2010-11-03, 22:21 | #3571 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 9 487
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
Mi też przez jakiś czas tęskniło się za seksem z eksem (ale się zrymowało ) ale już mi przechodzi. Miało to dla mnie ogromne znaczenie, zakochałam się tak intensywnie chyba pierwszy raz, wszystko było dla mnie jakieś takie oczywiste, dopasowaliśmy się idealnie. Nie żałuję niczego.
Spotkam jeszcze kogoś lepszego i koniec i kropka. |
2010-11-03, 22:28 | #3572 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 009
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
A ja jak patrzę na Twój podpis, to zaraz mi się przypomina, jak kilka lat temu zaraziłam eksa Happysadem. Od tego czasu razem zawsze ich słuchaliśmy... Ech... ostatnią ich płytę dostałam właśnie od niego, poleciał po nią specjalnie dla mnie w dzień jej wyjścia, potem jej wspólnie słuchaliśmy i byliśmy na koncercie
__________________
„tu, teraz, zanim cokolwiek inne, przed jutrem, zanim umrzemy”
|
2010-11-03, 22:29 | #3573 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 773
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
A ja miałam takie straszne parcie przed 1 razem
Twardo czekałam na właściwego faceta może dlatego miałam 19 lat przy pierwszym razie ;] Później z kolejnym też nie było jakoś źle chociaż na początku mogłam pare razy dziennie a potem już mi się znudziło i przejadło;/ Później trafił sie jeden przystojny pijacki przypadek natychmiastowego napalenia (do tej pory się widuję z owym kolegą ) No i frajer na którego trafiłam w ubiegłym roku przy którym seks był masakrą i marzyłam tylko o tym,żeby w końcu doszedł i dał mi święty spokój... Ja ogólnie jakoś już nie biorę tego aż tak do serducha...Seks nie jest rzeczą najważniejszą...
__________________
|
2010-11-03, 22:32 | #3574 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 187
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
Cytat:
ja mam o tyle dobrze, że X nie rozumiał za bardzo mojej fascynacji ich muzyką...:/ a teraz nasuwa mi się kolejny fragment 'Ty jesteś jednym, a ja drugim końcem- daleko nam do siebie strasznie!' ej przeraża mnie ta scena z solarium w Oszukać przeznaczenie! ;D zawsze się jej bałam i zamykałam oczy ;D ;p
__________________
"A może to, co Cię teraz spotyka, to cena przyszłego szczęścia...?" Edytowane przez koya89 Czas edycji: 2010-11-03 o 22:34 |
|
2010-11-03, 22:42 | #3575 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 009
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
Cytat:
Ja za swoim eksem tęsknię tym bardziej dlatego, że lubił prawie wszystko to samo, co i ja. Jedzenie, muzyka, spędzanie czasu, filmy, podróże, ogólnie zainteresowania, poglądy, nawet na temat ludzi mieliśmy zawsze podobne zdanie. O wszystkim mogliśmy porozmawiać, świetnie czuliśmy się ze sobą. Tylko charaktery i umiejętności inne. Był moim najlepszym przyjacielem i dodatkowo niesamowicie działała między nami chemia. Nie znajdę już nikogo, kto tak by do mnie pasował. Boję się, że się nie podniosę po takiej stracie Cholernie mi przykro, że się rozpadło to wszystko...
__________________
„tu, teraz, zanim cokolwiek inne, przed jutrem, zanim umrzemy”
|
|
2010-11-03, 22:48 | #3576 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 773
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
Cytat:
Jak ja ich dawno nie słuchałam Koleżanka mnie w LO zaraziła ;]
__________________
|
|
2010-11-03, 22:50 | #3577 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 187
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
Cytat:
są rewelacyjni! ej pamiętam, jak miałam 15 lat i tak strasznie słuchałam piosenek m.in. Gosi Andrzejewicz (wstyd!) i tak święcie wierzyłam w to, co ona tam sobie bredzi pod tym pieprzykiem jak tak teraz porównam teksty Happysad - niebo a ziema;D oni są tacy... życiowi! to wszystko jest takie realne! a nie jakieś 'odnalazłam siebie w Tobie bla bla bla' ;D
__________________
"A może to, co Cię teraz spotyka, to cena przyszłego szczęścia...?" Edytowane przez koya89 Czas edycji: 2010-11-03 o 22:54 |
|
2010-11-03, 22:54 | #3578 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 608
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
Cytat:
Ciekawa jestem, czy on też tak to widzi... Tzn., wiem, że wyimaginował sobie parę różnic między nami, które miały być przeszkodą w przyszłości - np. to, że moi rodzice nie chodzą do kościoła, że ja chodzę, bo on chodzi fakt, zaprzestałam po rozwodzie rodziców, ale gdy jego poznałam, przekonałam się do tego z powrotem i chyba raczej powinien się z tego cieszyć, a nie na koniec używać jako argumentu przeciwko mnie? o, dziwo, kiedyś się cieszył i mówił, że mnie rozumie. więc może to była tylko taka zasłona dymna na koniec... jeden kit wie. co do zdania na temat ludzi - on był bardziej surowy, mniej tolerancyjny niż ja i bardziej podejrzliwy, o tak... ale to nie był dla mnie problem. jego podejście do ludzi - jego sprawa. Edytowane przez sunset girl Czas edycji: 2010-11-03 o 22:56 |
|
2010-11-03, 22:55 | #3579 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 63
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
Cytat:
Cytat:
I ja slucham od pewnego czasu. Zarazila mnie siostra. Ogolnie nigdy wczesniej nie slyszalam o tym zespole, ale jak zaczelam sluchac, to widze, ze ejdnak sporo osob zna ich teksty. Pamietajcie! "Miłość - kiedy jedno spada w dół, drugie ciągnie je ku górze!"
__________________
|
||
2010-11-03, 22:57 | #3580 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 187
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
oj z tym jednym fragmentem się niestety nie zgadzam... co z tego, że on mi pomagał, co z tego, że ja jemu pomagałam... to chyba jednak za mało
__________________
"A może to, co Cię teraz spotyka, to cena przyszłego szczęścia...?" |
2010-11-03, 22:59 | #3581 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 773
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
Cytat:
To też nie diabeł rogaty Ani miłość kiedy jedno płacze a drugie po nim skacze. Miłość to żaden film w żadnym kinie Ani róże,ani całusy małe duże... Ale miłość-kiedy jedno spada w dół,drugie ciągnie je ku górze"
__________________
|
|
2010-11-03, 23:01 | #3582 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 608
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
co do poglądów - zależało od tematu, wymienialiśmy się nimi.
najważniejsze dla mnie było, że światopogląd mamy podobny, priorytety i wyzwane wartości te same, tak mi się przynajmniej wydawało. życie najlepiej to zweryfikuje. ---------- Dopisano o 00:01 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:59 ---------- też b. lubię Happysad i delektowałam się ich piosenkami w czasie bardzo szczęśliwego okresu w naszym związku |
2010-11-03, 23:05 | #3583 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 63
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
Cytat:
Poza tym to calkiem inny klimat, ex pewnie by wysmial
__________________
|
|
2010-11-03, 23:11 | #3584 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 009
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
Cytat:
__________________
„tu, teraz, zanim cokolwiek inne, przed jutrem, zanim umrzemy”
|
|
2010-11-03, 23:16 | #3585 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 608
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
wiecie... znowu zerknęłam do folderu z naszymi zdjęciami i mamy takie fajne foto, jak sobie siedzimy nad morzem i obydwoje patrzymy w stronę słońca i przypomniała mi się taka stara prawda
"miłość to nie patrzenie sobie w oczy, a patrzenie w tym samym kierunku" |
2010-11-03, 23:22 | #3586 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 009
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
Cytat:
Czasami jedynie żałowałam, że on tak naszego związku nie będzie postrzegał, bo dla niego nie było to pierwsze... Jest ode mnie starszy o 8 lat, więc siłą rzeczy przeżył więcej ode mnie. Co nie zmienia fakty, że zawsze mówił, iż dopiero przy mnie nauczył się wielu ważnych rzeczy, spróbował tego, czego wcześniej nie tykał.
__________________
„tu, teraz, zanim cokolwiek inne, przed jutrem, zanim umrzemy”
Edytowane przez Reme Czas edycji: 2010-11-03 o 23:28 |
|
2010-11-03, 23:28 | #3587 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 187
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
Cytat:
Kochana jeśli jesteście sobie pisani to do siebie wrócicie prędzej czy później mieszkaliście ze sobą, czyli to było coś poważnego i dla Ciebie i na pewno dla niego. powiedziałabym to, co mówiła mi moja koleżanka -'wróci, oni zawsze wracają', ale wiem, że te słowa są takie... puste. może oboje potrzebujecie czasu, aby się przekonać, że jesteście dla siebie stworzeni myślę, ze jeszcze nie wszystko skończone...
__________________
"A może to, co Cię teraz spotyka, to cena przyszłego szczęścia...?" |
|
2010-11-03, 23:38 | #3588 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 009
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
Cytat:
Zobaczysz, że Ty szybko się pozbierasz, bo jak widać czeka na Ciebie jeszcze ta wielka idealna miłość, o której każdy marzy. Ja nie myślałam nawet, że będzie tak wspaniale, ale i że będę tyle cierpieć. Tobie życzę tej bez cierpienia. Oby była na zawsze
__________________
„tu, teraz, zanim cokolwiek inne, przed jutrem, zanim umrzemy”
Edytowane przez Reme Czas edycji: 2010-11-03 o 23:41 |
|
2010-11-03, 23:46 | #3589 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 773
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
pisałam w którejś części tego wątku w lipcu i sierpniu.. potem wyjechałam spontanicznie do barcelony odpocząć i uciec od myśli właśnie po-rozstaniowych...
dzisiaj zauważyłam wątek w 'dzisiejszych wiadomościach' i stwierdziłam,że choć byłam tu krótko i pewnie mnie nie pamiętacie,napiszę,że właśnie podczas tego wyjazdu,oczywiście po jakimś przepłakanym czasie wstałam bez problemu i poznałam kogoś z kim teraz jestem i pomimo wszystkich przeciwności (kilometrowych przeciwności..) jestem okropnie szczęśliwa. czyli można a myślałam,że nie można tak w ramach dodania otuchy!
__________________
when the day is long and the night is yours alone, when you think you've had enough of this life hang on 2419 - niezwykłej miłości nie pokonają zwykłe kilometry!
|
2010-11-03, 23:50 | #3590 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 009
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
Cytat:
__________________
„tu, teraz, zanim cokolwiek inne, przed jutrem, zanim umrzemy”
|
|
2010-11-04, 00:18 | #3591 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 608
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
A ja Dziewczyny, pocieszam się, że naprawdę zrobiłam "dziś" najlepszą rzecz, jaką mogłam dla siebie zrobić. Przestałam naiwnie wierzyć, że wybawi mnie nowa, kolejna miłość. Poszłam na tę terapię, bo muszę rozprawić się z przeszłością, w ogóle odnaleźć i zrozumieć siebie, aby pewne rzeczy po prostu sobie wybaczyć i stworzyć szansę na życie w harmonii z samą sobą.
Mam warunki do tego, by w przyszłości było lepiej - świadomość popełnianych błędów, bagaż doświadczeń, co najważniejsze chęci i motywację - by mi było lepiej, a innym ze mną lżej |
2010-11-04, 07:54 | #3592 |
Rozeznanie
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
Dziewczyny pomóżcie! Nie wiem co mam myśleć eks się odezwał kocha, twierdzi ze jest hu.em i wie że wszystko s*******ił. Twierdzi że mu się życie spier.oliło. A ze mnie zrezygnował bo taki h.j na mnie nie zasłuhuje, tak to ujął. Chciał mnie mieć na zawsze, ale nie wierzy w siebie i nie chciał mnie ranić zaproponował spotkanie w przyszłym tygodniu, ale ja nie wiem czy po raz kolejny nie skończy się to jak trzy miesiące temu nie wiem co o tym myśleć, zrozumiał że kocha? czy po prostu nie ma "gdzie włożyć"??? Wydaje mi się że był szczery bo wiem jaki jest uparty i dumny i nigdy nie przypuszczałam że jeszcze od niego usłyszę kocham cię. Powiedział też że wszyscy mu mówią że my bez siebie to nie potrafimy. Kto wszyscy nie mam pojęcia... Wierzyć mu czy nie? Nie wiem co mam robić
|
2010-11-04, 08:07 | #3593 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
wypalona - słowa to za mało. Ja Ci mogę napisać pięknego maila z takimi samymi słodzeniami.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
2010-11-04, 08:08 | #3594 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 608
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
Ja bym pewnie chciała się z nim zobaczyć i pogadać, chociaż z czystej ciekawości. Ale nie będę nic doradzać, bo sama nie wiem, jak postąpić najlepiej w takiej sytuacji... Coś mi się wydaje, że mi życie takich dylematów nie przyniesie.
Hm. A co w sumie czujesz, poza obawami?
__________________
"Póki walczysz, jesteś zwycięzcą." .mój cel: obawy zmieniać w nadzieję. |
2010-11-04, 08:10 | #3595 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
Ta, pogadać, jasssssssssssssssssssssss ssssssssne...
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
2010-11-04, 08:29 | #3596 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 608
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
Ojeju, no zaznaczyłam, że ja jej nic nie radzę, tylko szczerze przyznalam, że pewnie odczułabym tę chęć pogadania.
oczywiście, że czyny sa ważniejsze niż słowa. ale jeśli chlopak faktycznie coś zrozumiał (ja nie mówię, że w to wierzę), to od czego mają zacząć? od serenad pod balkonem?
__________________
"Póki walczysz, jesteś zwycięzcą." .mój cel: obawy zmieniać w nadzieję. |
2010-11-04, 08:34 | #3597 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
Cytat:
---------- Dopisano o 09:34 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ---------- Kurde, ja nie wiem, może za stara już jestem, ale standardowe "jestem h**em" (przez samo h w dodatku, no leżę), "nie zasługuję na Ciebie", "spotkajmy się", zwłaszcza jak już raz się tego użyło i wyszło z tego jedno wielkie śmierdzące gie, nie robi na mnie wrażenia. Mógłby się chłop spróbować wykazać, skoro TAK BARDZO kocha. W końcu MIŁOŚĆ warta jest podjęcia NIECO większego wysiłku, niż napisanie paru słów i zaciągnięcie do wyra.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
|
2010-11-04, 08:36 | #3598 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 331
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
Weźcie mnie pieprznijcie w ten mój łepek. Myślałam, że nie zachowuję się przy M. inaczej, że nie daję po sobie poznać, że mam miliard wątpliwości, a on mi dziś rano napisał, że 'boi się, że mnie straci, bo widzi, że coś jest nie tak'. Nosz kur**
|
2010-11-04, 08:51 | #3599 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
Cytat:
Spotkaj się z nim i powiedz prawdę. Że nie chcesz go stracić, że Ci zależy, że jest Ci z nim naprawdę cudownie i że niestety ale męczą Cię demony przeszłości i że prosisz o cierpliwość i czas...że nie chcesz się rozstawać, że go potrzebujesz, ale masz problem. Prosisz o wsparcie i wyrozumiałość... ---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ---------- Swoją drogą, nie przestraszyłaś się, że możesz go stracić?
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
|
2010-11-04, 08:57 | #3600 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 773
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 12 :(
Do 2 nad ranem gadałam z ex exem...
Dziwne uczucie ale chyba tego właśnie tak strasznie mi brakowało... Bliskości drugiej osoby ;] Dzisiaj ide na pogaduchy do Niego;] Zaproponował,ze pójdzie ze mną na kursy tańca,pomoże w diecie i siłowni Chociaż oparcie znalazłam Na całe szczęście otwarcie mi powiedział,że nic między nami już nie będzie bo to zawsze kończy sie tak samo Aczkolwiek jak go zapytałam "jak najszybciej zapomnieć o kimś?" to najpierw zapytał o kim?? A potem że powinnam się zakochać i zapomne I jakże "skromnie" stw. że o nim chce zapomnieć Miłego kochane
__________________
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:56.