W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III - Strona 120 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-08-25, 08:17   #3571
Terha
Zakorzenienie
 
Avatar Terha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 500
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez scarlett26 Pokaż wiadomość
Niejedną taką sytuację znam. A jak ludzie nie chcą poznać płci przed porodem to nie ma chociażby.
To akurat o niczym nie świadczy. Można nie znać płci dziecka a mieć 2 opcje wymyślone. Gorzej jak ktoś się nastawia, że będzie dziewczynka (i takie imię ma wybrane), a nagle okazuje się że chłopiec.

Cytat:
Napisane przez antonina_bielska Pokaż wiadomość
Dobrze jest przeczytać, że dzieci mające nietypowe imiona nie mają tak źle, bo biorąc pod uwagę nasze typy na przyszłość to się zastanawiałam nad tym ostatnio (dla chłopca Feliks, dla dziewczynki Bianka jeśli chodzi o górę podium :p)
fav mi się Julian podoba <3
Akurat te Twoje typy mi się kompletnie nie podobają. I nie muszą . Tak czy inaczej nie ma z takimi imionami żadnych problemów.

Cytat:
Napisane przez favianna Pokaż wiadomość

Dziś mój ostatni dzień w pracy dotrwalam...
Wow!! GRATULUJE !! Miło słyszeć, że ktoś pracuje do końca ciąży. A teraz co? L4?
W mojej branży wszystkie idą na zwolnienie dużo wcześniej przed porodem, ale skoro tak jest niemalże odgórnie (bo jednak to większy kontakt z zarazkami) to ok.
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=831247
Książki, filmy, CD, kasety - https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post57613011





Terha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-25, 08:18   #3572
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Chyba największe znaczenie przy wyborze imienia maja spotkani przez nas ludzie i wrażenie jakie pozostawili. Nie macie takiego wrażenia?
Nie znam żadnego Juliana i to imię wydaje mi się ładne, a jednocześnie jest neutralne emocjonalnie.


Ja jestem wymarzoną i wyczekaną córeczką. Mam trzech braci i gdybym urodziła się chłopcem rodzice byliby bardzo rozczarowani Chociaż jako dziecko chciałam być chłopcem A imię wybrał mi brat. Zobaczył dziewczynkę o takim imieniu i się uparł. Nie było mowy o innym.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-25, 08:44   #3573
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Terha nie chciało mi się wymyślać jednej opcji w ciąży, za dużo miałam innych rzeczy na głowie, a co dopiero 2 imiona dla różnych płci.

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Chyba największe znaczenie przy wyborze imienia maja spotkani przez nas ludzie i wrażenie jakie pozostawili. Nie macie takiego wrażenia?
Czy największe to nie wiem, ale spore na pewno - jak tak sobie przeanalizowałam jakich imion bym nie dała, to pomijając jakieś co mi totalnie źle brzmią, to dochodzą jeszcze źle się z kimś kojarzące.

Zresztą tak to chyba w ogóle działa - znacie jakiegoś faceta o imieniu Judasz albo Adolf?
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon.


- 100/2017 (28304 strony)
- 143/2018 (35435 strony)
- 45/2019 (9833 strony)
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-25, 08:47   #3574
ZamyslonaRoztargniona
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez scarlett26 Pokaż wiadomość
Zresztą tak to chyba w ogóle działa - znacie jakiegoś faceta o imieniu Judasz albo Adolf?
Tak znam Adolfa. Pan ok. 80-85 lat.
ZamyslonaRoztargniona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-25, 08:52   #3575
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
Tak znam Adolfa. Pan ok. 80-85 lat.
No właśnie, o młodszego byłoby raczej ciężko.
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon.


- 100/2017 (28304 strony)
- 143/2018 (35435 strony)
- 45/2019 (9833 strony)
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-25, 08:59   #3576
favianna
Zakorzenienie
 
Avatar favianna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez Terha Pokaż wiadomość
Wow!! GRATULUJE !! Miło słyszeć, że ktoś pracuje do końca ciąży. A teraz co? L4?
W mojej branży wszystkie idą na zwolnienie dużo wcześniej przed porodem, ale skoro tak jest niemalże odgórnie (bo jednak to większy kontakt z zarazkami) to ok.
teraz zaczynam urlop macierzyński, tutaj standardowo najpóźniej można go zacząć 2 tyg przed planowanym dniem porodu.

W tym roku miałam tylko 6 dni chorobowych. 14 dni urlopu przeszło na kolejny rok. Jedyne dodatkowe dni wolne jakie miałam to 100% płatne wszystkie wizyty lekarskie / szpitalne powiązane z ciąża i dni wolne na szkole rodzenia, ale często były to tylko połówki. No i wszystkie Bank Holidays (długie weekendy).
Czuje się dziś jak po skończonym maratonie bardzo łaskawa była dla mnie ta ciąża jak do tej pory.

Edytowane przez favianna
Czas edycji: 2016-08-25 o 09:01
favianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-25, 09:55   #3577
CptCook
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez favianna Pokaż wiadomość
teraz zaczynam urlop macierzyński, tutaj standardowo najpóźniej można go zacząć 2 tyg przed planowanym dniem porodu.

W tym roku miałam tylko 6 dni chorobowych. 14 dni urlopu przeszło na kolejny rok. Jedyne dodatkowe dni wolne jakie miałam to 100% płatne wszystkie wizyty lekarskie / szpitalne powiązane z ciąża i dni wolne na szkole rodzenia, ale często były to tylko połówki. No i wszystkie Bank Holidays (długie weekendy).
Czuje się dziś jak po skończonym maratonie bardzo łaskawa była dla mnie ta ciąża jak do tej pory.

Jesteś szalona ale najważniejsze że dobrze się czułaś i mogłaś pracować. Teraz czas na odpoczynek, wszystko gotowe na przyjście młodego?
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll

2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów
CptCook jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-08-25, 10:23   #3578
favianna
Zakorzenienie
 
Avatar favianna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez CptCook Pokaż wiadomość
Jesteś szalona ale najważniejsze że dobrze się czułaś i mogłaś pracować. Teraz czas na odpoczynek, wszystko gotowe na przyjście młodego?
W zasadzie wszystko gotowe

Jak pisałam, dobrze się czułam, auto przestałam prowadzić jakiś miesiąc temu nie dlatego bo coś mi przeszkadzało, tylko bałam się trochę mojego rozkojarzenia na autostradzie.
A tak, dopiero ostatnie 3 tygodnie były już bardzo męczące.
Z drugiej strony ludzie w mojej pracy są mega fajni i pomocni, atmosfera jest świetna i zero stresu, więc myślę że to też dużo pomogło.
No i mój Tz który też pomagał, zwłaszcza ostatnie tygodnie. A najbardziej pomogło mi chyba myślenie że się da, że nie ja pierwsza i ostatnia jestem w ciąży i pracuję, że to normalne życie i tyle. Choć siedząc na watku ciężarówek czasem im zazdroscilam tych L4, częstych wizyt u lekarza, a z drugiej strony widzę wiele plusów tutejszego podejścia. Nie "zaglądać" za dużo i nie uznawać że ciąża to choroba przy jednoczesnym olbrzymim wsparciu społecznym.

Z ciekawych newsów, koleżanka na 99, 9% zmienia pracę (maja jej w ciągu 2 dni przesłać kontrakt) i leci do Szwajcarii. Już ją pytali czy nie zna kogoś kto chciałby aplikować na Artwork Managera tam jeśli oferta będzie otwarta za rok (albo zbliżona) to już z Tzem postanowiliśmy, że będę próbować. On na pewno też znajdzie tam pracę.
A za 5 miesięcy aplikuje o irlandzkie obywatelstwo
Zazdroszczę TŻowi bo on już wysłał aplikacje o obywatelstwo i to kwestia kilku miesięcy żeby odeslali zaproszenie na uroczystość

Edytowane przez favianna
Czas edycji: 2016-08-25 o 10:24
favianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-25, 10:38   #3579
Terha
Zakorzenienie
 
Avatar Terha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 500
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Chyba największe znaczenie przy wyborze imienia maja spotkani przez nas ludzie i wrażenie jakie pozostawili. Nie macie takiego wrażenia?
Nie największe, ale to ma to duże znaczenie .

Cytat:
Napisane przez scarlett26 Pokaż wiadomość
Terha nie chciało mi się wymyślać jednej opcji w ciąży, za dużo miałam innych rzeczy na głowie, a co dopiero 2 imiona dla różnych płci.
Ja lubię wymyślać . Tż namawiał mnie, żebyśmy wzięli kogoś do projektu łazienki, bo tak będzie prościej. Ale ja chciałam sama. I efekt jest taki, że dzisiaj idziemy na takie spotkanie, ale z naszą wizją która albo zostanie potwierdzona albo zniszczona .

Cytat:
Napisane przez favianna Pokaż wiadomość
teraz zaczynam urlop macierzyński, tutaj standardowo najpóźniej można go zacząć 2 tyg przed planowanym dniem porodu.
A jak to u Was się z L4 w czasie ciąży? Nie praktykuje się czegoś takiego? Ile jest płatne? Bo ja bym wolała wziąć 2 tygodnie przed porodem L4, a potem mieć 2 tygodnie więcej macierzyńskiego z dzieckiem. Bo to rozwiązanie jest moim zdaniem krzywdzące dla dzieci.
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=831247
Książki, filmy, CD, kasety - https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post57613011





Terha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-25, 10:49   #3580
favianna
Zakorzenienie
 
Avatar favianna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez Terha Pokaż wiadomość
A jak to u Was się z L4 w czasie ciąży? Nie praktykuje się czegoś takiego? Ile jest płatne? Bo ja bym wolała wziąć 2 tygodnie przed porodem L4, a potem mieć 2 tygodnie więcej macierzyńskiego z dzieckiem. Bo to rozwiązanie jest moim zdaniem krzywdzące dla dzieci.
Urlop zaczyna się najpóźniej 2 tyg przed terminem porodu. Cały trwa 26 tyg + zaległy i wypracowany urlop + wszystkie płatne dni wolne.

L4 lekarze nie rozdają tak chętnie jak w Polsce, faktycznie musi się coś dziać żeby dostać. Za to firma ma obowiązek przenieść ciężarna na stanowisko pracy gdzie nie ma dla niej zagrożenia i jest to surowo przestrzegane, firma może mieć bardzo duże kary jeśli tego nie zrobi.

L4 nie jest platne jak w Polsce (ileś procent) tylko zależy od kontraktu. Można mieć 0 płatne i wtedy po chyba tygodniu zaczyna płacić standardowy zasiłek opieka społeczna, można mieć pulę dni chorobowych płatnych ileś tam procent (zależnie od firmy) do wykorzystania w roku.

Z jednej strony ochrona pracowników czasem jest sporo słabsza niż w Polsce, z drugiej firmy znacznie mniej kombinują jak uderzyć w pracowników i stosunki są dużo zdrowsze.

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

Acha, miejsce pracy czeka po powrocie z urlopu, nie praktykuje się zwalniania kobiet.

Zależnie od firmy, niektóre doplacaja do rządowego benefitu macierzyńskiego uzupełniając go nawet do 100% wypłaty.

Edytowane przez favianna
Czas edycji: 2016-08-25 o 10:51
favianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-25, 11:22   #3581
Terha
Zakorzenienie
 
Avatar Terha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 500
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez favianna Pokaż wiadomość
Urlop zaczyna się najpóźniej 2 tyg przed terminem porodu. Cały trwa 26 tyg + zaległy i wypracowany urlop + wszystkie płatne dni wolne.

L4 lekarze nie rozdają tak chętnie jak w Polsce, faktycznie musi się coś dziać żeby dostać. Za to firma ma obowiązek przenieść ciężarna na stanowisko pracy gdzie nie ma dla niej zagrożenia i jest to surowo przestrzegane, firma może mieć bardzo duże kary jeśli tego nie zrobi.

L4 nie jest platne jak w Polsce (ileś procent) tylko zależy od kontraktu. Można mieć 0 płatne i wtedy po chyba tygodniu zaczyna płacić standardowy zasiłek opieka społeczna, można mieć pulę dni chorobowych płatnych ileś tam procent (zależnie od firmy) do wykorzystania w roku.

Z jednej strony ochrona pracowników czasem jest sporo słabsza niż w Polsce, z drugiej firmy znacznie mniej kombinują jak uderzyć w pracowników i stosunki są dużo zdrowsze.

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

Acha, miejsce pracy czeka po powrocie z urlopu, nie praktykuje się zwalniania kobiet.

Zależnie od firmy, niektóre doplacaja do rządowego benefitu macierzyńskiego uzupełniając go nawet do 100% wypłaty.
Nie brzmi to fajnie. A co to znaczy że firma ma obowiązek przenieść osobę na stanowisko które nie stwarza zagrożenia? Czy stresujące stanowisko pracy też tym jest objęte?
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=831247
Książki, filmy, CD, kasety - https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post57613011





Terha jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-08-25, 11:29   #3582
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez favianna Pokaż wiadomość
W zasadzie wszystko gotowe

Jak pisałam, dobrze się czułam, auto przestałam prowadzić jakiś miesiąc temu nie dlatego bo coś mi przeszkadzało, tylko bałam się trochę mojego rozkojarzenia na autostradzie.
A tak, dopiero ostatnie 3 tygodnie były już bardzo męczące.
Z drugiej strony ludzie w mojej pracy są mega fajni i pomocni, atmosfera jest świetna i zero stresu, więc myślę że to też dużo pomogło.
No i mój Tz który też pomagał, zwłaszcza ostatnie tygodnie. A najbardziej pomogło mi chyba myślenie że się da, że nie ja pierwsza i ostatnia jestem w ciąży i pracuję, że to normalne życie i tyle. Choć siedząc na watku ciężarówek czasem im zazdroscilam tych L4, częstych wizyt u lekarza, a z drugiej strony widzę wiele plusów tutejszego podejścia. Nie "zaglądać" za dużo i nie uznawać że ciąża to choroba przy jednoczesnym olbrzymim wsparciu społecznym.

Z ciekawych newsów, koleżanka na 99, 9% zmienia pracę (maja jej w ciągu 2 dni przesłać kontrakt) i leci do Szwajcarii. Już ją pytali czy nie zna kogoś kto chciałby aplikować na Artwork Managera tam jeśli oferta będzie otwarta za rok (albo zbliżona) to już z Tzem postanowiliśmy, że będę próbować. On na pewno też znajdzie tam pracę.
A za 5 miesięcy aplikuje o irlandzkie obywatelstwo
Zazdroszczę TŻowi bo on już wysłał aplikacje o obywatelstwo i to kwestia kilku miesięcy żeby odeslali zaproszenie na uroczystość

Super Szwajcaria jest extra

Cytat:
Napisane przez Terha Pokaż wiadomość
Nie brzmi to fajnie. A co to znaczy że firma ma obowiązek przenieść osobę na stanowisko które nie stwarza zagrożenia? Czy stresujące stanowisko pracy też tym jest objęte?

W Pl tez tak jest. W ciąży nie wolno siedzieć przy komputerze więcej niż 4h, wiec musi Ci pracodawca cos wymyślić. U nas to jest home office albo jakaś lekka praca w stylu układanie papierków, gdzie trochę stoisz, trochę siedzisz.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-25, 11:38   #3583
favianna
Zakorzenienie
 
Avatar favianna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez Terha Pokaż wiadomość
Nie brzmi to fajnie. A co to znaczy że firma ma obowiązek przenieść osobę na stanowisko które nie stwarza zagrożenia? Czy stresujące stanowisko pracy też tym jest objęte?
Stresujące stanowisko - masz na myśli mobbing np?
Jak idziesz w ciąży do sądu i wygrasz to dostajesz takie pieniądze ze żadnej firmie nie opłaca się nawet zajaknac żebyś się źle poczuła.
Irlandia ma bardzo wysoko wywindowane claimy i pozwy wszelakie. Za drobne sprawy można uzyskać duże pieniądze nie mówiąc o sprawach oczywistych.

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

Nasza kadrowa nie dopilnowala sprawdzenia ile my wszystkie w ciazy tu pracujemy i czy zgodnie z tym przyslugiwalby nam firmowy benefit, tylko ogłosiła najpierw że go dostaniemy, a potem okazało się, że nam nie przysługuje. Zmienili zasady błyskawicznie, w ciągu godziny wzięła nas na spotkanie i odkrecila wszystko, a była tak zdenerwowana, że jej się ręce trzesly. Gdyby ze stresu którejkolwiek z nas coś się stało to sąd przejechalby się po firmie walcem.

Edytowane przez favianna
Czas edycji: 2016-08-25 o 11:39
favianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-25, 11:52   #3584
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez Terha Pokaż wiadomość
Nie brzmi to fajnie. A co to znaczy że firma ma obowiązek przenieść osobę na stanowisko które nie stwarza zagrożenia? Czy stresujące stanowisko pracy też tym jest objęte?
To nie jest fajne, warunki macierzynskiego w UK sa sto razy gorsze niz w Polsce. Jak ktos nie ma platnego macierzynskiego przez pracodawce, to dostaje doslownie grosze. Trzeba miec dobrze zarabiajacego meza, zeby zostac w domu z dzieckiem. Dlatego dobrze pracowac w porzadnych firmach, niestety tutaj kontrakty tez sa w duzej mierze smieciowe.
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-25, 11:59   #3585
favianna
Zakorzenienie
 
Avatar favianna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;64560961]To nie jest fajne, warunki macierzynskiego w UK sa sto razy gorsze niz w Polsce. Jak ktos nie ma platnego macierzynskiego przez pracodawce, to dostaje doslownie grosze. Trzeba miec dobrze zarabiajacego meza, zeby zostac w domu z dzieckiem. Dlatego dobrze pracowac w porzadnych firmach, niestety tutaj kontrakty tez sa w duzej mierze smieciowe.[/QUOTE]

Tak, warunki są dużo gorsze. Z drugiej strony nie wiem jak jest w UK, ale w IE jest nikła szansa na utratę pracy po powrocie z macierzyńskiego.

Inna sprawa to bardzo kiepska pomoc państwa w opiece nad małymi dziećmi. Koszt żłobka / przedszkola / opiekunki to połowa pensji. Jak ktoś zarabia mało to bardziej opłaca się mu dogadać z firmą i zostać zwolnionym, iść na bezrobotne i zostać z dzieckiem w domu.
favianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-25, 12:07   #3586
Terha
Zakorzenienie
 
Avatar Terha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 500
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez favianna Pokaż wiadomość
Stresujące stanowisko - masz na myśli mobbing np?
.


Nie. Bardziej mam na myśli stanowisko, które po prostu jest stresujące. Nie wiem jaki dokładnie przykład podać, bo aż tak się nie orientuję. Ale pewnie jakieś stanowisko sprzedażowe albo projektowe, gdzie wymaga się świetnych osiągnięć i zrobienia czegoś na wczoraj.


Cytat:
Napisane przez favianna Pokaż wiadomość
Nasza kadrowa nie dopilnowala sprawdzenia ile my wszystkie w ciazy tu pracujemy i czy zgodnie z tym przyslugiwalby nam firmowy benefit, tylko ogłosiła najpierw że go dostaniemy, a potem okazało się, że nam nie przysługuje. Zmienili zasady błyskawicznie, w ciągu godziny wzięła nas na spotkanie i odkrecila wszystko, a była tak zdenerwowana, że jej się ręce trzesly. Gdyby ze stresu którejkolwiek z nas coś się stało to sąd przejechalby się po firmie walcem.
To Ci się udało . Chociaż pod tym względem fajnie .

[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;64560961]To nie jest fajne, warunki macierzynskiego w UK sa sto razy gorsze niz w Polsce. Jak ktos nie ma platnego macierzynskiego przez pracodawce, to dostaje doslownie grosze. Trzeba miec dobrze zarabiajacego meza, zeby zostac w domu z dzieckiem. Dlatego dobrze pracowac w porzadnych firmach, niestety tutaj kontrakty tez sa w duzej mierze smieciowe.[/QUOTE]

Mam koleżankę w UK i też mówiła że jest pod tym względem (i nie tylko pod tym względem) słabo, ale że mimo wszystko nie wróci do Polski bo w PL jako samotna matka nie dałaby rady się utrzymać.
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=831247
Książki, filmy, CD, kasety - https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post57613011





Terha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-25, 12:09   #3587
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

No tak, to racja, samotnym matkom jest tu latwiej chociazby ze wzgledu na pokazny socjal od panstwa.
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-25, 12:36   #3588
favianna
Zakorzenienie
 
Avatar favianna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez Terha Pokaż wiadomość
Nie. Bardziej mam na myśli stanowisko, które po prostu jest stresujące. Nie wiem jaki dokładnie przykład podać, bo aż tak się nie orientuję. Ale pewnie jakieś stanowisko sprzedażowe albo projektowe, gdzie wymaga się świetnych osiągnięć i zrobienia czegoś na wczoraj.

[/COLOR]
[COLOR=Silver][COLOR=Black]
To Ci się udało . Chociaż pod tym względem fajnie .



Mam koleżankę w UK i też mówiła że jest pod tym względem (i nie tylko pod tym względem) słabo, ale że mimo wszystko nie wróci do Polski bo w PL jako samotna matka nie dałaby rady się utrzymać.
Wiesz, tu ogólnie ludzie są milsi
Ale nie pracowałam nigdy w sprzedaży więc nie wiem jak to tam działa.

To nie tak ze mi się udało. Firma zamierzała zadbać o wszystkie dziewczyny, tylko przez bałagan nie dopatrzyla sprawdzenia tego.
favianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-25, 12:46   #3589
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez Terha Pokaż wiadomość
Ja lubię wymyślać . Tż namawiał mnie, żebyśmy wzięli kogoś do projektu łazienki, bo tak będzie prościej. Ale ja chciałam sama. I efekt jest taki, że dzisiaj idziemy na takie spotkanie, ale z naszą wizją która albo zostanie potwierdzona albo zniszczona .
Tak to ja nie tylko lubię wymyślać, ale i realizować - całe mieszkanie wymyśliliśmy i wykończyliśmy samodzielnie. Ale nie lubię wymyślać rzeczy zbędnych - typu imię dla dziecka, którego nie mam. Po co tym sobie w ogóle głowę zaprzątać?
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon.


- 100/2017 (28304 strony)
- 143/2018 (35435 strony)
- 45/2019 (9833 strony)
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-08-25, 13:02   #3590
ZamyslonaRoztargniona
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez favianna Pokaż wiadomość
Tak, warunki są dużo gorsze. Z drugiej strony nie wiem jak jest w UK, ale w IE jest nikła szansa na utratę pracy po powrocie z macierzyńskiego.

Inna sprawa to bardzo kiepska pomoc państwa w opiece nad małymi dziećmi. Koszt żłobka / przedszkola / opiekunki to połowa pensji. Jak ktoś zarabia mało to bardziej opłaca się mu dogadać z firmą i zostać zwolnionym, iść na bezrobotne i zostać z dzieckiem w domu.
Warunki wydają się gorsze, ale dzietność chyba wyższa niż w Polsce?

Stresujące stanowisko to praca z klientem czy praca na akord moim zdaniem.
ZamyslonaRoztargniona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-25, 13:46   #3591
favianna
Zakorzenienie
 
Avatar favianna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
Warunki wydają się gorsze, ale dzietność chyba wyższa niż w Polsce?

Stresujące stanowisko to praca z klientem czy praca na akord moim zdaniem.
Współczynnik urodzeń chyba najwyższy w Europie albo drugi.
W Polsce jest 40% współczynnik cesarek, tutaj 26%.
favianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-25, 14:03   #3592
Terha
Zakorzenienie
 
Avatar Terha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 500
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez scarlett26 Pokaż wiadomość
Tak to ja nie tylko lubię wymyślać, ale i realizować - całe mieszkanie wymyśliliśmy i wykończyliśmy samodzielnie. Ale nie lubię wymyślać rzeczy zbędnych - typu imię dla dziecka, którego nie mam. Po co tym sobie w ogóle głowę zaprzątać?
No błagam Cię . Wymyślanie wystroju jest ok, ale myślenie nad imieniem dla dziecka to strata czasu? A czym się różni wymyślanie aranżacji wnętrz, które jeszcze nie są zrobione (więc będziesz je miała zrealizowane za kilka miesięcy) od dziecka, które pojawi się powiedzmy za pół roku? NICZYM.
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=831247
Książki, filmy, CD, kasety - https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post57613011





Terha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-25, 14:22   #3593
beatiska
Zakorzenienie
 
Avatar beatiska
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 13 110
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez scarlett26 Pokaż wiadomość
Tak to ja nie tylko lubię wymyślać, ale i realizować - całe mieszkanie wymyśliliśmy i wykończyliśmy samodzielnie. Ale nie lubię wymyślać rzeczy zbędnych - typu imię dla dziecka, którego nie mam. Po co tym sobie w ogóle głowę zaprzątać?
Zbędne? My nie planujemy dzieci, ale takie tematy się same z siebie rodzą, przecież to nie jest tak, że siadamy do stołu a ja mówię, żebyśmy przedyskutowali imię dziecka. My sobie tak o tym gadaliśmy i to nie raz, bo akurat jakieś dziecko się urodziło wśród znajomych i rodziny, i od razu jak mowa o imieniu to sami się zastanawialiśmy jak my byśmy dali na imię. Nie uważam, że są to tematy zbędne. Wiele jest takich rzeczy, o których się rozmawia z partnerem bez zamiaru realizacji. Np lubimy sobie pomarzyć co zrobimy z 20 mln zł z totka Fajne jest to, że możemy sobie o takich nawet niezobowiazujacych rzeczach pogadać i nie uważamy, że to zbędne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Zdognie z perzporawdzomyni baniadmai nie ma zenacznia kojnolesc ltier przy zpiasie dengao solwa. Nwajzanszyeim jest, aby prieszwa i otatsnia lteria byla na siwom mijsecu, ptzosałoe mgoą być w niaedziłe i w dszalym cąigu nie pwinono to sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu.

Narysuj mi coś

23/6
beatiska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-25, 14:45   #3594
favianna
Zakorzenienie
 
Avatar favianna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez scarlett26 Pokaż wiadomość
Tak to ja nie tylko lubię wymyślać, ale i realizować - całe mieszkanie wymyśliliśmy i wykończyliśmy samodzielnie. Ale nie lubię wymyślać rzeczy zbędnych - typu imię dla dziecka, którego nie mam. Po co tym sobie w ogóle głowę zaprzątać?
Po co zaprzatac? Po to żeby np dziecko wiedziało że imię dla niego czekało przez pół życia taty, który to imię sobie wymarzyl
Ja bym się cieszyła z takiej wiedzy i prezentu, bo to znaczy np ze rodzice chcieli mieć dzieci, myśleli o nich, marzyli, coś sobie tam wymyslali. To piękny prezent dla dziecka wiedzieć że jest bardzo chcianym od zawsze
favianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-25, 15:26   #3595
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez Terha Pokaż wiadomość
No błagam Cię . Wymyślanie wystroju jest ok, ale myślenie nad imieniem dla dziecka to strata czasu? A czym się różni wymyślanie aranżacji wnętrz, które jeszcze nie są zrobione (więc będziesz je miała zrealizowane za kilka miesięcy) od dziecka, które pojawi się powiedzmy za pół roku? NICZYM.
wystrój wymyślałam jak miałam krótkoterminowy plan jego realizacji, max kilka tygodni przed, wcześniej nie, bo po co?

po co wymyślać imię dla dziecka obojga płci jak ktoś nie spodziewa się różnopłciowych bliźniąt?

Cytat:
Napisane przez beatiska Pokaż wiadomość
Zbędne? My nie planujemy dzieci, ale takie tematy się same z siebie rodzą, przecież to nie jest tak, że siadamy do stołu a ja mówię, żebyśmy przedyskutowali imię dziecka. My sobie tak o tym gadaliśmy i to nie raz, bo akurat jakieś dziecko się urodziło wśród znajomych i rodziny, i od razu jak mowa o imieniu to sami się zastanawialiśmy jak my byśmy dali na imię. Nie uważam, że są to tematy zbędne. Wiele jest takich rzeczy, o których się rozmawia z partnerem bez zamiaru realizacji. Np lubimy sobie pomarzyć co zrobimy z 20 mln zł z totka Fajne jest to, że możemy sobie o takich nawet niezobowiazujacych rzeczach pogadać i nie uważamy, że to zbędne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
u nas tak właśnie było

nie gadamy na takie tematy

Cytat:
Napisane przez favianna Pokaż wiadomość
Po co zaprzatac? Po to żeby np dziecko wiedziało że imię dla niego czekało przez pół życia taty, który to imię sobie wymarzyl
Ja bym się cieszyła z takiej wiedzy i prezentu, bo to znaczy np ze rodzice chcieli mieć dzieci, myśleli o nich, marzyli, coś sobie tam wymyslali. To piękny prezent dla dziecka wiedzieć że jest bardzo chcianym od zawsze
tzn imię jest prezentem? i jakoś skoro każde z Was ma listę to nie macie imienia wymarzonego przez pół życia, a nawet gdybyście mieli, to nie powiedziane, że dla drugiej strony akurat to imię nie byłoby ohydne np

co ma chcenie dziecka od zawsze do wybrania imienia pół życia wcześniej?

---------- Dopisano o 16:26 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ----------

https://m.facebook.com/jesse.newton....s/776177951574
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon.


- 100/2017 (28304 strony)
- 143/2018 (35435 strony)
- 45/2019 (9833 strony)
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-25, 15:54   #3596
CptCook
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Ja zaczynam rozkminiać jakie ciuchy wziąć na wyjazd do stanów , żeby bagaż był mały... chyba postawię na sukienki
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll

2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów
CptCook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-25, 16:02   #3597
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez beatiska Pokaż wiadomość
Zbędne? My nie planujemy dzieci, ale takie tematy się same z siebie rodzą, przecież to nie jest tak, że siadamy do stołu a ja mówię, żebyśmy przedyskutowali imię dziecka. My sobie tak o tym gadaliśmy i to nie raz, bo akurat jakieś dziecko się urodziło wśród znajomych i rodziny, i od razu jak mowa o imieniu to sami się zastanawialiśmy jak my byśmy dali na imię. Nie uważam, że są to tematy zbędne. Wiele jest takich rzeczy, o których się rozmawia z partnerem bez zamiaru realizacji. Np lubimy sobie pomarzyć co zrobimy z 20 mln zł z totka Fajne jest to, że możemy sobie o takich nawet niezobowiazujacych rzeczach pogadać i nie uważamy, że to zbędne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ale kochana, po co Ty rozmyslasz, skoro nigdy w totka nie wygrasz? Lepiej pomysl co ugotowac na obiad, ktory bedzie za pol godziny. Zyj chwila!
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-25, 16:04   #3598
favianna
Zakorzenienie
 
Avatar favianna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez scarlett26 Pokaż wiadomość
u nas tak właśnie było
nie gadamy na takie tematy

tzn imię jest prezentem? i jakoś skoro każde z Was ma listę to nie macie imienia wymarzonego przez pół życia, a nawet gdybyście mieli, to nie powiedziane, że dla drugiej strony akurat to imię nie byłoby ohydne np

co ma chcenie dziecka od zawsze do wybrania imienia pół życia wcześniej?:
TŻ ma wymarzone imię dla dziewczynki od bardzo bardzo dawna.
Jest też człowiekiem, który w zasadzie zawsze wiedział, że będzie chciał mieć dzieci.

Są ludzie, którzy nie chcą dzieci i nie zaprzatają sobie imionami głowy. Sama pisałaś że nie miałaś planów rodzinnych i wszystko wyszło u was w zasadzie przypadkiem.

To, że coś jest nie oczywiste dla ciebie nie oznacza, że jest takie dla innych. Tylko jak ty mówiłaś jak to wyszło u was to się nikt nie dziwił, a jak coś odbiega od twojego stylu to od razu wielkie zdziwienie i komentarz
favianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-25, 16:16   #3599
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez favianna Pokaż wiadomość
TŻ ma wymarzone imię dla dziewczynki od bardzo bardzo dawna.
Jest też człowiekiem, który w zasadzie zawsze wiedział, że będzie chciał mieć dzieci.

Są ludzie, którzy nie chcą dzieci i nie zaprzatają sobie imionami głowy. Sama pisałaś że nie miałaś planów rodzinnych i wszystko wyszło u was w zasadzie przypadkiem.

To, że coś jest nie oczywiste dla ciebie nie oznacza, że jest takie dla innych. Tylko jak ty mówiłaś jak to wyszło u was to się nikt nie dziwił, a jak coś odbiega od twojego stylu to od razu wielkie zdziwienie i komentarz
Bynajmniej nie przypadkiem, raczej po kilkumiesięcznej analizie za i przeciw.


No jakoś było zdziwienie jak można nie mieć imienia dla dziecka.

---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 17:08 ----------

[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;64570961]Ale kochana, po co Ty rozmyslasz, skoro nigdy w totka nie wygrasz? Lepiej pomysl co ugotowac na obiad, ktory bedzie za pol godziny. Zyj chwila![/QUOTE]

Nie ma jak pokipieć ironią nieco, prawda? Pewnie robi Ci to dzień.

Tak, nigdy nie wygram w totka, bo nie gram.

Jak rozumiem nie musisz myśleć, co na obiad ugotować, pewnie jesteś do wyższych celów stworzona.

Jestem realistką i zajmuję się problemami do rozwiązania wtedy kiedy je mam, nie obmyślam przyszłości w szczegółach takich jak imiona nienarodzonych dzieci, czy ich przyszłe życie.

Właśnie żyj chwilą, bo może nie być jutra!
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon.


- 100/2017 (28304 strony)
- 143/2018 (35435 strony)
- 45/2019 (9833 strony)
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-25, 16:20   #3600
favianna
Zakorzenienie
 
Avatar favianna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez scarlett26 Pokaż wiadomość
Bynajmniej nie przypadkiem, raczej po kilkumiesięcznej analizie za i przeciw.


No jakoś było zdziwienie jak można nie mieć imienia dla dziecka.

---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 17:08 ----------



Nie ma jak pokipieć ironią nieco, prawda? Pewnie robi Ci to dzień.

Tak, nigdy nie wygram w totka, bo nie gram.

Jak rozumiem nie musisz myśleć, co na obiad ugotować, pewnie jesteś do wyższych celów stworzona.

Jestem realistką i zajmuję się problemami do rozwiązania wtedy kiedy je mam, nie obmyślam przyszłości w szczegółach takich jak imiona nienarodzonych dzieci, czy ich przyszłe życie.

Właśnie żyj chwilą, bo może nie być jutra!
Scarlett, no serio, przeczytaj jeszcze raz to wszystko co napisałaś.
favianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-11-28 18:56:52


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:44.