Ostatni Panieński Sylwester przed nami, za rok spędzimy go z mężami- PM 2012 cz. XVI

[Madziuniusia]

Napisane przez Czarnooka_Paula

Oby ona malutka jest, dopiero 13 miesiecy ma to wiecie, ciezko czasami z nia jest. jeszcze to dziecko to jest wg mnie dzikus ))

pilnuje dzieci od 5 lat i nigdy takiego dzikusa nie mialam

to faktycznie maleństwo Moja Nina w listopadzie 2 latka skończyła:P

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez Madziuniusia

to faktycznie maleństwo Moja Nina w listopadzie 2 latka skończyła:P

rok temu pilnowalam 2 letnich blizniakow chlopakow

to był czad

[Jamee]

Napisane przez madzia2306

a ja już wycięłam wszystkie krzesełka teraz zostaje mi robic kokardy i składac do kupy i wpadłam na taki pomysł że wszystkie winietki gości będą w kolorze różu z białymi kokardami a nasze winietki będą białe z różowymi kokardami, chociaż tyle będą się różnic

a skąd masz szablon na te krzesełka?

Napisane przez adoosienka

W salonie Lisa Ferrera kosztują 270zł, a ja je kupiłam za niecałe 100zł od tej samej dziewczyny co suknię

No to super okazja śliczne są

[Madziuniusia]

TŻ cik dostał dzisiaj wypłatę czyli na dniach idziemy szukać obrączek

[Jamee]

Napisane przez Madziuniusia

TŻ cik dostał dzisiaj wypłatę czyli na dniach idziemy szukać obrączek

ja to już jestem coraz bardziej pogrzmocona bo odliczam dni kiedy odbierzemy obrączki

[madzia2306]

Napisane przez Jamee

a skąd masz szablon na te krzesełka?

kupiłam na allegro projekt winietek i sama je wycinam i ozdabiam

[adoosienka]

Napisane przez madzia2306

kupiłam na allegro projekt winietek i sama je wycinam i ozdabiam

a trudne to i pracochłonne bardzo?? Jakieś materiały dokupiłaś? pochwal sie efektem

---------- Dopisano o 19:58 ---------- Poprzedni post napisano o 19:58 ----------

Napisane przez Jamee

No to super okazja śliczne są

Dziękuję

[Jamee]

Napisane przez madzia2306

kupiłam na allegro projekt winietek i sama je wycinam i ozdabiam

no właśnie ja też teraz szukałam bo chciałam też robić i już nie ma

[madzia2306]

Napisane przez adoosienka

a trudne to i pracochłonne bardzo?? Jakieś materiały dokupiłaś? pochwal sie efektem

---------- Dopisano o 19:58 ---------- Poprzedni post napisano o 19:58 ----------



Dziękuję

nie jest to trudne tylko potrzeba troszke precyzji przy wycinaniu oparc krzesełek, kupiłam brystol wydrukowałam na nim szablony powycinałam a teraz ze wstążki będę robic kokardki jak w całości zrobię chociaż jedno krzesełko to wstawię zdjęcie

[Cierpliwosc]

Napisane przez Jamee

no właśnie ja też teraz szukałam bo chciałam też robić i już nie ma

Tutaj są jakieś szablony, ale nie robiłam więc nie wiem czy dobre:
http://www.forum.wesele-lodz.pl/prin...a76dba5b0ec4f0
http://www.paper-designs.pl/grafika-...podziekowania/

[Gorska_Kozica]

Napisane przez kindziulindzia

częstuję Fervexem któraś chętna

psicham, kicham na wszystko co popadnie, siedzę w dresach i mam dreszcze a jutro mamy odbiór wódeczki i będę lżejsza finansowo o niecałe 2000 zł

i cholera nie wiem gdzie ta kartony trzymać

Z ferwexu nie skorzystam, bo sama niedawno co pozbyłam się febrisanu.

A co do kaski, to ją dosłownie jutro upłynnisz

Napisane przez Czarnooka_Paula

Oby ona malutka jest, dopiero 13 miesiecy ma to wiecie, ciezko czasami z nia jest. jeszcze to dziecko to jest wg mnie dzikus ))

pilnuje dzieci od 5 lat i nigdy takiego dzikusa nie mialam

Podziwiam Cię. Musisz mieć cierpliwość Ja bym chyba nie dała rady.

Napisane przez Jamee

kiedyś wódkę trzymali w wersalkach

Teraz jak ktoś nie ma wersalki, to można pod łóżkiem, jeśli jest akurat takie bez skrzyni na pościel, albo innych szuflad Idealna miejscówka. Pod warunkiem, że śpiącemu się nie będzie chciało w nocy pić

Napisane przez Cierpliwosc

I normalnie chodzicie w takich butach? w sensie mi się to wycieńcie podoba, ale jak zakładam takie buty, to się boję, że je zgubię

U mnie możesz, chętnie przygarnę

Mi się super trzymają na nodze. Pierwszy raz kupiłam takie właśnie wycięte i też miałam obaw, ale jak przyszły, to zrobiłam próbną przebieżkę po schodach na korytarzu Sąsiad akurat szedł z psem i się dziwnie na mnie patrzył Osobliwy widok. Kobitka w domowym dresie i ślubnych pantoflach zapitala po korytarzu z góry na dół

Napisane przez madzia2306

a ja już wycięłam wszystkie krzesełka teraz zostaje mi robic kokardy i składac do kupy i wpadłam na taki pomysł że wszystkie winietki gości będą w kolorze różu z białymi kokardami a nasze winietki będą białe z różowymi kokardami, chociaż tyle będą się różnic

To chyba najgorsza krzesełkowa dłubanina na tobą, co?

[madzia2306]

tu macie darmowe szablony
http://www.paper-designs.pl/grafika-...sci-krzeselko/

[czarna_kawa80]

Napisane przez Palulitka

hej,
nurtuje mnie sprawa dnia ślubu, muszę się zapisać do fryzjera i umówić makijaż tylko nie wiem jakie godziny będą najlepsze. Ślub jest o godz 17 więc myślałam może żeby fryzjera umówić na 10 dla mnie świadkowa na 11 ( na ok 12.30 będziemy w domu) więc makijaż na 13 i 14 czyli do 15 powinnyśmy być gotowe.
Proszę doradźcie czy dobrze to planuje ?

jesli macie blogoslawienstwo przed slube a do kosciola jest niedalek to wysatrzy zeby Cie wizazystka umalowala na 15:30 niepotrzebnie bedziesz sie stresowac czekajac na Tzta

Napisane przez Madziuniusia

ekstra fryzurka na pewno będzie świetnie wyglądać przy Twojej koncepcji. W ogóle to chciałabym Cię zobaczyć na żywo w dniu slubu


.

zapraszam
te fryzury bardzo fajne ja tez chcialam rozpuszczone ale niestety moje wlosy po 2 godzinach bylyby proste

[madzia2306]

Napisane przez Gorska_Kozica

Z ferwexu nie skorzystam, bo sama niedawno co pozbyłam się febrisanu.

A co do kaski, to ją dosłownie jutro upłynnisz

Podziwiam Cię. Musisz mieć cierpliwość Ja bym chyba nie dała rady.

Teraz jak ktoś nie ma wersalki, to można pod łóżkiem, jeśli jest akurat takie bez skrzyni na pościel, albo innych szuflad Idealna miejscówka. Pod warunkiem, że śpiącemu się nie będzie chciało w nocy pić

Mi się super trzymają na nodze. Pierwszy raz kupiłam takie właśnie wycięte i też miałam obaw, ale jak przyszły, to zrobiłam próbną przebieżkę po schodach na korytarzu Sąsiad akurat szedł z psem i się dziwnie na mnie patrzył Osobliwy widok. Kobitka w domowym dresie i ślubnych pantoflach zapitala po korytarzu z góry na dół

To chyba najgorsza krzesełkowa dłubanina na tobą, co?

oj tak najgorsze za mną teraz tylko konstruowac kokardki potem wydrukowac na kalce imiona i nazwiska gości i gotowe

[Anulka_p]

Napisane przez Jamee

Też się zastanawiamy nad krupnikiem albo jeszcze żubrówką białą ale nie wiem jak smakują i dlatego kupię chyba sobie piersiówki i będę próbować

Napisane przez Cierpliwosc

a my z Gosza możemy później wpaść do Dworku i srawdzić jak Ci to wzorowanie wyszło

Tak, tak, ja też wpadnę pooglądać prosto z podróży poślubnej

[Madziuniusia]

Napisane przez czarna_kawa80

jesli macie blogoslawienstwo przed slube a do kosciola jest niedalek to wysatrzy zeby Cie wizazystka umalowala na 15:30 niepotrzebnie bedziesz sie stresowac czekajac na Tzta


zapraszam
te fryzury bardzo fajne ja tez chcialam rozpuszczone ale niestety moje wlosy po 2 godzinach bylyby proste

właśnie muszę iść na próbną, żeby zobaczyć ile mi się te loki będą trzymać... bo u mnie to też z tym raczej kiepsko.

[Jamee]

Napisane przez Anulka_p

Tak, tak, ja też wpadnę pooglądać prosto z podróży poślubnej

To czekajcie muszę Was wpisać na listę gości i zacząć szukać większej sali

[kindziulindzia]

Napisane przez Gorska_Kozica

Z ferwexu nie skorzystam, bo sama niedawno co pozbyłam się febrisanu.

A co do kaski, to ją dosłownie jutro upłynnisz

Podziwiam Cię. Musisz mieć cierpliwość Ja bym chyba nie dała rady.

Teraz jak ktoś nie ma wersalki, to można pod łóżkiem, jeśli jest akurat takie bez skrzyni na pościel, albo innych szuflad Idealna miejscówka. Pod warunkiem, że śpiącemu się nie będzie chciało w nocy pić

Mi się super trzymają na nodze. Pierwszy raz kupiłam takie właśnie wycięte i też miałam obaw, ale jak przyszły, to zrobiłam próbną przebieżkę po schodach na korytarzu Sąsiad akurat szedł z psem i się dziwnie na mnie patrzył Osobliwy widok. Kobitka w domowym dresie i ślubnych pantoflach zapitala po korytarzu z góry na dół

To chyba najgorsza krzesełkowa dłubanina na tobą, co?

widok musiał być bezcenny a tej wódeczki to bez kitu nie mam gdzie skitrać no padaka mówię Wam
do wyrka mi nie wejdzie a w pokoju nie mam miejsca (pomijam fakt że lubię mieć schludnie i widok kartonów doprowadzałby mnie do szału )
TŻ wcisnę do ich klity bo jak inaczej

[Cierpliwosc]

Mam obrączkowe pytanie: kto płaci za obrączki?
Do tej pory wszystkie zaliczki itp. płaciliśmy na pół, a przy obrączkach TŻ się upiera, że on zapłaci całość, nie wiem czy to dobry pomysł.
Jak jest u Was?

[Jamee]

Napisane przez Cierpliwosc

Tutaj są jakieś szablony, ale nie robiłam więc nie wiem czy dobre:
http://www.forum.wesele-lodz.pl/prin...a76dba5b0ec4f0
http://www.paper-designs.pl/grafika-...podziekowania/

Napisane przez madzia2306

tu macie darmowe szablony
http://www.paper-designs.pl/grafika-...sci-krzeselko/

dziękować

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------

Napisane przez Cierpliwosc

Mam obrączkowe pytanie: kto płaci za obrączki?
Do tej pory wszystkie zaliczki itp. płaciliśmy na pół, a przy obrączkach TŻ się upiera, że on zapłaci całość, nie wiem czy to dobry pomysł.
Jak jest u Was?

U mnie TŻ

[Nika0208]

Mam chwilkę wolnego w pracy....
za obraczki płacił TZ - uparł się, ale u nas to i tak wyjdzie na jedno poniewaz co mu zabraknie to ja dodam kasy na inne rzeczy.

[Madziuniusia]

Napisane przez Cierpliwosc

Mam obrączkowe pytanie: kto płaci za obrączki?
Do tej pory wszystkie zaliczki itp. płaciliśmy na pół, a przy obrączkach TŻ się upiera, że on zapłaci całość, nie wiem czy to dobry pomysł.
Jak jest u Was?

u nas też TŻ, ale nie było to jakoś z góry ustalane, po prostu on na bieżąco odkłada kasę.

[Gorska_Kozica]

Napisane przez Cierpliwosc

Mam obrączkowe pytanie: kto płaci za obrączki?
Do tej pory wszystkie zaliczki itp. płaciliśmy na pół, a przy obrączkach TŻ się upiera, że on zapłaci całość, nie wiem czy to dobry pomysł.
Jak jest u Was?

My wszystko opłacamy wspólnie.
Wiem, że kiedyś było tradycją, że to właśnie Młody odpowiadał za zakup obrączek. Może się gdzieś Twój TŻ z tą tradycją spotkał i dlatego się upiera Wytłumacz mu, że to żadna ujma, jak kupicie obrączki wspólnie

[MARGIDA]

Napisane przez Gorska_Kozica

My wszystko opłacamy wspólnie.

my też
ale my nie mammy osobnych pieniędzy

[ona8686]

Napisane przez adoosienka

To ja dla przełamania alkoholowego tematu pochwalę się butkami ślubnymi

Śliczne ja takich nie mogłabym mieć, mam takie czarne z wycięciem, i niestety ale noga nie trzyma mi się w nich tak jak powinna

Napisane przez Czarnooka_Paula

Oby ona malutka jest, dopiero 13 miesiecy ma to wiecie, ciezko czasami z nia jest. jeszcze to dziecko to jest wg mnie dzikus ))

pilnuje dzieci od 5 lat i nigdy takiego dzikusa nie mialam

Następnym razem weź ją do łazienki i puść wodę, szum wody uspokaja i możesz trochę się tą wodą pobawić przynajmniej na "moje" płaczki tak działało

Napisane przez Cierpliwosc

Mam obrączkowe pytanie: kto płaci za obrączki?
Do tej pory wszystkie zaliczki itp. płaciliśmy na pół, a przy obrączkach TŻ się upiera, że on zapłaci całość, nie wiem czy to dobry pomysł.
Jak jest u Was?

U mnie ogólnie wspólnie płacimy, ale Tż chce zapłacić za obrączki potem może wyjść, tak że on nie będzie miał czym zapłacić, to ja zapłacę, w niczym mnie to nie umniejsza

Żegnam się na dzisiaj i życzę miłego wieczorku

[Madziuniusia]

AAAAA!! Obgryzam paznokcie!! Bijcie mnie po łapach!

[MARGIDA]

Napisane przez Madziuniusia

AAAAA!! Obgryzam paznokcie!! Bijcie mnie po łapach!

(po łapach nie ma)

[kindziulindzia]

właśnie przeczytałam na jednym z forum że dziewczyna zamówiła 300 butelek wódki na 150 osób

będą się chyba kąpać w tej wódce

[Anulka_p]

Napisane przez Jamee

To czekajcie muszę Was wpisać na listę gości i zacząć szukać większej sali

Uf, dobrze, że jest jeszcze troszkę czasu. Uda się może jeszcze znaleźć większą salę

Napisane przez Cierpliwosc

Mam obrączkowe pytanie: kto płaci za obrączki?
Do tej pory wszystkie zaliczki itp. płaciliśmy na pół, a przy obrączkach TŻ się upiera, że on zapłaci całość, nie wiem czy to dobry pomysł.
Jak jest u Was?

My za wszystko płacimy wspólnie. Dostajemy wypłatę tego samego dnia, kupujemy ślubne, potrzebne rzeczy, a część odkładamy na wspólne konto oszczędnościowe i w razie potrzeby sięgamy z jednego wora wspólnych pieniędzy.
A w zasadzie to nie z wora, tylko woreczka, bo niestety kasy nie jest dużo...

[Madziuniusia]

Napisane przez MARGIDA

(po łapach nie ma)

odrazu mi lepiej