GREEN CLUB - Pogaduchy przy zielonej herbacie :)

[201701160947]

Napisane przez Zmijka

jedna druga sprawdzasz

No na obu się ważyłam dość długo, ale sobie już darowałam, bo przecież i tak obie w efekcie dają ten sam wynik.

Napisane przez Zmijka

oki oki,

Napisane przez Zmijka

jasne, a teraz jem sobie słodkie, mniam

Nie przejmuj się, mi idzie podobnie, wczoraj zjadłam lody i pół czekolady. ale uwaga, uwaga-mam usprawiedliwienie-miałam urodziny.

Napisane przez pink69

a słodzicie zieloną?

Nie.

[Zmijka]

Napisane przez pink69

kurka no ja nie umiem nie słodzić,a zioła też pijam

najgorzej jest na poczatku, potem nie bedziesz mogla pic slodzonej

Napisane przez dziewczyna

Też tp zauważyłam. Ja niedługo będę zmianiać swego ava, bo ten jest raczej na święta.

ja tez, z tego samego powodu

Napisane przez silva

No na obu się ważyłam dość długo, ale sobie już darowałam, bo przecież i tak obie w efekcie dają ten sam wynik.

ale dobre wyniki

Nie przejmuj się, mi idzie podobnie, wczoraj zjadłam lody i pół czekolady. ale uwaga, uwaga-mam usprawiedliwienie-miałam urodziny.

no tak urodziny to wytłumaczenie
a mi sie spora górka z papierków od słodyczy zrobiła
a mi wypadałoby pocwiczyc przed spaniem, 10 brzuszków moze

[201701160947]

Napisane przez Zmijka

najgorzej jest na poczatku, potem nie bedziesz mogla pic slodzonej

Ja normalnie słodzę herbaty, najczęściej czarne, a zielona z cukrem mi po prostu nie smakuje.

Napisane przez Zmijka

ale dobre wyniki

Ciekawość to pierwszy...

Nie no, wynik jest bardzo dobry, choć ostatnio poszedł w górę i trzeba chyba trochę popracować nad nim.

Napisane przez Zmijka

no tak urodziny to wytłumaczenie

No co, każde wytłumaczenie jest dobre.

Napisane przez Zmijka

a mi sie spora górka z papierków od słodyczy zrobiła
a mi wypadałoby pocwiczyc przed spaniem, 10 brzuszków moze

No to też trochę sobie podjadasz. Ej no co! Zimę mamy w koncu, więc nam się nalezy trochę dodatkowego tłuszczu.

Zrób za mnie Zmijko dodatkowo 10, bo mi się nie chce.

[Zmijka]

Napisane przez silva

Ja normalnie słodzę herbaty, najczęściej czarne, a zielona z cukrem mi po prostu nie smakuje.



Ciekawość to pierwszy...

stopien wtajemniczenia

Nie no, wynik jest bardzo dobry, choć ostatnio poszedł w górę i trzeba chyba trochę popracować nad nim.


No co, każde wytłumaczenie jest dobre.


No to też trochę sobie podjadasz. Ej no co! Zimę mamy w koncu, więc nam się nalezy trochę dodatkowego tłuszczu.

Zrób za mnie Zmijko dodatkowo 10, bo mi się nie chce.

no racja zima jest wiec waga idzie w gore
kolejne papierki do kolekcji
ide zrobic brzuszki
tak ide
ale
moze
hmm
zjadłabym cos,
ale...

dobra ide, moze za Ciebie tez zrobie

edit:

zrobiłam 20 :d 10 za Ciebie

[201701160947]

Napisane przez Zmijka

stopien wtajemniczenia


no racja zima jest wiec waga idzie w gore
kolejne papierki do kolekcji
ide zrobic brzuszki
tak ide
ale
moze
hmm
zjadłabym cos,
ale...

dobra ide, moze za Ciebie tez zrobie

Takiego ciągu jeszcze nie robiłaś.

[Zmijka]

Napisane przez silva

Takiego ciągu jeszcze nie robiłaś.

czuje sie doceniona




ech strasznie sie spociłam po tych ćwiczeniach ide sie wyprysznicowac

[201701160947]

Napisane przez Zmijka

czuje sie doceniona




ech strasznie sie spociłam po tych ćwiczeniach ide sie wyprysznicowac

I słusznie. Coraz lepsze wychodzą Ci te ciągi, oby tak dalej. Fajnie będzie się czytać.



------------------------------------------------
Hmm spociłaś się?To musiały być nieźle wyczerpujące.

[Zmijka]

Napisane przez silva

I słusznie. Coraz lepsze wychodzą Ci te ciągi, oby tak dalej. Fajnie będzie się czytać.



------------------------------------------------
Hmm spociłaś się?To musiały być nieźle wyczerpujące.

a na studiach miałam problemy z ciagami , dopiero teraz daje rade

nawet nie wiesz jak bardzo były wyczerpujace
strasznie przytyłam na brzuchu

[201701160947]

Napisane przez Zmijka

a na studiach miałam problemy z ciagami , dopiero teraz daje rade

nawet nie wiesz jak bardzo były wyczerpujace
strasznie przytyłam na brzuchu

Uuu, spyrki to zaraz na brzuszku wyskakują. Cóż, trzeba się trochę wysilić, nie ma innego wyjścia. :/ Jak ja nie znoszę brzuszków robić, nawet tych zmodyfikowanych dla kobiet.

Pojeździłabym za to na łyżworolkach, oo to tak. Uwielbiam, uwielbiam.

[Zmijka]

Napisane przez silva

Uuu, spyrki to zaraz na brzuszku wyskakują. Cóż, trzeba się trochę wysilić, nie ma innego wyjścia. :/ Jak ja nie znoszę brzuszków robić, nawet tych zmodyfikowanych dla kobiet.

Pojeździłabym za to na łyżworolkach, oo to tak. Uwielbiam, uwielbiam.

zaczynam od 20 dziennie :sol;
a kiedys umiałam zrobic ponad 100

a ja na łyżwach , mnie wywalenie boli

[201701160947]

Napisane przez Zmijka

zaczynam od 20 dziennie :sol;
a kiedys umiałam zrobic ponad 100

a ja na łyżwach , mnie wywalenie boli

Ponad 100 za jednym zamachem?
Ja bym 100 nigdy nei zrobiła, nawet w jeden dzień zapewne.

A na łyżwach nie jeździłam jeszcze. Jest u nas lodowisko,ale strasznie dużo ludu tam jest, a poza tym jakoś mnie do tego nie ciągnie. /ciekawe czemu/

Jakie wywalenie? Jak się wywalisz?No to wiadomo, własnie dlatego unikam łyżew.

[Zmijka]

Napisane przez silva

Ponad 100 za jednym zamachem?
Ja bym 100 nigdy nei zrobiła, nawet w jeden dzień zapewne.

A na łyżwach nie jeździłam jeszcze. Jest u nas lodowisko,ale strasznie dużo ludu tam jest, a poza tym jakoś mnie do tego nie ciągnie. /ciekawe czemu/

Jakie wywalenie? Jak się wywalisz?No to wiadomo, własnie dlatego unikam łyżew.

no miałam 15 lat wtedy i była strasznie chuda

ja na łyżwach byłam może z 3 razy i sa lepsze od łyzworolek, a tak samo sie jeździ, a upadek jest łagodniejszy, bo masz na sobie wiecej ubrania, ale siniaki i tak są.
Poszłabym sobie pojeździć

spróbuj, a polubisz

[201701160947]

Napisane przez Zmijka

no miałam 15 lat wtedy i była strasznie chuda

ja na łyżwach byłam może z 3 razy i sa lepsze od łyzworolek, a tak samo sie jeździ, a upadek jest łagodniejszy, bo masz na sobie wiecej ubrania, ale siniaki i tak są.
Poszłabym sobie pojeździć

spróbuj, a polubisz

Są lepsze dlatego, że jestes ubrana lepiej?
No, ale jak jezdzisz na lyzworolkach to i tak masz na sobie ochraniacze i można jezdzic latem, wiosna i jesienią, więc lyzwy tutaj sie chowają A poza tym na lyzwach chyba szybciej mozna wywinąć koziołka. W koncu to lód.
Jak jak jezdzę zazwyczaj zakładam również kask. Mam ochraniacze na nadgarstki, na łokcie i na kolana.
Tak więc w sumie za dużo to ja się nie pooobijałam. :p
Wydaje mi się, że lepszą stabilność ma się na łyżworolkach.

[Zmijka]

Napisane przez silva

Są lepsze dlatego, że jestes ubrana lepiej?
No, ale jak jezdzisz na lyzworolkach to i tak masz na sobie ochraniacze i można jezdzic latem, wiosna i jesienią, więc lyzwy tutaj sie chowają A poza tym na lyzwach chyba szybciej mozna wywinąć koziołka. W koncu to lód.
Jak jak jezdzę zazwyczaj zakładam również kask. Mam ochraniacze na nadgarstki, na łokcie i na kolana.
Tak więc w sumie za dużo to ja się nie pooobijałam. :p
Wydaje mi się, że lepszą stabilność ma się na łyżworolkach.

to mozedlatego janie lubie, bo musialabym za dzuo ochraniaczy miec.
ja juz zaczelam obelweac Sylwestra

Wszystkiego naj w nowym 2008 roku

[201701160947]

Napisane przez Zmijka

to mozedlatego janie lubie, bo musialabym za dzuo ochraniaczy miec.
ja juz zaczelam obelweac Sylwestra

Wszystkiego naj w nowym 2008 roku

Szybka jestes (tylko bez skojarzeń). Ja najpierw zjem kolację. Idę jeść w takim razie.


Dzięęęki


Wszystkiego naj naj najlepszego w Nowym Roku 2008!

Ciekawy opis Zmijko masz na padu-padu.

[dziewczyna]

Z okazji zbliżającego się nowego roku (a właściwie dobijającego się dość mocno) pragnę wam życzyć wszystkiego najlepszego, zdrowia, szczęścia, pomyślności i ......................... ................. wszystkiego co sobie tylko wymaźycie

[hejasz]

Ooooo! Jestem pierwsza w Nowym 2008 Roku!?
Wszystkiego Najlepszego!

[Zmijka]

Napisane przez silva

Szybka jestes (tylko bez skojarzeń). Ja najpierw zjem kolację. Idę jeść w takim razie.


Dzięęęki


Wszystkiego naj naj najlepszego w Nowym Roku 2008!

Ciekawy opis Zmijko masz na padu-padu.

Szybko zaczelam, ale poźno skonczyłam

A opis skopiowałam od brata, mamie się nie podobał


Jestem druga

Ja juz pierwsza zilona wypiłam, ale chyba mi sie nie udała

[hejasz]

U nas spadło trochę śniegu i zrobiło się jaśniej, ale już więcej niech nie pada. Tyle wystarczy. Zieloną tetley piłam o smaku pomarańczy.

[Zmijka]

U nas nie ma sniegu
a ja piłam twiginsa czyjak to sie tam nazywa z ananasem i grejpfrutem, jakas nie dobra mi wyszła
chyba przejdę sie po sok pomarańczowy

[201701160947]

Napisane przez Zmijka

Jestem druga

A ja trzecia yeee.

Napisane przez Zmijka

Ja juz pierwsza zilona wypiłam, ale chyba mi sie nie udała

A ja nie piłam, nie mam ochoty, w sumie to na nic nie mam ochoty.
Wstałam o 15. Zjadłam obiad-rybę i surówkę, bo ziemniaki już były zimne i poszłam znowu spać.
No i w końcu wstałam, ale sobie siedzę w piżamkach.

Napisane przez hejasz

U nas spadło trochę śniegu i zrobiło się jaśniej, ale już więcej niech nie pada. Tyle wystarczy.

Napisane przez Zmijka

U nas nie ma sniegu

U nas sporo napadało. Bardzo niedobrze, bo jak brat wracał z imprezy, to normalnie przy hamowaniu samochód się ślizgał.

[Elittle]

Zielone dziewczynki Pozdrawiam serdecznie i przesyłam najlepsze życzenia noworoczne

[201701160947]

Napisane przez Elittle

Zielone dziewczynki Pozdrawiam serdecznie i przesyłam najlepsze życzenia noworoczne

Ooo, Elittle Dawno Cię tutaj nie było, czemu tak mało zaglądasz??Jak tam na studiach? Dziekuję za życzenia i wzajemnie.

[hejasz]

U nas nie spadlo dużo i ja się ciesze z tego. Ale jest tak czyściutko, bielutko.
Juz wrocilam z pracy. Moge sobie spokojnie posiedziec przed okienkiem, bo chlopaki oglądaja ... co?.... "Kevin..." dalej juz pewnie wiecie.

[Elittle]

Napisane przez silva

Ooo, Elittle Dawno Cię tutaj nie było, czemu tak mało zaglądasz??Jak tam na studiach? Dziekuję za życzenia i wzajemnie.

Dzięki Muszę się pochwalić, że na studiach idealnie Zdałam już dwa kolokwia na pięć, jestem na trzech kursach językowych i w dodatku organizuję Festiwal Kultury Wschodniej już w lipcu... Jestem zakręcona i nawet radosna. Nie ma jak praca, od reszty można się odizolować

Napisane przez hejasz

U nas nie spadlo dużo i ja się ciesze z tego. Ale jest tak czyściutko, bielutko.
Juz wrocilam z pracy. Moge sobie spokojnie posiedziec przed okienkiem, bo chlopaki oglądaja ... co?.... "Kevin..." dalej juz pewnie wiecie.

Ooo u mnie Kevin też rządzi. Całe kuzynostwo siedziało przed telewizorem tak jakby pierwszy raz w życiu oglądali ten film eh to chyba klasyka już

[hejasz]

Zastanawiam się ile razy mozna ten film w jednym zyciu obejrzeć? Jutro następna część Kevina.

Pewnie nocne mraki wstaniecie niedlugo, a ja idę spać - dobrej nocki i milego paplania.

[Zmijka]

Elittle kope lat Ciebie nie było, dziekuje za zyczenia
Super, że Ci dobrze idzie
wpadaj do nas częściej
Ja Kevina pare lat temu oglądałam i nie tesknie za nim
ide spac jutro do pracy, a ja taka zmeczona

[201701160947]

Napisane przez hejasz

Juz wrocilam z pracy. Moge sobie spokojnie posiedziec przed okienkiem, bo chlopaki oglądaja ... co?.... "Kevin..." dalej juz pewnie wiecie.

Baaa, Kevina nie może zabraknąć.
A już wszyscy myśleli,że TV dała sobie spokój z Kevinem.

Napisane przez Elittle

Dzięki Muszę się pochwalić, że na studiach idealnie Zdałam już dwa kolokwia na pięć, jestem na trzech kursach językowych i w dodatku organizuję Festiwal Kultury Wschodniej już w lipcu... Jestem zakręcona i nawet radosna. Nie ma jak praca, od reszty można się odizolować



Ooo u mnie Kevin też rządzi. Całe kuzynostwo siedziało przed telewizorem tak jakby pierwszy raz w życiu oglądali ten film eh to chyba klasyka już

Super, gratulacje. Mam nadzieję, że organizacja Ci sprawnie pójdzie, bo to nie jest tak hop siup niestety.

[dziewczyna]

Witajcie w 2008 roku

Ja właśnie popijam zieloną herbatkę A Kevin to już daaaaaawno dawno temu się przejadł.

[201701160947]

Napisane przez dziewczyna

Witajcie w 2008 roku

Ja właśnie popijam zieloną herbatkę A Kevin to już daaaaaawno dawno temu się przejadł.

Witaj

A ja ide sobie zaparzyć herbatkę. Kevina niestety nie obejrzałam w tym roku, ale nie żałuję jakoś specjalnie.
Obejrzę sobie za to chętnie za chwilę jakiś horror.