JAK ZROBIĆ BIŻUTERIĘ-KURS Dla Totalnie Zielonych ;)

[wilczex]

No ok, ale w jakiej kategorii umieścić kolce, jeśli trzeba się na jakąś kategorię zdecydować? To jest problem właśnie

[101Milka]

Wydaje mi się, że w tej czego więcej jest w kolczyku, jak srebra to w srebrnej, tylko w opisie zaznaczasz skład całości.

[mwka1]

Napisane przez ollccia

W standardowej łapaczce mieszczą się 3-4 linki (w zależności od ich grubości). Do bransoletek wystarczą 2, do naszyjników też 2, chyba, że montuje się ciężkie kule ceramiczne, to wtedy 3-4. Na kuleczkach zaciskowych, nawet srebrnych, ciężkie naszyjniki się długo nie utrzymają. Zresztą już wcześniej któraś z dziewczyn pytała, dlaczego klientki ciągle zwracają jej do naprawy zerwane naszyjniki na zaciskach. Łapaczka się nie otworzy ani nie zsunie. Jeżeli na supełek z linki zakropi się odrobinkę kleju, to linka się również nie rozwiąże, więc szansa na zerwanie takiego naszyjnika mocno maleje. Chyba, że puści samo zapięcie - np. źle dogięte kółeczko albo kółeczko ze zbyt małej grubości drutu.

ollccia piszesz, że zamiast zacisków/kuleczek zaciskowych lepiej robić węzełki i zamykać je w łapaczkach. Czy jestes pewna, że to lepszy sposób niż zaciski plus łapaczki? Albo zapytam inaczej, czy węzełki są wytrzymalsze niż srebrne zaciski? Oczywiście jedno i drugie w połączeniu z łapaczkami ??? Bo mnie to troszkę zaskakuje, zawsze byłam przekonana (i tak robiłam), że lepiej zacisnąć kulkę/rurkę na lince i całość zamknąć łapaczką. Przecież linki są najwrażliwsze na zerwanie właśnie w miejscu zgięcia. Dlatego tylko w lekkich naszyjnikach można robić pętelki z linek zamiast stosowania łapaczek.
Dziewczyny temat jest bardzo ważny, zapraszam do dyskusji.

pozdrawiam

[Reverie1]

Napisane przez mwka1

Dziewczyny temat jest bardzo ważny, zapraszam do dyskusji.

pozdrawiam

Kochana..temat nie jest bardzo ważny- temat zaczyna być nudny
Założyłaś o tym osobny watek <klik> i jakoś niewiele osób paliło się do brania udziału w dyskusji. Od tygodnia zastanawiasz się co jest lepsze i który sposób jest ok- a prawda jest taka że dobry jest ten sposób który Tobie odpowiada. Pomijam już fakt że niezaleznie co wybierzesz półfabrykaty potrafią się znacznie różnić jakością- miałam już srebrne kuleczki które potrafiły się rozpaść po upadku na podłogę, łapaczki które łamały się w momencie zaciskania. Na Twoim miejscu zamiast gdybać i prowokowac coraz bardziej absurdalną dyskusję dawno zrobiłabym test wytrzymałosciowy- i tyle

Dziewczyny wrapujące-może podyskutujemy czy lepsze jest owijanie prawo czy lewoskrętne? i jak to wpływa na przestrzenie pomiędzy owijkami

[ravenart]

Napisane przez Reverie1

Dziewczyny wrapujące-może podyskutujemy czy lepsze jest owijanie prawo czy lewoskrętne? i jak to wpływa na przestrzenie pomiędzy owijkami

[mwka1]

Reverie1 jeśli Cię zanudziłam, to przepraszam. Chciałam jedynie porównać jak inne dziewczyny rozwiązują tą sprawę. A testy wytrzymałościowe robiłam i zawsze wychodziło mi, że zginanie i wiązanie linek prowadzi do ich zerwania. Dlatego tak mnie zainteresowało, że inni robią węzełki na linkach i im się trzyma.

PS
nie trzeba być złośliwie sarkastyczną, mój mąż twierdzi, że to piękności szkodzi

[101Milka]

Napisane przez Reverie1

Dziewczyny wrapujące-może podyskutujemy czy lepsze jest owijanie prawo czy lewoskrętne? i jak to wpływa na przestrzenie pomiędzy owijkami

JESTEM ZA

[Reverie1]

Napisane przez mwka1

Reverie1 jeśli Cię zanudziłam, to przepraszam. Chciałam jedynie porównać jak inne dziewczyny rozwiązują tą sprawę. A testy wytrzymałościowe robiłam i zawsze wychodziło mi, że zginanie i wiązanie linek prowadzi do ich zerwania. Dlatego tak mnie zainteresowało, że inni robią węzełki na linkach i im się trzyma.

PS
nie trzeba być złośliwie sarkastyczną, mój mąż twierdzi, że to piękności szkodzi

Wybacz mój sarkazm ale tak mam gdy trafiam na nieumiejętność czytania ze zrozumieniem
Zarówno w cytowanym przez ciebie poście jak i poście który zamieściłam w Twoim wątku jak byk stoi że supełek, zacisk czy whatever sobie w tej łapaczce zrobisz zalewamy klejem- jak mawia z kolei mój mąż- tego nawet atom nie ruszy. Wiec o czym tu jeszcze wielce dyskutować?

edit: tak z ciekawości sobie sprawdziłam- słowo "zaciski" pojawia się w tym wątku w 72 postach, słowo "łapaczki" w 82 postach, pierwsza szczegółowa instrukcja jak się korzysta z łapaczek (za pomocą supełka i kleju nadmienię ) datowana jest na rok 2007 No ludzie- warto najpierw przeszukać forum- to nie zajmuje aż tak dużo czasu jak odpowiadanie po raz setny na to samo pytanie że o zawracaniu innym czterech liter nie wspomnę

[maly_karaluszek]

Napisane przez wilczex

Ale przyszłam tu w innym celu - zamówiłam pierwszy raz srebrne bigle, ot tak, na próbę, chcę powolutku przechodzic na sreberko ( chociaz będzie ciężko, bo cienko u mnie z kasą) no i w związku z tym mam pytanie - czy jeżeli cały kolczyjk poza biglami jest posrebrzany a bigle sa srebrne to w opisie produktu mówi się, że są to srebrne kolczyki czy posrebrzane? Albo jakbym chciała je wystawić przypuśćmy na Allegro czy w innm sklepie internetowym, gdzie jest podział na kategorie posrebrzane i srebrne to do której kategorii takie kolczyki będa należeć?

Ja prawie zawsze tak robię, bigle srebrne a reszta nie Nie wystawiałam nigdzie swoich prac (inna sprawa, że nie mając DG w ogole nie zamierzam sprzedawać nic ze srebrem ), ale jesli w regulaminie sklepu nie byłoby napisane inaczej, to dałabym do srebrnych - ostatecznie może je nosić osoba która np. ma alergię. A już szczególnie, jeśli całość byłaby srebrna a tylko jakieś przekładki metalowe - wtedy piszesz że srebrny, koraliki metalowe i, dajmy na to, szklane, modelinowe czy jakie tam. Oczywiście w opisie wszystko wyjasnione, co jest srebrne a co nie. Reasumując, jak dla mnie liczy się z jakiego metalu jest element stykający się z ciałem, ewentualnie bardzo narazony na wycieranie.

mwka1: a jaki problem dać i supełek, i zacisk, i klej i wogóle co jeszcze wymyślisz?:P

[E_W]

Napisane przez Reverie1

Zarówno w cytowanym przez ciebie poście jak i poście który zamieściłam w Twoim wątku jak byk stoi że supełek, zacisk czy whatever sobie w tej łapaczce zrobisz zalewamy klejem- jak mawia z kolei mój mąż- tego nawet atom nie ruszy. Wiec o czym tu jeszcze wielce dyskutować

Oj znam takie, które i takie zabezpieczenie potrafią ruszyć I nie wiem czyja to wina - kleju (Kropelka) czy ich siły?

[Martucha_82]

Witajcie,
jestem nowa na tym forum i zaczynam też zabawę z robieniem biżuterii. Niedługo będę się mogła już pochwalić pierwszymi osiągnięciami. Dzięki za ten kurs, przynajmniej ograniczyłam troszkę ilość błędów nowicjuszki

Mam do was prośbę. Wiecie może gdzie można kupić takie srebrne lub posrebrzane spirale, bazę kolczyka czy jakkolwiek to nazwać? Strasznie mi sie podoba ale nigdzie tego nie znalazłam. Na allegro są tylko kolorowe i to w wersji gotowych kolczyków. Będę wdzięczna na pomoc.

[ja85gusiek]

Martucha_82; troszkę słabo szukałaś, ale jako że jesteś nowa, proszę oto przykładowe strony z różnymi spiralkami http://www.marmon.com.pl/Polfabrykat...CZYKA/strona2/
http://www.dalis.pl/category/posrebr...y-do-kolczykow

[Martucha_82]

Napisane przez ja85gusiek

Martucha_82; troszkę słabo szukałaś, ale jako że jesteś nowa, proszę oto przykładowe strony z różnymi spiralkami http://www.marmon.com.pl/Polfabrykat...CZYKA/strona2/
http://www.dalis.pl/category/posrebr...y-do-kolczykow

tak się składa że trochę już poszukałam i widziałam te spiralki, których przykłady podałaś, ale mi chodzi o dokładnie te spiralki a nie jakieś podobne, bo podobne to już mam, a mi się podobają dokładnie te i to ich nie umiem znaleźć

[jusi84]

hej dziewczyny
mam ogromny problem juz wszedzie szukalam pytalam firm ktore sprzedaja polfabrykaty i nie mieli tego o co mi chodzi
a mianowicie posiadam ozdobne kamienie niestety nie posiadaja dziurek do przewlekania i nie nadaja sie do robienia kolczykow czy branzoletak ;/ jest jakas mozliwosc by z takich kamieni mozna zrobic kolczyki czy jakas bizuterie?? myslalam o jakis nakladkach ktore by mozna bylo zamocowac troche kleju i szczypcami docisnac by sie trzymaly ale nie wiem czy jest cos takiego... mam nadzieje ze wiecie nim wiecej o co mi chodzi iporadzicie mi bo szkoda kamieni teraz to tylko nadaja sie do doniczki by obsypac je by ziemi nie bylo widac ;/ a tego bym nie chciala robic
z góry dziekuje za porady
pozdrawiam justyna

[maly_karaluszek]

1) Pytanie pojawiało się już kilka razy i nie mówię tego dlatego że "ooo przeczytaj cały wątek bo bez tego się nie nadajesz" czy coś tylko tam zdaje się ciekawe pomysły (zdjęcia) były
2) Taki kamień bez dziurki, jeśli jest płaski z jednej strony nazywa się kaboszon, to Ci może ułatwić szukanie. Jeśli nie jest płaski to nie wiem
3) Takie nakładki o ile wiem nazywają się cargi czy też kargi, robi się je samemu i to wyższa szkoła jazdy
4) Nieco prościej taki kamień można oprawić stosując wire-wrapping, hmm no cóż to przynajmniej nie wymaga posiadania kompletnego warsztatu ale też nie jest takie proste, wiem bo sama mam na stanie kilka takich niezdziurkowanych kamyków i na razie oprawiłam chyba tylko jeden. Generalnie trzeba go opleść drutem tak, żeby z żadnej strony nie mógł wypaść, wszystko trzymało się kupy i jeszcze ładnie wyglądało
5) Ewentualnie można pewnie przewiercić jakimś dremelkiem czy czymś jeżeli są bardziej bryłkowate/kuliste
6) Jeśli kamienie są szlachetniejsze, a Ty masz trochę kasy a mniej umiejętności, można dać do jubilera żeby nawiercił lub oprawił jakoś wstępnie a dopiero z tego kombinować biżuterię dalej samemu
7) Przykleić w sumie można do czegoś, ale moim zdaniem tylko małe kamyczki (np. na kolczyki-sztyfty), tylko dobrym klejem i tylko na własny użytek bo z klejem to nigdy nic nie wiadomo.

[marysia_pp]

Witam serdecznie!

Uprzedzam, że ten i inne watki o biżu mam przeczytane. Poszły na to prawie całe wakacje ale było warto!
Ponieważ miałam straszna przygodę z klejeniem kropelką (skleiłam sobie dłonie), więc chce się trzymać od niego jak najdalej. Czy da się uniknąć jego stosowania? Czy można używać łapaczek ale bez klejenia w środku czegokolwiek? Pewnie się śmiejecie ale ja mam traumę po tym sklejeniu i już chyba nigdy nie zbliżę się do kropelki. Na stronie firemountaingems.com i w innych video-tutorialach nie ma żadnego kleju, tylko taki zawijany specjalnymi szczypczykami zacisk i się trzyma. Tylko jak długo? Czy te specjalne szczypczyki wystarczą do zrobienia mocnego zacisku bez dodawania kleju?

Marysia

[Kathinna]

Napisane przez jusi84

hej dziewczyny
mam ogromny problem juz wszedzie szukalam pytalam firm ktore sprzedaja polfabrykaty i nie mieli tego o co mi chodzi
a mianowicie posiadam ozdobne kamienie niestety nie posiadaja dziurek do przewlekania i nie nadaja sie do robienia kolczykow czy branzoletak ;/ jest jakas mozliwosc by z takich kamieni mozna zrobic kolczyki czy jakas bizuterie?? myslalam o jakis nakladkach ktore by mozna bylo zamocowac troche kleju i szczypcami docisnac by sie trzymaly ale nie wiem czy jest cos takiego... mam nadzieje ze wiecie nim wiecej o co mi chodzi iporadzicie mi bo szkoda kamieni teraz to tylko nadaja sie do doniczki by obsypac je by ziemi nie bylo widac ;/ a tego bym nie chciala robic
z góry dziekuje za porady
pozdrawiam justyna

Można jeszcze opleść drobnicą ewentualnie.

[sasilla]

Daje troszke kleju Magic. Dla mnie lepszy niz kropelka, bo spoina jest elastyczna, wiec pozwala na delikatny ruch, nie powodujac trwalego rozkruszenia.

Poza tym mozna kupic rozklejacz do cyjanoakryli (Debonder), wtedy juz zadna kropelka nie bedzie straszna.

[kiniaczek711]

Napisane przez marysia_pp

Witam serdecznie!

Uprzedzam, że ten i inne watki o biżu mam przeczytane. Poszły na to prawie całe wakacje ale było warto!
Ponieważ miałam straszna przygodę z klejeniem kropelką (skleiłam sobie dłonie), więc chce się trzymać od niego jak najdalej. Czy da się uniknąć jego stosowania? Czy można używać łapaczek ale bez klejenia w środku czegokolwiek? Pewnie się śmiejecie ale ja mam traumę po tym sklejeniu i już chyba nigdy nie zbliżę się do kropelki. Na stronie firemountaingems.com i w innych video-tutorialach nie ma żadnego kleju, tylko taki zawijany specjalnymi szczypczykami zacisk i się trzyma. Tylko jak długo? Czy te specjalne szczypczyki wystarczą do zrobienia mocnego zacisku bez dodawania kleju?

Marysia

Chodzi Ci o końcówki do wklejenia tylko bez bolców, na tej stronie znajdziesz coś takiego
http://www.sklepbukowiec.pl/product_...oducts_id=4912

[maly_karaluszek]

Ja używam zamiast kropelki kleju UHU, jest o wiele bardziej przyjazny.

[E_W]

Napisane przez maly_karaluszek

Ja używam zamiast kropelki kleju UHU, jest o wiele bardziej przyjazny.

A jak się aplikuje? Nie "ciągnie się" jak polimerowy?

[marysia_pp]

Napisane przez sasilla

Daje troszke kleju Magic. Dla mnie lepszy niz kropelka, bo spoina jest elastyczna, wiec pozwala na delikatny ruch, nie powodujac trwalego rozkruszenia.

Poza tym mozna kupic rozklejacz do cyjanoakryli (Debonder), wtedy juz zadna kropelka nie bedzie straszna.

sasilla a czy ten klej Magic jest równie dobry jak kropelka? Czy klei tak samo mocno i trwale? Bo muszę przyznać, że jak raz coś skleję kropelką to się trzyma. Sprawdziłam cenę tego rezklejacza (Debonder) do kropelki i jest strasznie drogi. Coraz bardziej mi się ten klej Magic podoba

Napisane przez maly_karaluszek

Ja używam zamiast kropelki kleju UHU, jest o wiele bardziej przyjazny.

Ale jakiego kleju UHU używasz? Bo ta firma robi kilka rodzajów różnych klejów.

Marysia

[maly_karaluszek]

Hmhm w tubce Jest na nim napisane "Der Alleskleber", to jest jakiś rodzaj właśnie uniwersalnego kleju. Schnie dłużej niż kropelka i jest mniej płynny, a paluchy jak się skleją, to trzeba nimi pocierać po prostu i klej pięknier schodzi.

[agatri]

jak fajnie że ten wątek powstał wreszcie się nauczę

[Madaaa]

HEy.Nie wiem, czy w w dobrym dziale umieszczam pytanie...
Chodzi mi o szczypce do robienia loopow. Zauważyłam, że na moich na koncu pojawiły się takie wklęsłe kreseczki. Używam i ich od dawna, ale nie pamiętam czy to było od zawsze, czy po prostu wyrobiło się od używania?

[staska_stasia]

Hmm, no na moich żadnych kreseczek raczej nie ma, a są nowe- miesiąc.

Powiedzcie mi dziewczyny, jak przymocować takei coś:
http://akcesoria.net.pl/sklep/produc...oducts_id=7625
Chodzi o to, że chcę koleżance na urodziny zrobić zwyklaczkowy komplet, najpierw myślalam o jakimś ładnym zestawieniu Swarovskiego z mineralami, ale jak odkryłam dzisiaj ten sklep to uznałam, że ten granat jest przepiękny. Problem tylko taki, że otwór ma 0,4 mm i na szpilkę czy drucik raczej się nie nawlecze (no chyba, że na drucik jubilerski 0,25 mm). Nacie może jakieś inne pomysły? Gdybym umiała wrapki to pewnie bym jej taki komplecik dała, ale za wysokiego progi

[Eilo]

Napisane przez Madaaa

HEy.Nie wiem, czy w w dobrym dziale umieszczam pytanie...
Chodzi mi o szczypce do robienia loopow. Zauważyłam, że na moich na koncu pojawiły się takie wklęsłe kreseczki. Używam i ich od dawna, ale nie pamiętam czy to było od zawsze, czy po prostu wyrobiło się od używania?

szczypce się zużywają podczas pracy - jak wszystkie narzędzia. Najprawdopodobniej po prostu zaczęła z nich schodzić warstwa niklu (większość tego rodzaju szczypiec jest niklowana - nikiel może mieć różne kolory - od jasnoszarej, srebrzystej, poprzez różne odcienie szarości i grafit, po czarną). Moje narzędzia mają już blisko rok i są mocno poszczerbione. Na święta może sprawę sobie nowy komplet. W końcu coś od życia się należy

[ollccia]

Napisane przez staska_stasia

Powiedzcie mi dziewczyny, jak przymocować takei coś:
http://akcesoria.net.pl/sklep/produc...oducts_id=7625

Minerały z otworami w poprzek mocuje się w ten sposób:
http://www.trendymania.pl/bizuteria,...nik,28989.html
przekładając drucik 0,4mm przez otwór i owijając wokół wierzchołka Można jeszcze zamocować je na loopie ale takie rozwiązanie z owinięciem wokół jest bezpieczniejsze, bo podatny na ułamanie wierzchołek jest schowany pod drutem

[staska_stasia]

Dziękuję bardzo Jutro zamawiam i biorę się do roboty, bo w najbliższym czasie aż trzy okazje: urodziny mamy, koleżanki i imieniny babci (trzeba jakąś broszkę wymyślić).

[Isani]

Napisane przez marysia_pp

Witam serdecznie!

Uprzedzam, że ten i inne watki o biżu mam przeczytane. Poszły na to prawie całe wakacje ale było warto!
Ponieważ miałam straszna przygodę z klejeniem kropelką (skleiłam sobie dłonie), więc chce się trzymać od niego jak najdalej. Czy da się uniknąć jego stosowania? Czy można używać łapaczek ale bez klejenia w środku czegokolwiek? Pewnie się śmiejecie ale ja mam traumę po tym sklejeniu i już chyba nigdy nie zbliżę się do kropelki. Na stronie firemountaingems.com i w innych video-tutorialach nie ma żadnego kleju, tylko taki zawijany specjalnymi szczypczykami zacisk i się trzyma. Tylko jak długo? Czy te specjalne szczypczyki wystarczą do zrobienia mocnego zacisku bez dodawania kleju?

Marysia

Może warto założyć rękawiczki czasem?

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

Napisane przez agatri

jak fajnie że ten wątek powstał wreszcie się nauczę

Praktyka czyni mistrza więc nie tylko czytać ale i robić

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------

Napisane przez Madaaa

HEy.Nie wiem, czy w w dobrym dziale umieszczam pytanie...
Chodzi mi o szczypce do robienia loopow. Zauważyłam, że na moich na koncu pojawiły się takie wklęsłe kreseczki. Używam i ich od dawna, ale nie pamiętam czy to było od zawsze, czy po prostu wyrobiło się od używania?

Ja mam długo i nic się nie pojawia, może zależy jak twardy drut zawijasz? Na pewno warto wymienić żeby nie odciskały się druty i nie ruszały-wpadały w te dziury.