Guzek na piersi - wątek zbiorczy! - Strona 121 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Ginekologia

Notka

Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-07-16, 18:29   #3601
ewelina91k
Raczkowanie
 
Avatar ewelina91k
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 40
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez Idioteque Pokaż wiadomość
Dziś po raz pierwszy odkażałam ranę i zmieniałam opatrunek. Cięcie na 5 centów, założonych jest 5 szwów. Z jednej strony jest tak jakby niedoszyte... Ale nie mam żadnego krwiaka, no i świetnie się czuję, kompletnie nic nie boli[COLOR="Silver"]

:
Ja miałam 4 szwy, teraz ta blizna jest taka nieciekawa, mam nadzieje ze ładnie to sie zagoi. Jak smaruje maścią to czuje wewnątrz jeszcze szwy blee obrzydlistwo

A ty nie zostałaś na noc w szpitalu? bo ja tak
ewelina91k jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-16, 21:09   #3602
Idioteque
Raczkowanie
 
Avatar Idioteque
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 51
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Nie zostałam w szpitalu. Od razu z zabiegówki wsiadłam do samochodu i pojechałam do domu. Nawet 5 minut nie kazano mi poczekać, by zobaczyć jak się będę czuła
__________________
Don't be afraid of
Shadows on your path
'Cause they only mean that
Light's still shining in the dark.


Idioteque jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-16, 22:06   #3603
ewelina91k
Raczkowanie
 
Avatar ewelina91k
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 40
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez Idioteque Pokaż wiadomość
Nawet 5 minut nie kazano mi poczekać, by zobaczyć jak się będę czuła
UUU;/ to nieciekawie. Ja po zabiegu wymiotowałam i ciesze się ze zostałam tam na noc.
ewelina91k jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-16, 22:12   #3604
Idioteque
Raczkowanie
 
Avatar Idioteque
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 51
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez ewelina91k Pokaż wiadomość
UUU;/ to nieciekawie. Ja po zabiegu wymiotowałam i ciesze się ze zostałam tam na noc.
Ja na szczęście czułam się świetnie i nic mi nie było. No oprócz bólu piersi, ale to normalne, tym bardziej, że guzek okazał się być dość głęboko umiejscowiony. Połknęłam dwa Ibupromy i było ok
__________________
Don't be afraid of
Shadows on your path
'Cause they only mean that
Light's still shining in the dark.


Idioteque jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-16, 23:05   #3605
Sondrina
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 888
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez Idioteque Pokaż wiadomość



Ja też na początku miałam "tylko" torbiel, ale moja w połowie była wypełniona gęstą treścią. Dlatego nie zapomnij o tych co pól rocznych kontrolach. To bardzo ważne, by ta zmiana była pod obserwacją. Pozdrawiam
Na pewno nie zapomnę Tym bardziej, ze w razie czego można zamiast wycinania załapać się na ściąganie płynu metodą mniej inwazyjną Trzeba tylko ewentualne problemy wykryć w miarę wcześnie
Sondrina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-18, 20:39   #3606
Madz!@
Raczkowanie
 
Avatar Madz!@
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 135
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Witam! Mam pytanie: czy taka hm... fioletowa? bordowa? otoczka wokół brodawki sutkowej może świadczyc o chorobie? Mam co prawda wizytę u ginekologa w przyszłym tygodniu, ale zwariuję do tego czasu... Nic mnie nie boli, nie wycieka itd, ale martwi mnie trochę ten fioletowawo- bordowy kolor...
__________________
"Przyjaźń między kobietą a mężczyzną to spacer wąskim pasem lądu oddzielającym zatokę znajomości od oceanu miłości. Tak naprawdę, wcześniej czy później, przypływ oceanu i tak zaleje kawałek lądu."
Madz!@ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-22, 11:23   #3607
jelka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 27
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Hej dziewczyny,
Wracając do mojego przypadku, to biopsja się nie udała ( za mało pobrali ). Pani doktor chciała powtarzać, ale że guz jest mały i ciężko go złapać, oraz że przy każdym dotknięciu i przygnieceniu mnie boli, to zdecydowała się na skierowanie mnie do chirurga na jego wycięcie i dopiero wtedy przepadanie guza.... Cholernie się stresuje..... ;(
jelka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-22, 14:53   #3608
justyna6684
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 15
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Ja robię USG piersi od kilku lat tak profilaktycznie ( mam 30). Mój gin ma głowice do USG piersi tak więc mam badanie "raz dwa"
W listopadzie postanowiłam zrobic sobie USG z prawdziwego zdarzenia, na bardzo nowoczesnym sprzęcie, robione przez doświadczonego radiologa, zapłaciłam 100 zł ale badanie było super zrobione, bardzo dokładnie, trwało chyba z 15 -20 min, lekarz sprawdzała po kilka razy każda piers, węzły chłonne, wypytywał o choroby piersi w rodzinie itp.,polecam wam zainwestować w takie badanie raz kiedyś bo warto.
Podczas tego badania lekarz znalazł mały guzek, ponizej 1 cm, ja oczywiście mało na zawał nie zeszłam jak to usłyszałam, zaraz go wypytałam co to jest, on mówił ze nie może takich opini tu przedstawiać bo on tylko ma zrobic badanie no ale tak go zameczałam, ze robi tyle tych badań, wie jak wygłąda rak itp. i pocieszył mnie troche ze to tak źle nie wyglada ale mam iść zapisać sie do poradni chorób piersi, moge tez zrobić biopsję prywatnie. Tak zrobiłam jak mi podpowiedział, zapisałam sie do onkologa czekałam 3 miesiące na wizytę) zrobiłam biopsje( po kilku dniach od badania 110 zł), na wynik czekałam ok 3 tygodni. Przez te trzy tygodnie dostałam takiej nerwicy, że szok. Ale jak wynik przyszedł (oczywiście po łacinie i dalej nic nie wiedziałam) poszłam z tym do gina, powiedział że to nic groźnego i nie musze przyspieszać (prywatnie) wizyty u onkologa. No posłuchałam go, czego żałuję bo pomimo tego że mnie uspokoił to ja dalej się stresowałam. Onkolog powtórzył to samo co gin, w biopsji wyszło ze to jest zmiana mastopatyczna lub fibro, onkolog powiedział że jak ta zmiana sie będzie powiekszac to moge ja usunąć ale na razie tylko kontrolne USG raz w roku wystarczy. No ale ja chodzący znerwicowany człowiek, rozpłakałam się w gabinecie i powiedziałam że ma mi to usunąc bo sama swiadomość że mam cos w piersi mnie poprostu dobija i chyba niedługo w wariatkowie przez ten guzek wyląduję, no i onkolog dał mi skierowanie do chirurga onkologa a ten dał mi skierowanie na mammotomię, czekam już 8 miesięcy na termin( masakra!!!) ale 8.08 o godz. 18.00 nareszcie sie tego guka pozbedę. Oczywiscie dalej spać nie moge po nocach bo mam schize że juz tam sie nowotwór rozwija i takie tam ale do zabiegu blizej niz dalej więc sie pocieszam, że juz niedługo wszystko bedzie ok.
Ja wiem ze jestem panikarą, sama sie nakręcam itd. ale moja babcia umarła 4 lata temu na raka piersi, to była straszna śmierć, nigdy tego nie zapomnę bo byłam z nią cały czas, tak więc stąd ta moja paranoja.
Tak czytam tu niektóre wypowiedzi typu: mam jakis guzek ale nie wiem czy iśc do lekarza, a po co ta biopsja czy to konieczne a czy boli. Matko, dziewczyny! no ja bym nie wypisywała na forum, tylko biegiem do lekarza! Usg mozna zrobić prywatnie, z wynikiem juz iść do onkologa, biopsja bolała mnie mniej niz szczepionka na grypę którą sobie w tym roku robiłam. Nie ma co zwlekać biegiem do lekarza!!!
justyna6684 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-22, 18:05   #3609
ladytak
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 16
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Ja też jestem kilka dni po wycięciu włókniaka i nie żałuje tego ze sie zdecydowałam na zabieg chociaż polecano mi obserwować guzek bo przy okazji wycięto mi jeszcze drugiego którego nawet usg nie wykryło no i nie bolało nic i też pojechałam po kilku minutach do domu trochę zaczęło boleć jak przestało działać znieczulenie tyle że dziś po 3 dniach mam pół piersi zsiniałej nie wiem czy to jest normalne ale to chyba kiedyś zejdzie,teraz czekam jeszcze na wynik badania i ściągniecie szwów mam nadzieje że bedzie ok
ladytak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-23, 05:55   #3610
kajaja
Zadomowienie
 
Avatar kajaja
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: lubelskie LKS
Wiadomości: 1 636
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez ladytak Pokaż wiadomość
Ja też jestem kilka dni po wycięciu włókniaka i nie żałuje tego ze sie zdecydowałam na zabieg chociaż polecano mi obserwować guzek bo przy okazji wycięto mi jeszcze drugiego którego nawet usg nie wykryło no i nie bolało nic i też pojechałam po kilku minutach do domu trochę zaczęło boleć jak przestało działać znieczulenie tyle że dziś po 3 dniach mam pół piersi zsiniałej nie wiem czy to jest normalne ale to chyba kiedyś zejdzie,teraz czekam jeszcze na wynik badania i ściągniecie szwów mam nadzieje że bedzie ok
ja też miałam siniaki po operacji
__________________
25.07.2009 tak - powiedzieliśmy sobie
tak - na zwsze
30,09,2012JULITKA ZUZANNA
30.03.2016 Antek Fabian
kajaja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-23, 10:11   #3611
ewelina91k
Raczkowanie
 
Avatar ewelina91k
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 40
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez justyna6684 Pokaż wiadomość
czekam już 8 miesięcy na termin( masakra!!!) ale 8.08 o godz. 18.00 nareszcie sie tego guka pozbedę.
8 miesięcy!!!!! omg!!! w jakim rejonie polski trzeba tyle czekać na badania?...odstępy od moich badań nie były dłuższe nic 3tygodnie .

Ale ciesze się że to juz zaraz na pewno bedzie dobrze
ewelina91k jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-07-23, 11:21   #3612
jelka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 27
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Powiedzcie mi czy to znieczulenie miejscowe boli ? Bo miałam już kilka różnych zabiegów ze znieczuleniem miejscowym i mega bolało za każdym razem... I tak się trochę boję... i przy znieczuleniach miejscowych nie trzeba być na czczo itp, prawda ??
jelka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-23, 11:55   #3613
cerveza
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 584
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez jelka Pokaż wiadomość
Powiedzcie mi czy to znieczulenie miejscowe boli ? Bo miałam już kilka różnych zabiegów ze znieczuleniem miejscowym i mega bolało za każdym razem... I tak się trochę boję... i przy znieczuleniach miejscowych nie trzeba być na czczo itp, prawda ??
Mnie nie bolało, a jestem bardzo wrażliwa na igły.
Nie trzeba być na czczo
cerveza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-23, 12:56   #3614
Idioteque
Raczkowanie
 
Avatar Idioteque
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 51
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez ladytak Pokaż wiadomość
Ja też jestem kilka dni po wycięciu włókniaka i nie żałuje tego ze sie zdecydowałam na zabieg chociaż polecano mi obserwować guzek bo przy okazji wycięto mi jeszcze drugiego którego nawet usg nie wykryło no i nie bolało nic i też pojechałam po kilku minutach do domu trochę zaczęło boleć jak przestało działać znieczulenie tyle że dziś po 3 dniach mam pół piersi zsiniałej nie wiem czy to jest normalne ale to chyba kiedyś zejdzie,teraz czekam jeszcze na wynik badania i ściągniecie szwów mam nadzieje że bedzie ok
Hej! Ja jestem 9 dni po zabiegu i nadal mam pół piersi sino-żólto-zielono-fioletowe. Tak się śmieję, że Frankensteinowi na pewno bym się spodobała. Myślę, że to normalna reakcja po zabiegu. Pojutrze jadę na wizytę kontrolną i zdjęcie szwów. Nie martw się na zapas, na pewno wszystko będzie ok
__________________
Don't be afraid of
Shadows on your path
'Cause they only mean that
Light's still shining in the dark.


Idioteque jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-23, 14:16   #3615
ladytak
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 16
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

czyli nie jestem sama z kolorową piersią a co do znieczulenia miejscowego to naprawdę nic nie boli ,to tylko strach
ladytak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-23, 16:08   #3616
justyna6684
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 15
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Macie szczęscie, że już jesteście po. Zazdroszczę wam! Ja mam całęe lato "w plecy" przez to wszystko, bo sie stresuję a po zabiegu tez człowiek pewnie obolały co??
A wy długo czekałyście na swój zabieg? Miałyście mammotomię czy normalnie wam wycieli?

---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ----------

[QUOTE=ewelina91k;28303045]8 miesięcy!!!!! omg!!! w jakim rejonie polski trzeba tyle czekać na badania?...odstępy od moich badań nie były dłuższe nic 3tygodnie .

Mieszkam w wielkopolsce. No troche długo...Ale moja mama miała robiony wycinek w innej placówce i jak sie zapisywała w czerwcu to jej termin na marzec dali!!! A już wtedy była po biobsji gdzie wyszło ze guz jest nowotworem( skończyło sie wszystko happy bo okazał sie niezłosliwy,no ale sam fakt, tyle czasu czekać, to jak ma sie złośliwy nowotwór to można normalnie nie dożyć zabiegu!)
justyna6684 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-23, 16:41   #3617
Idioteque
Raczkowanie
 
Avatar Idioteque
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 51
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez justyna6684 Pokaż wiadomość
Macie szczęscie, że już jesteście po. Zazdroszczę wam! Ja mam całęe lato "w plecy" przez to wszystko, bo sie stresuję a po zabiegu tez człowiek pewnie obolały co??
A wy długo czekałyście na swój zabieg? Miałyście mammotomię czy normalnie wam wycieli?
Ja miałam wizytę u onkologa 30 maja, termin zabiegu wyznaczony został na 14 lipca. Jednak moja lekarka POZ dziwiła się, że mam tak długo czekać. Ja za bardzo obolała nie byłam, tylko trochę, gdy znieczulenie puściło. Załatwiłam sprawę zwykłymi tabletkami przeciwbólowymi. Na drugi dzień byłam w pracy. Zabieg miałam tradycyjny w znieczuleniu miejscowym. Naprawdę nie ma się czego bać. Najgorsze z tego wszystkiego jest czekanie na wynik hispatu
__________________
Don't be afraid of
Shadows on your path
'Cause they only mean that
Light's still shining in the dark.


Idioteque jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-24, 09:37   #3618
ewelina91k
Raczkowanie
 
Avatar ewelina91k
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 40
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez justyna6684 Pokaż wiadomość
A wy długo czekałyście na swój zabieg? Miałyście mammotomię czy normalnie wam wycieli?
Jeśli chodzi o zabieg wycięcia samego guzka to od ostatniej wizyty u chirurga czekałam na niego 2-3tygodie.
Jeśli chodzi o mnie to ja miałam robioną przed zabiegiem biopsje gruboigłową. Mammotomia jest jedną z najnowocześniejszych metod pobierania wycinków z piersi ale wydaje mi się że zabieg ten wygląda tak samo jak w moim przypadku...znieczulenie też musi być itp
ewelina91k jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-24, 20:15   #3619
jelka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 27
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

A wycinali Wam to od razu na pierwszej wizycie u chirurga ? Bo mi lekarka mówiła, że niby od razu zabieg, a na karteczce z rejestracji mi napisali, że konsultacja... :| i się zgubiłam trochę....
Najlepiej jakby było już wycinanie, bo jak mi przyjdzie czekać do września na zabieg, (a takie są kolejki) to wyłysieje ze stresu....
jelka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-07-25, 12:07   #3620
mik23
Rozeznanie
 
Avatar mik23
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 516
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

a moze ktoras z was miala cos takiego: urodzilam 3 ms temu i po porodzie zrobilam usg piersi i wyszlo ze mam guzka 7 mm. Mialam biopsje cienkoiglową i wyszlo: masy białkowe, erytrocyty, pojedyncze komorki nabłonka przewodowego. Onkolog kazal mi za pol roku zrobic usg i przyjsc z wynikiem, ale czy to na pewno nic zlego?
mik23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-25, 17:08   #3621
Idioteque
Raczkowanie
 
Avatar Idioteque
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 51
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez jelka Pokaż wiadomość
A wycinali Wam to od razu na pierwszej wizycie u chirurga ?
Ja nie miałam wycinanego od razu na pierwszej wizycie u chirurga-onkologa. Na pierwszej wizycie tylko ustalił mi termin zabiegu.

---------- Dopisano o 18:08 ---------- Poprzedni post napisano o 18:01 ----------

Jestem 11 dni po zabiegu. Byłam dziś u mojego chirurga-onkologa i nie zdjął mi jeszcze szwów . Powiedział, że rana jeszcze nie jest zrośnięta i jeśli by je zdjął, to wszystko otworzyłoby się zanim dojechałabym do domu... Kazał chodzić w ciasnym staniku, ale ja chodzę w takim i na dodatek nie zdejmuję go nawet do snu... Już sama nie wiem co zrobić. Kolejna wizyta za tydzień, ma być już wynik hist-patu
__________________
Don't be afraid of
Shadows on your path
'Cause they only mean that
Light's still shining in the dark.


Idioteque jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-25, 17:56   #3622
kasienka246
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

ponad 2 miesiące temu miałam usuwanego guzka. Blizna nadal jest czerwona, czasami nawet fioletowa? ;/ szwy miałam tylko w środku piersi, na zewnątrz wyłącznie plasterki. mniej więcej na środku tej blizny wystaje kawałęk tej nitki ze środka i czasami mi to ropieje? Czy ktoś miał coś podobnego? Czy to normale? nie wiem czy ponownie zgłosić się z tym do lekarza... bardzo prosze o odpowiedź
kasienka246 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-26, 15:52   #3623
kajaja
Zadomowienie
 
Avatar kajaja
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: lubelskie LKS
Wiadomości: 1 636
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez kasienka246 Pokaż wiadomość
ponad 2 miesiące temu miałam usuwanego guzka. Blizna nadal jest czerwona, czasami nawet fioletowa? ;/ szwy miałam tylko w środku piersi, na zewnątrz wyłącznie plasterki. mniej więcej na środku tej blizny wystaje kawałęk tej nitki ze środka i czasami mi to ropieje? Czy ktoś miał coś podobnego? Czy to normale? nie wiem czy ponownie zgłosić się z tym do lekarza... bardzo prosze o odpowiedź

ja mialam podobną sytuacje. pojechałam do lekarza ale niestety nie było go i poszłam poradzić się do drugiego a on kazał poczekać 2 tygodnie i jeśli nic sie nie zmienia to zglosić się do swojego lekarza naszczęście wszystko się zagoiło i ta nitka sama odpadła nie martw sie zagoi się
__________________
25.07.2009 tak - powiedzieliśmy sobie
tak - na zwsze
30,09,2012JULITKA ZUZANNA
30.03.2016 Antek Fabian
kajaja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-27, 08:31   #3624
ewelina91k
Raczkowanie
 
Avatar ewelina91k
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 40
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez kasienka246 Pokaż wiadomość
ponad 2 miesiące temu miałam usuwanego guzka. Blizna nadal jest czerwona, czasami nawet fioletowa? ;/ szwy miałam tylko w środku piersi, na zewnątrz wyłącznie plasterki. mniej więcej na środku tej blizny wystaje kawałęk tej nitki ze środka i czasami mi to ropieje? Czy ktoś miał coś podobnego? Czy to normale? nie wiem czy ponownie zgłosić się z tym do lekarza... bardzo prosze o odpowiedź


Ja miałam szwy wewnątrz i na zewnątrz. PO wyciągnięciu szwów w domu okazało sie ze jeszcze cos mi tam wystaje(dokładnie jak tobie). Na szczęście za dwa dni miała kolejna wizyte u lekarza i pozbyłam się ciała obcego xD.
Ale jeśli ci ropieje to ja na twoim miejscu juz dawno byłabym z tym u lekarza
ewelina91k jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-27, 15:22   #3625
kasienka246
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

właśnie jakieś 3 tyg temu byłam u onkologa i kazała poczekać tydzień jak się nie zmieni, zgłosić się do chirurga ale jeszcze zwlekałam z tym
kasienka246 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-27, 19:20   #3626
justyna6684
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 15
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Może idź do lekarza rodzinnego, da ci jakiś antybiotyk. Przy zabiegach chirurgicznych często przytrafia sie jakaś infekcja itp. No ja bym tak zrobiła.
justyna6684 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-27, 19:43   #3627
ladytak
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 16
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

[QUOTE=justyna6684;2830902 5]Macie szczęscie, że już jesteście po. Zazdroszczę wam! Ja mam całęe lato "w plecy" przez to wszystko, bo sie stresuję a po zabiegu tez człowiek pewnie obolały co??
A wy długo czekałyście na swój zabieg? Miałyście mammotomię czy normalnie wam wycieli?
Nie stresuj się tak bardzo bo naprawdę nie ma czym ,a sam zabieg w znieczuleniu miejscowym trwa niewiele ponad pół godziny i nawet kiedy znieczulenie przestaje działać nie jest źle trochę boli ,ale spokojnie można to znieść , ja nawet tabletek nie musiałam żadnych brać.

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ----------

Cytat:
Napisane przez jelka Pokaż wiadomość
A wycinali Wam to od razu na pierwszej wizycie u chirurga ? Bo mi lekarka mówiła, że niby od razu zabieg, a na karteczce z rejestracji mi napisali, że konsultacja... :| i się zgubiłam trochę....
Najlepiej jakby było już wycinanie, bo jak mi przyjdzie czekać do września na zabieg, (a takie są kolejki) to wyłysieje ze stresu....
Ja też nie miałam zabiegu na pierwszej wizycie .Musiałam sobie ustalić termin w rejestracji a czekałam dwa tygodnie bo lekarz mi powiedział że najlepiej żebym była po okresie bo wtedy pierś nie jest napięta i potem sie lepiej goi.Ja w piątek idę na zdjecie szwów .
ladytak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-07-28, 21:15   #3628
88Ekaterina88
Zakorzenienie
 
Avatar 88Ekaterina88
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 32 367
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

to ja do was dołączę
Na usg wyszło mi że mam guzka wielkości 1 cm i prawdopodobnie jest to włókniak, wszystko inne czyściutkie na całe szczeście. W sobotę mam wizytę u onkologa chirurga w celu konsultacji i tego co będziemy robić. Pewnie wycięcie guzka w znieczuleniu miejscowym, bo na ogólne to się nie zgodzę z przyczyn własnych, ale wątpię czy takie małe zabiegi robią w ogóle w ogólnym
__________________



Razem już 10 lat
1.07.2012 Willkommen in Deutschland
29.09.2012 Ślub Cywilny
7.09.2013 Ślub Kościelny
25.08.2014 Marika Nasze szczescie

88Ekaterina88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-02, 19:42   #3629
Asieńka_86
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 611
GG do Asieńka_86
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Hej i ja do Was dołączę niestety też wykryłam sobie guzka. Byłam dziś u chirurga-onkologa - na pierwszej wizycie. Kazała mi zrobić USG piersi a później biopsję. Mówiła, że będziemy wycinali to badziewie. Ale się boję najgorsze, że ten guzek mnie boli =/ humor dziś do d....
__________________

Asieńka_86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-02, 19:46   #3630
88Ekaterina88
Zakorzenienie
 
Avatar 88Ekaterina88
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 32 367
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez Asieńka_86 Pokaż wiadomość
Hej i ja do Was dołączę niestety też wykryłam sobie guzka. Byłam dziś u chirurga-onkologa - na pierwszej wizycie. Kazała mi zrobić USG piersi a później biopsję. Mówiła, że będziemy wycinali to badziewie. Ale się boję najgorsze, że ten guzek mnie boli =/ humor dziś do d....
hey, nie martw się na zapas
będziemy się martwić jak zobaczymy wyniki z biopsji, a teraz to nie wiesz co to jest

Ja mam zrobić biopsję, ale prawdopodobnie podczas niej wszytsko mi wytną, bo ponoć do 2 cm wycinają całość a ja mam 1cm. Także w czwartek muszę dzwonić w sprawie rejestracji na biopsję i umówić się na termin.
__________________



Razem już 10 lat
1.07.2012 Willkommen in Deutschland
29.09.2012 Ślub Cywilny
7.09.2013 Ślub Kościelny
25.08.2014 Marika Nasze szczescie

88Ekaterina88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Ginekologia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-11-19 19:02:55


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:17.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.