jak schudnąć?

[switezianka]

Sabbath, Twoja wypowiedź w omawianym wątku wyraziła wszystkie moje uczucia, odczucia i ewentualne dygresje.
dziękuję Kochana

[dorinka30]

Napisane przez switezianka

Dorinko Kochana,
musze pzreprosic za swój błąd Ciebie i Wymienionej wczśniej Panie, w tym delikatnym zamieszanku troche mi sie pomylił, zacytowanie Twojej wypowiedzi nastąpiło w wątku "jak spotkać fajnego faceta" postr nr 241

Ściskam Cie kochana Moja Przyjaciólko

Nic nie szkodzi, zdziwiłam się tylko, bo przeglądałąm tamten wątek ale nie odzywałam się, więc cytowanie mnie zdziwiło. A wiem o jakim cytacie mówisz w wątku " jak spotkać...". Całuski

[taka taka]

dziewczyny kochane
muszę pracować, ale słówko napiszę, bo przykro mi, że wam przykro
życie mnie raczej rozpieszczalo, ale spotykalam w realnym życiu ludzi, którzy mnie celowo zranili, mimo tego, że z mojej strony spotykała ich sympatia a nawet przyjażń, takie doświadczenia nauczyły mnie, że nie powinno się zbyt wiele oczekiwać od innych ludzi
byli to ludzie którzy mnie znali, wiedzieli, że ich postępowanie mnie mocno dotknie, tu zaś (na forum) spotykamy się z ludźmi, których tak naprawdę nie znamy i oni też o nas też mało wiedzą, dlatego ja zakladam, że te wszystkie wypowiedzi i komentarze, nawet jeśli odnoszą się do osobistego problemu konkretnej osoby, są trochę wirtualne

jeśli ja was czymś urazilam, to przepraszam, nie to było to nigdy moim zamiarem

[switezianka]

Droga Taka Taka,
nie czuję się urazona Twoimi wypowiedziami.
Nie jestem "dzidziusiem, który potrzebuje głaskania po główce', ale nie jestem zwolenniczką negowania ludzkich problemów. każdy z nas ma prawo je posiadać, a to, że jest w stanie podzielić sie nimi z innymi ludźmi, nie oznacza, że należy go krytykować w dodatku w sposób wyniosły i nie dopuszczający sprzeciwu. Uważam, że powinniśmy pomagac innym, czasem właśnie w taki sposób jakiego od nas oczekują.
Nie zamierzam gloryfikowac swojej osoby, ale jest doprawdy wiele osób w realnym życiu, które powierzają mi swoje problemy - czasem oczekują ode mnie rady, czasem zwykłego "wygadania się", odstresowania, chęci znalezienia zrozumienia. Wysłuchuje Ich zatem cierpliwie, staram się doadac otuchy, natomiast ich sekrety na zawsze pozostają nieupublicznione. Sądzę, że każdy z nas ma prawo do słąbości i niestabilności emocjonalnej - takie odczucia nie sa karalne. Badroz szanuję osoby, ktore potrafia sie pzryznac , iz maja problemy, z ktorymi być może sobie nie radzą.

Pozdrawiam Cie Kochana serdecznie i ściskam cieplutko

[dorinka30]

Taka taka ma rację, zawiść ludzka często towarzyszy nam w życiu codziennym, więc nie powinnyśmy mieć zbyt wielkich oczekiwań po forum internetowym

Ja także spotkałam się wielokrotnie z ludzką zawiścią, głupią zazdrością, plotkowaniem i budowaniem nieprawdziwych historii na temat mojego życia. Wcześniej raniło mnie to, obecnie staram się otaczać jedynie życzliwymi mi osobami i powiem szczerze intuicja ostatnio mnie nie zawodzi. Odizolowałam się zupełnie od ludzi mi wrogich, szkoda czasu i życia na przekonywanie kogoś, że się nie jest wielbłądem

[mara30]

Napisane przez switezianka

Maro Kochana,
witam Cie cieplutko. Jesli cos poszło w Twoich sprawach żle, to bardzo nam pzrykro. Tylko tyle moge powiedzieć, bowiem wiem, ż ejetseś bardzo mądrą, silna i piekna dziewczyną, dlatego rani mnie fakt, że cos moglo byc dla Ciebie bolesne i pzrykre. jeśli moge Ci jakoś poóc Kochana, to jestem do dyspozcji - zupełnie jak Ty Kochana - zawsze na każde wezwania.
Całuję Cię mocno, głowa do gory, ściskam Cie i pzrytulam, będize lepiej Kochana

Switezianko droga dziękuję Ci bardzo wiesz, nawet nie tyle przykre i bolesne, co pokręcone kurczę, wiesz jak dużo znaczą dla mnie takie słowa, potwierdzenie, że jestem silna, mądra i niech sobie mówią co chcą, ale jak człowiek się zagubi to takie proste słowa naprawdę czasami pozwalają choć troszeczkę uwierzyć...
A ja teraz czuję się jak takie zagubione dziecko, które kręci się w kółko i nie wie w którą stronę pójść a jednocześnie wie, że nikt mu tego nie powie a przy tym wkurza mnie sam ten fakt, bo zawsze wiedziałam (a przynajmniej tak mi się wydawało...) więc jak to tak? z jakiej racji nie wiem?

P.S. taaa, teraz wyjdzie, że to ja jestem dzidziusiem, którego trzeba głaskać po główce czy to znaczy, że jestem aż tak podatna na wpływy naszych koleżanek sorry, ale jak mam doła to się robię zgryźliwa więk zmykam już, żeby się nie rozpędzić...

[nika672]

Napisane przez mara30;

Switezianko droga dziękuję Ci bardzo wiesz, nawet nie tyle przykre i bolesne, co pokręcone kurczę, wiesz jak dużo znaczą dla mnie takie słowa, potwierdzenie, że jestem silna, mądra i niech sobie mówią co chcą, ale jak człowiek się zagubi to takie proste słowa naprawdę czasami pozwalają choć troszeczkę uwierzyć...
A ja teraz czuję się jak takie zagubione dziecko, które kręci się w kółko i nie wie w którą stronę pójść a jednocześnie wie, że nikt mu tego nie powie a przy tym wkurza mnie sam ten fakt, bo zawsze wiedziałam (a przynajmniej tak mi się wydawało...) więc jak to tak? z jakiej racji nie wiem?

Marusia kochanarzeczywiscie,cos nie tak!!!

Scisakam Cie mocno i trzymaj sie ,bedzie dobrze.

Jak bedziesz chciala sie wygadc,to........ pisz kochana
ślę.

[mara30]

Napisane przez taka taka

dziewczyny kochane
muszę pracować, ale słówko napiszę, bo przykro mi, że wam przykro
życie mnie raczej rozpieszczalo, ale spotykalam w realnym życiu ludzi, którzy mnie celowo zranili, mimo tego, że z mojej strony spotykała ich sympatia a nawet przyjażń, takie doświadczenia nauczyły mnie, że nie powinno się zbyt wiele oczekiwać od innych ludzi
byli to ludzie którzy mnie znali, wiedzieli, że ich postępowanie mnie mocno dotknie, tu zaś (na forum) spotykamy się z ludźmi, których tak naprawdę nie znamy i oni też o nas też mało wiedzą, dlatego ja zakladam, że te wszystkie wypowiedzi i komentarze, nawet jeśli odnoszą się do osobistego problemu konkretnej osoby, są trochę wirtualne

jeśli ja was czymś urazilam, to przepraszam, nie to było to nigdy moim zamiarem

Taka taka wiesz co mi się w Tobie podoba? właśnie to, że potrafisz wprost powiedzieć, że "życie Cię rozpieszczało", umiesz przyznać że czasem nie potrafisz zrozumieć pewnych problemów - to w sumie dziwne, ale tego typu szczerość jest naprawdę rzadka
A przy tym nie lekceważysz czyichś problemów, potrafisz otwarcie przyznać, że nie znasz tego, nie dotyczy Cię, ale bez lekceważenia, z pełnym szacunkiem I za to Cię lubię

[switezianka]

Maro Kochana,
wierz mi Moja Droga, to nie wstyd miec chwilę zwiątpienia, to nie wstyd - nie wiedziec chwilowo jaka obrac drogę, to nie wstyd pzrez chwilkę czuc sie słąbym - nawet tak pięknym, mądrym i silnym Kobietom jak Ty , to sie zdarza i jest to zupełnie naturalne, życiowe, pzrewidywalne i doskonale wiesz Kochana, że wszystkie pzrykre doznania mają swoj początek i kres. nauczyłąs mnie w to wierzyc Moja Piekna.
Wiem, ż ejestes na tyle silna, mądra i zorganizowana zyciowo, że wszystkim sobie poradzisz, choc wiem, że chwilowo będzie Cie boleć. Bol ten jednak zacznie zanikac, a Ty szybciutko znajdziesz inne formy rozwiązania zaistniałego problemu. Lubisz działanie, jesteś wręcz jego pania i wladczynią. Doskonale wiem, że pordzisz sobie ze wszystkim, pokonasz wszelkie pzreciwności, bowiem jestes tego warta. Siła tkwi w Tobie i wręcz z Ciebie emanuje. Od początku naszej znajomości podziwiałam w Tobie te wszystkie cechy. Wierze w Ciebie i wierze w to, że jesteś w stanie obłaskawic swoje szczęście i swoje losy.

Na inne takie ciu, ciu, ciu i słodkie pierdoły w tej poważnej sytuacji nie będę sobie pozwalać.

Całuję Cię i wierzę w Ciebie - w Twoją marośc życiową i konsekwencje. Nikt Kochana nie jest w 100 % szcześliwy, teraz Ty masz kilka swoich złych dni, a zaraz potem zaświeci dla Ciebie słońce - jestem pewna.

[switezianka]

Taka Taka Kochana,
chciałabym rowniez powiedzieć, że podobnie jak Mara - szanuję w Tobie "szacunek" dla innych ludzi, z ktorymi być może sie nie zgadzasz, to doprawdy rzadka sztuka.
Całusy najcieplejsze

[switezianka]

Dziewczyny Kochane,
a co sie dzieje z naszymi Przyjaciółkami; z Lewkiem, Neską, Ewitar?
Toogra tez rzadko sie odzywa, ale może znow jakies perturbacje zawodowe Ją dopadły.

Lewek znow pewnie swoje wdzieki roztacza przy rumianych chlopach i budują swoja krwiożerczą kapitalistyczna firmę, o nas juz zapomniała. Rozsamkowała tylko sałatka i uciekła.
Lewek, gdzie jesteś - tęsknimy?

[switezianka]

Nesko Kochana, co u Ciebie słychac?
jak Twoje poszukiwania?
Mam nadzieję, że znajdziesz czas , by do nas zajrzeć Kochana
czekamy na ciebie i tęsknimy

[dorinka30]

Dziewczyny czy dysponujecie jakimiś ciekawymi namiarami nad morzem - najchętniej w Jastarni???
Jeśli tak to będę wdzięczna za udzielenie namiarów, tyle tego jest, że sama nie wiem. A te gdzie byłam były średnie....

[switezianka]

Dorinko Kochana,
kocham Jastarnię, bywałam tam co roku w dawnych czasach, a ostanio byłam tylko pzrejazdem w drodze powrotnej z Helu, wiele sie tam zmieniło, ale nadal jest pieknie, choć juz brakuje tego specyficznego uroku.
namiarow niestety nie posiadam, pzrykro mi Kochana

[Sabbath]

Napisane przez switezianka

Lewek znow pewnie swoje wdzieki roztacza przy rumianych chlopach i budują swoja krwiożerczą kapitalistyczna firmę, o nas juz zapomniała. Rozsamkowała tylko sałatka i uciekła.
Lewek, gdzie jesteś - tęsknimy?

Niezmiennie bawią mnie Twoje malownicze opisy naszych czynności, którym, rzekomo, oddajemy się, kiedy tylko nie plotkujemy na Wizażu. Normalnie pasjami je lubię!

Krwiożercza kapitalistka Lewek - Lwica (nie tyle salonowa, co polowa) wśród rumianych chłopów w stogach sałatki. Oł jes!

[switezianka]

Sabbath Kochana,
natura obdarzyłą mnie wyobraźnią i każda z Was ma już specjalne miejsce w moim sercu, a co z tym ścisle związane także swoj wizerunek.

[switezianka]

Kochane Moje Piękne Czarowniczki o niezwykłych pzrymiotach duszy, umysłu i ciała, żeganm sie z Wami. Dzis raczej nie uda mi sie dopaść do komputera, a jutro , no coż codzienny trud, a obowiązki jak czekały na wypenienie, tak czekają, więc muszę sie poważnie zmobilizowac i nadrobic zaległości. oczywiście wpadne na ploteczki, a jakże - pzreciez bym bez Was nie wytrzymała.
Całuski i życzę Wam Kochane milego i spokojnego wieczoru.
Pa

[taka taka]

taki piękny dzień, a ja dziś niestety znowu długo posiedzę nad rysunkami, ale jutro chyba sobie zrobię wolne
strasznie mnie dziś boli głowa, zjadłam masę prochów i nic, a muszę być w formie
całuję Was

[switezianka]

A ja sie Wam pzryznam, że zjadąłam dziś 3 kawałki pizzy. Zgzreszyłam , wiem, ale okazja była specjalna, ale obiecuje Wam Kochane, że to "odćwiczę" staram się komponowac takie ćwiczonka na jakie pozwala mi powierzchnia - czasem sie udaje - i to już sukces MOje Kochane Przyjaciółki.
Całuję Was i teraz juz uciekam

[Sabbath]

Nie spałam.

Właśnie Hydraphase nie próbowałam. Uzywałam Vichy. I balsamu Matis, I Night Sculptora, i żeli ze świetlikiem... Heh...

[switezianka]

Sabbath i musze jeszcze dodać, że uwielbiam patrzec na Twój avatar, jestes zjawiskowo piekna.
Całuski, jak już sie zbudzisz Śpioszku.
Probowałaś juz Hydraphase la Roche Posay?

[switezianka]

Sabbath Kochana, to koniecznie spróbuj la Roche - nie namawiam CIe do natychmiastowego zakupu, ale wystarczy, że dorwiesz kilka probeczek w Aptece. ten żel dobrze jest stosowac na noc, ładnie wyrownuje koloryt skóry pod oczami i zapobiega powstawaniu opuchlizny (przynajmniej u mnie prezentuje takie działanie) na dziń jest troszke bardziej kłopotliwy, bowiem jego konsytencja uniemozliwia wykoanie makijażu pod oczami (troszeczke się wałkuje).
Namawiam Cie jednak do skozrystania z probki.
Cieplutko Cie pozdrawiam i sciskam.

[Sabbath]

Z pewnością spróbuję!
Dzięki wielkie Świtezianko. Przyznam Ci się szczerze, że te wory, to mój największy problem z (powiedzmy) urodą. Zmarszki, kilogramy, siwe włosy, czy co tam jeszcze - wszystko znoszę bez problemów, ale te worki... Nie cierpię ich.

Jesteś kochana.

I nie zmieniaj sposobu pisania. Taki oschły ton, jaki ostatnio wprowadzasz do swych postów to nie Twoja specjalność. Ja proszę o solidne ciu ciu i klepanie i dzióbki i w ogóle wszelkie perwersje

No to ciu ciu dziewczynki!

[nika672]

Napisane przez Sabbath;

Przyznam Ci się szczerze, że te wory, to mój największy problem z (powiedzmy) urodą.
Zmarszki, kilogramy, siwe włosy, czy co tam jeszcze - wszystko znoszę bez problemów, ale te worki... Nie cierpię ich.

O Boże a ja myślałam, ze z Sabbathkiem rozmawiałam pod teatrem,ciekawe kim byla ta piekna dziewczyna z którą mialam przyjemnosc

,mam nadzieję,że te wory masz tak duze ,ze w końcu je dojrzę

[poziomka61]

Napisane przez dorinka30

Dziewczyny czy dysponujecie jakimiś ciekawymi namiarami nad morzem - najchętniej w Jastarni???
Jeśli tak to będę wdzięczna za udzielenie namiarów, tyle tego jest, że sama nie wiem. A te gdzie byłam były średnie....

Nie wiem jaki zakres cenowy Cię interesuje, ale baardzo mogę polecić co prawda nie w Jastarni, lecz w Ustroniu Morskim Hotel Wodnik.
Byłam tam dwa lata temu i jestem zachwycona, jest tam jak nadmorskie miasteczko w miarę spokojnie (dzikie tłumy w niedalekim Mielnie czy dgdzie indziej są okropne).
Sam hotelik jest odjazdowo położony na samej skarpie, warto wydać parę złotych więcej za pokój od strony morza, bo z balkonu masz caaaałą wielką panoramę wody, wschodów i zachodów słońca. Poza tym oddalony od gwaru centrum. A szum morza w nocy...!! W hoteliku można skorzystać z masaży wodnych, klasycznych, basenu (świetna gimnastyka w wodzie) itp. Jedzonko - ekstra szwedzki stół na śniadanie i kolację, obiady normalne. Wszystko w cenach daleko odbiegających od SPA.
Koło głównej plaży kapitalnie zaopatrzona w nowości i nie tylko biblioteka z przemiłą obsługą.
Sama pojechałabym tam znowu. Jak chcesz, mogę dołączyć fotki widoków z okna

[dorinka30]

Napisane przez poziomka61

Nie wiem jaki zakres cenowy Cię interesuje, ale baardzo mogę polecić co prawda nie w Jastarni, lecz w Ustroniu Morskim Hotel Wodnik.
Byłam tam dwa lata temu i jestem zachwycona, jest tam jak nadmorskie miasteczko w miarę spokojnie (dzikie tłumy w niedalekim Mielnie czy dgdzie indziej są okropne).
Sam hotelik jest odjazdowo położony na samej skarpie, warto wydać parę złotych więcej za pokój od strony morza, bo z balkonu masz caaaałą wielką panoramę wody, wschodów i zachodów słońca. Poza tym oddalony od gwaru centrum. A szum morza w nocy...!! W hoteliku można skorzystać z masaży wodnych, klasycznych, basenu (świetna gimnastyka w wodzie) itp. Jedzonko - ekstra szwedzki stół na śniadanie i kolację, obiady normalne. Wszystko w cenach daleko odbiegających od SPA.
Koło głównej plaży kapitalnie zaopatrzona w nowości i nie tylko biblioteka z przemiłą obsługą.
Sama pojechałabym tam znowu. Jak chcesz, mogę dołączyć fotki widoków z okna

Poziomko będę Ci barzdo wdzięczna za więcej informacji, może masz namiary- telefon bądź strona internetowa. Zdjęcia jesli możesz wysłać również poproszę.

Pozdrawiam i dziękuję za pomoc.

Dziewczyny sorry za wprowadzony off topic- tak to się chyba na wizażu nazywa , ale może i Wy skorzystacie ze zdobytych informacji.

Całusy dla Wszystkich pięknych Czarownic

[Sabbath]

Napisane przez dorinka30

Dziewczyny sorry za wprowadzony off topic- tak to się chyba na wizażu nazywa , ale może i Wy skorzystacie ze zdobytych informacji.

Całusy dla Wszystkich pięknych Czarownic

Hahaha! Dorinko, ależ Ci żarcik wyszedł!

Toż ten watek to jest jeden wielgachny offtopic. Spójrz na tytuł.

[mara30]

Poziomko ale się rozmarzyłam chociaż ja wolę takie nadmorskie miejscowości po sezonie

Dorinko, ja z kolei mogę Ci polecić Piaski przecudnie położona spokojna wioska, a jednocześnie blisko do Krynicy, gdzie jest trochę więcej atrakcji a jak nie ma pogody to zawsze można wyskoczyć do Gdańska, czy do Fromborka jak chcesz to Ci podam namiar na kwaterę, gdzie byłam niedawno, naprawdę porządne warunki i bardzo przyzwoita cena

[mara30]

Napisane przez Sabbath

Hahaha! Dorinko, ależ Ci żarcik wyszedł!

Toż ten watek to jest jeden wielgachny offtopic. Spójrz na tytuł.

No co Ty chcesz przecież dziewczyny cały czas chudną ja podobno też schudłam (tak mi powiedziano ostatnio) chociaż wcale wysilałam się w tym kierunku

[poziomka61]

Napisane przez dorinka30

Poziomko będę Ci barzdo wdzięczna za więcej informacji, może masz namiary- telefon bądź strona internetowa. Zdjęcia jesli możesz wysłać również poproszę.

Podaję Ci link, choć jak widzę szykują się do sezonu, bo strona w przebudowie, ale są telefony i mail
www.ustroniemorskie.com.pl
I jeszcze fotki okna, z balkonu i z basenu , bo jak strona nie działa, to niewiele zobaczysz

EDIT: Kurczę, pewnie powinnam to wysłać mailem, przepraszam