hendmejdowy plotkowy vol.3

[Beaux]

Napisane przez elianka

Beaux... przykro mi ale może powiesz, że na własny koszt przeprowadziłyście renowacje, zatem koszt renowacji pokrył koszt zakupu mebla i mebel jest wasz.
Czy minęło 20 lat, czy więcej? napisz mi to koniecznie

Nie minęło 20 lat, minęło pi razy oko 15... Renowacja po znajomości (wg mnie zapłaciłyśmy co najmniej 3 razy mniej niż powinna wynosić - też pi razy oko, ale trochę się na tym znam, wydaje mi się, że dobrze wyceniłam).
Ja chcę zachachmęcić (krzyknąć im te 3000 zł), Matczysko się upiera żeby być prawdomównym...

[elianka]

kochanie edytowałam tego posta bo mam 11 godzi do obrony , myśle do tyłu i szlaczkiem :/ przeczytaj jeszcze raz wyedytowanego posta i PW. Buzi

[Beaux]

elia przeczytałam! Kochana Ty spadaj się uczyć! Chociaż skoro taki nieuk jak ja obronił inż. to Ty z palcem-nie-powiem-gdzie dasz se radę!
Jutro napisz mi jakieś podstawy prawne pod te "zasiedzenie mebla", teraz spadaj z Wizażu i poczytaj sobie jeszcze notatki jakieś czy cuś

[elianka]

kobito. jakie notatki. o tej porze. teraz to już tylko, piwko, wizaż i masaż od G. podstawy prawne zaraz dam, ino rusze tyłek po kodeks. Zaraz będzie edit

edit już
samo posiadanie samoistne rzeczy ruchomej w dobrej wierze przez okres 3 lat skutkuje nabyciem jej własności (art. 174 KC). Jeśli natomiast rzecz ruchoma została bezprawnie objęta we władanie przez posiadacza samoistnego w złej wierze, własność rzeczy nigdy nie przejdzie na posiadacza (art. 174 kc a contrario). bezprawnie- musiałabyś mebel ukraść, co nie miało miejsca

[kachasek]

kodeks cywilny - eli ma rację... nie było to w złej wierze, 3 lata minęły - do widzenia

[Beaux]

Napisane przez elianka

kobito. jakie notatki. o tej porze. teraz to już tylko, piwko, wizaż i masaż od G. podstawy prawne zaraz dam, ino rusze tyłek po kodeks. Zaraz będzie edit

To u mnie podobnie tylko masażu brak Piwo jest , Wizaż jest...

Edit: jutro lecę to Matczysku poczytać, obawiam się, że ona nie chce robić "krzywych kluchów" w stosunku do sąsiadek (które i tak się głupio czują w związku z całą sytuacją). elia baaaaardzo Ci dziękuję! Jest jakaś szansa, powalczę sama jakby co! Coś czuję, że będzie ostro

[elianka]

kochasek- w koncu jutro zostanie sie tym magistrem prawa, nie?

[kachasek]

hehe, że magistrem to wiedziałam, ale że prawa, to nie i pewnie będziesz lepszym prawnikiem niż akordeonem
a i u mnie piwa niet, masażu niet, wizaż jest i wyrzuty sumienia, że się nie uczę

[bewix]

ej a juz myslałam,z e tylko ja z piwkiem....i wizazem...hihihi

[elianka]

poprawka- dziś zostane magistrem


aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaA!!!

[Beaux]

Napisane przez elianka

poprawka- dziś zostane magistrem


aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaA!!!

O której masz obronę?

[kachasek]

Elianka połamania języka a jak już będziesz mgr to ci rozwinę skrót a tymczasem będę zmykać. mam jeszcze pranie do powieszenia i troszkę się może pouczę

[elianka]

Napisane przez Beaux

O której masz obronę?

o 10. ide spać. dobranoc

Napisane przez kachasek

Elianka połamania języka a jak już będziesz mgr to ci rozwinę skrót a tymczasem będę zmykać. mam jeszcze pranie do powieszenia i troszkę się może pouczę

a jaki skrót?

[kachasek]

mgr inż (tyle, że ty będziesz bez inż)

[Beaux]

Dobranoc

[hejasz]

Wróciłam z moim avatarkiem, nieco zaktualizowanym tematycznie. Sama sobie mysle, że tak jest najlepiej.
I co ja się z Wami mam stonki moje WY! Buszują caly prawie dzień, a potem zmykają spac, a czlowiek (czytaj: ja) biedny potem samotnie musi i niestety nie da sie dlugo.

Kasiu przeczytałam Twoją propozycję-prośbe i powiem tylko tyle, że bez "rozmowy" z Bogiem nie zdecydowała bym sie na tak (dość)szeroko zakrojoną akcję. Całkiem właściwie nie wiemy co nas czeka w tym czasie wspólnym, na który oczekujemy wszystkie z niecierpliwością. Liczę więc, że Dobry Bog współuczestniczy w tworzeniu tego projektu, który polecam Mu w każdym swoim wieczornym wzdychaniu. Mam na myśli nie tylko Wasz (byc może, że nasz wspolny) wypad do Czech. Proszę Boga o bezpieczny czas dla całego naszego pobytu i o pogodę, aby była właściwa. Ty zresztą też możesz westchnąć i nie tylko Ty.

[solagne]

jeejku co sie wczoraj działo ...jaka burza koszmarna......beaux widzisz jak dobrze miec magistra prawa po znajomosci

eli trzyyyyyyyyyyymam kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[hejasz]

Jaka cisza, ale wiem... czekamy na Eliankę...



Mój J zwrócił mi uwagę, że mam niestosowny podpis i... zmieniłam, ale mi glupio sie zrobilo jak zrozumialam jaka glupote npisałam. Przepraszam zlotowe stonki.

Było: "Czym chata biedna tym sie podzieli..." <- źle, Jak jest same widzicie.

Ciekawe czy da się przenieść tu listę zlotowych stonek?
Dało radę. Katasiaczku widzisz? Robię postępy co?
Dziewczyny nie martwcie się o paski, pomalujemy każdą nie posiadającą pasków stonkę i tak, jeśli nic nie stanie żadnej na przeszkodzie, to do malowania pasków (ewentualnie, przy ich braku) wystapią:
1. Sol - żywotna, obrotna, miejscowa - nie ma z Nią problemu, ale Ona może mieć ich troche z przylatującymi . Posiadająca pole ziemniaczane - Raj dla Stonki i truskawkowo-poziomkowe (jesli jeszcze cos zostanie). Sporo wiekszy (i też wcale nie) biały dom, też przed totalnym remontem, nadający się więc na zjazd stonkowy. EDIT: news z wczorajszej nocy: Przyszła Pani Żona - od 25 X 2008
2. Katasiaczek - dwuczłonowa stonka - z małym ogonkiem. Zatwierdzona, potwierdzona, zabezpieczona. Wydaje się, że bez problemu ()EDIT - bez zmian.
3. Elianka - wielodniowa, jednoosobowa - zatwierdzona, potwierdzona, zebezpieczona. Doradca Prawny calego przedsięwzięcia - mam nadzieje, że rozjemnca nie będzie potrzebny () - Wydaje sie, że bez problemu () EDIT- od dzis Pani Magister !
4. Couvert - 2-3 dniowa (nie wiem czemu ), a może nie? Może więcej dniowa (zobaczymy) - zatwierdzona, potwierdzona, zabezpieczona. Robi wrażenie niegroźnej - okaże sie w praniu (albo w malowaniu ) EDIT: narazie bez zmian
5. Tysia - dokładnie jak wyżej (czyli jak Couvert). EDIT: znowu dokladnie jak wyżej (chyba je wrzucę do jednego lóża, bo takie identyczne się wydają)
6. Damurek - kilkugodzinna (i tu jest klopot, bo nieco płaczliwa ),a byc może nie odrzuci propozycji nie do odrzucenia (niech sprobuje powiedziec nie!) EDIT: nie odrzuciła - przemianowana na kilkudniową.
7. Kamilcia - z obstawą - raczej stonka z gatunku nocnych czyli taka z lekka zaćmiona (od ćmy) z obstawą i własnym domkiem - zatwierdzona, potwierdzona, zabezpieczona przez sama siebie i ochroniarza - sprawia wrażenie, że nie będzie z nią kłopotu, wręcz wydaje sie pomocna - się okaże w praniu (albo w malowaniue ) EDIT: narazie bez zmian.
8. Bewix - kilkudniowa stonka - ewentualny dodatek ostatniego dnia. - zatwierdzona, potwierdzona, zabezpieczona. Także nie spodziewamy sie kłopotu. Zobaczymy jednak, jak w kazdym przypadku okaże sie w ewentualnym praniu (czyt.malowaniu). EDIT: Narazie bez zmian.
9. Jambolaja - z obstawą, ktora sie zmyje do Czech - bezproblemowa stonka (mam nadzieję )EDIT: Troche ostatnio milcząca-może dlatego, że nie zaproszona jeszcze do klubu i nie wie wszystkiego?
10. Pupil - jedno lub dwudniowa stonka z wlasnym domem - bezproblemowa (mam nadzieję) wymawiająca się od wspierania miejscowych stonek małą powierchnią byowania EDIT: Awansowała na strażaka ze swoja subtelną i skuteczną umiejętnością gaszenia pożarów.
11. Mamuta - czekamy na potwierdzenie, ale to (prawdopodobnie) jednodniowa stonka i nie ma problemu.EDIT: nadal czekamy.
[12. Nirsh (z ochroną) - czekam na ostateczne potwierdzenie i to może byc odrobine klopot, bo to nie jednodniowa stonka i taka pomnożona . Raczej staram sie nie niecierpliwić, ale jak palnę tę milczącą ... stonkę, to może w końcu przerwie tajemniczą (i lekko denerwującą) zmowę milczenia .]-przyjazd czasowo odwołany, przesunięty - cierpliwość i rozsądek będą nagrodzone Nirsh .
12. hejasz - miejscowa, walcząca (przede wszystkim z własnymi słabościami i lenistwem przerastającym z lekka jej drobną posturę ), oczekująca, zaurlopowana - od 3 do 10 lipca wlącznie - i niestety ani dnia dlużej . Rodzinna (mąż i pyskate stworzenie) oraz szczekająca wariatka kudłata. Posiadajaca pole, ale nie ziemniaczane lecz namiotowe - gratisowe w całości, mały (wcale nie) biały domek totalnie do remontu i tylko dlatego stonka moze tu gościć ( i tak będzie trzeba naprawiać). Na urlopie nie gotuje, nie sprząta, nie robi nic co nie wiąże sie z odpoczynkiem. Czasem sie myje (). EDIT: wzięla się za porządki w domu - powoli, bardzo powoli.
Wydaje mi sie, że nikogo nie pominęlam. Chyba, że jeszcze o kimś nie wiem.

[kamilcia_w]

elia denerwuje się !!!!!!!!!!!!!!!!!

Beaux walcz dzielnie i nie oddaj

[solagne]

właśnie dostałam eska od tysi że jest jej tam baaaardzooooo faaaajnieeeeee
ale prawie zasięgu nie ma

[hejasz]

Napisane przez kamilcia_w

elia denerwuje się !!!!!!!!!!!!!!!!!

Beaux walcz dzielnie i nie oddaj

A ja wcale sie nie denerwuję. Jestem spokojna, jestem spokojna, jestem spokojna...
No jestem spokojna! Jestem spokojna!! Jestem spokojna!!!

[nirshya.dwbh]

hehhe, równiez dołączam sie do czekających na dobre wieści

[bydgoszczanka]

elianko, daj szybciutko znać, bo ja się też denerwuję.
....może jesteś już mgr ?
Beaux, trzymaj się kochana mebla i nie oddawaj. Walcz

Właśnie dostałam sms-ka od Tysi. Weszła na jakąś dużą górę

[hejasz]

Napisalam dlugiego posta i mi zeżarło, bo wylączyli prąd dokladnie po nacisnięciu przez mnie wyslij. Uuuuuuu.... aaaaaaa... nie będe pisac drugi raz, nie dam rady.

[kachasek]

wrrrr... naklepałam w klawiaturę, a moje cudowne dziecię wcisnęło magiczny przycisk reset i wszystko zniknęło
no to jeszcze raz w skrócie...
hejasz widzę, że wmawiasz sobie że jesteś spokojna nie ma jak siła autosugestii na którymś zlocie wmawiałam sobie cały dzień, że nie pada... zalało nam namiot

elianko i jak przedrostek? już pewnie dumnie ulokował sie przed nazwiskiem

[hejasz]

Napisane przez kachasek

wrrrr... naklepałam w klawiaturę, a moje cudowne dziecię wcisnęło magiczny przycisk reset i wszystko zniknęło
no to jeszcze raz w skrócie...
hejasz widzę, że wmawiasz sobie że jesteś spokojna nie ma jak siła autosugestii na którymś zlocie wmawiałam sobie cały dzień, że nie pada... zalało nam namiot

elianko i jak przedrostek? już pewnie dumnie ulokował sie przed nazwiskiem

No coś ty, wcale sobie nie wmawiam. Ja jestem spokojna... (JESTEM SPOKOJNA !!!!!!!!!)

[kachasek]

no dobra, dobra, wierzę ale już nie krzycz uciekam dalej co nie co w domu zrobić

[hejasz]

No bo denerwują mnie takie insynuacje.

[solagne]

napewno juz mamy pania magister

[kachasek]

hejaszku nic nie insynuuję chciałam pożartować, ale chyba trafiłam na zły grunt psieplasiam wiem, wiem, nie ma za co
mam dzisiaj w dobry humorek, bo jutro egz, w niedzielę egz, a w głowie pustaki zamiast cegieł

aha, hejasz, czy ty w ogóle śpisz kiedykolwiek?