..::Dieta Plaż Południowych - część V ::..

[Oleńka =)]

hmm jem 20 orzeszów na deser Pistacje są dozwolone w takiej liczbie?

[Domi22]

Oj, ale miałam dzisiaj dzien - mialam ochote na WSZYSTKO!!! Chipsy, ciastka, ciasto, paczki, czekolade i bułki pod kazda postacia....ale skonczylo sie sliwkami i 2 lodami
A teraz ide biegac, bo niby dzisiaj jadlam malo, a najedzona jestem, ze ho ho...

[zielonamorelka]

Napisane przez Oleńka =)

hmm jem 20 orzeszów na deser Pistacje są dozwolone w takiej liczbie?

tak pistacji mozna zjesc wlasnie 20 o ile sie nie myle

[***luna]

hej plażowiczki.
Nie mam pojęcia co szczególnego jest w ej nowej książce o SB.
Dlatego proponuję,że zeskanuję cały rozdział o treningu fitness. Trochę tego będzie
Jeśli ktoś chce to proszę meila na priv i już



U mnie dietkowo- średnio, bo miałam wiele okazji do świętowania. generalnie trzymam się SB, jem jednak nieco za dużo


Wczoraj zrobiłam muffiny- niesłodkie z orzechami włoskimi- pyszne
mogą być na śniadanie (ale nie tylko).
Jeśli macie życzenie to podam przepis ( z książki SB).
Pozdrawiam bardzo

[Oleńka =)]

Proooosz e ladnie o przepis. Koncze I faze za 11 dni, wiec akurat na przywitanie II fazy mogą być

Załączam zdjątko swoje w ubranku.

[zielonamorelka]

Napisane przez Oleńka =)

Proooosz e ladnie o przepis. Koncze I faze za 11 dni, wiec akurat na przywitanie II fazy mogą być

oj tak tak prosimy o przepis

[***luna]

Muffiny z płatkami owsianymi.

225g jogurtu naturalnego bez tłuszczu
75g płatków owsianych
140g maki razowej
1 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
1/4 łyżeczki cynamonu
1/4 łyżeczki soli
75g pokrojonych orzechów włoskich
5 łyżek słodzika
75 ml oliwy z pestek winogron (pewnie można zastapić oliwą z oliwek)
1 duże jajo
5ml olejku/esencji waniliowej
2 łyżki płatków owsianych






Rozgrzać piekarnik do 220 C . przygotować blaszkę na 12 muffinów: natłuścić lub wyłożyć papierowymi foremkami do muffinów.
W małej misce połaczyć 75g płatków owsianych z jogurtem. Zostawić/odstawić na 30 minut.
W średniej misce połączyć mąkę, proszek do pieczenia, sodę, cynamon i sól. Dodać orzechy, dobrze wymieszać.
W dużej misce wymieszać słodzik, oliwę, olejek, jajko- dobrze zmiksować.
Dodać płatki owsiane wymieszane z jogurtem. Dodać mieszankę mąki itd.
Zmiksować do połaczenia składników, ale nie miksować za długo.
Ciasto nałożyć do foremek (nie wiecej niż 2/3 foremki), posypać suchymi płatkami owsianymi.
Wstawić do piekarnika, piec 14-16 minut.
Po wyjęciu z piekarnika studzić 5 minut, po czym wyjąć muffiny z formy i ostudzić.


Smacznego.

[zielonamorelka]

mmmm az mi slinka pociekla

[Domi22]

Oleńko, powiedz mi kochana z czego Ty sie odchudzasz!!!! Nie jedna z nas marzy o takiej figurce! Super wygladasz!!!

A ja wlasnie wrocilam z biegow! Jeju, jestem padnieta ale, ale jeszcze 8 min abs i buns zrobie,a co mi tam...jak dam rade to i z agrafka sie troche powyginam...naturalnie dzisiaj jeszcze sprzatalam i nie wiem co mnie bardziej wykonczylo, odkurzacz czy biegi

Spokojnej nocy

[Marzeniatko]

Widzę, że ostatnio przez nasz wątek przechodzą sesje zdjęciowe. Ja może będę miała jakieś grupowe z warsztatów, to się pochwalę. Chwilowo siedzę w opasce uciskowej na nadgarstek, stabilizatorze na kostkę i smaruje bark altacetem. I niech mi ktoś powie, że taniec jest bez bolesny.

Aktualnie czuję wszystkie mięśnie, łooo nawet nie wiedziałam że mam ich aż tyle. Siadam jak pokraka, a wstać to już w ogóle nie mogę.

Aaa! Miałam się Wam się czymś pochwalić. Dzisiaj przede mną były 3 pokosy.
a. na przerwie warsztatach ciastka - nie zjadłam nawet gramika
b. po warsztatach moja przyjaciółka wyciągnęła mnie do mc'a, bo głodna była - nie zamówiłam nic
c. wieczorem druga przyjaciółka zabrała mnie na lody - skusiłam się

ale i tak wyszłam obroną ręką, ahoj!

Napisane przez zielonamorelka

a mnie cos natchnelo i wkleje swoj jadlospis[haha tak tak pierwszy bez grzechow to sie moge pochwalic]
1]2jajka na miekko+1/4 pomidora jeżeli to śniadanie, to bardzo mizerne
2]jogurcik naturalny +z lyzeczki slonecznika ok
3]miseczka pieczarek gotowabnych brak białka,jakaś rybka? pierś z kurczaka?
4]pol wiesniaka z kawalkiem papryki i listkiem salaty ok
5]miseczka pieczarek gotowanych. jak na kolacje to znowu bez białkowe
i jak moze chyba byc nie??
a z cwiczen to jak do tej pory 10 min rowerkow 20 min hh 10 min skakanki 3 min rozciagania.mam zamiar jeszcze potanczyc i pocwiczyc nogi na pilce

PS. Ty jesteś na IF? czy IIF?

Napisane przez Oleńka =)

Hmm To moj dzisiejszy jadlospis jest chyba nienajgorszy, tzn mam nadzieje, ze niedopatrzycie sie grzeszków i śniadanie było już lepsze niż wczoraj:

Ś: 2 plasterki wędliny, polowa pomidora, ogórek, 1/3 kostki fety jak dla mnie za małooo
II Ś: 6 paluszków surimi, pol pomidora, 1/3 kostki fety, 2 plasterki wędliny, ogórek ok
O:: pierś z kurczaka, mozarella z pomidorkami ok
P: ?
K: serek homogenizowany pewnie z kakałkiem na chudym mleku i slodzikiem, moze byc? okej ale lepiej to byłoby zjeść na podwieczorek, a na kolację jakiś chudy twaróg

Na piaty posiłek dziś czasu nie znalazlam.
Znalazłyście jakieś błędy w jadłospisie?

[1111c4b9c157e15532fa9e27a07e9b9b22376b0b_65935273b71bb]

Hej hej
Ja dzis na areobiku prawie zemdlałam, tak duszno było
Ale ciesze sie ze pocwiczyłam

Majka232 chleb sie jednak piecze Caly czas go podgladam i slicznie rosnie. Doszłam do wniosku ze nawet dla sliwek nie bede jesc 3 raz z rzedu owsianki na sniadanie

Marzeniatko z Mc lubie sałatkę włoską, jem bez sosu albo z vinegret, taka moja awaria gdy dluzej jestem w krk na zakupach I jest nawet SB

Ska zapas warzyw uzupełniony (łącznie z 5 kg papryki do przerobienia ) takze bedzie wiecej Fajnie być zalinkowaną

[Marzeniatko]

Cykada rozglądałam się za tą sałatką, ale w sumie nie miałam i na nią apetytu. Mówię Wam, mogę w ogóle nie jeść, nie ciągnie mnie do jedzenia, nic a nic. A mam okres, więc właśnie przy moim organizmie powinnam jeść jak wiiilk, a tu nic. Brak apetytu, ah mój organizm to sam nie wie czego chce

[Oleńka =)]

Domi22 tak ogólnie to jestem zadowolona ze swojej sylwetki, nie mam wąskich bioder, mam 170 cm wzrostu, wiec nigdy malutka nie bede. Tylko chcialabym miec ladny, umiesniony delikatnie, plaski brzuszek, bez faldków i boczków, które sie szybko robią, gdy nie dbam o to co jem... To zdjęcie było robione po czerwcowej sesji, więc zawsze to troszke mniej mnie bylo. Teraz po 1.5 miesiąca wakacyjnego żywienia się, znowu brzuszek się pokazał, więc dietką go troszkę pomęczę.
Na SB jestem jeszcze z innego powodu- jem duzo wiecej warzyw i pełnowartosciowych produktow. Wczesniej potrafiłam na obiad zjeść parówki z serem i keczupem. Zero warzyw, duzo slodyczy i...wloski mi zaczęły wypadać. Tak więc wzięłam się za siebie.

Poćwiczyłam dzisiaj 8abs na brzuszek jeszcze i na dzień dzisiejszy wystarczy. Mam lenia.

Czy mogę kakałko pić przez wyjściem do pracy rano, czy jest niewskazane?? Tzn nie traktuje to jako śniadanie, tylko delikatne zapełnienie brzuszka, żeby wytrwał do tej 8:15.

[Wiolka525]

Napisane przez Domi22

Oleńko, powiedz mi kochana z czego Ty sie odchudzasz!!!! Nie jedna z nas marzy o takiej figurce! Super wygladasz!!!

A ja wlasnie wrocilam z biegow! Jeju, jestem padnieta ale, ale jeszcze 8 min abs i buns zrobie,a co mi tam...jak dam rade to i z agrafka sie troche powyginam...naturalnie dzisiaj jeszcze sprzatalam i nie wiem co mnie bardziej wykonczylo, odkurzacz czy biegi

Spokojnej nocy

Popieram. Oleńko wyglądasz świetnie
Domi kupiłaś lipocure?

[Marzeniatko]

Oleńko spokojnie możesz wypić to kakałko i naprawdę świetnie wyglądasz.

[zielonamorelka]

oj was zostawic na kilka minut i juz sie czlowiek omze pogubic co gdzie i jak hehehe olenka sliczne cialko marzeniatko ja jeszcze do soboty na 1 fazie jestem chociaz tak sobie mysle ze nie do onca chce sie z nia rozstawac hehe wkoncu ona wcale nie byla 1fazowa tylko ciagle sie opychalam slodyczami i wogole no ale jak po miesiacu 2 fazy nie bede chudola to sobie wroce na 1a ja to juz chyba pojde do lozeczka bo czuje ze mi zaczyna burczec w brzuchuno i moze wreszcie bedzie mi sie rano chcialo na rower wstacdobranoc dziewczeta

[Marzeniatko]

Morelko ale Ty ile już jesteś na tej 1F? Matttko, ja odkąd pamiętam to Ty na niej jesteś. Marsz, na IIgą!

PS. Zjadłabym morelki.

[Domi22]

Wiola, niestety nie kupilam, bo nie mam kasy...buuu...ale jak ja juz bede miala to kupie...tylko nie wiem czy lipocure, bo podobno jest malo wydajny:/

Jeju, wlasnie zrobilam 8min abs i buns i umieram! Wskocze jeszcze na 5 min na twisterka jak szalec to szalec, a co

Aha, Marzenko, podobno czlowiek ma ok. 600 miesni, wiec pewnie jakies 599 dalo dzisiaj znac o sobie

[Marzeniatko]

Domi polemizowałabym nad tymi 600.

Dobra idę na hh, bo jutro się nie podniosę z łóżka.


edit:
A, zapomniałam. Kupiłam sobie dzisiaj serię Tamilee Web's Ja też chcę mieć takie ciało, pośladki, brzuch i ręce. I będę ćwiczyć od przyszłego tygodnia.

[Oleńka =)]

Dziewczynki co myślicie o bieganiu rano? Tak wcześnie przed pracą? Zastanawiam się, czy nie zacząć od jutra, tylko sie troche obawiam...czy na czczo albo po lekkim śniadaniu to jest wskazane...

[Domi22]

Marzenko, a gdzie kupilas ta Tamilee? W sklepie czy na allegro? I koniecznie daj znac, czy fajne sa te cwiczenia jak juz wyprubujesz, bo od kilku dni tez sie na tym zastanawiam...

Edit: Olenko, jesli tylko masz sile i checi to czemu nie - biegaj...mysle, ze to nie ma znaczenia czy sniadanie bylo lekkie...ale zapytaj na watku o fitnesie, tam dziewczyny sporo widza

[Marzeniatko]

Oluśka jak najbardziej możesz biegać Jeżeli tylko masz chęci i Ci się chce, to proszę bardzo

Domi ja je kupiłam w takim kiosku na Piotrkowskiej przy mojej szkole tańca. Wypróbuje od poniedziałku więc będę relacjonować czy jest fajne czy nie i czy działa. A jedna seria, np. na pośladku trwa 35 minut i każde tak

[Oleńka =)]

Mam tylko na mysli fakt, że może to być na czczo, albo po bardzo lekkim śniadaniu, bo za dużo nie wcisnę o 6:30 w siebie.A kiedyś na fitnesie przeczytałam troche krytyki na temat biegania na czczo. Jeszcze zastanawiam się czy moja motywacja też tego chce

[Marzeniatko]

Napisane przez Oleńka =)

Mam tylko na mysli fakt, że może to być na czczo, albo po bardzo lekkim śniadaniu, bo za dużo nie wcisnę o 6:30 w siebie.A kiedyś na fitnesie przeczytałam troche krytyki na temat biegania na czczo. Jeszcze zastanawiam się czy moja motywacja też tego chce

Co prawda to prawda, też trochę czytałam,że nie wolno ćwiczyć na czczo. Ale to może wieczorne bieganko?

[Oleńka =)]

Wieczorne bieganko przez najblizsze 2 tygodnie odpada raczej, bo musze przyswajac do egzaminu, ale zobacze, jak uda mi sie jutro wstac, zobacze jak bede sie czuc biegajac (czasem mi jest po prostu słabo) i będę decydowac

[fruity]

Glowka niestety nie przestala. Ale chyba przetrzymam to jakos. Przynajmniej nie bierze mnie na wymioty. Jutro rano najwyzej wezme, jak od rana znowu bede miala bole.
Dopiero teraz zjadlam kolacje. Nie bijcie.
Kiepsko od jakiegos tygodnia. Jak pisalam, nie moge wrocic w rytm 5 dan. Jem 3 do maks 4. I wcale nie jest mi z tym dobrze.
Jeszcze dzisiaj pozno pojde spac, ale za to rano musze wstac bardzo wczesnie. Hmmm to w sumie nie wiem czy w ogole bedzie spanie dzisiaj. Zobaczymy.
Moze przynajmniej uda mi sie, przez to ze bede zmuszona o 8 wstac, zjesc jutro 5 posilkow. Postaram sie. Wmusze je w siebie jak bedzie trzeba.


EDIT: mi kumpel, ktory jest takim bodybuilder, mowi, ze najlepiej cwiczy sie na czczo po kawie. on tak zawsze robi. ale jak to ma sie do biegania to nie wiem.

[Ska]

Oleńko, Morelko Wasze menu jak najbardziej ok, tylko mam wrażenie, że boicie się tych warzyw - takie skąpe porcje co to jest 1/4 pomidora do dwóch jajek? powinny być dwa

Cykado ja dzisiaj byłam w Makro i kupiłam z Mamą trzy zbiorcze opakowania makaronów razowych - świderki, rurki i spagetti ach, zacznie się kombinowanie z sosami
co prawda troche mi te zakupy rozwaliły godziny posiłków, bo wtryniłam o 21 bułeczkę a dopiero później jak dojechałam do domu warzywa, ale co tam - ważne, że coś zjadłam

Ś: 2 kromki razowca z trójkącikiem serka topionego light i miska pomidorów w jogurcie naturalnym z solą
II Ś: kubek jogurtu naturalnego Zott z paroma śliwkami suszonymi
O: dwa średnie płaty piersi z kurczaka w przyprawie i rozbełtanym jajku, smażone na oliwie z oliwek, a do tego papryka czerwona
PW: parę śliwek i jabłko
K: bułeczka ze słonecznikiem a 20 min później nadrobiłam warzywamy - małosony, troszkę sałaty lodowej z solą i papryka czerwona

[elffee]

Napisane przez fruity

Glowka niestety nie przestala. Ale chyba przetrzymam to jakos. Przynajmniej nie bierze mnie na wymioty. Jutro rano najwyzej wezme, jak od rana znowu bede miala bole.

przykro mi ;/

mi cale szczescie pomagaja te tabletki, jak jedyne.

kiedys bralam divascan typowo na migreny 3 razy dziennie, czy glowa bolal czy nie no i jakos delikatnie przestalam miewac ole, potem odstawilam bo stwierdzialam ze skor juz tak nie boli to nie ma co sie truc i w sumie moze nie ze nie mam migren ale mam je zdecydowanie zadziej

dobranoc kochane, ja uciekam spac

[fruity]

Tak pozno juz a ja wciaz nie w lozku i wcale nie chce mi sie spac. Juz wiem jaka "swietna" ta nocka bedzie. A za pare godzin musze znowu byc na nogach.

[Wiolka525]

Witajcie Kochane, ja juz w pracy ale jest cudnie bo głowa nie boli. Mam nadzieję, że podobnie będzie z dietką
Friuty lepiej sie już czujesz?

Napisane przez elffee

przykro mi ;/

mi cale szczescie pomagaja te tabletki, jak jedyne.

kiedys bralam divascan typowo na migreny 3 razy dziennie, czy glowa bolal czy nie no i jakos delikatnie przestalam miewac ole, potem odstawilam bo stwierdzialam ze skor juz tak nie boli to nie ma co sie truc i w sumie moze nie ze nie mam migren ale mam je zdecydowanie zadziej

dobranoc kochane, ja uciekam spac

Mi niestety te tabletki nie zmniejszyły częstotliwośc ataków migreny. Długo je brałaś?

Milutkiego dnia Wszystkim