Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008'

[Mijalea]

Czesc kochane

No to widze ladny zjazd mialy nasze pieknisie,

Leonko, Lilianka ma zawsze taka soerasna fryzure!!!

Kasiulko , jaka dynia

piekne mamusie i pikene coreczki

Wersta, a z kim ty do tej szkoly chodzisz, ze robisz sie na bostwo Nasza elegantko ??


a ja wklejam focie mojego malego w nowej hustawce-lezaczku, chyba mu sie podoba, bo od pol godziny sam sie soba w niej zajmuje

Ja wczoraj caly dzien mialam goraczke, od tego lewego cyca, ale dzis jestem jak nowo narodzona, jakos udalo mi sie opanowac sytuacje.

Poza tym juz co raz bardziej poznaje mojego smyka i ladnie nam wychodzi zasypianie w lozeczku, wiem kiedy jest zmeczony, klade go, a jak zaczyna marudzic to dostaje smoka i czasem pania pieluche i od razu odlatuje

[jowisz]

elo. wstaliśmy dziś 7.15, trochę wcześnie teraz młoda kwęka w łóżeczku, obudziła się po 25 min. drzemki. zaraz ją nakarmię i może na spacer wyjdziemy. w śpiworze bo piździ niesamowicie
byłam już dziś na allegro i zakupiłam jak zwykle body (czy tylko mnie wnerwiają koszulki wyłażące ze śpiochów i goły brzuch ? w ogóle ich już nie zakładam), ogrodniczki i rajstopki

co to za przystojniak w leżaku
Mija to ten do 18 kg ?

[anka1900]

Mijalea syncio na tronie superasny, a jak ma minke powazna bomba
Kurzoslawka moj Miki codziennie ma humory i o 5,30-6 nie moze juz ulezec w swoim lozeczku, zaczyna sie bek, najpierw myslalam , ze glod do tylka zaglada, ale nic z tych rzeczy, on chce poprostu lezec w naszych piernatach, bo przy mnie zasypia i budzimy sie juz na jedzonko 7-7,30
u nas dzis zimnica arktyczna normalnie szok
jowiszek u nas tez koszulki do kitu, bo maly bardzo ruchliwy, zaczynam kupowanie body z dlugim rekawkiem
ps. jak wam sie podoba moj nowy podpis ? wczoraj popracowalam nad nim solidnie, bo pozazdroscilam wam komputerowych zdolnosci

[Mijalea]

Anka nono, widze niezle umiejetnosci graficzne , wlasnie jak zrobic taki podpis z imieniem u tego ludka??

[Judi21_84]

Napisane przez Mijalea

Anka nono, widze niezle umiejetnosci graficzne , wlasnie jak zrobic taki podpis z imieniem u tego ludka??

właśnie, jak...???

[Kurzoslawa]

Napisane przez Mijalea

Anka nono, widze niezle umiejetnosci graficzne , wlasnie jak zrobic taki podpis z imieniem u tego ludka??

Napisane przez Judi21_84

właśnie, jak...???

ja tez bym chciala wiedzieć

Mija synus śliczny,a jaki ma stoicki spokój wymalowany na twarzy

Wrócilysmy wlasnie z godzinnego spaceru.Nasta spi dzisiaj tylko godzine po kazdym jedzeniu,a potem domaga sie non stop uwagi bo jak nie to jest płacz
takze nie mam na nic czasu...słodko,a mieszkanie tonie w syfie

[ver_ona]

Przez tą pogodę, to teraz nie wiem jak dziecko ubierać, heh jak było ciepło to nie było problemu, a tylko trochę chłodniej i nie wiem co i jak, żeby nie przegrzać, a i żeby mu zimno nie było.

[Mijalea]

Napisane przez Kurzoslawa

ja tez bym chciala wiedzieć

Mija synus śliczny,a jaki ma stoicki spokój wymalowany na twarzy

Wrócilysmy wlasnie z godzinnego spaceru.Nasta spi dzisiaj tylko godzine po kazdym jedzeniu,a potem domaga sie non stop uwagi bo jak nie to jest płacz
takze nie mam na nic czasu...słodko,a mieszkanie tonie w syfie

Dziekujemy Korzoslawko,
a moj maly to wlasnie taki powazny pan Edward
Wczoraj odwiedzili nas znajomi ze starszym o 1,5 miesiaca od edwarda synkiem. Niestety krotko byli, bo synek im marudzi, od kilku tygodni nie chce spac, spi chyba ze 20 min dziennie tylko do tego placze i nikt nie wie co mu dolega

[wersta]

z kim chodzę do szkoły? np. z koleżanką, która wczoraj zapytała ile mam w biodrach. jej odp.: niemożliwe ja mam 90 a jestem taka szczuplutka w porównaniu z tobą.
ostatnio mi powiedziała, że obrosłam tłuszczem

i co Kasiulko myślisz, że się nada do chrztu ta kiecka?

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

taka sobie, ja mam takie woreczki nie trzeba ich rozcinac bo maja takie klamerki do zamkniecia. Mozna woreczek wlozyc do butelki i podawac dziecku-tak jest w instrukcji. A mleko rozmrazam w letniej wodzie lub temper. pokojowej, wrzątkiem nie wolno polewac.

kasiulka,jak sprawuje sie lezaczek FP? Bo mam zamiar kupic taki http://www.allegro.pl/item435096114_...ice_l0539.html nie wiem czy te wibracje są na tyle odczuwlne zyby uspily dziecko?

wersta, mi sie podoba a na glowę coś bedzie?

[taka sobie]

dzieki Ela a mozna je gdzies kupic poza allegro?

[wersta]

Elu na głowę widziałam w mothercare czapeczkę taką szydełkową z cienkiej wełny. biała (a raczej jasny krem ).
fajnie, że Ci się podoba

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

wersta, będzie git!

taka sobie, mąż mi kupil w duuuzym sklepie z art. dla niemowląt. W aptekach mają medeli woreczki ale drogie jak cholera!

[anka1900]

hej Lasencje dzieki za slowa uznania
oto lek na wasze dociekania

HEJKA

hejka to tu
wczoraj analizowalam te znaczki w bb code, zeby fajniejszy podpis byl i tak mi ten ludek pod koniec listy wpadl w oko
ja dostalam woreczki na mleko od siostry, ale widzialam wiele ofert na allegro
veronka ale ty tez sie postarlas o ladniutkie linki
ps ja tez nie wiem jak dzieciola ubierac, czasem podgladam inne w wozeczkach dla porownania

[Anisia25]

hello! Pozdrowienia ze Szczyrku! Pogoda sloneczna lecz pizga niesamowicie! Piter super dziecko, rozgadany jak nigdy dotad, wesoly, spi duzo i chetnie! Dzis bylismy w wisle w parku linowym, a po poludniu beda rozgrywki na boisku to bedziemy obserwowac. Polecam takie wypady w gory! Powietrze dla dzidziola to istny cymes! Caluski dla kobitek od piterka!

[livdragon]

[1=1d36bece409c03b7a589597 7e3eaa07c69f6d3f6_6423717 1b1711;8984920]taka sobie, ja mam takie woreczki nie trzeba ich rozcinac bo maja takie klamerki do zamkniecia. Mozna woreczek wlozyc do butelki i podawac dziecku-tak jest w instrukcji. A mleko rozmrazam w letniej wodzie lub temper. pokojowej, wrzątkiem nie wolno polewac.

kasiulka,jak sprawuje sie lezaczek FP? Bo mam zamiar kupic taki http://www.allegro.pl/item435096114_...ice_l0539.html nie wiem czy te wibracje są na tyle odczuwlne zyby uspily dziecko?

wersta, mi sie podoba a na glowę coś bedzie?[/QUOTE]

Ja mam leżaczek od tego sprzedawcy - tylko inny model z metalowymi płozami ( http://www.allegro.pl/item433477651_...e_wys_12h.html ) i powiem tak - wibracji mała nie lubi pałąk jest za blisko buzi i nie można go przesunąć - juz kilka razy oberwała parasolką. Jako fotelik fajny ale moja kumpela ma fajniejszy bo z dołączanym blacikiem i może jako krzesełko do karmienia służyć - jak znajde w necie to wkleje.

[jowisz]

ja właśnie próbuję się dogadać z jedną laską co do leżaczka taki chyba podobny do Anisiowego. jak się dogadam to pokażę

[Mijalea]

Napisane przez wersta

z kim chodzę do szkoły? np. z koleżanką, która wczoraj zapytała ile mam w biodrach. jej odp.: niemożliwe ja mam 90 a jestem taka szczuplutka w porównaniu z tobą.
ostatnio mi powiedziała, że obrosłam tłuszczem

i co Kasiulko myślisz, że się nada do chrztu ta kiecka?

Wersta, z takimi kolezankami to mozna byc o krok od anoreksji Uwazaj na siebie chudzinko

A tez zapomnialam napisac, ze jak dla mnie to ubranko Zofii na chrzest jest gitowe!

Anka, dziekujemy za ludzika

[jowisz]

dogadałam się

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=437196850

Aniu czy w czymś podobny twój Piterek tak pięknie zasypia ?

[Kurzoslawa]

kobiety dobijcie mnie!

Anastazja spi od 9 min...mam chwile chociazby na to żeby skoczyc do WC ale najpierw wizaż

Mała spała do tej pory tylko 2h 30 min. ,a że na codzien przesypia 5-6 to jest strasznie marudna,sama nie wie czego chce.

Spacer dzisiaj z nią to wogóle porazka.Zdążylismy wyjsc z bloku i tak sie rozdarła że pedem lecielismy do teściów blok obok,a w planach mielismy długi spacer po parku

Rano jak przysneła na godzine udało mi sie wywlec ją w wozku na krótki spacer i po drodze wstapiłam do Reportera gdzie nabyłam sobie fajną czapke i rekawiczki na jesień

chciałam kupic spiworek do wózka,obdzwonilam dzisiaj wszystkie sklepy dzieciece w Jastrzebiu i nigdzie jeszcze nie ma bo jak najczesciej słyszalam to jeszcze nie sezon na spiworki i nie zamawiają a tu zimno sie zrobiło jak cholera.Dzisiaj ubralam jej ciepły polarowy dres,owinełam szczelnie rozkiem i jeszcze nakrylam kocykiem cienkim bo na dworze 16 stopni...i tak balam sie że ja przegrzej ale było ok.

[LeoNa86]

Witam was najukochańsze mamusie!
Wlaśnie biore się za nadrabianie i bede pisac na bierząco mojego czytania bo zazwyczaj nic pozniej nie pamietam...

Widze,że pisałyście o zostawianiu dzieciaczków pod opieką innych osób...Ja zazwyczaj myśle czy nie płacze itd ale jakoś nie wydzwaniam i nie wypytuje się czy wszystko wporządku...Fajnie jest zostać czasami samemu ale i tak większośc swego czasu spędzam sama z Lilianka...

Dziekujemy za wszystkie pochwały dla Lilianki...A i dołacze się do pochwał dla Kochanej Kasiuni i jej Oleńki...Śliczne kobietki jesteście i teraz zapraszam do mnie kochane

JowiszQ Igunia to śliczna dziewczynka...taki fajny bobasek i te fałdki...to najbardziej mie urzeka u dzieci

Kasiuniu Lilianka popołudniu troche wyluzowała i nawet się troszke pouśmiechala,,,

Jolu życzę Ci szybkiego pozbycia się pokarmu ...Oj kochana ale ty sie namęczysz

Asiula tak mysle i moze ty psychicznie nastawiasz sie że bedzie bolało i nie potrafisz sie rozluźnic...

Mija z Lilianki fryzurą nie da się nic zrobić...Można czesać przylizywać a one i tak w ciagu kilku sekund stają...
A synka kochana masz boskiego miodzio

Wersta no nie pozazdroscic koleżankismiesza mnie takie reakcje i zachowania ludzi haha

Ja postanowiłam że kupuje taki leżaczek jak ma Kasiulka i Gosia...lilianka była zadowolona Co przekonało mnie do zakupu

Przytrafiła mi sie smieszna sytuacja w tamtym tyg a zapomnialam wam o tym napisac...
A wiec pewnej nocy usłyszałam płacz Lilianki...Także wstałam aby wziąc ja do nas do łózka i isc zrobic jej mleko...Także ja wziełam(a przynajmniej tak mi sie wydawało) i mowie do meza zeby uwazal bo ona tu lezy...A on do mnie ze jej tu nie ma...A ja co?przeciez tutaj ma glowe i mu pokazuje...a on odwija koch i wtedy sie chyba dopiero obudzilam i faktycznie sie okazało że jej nie wziełam tylko leży dalej w łóżeczku i płacze...a ja wziełam koc i położyłam go do łóżka

[Mijalea]

Napisane przez LeoNa86

Witam was najukochańsze mamusie!
Wlaśnie biore się za nadrabianie i bede pisac na bierząco mojego czytania bo zazwyczaj nic pozniej nie pamietam...

Widze,że pisałyście o zostawianiu dzieciaczków pod opieką innych osób...Ja zazwyczaj myśle czy nie płacze itd ale jakoś nie wydzwaniam i nie wypytuje się czy wszystko wporządku...Fajnie jest zostać czasami samemu ale i tak większośc swego czasu spędzam sama z Lilianka...

Dziekujemy za wszystkie pochwały dla Lilianki...A i dołacze się do pochwał dla Kochanej Kasiuni i jej Oleńki...Śliczne kobietki jesteście i teraz zapraszam do mnie kochane

JowiszQ Igunia to śliczna dziewczynka...taki fajny bobasek i te fałdki...to najbardziej mie urzeka u dzieci

Kasiuniu Lilianka popołudniu troche wyluzowała i nawet się troszke pouśmiechala,,,

Jolu życzę Ci szybkiego pozbycia się pokarmu ...Oj kochana ale ty sie namęczysz

Asiula tak mysle i moze ty psychicznie nastawiasz sie że bedzie bolało i nie potrafisz sie rozluźnic...

Mija z Lilianki fryzurą nie da się nic zrobić...Można czesać przylizywać a one i tak w ciagu kilku sekund stają...
A synka kochana masz boskiego miodzio

Wersta no nie pozazdroscic koleżankismiesza mnie takie reakcje i zachowania ludzi haha

Ja postanowiłam że kupuje taki leżaczek jak ma Kasiulka i Gosia...lilianka była zadowolona Co przekonało mnie do zakupu

Przytrafiła mi sie smieszna sytuacja w tamtym tyg a zapomnialam wam o tym napisac...
A wiec pewnej nocy usłyszałam płacz Lilianki...Także wstałam aby wziąc ja do nas do łózka i isc zrobic jej mleko...Także ja wziełam(a przynajmniej tak mi sie wydawało) i mowie do meza zeby uwazal bo ona tu lezy...A on do mnie ze jej tu nie ma...A ja co?przeciez tutaj ma glowe i mu pokazuje...a on odwija koch i wtedy sie chyba dopiero obudzilam i faktycznie sie okazało że jej nie wziełam tylko leży dalej w łóżeczku i płacze...a ja wziełam koc i położyłam go do łóżka

Leonko, boskie

Ciekawe czy ktoras z zaspanych mamus cie pobije

Mnie zdazylo sie kilka razy, ze budzilam sie w nocy, bo mi sie wydawalo, ze przygniotlam malego. A przeciez ja go do lozka nie biore wogole Czasem tylko nad ranem, jak juz oboje nie spimy

[Kurzoslawa]

Napisane przez LeoNa86

Witam was najukochańsze mamusie!
Wlaśnie biore się za nadrabianie i bede pisac na bierząco mojego czytania bo zazwyczaj nic pozniej nie pamietam...

Widze,że pisałyście o zostawianiu dzieciaczków pod opieką innych osób...Ja zazwyczaj myśle czy nie płacze itd ale jakoś nie wydzwaniam i nie wypytuje się czy wszystko wporządku...Fajnie jest zostać czasami samemu ale i tak większośc swego czasu spędzam sama z Lilianka...

Dziekujemy za wszystkie pochwały dla Lilianki...A i dołacze się do pochwał dla Kochanej Kasiuni i jej Oleńki...Śliczne kobietki jesteście i teraz zapraszam do mnie kochane

JowiszQ Igunia to śliczna dziewczynka...taki fajny bobasek i te fałdki...to najbardziej mie urzeka u dzieci

Kasiuniu Lilianka popołudniu troche wyluzowała i nawet się troszke pouśmiechala,,,

Jolu życzę Ci szybkiego pozbycia się pokarmu ...Oj kochana ale ty sie namęczysz

Asiula tak mysle i moze ty psychicznie nastawiasz sie że bedzie bolało i nie potrafisz sie rozluźnic...

Mija z Lilianki fryzurą nie da się nic zrobić...Można czesać przylizywać a one i tak w ciagu kilku sekund stają...
A synka kochana masz boskiego miodzio

Wersta no nie pozazdroscic koleżankismiesza mnie takie reakcje i zachowania ludzi haha

Ja postanowiłam że kupuje taki leżaczek jak ma Kasiulka i Gosia...lilianka była zadowolona Co przekonało mnie do zakupu

Przytrafiła mi sie smieszna sytuacja w tamtym tyg a zapomnialam wam o tym napisac...
A wiec pewnej nocy usłyszałam płacz Lilianki...Także wstałam aby wziąc ja do nas do łózka i isc zrobic jej mleko...Także ja wziełam(a przynajmniej tak mi sie wydawało) i mowie do meza zeby uwazal bo ona tu lezy...A on do mnie ze jej tu nie ma...A ja co?przeciez tutaj ma glowe i mu pokazuje...a on odwija koch i wtedy sie chyba dopiero obudzilam i faktycznie sie okazało że jej nie wziełam tylko leży dalej w łóżeczku i płacze...a ja wziełam koc i położyłam go do łóżka

Leonko padłam

[jowisz]

Napisane przez LeoNa86

Przytrafiła mi sie smieszna sytuacja w tamtym tyg a zapomnialam wam o tym napisac...
A wiec pewnej nocy usłyszałam płacz Lilianki...Także wstałam aby wziąc ja do nas do łózka i isc zrobic jej mleko...Także ja wziełam(a przynajmniej tak mi sie wydawało) i mowie do meza zeby uwazal bo ona tu lezy...A on do mnie ze jej tu nie ma...A ja co?przeciez tutaj ma glowe i mu pokazuje...a on odwija koch i wtedy sie chyba dopiero obudzilam i faktycznie sie okazało że jej nie wziełam tylko leży dalej w łóżeczku i płacze...a ja wziełam koc i położyłam go do łóżka

ja miałam takie schizy na samym początku co noc

[Judi21_84]

Leonko padłam hehehhe ale się uśmiałam

Mój tz jakiś miesiąc temu też odwalił niezłą scenę Ja miałam wtedy zapalenie cyca wiec ogólnie on z mamą zajmowali się małym. No i akurat dyżurowała mama i przyszła do nas do pokoju, obudziła tz i mówi do niego ze trzeba małemu mleko zrobic, bo głodny. wiec tz wstal, poszedl z mamą do kuchni, zrobił małemu mleko i mówi do mamy "to kiedy idziemy z małym do tej apteki". Moja mama pyta o co chodzi cała zdumiona a on znowu "no kiedy pójdziemy z nim do tej apteki" Moją mamę zatkało. a tz po chwili zczaił że gada pierdoły i cały zmieszany stwierdził, ze już nieważne
Mama do mnie przychodzi rano i pyta czemu mąż chciał isć z Tymkiem do apteki jak go zapytałam to on niczego nie pamięta także od tamtego wydarzenia boimy się trochę dy tz robi w nocy np. mleko małemu, bo nigdy nie wiadomo czy proporcji nie pomyli albo cosik do dzisiaj sie z niego śmiejemy ze dziecko chciał do apteki zabrać

hehe jeszcze jedno mi się przyponmiało ostatnio mąż wziął małego do sklepu powiedziałam że albo idzie z małym albo wcale bo ja chcę odetchnąć a on miał chcicę na ciastka i lody. No więc chcica wygrała, ubrałam małego i pojechali do sklepu mija może 10 minut i już słyszę ze wracają a byli ze 100 metrów od domu schodzę na dół a tz niesie małego na rękach a wózek pcha nogą i biodrem i taki wkurzony woła bym mu pomogła zamiast sie smiać ma taką traumę że nigdzie sam nie chce z małym chodzić wózkiem

[Mijalea]

Dziewczyny, a ja znalazlam cos na nasze puddingowe faldy pociazowe i rozstepy!

Moze to zadna nowosc, ot szukalam w sklepie czegos na rozstepy i bylo tylko serum Soraya Body Lifting. Od kilku dni smaruje brzuchol 2 razy dziennie, zbytnio sie nie przykladam, raczej miziam sobie skore. No, ale musze powiedziec, ze troche lepiej moja falda wyglada. Jakby znikaja ciemne przebarwienia i stan skory juz tez lepszy...moze jak dorzuce cwieczenia, to jakos sie pozbede tego puddingowca

[maladT]

padam na twarz...
moja noc to masakra... położyłam młodą o 21 i spała do 2.40 potem dostała papu i ja zadowolona wlożyłam ją do łóżeczka i siup spać, a gadzina w ryk... no to pochodzilam z 30minut z nia a tu ani widu ani slychu spania... no to do mnie do wyrka i ona lezała waliła mnie po twarzy łapkami a ja troche (20minut) kimnełam... o 6 karmienie i zaczełam sie zbierac na egzamin... mloda w samochodzie spała... na egzam prawie bym nie zdąrzyła.... byłam przez to bardzo zestresowana no i w drodze powrotnej młoda spala w Toruniu podczas 3h zjadła 250ml a jej rekord to 160 i w domu znowu chciała jesc w 2h zjadła 170ml potem dostała kolek i ni cholery nie chciała zasnac... teraz śpi ale po espumisanie, zawinięta w becik, przykryta głowa pieluchą a ciałko jeszcze moją kołdrą... ogólnie to chciałam sie połozyc z nia bo wygladam jakby mnie przemaglował ktos... nie wspomne ze do egzaminu uczyłam sie podczas drogi na uczelnie 1,5h super

[Sosnowa]

Leonka........ Ja mam na koncie jedynie rozsypane mleko, którym nie trafiłam do butelki, albo rozlaną wodę.


Asiula, zgadza się - szczepię Łuskę na NFZ, ale najgorsze dopiero przede mną, bo teraz zaszczepili mi ją tylko drugą dawką WZW - miała lekki katarek, a poza tym lekarz-gbur gderał, że tyle ukłuć dla takiego małego dziecka (swoją drogą jestem ciekawa ilu lekarzy radzi szczerze, a ilu ma jakieś układy z przemysłem farmaceutycznym) Boję się trochę tego kłucia, ale ufam wujkowi i już po jego radzie nie zastanawiam się w ogóle. On twierdzi m.in., że niepotrzebnie alergizuje się dzieci szczepiąc na wszystko, co popadnie, tym bardziej, że nie każda szczepionka jest w 100% skuteczna... Wiesz, najlepiej sobie wybierz lekarza, któremu najbardziej ufasz, i jego posłuchaj. Ja tez miałam dylemat, ale już nie mam i jestem w 100% przekonana.


Ja tez już sama nie wiem jak ubierać! W ogóle to zaraz zabieram się do pakowańska, bo juto w drogę troszku się boję jazdy, bo jeszcze tak daleko nie jechaliśmy, ale Edward przetrwał taki kawał drogi, mam nadzieję, że Łucja weźmie przykład z kolegi (150 km w jedną stronę zniosła dobrze).
W ogóle to z okazjo wyjazdu nabyliśmy kombinezonik, coby jej zimno nie było...



Aaaaaaaa, no i chwalę dzidziole! Kobitki z Rzeszowa i Edward są przemili.

[Judi21_84]

no widzę że nie tylko ja mam miałam dzisiaj problem z ubraniem Tymka w rezultacie miał na sobie body krótki rękaw, rajstopki, dresik, skarpetki, buty, bluza z kapturem, czapka i przykryłam go bardzo grubym welurowym kocem. Myślałam że przesadziłam ale było w sa, raz, przegrzany napewno nie był właśnie trza kupić śpiworek...już mam upatrzony na allegro Bo na jesień mam śpiworek plus kocyk ten welurowy będę mu dawać ale na zimę trzeba jednak coś cieplejszego

[Sosnowa]

Jola Uważajcie, żeby tata małemu nie zrobił kawy zamiast mleka

A tak w ogóle, posiadaczki podgrzewacza AVENT: do czego służy regulacja na termostacie? Wiem, głupie pytanie, ale jak chce podgrzać, to wiadomo, ze włączam 3, to do czego 1 i 2