Największe Wizażowe Gaduły - Panny Młode 2009, cz. VII

[201803111825]

Treść usunięta

[kliwia]

Daysy ciśnienie wg mnie masz normlane.

zielony motylek no to daj fotke na modelce

Rosette buty z gowikara przynajmniej te koronkowe, są nieco sztywne ale bardzo wygodne i się tej sztywności nie odczuwa.
Może idź jeszcze przymierz?

[201803111825]

Treść usunięta

[kliwia]

Zapisane
już mam 14

[gold-fish]

Witam Wasz wszystkie łiiiikendowo jeszcze tylko kilka godzin. U mnie w pracy o 16 mamy wigilię

Napisane przez basia100

Czytałam o tych wódkach Waszych U mnie nie ma możliwości kupienia swojego alkoholu, a tam gdzie robimy wesele chcą 150 zł za 0,7!!! Aż mi się wierzyć nie chce, ale nie mamy wyjścia...

To juz przesada. Wiem, ze sala jest ważna i to jest Twoje marzenie... ale na waszym miejscu poszukałabym jakiegoś innego miejsca. Może nie będzie to prawdziwy pałac, ale moze jakis dworek, albo zabytkowa willa Nie lepiej tą kasę przeznaczyć na wspaniałe wakacje? albo cos trwałego (ekstra meble, samochód...)

Napisane przez iza240

hmmmmmmmm a mi wogule się nie podoba ale każda ma swój gust.Strasznie drazni mnie ta niby broszka przy biuście

A mi ta broszka się najbardziej podoba

Napisane przez basia100

Wstepnie wyliczyliśmy ponad 30 tys za same noclegi plus wesele (menu, alkohol, sala), w wersji pesymistycznej, ale jeśli w sobotę potwierdzą się te ceny, to chyba faktycznie poszukam czegoś innego

Poszukaj nic nie tracisz.

Napisane przez basia100

To stanowczo za dużo, będziemy musieli wziąć kredyt, jeśli ta kwota okaże się realna.

Napisane przez basia100

Moje wesele nie odbedzie się w lipcu tam, gdzie początkowo chciałam, bo najbliższy wolny termin jest na październik.

A moze zapiszecie się na listę oczekujacych. Jakby ktoś odwołał rezerwację to niech do ciebie zadzwonią albo zastanów się czy nie dałoby radę zrobić tam wesela w jakis inny dzień niz sobota, np. w jakieś świeto? albo w piatek? moze mają wolne miejsca?

[Daysy85]

Szalenie podobaja mi sie te buty i mają ró,zne rozmiary od 33! do chyba 41...
ale jak dla mnie to sa trochę drogie, zresztą narazie nie oglądałam nic na mieście...
Jak na mieście brzydkie bedą w takiej cene to kupie wtedy te ładne
http://www.allegro.pl/item511044126_..._40_33_40.html

[popscene]

Ja mam z growikara i nie idzie odczuć tych 8cm.

Daysy, bałabym się takiego cienkiego obcasa.

[Daysy85]

Nie wiem ja kiedyś maiłam butki 10cm na takim obcasie i to nie jedne ... bo jak byłam młoda i szczupła była na kursie dla modelek więc nie mam zbyt wielkich problemów z obcasami

[popscene]

Napisane przez Daysy85

Nie wiem ja kiedyś maiłam butki 10cm na takim obcasie i to nie jedne ... bo jak byłam młoda i szczupła była na kursie dla modelek więc nie mam zbyt wielkich problemów z obcasami

Nie no jak nie masz to spoko.
Ja bym miała, zwłaszcza jak zacznę szaleć na parkiecie, wypiję dwie lampki wina to nie ręczę za siebie.

[kliwia]

popscene a fotek butków nie dałas

[popscene]

Chiba dawałam.
Mam takie tycie zdjęcie.
Noga w nich naprawdę "dostojnie" wygląda.

[kliwia]

takie mnie nie satysfakcjonuje, chcę na Twojej girce
Ponado wylegujesz się cały dzień w łóżku co jest nie fair ihihih
Pomogłabyś mi umyć okna, zapłacę

[Daysy85]

Kochana ja to szlałam na weselu koleżanki, siostry ciotecznej a potem następnej koleżankki w moich złotych szpilkach nie wiem ile maja dokładnie 8 albo 10 i suuuuuper się wybawiłam, swoją drogą buty baaaaardzo wygodne , tylko pod koniec nad ranem to mnie trochę piekły stopy pod spodem ...

[popscene]

Napisane przez kliwia

takie mnie nie satysfakcjonuje, chcę na Twojej girce
Ponado wylegujesz się cały dzień w łóżku co jest nie fair ihihih
Pomogłabyś mi umyć okna, zapłacę

Spoko wstaję za 15 minut
A dużo masz tych okien? Ja moje wszystkie obskoczyłam w sobotę
Dzisiaj zapraszamy teściów i robię burito na kolację, pierwszy raz w życiu. Mam nadzieję, że się nie potrujemy

Aaa, a zdjęcie z syrki dostaniesz, jak będzie mi się chciało zrobić zdjęcie. Czyli następnym razem jak będę je zakładać, bo zakładam raz na kilka dni, żeby nie zapomnieć jak wyglądają. Tak samo zresztą obrączki

[agus87]

Napisane przez Daysy85

Ja myślę że kupowanie tak drogich dodatków jest trochę bez sensu... przecież nikt z lupą nikogo ganiał nie będzie i sprawdzał czy jest to haftowane ręcznie itd.
Noo chyba że kogoś stac na to to ok.
Mnie nie stać na takie drogie dodatki i próbuję jak najwięcej zoszczędzic to znaczy kupić cos taniej, rozejrzeć się itp.

wiesz... ja nie po to haruje dodatkowo w eekendy zeby szczedzac na moim wlasnych wymarzonym slubie, chocby suknia kosztowala 3500 tysiaca i byla przecudna to i tak bym ja kupila, a kosztije 2000 no fuks, ale jest rewelacyjna!

zamowilam

Napisane przez baja_86

a może zamiast kupowac to je wypożyczysz? nie będzie juz takie drogie, a będzie pasować do sukni

no wlasnie musze sie dzisiaj dowiedziec czy w razie w moge je wypozyczyc, ale raczej nie bo oni szyja indywidualnie te bolerka, tymbardziej ze koronka na suknia jest strasznie droga i dlatego ono kosztuje 300 zl...

ale i tak kazalam soibie dorobic wiecej koronkowych swiecacych akcentow

Napisane przez motley

pierwsze słyszę, żeby nie można było mieć własnego alkoholu w lokalu. Zazwyczaj jest tak, że jeżeli lokal oferuje alkohol to daje też wybór i jeżeli wybierze się własny alkohol to wtedy lokalowi płaci się korkowe (czyli jakąś kasę za otwarcie każdej butelki). Jak coś pokręciłam to poprawcie mnie dziewczyny.

u mnie jest tak ze alkohol moge miec swoj, ale musze karton wziac od nich czyli 15 sztuk 05

kupilismy WYBOROWA za 18.11 zl za sztuke,. szczescie jak nie wiem u nas w ostrowie to 19.52 moglam miec najtaniej a w kaliszu 26 km dalej w makro za taka sswietna cene

Napisane przez domi7ks

Mi się marzy taki welon:http://www.madonna.pl/pl/pronovias.php?s=138.heraldo

ja tlasnie taki bede miala ale 2 wartwowy odpinany, do ziemi ale juz nie do ciagniecia go po niej... i bez cyrkonii powiedziala pani, ze nie dorobia bo odpadaja... i jak sie wkurze to sama je dorobie

Napisane przez popscene

A na mnie nie krzyczy.
Ja sama wiem, że nie przestanę się tym cieszyć. Ja po prostu lubię o tym myśleć i wyobrażać sobie i w ogóle

na mnie tez nie krzyczy bo wie, ze nie moge sie doczekac tego dnia tak jak i on, wszystko co z weselem ogromnie nasz cieszzy

Napisane przez iza240

ja nie jestem wybredna.Dla mnie nie ma znaczenia to czy suknia jest z Paryża..moze z Ameryki tylko czy będziemy żyć długo i szczęsliwie.JAGA u mnie gożej bo ja jestem chuda i .....mam okragły brzuszek.to od tych plastrów anty.

ja biore tabsy i jakos okraglego brzuszka nie mam... pilnuje sie z jedzeniem i moze warto by bylo pomyslec o tym samym..

brzuch sam nie tyje...trzeba cos robic zeby do tego dopuszczac, pamietajcie

[Daysy85]

hhehe dobre
Własnie to nie fair że są pośród nas kótre legalnie wylegują się w domu
A niektóre ledwo żyją bo dogorywają w pracy... nie wiem co będzie u mnie z tymi świętami... bo mama moja źle się czuję a ja dopiero wolne mam od wigilii więc nie mam pojęcia co będzie ze sprzątaniem i cała resztą ???
Acha.... byłam wczoraj w Makro to taki market dla tych co mają swoje sklepy i kupują tam za okazaniem karty.
Ja nie mam swojej działalności ale... koleżanka pozyczyła mi kartę
Kupiłam TŻ 1.2kg żelek w takim pudle wielkim i kupię mu do tego z 4 paryy bokserek takich szortów bo mi się wyżalił że mu się poniszczyły hehe i będzie miał prezent jak ta lala pod choinkę
Kupiłam sobie też dresing w takiej butli prawie litrowej mniammmmm... i soki , wodę mineralną pierniki na święta i byłam bardzo happy

[agus87]

Napisane przez Daysy85

hhehe dobre
Własnie to nie fair że są pośród nas kótre legalnie wylegują się w domu
A niektóre ledwo żyją bo dogorywają w pracy... nie wiem co będzie u mnie z tymi świętami... bo mama moja źle się czuję a ja dopiero wolne mam od wigilii więc nie mam pojęcia co będzie ze sprzątaniem i cała resztą ???
Acha.... byłam wczoraj w Makro to taki market dla tych co mają swoje sklepy i kupują tam za okazaniem karty.
Ja nie mam swojej działalności ale... koleżanka pozyczyła mi kartę
Kupiłam TŻ 1.2kg żelek w takim pudle wielkim i kupię mu do tego z 4 paryy bokserek takich szortów bo mi się wyżalił że mu się poniszczyły hehe i będzie miał prezent jak ta lala pod choinkę
Kupiłam sobie też dresing w takiej butli prawie litrowej mniammmmm... i soki , wodę mineralną pierniki na święta i byłam bardzo happy

hehe jfajny prezent, pojadlabym sobie zelek

a swoja droga tez robie zakupy w makro w koncu moj tz ma firme, takze czesto tam jezdzimy.. ja zawsze kupuje popcorn solony do robienia w mikrofali mmmm pychaaaa

[kliwia]

zostały mi tylko 4 okna do umycia tylko po zewnętrznej stronie jedno okno potrójne (w sensie że trzy części ma) i w ttym 2 okna, rozkładane, czyli jeszcze w środku trzeba umyć

w miasteczku south park, byla kiedyś kwestia butiro pooruszona.
I ten grubas chodził i śpwiewał.:
Taco taco taco burito tak apropo meksykańskiej kuchni

Daysy wiemy co to makro
i robimy tam zakupy mimo braku karty czasami.
Ale wam powiem że niektóre rzeczy są dorgie

Kiedyś był szał na makro ale teraz... phi czasami się nie opłaca, zwłaszcza że trzeba dojechać 100km

[popscene]

Hehehe
To dużo masz tych oknów, przykro mi
A mnie od kilku dni wkurzają włosy i znalazłam fajną fryzurę i po ślubie idę się obciąć. Pokazywałam TŻtowi zdjęcie, to aż mu się oczy zaświeciły, on lubi mnie w krótkich.

[Daysy85]

Sorki za wyjasnienie co to jest Makro... yyyy... nie wiedziałam że jest to w kilku miastach
Zgodze sie z tym , że niektóre rzeczy mają bardzo drogie i nie opłaca się ich kupować...
Ale najbardziej podobały mi się gigantyczne opakowania np. galaretka 5 kg albo ser na sernik 15 kg

[201803111825]

Treść usunięta

[kliwia]

popscene no całkiem łądniutka i romantyczna ta fryzurka iihih Ja cię znam tylko z włosków już lekko zapuszczonych

No a okien mam 5 ale jedno jest w dużym pokoju więc ma te trzy skrzydła
i dwa okna są drewniane podójne, co mnie wkurza, bo przez odpowietrzniki, włazi brud, kurz i sadza (w bloku na przeciw palą w piecach) i pająki, i to do środka okna :/
A na wymianę nowych okien to mnie nie stać. Muszę czymś te dziurki zakleić, jakieś pomysły?

Na szczęście w śrosdku już wszytskie umyłam uf uf. Może w poniedziałek wieczorem się wezmę, tylko że wracam z robienia paznokci Na szczęscie mam rękaiwce

Daysy jest 29 sklepów Makro w całek polsce

[popscene]

Żona mojego kuzyna obcięła się maszynką, bo miała dosyć swoich włosów, w sensie czasochłonności. No i nawet dobrze wygląda, ma odpowiednią czaszkę do tego i teraz się tak obcina.
Ja mam trochę tak płasko na czubku, że mogłabym talerze na głowie nosić

[Daysy85]

Nie wiedziałam że jest tych Makro az tyle :P
Dzięki za info
a tata i brat trzepia dywany , przyniosa choinkę z piwnicy i wniosą zakupy które zrobimy...
Tato piecze ciasta na święta, makowce, szarlotkę i takie tam.... bo jest mistrzem cukiernictwa
Więc oni też obijac się nie będą ale są też prace, które zawsze wykonywałyśmy z mamą ... mama pierogi ja ryby smażyłam... bój brat na 100% ryb nie tknie bo nie je ch i źle się czuje jak je smażymy, zresztą mama moja też w ogóle żanej ryby w życiu nie tknęła a jak była z moim bratem nad morzem na wczasach to oboje haftowali 5 dni!!!!

[kliwia]

a ja kocham ryby mniam mniam, chociaż zapaszek jaki zostaje po smaczeniu jest fujj, ale jest jakiś posób na to tylko nie pamiętam jaki yhm.....

[Daysy85]

Moja mam do tego stopnia była wrażliwa na zapach o smażeniu że jak mój tato smażył ryby o 8 rano a mama wracała o 16 z pracy to od razu do kibelka szła i wymiotowała albo było jej słabo pomimo takiego czasu i wietrzenia mieszkania, obok rybnego przebiega wstrzymując oddech... teraz to nawet się przyzwyczaiła i nawet może sama rybę usmażyć ale blada jest przy tym jak ściana więc oszczędzamy jej tej przyjemności jak się da...

[domi7ks]

Napisane przez zaaaabcia

kochana co sie stalo?

Napisane przez kliwia

domiks nie bucz, cokolwiek się stało.

jaga super! na modelce wygląda bajecznie. Na Tobie w dobrym rozmiarze też będzie wyglądać szałowo


ps. dziewczynki, zapisuje sobie wasze fotki z sukniami na bierzaco, wiec na pewno powstanie katalog, która ma jaką suknię

A ja buczałam bo oglądalismy "Love story"i mnie zasmucił i zdołował ten film

A mój Tż nie wiem czy woli mnie w krótkich czy w długich, w każdym razie odkąd się znamy mam od zawsze dłuższe niż za ramiona, a do slubu to mam nadzieje, że już do pasa będą

[basia100]

Cześć, dziewczyny. Właśnie męczę się z tekstem zaproszeń... Jak ma skierować zaproszenie do mojej mamy, która ma nowego partnera, jestem z Nim na Ty, a do mamy chyba trzeba się zwrócić "... zapraszają Mamę...", tak?

[kliwia]

ja dla wszytskich mam taka samą regułkę.

[Daysy85]

Ja kupię zaproszenia w tej hurtowni i może wódkę jeszcze w tym roku, bo pytał się
Tż naszej znajomej co ma sklep czy by nam zamówiła z hurtowni a czy my moglibysmy odkupić po cenie zakupu więc niby sie zgodziła ale tak do końca nie wiemy co i jak... czyli nie znamy dokładnie ceny za butelke.
Dzis ma być u niej przedstawiciel handlowy z hurtowni to ona się dowie coś o tych podwyżkach , które mają byc od przyszłego roku i dam nam znać co i jak...