Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II

[Biska]

No tak, jak zwykle facet uwaza, ze nalezy mu sie najwieksza uwaga... i chce miec dziewczyne TYLKO na wlasne zawolanie, kiedy ma na to ochote, z reszta sie nie liczy...

Spij dobrze, Grape olej go, niech sie poczuje tak, jak Ty...

[Grapefrutka]

Mogę się założyć, że wpadł na jakiś genialny pomysł z kuzynem Jestem ciekawa, co wymyślili, ale nie będę się łamać i dzisiaj nie zadzwonię na pewno, niech sobie myśli, co chce ja idę spać

[luffka]

Napisane przez Grapefrutka

Mogę się założyć, że wpadł na jakiś genialny pomysł z kuzynem Jestem ciekawa, co wymyślili, ale nie będę się łamać i dzisiaj nie zadzwonię na pewno, niech sobie myśli, co chce ja idę spać

Dobranoc Grape Spokojnej nocy życzę

[Aelitka]

Napisane przez luffka

Zadzwoń... ale jutro...... wieczorem

Zresztą jeśli ma coś ważnego, to sam powinien zadzwonić...

dokładnie


czytałyście? zmarła Kamila Skolimowska.. rzut młotem, sydney, złoto.........

[arrakis]

Napisane przez Grapefrutka

edit:
własnie puścił sygnał i dostałam sms'a:"zadzwoń do mnie bo musimy pogadać, najlepiej jeszcze dzisiaj zadzwoń, dobranoc kotusiu kochany"
niedoczekanie Twoje

nie dzwon ani nie odpisuj. Jak wazne to niech on zadzwoni do ciebie

[Hajja Hawwa]

Napisane przez elizka773

mi ktos mowil ze 2 czy 3 lata maja ten termin wszedzie czytalam o tym ze najlepiej pol roku wczesniej.nawet ksiadz tak mowil bo znajoma sie chajta i sie pytala.i chyba wiecej tych spotkan jest bo to niektore trwaja ze 3 miesiace cos ona mowila

U nas księża mówią inaczej. Może mają inne teorie, poglądy, czy przepisy. Albo po prostu w różnych województwach jest inaczej. A najbardziej prawdopodobne jest to, że nie zrozumiałaś pewnej kwestii. Jeszcze raz powtarzam, że nauki przedmałżeńskie dzielą się na dwie części. Pierwszą część można odbyć nawet jak nie ma się chłopaka. Natomiast drugą część można odbyć dopiero wtedy, gdy ma się narzeczonego i ustaloną już datę ślubu. Tą drugą część nauk trzeba odbyć właśnie na kilka miesięcy przed ślubem. Gdy ktoś nie ma ustalonej jeszcze daty ślubu to go nie wpiszą na listę obecności. Jestem w tych zasadach obryta, ponieważ nie opuściłam z TŻtem ani raz tych nauk :P Ukończyłam z TŻ właśnie pierwszą część zajęć, drugiej jeszcze nie mamy, bo zaręczeni jeszcze nie jesteśmy. Ta pierwsza część nie ma daty ważności. Na te nauki chodziły niektóre moje znajome już w liceum nie mając nawet chłopaka. Odbębniły je i mają z głowy Twoja koleżanka wspominała Ci pewnie o tej drugiej części nauk i właśnie ta druga część nauk ma limit czasowy, a nie pierwsza. I ta druga część nauk u nas w parafii składa się tylko z kilku spotkań
No i co jest nie tak w tym, że mamy już obydwoje odbębnioną pierwszą część nauk przedmałżeńskich? Tym bardziej, że zeszły rok mieliśmy luźniejszy niż spodziewane lata przyszłe. Zresztą w tym roku ma mi się oświadczyć, a w 2011 mamy wziąć ślub
Najechałaś na mnie, że po co nam to skoro nie jesteśmy zaręczeni. Otóż potrzebne, ponieważ chcemy obydwoje się pobrać, a mamy już te durne nauki z głowy Jakoś tu nikt nie najeżdża na te dziewczyny, które ciągną swoich TŻ na targi ślubne, a oni nawet nie wspominają im o ślubie...

Napisane przez kycia1

Czesc Dziewczyny
Moje Drogie udzielalam sie kilka razy na Waszym watku jak i na innych o podobnej tematyce. W koncu po 6 latach sie doczekalam. W 6 rocznice- w Walentyki moj TZ mi się oswiadczyl . Bylismy wtedy w Zakopanem - na weekend Walentynkowy wraz ze znajomymi. Bylam totalnie zaskoczona- tego dnia sie nie spodziewalam-przysiegam . Moj Tz zawsze twerdzil, ze oswiadczyny w rocznice są zbyt oczywiste, a mnie bedzie chcial kiedys zrobic niespodzianke. Totez o tym nie rozmyslalam i stalo sie. Achhhhhhhhhhhhhhhh

Trzymam za Was wszystkie kciuki

Gratuluję!
A ile macie lat? No i kiedy ślub? Jak przygotowania? Opowiadaj?

[Aelitka]

Dzień dobry!!!....
co tu tak pusto?!?

[Grapefrutka]

nie wiem co tu tak pusto, ale pusto strasznie może dziewczyny siedzą i jedzą pączki? ja mam już jednego na koncie, choć dopiero wstałam tatuś mi przyniósł takiego pysznego olbrzyma do łóżeczka
Dzwonił parę razy, ale nie odbierałam dzisiaj choćby chciał się spotkać to się nie spotkamy, bo ja nie mam czasu mam już cały dzien zaplanowany i niestety prawie cały dzień poza domem spędzę a śnieg dalej sypie nawet nie prostuje włosów, bo to nie ma sensu, bo jak tylko wyjdę to się pokręcą

[Biska]

Dzien dobry

Ja zadnego paczka jeszcze nie zjadlam, jakos mi sie bardzo nawet nie chce pewnie pozniej nadrobie

Dzis TZ wczesniej sie zwalnia z pracy (ma wizyte u lekarza umowiona) a pozniej sie spotykamy, zaplanowalismy mily dzien, zobaczymy co wyjdzie (Dzisiaj 6,5 roczku mija ) Swietowac nie bedziemy, ale mily dzien nam sie przyda obojgu

Grape, dobrze robisz powinno to czegos nauczyc Twojego lubego

Milego dnia dziewczyny!

P.S. Zabierzcie juz ten snieg, ja chce wiosne

[Aelitka]

Napisane przez Grapefrutka

nie wiem co tu tak pusto, ale pusto strasznie może dziewczyny siedzą i jedzą pączki? ja mam już jednego na koncie, choć dopiero wstałam tatuś mi przyniósł takiego pysznego olbrzyma do łóżeczka
Dzwonił parę razy, ale nie odbierałam dzisiaj choćby chciał się spotkać to się nie spotkamy, bo ja nie mam czasu mam już cały dzien zaplanowany i niestety prawie cały dzień poza domem spędzę a śnieg dalej sypie nawet nie prostuje włosów, bo to nie ma sensu, bo jak tylko wyjdę to się pokręcą

i bardzo dobrze, niech teraz on pocierpi ;P

Napisane przez Biska

Dzien dobry

Ja zadnego paczka jeszcze nie zjadlam, jakos mi sie bardzo nawet nie chce pewnie pozniej nadrobie

Dzis TZ wczesniej sie zwalnia z pracy (ma wizyte u lekarza umowiona) a pozniej sie spotykamy, zaplanowalismy mily dzien, zobaczymy co wyjdzie (Dzisiaj 6,5 roczku mija ) Swietowac nie bedziemy, ale mily dzien nam sie przyda obojgu

Grape, dobrze robisz powinno to czegos nauczyc Twojego lubego

Milego dnia dziewczyny!

P.S. Zabierzcie juz ten snieg, ja chce wiosne

nie tykać mi zimy!!!! zima piękna jest! ahh

a mój chory tż dzisiaj przyjeżdża, kurde, coś czuję że to lipa będzie z tym półmetkiem.... cholera...

edit
zjedzonych pączków - zero!
a ja i tak wolę chrust

[Biska]

Ja nie przecze, zima jest piekna
Ale jaka uciazliwa... no ja w kazdym razie juz sie zachwycilam zima, starczy mi w zupelnosci!

[Grapefrutka]

Już mi się znudził ten śnieg, a jestem tutaj dopiero 3 dzień, więc nie miałabym nic przeciwko temu żeby było już słoneczko i jakieś 15 na plusie
Własnie mówili w radiu, że ponoć jest przesąd, że jeśli ktoś nie zje dzisiaj, chociaż jednego pączka to nie będzie mu się wiodło ja zjadłam, więc czekam aż się moja „sytuacja” polepszy pod każdym względem

[the_sania]

Hej dziewczynki

ja już mam 1pączusia na koncie, bo Pani księgowa częstowała

Grape czytam to, co pisałaś wczoraj i naprawdę szkoda mi Ciebie. Jesteś świetną dziewczyną, a Twój TŻ Cię nie docenia Jak on tak może? Dobrze, że nie dzwoniłaś do niego...

haha a mój TŻ ma na mnie focha wiecie czemu? bo napisał do mnie wczoraj po 23 koleś, który bajerował do mnie kiedyś. I za to ma NA MNIE focha w pracy mnie mijał to poważna mina i nawet się nie spojrzał pffff :p Już tyle razy mu mówiłam, że nie ma być o niego zazdrosny, chociaż rok temu miał solidne powody, bo tamten prawie rozbił nasz związek ale kurka wodna.. teraz ten B. ma dziewczynę i odzywa się na zasadzie kolega-koleżanka. A ten mi tu zazdrosny jest.... Jak mi nie ufa to trudno. Jego tłumaczenie to zawsze "ja tobie ufam, ale jemu nie" i na mnie ma focha

Najfajniejsza ja też mam zwisy. Zawsze małe piersi są okrąglutkie i sterczące, a ja mam zwiski

[Grapefrutka]

Ale dostałam właśnie sms’a od siostry:
„Był sobie mały rumiany PĄCZEK,
Był okrąglutki i nie miał rączek.
Miał lukrowaną rumianą skórkę,
A w środku dziurkę na konfiturkę!
Smacznego Pączka!” <lol>

ale teraz siedzę i ryczę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!! Właśnie dzwonił TŻ i odebrałam, teraz żałuje!!! Jak się okazało wczoraj całe popołudnie był w moim mieście u kuzyna we wtorek nie napisał, bo nie miał karty, kupił ja dopiero wczoraj, ale sms’a głupiego nie mógł mi napisać, że dopiero teraz kupił kartę, Tłumaczył się ze dzwonić przy kuzynie nie chciał, ale przecież sms’a mógł napisać Jak mnie ta koleżanka wczoraj wieczorem ochrzaniła na gg to jak się okazuje on był wtedy u niej w pracy z tym swoim kuzynem, bo ona w barze pracuje. Powiedziałam mu, że spodziewałam się, że tak będzie, że jak przylecimy to pójdę w odstawkę i że nie lubię jak się mnie olewa to oczywiście mówił, że tak nie jest, że nie poszłam w odstawkę i on mnie nie olewa a napisał wczoraj tego sms’a jak tylko wrócił do domu bo go odwieźli samochodem Chciał się dzisiaj spotka, ale niestety ja nie mam czasu, jak się spytał czy chcę się dzisiaj z nim spotkać to mu powiedziałam, że nie wiem, że już nic nie wiem....... oczywiście przepraszał, ale dla niego oczywiście nic się nie stało, znowu sobie coś ubzdurałam a chciał się spotkać bo tęskni i ma byc jakiś ciekawy mecz w tv

[luffka]

Napisane przez Grapefrutka

nie wiem co tu tak pusto, ale pusto strasznie może dziewczyny siedzą i jedzą pączki? ja mam już jednego na koncie, choć dopiero wstałam tatuś mi przyniósł takiego pysznego olbrzyma do łóżeczka
Dzwonił parę razy, ale nie odbierałam dzisiaj choćby chciał się spotkać to się nie spotkamy, bo ja nie mam czasu mam już cały dzien zaplanowany i niestety prawie cały dzień poza domem spędzę a śnieg dalej sypie nawet nie prostuje włosów, bo to nie ma sensu, bo jak tylko wyjdę to się pokręcą

ooo zaczął już dzwonić a wczoraj to pisał, żebyś Ty zadzwoniła... Odbierz w końcu, zobacz co on chce
edit: Grape, mi już słów brak co do tego Twojego TZ...

Napisane przez the_sania

Hej dziewczynki

ja już mam 1pączusia na koncie, bo Pani księgowa częstowała

Grape czytam to, co pisałaś wczoraj i naprawdę szkoda mi Ciebie. Jesteś świetną dziewczyną, a Twój TŻ Cię nie docenia Jak on tak może? Dobrze, że nie dzwoniłaś do niego...

haha a mój TŻ ma na mnie focha wiecie czemu? bo napisał do mnie wczoraj po 23 koleś, który bajerował do mnie kiedyś. I za to ma NA MNIE focha w pracy mnie mijał to poważna mina i nawet się nie spojrzał pffff :p Już tyle razy mu mówiłam, że nie ma być o niego zazdrosny, chociaż rok temu miał solidne powody, bo tamten prawie rozbił nasz związek ale kurka wodna.. teraz ten B. ma dziewczynę i odzywa się na zasadzie kolega-koleżanka. A ten mi tu zazdrosny jest.... Jak mi nie ufa to trudno. Jego tłumaczenie to zawsze "ja tobie ufam, ale jemu nie" i na mnie ma focha

Najfajniejsza ja też mam zwisy. Zawsze małe piersi są okrąglutkie i sterczące, a ja mam zwiski

Co do tych fochów- oni zawsze zwalają nanas winę, że to my się czepiamy... a tak naprawdę sami robią afery bez powodu...

A piersi to ja mam właśnie okrągłe i sterczące I bez stanika śmiało latam w lato

[Aelitka]

Napisane przez luffka

A piersi to ja mam właśnie okrągłe i sterczące I bez stanika śmiało latam w lato

no to tego też ZAZDROSZCZĘ!!!!

ja mogę bez stanika, w lato czy zimę, ale postać chwilę w domu i na pewno nie latać!! bo by mi odfrunęły chyba, albo raczej odpadły...



Grape - ręcę opadają, naprawdę.. mecz!!! cóż, faceta nie zrozumiesz, zimny kubeł na łeb i może się ocknie.... nie ważne jak - ale będzie dobrze, buziak!

[luffka]

Napisane przez Aelitka

no to tego też ZAZDROSZCZĘ!!!!

ja mogę bez stanika, w lato czy zimę, ale postać chwilę w domu i na pewno nie latać!! bo by mi odfrunęły chyba, albo raczej odpadły...

Wcześniej to ja Wam zazdrościłam rozmiaru, ale jednak wolę swoje Zawsze mnie zastanawiało jak wyglądają takie większe piersi bez stanika... I np. u kobiety 40-letniej....
No nic, idę zmierzyć cycki wreszcie

[the_sania]

Napisane przez Grapefrutka

Ale dostałam właśnie sms’a od siostry:
„Był sobie mały rumiany PĄCZEK,
Był okrąglutki i nie miał rączek.
Miał lukrowaną rumianą skórkę,
A w środku dziurkę na konfiturkę!
Smacznego Pączka!” <lol>

ale teraz siedzę i ryczę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!! Właśnie dzwonił TŻ i odebrałam, teraz żałuje!!! Jak się okazało wczoraj całe popołudnie był w moim mieście u kuzyna we wtorek nie napisał, bo nie miał karty, kupił ja dopiero wczoraj, ale sms’a głupiego nie mógł mi napisać, że dopiero teraz kupił kartę, Tłumaczył się ze dzwonić przy kuzynie nie chciał, ale przecież sms’a mógł napisać Jak mnie ta koleżanka wczoraj wieczorem ochrzaniła na gg to jak się okazuje on był wtedy u niej w pracy z tym swoim kuzynem, bo ona w barze pracuje. Powiedziałam mu, że spodziewałam się, że tak będzie, że jak przylecimy to pójdę w odstawkę i że nie lubię jak się mnie olewa to oczywiście mówił, że tak nie jest, że nie poszłam w odstawkę i on mnie nie olewa a napisał wczoraj tego sms’a jak tylko wrócił do domu bo go odwieźli samochodem Chciał się dzisiaj spotka, ale niestety ja nie mam czasu, jak się spytał czy chcę się dzisiaj z nim spotkać to mu powiedziałam, że nie wiem, że już nic nie wiem....... oczywiście przepraszał, ale dla niego oczywiście nic się nie stało, znowu sobie coś ubzdurałam a chciał się spotkać bo tęskni i ma byc jakiś ciekawy mecz w tv

to mecz jest i przy okazji może z Tobą posiedzieć ja to tak odbieram

weź go pacnij w łeb ode mnie
współczuję Ci

Napisane przez luffka

ooo zaczął już dzwonić a wczoraj to pisał, żebyś Ty zadzwoniła... Odbierz w końcu, zobacz co on chce
edit: Grape, mi już słów brak co do tego Twojego TZ...

Co do tych fochów- oni zawsze zwalają nanas winę, że to my się czepiamy... a tak naprawdę sami robią afery bez powodu...

A piersi to ja mam właśnie okrągłe i sterczące I bez stanika śmiało latam w lato

no to zazdroszczę cycuszków
jo my się czepiamy heh. Pewnie, bo lepiej mieć wy***ane tak jak oni mają !

[Aelitka]

Napisane przez luffka

Wcześniej to ja Wam zazdrościłam rozmiaru, ale jednak wolę swoje Zawsze mnie zastanawiało jak wyglądają takie większe piersi bez stanika... I np. u kobiety 40-letniej....
No nic, idę zmierzyć cycki wreszcie

nie dobijaj
ja o moje staram się dbać, jakieś serum ujędrniające... uhhh mam nadzieję, że nie będzie tak tragicznie

Napisane przez the_sania

no to zazdroszczę cycuszków
jo my się czepiamy heh. Pewnie, bo lepiej mieć wy***ane tak jak oni mają !

"jo"


Grape, ode mnie tez go pacnij. MOCNO. i niekoniecznie w łeb....

[Grapefrutka]

Ja niby mogę chodzić bez stanika, ale tylko po domu i chodzić a nie biegać czy skakać bo to bardzo nie wygodne jest i mam wrażenie, że mi się skóra rozciąga i później mi będą wisiały do pasa a poza tym takie skakanie czy bieganie bez cycnika w moim przypadku trochę boli
Dobrze że dzisiaj mam zaplanowany wypad do Katowic z bratem w sumie to nie takie widzimisię tylko pojedziemy do kantoru, bo tam maja lepszy kurs a przy okazji pewnie jeszcze, na jakie zakupy skoczymy a on sobie będzie mógł obejrzeć mecz z piwskiem w ręku w spokoju, nie będę mu gadać za uchem bo baby to przecież tylko gadają i przeszkadzają Zaraz się ubieram i idę do kumpeli na pączka, bo mnie zaprosiła, a jeszcze się nie widziałyśmy od mojego przylotu

[elizka773]

Napisane przez Hajja Hawwa

U nas księża mówią inaczej. Może mają inne teorie, poglądy, czy przepisy. Albo po prostu w różnych województwach jest inaczej. A najbardziej prawdopodobne jest to, że nie zrozumiałaś pewnej kwestii. Jeszcze raz powtarzam, że nauki przedmałżeńskie dzielą się na dwie części. Pierwszą część można odbyć nawet jak nie ma się chłopaka. Natomiast drugą część można odbyć dopiero wtedy, gdy ma się narzeczonego i ustaloną już datę ślubu. Tą drugą część nauk trzeba odbyć właśnie na kilka miesięcy przed ślubem. Gdy ktoś nie ma ustalonej jeszcze daty ślubu to go nie wpiszą na listę obecności. Jestem w tych zasadach obryta, ponieważ nie opuściłam z TŻtem ani raz tych nauk :P Ukończyłam z TŻ właśnie pierwszą część zajęć, drugiej jeszcze nie mamy, bo zaręczeni jeszcze nie jesteśmy. Ta pierwsza część nie ma daty ważności. Na te nauki chodziły niektóre moje znajome już w liceum nie mając nawet chłopaka. Odbębniły je i mają z głowy Twoja koleżanka wspominała Ci pewnie o tej drugiej części nauk i właśnie ta druga część nauk ma limit czasowy, a nie pierwsza. I ta druga część nauk u nas w parafii składa się tylko z kilku spotkań
No i co jest nie tak w tym, że mamy już obydwoje odbębnioną pierwszą część nauk przedmałżeńskich? Tym bardziej, że zeszły rok mieliśmy luźniejszy niż spodziewane lata przyszłe. Zresztą w tym roku ma mi się oświadczyć, a w 2011 mamy wziąć ślub
Najechałaś na mnie, że po co nam to skoro nie jesteśmy zaręczeni. Otóż potrzebne, ponieważ chcemy obydwoje się pobrać, a mamy już te durne nauki z głowy Jakoś tu nikt nie najeżdża na te dziewczyny, które ciągną swoich TŻ na targi ślubne, a oni nawet nie wspominają im o ślubie...

no wiec zacznijmy od tego gdzie ja na Ciebie najechalam?bo chyba sobie cos ubzduralas..za przeproszeniem.zapytalam tylko ogolem nie Ciebie akurat ze po co nauki jak sie nie jest narzeczenstwem..nie slyszalam o jakichs dwoch czesciach nauk wiec czyste pytanie..bez zadnych podtekstow.
co do ciągniecia na targi slubne to nie wiem do kogo "pijesz" bo tu nikt nikogo nie ciagnal. ja np z moim TZ-em wspominam o slubie i sam zaproponowal zeby isc.tym bardziej ze nie bylismy sami tylko ze znajomymi ktorzy slub biora..
z tego co pamietam to the sania tez byla na targach i nie sadze zeby ona ciagnela tez tam na sile swojego TZ-ta.

dzien dobry
jak tu paczka zjesc jak ja paczkow nie lubie i wogole drozdzowek jakos..

[luffka]

Napisane przez Aelitka

nie dobijaj
ja o moje staram się dbać, jakieś serum ujędrniające... uhhh mam nadzieję, że nie będzie tak tragicznie

bez sensu, wyszło mi 60D, a zawsze kupowałam 70B... I co teraz? Nie wezmą mnie za idiotkę jak wpadnę do sklepu i poproszę o taki rozmiar? hmmm Boje się, że ekspedientka popatrzy na moje wyrostki i stwierdzi: D??? dla takich maluchów?

[Claris]

hej pętka jak obiecywałam odzywam się dzisiaj. Piszę już do Was z mojego laptopa- klawy jest Wczoraj do pracy przyjechał po mnie i mamę TZ, pojechalismy do kamerzystki i fotografa, no i spał u mnie i pojechal niedawno. A spał, bo on mieszka na takiej pipidówie, że tam napewno zasypało.
Też mam takie małe cycki i nieobwisłe, że w wakacje latam bez stanika
Grapefrutka współczuję
Co do naszej wczorajszej wizyty u foto i video, to było bardzo miło. To co chcieliśmy wiedzieć to wiemy, trochę nas wkurzyło, że z ceny nie chcą zejść, ani trochę. Zdjęcia fotografa oglądaliśmy, to też nam się bardzo podobały, aż przynajmniej 170 sztuk daje w albumie obrobionych, a wszystkie na płycie oprócz tego. Nie wiem co byście jeszcze chciały wiedzieć Napewno gdzieś jeszcze zawitamy, żeby mieć porównanie i dopiero wtedy zdecydujemy.

[elizka773]

Napisane przez Claris

hej pętka jak obiecywałam odzywam się dzisiaj. Piszę już do Was z mojego laptopa- klawy jest Wczoraj do pracy przyjechał po mnie i mamę TZ, pojechalismy do kamerzystki i fotografa, no i spał u mnie i pojechal niedawno. A spał, bo on mieszka na takiej pipidówie, że tam napewno zasypało.
Też mam takie małe cycki i nieobwisłe, że w wakacje latam bez stanika
Grapefrutka współczuję
Co do naszej wczorajszej wizyty u foto i video, to było bardzo miło. To co chcieliśmy wiedzieć to wiemy, trochę nas wkurzyło, że z ceny nie chcą zejść, ani trochę. Zdjęcia fotografa oglądaliśmy, to też nam się bardzo podobały, aż przynajmniej 170 sztuk daje w albumie obrobionych, a wszystkie na płycie oprócz tego. Nie wiem co byście jeszcze chciały wiedzieć Napewno gdzieś jeszcze zawitamy, żeby mieć porównanie i dopiero wtedy zdecydujemy.

na spuszczenie ceny to teraz chyba nigdzie nie mozna liczyc 170 sztuk?ulala sporo.calkiem korzystnie. a znalezliscie jakichs kolejnych z ofertami?

Grape zakupy sie szykuja? koniecznie sie potem pochwal swoimi łupami

[Aelitka]

Napisane przez luffka

bez sensu, wyszło mi 60D, a zawsze kupowałam 70B... I co teraz? Nie wezmą mnie za idiotkę jak wpadnę do sklepu i poproszę o taki rozmiar? hmmm Boje się, że ekspedientka popatrzy na moje wyrostki i stwierdzi: D??? dla takich maluchów?

nie weźmie, spoko jeśli oczywiście pójdziesz do sklepu, gdzie takie rozmiary są ja daaawno jak jeszcze nosiłam 70D, poszłam do sklepu i poprosiłam o takowy - babka spojrzała na mnie jak na wariatkę i powiedziała że TAKICH to nie produkują

ja bym sugerowała przejść się do sklepu i spróbować

[Grapefrutka]

Napisane przez elizka773

na spuszczenie ceny to teraz chyba nigdzie nie mozna liczyc 170 sztuk?ulala sporo.calkiem korzystnie. a znalezliscie jakichs kolejnych z ofertami?

Grape zakupy sie szykuja? koniecznie sie potem pochwal swoimi łupami

Nie wiem, co brat wymyślił, ale pytał się mnie wczoraj czy mam jakieś plany na dzisiejsze popołudnie a siostra się wygadała we wtorek, że prezent powitalny dopiero dostaną, bo dopiero mnie zabiorą..... i tu się urwało, bo brat na się popatrzył spode łaba a później już nic nie chciała powiedzieć więc pewnie gdzie do centrum handlowego podjedziemy, a ja przy okazji skoczę sobie do rossmana
na pewno się pochwalę jak tylko coś kupię/dostanę konkretnego

[Aelitka]

Napisane przez Grapefrutka

Nie wiem, co brat wymyślił, ale pytał się mnie wczoraj czy mam jakieś plany na dzisiejsze popołudnie a siostra się wygadała we wtorek, że prezent powitalny dopiero dostaną, bo dopiero mnie zabiorą..... i tu się urwało, bo brat na się popatrzył spode łaba a później już nic nie chciała powiedzieć więc pewnie gdzie do centrum handlowego podjedziemy, a ja przy okazji skoczę sobie do rossmana
na pewno się pochwalę jak tylko coś kupię/dostanę konkretnego

ha, pięknie :P
jak ja bym tam chciała, żeby ktoś w ramach prezentu mnie gdzieś tak zabrał...

idę ogarnąć mieszkanie

[chilanes]

Napisane przez luffka

Grape Ty kiedyś chciałaś dzwonić do mojego TZ, daj mi numer, chętnie porozmawiam z Twoim o jego zachowaniu

Napisane przez *Insane

Będzie miał swoją własną Normandię 1944r.

Ale tam to było lądowanie, a nie telefonowanie

Napisane przez sanrioo

mój tż też nie lubi jak maluje pazury

dziewczyny dostałam dziś informacje, żę zakwalifikowali mnie do 2 etapu rekrutacji na animatora czasu wolnego i kasting 15 marca w Poznaniu. Nie wiem co mam o tym myśleć i czy w ogóle tam jechać. łoo kaj tam Poznań. nie wiem co mam zrobić w sumie.

nic mi się nie chce. na stanikowym wkleiłam salse jak chcecie zobaczyć. już 2 kumpele do mierzenia chętne

Jedź, po co miałabyś później żałować

Napisane przez Grapefrutka

Wiecie co idę się myć i się kładę do spania bo mama już dość na dzisiaj nawet jeśli będzie dzwonił to niech dzwoni, nawet nie będę odbierać, wyłączyłam dźwięki w tel na chwilę obecna jego, jego sms’y/telefony, tłumaczenia mam baaaaaaardzo głęboko w
tak więc śpijcie dobrze kochane

edit:
własnie puścił sygnał i dostałam sms'a:"zadzwoń do mnie bo musimy pogadać, najlepiej jeszcze dzisiaj zadzwoń, dobranoc kotusiu kochany"
niedoczekanie Twoje

Ty troszkę przesadzasz wg mnie, a i Twój Tż móglby troszkę wysilić szare komórki i sam zadzwonić.

Napisane przez luffka

Zadzwoń... ale jutro...... wieczorem

Zresztą jeśli ma coś ważnego, to sam powinien zadzwonić...

A najlepiej pojótrze i wyślij tylko smsa Tak, jak On
(aleśmy wredne :hahaha)

Napisane przez Aelitka

dokładnie


czytałyście? zmarła Kamila Skolimowska.. rzut młotem, sydney, złoto.........

Straszne Przykro się robi, tylko 3 lata starsza ode mnie

Napisane przez Claris

hej pętka jak obiecywałam odzywam się dzisiaj. Piszę już do Was z mojego laptopa- klawy jest Wczoraj do pracy przyjechał po mnie i mamę TZ, pojechalismy do kamerzystki i fotografa, no i spał u mnie i pojechal niedawno. A spał, bo on mieszka na takiej pipidówie, że tam napewno zasypało.
Też mam takie małe cycki i nieobwisłe, że w wakacje latam bez stanika
Grapefrutka współczuję
Co do naszej wczorajszej wizyty u foto i video, to było bardzo miło. To co chcieliśmy wiedzieć to wiemy, trochę nas wkurzyło, że z ceny nie chcą zejść, ani trochę. Zdjęcia fotografa oglądaliśmy, to też nam się bardzo podobały, aż przynajmniej 170 sztuk daje w albumie obrobionych, a wszystkie na płycie oprócz tego. Nie wiem co byście jeszcze chciały wiedzieć Napewno gdzieś jeszcze zawitamy, żeby mieć porównanie i dopiero wtedy zdecydujemy.

No to super, a ile chce za te fotki? Boziu my też się musimy ruszyć wkońcu do dj i pani fotograf ;/

Napisane przez Aelitka

nie weźmie, spoko jeśli oczywiście pójdziesz do sklepu, gdzie takie rozmiary są ja daaawno jak jeszcze nosiłam 70D, poszłam do sklepu i poprosiłam o takowy - babka spojrzała na mnie jak na wariatkę i powiedziała że TAKICH to nie produkują

ja bym sugerowała przejść się do sklepu i spróbować

Koniecznie idź sprawdzić. Bardzo mało kobiet nosi dobrze dobrane staniki. A jak słyszę "takich nie produkują" to mam ochotę powiedzieć "szkoda, ze Ciebie ktoś kiedyś wyprodukował głupia babo"

[Claris]

elizka mamy multum ofert z targów, takze coś się wybierze
chilanes 1850zł chce, kamerzystka 2200zł To są dla nas duże pieniądze, zastanawiam się czy nie za duże, ale z drugiej strony wesele ma się raz w życiu i jakbym miała mieć jakiś okropny film i zdjęcia, to chyba wolę już nic nie miec Takie ceny są we Wrocławiu, koszmar jakiś

[elizka773]

Napisane przez Claris

elizka mamy multum ofert z targów, takze coś się wybierze
chilanes 1850zł chce, kamerzystka 2200zł To są dla nas duże pieniądze, zastanawiam się czy nie za duże, ale z drugiej strony wesele ma się raz w życiu i jakbym miała mieć jakiś okropny film i zdjęcia, to chyba wolę już nic nie miec Takie ceny są we Wrocławiu, koszmar jakiś

Claris jak na Wroclaw to i tak jeszcze male pieniadze!! ja mieszkam w o wiele mniejszym miasteczku a ceny sa takie same i wieksze... oczywiscie sa tez mniejsze ale to z tego co widzialam zla jakosc i troche glupio zrobione..

z tego fotografa to Ty patrzysz wypasiony pakiet u mnie to za 1800 potrafi byc tylko podstawowy pakiet taki najlatwiejszy.malutko zdjec i same na plycie.dodam ze mieszkam w tej biedniejszej czesci Polski