Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

[AsiCcccCA]

Dzien doberek

[malina81]

Wszystkiego najlepszego dla Patryczka z okazji pierwszego miesiąca- oby nigdy nie zabrakło mu tej siły a jego dziecięcy świat był pełen radości

---------- Dopisano o 08:55 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ----------

A ja nadal kaszle okropnie...Tak ogólnie jest lepiej ale kaszel mam taki że cały brzuch mnie boli i bardzo sie tym stresuje.
A poza tym mam dzis smutny dzień bo mój brat z bratanicą odlatują do Canady i jak zwykle wszyscy płaczą... W sumie pocieszam sie ze brat przyleci już w grudniu -bo ma być chrzesnym ale i tak jest smutno. Juz dzis nie wypijemy razem kawki

[paczka22]

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI PIERWSZEGO MIESIĄCA ŻYCIA NA NASZYM ŚWIECIE KOCHANY PATRZYCZKU,BĄDZ SILNY DLA RODZICÓW I DLA NAS CIOC WIZAŻANKOWYCH CAŁUJEMY MOCNO KOCHANY MALUSZKU


Cześc co tam u was znów niemogłam spać cholera jasna co się ze mna dzieje to już sama niewiem to tragedia dla mnie jest kochane. .
I chciałam się was zapytać od kiedy powinny zacząc sie te skurcze macicy to znaczy te twardnienia brzucha bo ja już je mam .Idę jeśc śniadanie jak coś to później zajrze.

[malina81]

Napisane przez paczka22

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI PIERWSZEGO MIESIĄCA ŻYCIA NA NASZYM ŚWIECIE KOCHANY PATRZYCZKU,BĄDZ SILNY DLA RODZICÓW I DLA NAS CIOC WIZAŻANKOWYCH CAŁUJEMY MOCNO KOCHANY MALUSZKU


Cześc co tam u was znów niemogłam spać cholera jasna co się ze mna dzieje to już sama niewiem to tragedia dla mnie jest kochane. .
I chciałam się was zapytać od kiedy powinny zacząc sie te skurcze macicy to znaczy te twardnienia brzucha bo ja już je mam .Idę jeśc śniadanie jak coś to później zajrze.

Paczka a magnez zażywasz ??

[katekatee]

Witam mamusieJa tylko na chwilkę. Wizaż mi coś szwankuję a poza tym niestety muszę się uczyć do tego strasznego egzaminu I mam pytanie ostatnie mnie strasznie łapie kurcz w jednej nodze ale tak w udzie że nawet nie umię się poruszyć. Gdzieś słyszałam że dzidzia może się tak ułożyć że na coś tam naciska i skutkiem są takie skurcze. Czy ktoś tak ma????

Napisane przez asioczka

hej kobietki!
mam pytanko do tych ktore sa w 32 lub 33 tygodniu. bo mamy zaproszenie na slub i wesele i bede wtedy wlasnie zaczynac 33 tydzien. nie mam zielonego pojecia czy w ogole sie wybierac, czy od razu powiedziec, ze nie damy rady przyjsc?
to moja pierwsza ciaza, wiec ciezko mi jest sobie wyobrazic jak bede wygladac i jak sie czuc. czy Wy nadal jestescie aktywne, czy raczej wiekszosc czasu spedzacie "ćwicząc poziomkę"? dodam, ze jak do tej pory czuje sie swietnie, ominely mnie wszystkie nieprzyjemne strony ciazy- plecy bolaly mnie moze ze dwa razy, troche bardziej bolala mnie glowa, ale tez przeszlo i nie wrocilo, zadnych mdlosci, krwawien, omdlen, zatwardzen a zgaga przytrafila mi sie raz

Ja jutro zaczynam 32tc i w sobote idę na wesele. Ginka mi pozwoliła mimo mojej lekko skróconej szyjki. Na wesele jedziemy tylko 15 km więc jakby co to zawsze mogę wrócić do domu. Ja ogólnie się dobrze czuje. Kupiłam sobie sukienkę i nawet do fryzjera jestem umówiona Ale tak szczerze mówiąc to ten prawie początek 8miesiąca to jest ostatni moment na wesele zwłaszcza latem. Bo ja np odczuwam jak mi nogi przez tą okropną pogodę puchną. A co do bolących pleców do poczekaj właśnie do 32tc to zobaczysz co to znaczy Ja przytyłam 8kg a plecy odczuwam za każdym razem jak się położę.Wcześniej też mnie nie bolały.

Napisane przez dudziakowa

NIO wlasnie nadla to czuje....az zaczynam sie martwic...
ide sie polozyc moze mi to rpzejdzie....ehehe
a co do TZ.....to szkoda gadac.....nerwy ttylko mi psuje...

Ja też to czuję I zawsze się wtedy modle żeby nie zacząć rodzić..... A jak jeszcze mnie taki skurcz łapnie to tylko licze czy aby nie są regularne. Skoro więcej z Nas tak ma to może ten ból jest normalny

Napisane przez kropka241

hmm... ja mam taka karuzelke z fp. nie dokladnie identyczna co do tej co wklejala domi bo zamiast misiaczkow jest tygrysek, chyba slonik i jakas inna maskotka (juz nie pamietam)
nie zgadzam sie z tym ze jest niebezpieczna dla dziecka karuzelke powinno sie zdjac gdy dziecko zaczyna stawac i tak bo moze za nia ciagnac i uszkodzic natomiast sam ciezar gdy dziecko nie jest w stanie za nia ciagnac nie jest tak duzy by np spasc na dziecko

Ja też mam tą karuzelkę tylko że z rybkami, rybki są bardzo kolorowe i jest duo melodyjek do wyboru. Kamila mnie trochę nastraszyła także dzięki Kropciu za odpowiedź

I oczywiście Wszystkiego Najlepszego dla Patryczka z okazji miesiąca No i proszę jak to zleciało

[flowerspower]

Napisane przez katekatee

Witam mamusieJa tylko na chwilkę. Wizaż mi coś szwankuję a poza tym niestety muszę się uczyć do tego strasznego egzaminu I mam pytanie ostatnie mnie strasznie łapie kurcz w jednej nodze ale tak w udzie że nawet nie umię się poruszyć. Gdzieś słyszałam że dzidzia może się tak ułożyć że na coś tam naciska i skutkiem są takie skurcze. Czy ktoś tak ma????



Ja jutro zaczynam 32tc i w sobote idę na wesele. Ginka mi pozwoliła mimo mojej lekko skróconej szyjki. Na wesele jedziemy tylko 15 km więc jakby co to zawsze mogę wrócić do domu. Ja ogólnie się dobrze czuje. Kupiłam sobie sukienkę i nawet do fryzjera jestem umówiona Ale tak szczerze mówiąc to ten prawie początek 8miesiąca to jest ostatni moment na wesele zwłaszcza latem. Bo ja np odczuwam jak mi nogi przez tą okropną pogodę puchną. A co do bolących pleców do poczekaj właśnie do 32tc to zobaczysz co to znaczy Ja przytyłam 8kg a plecy odczuwam za każdym razem jak się położę.Wcześniej też mnie nie bolały.



Ja też to czuję I zawsze się wtedy modle żeby nie zacząć rodzić..... A jak jeszcze mnie taki skurcz łapnie to tylko licze czy aby nie są regularne. Skoro więcej z Nas tak ma to może ten ból jest normalny



Ja też mam tą karuzelkę tylko że z rybkami, rybki są bardzo kolorowe i jest duo melodyjek do wyboru. Kamila mnie trochę nastraszyła także dzięki Kropciu za odpowiedź

I oczywiście Wszystkiego Najlepszego dla Patryczka z okazji miesiąca No i proszę jak to zleciało

Kochana magnez magnez i jeszcze raz magnez U mnie zaczęło się od kurczu w nodze a skończyło na skurczach macicy i skracaniu szyjki. Dopiero badanie poziomu magnezu z krwi wykryło niedobór i teraz jak biorę sporą dawkę to wszystko mi przeszło. Biorę codziennie 4 x asparigin, 2x wit. B12, 1x magne B6.

[kropka241]

u mnie tez skurcze sa oznaka braku magnezu.. jak mnie lapie to mam zwiekszac dawki

[karenina19]

Napisane przez brombusia

A jak byłam u koleżanki w sklepie, to oglądałam śpiochy z firmy ewa klucze, polska produkcja i muszę Wam napisać, że bawełna bardzo fajna, mięciutka więc polecam, bo nie są drogie.
A te mam na myśli :
http://allegro.pl/item718126575_spio...ze_roz_74.html
Może nie są specjalnie efektowne , ale wygodne dla dziecka, z dobrej bawełny.

Ja kupilam te spioszki na allegr. i sa naprawde fajne - ladne kolory, material. Polecam...

Napisane przez asioczka

hej kobietki!
mam pytanko do tych ktore sa w 32 lub 33 tygodniu. bo mamy zaproszenie na slub i wesele i bede wtedy wlasnie zaczynac 33 tydzien. nie mam zielonego pojecia czy w ogole sie wybierac, czy od razu powiedziec, ze nie damy rady przyjsc?
to moja pierwsza ciaza, wiec ciezko mi jest sobie wyobrazic jak bede wygladac i jak sie czuc. czy Wy nadal jestescie aktywne, czy raczej wiekszosc czasu spedzacie "ćwicząc poziomkę"? dodam, ze jak do tej pory czuje sie swietnie, ominely mnie wszystkie nieprzyjemne strony ciazy- plecy bolaly mnie moze ze dwa razy, troche bardziej bolala mnie glowa, ale tez przeszlo i nie wrocilo, zadnych mdlosci, krwawien, omdlen, zatwardzen a zgaga przytrafila mi sie raz

Ja jestem zdecydowanie aktywna...nawet jak to mowi moj tz "nad-aktywna jak na kobiete w ciazy"... Ale najwazniejsze, zebys wiedziala jak sama sie czujesz...

Napisane przez domi7ks

czy Wy widzicie te emotikonki co ja???

Napisane przez magdawikp

o nowe emotikony mamy

Hehehe...ale faaajne te emotikonki....np. te - -

Napisane przez mamrotka

Tz mi sie rozchorowal - angina ropna dostal antybiotyk, mam nadzieje ze mnie ominie Pani doktor stwierdzila ze skoro jest juz u nas ten 28 tc to jak mnie tez dopadnie choroba to dostane antybiotyk i dziecku nie zaszkodzi ale mam nadzieje ze jednak mam mocny organizm

Oj, wspolczuje miec chorego mezczyzne w domu... Mam nadzieje, ze uda ci sie nie zarazic

Napisane przez malina81

A ja nadal kaszle okropnie...Tak ogólnie jest lepiej ale kaszel mam taki że cały brzuch mnie boli i bardzo sie tym stresuje.
A poza tym mam dzis smutny dzień bo mój brat z bratanicą odlatują do Canady i jak zwykle wszyscy płaczą... W sumie pocieszam sie ze brat przyleci już w grudniu -bo ma być chrzesnym ale i tak jest smutno. Juz dzis nie wypijemy razem kawki

Zycze powrotu do zdrowka a do grudnia czas szybko zleci, zobaczysz

Napisane przez katekatee

Witam mamusieJa tylko na chwilkę. Wizaż mi coś szwankuję a poza tym niestety muszę się uczyć do tego strasznego egzaminu I mam pytanie ostatnie mnie strasznie łapie kurcz w jednej nodze ale tak w udzie że nawet nie umię się poruszyć. Gdzieś słyszałam że dzidzia może się tak ułożyć że na coś tam naciska i skutkiem są takie skurcze. Czy ktoś tak ma????

Ja mam co jakis czas skurcze w lydkach...wcinam wtedy wiecej magnezu i potasu...chyba pomaga...

Napisane przez katekatee

Ja też mam tą karuzelkę tylko że z rybkami, rybki są bardzo kolorowe i jest duo melodyjek do wyboru. Kamila mnie trochę nastraszyła także dzięki Kropciu za odpowiedź

Hej, ja niewinna...tylko opinie uzytkowniczki przytoczylam...

Wszystkiego najlepszego dla Patryczka z okazji ukonczenia 1. miesiaca

[flowerspower]

Szkoda tylko, że zanim lekarz odkrył przyczynę moich skurczy to zdążył mi wpakować największą dawkę fenoterolu którego teraz nie mogę tak sobie odstawić bo wywołałoby to poród co najwyżej zmniejszyć dawkę.

Mam do was pytanko ale tak szczerze: Będziecie próbowały przyspieszyć poród, żeby urodzić w 38 tc?

[Agusia_a9]

Witam
Wszystkiego dobrego dla Patryczka!! : Niech rosnie duzy i zdrowiutki

Zostalo nam 60 dni do skonczenia rownych 40 tygodni:P a do rozpoczecia 9 misiaca zostalo 28 dni;p uh szybko leci My wlasnie z Tz zastanawiamy sie nad monitorem oddechu i lawilzaczem powietrza zobaczymy moze zakupimy po narodzinach malego

Co do wozka to ta babka dalej nam kasy nie oddala wiec wozka ciagle nie mamy ani kasy na niego bo teraz remont sypialni robimy i cala kasa poszla w remont

Mnie znowu boli krocze.. nie wiem dokladnie jak to opisac.. nie wiem czy to kosci miednicy mnie bola czy co ale jak sie w nocy przekrecam na bok to czuje jak bym miala sie zaraz polamaci jak chodze tez odczuwam taki bol.. w Piatek ide do gina moze zapytam czy to normalne..

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Napisane przez flowerspower

mam do was pytanko ale tak szczerze: Będziecie próbowały przyspieszyć poród, żeby urodzić w 38 tc?

tak tak tak:d

[flowerspower]

Agusia bo my mamy taki sam termin mnie też zostało 60 dni a jakby wziąć pod uwagę że urodzimy w 38 tc to już bardzo nie długo, jeszcze w październiku. a dokładniej w połowie października

[2befree]

Witam Was Mamusie,
my zaczynamy dzisiaj 25 tydzień, wczoraj byliśmy u lekarza i potwierdził, że mogę kupować różowe ubranka Powiedział, że jest więcej niż pewien, że będzie dziewczynka. Mała jest zdrowa, wszystko rozwija się prawidłowo. Ma długie nogi - wg długości kości udowej jest o ponad tydzień starsza niż powinna Ma po kim - mój mąż ma prawie 2m wzrostu.

Widzę, że nadal "na tapecie" gromadzenie wyprawki. Ja mam w zasadzie zamknięty temat ubranek. W ostatnim numerze M jak mama była lista, która pokrywała się w większości z inną, którą znalazłam w internecie, także robię zakupy zgodnie z nią.

Napisane przez brombusia

A jak byłam u koleżanki w sklepie, to oglądałam śpiochy z firmy ewa klucze, polska produkcja i muszę Wam napisać, że bawełna bardzo fajna, mięciutka więc polecam, bo nie są drogie.
A te mam na myśli :
http://allegro.pl/item718126575_spio...ze_roz_74.html
Może nie są specjalnie efektowne , ale wygodne dla dziecka, z dobrej bawełny.

Kupiłam sporo rzeczy tej firmy i są naprawdę super, jeśli chodzi o jakość bawełny - jest mięciutka i przyjemna w dotyku. Wybór jest rzeczywiście trochę ograniczony jeśli chodzi o wzory, ale coś na pewno można wybrać. Myślę, że warto, bo jakość jest bardzo dobra, a cena na allegro zdecydowanie niższa niż porównywalnych ubranek innych firm (nawet o połowę)

[domi7ks]

Ja tez bym chciala urodzic w 38-39 tyg, nie chce chodzic z ciaza 42 tygodni

[Agusia_a9]

Napisane przez flowerspower

Agusia bo my mamy taki sam termin mnie też zostało 60 dni a jakby wziąć pod uwagę że urodzimy w 38 tc to już bardzo nie długo, jeszcze w październiku. a dokładniej w połowie października

No a wole urodzic wczesniej niz meczyc sie jeszcze tyle czasu.. a podobno porody wywolywane sa najbardziej niemile jezeli w ogole porod moze byc mily;p

Po prostu wole miec dzidzie szybciej przy sobie a nie meczyc sie jeszcze kilka tygodni od 9 miesiaca zaczynam regularne spacery po schodach i picie herbatki z lisci malin bo slyszalam ze to pomaga;p

[tarasia]

Napisane przez malina81

Pytasz o tetrowe czy pampersy?? jesli chodzi o pampersy to ja bede kupowała do szpitala Huggies Newborn- są o d 2-5kg.

pytam o tetrowe bo z pampersami to wiem, że są podzielone na kilogramy

bravurko cieszę się, że wszystko idzie dobrze, oby tak dalej!

Napisane przez brombusia

Gdzieś czytałam, że noworodki lubią najbardziej biel, czerwień i czerń
(o ile nic nie przekręciłam), generalnie ostre kolory, a te wszystkie karuzelki takie pastelowe są.

też o tym czytałam, że dla najmłodszych lepsze są wyraziste kolory.

Kareninko, za co były te kciuki??

Kachula, masz jakiś przepis na łatwy placek z jabłkami?

My wczoraj byliśmy u lekarza, był nad wyraz miły więc jestem zadowolona. Potwierdził fakt, że w moim brzuchu zamieszkała Nila czyli te różowe ciuszki od kuzynki najprawdopodobniej się nie zmarnują
No i wszystko jest w porządku!

[konspiracja]

Napisane przez brombusia

Ja się w ogóle zastanawiam nad karuzelką, może kupię później
Gdzieś czytałam, że noworodki lubią najbardziej biel, czerwień i czerń
(o ile nic nie przekręciłam), generalnie ostre kolory, a te wszystkie karuzelki takie pastelowe są.

Tak, na SR na tych targach połozna tez to potwierdzila. Podobno na początek wystarczą kwadraty z papieru w tych trzech kolorach...
ale jak tu nei kupić skoro takie ladne karuzelki?

Napisane przez asioczka

hej kobietki!
mam pytanko do tych ktore sa w 32 lub 33 tygodniu. bo mamy zaproszenie na slub i wesele i bede wtedy wlasnie zaczynac 33 tydzien. nie mam zielonego pojecia czy w ogole sie wybierac, czy od razu powiedziec, ze nie damy rady przyjsc?
to moja pierwsza ciaza, wiec ciezko mi jest sobie wyobrazic jak bede wygladac i jak sie czuc. czy Wy nadal jestescie aktywne, czy raczej wiekszosc czasu spedzacie "ćwicząc poziomkę"? dodam, ze jak do tej pory czuje sie swietnie, ominely mnie wszystkie nieprzyjemne strony ciazy- plecy bolaly mnie moze ze dwa razy, troche bardziej bolala mnie glowa, ale tez przeszlo i nie wrocilo, zadnych mdlosci, krwawien, omdlen, zatwardzen a zgaga przytrafila mi sie raz

ja jestem co prawda w tym samym tyg co Ty, ale tez czuje sie swietnie i wierzę że za miesiac też tak będzie

Napisane przez Agusia_a9

No a wole urodzic wczesniej niz meczyc sie jeszcze tyle czasu.. a podobno porody wywolywane sa najbardziej niemile jezeli w ogole porod moze byc mily;p

Po prostu wole miec dzidzie szybciej przy sobie a nie meczyc sie jeszcze kilka tygodni od 9 miesiaca zaczynam regularne spacery po schodach i picie herbatki z lisci malin bo slyszalam ze to pomaga;p

Hmmm gdyby to faktycznie coś dawalo to jestem za
No i jeszcze porzadne sprzątanie całego mieszkania i duuużo seksu

Dziewczyny, odebrałam wczorajsze wyniki - mam za niski cukier Ktoraś tak miala? Cos sobie przypominam o malych, a częstszych posiłkach...
Zobaczymy co w piątek doktorek powie.

[Agusia_a9]

tarasiu jak by co to ja mam przepis na pyszny jablecznik z budyniem. wczoraj zrobilam dzisiaj juz nie ma.. nawet sie nie zalapalam takich mam zarlokow w domku

[gissh]

Witam

Napisałam przed chwilą takiego ładnego posta i mi go pożarło
No nic, to teraz w skrócie:

Agusia, ten ból o którym piszesz to może być ból spojenia łonowego...
Spróbuj przejść się trochę po schodach i przyobserwuj, czy nie boli Cię wtedy bardziej - jeśli tak to na pewno jest spojenie łonowe (ten "schodowy test" kazała mi przeprowadzić moja gin. bo też mnie jakiś czas temu tak krocze bolało, ale u mnie okazało się że to jednak od czegoś innego).
A tak w ogóle to życzę Ci żeby Cię przestało boleć - cokolwiek by to nie było

Domi, dzięki za listę z wyprawką

Bravurko, z okazji pierwszego miesiąca wycałuj Patryczka od wizażowych ciotek

[Ravenne]

Napisane przez karenina19

Dziewczynki kochane dziekuje z calego serca za trzymanie kciukow...na Was zawsze mozna liczyc...
Niestety nie udalo mi sie to, co chcialam i jeszcze na dodatek musialam wysluchac paru glupich tekstow na temat posiadania dziecka i studiowania...
Ahhh....zla jestem taka, ze szkoda gadac...az mnie brzuch boli i caly twardy...Napisze lepiej jak bylo dokladniej pozniej jak troche ochlone, bo caly tekst mi wykropkuje chyba cenzura wizazowa...

Spokojnie Kareninko, dasz radę następnym razem zdać, a komentarze to sobie mogą wsadzić

Napisane przez malina81

Brombrusia czuje sie ciut lepiej ale strasznie sie denerwuje bo mam okropnie męczący kaszel i całym brzuchem mi trzęsie, juz mnie wszystkie mięśnie bolą- a najgorsze jest to że przeczytalam ze kaszel moze wywoływac przedwczesne skurcze macicy...Mam nadzieje ze codziennie bedzie lepiej
Dziekuje za zainteresowanie

Dużo zdrówka

Napisane przez katekatee

Witam mamusieJa tylko na chwilkę. Wizaż mi coś szwankuję a poza tym niestety muszę się uczyć do tego strasznego egzaminu I mam pytanie ostatnie mnie strasznie łapie kurcz w jednej nodze ale tak w udzie że nawet nie umię się poruszyć. Gdzieś słyszałam że dzidzia może się tak ułożyć że na coś tam naciska i skutkiem są takie skurcze. Czy ktoś tak ma????

Ja tak mam :/ Pomaga w momencie skurczu ciągnąć stopę do góry (napinać ją). Poza tym brać magnez i dbać też o potas, bo to zmniejsza skurcze. To jest rezultat uciskania macicy na kręgosłup, albo na inne nerwy.

Napisane przez tarasia

My wczoraj byliśmy u lekarza, był nad wyraz miły więc jestem zadowolona. Potwierdził fakt, że w moim brzuchu zamieszkała Nila czyli te różowe ciuszki od kuzynki najprawdopodobniej się nie zmarnują
No i wszystko jest w porządku!

Dobrze, że Nila rośnie zdrowo

Wszystkiego najlepszego dla Patryczka!

Ja mam dzisiaj straszny ból krzyża, wczoraj nie mogłam z bólu biodra na nogę stąpnąć, po prostu masakra ze stawami. Ale dobre jest to, że dzisiaj zaczynamy 29 tydzień

[karenina19]

Napisane przez brombusia

Szkoda, że się nie udało
Mniemam, że coś w związku ze studiami

Napisane przez tarasia

Kareninko, za co były te kciuki??!

Te kciuki byly za rozmowe z profesorem w sprawie tego, zebym mogla pisac jeden egzamin troche wczesniej niz w polowie pazdziernika - czyli tydzien przed porodem...W ten sposob mialaby caly ostatni rok zamkniety i mogelabym brac spokojnie dziekanke i potem kolejny rok zaczynac na swiezo bez zadnych pozostalosci...I tak tez powiedzialam profesorowi, ze w sumie ten jeden egzamin jest jedynym "problemem" jaki mam...
No i uslyszalam w odpowiedzi, ze on nie widzi takiej potrzeby, zebym pisala osobno bo to mi wcale nie pomoze, bo ja i tak mam juz problem...Na moje pytanie jaki to problem mam prof. spojrzal znaczaco na moj brzuch i uslyszalam, ze no dziecko przeciez...ja na to, ze dziecko to nie problem, ale nawet nie dane mi bylo dokonczyc bo posypalo sie, ze z dzieckiem studiowanie to w ogole jest do i TO (znow rzut oka na moj brzuch) to byl dziwny pomysl...On sam wie, bo ma 4 corki wiec wie jak to jest...oczywiscie ON nie ma problemow, bo jest mezczyzna, ale jego zona oczywiscie, ze TAK, bo to kobieta...Tak wiec wstalam i wyszlam...szkoda slow...

[paczka22]

Biorę wszystkie witaminy co mi wypisała ginka jeszcze w piątek sprubuje kupić ten sorbifer durules to mi najbardziej potrzebne jest teraz ale kaski brak.Patrzyłam w auchanie rzeczywiście są bodziaki za 4,99zł,śpiochy po 6,99zł,body dwu pak-12,99zł.pajacyj 9,99zł,kaftanik-4,99zł,pajac welurowy 17,00zł.TO W AUCHNIE JEST TERAZ OD 2WRZESNIA DO 13.
A TU MACIE REALA ;
BODY DWUPAK-12.99ZŁ,
ŚPIOCHY-2SZTUKI ZA -15ZŁ.
KAFTANIK 2 SZTUKI ZA -14ZŁ
PAJAC 2SZTUKI ZA - 15,00ZŁ
CZAPECZKA NIEMOWLĘCA ZA 2 SZTUKI 4,99ZŁ.
Jeszcze dziś pokaże Grzeskowi ale on niepojedzie ze mna ani do auhna i do reala bo pracuje w ten weeken jakąs fuche robią z kolegami czyli komuś stawiaja dach.Więc niema szans zebym pojechała w ten weekend gdzieś do sklepu chyba że dopiero po wypłacie w piątek pojedziemy z jego bratem bo podobno będą jechać ze swoja dziwczyna tam ale wszystko wyjdzie w praniu dokładnie.jak to bedzie kochane

[gissh]

Napisane przez karenina19

Te kciuki byly za rozmowe z profesorem w sprawie tego, zebym mogla pisac jeden egzamin troche wczesniej niz w polowie pazdziernika - czyli tydzien przed porodem...W ten sposob mialaby caly ostatni rok zamkniety i mogelabym brac spokojnie dziekanke i potem kolejny rok zaczynac na swiezo bez zadnych pozostalosci...I tak tez powiedzialam profesorowi, ze w sumie ten jeden egzamin jest jedynym "problemem" jaki mam...
No i uslyszalam w odpowiedzi, ze on nie widzi takiej potrzeby, zebym pisala osobno bo to mi wcale nie pomoze, bo ja i tak mam juz problem...Na moje pytanie jaki to problem mam prof. spojrzal znaczaco na moj brzuch i uslyszalam, ze no dziecko przeciez...ja na to, ze dziecko to nie problem, ale nawet nie dane mi bylo dokonczyc bo posypalo sie, ze z dzieckiem studiowanie to w ogole jest do i TO (znow rzut oka na moj brzuch) to byl dziwny pomysl...On sam wie, bo ma 4 corki wiec wie jak to jest...oczywiscie ON nie ma problemow, bo jest mezczyzna, ale jego zona oczywiscie, ze TAK, bo to kobieta...Tak wiec wstalam i wyszlam...szkoda slow...

Ech, brak słów żeby skomentować teksty/zachowanie tego pana...
I pomyśleć że to profesor, człowiek na stanowisku, a zarazem i ojciec... Jak w ogóle można komukolwiek (a tym bardziej kobiecie w ciąży) takie głupoty opowiadać?? Jeśli już facet jest taki złośliwy że z egzaminem nie chciał pójść Ci na rękę to chociaż te idiotyczne komentarze mógł sobie zatrzymać dla siebie...
Ale cóż, są i (niestety) tacy "mądrzy" ludzie na świecie...

A Ty Kochana i tak ze wszystkim sobie poradzisz i jeszcze pokażesz temu gburowi

[tarasia]

Napisane przez karenina19

Te kciuki byly za rozmowe z profesorem w sprawie tego, zebym mogla pisac jeden egzamin troche wczesniej niz w polowie pazdziernika - czyli tydzien przed porodem...W ten sposob mialaby caly ostatni rok zamkniety i mogelabym brac spokojnie dziekanke i potem kolejny rok zaczynac na swiezo bez zadnych pozostalosci...I tak tez powiedzialam profesorowi, ze w sumie ten jeden egzamin jest jedynym "problemem" jaki mam...
No i uslyszalam w odpowiedzi, ze on nie widzi takiej potrzeby, zebym pisala osobno bo to mi wcale nie pomoze, bo ja i tak mam juz problem...Na moje pytanie jaki to problem mam prof. spojrzal znaczaco na moj brzuch i uslyszalam, ze no dziecko przeciez...ja na to, ze dziecko to nie problem, ale nawet nie dane mi bylo dokonczyc bo posypalo sie, ze z dzieckiem studiowanie to w ogole jest do i TO (znow rzut oka na moj brzuch) to byl dziwny pomysl...On sam wie, bo ma 4 corki wiec wie jak to jest...oczywiscie ON nie ma problemow, bo jest mezczyzna, ale jego zona oczywiscie, ze TAK, bo to kobieta...Tak wiec wstalam i wyszlam...szkoda slow...

o matko z córkami co za gość... zamiast pójść na rękę to jeszcze zbeształ, conajmniej jakbyś miała 16 lat...

[karenina19]

Napisane przez gissh

Ech, brak słów żeby skomentować teksty/zachowanie tego pana...
I pomyśleć że to profesor, człowiek na stanowisku, a zarazem i ojciec... Jak w ogóle można komukolwiek (a tym bardziej kobiecie w ciąży) takie głupoty opowiadać?? Jeśli już facet jest taki złośliwy że z egzaminem nie chciał pójść Ci na rękę to chociaż te idiotyczne komentarze mógł sobie zatrzymać dla siebie...
Ale cóż, są i (niestety) tacy "mądrzy" ludzie na świecie...

A Ty Kochana i tak ze wszystkim sobie poradzisz i jeszcze pokażesz temu gburowi

Pewnie, ze tak...niech sie ****....

Napisane przez tarasia

o matko z córkami co za gość... zamiast pójść na rękę to jeszcze zbeształ, conajmniej jakbyś miała 16 lat...

Niestety jestem za "stara" na takie besztanie...

A najdziwniejsze, ze wczesniej wyrazil bez zadnego problemu zgode mojej kolezance na pisanie we wczesniejszym terminie dlatego ze miala wyjazd na wakacje w tym czasie, kiedy byl normalny termin...To gdzie byl problem ze mna?? Idiota...

[Agusia_a9]

Karenina jedynie co mi przychodzi do glowy po przeczytaniu o twoim Psorze to PALANT
nie rozumiem i chyba nigdy nie zrozumiem ludzi takiego typu :/ ale bym go tam zbluzgala

[domi7ks]

Napisane przez Agusia_a9

Karenina jedynie co mi przychodzi do glowy po przeczytaniu o twoim Psorze to PALANT
nie rozumiem i chyba nigdy nie zrozumiem ludzi takiego typu :/ ale bym go tam zbluzgala

Dokladnie!co za debil z niego, o tak bym mu zrobila
kolezance na wakacje pozwolil a Tobie w zaawansowanej cizy robi probelmy....

[magdawikp]

wcieło mi długiego posta
w telegraficznym skrócie
Bravurko właśnie wycałuj Patryczka - to już miesiac cudownie

byłam wczoraj u gina wszystko OK - za dwa tygodnie na usg i musze sprawdzić jaka jest dzidka - duża czy nie, tzn Iza ważyła ponad 4 kg i to moze być wieksze to wykluczy chyba sn a będzie cc
Iza w przedszkolu OK narazie chociaż stwierdziłą, ze zostaje dzis z nami w domu bo już dłużej nie wytrzyma bez nas
mam tyle roboty w domu a mi się nic nie chce

co do kolorów to dzici takie małe widzą w miarę OK z odległości 20 cm (jeśli nic nie pokręciłąm) i dlatego choć sama uwielbiam pastele to polecam zdecydowanie odważne kolory jesli chodzi o otoczenia malca - nawet jeśli są to tylko zabawki

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

cóż Karenina mężczyźni zwłaszcza profesorowie maja wypaczony obraz świata

[konspiracja]

Napisane przez karenina19

Pewnie, ze tak...niech sie ****....



Niestety jestem za "stara" na takie besztanie...

A najdziwniejsze, ze wczesniej wyrazil bez zadnego problemu zgode mojej kolezance na pisanie we wczesniejszym terminie dlatego ze miala wyjazd na wakacje w tym czasie, kiedy byl normalny termin...To gdzie byl problem ze mna?? Idiota...

i nie udusiłaś go gołymi rekami???

[elalank]

Witam Mamusie

Ja już po wizycie, wszystko ok, za 3 tyg mam USG Tylko ginka kazała nadal mi byc na diecie, z której juz zrezygnowałam jak tylko odebrałam powtórne wyniki z glukozy I chyba raczej nie będę sie katować, skoro mam cukier w normie! no nie?

Napisane przez flowerspower

Mam do was pytanko ale tak szczerze: Będziecie próbowały przyspieszyć poród, żeby urodzić w 38 tc?

e chyba nie, to i tak zależy od Dzidzi, ale bardzo bym chciała ok 39 tyg juz urodzić.

Napisane przez 2befree

my zaczynamy dzisiaj 25 tydzień, wczoraj byliśmy u lekarza i potwierdził, że mogę kupować różowe ubranka Powiedział, że jest więcej niż pewien, że będzie dziewczynka.

gratulacje z 25 tygodnia i super, że Córcia zdrowa!

Napisane przez tarasia

My wczoraj byliśmy u lekarza, był nad wyraz miły więc jestem zadowolona. Potwierdził fakt, że w moim brzuchu zamieszkała Nila
No i wszystko jest w porządku!

dobrze że Nili nic nie wyrosło

Napisane przez Agusia_a9

tarasiu jak by co to ja mam przepis na pyszny jablecznik z budyniem. wczoraj zrobilam dzisiaj juz nie ma.. nawet sie nie zalapalam takich mam zarlokow w domku

ja poproszę o taki przepis!!! brzmi pysznie!

karenina- co do profesora to tylko jedno można powiedzieć ********** jakiś!!!

[gucia6]

Ło matko ile do nadrabiania , ale chyba zostane tylko pryz tej stroni na razie, bo czasu brakuje (jak zwykle bywa w odwiedziny u rodzicow )

Przede wszystkim Bravurko, wszystkiego najlepszego z okazji miesiaca dla twojego dzielnego synka

Karenina, wlasnie doczytalam sie historii z jakims profesorem i rece mi opadaja . ALe to jest chyba problem podejscia, nie wiem czy Niemcow, czy tez ogolnie ludzi starszych, ze skoro kobieta ma dziecko, to oznacza koniec kariery. Szkoda slow. Mam nadzieje ze wszystko si z twoimi studiami ulozy. Bo przeciez ciaza to nie smiertelna choroba, dziecko to nie przeklenstwo i jestesmy akurat w tej dobrej sytuacji, ze nie zostaniemy ze szkrabem same.

Kate, ja miewam bardzo nieprzyjemne i bolesne skurcze. Wtedy lykam dodatkowa dawke potasu (pomaga mi wiecej niz magnez).
A to co mowi Ravenne o naciaganiu stopy, to dziala jesli jest to zwyczajny skurcz miesnia. Mi to niestety nie pomaga i raczej wplywa na rozprzestrzenianiu sie skurczu. Wtedy musze zwyczajnie przeczekac i troche pospacerowac.

Flowerspower, ja tez chcialabym rodzic wczesniej, tak pod koniec pazdziernika i juz nawet wiem co zrobic, zeby wywolac skurcze porodowe

Nic to Mamusie, tyle z nadrabiania. Teraz zmykam na spotkanko z kolezanka z liceum.

Usciski i moze do przeczytania pozniej