Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz.IV - Strona 121 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-12-27, 11:03   #3601
cytrynka3002
Zadomowienie
 
Avatar cytrynka3002
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 390
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez ligotka Pokaż wiadomość
Ja pamietam jak namawialam mojego meza (wtedy jeszcze bylismy przed slubem) ze odpowiedni moment na dziecko to moj ostatni rok studiow (wtedy juz tez pracowalam) mialabym czas na napisanie mgr a potem bede mogla poszukac jakies pracy. Moj maz chcial po kolei, slub, dziecko. No i jak wzielismy slub to najpeirw starania, potem ciaza pozamaciczna, no i potem rok leczenia, to byl koszmarny okres! A kiedy na koniec roku stwierdzilam ze mam tego dosc i w takim razie z dzieckiem poczekamy, zmienilam prace, poszlam na podyplomowke, mialam szanse na duza samodzielnosc w pracy, wtedy bach i wpadlismy Oczywiscie bardzo sie ciesze z mojego skarba, ale jak widac nigdy nie jest wlasciwy moment, a czasem nawet to nie zalezy od nas
Ech rozpisalam sie...
My zaczęliśmy się "starać" od lutego..czyli kilka miesięcy przed obroną...myśleliśmy, że to takie hop-siup, ale jak w kwietniu znowu dostałam @, to stwierdziliśmy, że pewnie to jeszcze nie jest nasz czas. No i zaczęliśmy planować, że po magisterce jakąś pracę fajną podłapię, a jak się nie uda, to może do większego miasta wyjedziemy...przestaliśmy skupiać się na myśleniu "może w tym miesiącu się uda"...a tu w maju już @ nie nadeszła - za to pokazały się dwie kreseczki na teście ciążowym, który zrobiłam sobie "na wszelki wypadek".
__________________
Karolek


http://lb1f.lilypie.com/zZUqp1.png
cytrynka3002 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-27, 11:04   #3602
Jelly37
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 661
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez ligotka Pokaż wiadomość
Ja pamietam jak namawialam mojego meza (wtedy jeszcze bylismy przed slubem) ze odpowiedni moment na dziecko to moj ostatni rok studiow (wtedy juz tez pracowalam) mialabym czas na napisanie mgr a potem bede mogla poszukac jakies pracy. Moj maz chcial po kolei, slub, dziecko. No i jak wzielismy slub to najpeirw starania, potem ciaza pozamaciczna, no i potem rok leczenia, to byl koszmarny okres! A kiedy na koniec roku stwierdzilam ze mam tego dosc i w takim razie z dzieckiem poczekamy, zmienilam prace, poszlam na podyplomowke, mialam szanse na duza samodzielnosc w pracy, wtedy bach i wpadlismy Oczywiscie bardzo sie ciesze z mojego skarba, ale jak widac nigdy nie jest wlasciwy moment, a czasem nawet to nie zalezy od nas
Ech rozpisalam sie...
Ja pamiętam,że my staraliśmy się o drugie dziecko,gdy Gosia była mała...6 latek miała.
Zaszłam w ciążę od razu od rozpoczęcia starań,niestety-w 8 tc poroniłam.
3 miesiące później znów byłam w ciąży,ale tylko do 18 tc(najgorsza strata w moim zyciu-słyszec bicie serduszka maluszka,a niedługo potem dowiedzieć się,że dziecko nie żyje.
Potem tak się strasznie bałam kolejnych dzieci,że gdy dowiedziałam się o Marcinku,to byłam szczęśliwa i przerażona jednocześnie.
Marcinek tez był ''wpadką'',ale bardzo kochaną i-co tu duzo mówic-jednak wyczekaną
Jelly37 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-27, 11:11   #3603
olbka
Zadomowienie
 
Avatar olbka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z pięknego miasta :)
Wiadomości: 1 342
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

my staraliśmy się od września zeszłego roku - najpierw puste jajo i łyżeczkowanie w styczniu, potem ciąża biochemiczna... Po takich przejściach - o ile wcześniej nie byłam pewna na 100%, że jestem "gotowa" na dziecko - teraz jestem pewna w 100%. Kasia jest baaardzo wyczekana
__________________
Nadzieja umiera ostatnia...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5supjyv0nppsj9.png

Kasia
olbka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-27, 11:11   #3604
ligotka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 723
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Podziwiam wszystkie kobietki ktore stracily dzieciaczki, wiem jak ja sie dowiedzialam ze jestem w ciazy to potem bylo juz tylko szczescie, nie wyobrazam sobie jak bym przezyla gdybym dowiedziala sie ze to moje malenstwo zmarlo! Dlatego Jelly duze buziaki
Ja na szczescie o ciazy pozamacicznej dowiedzialam sie przez przypadek leczac cos innego, ale tez pamietam jak odebralam wynik beta to ryczalam jak bobr. A na stole operacyjnym juz po glupim jasiu pytalam lekarza czy na pewno musi je wyciac, czy nie ma sposobu zeby jakos to dziecko przezylo??


Dobra czas na spacerek, do zobaczenia pozniej...

Edytowane przez ligotka
Czas edycji: 2010-12-27 o 11:16
ligotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-27, 11:17   #3605
Jelly37
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 661
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez ligotka Pokaż wiadomość
Podziwiam wszystkie kobietki ktore stracily dzieciaczki, wiem jak ja sie dowiedzialam ze jestem w ciazy to potem bylo juz tylko szczescie, nie wyobrazam sobie jak bym przezyla gdybym dowiedziala sie ze to moje malenstwo zmarlo! Dlatego Jelly duze buziaki
Ja na szczescie o ciazy pozamacicznej dowiedzialam sie przez przypadek leczac cos innego, ale tez pamietam jak odebralam wynik beta to ryczalam jak bobr. A na stole operacyjnym juz po glupim jasiu pytalam lekarza czy na pewno musi je wyciac, czy nie ma sposobu zeby jakos to dziecko przezylo??
Nie dziwię Ci się...
Ja pamiętam,że przed łyżeczkowaniem byłam w takim szoku,że nie miałam siły nawet płakac...
Dopiero w domu sie rozryczałam jak bóbr,i mój mąż zresztą też.
Przez dobre 3 tygodnie co noc tak płakał,że z początku nie wiedziałam,co się z nim dzieje.
W dzień musielismy jakoś się trzymać,bo Gosia od razu by się zorientowała,że coś jest nie tak.
Jelly37 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-27, 11:21   #3606
cytrynka3002
Zadomowienie
 
Avatar cytrynka3002
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 390
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez olbka Pokaż wiadomość
my staraliśmy się od września zeszłego roku - najpierw puste jajo i łyżeczkowanie w styczniu, potem ciąża biochemiczna... Po takich przejściach - o ile wcześniej nie byłam pewna na 100%, że jestem "gotowa" na dziecko - teraz jestem pewna w 100%. Kasia jest baaardzo wyczekana
Dziewczyny niektóre z Was tyle przeżyły, tyle wycierpiały...a ja pamiętam, jaka byłam załamana, kiedy po kilku miesiącach w ciąży nie byłam...jak czytam Wasze historie, to naprawdę dziękuję losowi, że mnie takie historie ominęły, bo znając mój charakter pewnie bym się załamała...

Całe szczęście, że jesteśmy teraz już prawie na mecie...jeszcze trochę i wszystkie będziemy tuliły Maluchy nasze!
__________________
Karolek


http://lb1f.lilypie.com/zZUqp1.png
cytrynka3002 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-27, 11:24   #3607
Jelly37
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 661
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez cytrynka3002 Pokaż wiadomość
Dziewczyny niektóre z Was tyle przeżyły, tyle wycierpiały...a ja pamiętam, jaka byłam załamana, kiedy po kilku miesiącach w ciąży nie byłam...jak czytam Wasze historie, to naprawdę dziękuję losowi, że mnie takie historie ominęły, bo znając mój charakter pewnie bym się załamała...

Całe szczęście, że jesteśmy teraz już prawie na mecie...jeszcze trochę i wszystkie będziemy tuliły Maluchy nasze!

Dokładnie,już niedługo,i zobaczymy maleństwa
Ja mam znów kilogram na minusie..kurde,co jest
Jelly37 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-27, 11:34   #3608
marlena_19_19
Raczkowanie
 
Avatar marlena_19_19
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 178
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Dziewczyny mam pytanko...zamierzacie rodzić ze znieczuleniem zewnatrzoponowym? Nie wiem co zrobić...każdy mówi,że lepiej bez tego typu zabiegów ,ale ja nie jestem za bardzo odporna na ból...w moim szpitalu koszt to 500zł czy wcześniej muszę o tym porozmawiać z gin.? Mój jak mu powiedziałam powiedział tylko,że lepiej własnymi siłami i koniec tematu...pomózcie.
marlena_19_19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-27, 11:36   #3609
olbka
Zadomowienie
 
Avatar olbka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z pięknego miasta :)
Wiadomości: 1 342
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

ja planuję bez zzo. Ale jakby co mam zabezpieczenie, bo w moim szpitalu znieczulenie jest za darmo i w każdej chwili... Ale wolę naturalnie jednak
__________________
Nadzieja umiera ostatnia...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5supjyv0nppsj9.png

Kasia
olbka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-27, 11:39   #3610
Jelly37
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 661
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Ja zawsze rodziłam bez znieczulenia,i teraz tez tak planuję
Jelly37 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-27, 11:44   #3611
marlena_19_19
Raczkowanie
 
Avatar marlena_19_19
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 178
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

No własnie tak też radzi mi mój ginekolog...dziewczyny które już rodziły i jaki jest ten ból? w ogóle to da się kilka dni wcześniej przewidziec ,że to już?

Wam też się wody sączą? ;/
marlena_19_19 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-12-27, 11:50   #3612
Jelly37
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 661
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez marlena_19_19 Pokaż wiadomość
No własnie tak też radzi mi mój ginekolog...dziewczyny które już rodziły i jaki jest ten ból? w ogóle to da się kilka dni wcześniej przewidziec ,że to już?

Wam też się wody sączą? ;/
To jest ból taki,jak przy @,tylko że silniejszy.
Co do przewidywania-moje dzieci przestawały sie ruszać,czułam napieranie,ból w kroczu,i ból krzyża.
Czopa śluzowego ''pozbywałam się'' dość krótko przed porodem....przy córce 2 dni wcześniej,przy synku w dniu porodu,i pamiętam,że jakieś 30 minut później odeszły mi wody.

Edytowane przez Jelly37
Czas edycji: 2010-12-27 o 11:51
Jelly37 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-27, 11:51   #3613
olbka
Zadomowienie
 
Avatar olbka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z pięknego miasta :)
Wiadomości: 1 342
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Marlena, jeśli sączą Ci się wody, to jazda do szpitala!
Przecież Ty już jesteś w terminie, nie?
__________________
Nadzieja umiera ostatnia...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5supjyv0nppsj9.png

Kasia
olbka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-27, 11:51   #3614
e_rosa
Raczkowanie
 
Avatar e_rosa
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 346
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez cytrynka3002 Pokaż wiadomość
My zaczęliśmy się "starać" od lutego..czyli kilka miesięcy przed obroną...myśleliśmy, że to takie hop-siup, ale jak w kwietniu znowu dostałam @, to stwierdziliśmy, że pewnie to jeszcze nie jest nasz czas. No i zaczęliśmy planować, że po magisterce jakąś pracę fajną podłapię, a jak się nie uda, to może do większego miasta wyjedziemy...przestaliśmy skupiać się na myśleniu "może w tym miesiącu się uda"...a tu w maju już @ nie nadeszła - za to pokazały się dwie kreseczki na teście ciążowym, który zrobiłam sobie "na wszelki wypadek".
u nas to też poszło można powiedziec od strzału, tż był zdziwniony móiwił a ja myślałem że chociaże ze 2 miesiące popróbujemy. Myśmy w sumie nie podjeli jako tako tako decyzji że staramy się o dziecko, ale nie była to też wpadka, stwierdziliśmy że a co tam co będzie to będzie bo tak to latka lecą i nigdy nie będzie tego odpowiedniego czasu. Udało się odrazu, na poczatku lekki szok że to jednak już ale jak sobie pomyśle ile ludzie się wycierpią przy straniach nie mówiąc już o stracie dziecka, to naprawde dziękować nie wiem komu że nam się odrazu udał i wszytko było ok i prosić oby tak do końca było

Cytat:
Napisane przez Jelly37 Pokaż wiadomość
Dokładnie,już niedługo,i zobaczymy maleństwa
Ja mam znów kilogram na minusie..kurde,co jest
wiesz jak czytam twoje posty to wydaje mi się że muisz być bardzo równą matką, a kontaktu z córką to tylko pozazdrościć, tez chciała bym kiedyś być tak...

jejku ale mi było niedobrze od żołądka, chyba naprawde przesadziłam z mieszanka świątecznych potraw, ale zaparzyłam miętę i już mi lepiej, oczywiście wpadłam też w delikatna panikę że może to pierwsze objawy i zmobilizowałam się do zapakowania torby tak już całkowice. Mam nadzieję jednak że to żołądek tylko... dziś sobie detkę małą zafunduje... choć jak mi już teraz troche lepiej to już mam ochotę na czekoladę, ale muszę się powstrzmać.

marlena jak ci się wody sączą? a ty w domu?

Edytowane przez e_rosa
Czas edycji: 2010-12-27 o 11:53
e_rosa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-27, 11:55   #3615
kaskup
Rozeznanie
 
Avatar kaskup
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: ......
Wiadomości: 627
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

witam poniedziałakowo..

Jelly co za wiadomośc, gartuluje!! i zazdroszcze rodzinki u mnie wszystko nie tak..

Marlena ja rodziłam bez znieczulenia i teraz tez tak bede.. ból da sie znieśc, choc ja do odpornych na bol nie należe, jak byłam nastolatka i miałam @ to zawsze wyłam i kazałam dzwonic na pogotownie bo tak mnie bolało.. ale jakos urodziłam bez zzo i nie było tak zle..

co do starań o fasolke to my staralismy sie gdzies od pazdziernika, i tez tak jak Cytrynka po kilku próbach nieudanych stwierdziliśmy ze moze nie teraz bo zarysował mi sie cały etat, a tu nagle w maju @ nie przyszła..

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ----------

Cytat:
Napisane przez marlena_19_19 Pokaż wiadomość
No własnie tak też radzi mi mój ginekolog...dziewczyny które już rodziły i jaki jest ten ból? w ogóle to da się kilka dni wcześniej przewidziec ,że to już?

Wam też się wody sączą? ;/
jejciu jak Ci wody sie sacza to ja bym do szpitala radziła jechac..
co do bólu to wytrzymasz

mi czop z Amelką odszedł chyba 2 tygodnie wcześniej..
kaskup jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-27, 11:58   #3616
marlena_19_19
Raczkowanie
 
Avatar marlena_19_19
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 178
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

tzn.ja nie jestem do końca przekonana czy to wody...na pewno to nie sluz bo jest to jak woda i normalnie dziś rano to aż taką plamę miałam mokrą. Jechać do szpitala? to jest mój 39 t.c.

Jelly37 - z tego co tu czytam to jestem w wieku Twojej córki .
marlena_19_19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-27, 11:59   #3617
mysiopez
Zadomowienie
 
Avatar mysiopez
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 249
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez Jelly37 Pokaż wiadomość
Ja zawsze rodziłam bez znieczulenia,i teraz tez tak planuję

ja się boje znieczulenia, a zresztą u nas w szpitalu nie ma szans na ZZO...
Cytat:
Napisane przez kaskup Pokaż wiadomość
witam poniedziałakowo..

Jelly co za wiadomośc, gartuluje!! i zazdroszcze rodzinki u mnie wszystko nie tak..

Marlena ja rodziłam bez znieczulenia i teraz tez tak bede.. ból da sie znieśc, choc ja do odpornych na bol nie należe, jak byłam nastolatka i miałam @ to zawsze wyłam i kazałam dzwonic na pogotownie bo tak mnie bolało.. ale jakos urodziłam bez zzo i nie było tak zle..

co do starań o fasolke to my staralismy sie gdzies od pazdziernika, i tez tak jak Cytrynka po kilku próbach nieudanych stwierdziliśmy ze moze nie teraz bo zarysował mi sie cały etat, a tu nagle w maju @ nie przyszła..

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ----------



jejciu jak Ci wody sie sacza to ja bym do szpitala radziła jechac..
co do bólu to wytrzymasz

mi czop z Amelką odszedł chyba 2 tygodnie wcześniej..

my się staraliśmy prawie 2 lata, ale były małe przerwy w staraniach. I co miesiac miałam wrażenie że to już, że się udało.. a tu przychodziła @...

jak się wody sączą to trzeba jechać do szpitala - podadzą ci antybiotyki jakieś jak nie bedziesz miała jeszcze zamiaru rodzić tak mówiła nam położna na SR
__________________
Synuś jest już z Nami!!

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5e66lgchoj.png
mysiopez jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-27, 12:05   #3618
kaskup
Rozeznanie
 
Avatar kaskup
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: ......
Wiadomości: 627
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez marlena_19_19 Pokaż wiadomość
tzn.ja nie jestem do końca przekonana czy to wody...na pewno to nie sluz bo jest to jak woda i normalnie dziś rano to aż taką plamę miałam mokrą. Jechać do szpitala? to jest mój 39 t.c.

Jelly37 - z tego co tu czytam to jestem w wieku Twojej córki .
jedz lepiej zeby przynajmniej sprawdzili co i jak
kaskup jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-27, 12:07   #3619
vilya
Zadomowienie
 
Avatar vilya
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 214
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez marlena_19_19 Pokaż wiadomość
tzn.ja nie jestem do końca przekonana czy to wody...na pewno to nie sluz bo jest to jak woda i normalnie dziś rano to aż taką plamę miałam mokrą. Jechać do szpitala? to jest mój 39 t.c.

Jelly37 - z tego co tu czytam to jestem w wieku Twojej córki .

marlemn w 39 to już możesz rodzić własnie najwiecej porodów jest miedzy 38 a 39 tygodniem.
vilya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-27, 12:10   #3620
Jelly37
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 661
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Kaskup,dziękuję
E_rosa,ja zawsze miałam z córką świetny kontakt, wiadomośc o ciąży wprawdzie mnie zaskoczyła,ale cieszę się razem z Gosią i Sebastianem
W końcu zostaną rodzicami

Marlenko,skoro sądzą się wody płodowe(a z Twojego opisu tak wynika)to jedź do szpitala,bo skoro jesteś w 39 tc,to poród tuż tuż.

No tak,moja Gosia skończyła 19 lat
Jelly37 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-27, 12:14   #3621
e_rosa
Raczkowanie
 
Avatar e_rosa
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 346
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

marlena i ty tak spokojnie siedzisz? ja bym już chyba rano pojechała jak bym widziała coś innego niż do tej pory.

dziewczyny a czy przed porodm mozna czuć jakos wzmozoną ochotę na sex? bo mi cos ostatnio libido chyba podskakuje, choć teraz to bym się bała, zresztą tż to by pewno z krucyfiksem i czosnkiem teraz stał nademną gdybym wspmniała coś, hehe bał by się że go synek łapką złapie. mi to wogóle ostsnio cos chyba homrony waryjują już, raz mi odbija raz chce mi się beczeć..
e_rosa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-27, 12:17   #3622
mysiopez
Zadomowienie
 
Avatar mysiopez
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 249
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez e_rosa Pokaż wiadomość
marlena i ty tak spokojnie siedzisz? ja bym już chyba rano pojechała jak bym widziała coś innego niż do tej pory.

dziewczyny a czy przed porodm mozna czuć jakos wzmozoną ochotę na sex? bo mi cos ostatnio libido chyba podskakuje, choć teraz to bym się bała, zresztą tż to by pewno z krucyfiksem i czosnkiem teraz stał nademną gdybym wspmniała coś, hehe bał by się że go synek łapką złapie. mi to wogóle ostsnio cos chyba homrony waryjują już, raz mi odbija raz chce mi się beczeć..
jeśli przed porodem czuje się ochote na seks to ja zaczynam rodzic... przez 7 miesiecy nic nie czułam i nie chciało mi się.. zresztą od 11.11 był post.. a teraz tak mi się chce, że masakra... ;D:P
__________________
Synuś jest już z Nami!!

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5e66lgchoj.png
mysiopez jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-27, 12:18   #3623
Jelly37
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 661
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez e_rosa Pokaż wiadomość
marlena i ty tak spokojnie siedzisz? ja bym już chyba rano pojechała jak bym widziała coś innego niż do tej pory.

dziewczyny a czy przed porodm mozna czuć jakos wzmozoną ochotę na sex? bo mi cos ostatnio libido chyba podskakuje, choć teraz to bym się bała, zresztą tż to by pewno z krucyfiksem i czosnkiem teraz stał nademną gdybym wspmniała coś, hehe bał by się że go synek łapką złapie. mi to wogóle ostsnio cos chyba homrony waryjują już, raz mi odbija raz chce mi się beczeć..
Ja miałam straszną ochotę,bo to jak wiadomo wszystko przez hormony
Ale przed samym porodem (tzn,już miesiąc przed) też się powstrzymaliśmy,bo mąż powiedział,że orgazm może wywołać skurcze,a w efekcie przedwczesny poród
Jelly37 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-12-27, 12:18   #3624
anka_bzzz
Wtajemniczenie
 
Avatar anka_bzzz
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kremówkolandia
Wiadomości: 2 917
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Witam poświątecznie.

Cytat:
Napisane przez achaia Pokaż wiadomość
Witam

Ale szybko zleciały te Święta - my cały czas przesiedzieliśmy w domku ciesząc się sobą i małą. Sylwestra zapewne spędzimy przed Tv jeśli oczywiście nie padniemy przed północą Ja zasypiam w sumie jeszcze w locie zanim dotknę głową poduszki A tyle słyszałam że dzieci na butli śpią długo - nasza co 3 h woła jeść

A to nasz dzisiejszy kurczaczek:

Gratuluję takiej cudownej dziewczynki. Mam nadzieję, że nasze maleństwo będzie dziewczynką i nic jej nagle nie wyrośnie.
A my Sylwestra spędzimy zapewne podobnie. Mam tylko nadzieję, że dotrwam w dwupaku. Ściskam mocno.


Cytat:
Napisane przez Chantalle Pokaż wiadomość
hej Kochane, melduje fakt narodzin Matyldy i Malwinki w wigilie o 10.30 i 10.31 przez cc. dzien wczesniej pekł worek Matyldy, dostalam razy sterydy na płucka dla nich.
Same oddychaja, ładne odruchy ssania, karmione sa sądą, ja laktatorem staram sie pobudzic laktacje,bo ledwo co leci.
Urodzily sie w 33tyg+2dni.piekne sa!

Normalnie glowa mi odpada do tylu,spania w nocy nie bylo, wiec szczegoly innym raze. Generalnie dunski szpital i obsluga 1 klasa!

Na wstępie chciałam napisać, że piękna z Ciebie kobieta.
Krasnalki macie cudowne. Cieszę się, że wszystko dobrze i że opieka należyta. Ciekawe jak będziecie się urządzać z dziewczynkami i zwierzakami. Wesoło będzie u Was.


Muron chyba już za późno ale: Będzie dobrze. Tyle kobiet to przetrwało.

Dziewczyny życzę hucznego i szampańskiego Sylwestra, bo będę mniej zaglądać. Chciałabym teraz spędzić trochę więcej czasu z mężem. I nie ukrywam, że czytanie forum mnie trochę stresuje. Póki co u mnie w porządku, mam ostatnią kontrolną wizytę u swojej ginekolog wyznaczoną na 06.01 i mam zamiar dotrwać. Mała ma się urodzić 15.01 i koniec kropka.

Pozdrawiam ciepło i mniej nerwów życzę.
anka_bzzz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-27, 12:25   #3625
gabishing
Rozeznanie
 
Avatar gabishing
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 654
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez Jelly37 Pokaż wiadomość
Jak ona sobie poradzi w wielkim mieście?
eee nie przesadzaj w końcu Kraków tak samo duży jak Warszawa poza tym ja Tu jestem to zerknę na nią od czasu do czasu

Cytat:
Napisane przez kma1982 Pokaż wiadomość
Ja wczoraj strasznie się objadłam i miałam ogromne mdłości...
Mama stwierdziła, że brzuch mi się obniżył mam nadzieję, że jej się wydawało tylko...ja jestem jakoś dziwnie spokojna, ale mam przeczucie, że urodzę już niedługo
ojej i ja mam ostatnio a przeczucie mam ze pęknę za 2 tygi...

Cytat:
Napisane przez Jelly37 Pokaż wiadomość
Mamusie,musze się Wam czymś pochwalić,choć nadal jestem w szoku: zostanę nie tylko mamą,ale i babcią!
Moja córka jest w 3 miesiącu ciąży,o czym wcześniej mi nie powiedziała.
Dlatego też postanowiła się wyprowadzić.
Boże,to dla mnie takie ogromne zaskoczenie...
Powiedziała mi o tym dosłownie przed kilkoma minutami
hohohoh gratulacje podwójne

Cytat:
Napisane przez Jelly37 Pokaż wiadomość
Ja mam nadzieje,że dotrwam do terminu.
Mogę sobie chcieć teraz,najważniejsze,żeby mała była zdrowa

Co najlepsze - dziś się poruszyła kilka razy-jak się dowiedziałam o ciąży Gosi,i tak strasznie się cieszyłam
Nie wiem tylko,jak uspokoic Gosię-powiedziała mi,że boi się porodu
Dopiero 3 mies,a ona juz drży na myśl o tym,że mogłaby rodzić SN....
ja też się strasznie bałam porodu w 3 m-cu - przejdzie jej gwarantuję a pod koniec będzie marzyła zeby urodzić prawda dziewczyny??

ja się najbardziej boję wkłucia w kręgosłup z całego porodu teraz wiec chyba spróbuję bez znieczulenia

Cytat:
Napisane przez marlena_19_19 Pokaż wiadomość
Wam też się wody sączą? ;/
jak sie sączy cokolwiek leć do szpitala, zbadają czy to wody czy nie, najlepiej w ciągu 24 h od zaobserwowania sączenia, moja ginka ostatnio kazała mi obserwowac bo pęcherz płodowy może pęknąć wysoko a takie sączące się kilka dni wody powodują zapalenie wiec gnaj na IP
gabishing jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-27, 12:29   #3626
e_rosa
Raczkowanie
 
Avatar e_rosa
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 346
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

tylko że mi się czasem w nocy śnią takie rzecz że maskara (od jakiegoś tygonia - dwóch), a czasem to nawet się przebudzam i mam takie skurcze jak własnie przy orgaźmie, tzn. nie tak mocne, delikatne, ale całkiem przyjeme . Podobno jak się jest nie zaspokojonym to organizm sam się zaspokoi, mam nadzieje że to nie wywoła porodu, bo ja nad tym nie panuje i dzieje się tak samoistnie.
e_rosa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-27, 12:29   #3627
anka_bzzz
Wtajemniczenie
 
Avatar anka_bzzz
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kremówkolandia
Wiadomości: 2 917
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez Jelly37 Pokaż wiadomość
Kaskup,dziękuję
E_rosa,ja zawsze miałam z córką świetny kontakt, wiadomośc o ciąży wprawdzie mnie zaskoczyła,ale cieszę się razem z Gosią i Sebastianem
W końcu zostaną rodzicami

Marlenko,skoro sądzą się wody płodowe(a z Twojego opisu tak wynika)to jedź do szpitala,bo skoro jesteś w 39 tc,to poród tuż tuż.

No tak,moja Gosia skończyła 19 lat
Zapomniałam pogratulować. Podwójna radość. No i będzie niemalże równoległe wychowywanie. Młodą babcią będziesz. Zazdroszczę.

Cytat:
Napisane przez e_rosa Pokaż wiadomość
marlena i ty tak spokojnie siedzisz? ja bym już chyba rano pojechała jak bym widziała coś innego niż do tej pory.

dziewczyny a czy przed porodm mozna czuć jakos wzmozoną ochotę na sex? bo mi cos ostatnio libido chyba podskakuje, choć teraz to bym się bała, zresztą tż to by pewno z krucyfiksem i czosnkiem teraz stał nademną gdybym wspmniała coś, hehe bał by się że go synek łapką złapie. mi to wogóle ostsnio cos chyba homrony waryjują już, raz mi odbija raz chce mi się beczeć..
Mam identycznie. Mój TŻ też ma ochotę, ale nie chcemy próbować, bo potem w nocy cierpię jakbym rodzić miała, więc wolę nie ryzykować. Może się spotkamy w szpitalu? (Gdzieś mi się o oczy obiło, że jakbyś na dniach rodziła to jednak u nas?
anka_bzzz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-27, 12:29   #3628
olbka
Zadomowienie
 
Avatar olbka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z pięknego miasta :)
Wiadomości: 1 342
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

z tymi wodami to różnie bywa - u mnie wygląda jak wody, ale to nie są wody, tylko ta większa ilość wydzieliny No ale ja jestem dopiero w 35 tyg i mam to potwierdzone przez ginkę... Zobaczymy jutro

Mnie też tak jakoś niewyraźnie jest jak pomyślę o tym wkłuwaniu w kręgosłup...
__________________
Nadzieja umiera ostatnia...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5supjyv0nppsj9.png

Kasia
olbka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-27, 12:30   #3629
Jelly37
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 661
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Gabi,dziękuję Ci
Ja byłam naprawdę zaskoczona,w końcu będę młodą babcią
Rozumiem obawy Gosi,i powtarzam jej,żeby się nie martwiła-widok dziecka wynagrodzi jej wszelkie bóle

Aniu,dziękuję
Jelly37 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-27, 12:38   #3630
Stokrotka81
Wtajemniczenie
 
Avatar Stokrotka81
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 2 152
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Jelly gratulacje dla młodziutkiej babci i dla Gosi też a powiedzieli ci to razem czy sama Gosia??

u nas ze starankami bylo tak ze moje ciąże byly "od pierwszego razu" wiec mie musialam dlugo czekac zeby zobaczyc II kreseczki, jednak pierwsza ciążą zakonczyla sie w 11 tyg

po 3 m-ce jak dosstalismy światelko na staranka, znow od tak bylam w ciąży i znow pojawiły sie plamienia tym razem w 8 tyg, caly siat po raz kolejny wywrocil sie do gory nogami, myslalam ze to koniec, na szczescie nic takiego sie nie stalo, Synek bardzo wyczekany , kochany

chcialam miec kolejnego dzidziusia zeby roznica wieku byla 2 latka i tak bedzie od tak znow bylam w ciazy, tym razem bez zadnych plamień na szczescie

a teraz czekam na Nasze kolejne wczyczekane szczescie, mimo ze mojej mamie nie podobal sie ten pomysl, ze wzgl na to jak sobie poradze, to teraz juz widze ze tez sie cieszy jak kupuje kolejna sukieneczka dla Natalki

Muron a czemu bez okularow?? cc nie mialam , ale jak mnie łzeczkowali to jak najbardziej w okularach, rodzilam tez w okularach, bo ja bez nich ślepa jak kret
__________________
Stokrotka81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:34.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.