Koty część IV

[Anitast]

Napisane przez Miskaa78

nieeeeee moje nie rudzieje nie mam takiego cudnego zdjęcia jak Anitast ale na podwórku widać że czarniutki jest

moja Julka tez jest czarna tylko te żółte oczy widać a do słońca właśnie taka czekoladowa sie robi zależy jak pada ale nie rudzieje na podwórku tez to fajnie właśnie widać

[Malla]

Ładnemu we wszystkim ładnie. Nawet Cezarowi.

Napisane przez Olivvek

I deklaruję się jako kolejna fanka czarnuchów kocham moje buraski, ale to nie to samo

Pfffffffffffffff...

[Miskaa78]

Napisane przez Anitast

Masz racje ja widze dużo czarnych bezdomniakow zrudzialych w lecie , może dlatego właśnie ze długo przebywają w mocnym słońcu tu u mnie do 40 stopni w cieniu

o pacz nie widziałam takiego zrudziałego.. baczniej sie będe rozglądać? Nie widzę na szczescie tez bezdomniaków, jak łazi po miescie to z obrożą a u mnie na przedmieściach każdy ma swoje futra

Napisane przez Anitast

moja Julka tez jest czarna tylko te żółte oczy widać a do słońca właśnie taka czekoladowa sie robi zależy jak pada ale nie rudzieje na podwórku tez to fajnie właśnie widać

te zółte oczyska sa piękne a jak włącza "długie" to ma zielone czy pomarańczowe?
dwa moje młode mają pomarańczowe a te dwa dorosłe robia zielone latarki

[Anitast]

pomarańczowe a raczej bursztynowe

Wszystkie zadbane koteczki są piękne , nieważne jaki kolor futra maja , są piękne każdy na swój sposób i każdemu sie należy

[Miskaa78]

Napisane przez Anitast

pomarańczowe a raczej bursztynowe

Wszystkie zadbane koteczki są piękne , nieważne jaki kolor futra maja , są piękne każdy na swój sposób i każdemu sie należy

kazde futerko jest cudne, to racja kazde bym wytarmosiła

[Olivvek]

Napisane przez Malla

(...)
Pfffffffffffffff...

Anitast no u Ciebie w takim upale to się nie dziwię to nawet ja tam zbielałam

Dziecko wypatrzyło ciemkę

[laisla]

Przepiękne kicie dzisiaj moimi ulubieńcami są czarnuszki Julka i Mieczysław, a takie spa to sama bym sobie zafundowała I Chamisko w reklamówce i innych pojemnikach boskie U nas tylko pojawia się jakieś pudełko czy reklamówka to Kryśka także już po chwili w środku
Olivvek to jeden z Twoich za młodu tak przygląda się ćmie?

Krycha podczas toalety.

[Miskaa78]

Napisane przez Olivvek

Anitast no u Ciebie w takim upale to się nie dziwię to nawet ja tam zbielałam

Dziecko wypatrzyło ciemkę

Napisane przez laisla

Przepiękne kicie dzisiaj moimi ulubieńcami są czarnuszki Julka i Mieczysław, a takie spa to sama bym sobie zafundowała I Chamisko w reklamówce i innych pojemnikach boskie U nas tylko pojawia się jakieś pudełko czy reklamówka to Kryśka także już po chwili w środku
Olivvek to jeden z Twoich za młodu tak przygląda się ćmie?

Krycha podczas toalety.

[Nimfa20]

Napisane przez Anitast

Nimfa Tobie tez nie raz jeszcze napisze ze Twoje koteczki sa boskie

Pisz tak jak najwięcej

---------- Dopisano o 05:00 ---------- Poprzedni post napisano o 04:58 ----------

Napisane przez Anitast

Moja Giulietta do slonca jest brazowa i futerko pieknie blyszczy moze zdjecie za bardzo nie oddaje koloru ale jest jak czekolada

Świetna ! mojej babci kocur jest czarno- biały, ale właśnie ma dużo brązu

---------- Dopisano o 05:03 ---------- Poprzedni post napisano o 05:00 ----------

Napisane przez Miskaa78

Ło jeju, co Ty mu na tym drugim zdjęciu powiedziałaś? Że wrzucisz jego fotę na wizaż?

---------- Dopisano o 05:06 ---------- Poprzedni post napisano o 05:03 ----------

Napisane przez Olivvek

Anitast no u Ciebie w takim upale to się nie dziwię to nawet ja tam zbielałam

Dziecko wypatrzyło ciemkę

Mój Cham z persem zawsze mają takie miny, jak wyglądają przez okno

---------- Dopisano o 05:08 ---------- Poprzedni post napisano o 05:06 ----------

Napisane przez laisla

Przepiękne kicie dzisiaj moimi ulubieńcami są czarnuszki Julka i Mieczysław, a takie spa to sama bym sobie zafundowała I Chamisko w reklamówce i innych pojemnikach boskie U nas tylko pojawia się jakieś pudełko czy reklamówka to Kryśka także już po chwili w środku
Olivvek to jeden z Twoich za młodu tak przygląda się ćmie?

Krycha podczas toalety.

Krycha i Leośka też są boskie i mają super imiona. Skąd się wzięła 'Leośka'?

Chamisko wejdzie we wszystko Zauważyłam, że pers mu dorównuje

[Nimfa20]

Kurczę, co ja się mam z tym Chamem O 4 wstaję do pracy, a ten pajac łaził sobie po mnie całą noc. Tak , łaził po mnie. Wlazł na plecy, jak spałam na brzuchu, później odwrotnie. Jak przewróciłam się na bok, to leżał mi na żebrach (na kołdrze)

I próbował mnie ugryźć

[laisla]

Napisane przez Miskaa78

Napisane przez Nimfa20

[FONT="Comic Sans MS"][COLOR="MediumTurquoise"] (...)


Krycha i Leośka też są boskie i mają super imiona. Skąd się wzięła 'Leośka'?

Chamisko wejdzie we wszystko Zauważyłam, że pers mu dorównuje

Leokadię wymyśliła mała, byłam jej wdzięczna za nią bo wcześnijszym pomysłem była Kleopatra (tak na fali fascynacji Egiptem ) Leośką, Leonią, Leńką lub Leniuszką została więc nieco przypadkiem, to imię tak do niej jakoś pasowało. Z fundacji przyszła jako Marmurka więc wcale nie miała właściwie imienia.

Napisane przez Nimfa20

Kurczę, co ja się mam z tym Chamem O 4 wstaję do pracy, a ten pajac łaził sobie po mnie całą noc. Tak , łaził po mnie. Wlazł na plecy, jak spałam na brzuchu, później odwrotnie. Jak przewróciłam się na bok, to leżał mi na żebrach (na kołdrze)

I próbował mnie ugryźć

Biedulka Coś dzisiaj koty niespokojne, Krycha ciągle dokucza Leosi, a ta z kolei mnie gryzie gdy staram się uwolnić zaczepiony pazurek podczas drapania mojej sofy W ogóle nie łapie, że próbuję jej pomóc mimo, że znowu używa sofy zamiast drapaka.
Chamisko śliczniusie
Leniuszka na dzień dobry zaspana:

[Olivvek]

Napisane przez laisla

Przepiękne kicie dzisiaj moimi ulubieńcami są czarnuszki Julka i Mieczysław, a takie spa to sama bym sobie zafundowała I Chamisko w reklamówce i innych pojemnikach boskie U nas tylko pojawia się jakieś pudełko czy reklamówka to Kryśka także już po chwili w środku
Olivvek to jeden z Twoich za młodu tak przygląda się ćmie?

Krycha podczas toalety.

Moje koty jeszcze kochają mój plecak, plac zabaw normalnie raz w życiu kupiłam sobie coś nie z bazaru i już podziurawione od ząbków i pazurów

Tamto zdjęcie wstawilam zaraz po zrobieniu, świeżutkie Srajtek dopiero 7 miesięcy ma, to może być widać u niego jeszcze ten pierwiastek dziecięcy

Kryśka rewelacyjnie ubarwiona koci Braveheart
A w Leośkę taką senna sczupurzoną tylko nosek włożyć i niuchać, niuchać!
Przeurocze dziewczyny.

[iwona1110]

Widzę że jakis dzień zdjec więc i ja dodam mojego łobuza

1. Taki byłem mały
2,3 Wyjadam kolendre
4,5 Ta woda w misce jest niedobra - wolę z kranu

[Malla]

Horus wie, co dobre.

Napisane przez Olivvek

Bure rządzi!

Napisane przez Nimfa20

Kurczę, co ja się mam z tym Chamem O 4 wstaję do pracy, a ten pajac łaził sobie po mnie całą noc. Tak , łaził po mnie. Wlazł na plecy, jak spałam na brzuchu, później odwrotnie. Jak przewróciłam się na bok, to leżał mi na żebrach (na kołdrze)
I próbował mnie ugryźć

O Ty niedobra... Śpisz, kiedy kotkowi się nie chce...

[stasiek]

Napisane przez Miskaa78

kolor jak mój Mieczysław
cudna

uwielbiam jak czarne futro leży na słońcu i mało brakuje sie ugotuje ale dzielnie łapie promienie - inne kolory tak sie nie nagrzewają

jakie ma piekne zielone oczy ten czarny

[Madzik_2905]

iwona, ale masz pięknego kotka! śliczne cętki!

Mój wstręciuch dzisiaj uciekł mi na dwór! nalatałam się nieźle, później miauczał strasznie przy oknie na szczęście znalazł jakąś muszkę i pół godziny siedział na kanapie i się przyglądał i atakował (zdjęcie 1), na drugim to, co kicia lubi najbardziej, gryzienie Pańci

[Kinqaa]

wiem, że się wtryniam brzydko w wątek...
pisałam wcześniej do was

ogólnie mysz złapana, w pułapkę dzisiaj z rana weszłam do łazienki i zobaczyłam
a 2 miesiące jakoś pułapka stała i nagle się złapała mazepa...


w każdym razie - mam okazję wziąć kotkę, ma ponad 2 miesiące
czytam o waszych historiach, opowieściach jak to fajnie mieć kota i chyba chciałabym spróbować

dzisiaj nawet zabawkę kupiłam
1. w każdym razie definitywnie transporter mi jest potrzebny aby kotkę odebrać z jej dotychczasowego miejsca czy istnieją jeszcze jakieś inne sposoby???
2. mam bardzo małą łazienkę i kuweta tylko odkryta mi się zmieści, chociaż nie jestem pewna, i zastanawiam się aby kuweta po prostu stała w kuchni, tylko, że wtedy kupić zakrytą...
3. czytałam na temat żwirku , że najlepiej z drewna???
4. czy gourmet gold, sheba też są do niczego tj. whiskas, kit e kat, pedigree ??
5. czy spytać teraz właścicielkę tej kotki za czym ona przepada? co ona podaje jej do jedzenia???

no i nie wiem miałam jeszcze o coś pytać, ale zapomniałam chyba

aaa i 6. jaką miskę? te podwójne odpadają i metalowe?

[agnieszka1970]

Do mojej 2-letniej Duśki dołączyła 4-tygodniowa Mela, praktycznie wydarta śmierci.
Pierwsze dni są ciężkie, na początku się omijały, teraz - po 3 dniach biegają za sobą i prychają. Mam nadzieję, że z czasem się pokochają (liczę na to ) i że maluch rozrusza stateczną brytyjkę
Mała jest słodka, ma różowy nosek i poduszeczki łapek też różowiutkie, wyglądają dosłownie jak żelki

[Miskaa78]

Napisane przez Nimfa20

Kurczę, co ja się mam z tym Chamem O 4 wstaję do pracy, a ten pajac łaził sobie po mnie całą noc. Tak , łaził po mnie. Wlazł na plecy, jak spałam na brzuchu, później odwrotnie. Jak przewróciłam się na bok, to leżał mi na żebrach (na kołdrze)

I próbował mnie ugryźć

cudny jest

Napisane przez laisla

Leniuszka na dzień dobry zaspana:

Napisane przez agnieszka1970

Do mojej 2-letniej Duśki dołączyła 4-tygodniowa Mela, praktycznie wydarta śmierci.
Pierwsze dni są ciężkie, na początku się omijały, teraz - po 3 dniach biegają za sobą i prychają. Mam nadzieję, że z czasem się pokochają (liczę na to ) i że maluch rozrusza stateczną brytyjkę
Mała jest słodka, ma różowy nosek i poduszeczki łapek też różowiutkie, wyglądają dosłownie jak żelki

jakie cudeńko maleńkie

[judith8]

Napisane przez iwona1110

Widzę że jakis dzień zdjec więc i ja dodam mojego łobuza

1. Taki byłem mały
2,3 Wyjadam kolendre
4,5 Ta woda w misce jest niedobra - wolę z kranu

maly tygrysek z tymi plamkami, moj maz w pierwszej chwili powiedzial ze to fotomontaz
sluchaj czym go karmisz bo siersc az mu sie blyszczy ????

[Malla]

judith8 - bo kot Iwony jest rasowy, dlatego wygląda jak rasowy lampart. Patrz, jakie cudne:
http://www.google.pl/search?q=kot+be...w=1276&bih=807

Kinqaa - Transporter jest niezbędny. Najlepszy plastikowy, bo wiklinowy ciężko domyć, jak zabrudzi odchodami w trakcie jazdy.

W sklepach internetowych podane są wymiary kuwet, swoją kupowałam po zmierzeniu wolnej przestrzeni w małej łazience. Mam odkrytą. Jeśli chcesz postawić gdzie indziej, to faktycznie lepiej krytą.

Zapytaj obecną właścicielkę, co mała je i do czego się załatwia.
Używam drewnianego żwirku, bo można go spłukiwać w toalecie, ale zastanów się najpierw, jakiej szerokości masz odpływ i czy jest skłonny do zapychania.

Miski to tania rzecz, mam kilka plastikowych na jedzenie i ceramiczną na wodę. Mój kot preferuje i tak picie z kranu.

Poszukując karmy, patrz na skład. Zawartość mięsa powinna wynosić kilkadziesiąt procent. W czy KK ma 4%, reszta to wypełniacze, a kot przecież nie je na śniadanie musli.


agnieszka1970 - Śliczna kicia, i mała, i duża. Cieszę się, że pomogłaś bidulce!

[Nimfa20]

Napisane przez Malla

Horus wie, co dobre.

Bure rządzi!

O Ty niedobra... Śpisz, kiedy kotkowi się nie chce...

No właśnie, że nie śpię

[agnieszka1970]

Napisane przez Malla

Kinqaa - Transporter jest niezbędny. Najlepszy plastikowy, bo wiklinowy ciężko domyć, jak zabrudzi odchodami w trakcie jazdy.

W sklepach internetowych podane są wymiary kuwet, swoją kupowałam po zmierzeniu wolnej przestrzeni w małej łazience. Mam odkrytą. Jeśli chcesz postawić gdzie indziej, to faktycznie lepiej krytą.

Zapytaj obecną właścicielkę, co mała je i do czego się załatwia.
Używam drewnianego żwirku, bo można go spłukiwać w toalecie, ale zastanów się najpierw, jakiej szerokości masz odpływ i czy jest skłonny do zapychania.

Miski to tania rzecz, mam kilka plastikowych na jedzenie i ceramiczną na wodę. Mój kot preferuje i tak picie z kranu.

Poszukując karmy, patrz na skład. Zawartość mięsa powinna wynosić kilkadziesiąt procent. W czy KK ma 4%, reszta to wypełniacze, a kot przecież nie je na śniadanie musli.

Transporterek - niezbędny.
Żwirku też używam drewnianego - z tego samego względu. Do toalety, spuszcza się wodę i po kłopocie
Miski - ja mam ceramiczne na suchą karmę, szklana głębszą na wode i talerzyki płaskie na karmę mokrą.
Kuweta - najlepiej kryta. Miałam i taka i taką, przy odkrytej dużo więcej żwirku wysypywało sie na zewnątrz. Teraz mam krytą, taka narożną w łazience i jest super praktyczna.
Jeśli chodzi o karmę - suchą mam dobrą (Royal Canin), kupuję też saszetki i puszki zwykle gourmet - i tak kończy się na wylizywaniu sosu. Dodatkowo daje surową wołowinkę raz na 2-3 dni.
Moja brytyjka jest wybredna - nic więcej "normalnego" nie je. Nowy mały koteczek wsuwa wszystko - jajeczko, szyneczkę... i to, co zostanie w miskach "starszej siostry"
Aha, mleka żadnego nie daje - do picia tylko woda.

[judith8]

Napisane przez Malla

judith8 - bo kot Iwony jest rasowy, dlatego wygląda jak rasowy lampart. Patrz, jakie cudne:
http://www.google.pl/search?q=kot+be...w=1276&bih=807

to jestem igorantka ale jak weszlam na link to mnie olsnilo ze faktycznie; ja mam siodemke dachowcow wiec sie nie znam

[Nimfa20]

Napisane przez Kinqaa

w każdym razie - mam okazję wziąć kotkę, ma ponad 2 miesiące
czytam o waszych historiach, opowieściach jak to fajnie mieć kota i chyba chciałabym spróbować

dzisiaj nawet zabawkę kupiłam
1. w każdym razie definitywnie transporter mi jest potrzebny aby kotkę odebrać z jej dotychczasowego miejsca czy istnieją jeszcze jakieś inne sposoby???
2. mam bardzo małą łazienkę i kuweta tylko odkryta mi się zmieści, chociaż nie jestem pewna, i zastanawiam się aby kuweta po prostu stała w kuchni, tylko, że wtedy kupić zakrytą...
3. czytałam na temat żwirku , że najlepiej z drewna???
4. czy gourmet gold, sheba też są do niczego tj. whiskas, kit e kat, pedigree ??
5. czy spytać teraz właścicielkę tej kotki za czym ona przepada? co ona podaje jej do jedzenia???

no i nie wiem miałam jeszcze o coś pytać, ale zapomniałam chyba

aaa i 6. jaką miskę? te podwójne odpadają i metalowe?

1. Transporter, taki plastikowy będzie Ci służył na lata. Ceny są różne, ja jeden kupiłam za 40 zł z dużą kuwetą, drugi za 15 zł.

Miałam kuwetę i w kuchni, i w łazience.
Zdecydowanie polecam łazienkę. Moja kotka miała taki zwyczaj, że zawsze załatwiała się, jak sąsiedzi wpadali na kawę Nie było przyjemnie
Teraz mam kuwetę w łazience i jest ok.
3. Ja kupuję Carrefourowy.
4. Wiem, że jak kupowałam Shebę w takich małych pojemnikach, mój Cham dostawał świra. Jedna kosztowała 5 zł, a dziennie zjadał 4-5, więc wiesz...
5. Pewnie, że spytaj. W razie Whiskasa będziesz mogła doczytać , jak przestawić kota na inny pokarm.
6. Plastikowe miski podwójne odpadają. Kup takie metalowe w stojaku. Jednorazowy wydatek na długi czas.

---------- Dopisano o 20:13 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------

Napisane przez agnieszka1970

Do mojej 2-letniej Duśki dołączyła 4-tygodniowa Mela, praktycznie wydarta śmierci.
Pierwsze dni są ciężkie, na początku się omijały, teraz - po 3 dniach biegają za sobą i prychają. Mam nadzieję, że z czasem się pokochają (liczę na to ) i że maluch rozrusza stateczną brytyjkę
Mała jest słodka, ma różowy nosek i poduszeczki łapek też różowiutkie, wyglądają dosłownie jak żelki

[Kinqaa]

dziękuję za odpowiedzi!

Nimfa u mnie w kuchni nie ma stołu, przy którym się siada i je zazwyczaj w salonie cokolwiek jemy czy pijemy herbatę,kawę. Kuchnia u nas służy tylko do robótek kulinarnych że tak nazwę...
Szczególnie główkuję się nad miejscem na kuwetę z tego tytułu, że łazienkę mam bardzo, bardzo ciasną i praktycznie nie ma gdzie wcisnąć tej kuwety. A zakryta jeszcze więcej miejsca zajmuje, tylko, że ja definitywnie chce zakrytą - z tego względu, że też mam 2latkę w domu
Zrobię wam zdjęcie mojej łazienki później i wstawię jak to wygląda

Właściciel mieszkania zgodził się na kota, ale ma nie zdewastować wykładzin... i co ja biedna pocznę - to ja nie wiem... czy dam radę nauczyć kota aby drapał tylko drapak?

---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:17 ----------

Transporter - taki
Miski - klik
Łóżko????????? nie wiem czy kupować? klik
Drapak klik
Kuweta klik
Tu jest żwirek - tylko nie wiem który? klik
I pewnie taka szczotka do zdejmowania włosów też mi się przyda? klik

oczywiście te łopatki do żwirku, jedzenie dla kotka , zabawki różne...
o czymś pewnie zapomniałam??

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------

właścicielka napisała,że kotka pije mleko z ciepłą wodą i je suchą karmę (tylko nie wiem jaką ) kotka załatwia się do kuwety a no i że jak da jej kurczaka,kiełbaskę czy mięso to też potrafi zjeść

[Malla]

Kinqaa - miski lepiej kupić 2 bądź 3 różne.
Drapak jest tak malutki, że aż bezsensowny.

To jest właśnie istotne, JAKĄ suchą karmę zjada. Co to za właścicielka, niesterylizowana kotka się jej puściła?
Kot nie może pić krowiego mleka ani jeść kiełbasy.

[Siejusia]

Napisane przez agnieszka1970

Do mojej 2-letniej Duśki dołączyła 4-tygodniowa Mela, praktycznie wydarta śmierci.
Pierwsze dni są ciężkie, na początku się omijały, teraz - po 3 dniach biegają za sobą i prychają. Mam nadzieję, że z czasem się pokochają (liczę na to ) i że maluch rozrusza stateczną brytyjkę
Mała jest słodka, ma różowy nosek i poduszeczki łapek też różowiutkie, wyglądają dosłownie jak żelki

Oba kotki fenomenalne.

[laisla]

Napisane przez Olivvek

Moje koty jeszcze kochają mój plecak, plac zabaw normalnie raz w życiu kupiłam sobie coś nie z bazaru i już podziurawione od ząbków i pazurów

Tamto zdjęcie wstawilam zaraz po zrobieniu, świeżutkie Srajtek dopiero 7 miesięcy ma, to może być widać u niego jeszcze ten pierwiastek dziecięcy

Kryśka rewelacyjnie ubarwiona koci Braveheart
A w Leośkę taką senna sczupurzoną tylko nosek włożyć i niuchać, niuchać!
Przeurocze dziewczyny.

Widać pierwiastek dziecięcy, jak najbardziej

Kinqaa witaj dziewczynki wszystko powiedziały to się tylko przywitam

Horusek jak zawsze superprzystojny

Agnieszko1970 obie kiciunie przeurocze, a maleństwo do schrupania czy aby na pewno jest dziewczynką? Ubarwienie coś mi chłopca podpowiada ale mogę się mylić Wspaniale z Twojej strony, że uratowałaś nieboraka


Krystyna vel Braveheart :

[laisla]

Napisane przez agnieszka1970

(...)
Aha, mleka żadnego nie daje - do picia tylko woda.

Moje panny mają rozwolnienie po mleku.
Pamiętam z dzieciństwa u dziadka na wsi koty dostawały codziennie mleko prosto od krowy..i nic im nie było, moje nie tolerują..Ale tamte koty dostawały jedynie to mleko, o resztę musiały same się zatroszczyć, jak to na wsi, myszy miały łowić