Świece zapachowe cz. III (m.in. Yankee Candles)

[olala_lalao]

Napisane przez olciak84

super, bo rok temu u mnie w domu robil furore

u mnie tez a poczatkowo kupilam tylko sampla i to on sam jeden byl w stanie wypelnic zapachem caly salon, co w przypadku samplerow zdarza sie u mnie bardzo rzadko.

jak dla mnie cherries on snow i black cherry to dwa znacznie rozniace sie od siebie zapachy. ale tak to juz bywa z naszymi nosami, ze niektorzy odbieraja zapachy jako identyczne, a inni wyczuwaja rozne nuty zapachowe

[czarnykot6]

Napisane przez olala_lalao

jak dla mnie cherries on snow i black cherry to dwa znacznie rozniace sie od siebie zapachy. ale tak to juz bywa z naszymi nosami, ze niektorzy odbieraja zapachy jako identyczne, a inni wyczuwaja rozne nuty zapachowe

Może to wynika u mnie z braku porównania i szmatu czasu jaki minął od kiedy paliłam "śnieżne wisienki", ale od razu jak powąchałam BC miałam przed oczami ChOS.
Albo może faktycznie mam coś z nosem i nie odróżniam nut zapachowych

[olala_lalao]

Napisane przez czarnykot6

Może to wynika u mnie z braku porównania i szmatu czasu jaki minął od kiedy paliłam "śnieżne wisienki", ale od razu jak powąchałam BC miałam przed oczami ChOS.
Albo może faktycznie mam coś z nosem i nie odróżniam nut zapachowych

na FB YC sporo osob pisze, ze zapach ChOS kojarzy im sie z syropem na kaszel, wiec to raczej moj nos moze byc troche felerny

[olciak84]

ja black cherry moze nie palila, jedynie "wachalam" z opakowania i dla mnie tez roznica jest .

za to wanilie kocham w kazdej wersji
ale nie mam odwagi na lemon wanillia - gdyż jak zakochałam sie w zapachach z "woreczka" to po zapaleniu wosków myślałam, że zwariuje i wszystkie oddałam chłopakowi. jedynie z takich "cytrusowych" sunflower uzyskał moja aprobate

[sugarfreeee]

Napisane przez Kasiulka22

Miałam przystosować z tym, ze jakoś mi nie wychodzi .


Co do finansów nie doluj sie kochana mnie wcześniej rownież na niewiele było stać. Miałam zamiłowanie perfumeryjne i dumalam wciąż i frustrowalam sie skąd wziąć na to pieniądze. A jak dorwalam sie do pierwszej większej kasy... To nie chce myśleć ile puscilam z dymem. Wierze, ze lepsze czasy przyjdą .



Jeden duży . Zanim sie zorientowałam, ze maja inne wymiary zamówienie już leciało .



Zgadza sie. Jestem impulsywna, roztrzepana i w gorącej wodzie kapana . Poza tym japa mi sie nie zamyka .

"Puściłam z dymem" to w naszym przypadku najlepsze określenie



Dobbinko, sto lat

Ja też czaję się na Lake Sunset, ale najpierw muszę rozpalić w kominku, czy mi w ogóle pasuje

[shenzee]

Napisane przez maja_02

jeszcze a propos niepełnosprawnych słojów
nie chciało mi sie kombinować z przekładaniem i wymyśliłam takie cos:
https://wizaz.pl/forum/album.php?alb...ctureid=164277
wsadziłam pogruchotany słój do osłonki od orchidei - jest ona szersza ale co tam przykrywam takim metalowym dekielkiem, które generalnie służy mi do gaszenia świec bez zadymiania dekeielek idealnie dopasowany do tej szklanej kwiatkowej osłonki

Fajny pomysł Moje świece niestety były za bardzo zbite, żeby mogły się normalnie palić i nie rozlać, poza tym miałam obawy palić cokolwiek w popękanym szkle. Ale widzę, że u Ciebie wygląda to bardzo fajnie, zresztą chyba widziałam takie osłonki w Castoramie i też nad nimi chwilę dumałam

Napisane przez sugarfreeee

"Puściłam z dymem" to w naszym przypadku najlepsze określenie



Dobbinko, sto lat

Ja też czaję się na Lake Sunset, ale najpierw muszę rozpalić w kominku, czy mi w ogóle pasuje

Taaak, w naszym przypadku "puszczenie kasy z dymem" to idealna metafora tego, na co ją wydajemy. Brawa dla Kasi
Lake Sunset mi się kojarzy z lepszą wersją Baby Power, którego akurat nie lubię. To znaczy, gdybym zobaczyła Baby Powder i nie powąchała to wyobrażałabym sobie, że jego zapach jest właśnie podobny do LS.
Trochę zamotałam, ale to niechcący, to porto

[dobbinka]

Napisane przez maja_02

jeszcze a propos niepełnosprawnych słojów
nie chciało mi sie kombinować z przekładaniem i wymyśliłam takie cos:
https://wizaz.pl/forum/album.php?alb...ctureid=164277
wsadziłam pogruchotany słój do osłonki od orchidei - jest ona szersza ale co tam przykrywam takim metalowym dekielkiem, które generalnie służy mi do gaszenia świec bez zadymiania dekeielek idealnie dopasowany do tej szklanej kwiatkowej osłonki

Bardzo bardzo to wygląda . U mnie by się nie dało, bo słój był mocno poniżej wosku z jednej strony utłuczony i by się wylewało bokami.

Napisane przez sugarfreeee

"Puściłam z dymem" to w naszym przypadku najlepsze określenie



Dobbinko, sto lat

Ja też czaję się na Lake Sunset, ale najpierw muszę rozpalić w kominku, czy mi w ogóle pasuje

Dziewczyny, jeszcze raz dziękuję. Bo nam się robi wątek życzeniowy.

Wyciągnęłam słój Vanilla Lime na okoliczność pracy dopóźnonocnej. to będzie drugie palenie. Mam nadzieję, że się sprawdzi.

[LeejdiNaati]

Właśnie dziewczyny, zapomniałam napisać - jestem w trakcie "negocjacji" z Bellatrix w sprawie wątku kolekcjonerskiego

---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

Dziewczyny a nie wiecie czy p.Przemek ma jeszcze coś fajnego z wosków? Dajcie znać na PW jak nie chcecie tutaj pisać

[dobbinka]

Negocjuj, negocjuj. Jak zobaczę inne kolekcje, to sobie humor poprawię, że ze mną jeszcze tak źle nie jest.

Pan P. wystawia teraz dość dużo wosków, czego przedtem nie robił, więc może to wszystkie?

[LeejdiNaati]

Napisane przez dobbinka

Negocjuj, negocjuj. Jak zobaczę inne kolekcje, to sobie humor poprawię, że ze mną jeszcze tak źle nie jest.

Pan P. wystawia teraz dość dużo wosków, czego przedtem nie robił, więc może to wszystkie?

Kurczę daj mi linka do jego aukcji na PW, proszę

[dobbinka]

Znalazłam takie coś: http://allegro.pl/yankee-candle-wosk...505870998.html
Samo w sobie nie jest niezwykłe, ale zobaczcie w jakiej kategorii wystawione

---------- Dopisano o 22:16 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------

Napisane przez LeejdiNaati

Kurczę daj mi linka do jego aukcji na PW, proszę

Się robi.

[LeejdiNaati]

Napisane przez dobbinka

Się robi.

Kusi mnie pina colada od niego

[olala_lalao]

Napisane przez dobbinka

Znalazłam takie coś: http://allegro.pl/yankee-candle-wosk...505870998.html
Samo w sobie nie jest niezwykłe, ale zobaczcie w jakiej kategorii wystawione

---------- Dopisano o 22:16 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------


Się robi.

Haha, nawet nie wiesz, ile nieprzyzwoitych komentarzy mi przyszlo do glowy, jak to zobaczylam

[dobbinka]

Napisane przez LeejdiNaati

Kusi mnie pina colada od niego

To się będziemy bić, bo zalicytowałam. Chyba, że Ty całą, bo ja inwalidkę. Miętkie serce mam, kurna, a ona taka bidna.

Napisane przez olala_lalao

Haha, nawet nie wiesz, ile nieprzyzwoitych komentarzy mi przyszlo do glowy, jak to zobaczylam

Dawaj.

[LeejdiNaati]

Napisane przez dobbinka

To się będziemy bić, bo zalicytowałam. Chyba, że Ty całą, bo ja inwalidkę. Miętkie serce mam, kurna, a ona taka bidna.

Ja też na tą biedaczkę mam chętkę, ale licytuj sobie spokojnie, nie mam kasy na razie, więc nie mam za co licytować Szkoda, że wosków takich nie ma, bo na woski mnie jeszcze stać

[dobbinka]

Napisane przez LeejdiNaati

Ja też na tą biedaczkę mam chętkę, ale licytuj sobie spokojnie, nie mam kasy na razie, więc nie mam za co licytować Szkoda, że wosków takich nie ma, bo na woski mnie jeszcze stać

Za bardzo się bić nie będę, bo mi trochę kasy szkoda, ale jeśli mi sie uda, to kawałek dostaniesz, bo i tak trzeba ją pewnie będzie okroić.

[LeejdiNaati]

Napisane przez dobbinka

Za bardzo się bić nie będę, bo mi trochę kasy szkoda, ale jeśli mi sie uda, to kawałek dostaniesz, bo i tak trzeba ją pewnie będzie okroić.

Naprawdę podzielisz się ze mną? Wydaję mi się, że mało kto chce kupić taką uszkodzoną, więc masz duże szanse wygrać tą licytację Będę trzymać kciuki

[dobbinka]

Napisane przez LeejdiNaati

Naprawdę podzielisz się ze mną? Wydaję mi się, że mało kto chce kupić taką uszkodzoną, więc masz duże szanse wygrać tą licytację Będę trzymać kciuki

No ba! Jak się uda, to pewno, że tak.

[LeejdiNaati]

Napisane przez dobbinka

No ba! Jak się uda, to pewno, że tak.

Kochana jesteś

[201610111032]

Mam jeszcze jedno pytanie Kupowała któraś z was na allegro yankee candle u tego użytkownika http://allegro.pl/show_user.php?uid=179158 ? Ma kilka świec niedostępnych w Polsce i zastanawiam się czy nie zrobić sobie prezentu

[LeejdiNaati]

Napisane przez miszona

Mam jeszcze jedno pytanie Kupowała któraś z was na allegro yankee candle u tego użytkownika http://allegro.pl/show_user.php?uid=179158 ? Ma kilka świec niedostępnych w Polsce i zastanawiam się czy nie zrobić sobie prezentu

To jest właśnie p. Przemek

[dobbinka]

Napisane przez miszona

Mam jeszcze jedno pytanie Kupowała któraś z was na allegro yankee candle u tego użytkownika http://allegro.pl/show_user.php?uid=179158 ? Ma kilka świec niedostępnych w Polsce i zastanawiam się czy nie zrobić sobie prezentu

Któreś 3/4 wątku kupowało.
Polecam.

[LeejdiNaati]

Napisane przez dobbinka

Któreś 3/4 wątku kupowało.
Polecam.

Ja nie wiem gdzie ja się uchowałam, że jeszcze nie mam nic od niego

[Nicole`_]

Ja właśnie kupiłam, nie mogłam się oprzeć

Wzięłam whoopie pie i gingerbread po waszych zachwytach, ale wpadło też home sweet home (świąteczny, zielony? ja mam taki różowy...), bahama breeze, cherry lemonade, mountain berry, pineapple paradise

[LeejdiNaati]

Ja się na razie czaję na zakupy, bo kilka wosków mi się spodobało, nie ukrywam

[201610111032]

Napisane przez LeejdiNaati

To jest właśnie p. Przemek

Ups! Tak to jest jak się zaczyna czytać wątek od tyłu


Można się do was przyłączyć? Ja dopiero zaczynam przygodę z Yankee Candle. Do tej pory paliłam głównie kadzidełka oraz normalne, bezzapachowe świece. Za jakiś miesiąc się przeprowadzam. Jestem przeszczęśliwa. Co prawda do teściowej ale mieszkanie jest bardzo duże i wreszcie będę miała pokój jaki zawsze chciałam mieć. Wejdzie duży stół z krzesłami i nawet choinka.Teraz jak palę woski to po 10 minutach muszę je gasić. Każdy jest za intensywny i mnie dusi. Wszystko to wina małego pomieszczenia. Wiecie co zrobiłam kilka tygodni temu ?! Miałam prześliczny kominek o ten klik I zamiast wyjąć z niego wosk tradycyjną metodą czyli zamrażarka i te sprawy to ja wzięłam nożyczki i zaczęłam go podważać. Za pierwszym razem wszystko ładnie się udało ale za drugim nie wyszło i szkło pękło. Cała górna cześć jest teraz pusta. Zastanawiam się co można z nim zrobić. Chyba tylko włożyć świeczkę i użyć jako lampion. Niestety nie stać mnie by znowu taki sam kupić i mam zastępczy o taki klik

[LeejdiNaati]

Napisane przez miszona

Ups! Tak to jest jak się zaczyna czytać wątek od tyłu


Można się do was przyłączyć? Ja dopiero zaczynam przygodę z Yankee Candle. Do tej pory paliłam głównie kadzidełka oraz normalne, bezzapachowe świece. Za jakiś miesiąc się przeprowadzam. Jestem przeszczęśliwa. Co prawda do teściowej ale mieszkanie jest bardzo duże i wreszcie będę miała pokój jaki zawsze chciałam mieć. Wejdzie duży stół z krzesłami i nawet choinka.Teraz jak palę woski to po 10 minutach muszę je gasić. Każdy jest za intensywny i mnie dusi. Wszystko to wina małego pomieszczenia. Wiecie co zrobiłam kilka tygodni temu ?! Miałam prześliczny kominek o ten klik I zamiast wyjąć z niego wosk tradycyjną metodą czyli zamrażarka i te sprawy to ja wzięłam nożyczki i zaczęłam go podważać. Za pierwszym razem wszystko ładnie się udało ale za drugim nie wyszło i szkło pękło. Cała górna cześć jest teraz pusta. Zastanawiam się co można z nim zrobić. Chyba tylko włożyć świeczkę i użyć jako lampion. Niestety nie stać mnie by znowu taki sam kupić i mam zastępczy o taki klik

Jasne, że można mam nadzieję, że przypadną Ci do gustu zapachy i zostaniesz z nami dłużej

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Nicole`_]

Nosi mnie na jakąś nową świecę... ale jeszcze poczekam do października, muszę wziąć się w garść, wosków mam tyle, że mogłabym się w nich wykąpać. Trochę muszę powypalać

[olala_lalao]

Napisane przez miszona

Ups! Tak to jest jak się zaczyna czytać wątek od tyłu


Można się do was przyłączyć? Ja dopiero zaczynam przygodę z Yankee Candle. Do tej pory paliłam głównie kadzidełka oraz normalne, bezzapachowe świece. Za jakiś miesiąc się przeprowadzam. Jestem przeszczęśliwa. Co prawda do teściowej ale mieszkanie jest bardzo duże i wreszcie będę miała pokój jaki zawsze chciałam mieć. Wejdzie duży stół z krzesłami i nawet choinka.Teraz jak palę woski to po 10 minutach muszę je gasić. Każdy jest za intensywny i mnie dusi. Wszystko to wina małego pomieszczenia. Wiecie co zrobiłam kilka tygodni temu ?! Miałam prześliczny kominek o ten klik I zamiast wyjąć z niego wosk tradycyjną metodą czyli zamrażarka i te sprawy to ja wzięłam nożyczki i zaczęłam go podważać. Za pierwszym razem wszystko ładnie się udało ale za drugim nie wyszło i szkło pękło. Cała górna cześć jest teraz pusta. Zastanawiam się co można z nim zrobić. Chyba tylko włożyć świeczkę i użyć jako lampion. Niestety nie stać mnie by znowu taki sam kupić i mam zastępczy o taki klik

Szkoda kominka, bo sliczny byl A moze warto dokupic szklana miseczke taka, jak w tym kominku: http://zapachdomu.pl/Czerwona-mozaik...ka-p506365.php ? Ja swoja kupilam kilka miesiecy temu na brytyjskim ebayu za jakies grosze.

[201610111032]

Napisane przez olala_lalao

Szkoda kominka, bo sliczny byl A moze warto dokupic szklana miseczke taka, jak w tym kominku: http://zapachdomu.pl/Czerwona-mozaik...ka-p506365.php ? Ja swoja kupilam kilka miesiecy temu na brytyjskim ebayu za jakies grosze.

Dobry pomysł. Chętnie bym kupiła ale niestety nie mam konta na Ebayu. Może uda mi się gdzie indziej taką miseczkę dostać.