Mamusie sierpień 2014 - Strona 121 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Nowy tytuł wątku
Mamusie Sierpień część już druga, nasza ciąża jest zbyt długa 2014! 2 5,71%
Połowa ciąży już za nami w sierpniu nasze dzieci przywitamy 2 5,71%
Mamusie sierpień 2014 ! 10 28,57%
sierpniowe dzieciaczki w brzuchu buszują za kilka miesięcy światem zapanują 1 2,86%
Chociaż małe mamy brzuszki w sierpniu wyjdą z nich maluszki 4 11,43%
Chociaż goszcza w naszych brzuszkach już od sierpnia w naszych łóżkach 0 0%
Pod serduszkiem je nosimy a już w sierpniu przytulimy 4 11,43%
Wiosna szybko przeminie i przywita nas lato. Mój Tż zostanie sierpniowym TATĄ ! 12 34,29%
Głosujący: 35. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-02-28, 21:05   #3601
TheFall
Zadomowienie
 
Avatar TheFall
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 453
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
Cześć!

Ja też przyznaję się, że czytam Was już od dawna, ale czekałam z dopisaniem się na "bezpieczny" moment, bo jestem po sporych przejściach i stąd dużo ostrożności. Mam na imię Kasia, 28 lat, moja ciąża miała trochę inny początek niż Wasze, ponieważ jest wynikiem in vitro. W 2011 r. przeszłam ciążę pozamaciczną, po operacji i przymusowej przerwie, staraliśmy się bezskutecznie do września 2013, kiedy to trafiliśmy do kliniki leczenia niepłodności, co prawda nie udało się zdiagnozować przyczyny naszych nieudanych prób, bo nasze wyniki wszystkie były ok. W grudniu podeszliśmy do in vitro (więc policzmy... był to 27 c.s.). Udało się za pierwszym podejściem, ale po początkowej euforii lekarz sprowadził nas na ziemię- bardzo słabo rosła mi beta, powiedział nam (dzień przed Wigilią), że zarodek obumarł, kazał odstawić leki i czekać na oczyszczenie się organizmu... więc czekałam, ale okres nie przychodził, po czym na kontroli po tygodniu dzidziol pokazał się nam na usg cały i zdrowy. Te dziwne przyrosty bety wynikały z tego, że miałam podane dwa zarodki i jeden pewnie obumarł, kiedy drugi się zagnieździł i ich suma nie dawała dobrego przyrostu. Tak więc widzicie, że start miałam ciężki... Stąd moja ostrożność. Ale teraz jest ok. Dziś zaczęłam 14 t.c. więc pełną parą wkroczyliśmy w 2. trymestr. Termin porodu mam na 29.08, ale przy in vitro jest ryzyko przedwczesnego porodu, więc ciężko stwierdzić. A i lekarz twierdzi, że będzie chłopak (od samego początku czułam, że to on, a nie ona), we wtorek mamy usg genetyczne, szczęśliwie mój gin (ciążę prowadzi mi lekarz, który od samego początku prowadził nas w klinice niepłodności i przeprowadzał też całą procedurę in vitro) robi to usg, więc nie muszę iść nigdzie indziej. W związku z in vitro muszę częściej się badać, mam wizyty co 3 tygodnie, każdą z usg. Ciążę znoszę spokojnie, bez wymiotów, zachcianek, czy "odrzutów pokarmowych". Jednak w związku ze stymulacją przed in vitro weszłam w ciążę z wagą mocno odbiegającą od mojej wyjściowej życiowej, co jest dla mnie sporym stresem. Ufff... ale się rozpisałam! Dziękuję za cierpliwość przy czytaniu

Witaj! U nas też były długie starania bo 3,5 roku. Zaczęliśmy z Tż myśleć o in vitro a tu bum udało się.
Gratulacje.
__________________
Ślubowanie
Kubuś
Madzia
TheFall jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-28, 21:18   #3602
pati1078
Rozeznanie
 
Avatar pati1078
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 838
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez mafa88 Pokaż wiadomość
Ja mam 26 lat i o dziecko staraliśmy się długo, bo ponad dwa lata. W zasadzie moja nadzieja zmniejszała się z miesiąca na miesiąc ponieważ mam pcos i moje hormony sobie szalały i nie chciały się ustabilizować. W dodatku jak na złość wokół wszystkie znajome i kuzynki zaczęły mi obwieszczać radosne nowiny, że są w ciąży. A to bolało dosyć mocno.

I wtedy gdy już tak naprawdę powoli przyzwyczajałam się do myśli że się nie uda to się udało W październiku udało się unormować moje hormonki, lekarz pozmieniał mi leki i powiedział, że zaprasza na kolejną wizytę już w ciąży, chociaż dał mi też do zrozumienia, żeby nie nastawiać się że uda się od razu. Ale jak się okazało w listopadzie się udało chociaż przyznam szczerze, że do pierwszego USG nie wierzyłam, że w moim brzuchu zamieszkała jakaś mała istotka Ale teraz już wierzę, wiem że jest i ma się nienajgorzej
Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
Cześć!

Ja też przyznaję się, że czytam Was już od dawna, ale czekałam z dopisaniem się na "bezpieczny" moment, bo jestem po sporych przejściach i stąd dużo ostrożności. Mam na imię Kasia, 28 lat, moja ciąża miała trochę inny początek niż Wasze, ponieważ jest wynikiem in vitro. W 2011 r. przeszłam ciążę pozamaciczną, po operacji i przymusowej przerwie, staraliśmy się bezskutecznie do września 2013, kiedy to trafiliśmy do kliniki leczenia niepłodności, co prawda nie udało się zdiagnozować przyczyny naszych nieudanych prób, bo nasze wyniki wszystkie były ok. W grudniu podeszliśmy do in vitro (więc policzmy... był to 27 c.s.). Udało się za pierwszym podejściem, ale po początkowej euforii lekarz sprowadził nas na ziemię- bardzo słabo rosła mi beta, powiedział nam (dzień przed Wigilią), że zarodek obumarł, kazał odstawić leki i czekać na oczyszczenie się organizmu... więc czekałam, ale okres nie przychodził, po czym na kontroli po tygodniu dzidziol pokazał się nam na usg cały i zdrowy. Te dziwne przyrosty bety wynikały z tego, że miałam podane dwa zarodki i jeden pewnie obumarł, kiedy drugi się zagnieździł i ich suma nie dawała dobrego przyrostu. Tak więc widzicie, że start miałam ciężki... Stąd moja ostrożność. Ale teraz jest ok. Dziś zaczęłam 14 t.c. więc pełną parą wkroczyliśmy w 2. trymestr. Termin porodu mam na 29.08, ale przy in vitro jest ryzyko przedwczesnego porodu, więc ciężko stwierdzić. A i lekarz twierdzi, że będzie chłopak (od samego początku czułam, że to on, a nie ona), we wtorek mamy usg genetyczne, szczęśliwie mój gin (ciążę prowadzi mi lekarz, który od samego początku prowadził nas w klinice niepłodności i przeprowadzał też całą procedurę in vitro) robi to usg, więc nie muszę iść nigdzie indziej. W związku z in vitro muszę częściej się badać, mam wizyty co 3 tygodnie, każdą z usg. Ciążę znoszę spokojnie, bez wymiotów, zachcianek, czy "odrzutów pokarmowych". Jednak w związku ze stymulacją przed in vitro weszłam w ciążę z wagą mocno odbiegającą od mojej wyjściowej życiowej, co jest dla mnie sporym stresem. Ufff... ale się rozpisałam! Dziękuję za cierpliwość przy czytaniu
super dziewczyny ze się udało, teraz tylko w spokoju wyczekiwać naszych maluszkow
pati1078 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-28, 22:13   #3603
tygrysek1641
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 13
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
Cześć!

Ja też przyznaję się, że czytam Was już od dawna, ale czekałam z dopisaniem się na "bezpieczny" moment, bo jestem po sporych przejściach i stąd dużo ostrożności. Mam na imię Kasia, 28 lat, moja ciąża miała trochę inny początek niż Wasze, ponieważ jest wynikiem in vitro. W 2011 r. przeszłam ciążę pozamaciczną, po operacji i przymusowej przerwie, staraliśmy się bezskutecznie do września 2013, kiedy to trafiliśmy do kliniki leczenia niepłodności, co prawda nie udało się zdiagnozować przyczyny naszych nieudanych prób, bo nasze wyniki wszystkie były ok. W grudniu podeszliśmy do in vitro (więc policzmy... był to 27 c.s.). Udało się za pierwszym podejściem, ale po początkowej euforii lekarz sprowadził nas na ziemię- bardzo słabo rosła mi beta, powiedział nam (dzień przed Wigilią), że zarodek obumarł, kazał odstawić leki i czekać na oczyszczenie się organizmu... więc czekałam, ale okres nie przychodził, po czym na kontroli po tygodniu dzidziol pokazał się nam na usg cały i zdrowy. Te dziwne przyrosty bety wynikały z tego, że miałam podane dwa zarodki i jeden pewnie obumarł, kiedy drugi się zagnieździł i ich suma nie dawała dobrego przyrostu. Tak więc widzicie, że start miałam ciężki... Stąd moja ostrożność. Ale teraz jest ok. Dziś zaczęłam 14 t.c. więc pełną parą wkroczyliśmy w 2. trymestr. Termin porodu mam na 29.08, ale przy in vitro jest ryzyko przedwczesnego porodu, więc ciężko stwierdzić. A i lekarz twierdzi, że będzie chłopak (od samego początku czułam, że to on, a nie ona), we wtorek mamy usg genetyczne, szczęśliwie mój gin (ciążę prowadzi mi lekarz, który od samego początku prowadził nas w klinice niepłodności i przeprowadzał też całą procedurę in vitro) robi to usg, więc nie muszę iść nigdzie indziej. W związku z in vitro muszę częściej się badać, mam wizyty co 3 tygodnie, każdą z usg. Ciążę znoszę spokojnie, bez wymiotów, zachcianek, czy "odrzutów pokarmowych". Jednak w związku ze stymulacją przed in vitro weszłam w ciążę z wagą mocno odbiegającą od mojej wyjściowej życiowej, co jest dla mnie sporym stresem. Ufff... ale się rozpisałam! Dziękuję za cierpliwość przy czytaniu
Witaj Ruda no to teraz cieszmy się wspólnie naszymi kruszynkami
tygrysek1641 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 06:14   #3604
gosia3103
Zakorzenienie
 
Avatar gosia3103
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 374
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
Cześć!

Ja też przyznaję się, że czytam Was już od dawna, ale czekałam z dopisaniem się na "bezpieczny" moment, bo jestem po sporych przejściach i stąd dużo ostrożności. Mam na imię Kasia, 28 lat, moja ciąża miała trochę inny początek niż Wasze, ponieważ jest wynikiem in vitro. W 2011 r. przeszłam ciążę pozamaciczną, po operacji i przymusowej przerwie, staraliśmy się bezskutecznie do września 2013, kiedy to trafiliśmy do kliniki leczenia niepłodności, co prawda nie udało się zdiagnozować przyczyny naszych nieudanych prób, bo nasze wyniki wszystkie były ok. W grudniu podeszliśmy do in vitro (więc policzmy... był to 27 c.s.). Udało się za pierwszym podejściem, ale po początkowej euforii lekarz sprowadził nas na ziemię- bardzo słabo rosła mi beta, powiedział nam (dzień przed Wigilią), że zarodek obumarł, kazał odstawić leki i czekać na oczyszczenie się organizmu... więc czekałam, ale okres nie przychodził, po czym na kontroli po tygodniu dzidziol pokazał się nam na usg cały i zdrowy. Te dziwne przyrosty bety wynikały z tego, że miałam podane dwa zarodki i jeden pewnie obumarł, kiedy drugi się zagnieździł i ich suma nie dawała dobrego przyrostu. Tak więc widzicie, że start miałam ciężki... Stąd moja ostrożność. Ale teraz jest ok. Dziś zaczęłam 14 t.c. więc pełną parą wkroczyliśmy w 2. trymestr. Termin porodu mam na 29.08, ale przy in vitro jest ryzyko przedwczesnego porodu, więc ciężko stwierdzić. A i lekarz twierdzi, że będzie chłopak (od samego początku czułam, że to on, a nie ona), we wtorek mamy usg genetyczne, szczęśliwie mój gin (ciążę prowadzi mi lekarz, który od samego początku prowadził nas w klinice niepłodności i przeprowadzał też całą procedurę in vitro) robi to usg, więc nie muszę iść nigdzie indziej. W związku z in vitro muszę częściej się badać, mam wizyty co 3 tygodnie, każdą z usg. Ciążę znoszę spokojnie, bez wymiotów, zachcianek, czy "odrzutów pokarmowych". Jednak w związku ze stymulacją przed in vitro weszłam w ciążę z wagą mocno odbiegającą od mojej wyjściowej życiowej, co jest dla mnie sporym stresem. Ufff... ale się rozpisałam! Dziękuję za cierpliwość przy czytaniu
Hej
Moja przyjaciółka podchodzi teraz do in vitro, więc procedury znam... i trochę się martwię o nią jak im pójdzie, ale miło się czyta, że się udaje za pierwszym razem, gratuluję

Jakieś mam głupie sny ostatnio. Dwa dni temu śniło mi się, że połamały mi się prawie wszystkie zęby - nie wypadły, tylko ułamały jakby na wysokości dziąseł i były w strasznym stanie te połamane, chociaż o zęby dbam...
Dziś mi się śniło, że nawalam w pracy i klientki ze mnie rezygnują

Mam pytanie do dziewczyn, które są na zwolnieniu. Czy macie zwolnienie bo w żadnym wypadku względy zdrowotne nie pozwalały na pracę, czy chodzi też o inne rzeczy, typu sytuacja w firmie itp? Chodzi mi o to, co mówiłyście lekarzowi w tym drugim przypadku. "Chciałabym iść na zwolnienie, bo to i tamto" czy "oj, jak mnie męczą mdłości/głowa/kręgosłup"...
__________________
http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni
a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899

Edytowane przez gosia3103
Czas edycji: 2014-03-01 o 07:21
gosia3103 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 07:22   #3605
angelika__2014
Raczkowanie
 
Avatar angelika__2014
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 326
Dot.: Mamusie sierpień 2014

kasia_ruda witaj wśród Nas Bardzo się cieszę, że Wam się udało! Szczególnie po takich przejściach.


Ależ dzisiaj fantastyczna pogoda! Zbieram się powoli bo dostałam pozwolenie od lekarza na małą wycieczkę. TŻ jedzie do Krakowa a Ja korzystam z okazji i zabieram się z nim odwiedzić siostrę-studentkę. Ma mieszkanie na samym rynku więc wszędzie blisko. Będziemy sobie spacerować i plotkować. Wreszcie wyjdę do ludzi ... dostałam lewiznę na urodziny to poszperam po sklepach

Zaczynamy z Bąbelkiem 19 tydzień jeszcze raz tyle i będę mieć maleństwo przy sobie.

Życzę Wam miłego weekendu.

Może fryzjer? ? ? Ach tysiąc pomysłów się nasuwa ....


Aaaa wczoraj wieczorem naszły mnie ochoty na zabawę w cukiernika. Zrobiłam sernik wg przepisu Ewy Wachowicz . Zeszło mi do 23. Ciekawe jak smakuję po wystygnięciu ... idę próbować!
oto link
http://www.ewawachowicz.pl/przepisy,718.html
__________________
Moja cudowna Kornelia 15.07.2014 !!


"...pukasz
i wtedy splecione cztery dłonie biegną ci na spotkanie.
Rodzice debiutanci niezgrabnie drepczemy na progu"

Edytowane przez angelika__2014
Czas edycji: 2014-03-01 o 07:25
angelika__2014 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 07:33   #3606
papryczka160
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka160
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 054
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez gosia3103 Pokaż wiadomość
Hej
Moja przyjaciółka podchodzi teraz do in vitro, więc procedury znam... i trochę się martwię o nią jak im pójdzie, ale miło się czyta, że się udaje za pierwszym razem, gratuluję

Jakieś mam głupie sny ostatnio. Dwa dni temu śniło mi się, że połamały mi się prawie wszystkie zęby - nie wypadły, tylko ułamały jakby na wysokości dziąseł i były w strasznym stanie te połamane, chociaż o zęby dbam...
Dziś mi się śniło, że nawalam w pracy i klientki ze mnie rezygnują

Mam pytanie do dziewczyn, które są na zwolnieniu. Czy macie zwolnienie bo w żadnym wypadku względy zdrowotne nie pozwalały na pracę, czy chodzi też o inne rzeczy, typu sytuacja w firmie itp? Chodzi mi o to, co mówiłyście lekarzowi w tym drugim przypadku. "Chciałabym iść na zwolnienie, bo to i tamto" czy "oj, jak mnie męczą mdłości/głowa/kręgosłup"...
Ja dostałam zwolnienie bo poprosilam. Powiedzialam ze się źle czuje i tyle.;-)

Angelika brawo za 19 tydz ;-)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Nasz SKARB
Najdroższe klejnoty jakie noszę na szyi to ramiona mojego dziecka
Śpij mój kochany Aniołku 13-03-2013


papryczka160 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 07:40   #3607
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
Cześć!

Ja też przyznaję się, że czytam Was już od dawna, ale czekałam z dopisaniem się na "bezpieczny" moment, bo jestem po sporych przejściach i stąd dużo ostrożności. Mam na imię Kasia, 28 lat, moja ciąża miała trochę inny początek niż Wasze, ponieważ jest wynikiem in vitro. W 2011 r. przeszłam ciążę pozamaciczną, po operacji i przymusowej przerwie, staraliśmy się bezskutecznie do września 2013, kiedy to trafiliśmy do kliniki leczenia niepłodności, co prawda nie udało się zdiagnozować przyczyny naszych nieudanych prób, bo nasze wyniki wszystkie były ok. W grudniu podeszliśmy do in vitro (więc policzmy... był to 27 c.s.). Udało się za pierwszym podejściem, ale po początkowej euforii lekarz sprowadził nas na ziemię- bardzo słabo rosła mi beta, powiedział nam (dzień przed Wigilią), że zarodek obumarł, kazał odstawić leki i czekać na oczyszczenie się organizmu... więc czekałam, ale okres nie przychodził, po czym na kontroli po tygodniu dzidziol pokazał się nam na usg cały i zdrowy. Te dziwne przyrosty bety wynikały z tego, że miałam podane dwa zarodki i jeden pewnie obumarł, kiedy drugi się zagnieździł i ich suma nie dawała dobrego przyrostu. Tak więc widzicie, że start miałam ciężki... Stąd moja ostrożność. Ale teraz jest ok. Dziś zaczęłam 14 t.c. więc pełną parą wkroczyliśmy w 2. trymestr. Termin porodu mam na 29.08, ale przy in vitro jest ryzyko przedwczesnego porodu, więc ciężko stwierdzić. A i lekarz twierdzi, że będzie chłopak (od samego początku czułam, że to on, a nie ona), we wtorek mamy usg genetyczne, szczęśliwie mój gin (ciążę prowadzi mi lekarz, który od samego początku prowadził nas w klinice niepłodności i przeprowadzał też całą procedurę in vitro) robi to usg, więc nie muszę iść nigdzie indziej. W związku z in vitro muszę częściej się badać, mam wizyty co 3 tygodnie, każdą z usg. Ciążę znoszę spokojnie, bez wymiotów, zachcianek, czy "odrzutów pokarmowych". Jednak w związku ze stymulacją przed in vitro weszłam w ciążę z wagą mocno odbiegającą od mojej wyjściowej życiowej, co jest dla mnie sporym stresem. Ufff... ale się rozpisałam! Dziękuję za cierpliwość przy czytaniu
witaj w naszym gronie )
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-03-01, 07:48   #3608
papryczka160
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka160
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 054
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Zaczarowana jak się czujesz jako Zonka ;-)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:42 ----------

I kolejny dzień leci mi krew z nosa. Juz mam spadla hemoglobina jestem juz na pograniczu anemii.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Nasz SKARB
Najdroższe klejnoty jakie noszę na szyi to ramiona mojego dziecka
Śpij mój kochany Aniołku 13-03-2013


papryczka160 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 08:10   #3609
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez papryczka160 Pokaż wiadomość
Zaczarowana jak się czujesz jako Zonka ;-)

bardzo dobrze
nigdy nie bylo lepiej
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 08:15   #3610
papryczka160
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka160
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 054
Dot.: Mamusie sierpień 2014

To szczescia miłości i duzo cierpliwość dla siebie Wam życzę na nowej drodze życia;-)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Nasz SKARB
Najdroższe klejnoty jakie noszę na szyi to ramiona mojego dziecka
Śpij mój kochany Aniołku 13-03-2013


papryczka160 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 08:34   #3611
zVenus
Zakorzenienie
 
Avatar zVenus
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 723
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Witamy na pokładzie kasia_ruda

trzymamy wszystkie za Ciebie mocno kciuki, jak juz się zaczął drugi trymestr to na prawdę można odetchnąć. Ryzyko poronienia spada o 65%!! Samopoczucie się polepsza i w ogóle w ogóle same plusy
Także trzymaj się ciepło i myśl tylko pozytywnie. To i tak super wiadomość, że udało się za pierwszym razem, masz zdrowy silny organizm tylko coś na początku nie mogło zaskoczyć naturalnie...na pewno wszystko bedzie super. Masz dobrego lekarza a to bardzo ważne. ja też mam badanie usg co wizytę i mam wszystkie parametry mierzone za każdym razem (długości tych najważniejszych kosteczek, budowa serca itd) nie mam wskazań żeby robić dodatkowo genetyczne badania no chyba, że coś wyjdzie na którejś wizycie nieprawidłowo...
najważniejsze, że dzieciątko zdrowe, dobrze się rozwija i oby tak dalej. Życzę wszystkiego pozytywnego i spokojnej ciąży.
ja od początku byłam dobrej mysli, nawet nie dopuszczałam do siebie takich informacji, że początek najbardziej niebezpieczny, że tyle poronień, że takie problemy mają kobiety...choc tyle się tego nasłuchałam (nie wiem czemu akurat teraz wszyscy mnie tym gnębili...) to zawsze sobie myślałam, że ja dam radę, my damy radę i na razie dajemy, jesteśmy silne (z moja małą dziewuszką w brzuszku) i nie dajemy się żadnym opowieściom

miłej soboty dziewczyny, taka piękna pogoda dzisiaj...mnie też czeka wycieczka do Krakowa...lalala
zVenus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 08:34   #3612
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez papryczka160 Pokaż wiadomość
To szczescia miłości i duzo cierpliwość dla siebie Wam życzę na nowej drodze życia;-)
dziekujemy

mi rowniez leci krew z nosa i dziasla mi strasznie krwawia czas wybrac sie do dentysty
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 08:39   #3613
papryczka160
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka160
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 054
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Dokładnie na dentyste jesy teraz najlepszy czas 2 try. Ja tez musze isc.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ----------

Maluszek fika w brzuszku przesuper uczucie. Idziemy jakieś sniadanko jeść.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Nasz SKARB
Najdroższe klejnoty jakie noszę na szyi to ramiona mojego dziecka
Śpij mój kochany Aniołku 13-03-2013


papryczka160 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 08:41   #3614
TheFall
Zadomowienie
 
Avatar TheFall
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 453
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez zaczarowanadlaniego Pokaż wiadomość
dziekujemy

mi rowniez leci krew z nosa i dziasla mi strasznie krwawia czas wybrac sie do dentysty
Ja byłam u dentysty w środę, ale tylko usuną mi kamień. Powiedział, że może i coś tam drobnego jest do leczenia, ale nie ma sensu w ciąży i poczekamy aż urodzę. Dziąsła też mi krwawią przy szczotkowaniu, taki już chyba urok ciężarnych.
Aaa i powiedział jeszcze, żebym nie wierzyła w gadanie, że w ciąży się zęby psują bo to bzdury. Tak więc jak ktoś nie ma jakiejś tragedii z zębami to kontrola jest na prawdę czysto formalna.
__________________
Ślubowanie
Kubuś
Madzia
TheFall jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 08:44   #3615
zVenus
Zakorzenienie
 
Avatar zVenus
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 723
Dot.: Mamusie sierpień 2014

dziewczyny napiszcie proszę, bo nie chce mi sie szukać na wątku (może juz ktoś kiedys pytał) kiedy poczułyście pierwsze ruchy? pewnie część jeszcze nie poczuła, tak jak ja, ale jest tu Was dużo w 18-19-20tyg to juz pewnie czujecie...tak jak papryczka

ja jestem w 17tyg (dokładnie 16t2d) i na razie nie czuje, to moja pierwsza ciąża więc moge poczuć dopiero za jakieś 2-3tygodnie. Jakie sa te pierwsze uczucia? Słyszałam, że to takie motylki albo bąbelki w brzuchu, koleżanka też porównuje do wzdęć napiszcie jak i kiedy poczyłyście może są jakieś pozycje w których bardziej te pierwsze ruchy czuć?
zVenus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 08:50   #3616
papryczka160
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka160
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 054
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Ja poczulam pierwsze bąbelki tak jakby pekajace w 16 tyg mam tylne łożysko i jestem/ bylam ;-) szczupla a takie delikatne ruchy kiedy moj Tż je poczul to 18 tydz. Najlepiej wieczorem poloz sie i ułóż dłoń na brzuchu ja tak robie, od paru dni czuje ruchy oczywiście delikatne ;-) rano.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Nasz SKARB
Najdroższe klejnoty jakie noszę na szyi to ramiona mojego dziecka
Śpij mój kochany Aniołku 13-03-2013


papryczka160 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 08:51   #3617
TheFall
Zadomowienie
 
Avatar TheFall
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 453
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez zVenus Pokaż wiadomość
dziewczyny napiszcie proszę, bo nie chce mi sie szukać na wątku (może juz ktoś kiedys pytał) kiedy poczułyście pierwsze ruchy? pewnie część jeszcze nie poczuła, tak jak ja, ale jest tu Was dużo w 18-19-20tyg to juz pewnie czujecie...tak jak papryczka

ja jestem w 17tyg (dokładnie 16t2d) i na razie nie czuje, to moja pierwsza ciąża więc moge poczuć dopiero za jakieś 2-3tygodnie. Jakie sa te pierwsze uczucia? Słyszałam, że to takie motylki albo bąbelki w brzuchu, koleżanka też porównuje do wzdęć napiszcie jak i kiedy poczyłyście może są jakieś pozycje w których bardziej te pierwsze ruchy czuć?

Ja poczułam w 17 tc pierwsze ruchy. To też moja pierwsza ciąża, ale wszyscy mówili, że tego nie da się pomylić z jelitami i to prawda. Pierwszy raz poczułam jak siedziałam, po kilku dniach leżąc, a trzeci raz jadąc samochodem i wtedy to już było dosyć intensywne. U mnie to jest takie rozpychanie z puknięciem, trochę podobne do jelitowych bąbelków. na razie tylko trzy razy, ale lekarz uprzedzał, żebym się nie nastawiała na razie na regularne ruchy.
__________________
Ślubowanie
Kubuś
Madzia
TheFall jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 08:58   #3618
zVenus
Zakorzenienie
 
Avatar zVenus
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 723
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez papryczka160 Pokaż wiadomość
Ja poczulam pierwsze bąbelki tak jakby pekajace w 16 tyg mam tylne łożysko i jestem/ bylam ;-) szczupla a takie delikatne ruchy kiedy moj Tż je poczul to 18 tydz. Najlepiej wieczorem poloz sie i ułóż dłoń na brzuchu ja tak robie, od paru dni czuje ruchy oczywiście delikatne ;-) rano.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Cytat:
Napisane przez TheFall Pokaż wiadomość
Ja poczułam w 17 tc pierwsze ruchy. To też moja pierwsza ciąża, ale wszyscy mówili, że tego nie da się pomylić z jelitami i to prawda. Pierwszy raz poczułam jak siedziałam, po kilku dniach leżąc, a trzeci raz jadąc samochodem i wtedy to już było dosyć intensywne. U mnie to jest takie rozpychanie z puknięciem, trochę podobne do jelitowych bąbelków. na razie tylko trzy razy, ale lekarz uprzedzał, żebym się nie nastawiała na razie na regularne ruchy.
No ja mam z tego co kojarzę łożysko przednie więc pewnie i to utrudnia wyczucie tych pierwszych ruchów, ale będę walczyć i szukać tych pierwszych oznak też jestem w miarę szczupła więc może się uda.
ja od jakiegoś czasu czuje takie bąbelkowate coś w brzuchu ale mam wrażenie że to jelita bo czasem to aż na zewnątrz słychać te dźwięki
Już nie mogę się doczekać....
zVenus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 09:02   #3619
papryczka160
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka160
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 054
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Łożysko waży ponad 1 kg i to na pewno może utrudnic wyczucie ruchów.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

A masz je z przodu wiec tym bardziej

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Nasz SKARB
Najdroższe klejnoty jakie noszę na szyi to ramiona mojego dziecka
Śpij mój kochany Aniołku 13-03-2013


papryczka160 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-03-01, 09:12   #3620
zVenus
Zakorzenienie
 
Avatar zVenus
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 723
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez papryczka160 Pokaż wiadomość
Łożysko waży ponad 1 kg i to na pewno może utrudnic wyczucie ruchów.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

A masz je z przodu wiec tym bardziej

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
na prawdę aż tyle?? no to się nie dziwię czemu mimo braku jakiegoś widocznego tycia przybyło mi prawie 3kg

no więc poczekam aż dzidzia będzie na tyle duża, że będę mogła wyczuć jej ruchy mimo tego łożyska. dzięki za info w sumie nie pomyślałam, że to ma jakieś znaczenie a przecież to jasne, że ma. Lekarka powiedziała, że powinnam w miarę wcześnie wyczuć ruchy ze względu na moją budowę. Więc czekam wytrwale
zVenus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 09:18   #3621
papryczka160
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka160
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 054
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Też jak mi lekarz powiedział, to bylam w szoku, że aż tyle

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------

Predzej niz myślisz poczujesz swojego maluszka;-)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Nasz SKARB
Najdroższe klejnoty jakie noszę na szyi to ramiona mojego dziecka
Śpij mój kochany Aniołku 13-03-2013


papryczka160 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 09:29   #3622
zVenus
Zakorzenienie
 
Avatar zVenus
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 723
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Idę sprzątać...a tak mnie krzyż rypie, przynajmniej tu sobie mogę ponarzekać, bo w domu jestem twardzielką
zróbmy dziś coś pożytecznego, bo piękna pogoda za oknem
zVenus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 09:43   #3623
pentuerka
Rozeznanie
 
Avatar pentuerka
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 802
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Dzień Dobry.

Dzisiaj zaczynam 18 tc. Ruchy czuję wieczorami bardzo wyraźnie. Czuje takie poruszanie się i lekkie puknięcia. To miłe i uspokaja mnie.

Witam nowe Mamusie i życzę dużo spokoju i zdrowia.

Angelika_2014 jeansy super, bardzo mi się podobają i chcę kupić. Cena super, ja swoje kupiłam w happy mam za ponad 200 pln, ale nie mam zamiaru więcej tak szaleć. Szkoda kasy, zwłaszcza że nie chodzę już do pracy i nie muszę się tak stroić/

Powiedz proszę, czy one dają efekt legginsów lub rajstop? Mocno przylegają do łydek? Czy jest trochę luzu?


[QUOTE=papryczka160;453861 32]Też jak mi lekarz powiedział, to bylam w szoku, że aż tyle

Na naszym etapie łożysko waży 1 kg???? Pod koniec ciąży ok, ale teraz?

Przeszły mi wszystkie zachcianki ciążowe, łacznie z piwem, grantem itp. Za to czuję potrzebę jedzenia więcej. TO jest etap gdzie trzeba uważać, żeby za dużo nie przybrać na wadze przez dogadzanie sobie.

Jadę dzisiaj na zakupy z moją córcią a później na obiad do teściów. Zyczę miłego weekendu
pentuerka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-03-01, 09:48   #3624
papryczka160
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka160
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 054
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Niesprecyzowala czy teraz tyle waży, a ja sie nie zapytalam. Ale na Usg widzialam i jest dość duze.

Angelika właśnie pokaz sie w spodniach ;-)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Nasz SKARB
Najdroższe klejnoty jakie noszę na szyi to ramiona mojego dziecka
Śpij mój kochany Aniołku 13-03-2013


papryczka160 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 11:01   #3625
zVenus
Zakorzenienie
 
Avatar zVenus
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 723
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez papryczka160 Pokaż wiadomość
Niesprecyzowala czy teraz tyle waży, a ja sie nie zapytalam. Ale na Usg widzialam i jest dość duze.

Angelika właśnie pokaz sie w spodniach ;-)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Nie mogłam się powstrzymać i sprawdziłam, łożysko pod koniec ciąży waży około 1kg, w tej chwili cięższa jest od niego macica. No ale bobas+łożysko+macica+zwię kszona obj. krwi+płyny owodniowe dają na pewno coś koło kilosa więcej na naszej wadze Także moje 3kg do przodu to na pewno 1kg dla dziecka 2 kg dla mnie
a ile Wam się "udało" już nazbierać? ja jestem w 17tyg i mam 3kg do przodu
zVenus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 11:48   #3626
jagusia15
Rozeznanie
 
Avatar jagusia15
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 674
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez zVenus Pokaż wiadomość
Nie mogłam się powstrzymać i sprawdziłam, łożysko pod koniec ciąży waży około 1kg, w tej chwili cięższa jest od niego macica. No ale bobas+łożysko+macica+zwię kszona obj. krwi+płyny owodniowe dają na pewno coś koło kilosa więcej na naszej wadze Także moje 3kg do przodu to na pewno 1kg dla dziecka 2 kg dla mnie
a ile Wam się "udało" już nazbierać? ja jestem w 17tyg i mam 3kg do przodu
Hejo)

U mnie na razie caly czas mniej niz przed ciaza.. ale zaczynam jesc wiecej

Co do ruchow , raz mi sie wydawalo ze cos przeplynelo w moim brzuszku ale pewnosci nie mam czy to moj Bobo czy cos innego. Intensywnie czekam na ruchy bo bede spokojniejsza)

My idziemy dzisiaj na 14 do znajomych na grilla nasi mezczyzni stwierdzili ze odpalaja grilla bo maja ochote zjesc karkoweczke do piwka :beer:
Sama mam ochote na takie polaczenie haha

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
jagusia15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 11:55   #3627
papryczka160
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka160
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 054
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Tez bym sobie cos z grilla zjadła. To smaka narobilas ;-)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Nasz SKARB
Najdroższe klejnoty jakie noszę na szyi to ramiona mojego dziecka
Śpij mój kochany Aniołku 13-03-2013


papryczka160 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-03-01, 12:03   #3628
zVenus
Zakorzenienie
 
Avatar zVenus
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 723
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez jagusia15 Pokaż wiadomość
Hejo)

U mnie na razie caly czas mniej niz przed ciaza.. ale zaczynam jesc wiecej

Co do ruchow , raz mi sie wydawalo ze cos przeplynelo w moim brzuszku ale pewnosci nie mam czy to moj Bobo czy cos innego. Intensywnie czekam na ruchy bo bede spokojniejsza)

My idziemy dzisiaj na 14 do znajomych na grilla nasi mezczyzni stwierdzili ze odpalaja grilla bo maja ochote zjesc karkoweczke do piwka :beer:
Sama mam ochote na takie polaczenie haha

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
ja miałam mniej do 11-12tygodnia a potem siuuup przybyło
no grilik by siadł jak nic, szczególnie, że już zaczynam odczuwać głodzik, a tu jeszcze cały dół do sprzątania ;( dziewczyny mieszkanie w domu (dużym) w ciąży nie jest fajne...
zVenus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 12:38   #3629
niki19
Zadomowienie
 
Avatar niki19
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: świetokrzyskie
Wiadomości: 1 331
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Hej witam sobotnio , ja właśnie ogarniam dom i jak skończę to biorę się za sianie kwiatków
Pogoda dzisiaj przecudna więc do południa wygrzewałam się na tarasie

Cytat:
Napisane przez zVenus Pokaż wiadomość
Nie mogłam się powstrzymać i sprawdziłam, łożysko pod koniec ciąży waży około 1kg, w tej chwili cięższa jest od niego macica. No ale bobas+łożysko+macica+zwię kszona obj. krwi+płyny owodniowe dają na pewno coś koło kilosa więcej na naszej wadze Także moje 3kg do przodu to na pewno 1kg dla dziecka 2 kg dla mnie
a ile Wam się "udało" już nazbierać? ja jestem w 17tyg i mam 3kg do przodu
ja zaczynam 18 tydzień i mam kilogram do przodu

Cytat:
Napisane przez jagusia15 Pokaż wiadomość
Hejo)

U mnie na razie caly czas mniej niz przed ciaza.. ale zaczynam jesc wiecej

Co do ruchow , raz mi sie wydawalo ze cos przeplynelo w moim brzuszku ale pewnosci nie mam czy to moj Bobo czy cos innego. Intensywnie czekam na ruchy bo bede spokojniejsza)

My idziemy dzisiaj na 14 do znajomych na grilla nasi mezczyzni stwierdzili ze odpalaja grilla bo maja ochote zjesc karkoweczke do piwka :beer:
Sama mam ochote na takie polaczenie haha


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
My tez odpalamy dziś grilla bo tż umówił się z kolegą a ja zaprosiłam przyjaciółkę z mężem więc myślę ,że spędzimy miało wieczór


Cytat:
Napisane przez zVenus Pokaż wiadomość
ja miałam mniej do 11-12tygodnia a apotem siuuup przybyło
no grilik by siadł jak nic, szczególnie, że już zaczynam odczuwać głodzik, a tu jeszcze cały dół do sprzątania ;( dziewczyny mieszkanie w domu (dużym) w ciąży nie jest fajne...
potwierdzam moi rodzice mają duży piętrowy dom jak jeszcze z nimi mieszkałam to zawsze miałam całą sobote sprzątania mimo ,że wtedy w ciąży nie byłam to dawało w kość już nie mówię ,że jak przyszło myć okna na na samą myśl mi było słabo
my teraz co prawda mamy mały domek ale ogarnięcie wszystkiego i tak zajmuje trochę czasu mimo to i tak za nic w życiu bym się nie zamieniła na mieszkanie w bloku

Edytowane przez niki19
Czas edycji: 2014-03-01 o 12:42
niki19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 13:10   #3630
twin--maid
Zakorzenienie
 
Avatar twin--maid
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 666
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez papryczka160 Pokaż wiadomość
Hejka ;-)
Jak tam ile pączków wczoraj zjadlyscie ?;-) przyznawać sie.

Ja w swoje stare staniki juz w 1 trym się nie miescilam . Kupiłam sobie D ale juz i ten zaczyna mnie cisnac

Bylam wczoraj o lekarza na nfz i u położnej dala mi dużo probek miedzy innymi termometr do wody, wkladki laktacyjne, sudocrem, pieluszki. Dużo jakis artykułowm następnym razem ma mi dac butelki Aventa ;-) fajnie.
W tłusty czwartek nie zjadłam ani jednego pączka nie lubię kupnych jutro zjem za to kilka domowych

Cytat:
Napisane przez mysia111 Pokaż wiadomość
Nie wiem czy masz właściwie dobrany biustonosz ale rozmiar 70e to nie jest jakiś ogromny biust. Ja noszę 65f lub właśnie 70e.
Każda co innego rozumie przez pojęcie duży biust

Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
Cześć!

Ja też przyznaję się, że czytam Was już od dawna, ale czekałam z dopisaniem się na "bezpieczny" moment, bo jestem po sporych przejściach i stąd dużo ostrożności. Mam na imię Kasia, 28 lat, moja ciąża miała trochę inny początek niż Wasze, ponieważ jest wynikiem in vitro. W 2011 r. przeszłam ciążę pozamaciczną, po operacji i przymusowej przerwie, staraliśmy się bezskutecznie do września 2013, kiedy to trafiliśmy do kliniki leczenia niepłodności, co prawda nie udało się zdiagnozować przyczyny naszych nieudanych prób, bo nasze wyniki wszystkie były ok. W grudniu podeszliśmy do in vitro (więc policzmy... był to 27 c.s.). Udało się za pierwszym podejściem, ale po początkowej euforii lekarz sprowadził nas na ziemię- bardzo słabo rosła mi beta, powiedział nam (dzień przed Wigilią), że zarodek obumarł, kazał odstawić leki i czekać na oczyszczenie się organizmu... więc czekałam, ale okres nie przychodził, po czym na kontroli po tygodniu dzidziol pokazał się nam na usg cały i zdrowy. Te dziwne przyrosty bety wynikały z tego, że miałam podane dwa zarodki i jeden pewnie obumarł, kiedy drugi się zagnieździł i ich suma nie dawała dobrego przyrostu. Tak więc widzicie, że start miałam ciężki... Stąd moja ostrożność. Ale teraz jest ok. Dziś zaczęłam 14 t.c. więc pełną parą wkroczyliśmy w 2. trymestr. Termin porodu mam na 29.08, ale przy in vitro jest ryzyko przedwczesnego porodu, więc ciężko stwierdzić. A i lekarz twierdzi, że będzie chłopak (od samego początku czułam, że to on, a nie ona), we wtorek mamy usg genetyczne, szczęśliwie mój gin (ciążę prowadzi mi lekarz, który od samego początku prowadził nas w klinice niepłodności i przeprowadzał też całą procedurę in vitro) robi to usg, więc nie muszę iść nigdzie indziej. W związku z in vitro muszę częściej się badać, mam wizyty co 3 tygodnie, każdą z usg. Ciążę znoszę spokojnie, bez wymiotów, zachcianek, czy "odrzutów pokarmowych". Jednak w związku ze stymulacją przed in vitro weszłam w ciążę z wagą mocno odbiegającą od mojej wyjściowej życiowej, co jest dla mnie sporym stresem. Ufff... ale się rozpisałam! Dziękuję za cierpliwość przy czytaniu
Cześć! Bardzo się cieszę, że Wam się udało i maluszek się rozwija

Cytat:
Napisane przez angelika__2014 Pokaż wiadomość
Ależ dzisiaj fantastyczna pogoda! Zbieram się powoli bo dostałam pozwolenie od lekarza na małą wycieczkę. TŻ jedzie do Krakowa a Ja korzystam z okazji i zabieram się z nim odwiedzić siostrę-studentkę. Ma mieszkanie na samym rynku więc wszędzie blisko. Będziemy sobie spacerować i plotkować. Wreszcie wyjdę do ludzi ... dostałam lewiznę na urodziny to poszperam po sklepach

Zaczynamy z Bąbelkiem 19 tydzień jeszcze raz tyle i będę mieć maleństwo przy sobie.

Aaaa wczoraj wieczorem naszły mnie ochoty na zabawę w cukiernika. Zrobiłam sernik wg przepisu Ewy Wachowicz . Zeszło mi do 23. Ciekawe jak smakuję po wystygnięciu ... idę próbować!
oto link
http://www.ewawachowicz.pl/przepisy,718.html
Gdzie taka ładna pogoda? U mnie rano padał deszcz, potem chwilę było słońce a później już cały czas pochmurno :/

Gratulacje rozpoczęcia 19tc

Ja dziś się bawię w cukiernika

Cytat:
Napisane przez papryczka160 Pokaż wiadomość
I kolejny dzień leci mi krew z nosa. Juz mam spadla hemoglobina jestem juz na pograniczu anemii.
Mocno Ci leci? Łykasz już żelazo?

Cytat:
Napisane przez jagusia15 Pokaż wiadomość
My idziemy dzisiaj na 14 do znajomych na grilla nasi mezczyzni stwierdzili ze odpalaja grilla bo maja ochote zjesc karkoweczke do piwka :beer:
Sama mam ochote na takie polaczenie haha
Karkówka z grilla

Rano byłam na pobieraniu krwi. Teraz zrobiłam lemon curd a wieczorem zrobię tort bezowy Jutro jedziemy do teściów na pączki a potem do moich rodziców z życzeniami i tortem, bo mają urodziny.
__________________
twin--maid jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-03-20 15:43:10


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:02.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.