Część z nas sale zaklepuje, reszta palce na pierścień szykuje PM 2016 cz. 10 <3

[tija93]

Napisane przez lolusl

Ja znam historię małżenstwa,które się bardzo ale to bardzo kochało.Nie wyobrażali sobie życia bez siebie, często powtarzali,że nie chcą bez siebie żyć ani minuty.Przeżyli razem 57 lat i pewnego dnia kobieta pojechała na zakupy. Pech okrutny, jakieś auto w nią wjechało,zginęla na miejscu. W tym samym czasie jej mąż dostał zawału,nie wiedząc o tym jeszcze,że żona zginęła. Ich śmierci nastapiły dokładnie minuta po minucie. Leżą razem na cmentarzu.

Smutne,ale widać jak czasem miłość może być mocna i podświadomosć działać.

O kurcze... miłość to jest mega silne uczucie. Wiele rzeczy dzieje się pod jej wpływem o których nie mamy pojęcia i które są niesamowite. Każdemy życzę takiej miłości

[asiuulkaa]

Napisane przez lolusl

Ja znam historię małżenstwa,które się bardzo ale to bardzo kochało.Nie wyobrażali sobie życia bez siebie, często powtarzali,że nie chcą bez siebie żyć ani minuty.Przeżyli razem 57 lat i pewnego dnia kobieta pojechała na zakupy. Pech okrutny, jakieś auto w nią wjechało,zginęla na miejscu. W tym samym czasie jej mąż dostał zawału,nie wiedząc o tym jeszcze,że żona zginęła. Ich śmierci nastapiły dokładnie minuta po minucie. Leżą razem na cmentarzu.

Smutne,ale widać jak czasem miłość może być mocna i podświadomosć działać.

Aż ciężko uwierzyć w coś takiego, ale wiem,że w życiu wiele niemożliwych do wyobrażenia sobie rzeczy dzieje się naprawdę

Miałam dzisiaj beznadziejny egzamin i jestem strasznie wkurzona ;/

[lolusl]

Napisane przez asiuulkaa

Aż ciężko uwierzyć w coś takiego, ale wiem,że w życiu wiele niemożliwych do wyobrażenia sobie rzeczy dzieje się naprawdę

Miałam dzisiaj beznadziejny egzamin i jestem strasznie wkurzona ;/

Widziałam ich grób,to wszystko dzialo się kilka lat temu w Niemczech,w wsi mojej cioci. Pewnie bym nie uwierzyła, ale to była koleżanka mojej cioci i ona osobiście mi to opowiadała.

[Promyk03]

Piekne milosne historie kazdemu takiej milosci zycze moi dziadkowie sa razem 45 lat o tez.uwazam ich milosc za piekna

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[asiuulkaa]

Napisane przez lolusl

Widziałam ich grób,to wszystko dzialo się kilka lat temu w Niemczech,w wsi mojej cioci. Pewnie bym nie uwierzyła, ale to była koleżanka mojej cioci i ona osobiście mi to opowiadała.

Zadziwiają mnie takie nieprawdopodobne historie, ale niektóre rzeczy po prostu się dzieją, nawet jak nie da się ich wytłumaczyć. Sama znam takie przypadki właśnie

[morsmordre]

Napisane przez lolusl

Stella sto lat

Popatrzcie na to http://www.pantofelek.pl/12785/9/23-...ruszajace.html

Ta historia żołnierza mnie wzrusza do łez, mimo, że widziałam te zdjęcia już kilka razy.

Napisane przez Promyk03

Piekne milosne historie kazdemu takiej milosci zycze moi dziadkowie sa razem 45 lat o tez.uwazam ich milosc za piekna

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Moi w tym roku mają 50 lat po ślubie i mój dziadek do babci nadal mówi "Zuzia", "Żabunia" itd

[asiuulkaa]

Napisane przez morsmordre

Ta historia żołnierza mnie wzrusza do łez, mimo, że widziałam te zdjęcia już kilka razy.

Moi w tym roku mają 50 lat po ślubie i mój dziadek do babci nadal mówi "Zuzia", "Żabunia" itd

Moi dziadkowie mają w tym roku już 56 rocznicę ślubu
i dziadek czasem babcię nawet zaczepnie klepnie w tyłek

[Promyk03]

Napisane przez morsmordre

Moi w tym roku mają 50 lat po ślubie i mój dziadek do babci nadal mówi "Zuzia", "Żabunia" itd

Moi tez do.siebie dalej mowia Kochanie Itp a w tym roku.46 lat im stuknelo



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[lolusl]

Ja nie mam niestety przykładów takiej miłości w żyjącej rodzinie.Dziadkowie się gryzą na co dzień, co prawda jak jedno jest chore,to drugie siedzi przy nim caly czas, no ale nie wiem w sumie czy to z miłości czy z przywiązania.Wydaje mi się,ze dziadek bardziej kocha babcię.

za to dla mnie wielką miłością była miłość mojego pradziadka do prababci,który mimo tego,że był na granicy śmierci bardziej troszczył się o swoją żonę i syna niż o siebie.

Prababcia szukała dziadka przez kilkadziesiąt lat.. Pisała listy,szukała przez organizacje. Znalazła kilka lat przed śmiercią informację,że go zamordowali.

[Sorbik]

Napisane przez fioleciasto

dzien dobry

Dobry dobry

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

Napisane przez _groooszek_

Hej

Ostatnio mało mnie tu było - miałam intensywnych kilka dni w pracy i poza nią

My się chyba jeszcze nie znamy a przynajmniej ja nie kojarzę Twojego nicku Witaj!

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

Napisane przez tija93

stokrotka u mnie warunki są bezpłatne

Odzyskuje wiare w moją grubą dupe 0,5kg w dwa dni

To zależy od uczelni, u mnie były płatne.

[agnieszka_2612]

Witam się z łóżka

Napisane przez Sorbik

Odpocznij! Zrelaksuj się! Szkoda nerwów i zdrowia na faceta ;*


Ja odprawiłam właśnie mojego TŻ do pracy, a sama idę dalej spać. Ech! Nauczyłam organizm tak, że wstaję, robię sniadanko TŻ, szykuje mu picie do pracy i idę znów spać, że ciężko mi bez tego drugiego spania... -.-

Ja dokładnie tak samo robię I też mam takie drugie spanie

Napisane przez Promyk03

Nessa masakra luzny zwiazek to jak dla mnie zwiazek gdzie.nie ma.planow zareczynowo slubnych

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Stella Wszystkiego najlepszego!

Nessa - luźny zwiazek? Ja już bym nie traciła czasu na takiego faceta to po cholerę on Ci gadał o zaręczynach, ślubie, dzieciach? Skoro on by chciał luźnego związku. Po takich słowach to nawet bym zwątpiła w wierność takiego faceta

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------

U nas wczoraj była dłuuuuga burza i leje od wczoraj

[Cherry_Muffin]

Napisane przez Nessa87

Rozmawiałam z nim. Tak jak zwykle. Ja jestem wszystkiemu winna, tylko chce sie klocic a nie mam powodow i on chce luznego zwiazku. Nie wiem jak wyglada luzny zwiazek na odleglosc.... musze odpoczac od niego. Mam dosc...

Kochana odpowiedz chyba masz... Ty chcesz kompletnie czego innego niz on. On chyba poza tym ma tyle lat (wybacz), ze powinien chciec stabilizacji, zwlaszcza jesli by mu zalezalo na tym co Tobie. A on to chyba po prostu chce sobie kogos miec ot tak
jestes sliczna i masz cos w glowie, wiec nie marnuj zycia na faceta, ktory nie docenia Cie i zwodzi

Napisane przez tija93

stokrotka u mnie warunki są bezpłatne

Odzyskuje wiare w moją grubą dupe 0,5kg w dwa dni

brawo!

Stella wszystkiego co najlepsze!

ja to dzis nauka, nauka bo zaraz maraton sesjowy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201604261006]

Napisane przez Promyk03

Piekne milosne historie kazdemu takiej milosci zycze moi dziadkowie sa razem 45 lat o tez.uwazam ich milosc za piekna

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Moi dziadkowie krótko ze sobą żyli, dziadek szybko zmarł. Ale dziadkowie Tż sa razem już 65 lat, to jest piękne

[agnieszka_2612]

Napisane przez mysza93

Moi dziadkowie krótko ze sobą żyli, dziadek szybko zmarł. Ale dziadkowie Tż sa razem już 65 lat, to jest piękne

Dziadkowie tż w 2016 będą mieli 60 lecie małżeństwa i chcą zrobić drugie małe wesele
2 imprezy w jednym roku będą

[Nessa87]

Stella wszystkiego najlepszego

Wczoraj napisałam mu że niech wybierze, albo te ciągłe wyjazdy, albo nasz związek, bo jeśli chce możemy się rozstać. No i sie zaczeło. że to ja z nim zrywam, że on to robi dla nas, a ja taka niewdzięczna jestem, że on jest za stary na takie akcje. Chciałam z nim pogadać, przeprosić, a on na koniec wypalił z tym luźnym związkiem.
Naprawde, jestem bezradna. myśle że jak odpoczne sobie od niego tydzień czasu to bedzie lepiej. Nabiore energii.
Chciałam żeby mi podał konkretnie, kiedy sie przeprowadzi itp. powiedział że to nie wyścigi. no kuzwa...

[agnieszka_2612]

Napisane przez Nessa87

Stella wszystkiego najlepszego

Wczoraj napisałam mu że niech wybierze, albo te ciągłe wyjazdy, albo nasz związek, bo jeśli chce możemy się rozstać. No i sie zaczeło. że to ja z nim zrywam, że on to robi dla nas, a ja taka niewdzięczna jestem, że on jest za stary na takie akcje. Chciałam z nim pogadać, przeprosić, a on na koniec wypalił z tym luźnym związkiem.
Naprawde, jestem bezradna. myśle że jak odpoczne sobie od niego tydzień czasu to bedzie lepiej. Nabiore energii.
Chciałam żeby mi podał konkretnie, kiedy sie przeprowadzi itp. powiedział że to nie wyścigi. no kuzwa...

I tak Cię podziwiam, że w ogóle chcesz walczyć o niego
Jak dla mnie to on kręci jak nie wiem

[Sorbik]

Napisane przez mysza93

Moi dziadkowie krótko ze sobą żyli, dziadek szybko zmarł. Ale dziadkowie Tż sa razem już 65 lat, to jest piękne

U mnie niestety też dziadkowie krótko żyli, ale dziadek nawet jak napił się z kolegami to zawsze podkreślał, że ma najfajniejszą żone na świecie pamiętam jedną historię, że dziadek świętował z kolegą jego urodziny i przyszedł dośc pijany z bukietem polnych kwiatów i przeprasza babcię, że dziś nie zmyje naczyń, ale on już idzie spać, a jutro jej obiad ugotuje (chyba nie muszę mówić, że u nas kucharzem był dziadek ;p)

[tija93]

Napisane przez Nessa87

Stella wszystkiego najlepszego

Wczoraj napisałam mu że niech wybierze, albo te ciągłe wyjazdy, albo nasz związek, bo jeśli chce możemy się rozstać. No i sie zaczeło. że to ja z nim zrywam, że on to robi dla nas, a ja taka niewdzięczna jestem, że on jest za stary na takie akcje. Chciałam z nim pogadać, przeprosić, a on na koniec wypalił z tym luźnym związkiem.
Naprawde, jestem bezradna. myśle że jak odpoczne sobie od niego tydzień czasu to bedzie lepiej. Nabiore energii.
Chciałam żeby mi podał konkretnie, kiedy sie przeprowadzi itp. powiedział że to nie wyścigi. no kuzwa...

Tak nie bardzo rozumiem za co Ty go chciałaś przepraszać. Facet zachowuje się jak mały chłopiec a ma czterdzieche na karku. Niech się w końcu ogranie. Konkretne daty i terminy, kiedy wraca i co planuje. I to robienie z siebie ofiary...

[Nessa87]

Aga wiesz, ja sobie odpuszczam, jak on bedzie chciał pogadać normalnie to ok.
Póki co zamierzam od niego odpocząć bo już psychicznie nie daje rady.

[Sorbik]

Napisane przez Nessa87

Stella wszystkiego najlepszego

Wczoraj napisałam mu że niech wybierze, albo te ciągłe wyjazdy, albo nasz związek, bo jeśli chce możemy się rozstać. No i sie zaczeło. że to ja z nim zrywam, że on to robi dla nas, a ja taka niewdzięczna jestem, że on jest za stary na takie akcje. Chciałam z nim pogadać, przeprosić, a on na koniec wypalił z tym luźnym związkiem.
Naprawde, jestem bezradna. myśle że jak odpoczne sobie od niego tydzień czasu to bedzie lepiej. Nabiore energii.
Chciałam żeby mi podał konkretnie, kiedy sie przeprowadzi itp. powiedział że to nie wyścigi. no kuzwa...

Miałam ten sam problem jeszcze 3 miesiące temu... Chciał tu dłużej pracować, bo dobrze zarabia itp. Ale na szczęście przemyślał sobie sprawę, że przy mnie lepieji dość szybko zbiera się do PL, bo po ślubie już zamieszkamy razem

[201604261006]

Napisane przez agnieszka_2612

Dziadkowie tż w 2016 będą mieli 60 lecie małżeństwa i chcą zrobić drugie małe wesele
2 imprezy w jednym roku będą

To i u nas małe wesle było, na 30czy 40osób Toast, tort itp I rodzice Tż mieli 25lecie ale w domu wszystko w jednym roku

Nessa87 nie przepraszaj go! Nie masz za co. To on się okazał (jak narazie) burakiem i chamem.

[smerfetk_a]

Napisane przez Sorbik

Nie wolno im pobłażać ;P racja ;D hiehie

---------- Dopisano o 07:21 ---------- Poprzedni post napisano o 07:20 ----------



haha nie no! Na to bym nie wpadła

---------- Dopisano o 07:24 ---------- Poprzedni post napisano o 07:21 ----------




Musisz się uzbroić w cierpliwości. Ma dopiero 11 lat, myślę, że da się go ogarnąć Zresztą! 11 lat to dopiero końcówka 4 klasy, więc oni tam się za wiele nie uczyli i myślę, że jak mają angielski dopiero od roku to większość jego kolegów i koleżanek jest na tym samym poziomie.

---------- Dopisano o 07:26 ---------- Poprzedni post napisano o 07:24 ----------



Graficzne rozwiązania w angielskim też dają dużo, wyjątki na kolor itp.
Myślę, że trzeba spróbować, bo może akurat trafi do niego.[COLOR="Silver"]

Dzieci się teraz uczą angielskiego od pierwszej klasy (w przedszkolu zresztą też coś tam jest) a nie od trzeciej, za naszych czasów tak było ;-)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agnieszka_2612]

Napisane przez tija93

Tak nie bardzo rozumiem za co Ty go chciałaś przepraszać. Facet zachowuje się jak mały chłopiec a ma czterdzieche na karku. Niech się w końcu ogranie. Konkretne daty i terminy, kiedy wraca i co planuje. I to robienie z siebie ofiary...

Ja w ogóle nie rozumiem tego że on nie potrafi podać daty powrotu. Mój tata jak jeździ za granice (a jeździ od ładnych kilku lat). To zawsze przed wyjazdem wiemy kiedy wróci i na ogół nie wraca tego dnia tylko nawet kilka dni wcześniej
Tak samo mój wujek, pracuje w Norwegii. I np. jakieś 2 tyg temu mojej mamie powiedział ze tego i tego czerwca przyjadą do nas
Więc jak się chce to można podać konkretną datę powrotu itp. Ale trzeba chcieć...

[kashia001]

Napisane przez Nessa87

Aga wiesz, ja sobie odpuszczam, jak on bedzie chciał pogadać normalnie to ok.
Póki co zamierzam od niego odpocząć bo już psychicznie nie daje rady.

Bardzo dobry pomysl.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[morsmordre]

Napisane przez Nessa87

Aga wiesz, ja sobie odpuszczam, jak on bedzie chciał pogadać normalnie to ok.
Póki co zamierzam od niego odpocząć bo już psychicznie nie daje rady.

Nessa, wybacz, ale moim zdaniem powinnaś kopnąć go w tyłek i poszukać kogoś, kto chce tego samego co Ty, a nie toksycznego kolesia, z którym, moim zdaniem, szczęśliwa nigdy nie będziesz

Idę na to głupie koło, trzymajcie kciuki

[Nessa87]

ja słysze tylko że około połowy czerwca.
ostatnio miał wrocić na gwiazdke a wrócił w połowie stycznia wiec same widzicie

[Promyk03]

Napisane przez morsmordre

Nessa, wybacz, ale moim zdaniem powinnaś kopnąć go w tyłek i poszukać kogoś, kto chce tego samego co Ty, a nie toksycznego kolesia, z którym, moim zdaniem, szczęśliwa nigdy nie będziesz

Idę na to głupie koło, trzymajcie kciuki

Zgadzam sie
Powodzenia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agnieszka_2612]

Napisane przez mysza93

To i u nas małe wesle było, na 30czy 40osób Toast, tort itp I rodzice Tż mieli 25lecie ale w domu wszystko w jednym roku

Nessa87 nie przepraszaj go! Nie masz za co. To on się okazał (jak narazie) burakiem i chamem.

Jak byliśmy u tż dziadków to jego dziadek powiedział nam: "No nie myślcie, że bedziecie na 60 leciu siedziec... ja Wam załatwię zespół abyście sobie dupkami pokręcili"

Moi rodzice będą mieli 25 lecie... też w 2016 ale nie planują imprezy, pewnie w domu będzie kawka itp.

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

Napisane przez morsmordre

Nessa, wybacz, ale moim zdaniem powinnaś kopnąć go w tyłek i poszukać kogoś, kto chce tego samego co Ty, a nie toksycznego kolesia, z którym, moim zdaniem, szczęśliwa nigdy nie będziesz

Idę na to głupie koło, trzymajcie kciuki

[Cherry_Muffin]

Napisane przez Nessa87

Stella wszystkiego najlepszego

Wczoraj napisałam mu że niech wybierze, albo te ciągłe wyjazdy, albo nasz związek, bo jeśli chce możemy się rozstać. No i sie zaczeło. że to ja z nim zrywam, że on to robi dla nas, a ja taka niewdzięczna jestem, że on jest za stary na takie akcje. Chciałam z nim pogadać, przeprosić, a on na koniec wypalił z tym luźnym związkiem.
Naprawde, jestem bezradna. myśle że jak odpoczne sobie od niego tydzień czasu to bedzie lepiej. Nabiore energii.
Chciałam żeby mi podał konkretnie, kiedy sie przeprowadzi itp. powiedział że to nie wyścigi. no kuzwa...

Kochana moj TZ siedzi za granica dla nas, ale ja wiem wszystko co kiedy dlaczego i mam na to wplyw... A jesli nie wie dokladnie wystarczylo by to powiedziec, zapewnic ze zrobi wszystko zeby byc wtedy kiedy mowi. A takie gadania robie to dla nas to siedz, czekaj i nie marudz no to lapki opadaja

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[tija93]

Napisane przez morsmordre

Idę na to głupie koło, trzymajcie kciuki