Nasze książkowe grzechy - cz. IV - Strona 121 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kultura(lnie)

Notka

Kultura(lnie) Kultura(lnie) to forum dla osób, które interesują się kulturą, sztuką, filmem, literaturą, polityką itd. Zapraszamy do dyskusji.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-12-07, 10:59   #3601
PinkVanille
Zakorzenienie
 
Avatar PinkVanille
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 5 888
Dot.: Nasze książkowe grzechy - cz. IV

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Nadal jestem w trakcie czytania. Podoba mi się. Film też mam w planie na kiedyś tam, ale ja jestem mało "filmowa".
Ja książki nie czytałam, ale film robi wrażenie, podejrzewam że książka może być mocniejsza.
Ja jestem i książkowa i filmowa lubię dobre, mądre kino, a coraz mniej, mam wrażenie takich filmów.
__________________





PinkVanille jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-07, 11:04   #3602
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Nasze książkowe grzechy - cz. IV

Cytat:
Napisane przez PinkVanille Pokaż wiadomość
Ja książki nie czytałam, ale film robi wrażenie, podejrzewam że książka może być mocniejsza.
Ja jestem i książkowa i filmowa lubię dobre, mądre kino, a coraz mniej, mam wrażenie takich filmów.
U mnie jest tak, że nie lubię oglądać filmu przed książką, a wszystkie filmy które chciałabym obejrzeć są na podstawie książek. A jak już przeczytam książkę, to z reguły ochota na film odchodzi, bo obawiam się, że książce nie dorówna. I krąg się zamyka.
Jeśli już coś oglądam, to jest jakiś film z córą, by wspólnie spędzić wieczór.
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-07, 11:37   #3603
samartali
სამართალი
 
Avatar samartali
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 248
Dot.: Nasze książkowe grzechy - cz. IV

Też jestem niefilmowa. Kino mnie jakoś nie pociąga, kiedyś, w czasach studenckich oglądałam sporo, teraz film mnie nuży, więc raczej od wielkiego dzwonu.

Zamierzałam na zwolnieniu obejrzeć trochę z bogatej kolekcji filmowej mojego męża ale zwolnienie się kończy, a ja nie obejrzałam nic. Wolę poczytać.

No i oczywiście nigdy nie oglądam filmu przed przeczytaniem książki, bo później w trakcie czytania nie potrafię pozbyć się z głowy filmowej wizji. Zasadę złamałam dwa razy - w przypadku "Atlasu chmur", co akurat nie było dla mnie wielkim problemem i w przypadku "Mężczyzn, którzy nienawidzą kobiet" i to był błąd, bo w mojej wyobraźni bohaterowie już na zawsze maja twarze aktorów.
samartali jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-07, 11:43   #3604
PinkVanille
Zakorzenienie
 
Avatar PinkVanille
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 5 888
Dot.: Nasze książkowe grzechy - cz. IV

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
U mnie jest tak, że nie lubię oglądać filmu przed książką, a wszystkie filmy które chciałabym obejrzeć są na podstawie książek. A jak już przeczytam książkę, to z reguły ochota na film odchodzi, bo obawiam się, że książce nie dorówna. I krąg się zamyka.
Jeśli już coś oglądam, to jest jakiś film z córą, by wspólnie spędzić wieczór.
Ja też zdecydowanie wolę najpierw przeczytać książkę, a potem (ewentualnie) obejrzeć ekranizację. Co do Genovy to ja nie lubię czytać o chorobach, dlatego nie zabierałam się nawet za tą książkę, do filmu też zabierałam się z obawą, ale dobrze się oglądało - jednak to co robi z człowiekiem ta choroba jest przerażające . Ja pracuję umysłowo, na co dzień dużo piszę, czytam, pamięć jest niezbędna wręcz kluczowa w mojej pracy, chyba też dlatego ten film tak na mnie zadziałał. Nie mówiąc już o wspomnieniach czy rozpoznawaniu najbliższych...

Część filmów opartych na książkach rozczarowuję pod tym względem, że zmiany wprowadzone przez filmowców do fabuły mi się z reguły nie podobają i często wręcz wypaczają sens opowieści, np. ostatnio w serialu Got Choć nie zawsze tak jest, np. ekranizacja Igrzysk śmierci jest dość wierna książce i oceniam na plus.
Ale masz rację często film nie dorównuje książce.
__________________





PinkVanille jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-07, 12:26   #3605
Lukardis
Zaczytanie
 
Avatar Lukardis
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 8 688
Dot.: Nasze książkowe grzechy - cz. IV

Bardzo mi przykro ostatnio. Stwierdziłam, że z końcem roku skończę parę zaczętych jakiś czas temu książek w tym "Światło, którego nie widać" i usiadłam do niego wczoraj wieczorem i zmuszałam się żeby przeczytać każdą kolejną stronę (jestem teraz nieco przed połową na 250 s). Ta książka ma same świetne opinie, ochy i achy, a mnie zwyczajnie nuży.. A gwoździem do trumny jest narracja trzecioosobowa w czasie teraźniejszym. Nie znoszę Chciałabym żeby mnie oczarowała jak całą resztę, ale nie działa

I bardzo mi spowalnia czytanie innych książek, ale chcę to skończyć w grudniu,, więc jakoś się postaram przemęczyć. Gdyby to była wypożyczona książka to bym się nie trudziła tylko oddała komuś albo do biblioteki, a tak pieniądze zostały wydane.
__________________

"Ile razy masz ochotę kogoś krytykować przypomnij sobie, że nie wszyscy ludzie na tym świecie mieli takie możliwości jak ty"
Francis Scott Fitzgerald – Wielki Gatsby
Lukardis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-07, 14:14   #3606
PinkVanille
Zakorzenienie
 
Avatar PinkVanille
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 5 888
Dot.: Nasze książkowe grzechy - cz. IV

Zgadzam się Lukarids, że Światło, którego nie widać jest troszeczkę przechwaloną książką, dla mnie nie była zła, ale i nierewelacyjna. Szczerze mówiąc po powieści nagrodzonej Pulitzerem spodziewałam się czegoś więcej. Mnie najbardziej raziły błędy co do faktów historycznych, niewielu co prawda, ale jednak i miejscami (niezrozumiała) krytyka partyzantów, a przedstawianie niemieckich żołnierzy jako pokrzywdzonych przez los. No jednak historia mówi coś innego... owszem ofiary były po obu stronach, ale wydźwięk powinien być nieco inny. Biorąc pod uwagę co działo się choćby na naszych ziemiach...
EDIT: muszę jeszcze dodać, że ja szybko tą książkę przeczytałam, a losy Marie Laure mnie wciągnęły, są mocne i ciekawe momenty w tej powieści, ale i miejscami nużące. Kilka interesujących, moim zdaniem, wątków autor nie wykorzystał np. przejmowania dóbr kultury. Trochę spłycona historia, ale całościowo oceniam jako dobrą książkę, choć nie pozbawioną wad. Mimo wszystko chyba bardziej dla młodszego czytelnika. Ale zakupu nie żałuję.

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------

Cytat:
Napisane przez maggie_grace Pokaż wiadomość
PinkVanille zaczęłam "chorować" jak w szóstej klasie dostałam na zakończenie roku Romeo i Julia w takim wydaniu. http://ksiegarnia.skamander.pl/62212.html
I nie ukrywam, że z wielką chęcią to właśnie w takich okładkach chciałabym mieć komplet, no ale nie ma, więc zakupię te zbiorowe jak się kiedyś trafi się dobra okazja.
maggie jakoś przegapiłam wcześniej twój post - jak to się stało Twoje wydanie Romea i Julii ładne, faktycznie fajnie by było zebrać dzieła z takimi okładkami. U mnie w domu mamy baaaardzo stare wydania z czasów jak moja mama studiowała wtedy tak ładnie się książek nie wydawało, stąd chciałabym kupić nowe wydania, ale właśnie w dobrym tłumaczeniu, wydaje mi się, że tłumaczenie Barańczaka jest najlepsze.
Na Znaku myślę, że będą jeszcze jakieś dobre promocje może wtedy się zdecyduję.
__________________






Edytowane przez PinkVanille
Czas edycji: 2015-12-07 o 13:00
PinkVanille jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-07, 16:47   #3607
maggie_grace
Zadomowienie
 
Avatar maggie_grace
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 1 305
Dot.: Nasze książkowe grzechy - cz. IV

Cytat:
Napisane przez PinkVanille Pokaż wiadomość
maggie jakoś przegapiłam wcześniej twój post - jak to się stało Twoje wydanie Romea i Julii ładne, faktycznie fajnie by było zebrać dzieła z takimi okładkami. U mnie w domu mamy baaaardzo stare wydania z czasów jak moja mama studiowała wtedy tak ładnie się książek nie wydawało, stąd chciałabym kupić nowe wydania, ale właśnie w dobrym tłumaczeniu, wydaje mi się, że tłumaczenie Barańczaka jest najlepsze.
Na Znaku myślę, że będą jeszcze jakieś dobre promocje może wtedy się zdecyduję.

Przydałby się kod na drugą książkę za grosz.
Te ze Znaku mają taką zaletę, że nie zajmują wiele miejsca. Ale te z Grega, których niestety nawet nie ma są śliczniutkie. Gdybym,miała gdzieś tam kontakty może na specjalnie zamówienie i by zrobili, ale cena byłaby kosmiczna.
I tak masz dobrze, że jednak w domu macie, bo u mnie to żadnej (za wyjątkiem Romeo i Julii, Hamleta i Makbeta, bo były lekturami).

Romeo i Julia
to moje wydanie jest tłumaczenia Paszkowskiego, on chyba też jest dobry. Mi odpowiada bo bez problemu zrozumiałam tą książkę mimo, że pisana wierszem, inne tego typu mnie nie przekonały do siebie.
__________________


maggie_grace jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-12-07, 16:58   #3608
--Olka--
Zakorzenienie
 
Avatar --Olka--
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
Dot.: Nasze książkowe grzechy - cz. IV

Cytat:
Napisane przez maggie_grace Pokaż wiadomość
PinkVanille zaczęłam "chorować" jak w szóstej klasie dostałam na zakończenie roku Romeo i Julia w takim wydaniu. http://ksiegarnia.skamander.pl/62212.html
Omatkoicórko...
Książek w takich okładkach mam ponad 20 sztuk, bo zawsze dostawałam je w podstawówce/gimnazjum z okazji wszelakich

Cytat:
Napisane przez samartali Pokaż wiadomość
Też jestem niefilmowa. Kino mnie jakoś nie pociąga, kiedyś, w czasach studenckich oglądałam sporo, teraz film mnie nuży, więc raczej od wielkiego dzwonu.
(...)
No i oczywiście nigdy nie oglądam filmu przed przeczytaniem książki, bo później w trakcie czytania nie potrafię pozbyć się z głowy filmowej wizji. Zasadę złamałam dwa razy - w przypadku "Atlasu chmur", co akurat nie było dla mnie wielkim problemem i w przypadku "Mężczyzn, którzy nienawidzą kobiet" i to był błąd, bo w mojej wyobraźni bohaterowie już na zawsze maja twarze aktorów.
Ja jednak i filmowa.
Ale jak przeczytam książkę, to zazwyczaj nie obejrzę już filmu, a jak obejrzę film, to nie sięgnę po książkę.
__________________
Dbam o siebie
--Olka-- jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-07, 17:15   #3609
PinkVanille
Zakorzenienie
 
Avatar PinkVanille
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 5 888
Dot.: Nasze książkowe grzechy - cz. IV

Cytat:
Napisane przez maggie_grace Pokaż wiadomość
Przydałby się kod na drugą książkę za grosz.

Romeo i Julia to moje wydanie jest tłumaczenia Paszkowskiego, on chyba też jest dobry. Mi odpowiada bo bez problemu zrozumiałam tą książkę mimo, że pisana wierszem, inne tego typu mnie nie przekonały do siebie.
Sama się zastanawiam, które tłumaczenie jest najlepsze? Z tego co się orientuje - choć nie jestem tu specjalistą - najbardziej chwalone są tłumaczenia trzech panów: Paszkowskiego, Barańczaka i Słomczyńskiego. Każde ma swoich zwolenników i przeciwników.
Nie pamiętam już w czyim tłumaczeniu są egzemplarze w moim domu rodzinnym.

Co do kodu do Znaku to na wątku modowym znalazłam taki:
Wszystkie książki i gry 40% taniej!
Kod rabatowy: SlowFashion
http://www.znak.com.pl/SlowFashion

nie wiem czy nadal i do kiedy działa
__________________





PinkVanille jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-07, 17:23   #3610
maggie_grace
Zadomowienie
 
Avatar maggie_grace
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 1 305
Dot.: Nasze książkowe grzechy - cz. IV

Cytat:
Napisane przez --Olka-- Pokaż wiadomość
Omatkoicórko...
Książek w takich okładkach mam ponad 20 sztuk, bo zawsze dostawałam je w podstawówce/gimnazjum z okazji wszelakich
A ja mam tą jedną jedyną. Pamiętam jak w księgarni była takich cała półka z tym, że tam były różne właśnie, nie tylko Szekspir, a mi na nim zależało. I powiedziałam sobie, że kiedyś będę miała taką kolekcję.... nie wyszło.

Cytat:
Napisane przez PinkVanille Pokaż wiadomość
Sama się zastanawiam, które tłumaczenie jest najlepsze? Z tego co się orientuje - choć nie jestem tu specjalistą - najbardziej chwalone są tłumaczenia trzech panów: Paszkowskiego, Barańczaka i Słomczyńskiego. Każde ma swoich zwolenników i przeciwników.
Nie pamiętam już w czyim tłumaczeniu są egzemplarze w moim domu rodzinnym.

Co do kodu do Znaku to na wątku modowym znalazłam taki:
Wszystkie książki i gry 40% taniej!
Kod rabatowy: SlowFashion
http://www.znak.com.pl/SlowFashion

nie wiem czy nadal i do kiedy działa
Mimo wszystko zaczekam z nimi chyba do nowego roku, bo i tak teraz tego nie przeczytam, a może trafi się coś lepszego. Choć bardzo, bardzo chciałabym mieć je już u siebie.
__________________


maggie_grace jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-07, 19:25   #3611
Naomi21
Zakorzenienie
 
Avatar Naomi21
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 10 085
Dot.: Nasze książkowe grzechy - cz. IV

Pink Vanille, "Still Alice" oglądałam już dawno i nie byłam specjalnie zachwycona

Ogólnie to jestem filmowa bardzo - choć na pewno mniej niż bym chciała (praca). Właściwie na kinie znam się jak na mało czym w życiu i uważam, że tak samo jak słabo być totalnie nieoczytaną osobą, tak i niefajnie jak ktoś nie zna najważniejszych reżyserów, filmów itp. Zachwycać się nie trzeba, ale żeby w ogóle nie słyszeć to trochę dziwne

Obawiam się, że mi się też "Światło" nie spodoba i tak leży i czeka na swoją kolej
__________________
Książki 2021 98
(2020-125, 2019 - 67, 2018 - 87, 2017 - 108, 2016 - 56, 2015 - 54, 2014 - 42, 2013 - 66)
Naomi21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-07, 20:42   #3612
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Nasze książkowe grzechy - cz. IV

Naomi zgadzam się w sumie, chociaż nie do końca. No bo jeśli filmy to może też i malarstwo chociaż trochę, no i rzeźba, teatr, opera, najważniejsze wydarzenia w kraju i na świecie, i też sportem należałoby się nieco zainteresować. Sporo tego jest tak naprawdę.

Ale takie ważne filmy i reżyserów, to ja raczej znam.
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-07, 21:03   #3613
magnolia79
Irenosława Pierwsza
 
Avatar magnolia79
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 62 254
Dot.: Nasze książkowe grzechy - cz. IV

Cytat:
Napisane przez PinkVanille Pokaż wiadomość
A w temacie książkowo - filmowym to chyba niektóre z was czytały "Motyl" Genovy - ja w weekend obejrzałam Still Alice na podstawie tej książki - dobre kino mocny, trudny film, miejscami wręcz przygnębiający, oddziaływający na emocje. Świetna Moore ale i Stewart zaskoczyła mnie pozytywnie, miałam ją za marną aktorkę, a tu wykreowała postać, którą polubiłam. Polecam, jak będziecie mieć czas.
To ja polecam najpierw przeczytać książkę, zakończenie w filmie jest niestety zmienione...
Film jednak nie oddaje tych ogromnych emocji, strachu, bezsilności...

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Nadal jestem w trakcie czytania. Podoba mi się. Film też mam w planie na kiedyś tam, ale ja jestem mało "filmowa".
Po książce film wyda ci sie płaski...

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------

Cytat:
Napisane przez samartali Pokaż wiadomość
No i oczywiście nigdy nie oglądam filmu przed przeczytaniem książki, bo później w trakcie czytania nie potrafię pozbyć się z głowy filmowej wizji. Zasadę złamałam dwa razy - w przypadku "Atlasu chmur", co akurat nie było dla mnie wielkim problemem i w przypadku "Mężczyzn, którzy nienawidzą kobiet" i to był błąd, bo w mojej wyobraźni bohaterowie już na zawsze maja twarze aktorów.
tez mam żelazną zasadę, - nie oglądam filmu przed książką... jeśli obejrzę film to juz nawet nie łapię za książkę, bo czytanie wtedy zwyczajnie mnie nudzi...
__________________
/Jestem pianą, która opływa i zapełnia bielą najdalsze krawędzie skał; jestem także dziewczyną, tutaj, w tym pokoju./
Fale - Virginia Woolf

magnolia79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-07, 21:06   #3614
Naomi21
Zakorzenienie
 
Avatar Naomi21
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 10 085
Dot.: Nasze książkowe grzechy - cz. IV

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Naomi zgadzam się w sumie, chociaż nie do końca. No bo jeśli filmy to może też i malarstwo chociaż trochę, no i rzeźba, teatr, opera, najważniejsze wydarzenia w kraju i na świecie, i też sportem należałoby się nieco zainteresować. Sporo tego jest tak naprawdę.

Ale takie ważne filmy i reżyserów, to ja raczej znam.
Co do sportu się nie zgadzam, to nie sztuka Ale co do reszty jak najbardziej tak, wykształcony człowiek podstawową wiedzę mógłby mieć. Tyle że dochodzi jeszcze dostępność - żyjemy w popkulturze, w której dostęp do filmów i kina jest ułatwiony, dialogi filmowe wchodzą do codziennego języka itp. Po prostu łatwiej jest nabyć taką wiedzę niż informacje dotyczące rzeźby czy malarstwa.

Zdaję sobie sprawę, że o malarstwie wiem zbyt mało, ale cóż... To byłoby nie fair wobec innych być aż tak idealną To tak a propos jakiegoś obrazka krążącego po fb
__________________
Książki 2021 98
(2020-125, 2019 - 67, 2018 - 87, 2017 - 108, 2016 - 56, 2015 - 54, 2014 - 42, 2013 - 66)
Naomi21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-07, 21:09   #3615
magnolia79
Irenosława Pierwsza
 
Avatar magnolia79
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 62 254
Dot.: Nasze książkowe grzechy - cz. IV

Cytat:
Napisane przez Lukardis Pokaż wiadomość
Bardzo mi przykro ostatnio. Stwierdziłam, że z końcem roku skończę parę zaczętych jakiś czas temu książek w tym "Światło, którego nie widać" i usiadłam do niego wczoraj wieczorem i zmuszałam się żeby przeczytać każdą kolejną stronę (jestem teraz nieco przed połową na 250 s). Ta książka ma same świetne opinie, ochy i achy, a mnie zwyczajnie nuży.. A gwoździem do trumny jest narracja trzecioosobowa w czasie teraźniejszym. Nie znoszę Chciałabym żeby mnie oczarowała jak całą resztę, ale nie działa
Niestety tak sie zdarza... sama nieraz czytam książkę, która wg opinii jest idealna i podoba sie każdemu, a mi nie...
__________________
/Jestem pianą, która opływa i zapełnia bielą najdalsze krawędzie skał; jestem także dziewczyną, tutaj, w tym pokoju./
Fale - Virginia Woolf

magnolia79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-07, 21:18   #3616
samartali
სამართალი
 
Avatar samartali
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 248
Dot.: Nasze książkowe grzechy - cz. IV

Cytat:
Napisane przez Naomi21 Pokaż wiadomość
Pink Vanille, "Still Alice" oglądałam już dawno i nie byłam specjalnie zachwycona

Ogólnie to jestem filmowa bardzo - choć na pewno mniej niż bym chciała (praca). Właściwie na kinie znam się jak na mało czym w życiu i uważam, że tak samo jak słabo być totalnie nieoczytaną osobą, tak i niefajnie jak ktoś nie zna najważniejszych reżyserów, filmów itp. Zachwycać się nie trzeba, ale żeby w ogóle nie słyszeć to trochę dziwne

Obawiam się, że mi się też "Światło" nie spodoba i tak leży i czeka na swoją kolej
Pisząc o byciu "niefilmowa" nie miałam na myśli totalnej ignorancji. Raczej chodziło mi o to, że jeśli mam wybierać pomiędzy książka a kinem, wybiorę książkę. I jeszcze to, że nie mogę swojej wiedzy o filmie porównywać do prawdziwych pasjonatów. Akurat kino nie pociąga mnie tak, jak literatura, malarstwo, rzeźba czy architektura.
Pomijam tu kwestie oczywiste, znajomość kanonu, najważniejszych dzieł, nazwisk, nawiązań, oczywiście ogólne obycie w kulturze sztuce.
Chodziło mi raczej o to, że trudno dogłębnie interesować się wieloma rzeczami, a i upodobania są różne.
samartali jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-07, 21:23   #3617
Naomi21
Zakorzenienie
 
Avatar Naomi21
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 10 085
Dot.: Nasze książkowe grzechy - cz. IV

Cytat:
Napisane przez samartali Pokaż wiadomość
Pisząc o byciu "niefilmowa" nie miałam na myśli totalnej ignorancji. Raczej chodziło mi o to, że jeśli mam wybierać pomiędzy książka a kinem, wybiorę książkę. I jeszcze to, że nie mogę swojej wiedzy o filmie porównywać do prawdziwych pasjonatów. Akurat kino nie pociąga mnie tak, jak literatura, malarstwo, rzeźba czy architektura.
Pomijam tu kwestie oczywiste, znajomość kanonu, najważniejszych dzieł, nazwisk, nawiązań, oczywiście ogólne obycie w kulturze sztuce.
Chodziło mi raczej o to, że trudno dogłębnie interesować się wieloma rzeczami, a i upodobania są różne.
Jasne, nie nawiązywałam do Ciebie, to takie moje ogólne przemyślenia
__________________
Książki 2021 98
(2020-125, 2019 - 67, 2018 - 87, 2017 - 108, 2016 - 56, 2015 - 54, 2014 - 42, 2013 - 66)
Naomi21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-07, 21:48   #3618
--Olka--
Zakorzenienie
 
Avatar --Olka--
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
Dot.: Nasze książkowe grzechy - cz. IV

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Naomi zgadzam się w sumie, chociaż nie do końca. No bo jeśli filmy to może też i malarstwo chociaż trochę, no i rzeźba, teatr, opera, najważniejsze wydarzenia w kraju i na świecie, i też sportem należałoby się nieco zainteresować. Sporo tego jest tak naprawdę.
Malarstwo bardzo, rzeźba, teatr jeszcze ujdzie, ale z operą już u mnie cienko. Polityki ostatnio mniej ze względu na zdrowie psychiczne, ale sport górą.

Tak trochę odchodząc od beletrystyki, czytałyście książki Górskiego z cyklu "Masa..."?
__________________
Dbam o siebie
--Olka-- jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-07, 21:50   #3619
samartali
სამართალი
 
Avatar samartali
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 248
Dot.: Nasze książkowe grzechy - cz. IV

Naomi, rozumiem i zgadzam się z Tobą, że brak pewnej podstawowej wiedzy, choćby z zakresu filmu (lub innych dziedzin), szczególnie u osób wykształconych jest co najmniej dziwny
Chciałam tylko doprecyzować o co mi chodziło.
Tak na marginesie, zauważyłam, że o wiele mniej nieporozumień zdarza mi się w dyskusjach "na żywo" niż pisanych. Okazuje się, że intonacja zdań, ton głosu, mimika bardzo ułatwiają porozumienie
samartali jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-12-07, 22:00   #3620
Naomi21
Zakorzenienie
 
Avatar Naomi21
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 10 085
Dot.: Nasze książkowe grzechy - cz. IV

Cytat:
Napisane przez samartali Pokaż wiadomość
Tak na marginesie, zauważyłam, że o wiele mniej nieporozumień zdarza mi się w dyskusjach "na żywo" niż pisanych. Okazuje się, że intonacja zdań, ton głosu, mimika bardzo ułatwiają porozumienie
Dokładnie Ja mam skłonności do wygłaszania dość kategorycznych sądów, ale na żywo jakoś żadnych kłótni z tego nie ma (pewnie z różnych powodów). W Internecie troszkę gorzej z tym.
__________________
Książki 2021 98
(2020-125, 2019 - 67, 2018 - 87, 2017 - 108, 2016 - 56, 2015 - 54, 2014 - 42, 2013 - 66)
Naomi21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-07, 22:09   #3621
jusssi
Rozeznanie
 
Avatar jusssi
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Legnica
Wiadomości: 948
Dot.: Nasze książkowe grzechy - cz. IV

Dla mnie Still Alice, zarówno w wersji filmowej jak i książkowej dawało radę. Lubię takie przejmujące historie i zawsze odbieram je bardzo osobiście. Łatwo się angażuję. Trochę postać męża Alice mnie rozczarowała, ale i tak polecam.
__________________
Czytam
Piszę
I dobrze się przy tym bawię
jusssi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-07, 22:23   #3622
--Olka--
Zakorzenienie
 
Avatar --Olka--
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
Dot.: Nasze książkowe grzechy - cz. IV

Cytat:
Napisane przez samartali Pokaż wiadomość
Okazuje się, że intonacja zdań, ton głosu, mimika bardzo ułatwiają porozumienie
Jasne, komunikacja niewerbalna odgrywa większą rolę w przekazie niż same słowa.
__________________
Dbam o siebie
--Olka-- jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-08, 06:22   #3623
mala_czarna_21
Zakorzenienie
 
Avatar mala_czarna_21
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 044
Dot.: Nasze książkowe grzechy - cz. IV

Cytat:
Napisane przez magnolia79 Pokaż wiadomość
Niestety tak sie zdarza... sama nieraz czytam książkę, która wg opinii jest idealna i podoba sie każdemu, a mi nie...
zgadzam sie

ja tak miałam z Sekretnym życiem pszczół. Same ochy i achy nad tą książką a mnie potwornie znużyła.

Jestem tu rzadko żeby nie kusiłp bo staram się najpierw przeczytać to co mam na półkach
__________________
Codziennie rano budzę się piękniejsza ale dzisiaj to już ku**a przesadziłam


2015 - 38
mala_czarna_21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-08, 15:57   #3624
PinkVanille
Zakorzenienie
 
Avatar PinkVanille
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 5 888
Dot.: Nasze książkowe grzechy - cz. IV

Zgadzam się z Wami, że powinno się być zorientowanym o szeroko rozumianej kulturze. Jeśli chodzi o filmy to rocznie wychodzi tylko kilka filmów, które szczerze można by zakwalifikować do kategorii "trzeba znać" i z roku, na rok takich filmów jest coraz mniej.
Uwielbiam teatr, ale niestety coraz rzadziej udaje mi się pójść na ciekawą sztukę, z różnych względów. Malarstwem zawsze się mocno interesowałam, szkoła plastyczna była w moich poważnych planach, a ostatnio też (z brak czasu) bardzo zaniedbałam to zainteresowanie.
W wolnych chwilach w pierwszej kolejności sięgam po książkę

Widzę dziewczyny, że coraz więcej z was żałuję, że kupiło Światło, którego nie widać, a ja sięgnęłam po tą książkę pod wpływem tego wątku oglądając wasze stosiki. Podejrzewam, że część z was zdecydowało się na ten tytuł ze względu na wyróżnienie Pulitzerem. Ostatnio dochodzę do wniosku, że te wszystkie nagrody wcale nie są gwarancją satysfakcji czytelniczej, podobnie zresztą jest z filmami.

Cytat:
Napisane przez Naomi21 Pokaż wiadomość
Pink Vanille, "Still Alice" oglądałam już dawno i nie byłam specjalnie zachwycona
Ja nie przepadam za tematyką chorób - dlatego nie sięgnęłam po książkę Genovy, ale staram się oglądać wszystkie "oscarowe" filmy, a ten tytuł na pewno miał jakieś nominację w tym nagrodę dla Moore i w końcu się zdecydowałam obejrzeć, nie bez obaw ze względu na tematykę. Film mnie jednak wciągnął, a Moore uważam że zagrała świetnie - dotychczas oceniałam ją dość przeciętnie, w tym filmie mnie przekonała


Cytat:
Napisane przez jusssi Pokaż wiadomość
Dla mnie Still Alice, zarówno w wersji filmowej jak i książkowej dawało radę. Lubię takie przejmujące historie i zawsze odbieram je bardzo osobiście. Łatwo się angażuję. Trochę postać męża Alice mnie rozczarowała, ale i tak polecam.
O ja się w ten film ogromnie zaangażowałam - choć główna bohaterka jest dużo starsza od nas to bez trudu wczułam się w jej sytuację, bo podobnie do niej pracuję intelektualnie - pamięć, rozumienie, sprawność myślenia to moje podstawowe narzędzie pracy, rozumiem więc jej załamanie się sytuacją, nie mówiąc oczywiście o rozpoznawaniu bliskich. Dodatkowo przecież zachorowała w wyjątkowo młodym jeszcze wieku, bo jednak zazwyczaj zapadają na tą chorobę ludzie w mocno podeszłym wieku. Myślę, że też dlatego ta historia ma mocniejszy wydźwięk, bo pokazano ją na stosunkowo młodej jeszcze osobie.
Co do męża to i mnie rozczarowała jego postawa, tak jak i starszej córki. Jedynie młodsza córka grana przez Stewart nie zawiodła.


Cytat:
Napisane przez magnolia79 Pokaż wiadomość
To ja polecam najpierw przeczytać książkę, zakończenie w filmie jest niestety zmienione...
Film jednak nie oddaje tych ogromnych emocji, strachu, bezsilności...


Po książce film wyda ci sie płaski...


Pewnie książka jest mocniejsza, ale w moim odczuciu film oddał te emocje - przynajmniej ja je czułam - strach, bezsilność, rozczarowanie, ale i do pewnego momentu chęć walki.Dla mnie film płaski nie był, wywoływał emocje. Oglądałam w towarzystwie i nie tylko na mnie tak zadziałał.
__________________






Edytowane przez PinkVanille
Czas edycji: 2015-12-08 o 16:20
PinkVanille jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-08, 16:06   #3625
zmotywowanaja
Zakorzenienie
 
Avatar zmotywowanaja
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 4 638
Dot.: Nasze książkowe grzechy - cz. IV

Cytat:
Napisane przez --Olka-- Pokaż wiadomość
Malarstwo bardzo, rzeźba, teatr jeszcze ujdzie, ale z operą już u mnie cienko. Polityki ostatnio mniej ze względu na zdrowie psychiczne, ale sport górą.

Tak trochę odchodząc od beletrystyki, czytałyście książki Górskiego z cyklu "Masa..."?
Mój Tz czyta te książki
__________________
"Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach"
zmotywowanaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-08, 17:08   #3626
--Olka--
Zakorzenienie
 
Avatar --Olka--
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
Dot.: Nasze książkowe grzechy - cz. IV

Cytat:
Napisane przez zmotywowanaja Pokaż wiadomość
Mój Tz czyta te książki
Ja wczoraj zaczęłam i przeczytałam od razu połowę "Masa o kobietach polskiej mafii". Tyle w temacie: .
__________________
Dbam o siebie
--Olka-- jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-08, 17:26   #3627
Lukardis
Zaczytanie
 
Avatar Lukardis
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 8 688
Dot.: Nasze książkowe grzechy - cz. IV

Cytat:
Napisane przez --Olka-- Pokaż wiadomość
Ja wczoraj zaczęłam i przeczytałam od razu połowę "Masa o kobietach polskiej mafii". Tyle w temacie: .
Najsłabsza z pierwszych trzech części, czwartej nie czytałam jeszcze.

Ja za to dziś połknęłam 1/5 Obcej D. Gabbaldon - czyta się naprawdę szybko i powoli muszę się rozglądać za tomem 2 i 3, bo 4 mam

Oooo w końcu wysłałi moje szalone zamówienie ze Znaku, razem te książki w cenie regularnej kosztują ponad 100 zł
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: png Bez☠tytułu.png (21,4 KB, 47 załadowań)
__________________

"Ile razy masz ochotę kogoś krytykować przypomnij sobie, że nie wszyscy ludzie na tym świecie mieli takie możliwości jak ty"
Francis Scott Fitzgerald – Wielki Gatsby

Edytowane przez Lukardis
Czas edycji: 2015-12-08 o 17:35
Lukardis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-08, 18:46   #3628
Naomi21
Zakorzenienie
 
Avatar Naomi21
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 10 085
Dot.: Nasze książkowe grzechy - cz. IV

Cytat:
Napisane przez PinkVanille Pokaż wiadomość
Ja nie przepadam za tematyką chorób - dlatego nie sięgnęłam po książkę Genovy, ale staram się oglądać wszystkie "oscarowe" filmy, a ten tytuł na pewno miał jakieś nominację w tym nagrodę dla Moore i w końcu się zdecydowałam obejrzeć, nie bez obaw ze względu na tematykę. Film mnie jednak wciągnął, a Moore uważam że zagrała świetnie - dotychczas oceniałam ją dość przeciętnie, w tym filmie mnie przekonała
W branżowej prasie film miał słabe recenzje i był chwalony tylko za rolę Moore Więcej nominacji nie pamiętam.

Przypomniałaś mi - teatr to też moja miłość Staram się być chociaż raz w miesiącu, niestety bilety są drogie
__________________
Książki 2021 98
(2020-125, 2019 - 67, 2018 - 87, 2017 - 108, 2016 - 56, 2015 - 54, 2014 - 42, 2013 - 66)
Naomi21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-08, 19:23   #3629
julietta83
Zakorzenienie
 
Avatar julietta83
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 4 718
Dot.: Nasze książkowe grzechy - cz. IV

Światło... podobało się co najmniej dwóm osobom - mnie i mojemu mężowi może my po prostu nie zwróciliśmy uwagi na pewne szczegóły historyczne czy subiektywne oceny autora...
poleciłam też tę książkę siostrze męża - polonistce, ale po Waszych druzgocących recenzjach, to nie wiem czy dobrze zrobiłam

dla teścia na urodziny kliknęłam Rzym Hughesa - lubi historię, ostatnio był z teściową we Włoszech (jak na domatora, który zamiast na urlop jechać, woli na działce domek rozbudować, sprawiał wrażenie zachwyconego), więc mam nadzieję, że prezent okaże się trafiony
julietta83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-08, 20:47   #3630
Lukardis
Zaczytanie
 
Avatar Lukardis
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 8 688
Dot.: Nasze książkowe grzechy - cz. IV

Cytat:
Napisane przez julietta83 Pokaż wiadomość
Światło... podobało się co najmniej dwóm osobom - mnie i mojemu mężowi może my po prostu nie zwróciliśmy uwagi na pewne szczegóły historyczne czy subiektywne oceny autora...
poleciłam też tę książkę siostrze męża - polonistce, ale po Waszych druzgocących recenzjach, to nie wiem czy dobrze zrobiłam

dla teścia na urodziny kliknęłam Rzym Hughesa - lubi historię, ostatnio był z teściową we Włoszech (jak na domatora, który zamiast na urlop jechać, woli na działce domek rozbudować, sprawiał wrażenie zachwyconego), więc mam nadzieję, że prezent okaże się trafiony
Ja po prostu nie znoszę trzecioosobowej narracji w czasie teraźniejszym. No i nie czuję kompletnie żadnych emocji , bo ta książka jest ich pozbawiona, a przynajmniej pierwsza połowa.Nie czuję totalnie nic, tak samo jak nie czułam nic czytając Miniaturzystkę.

Ale to tylko moje zdanie, każdy powinien sobie sam wyrobić opinię
__________________

"Ile razy masz ochotę kogoś krytykować przypomnij sobie, że nie wszyscy ludzie na tym świecie mieli takie możliwości jak ty"
Francis Scott Fitzgerald – Wielki Gatsby
Lukardis jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Kultura(lnie)


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-04-29 13:31:37


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:15.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.