Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 21

[szann]

Wziąć w leasing jacht na Ibizie i wypożyczać go bogaczom

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

I Tysiu, myślę, że w Holandii tez jest bieda. W malych miasteczkach, wsiach, tylko u nich biedni, to tak jak u Nas 'normalni' ze średnią krajową 4tys

[Tysiaczek83]

Napisane przez szann

Wziąć w leasing jacht na Ibizie i wypożyczać go bogaczom

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

I Tysiu, myślę, że w Holandii tez jest bieda. W malych miasteczkach, wsiach, tylko u nich biedni, to tak jak u Nas 'normalni' ze średnią krajową 4tys

Tam tylko klasa średnia,naprawdę nie ma biedy
Z tym jachtem pomyślę tylko,że bogacze mają swoje ha ha
Jeju jaki dziś mam dzień,nic mi się nie chce,leżę na łóżku he he Mężuś dziś zrobi obiadek

[mon87]

Dziękuje wam laseczki wszystkim razem i każdej z osobna

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

Napisane przez rochelle_

mon, GRATULACJE! Kiedy ślub?

W maju w ambasadzie w abu dabi albo w Polsce we wrześniu, jeszcze ostatecznie nieuzgodnione gdzie chcemy

[Misiaczek80]

Napisane przez Star90

Zaczynam moge ci wyskac zdjecia na e mail

Cieszę się, że zaczęłaś realizację swoich planów i pasji jednocześnie. Pamiętam jak pisałaś o zamiarach... Powodzenia

Napisane przez mon87

Zaręczyny były

Gratulacje Mon! Twój Bicepsik musi Cię bardzo kochać, skoro odkrył swoją romantyczną duszę. Mężczyźni robią tak tylko dla tej jednej i jedynej Macie już datę? Pierścioneczek śliczny

Napisane przez madlen666

gratulacje mon ludzie za granica sa wszedzie usmiechnieci i zyczliwi tylko my polacy jestesmy wiecznie niezadowoleni z tego co mamy

Dlatego uwielbiam ludzi, którzy potrafią cieszyć się z małych rzeczy Ja też raz usłyszałam od Niemca, że nie powinnam być Polką- a szłam z przyjaciółką, żartowałam i śmiałam się. Niestety tak nas postrzegają-jako smutasów.


Madlen jak się czujesz? Lepiej się mają cycuchy?



Loq, Oli ja też topiłam smutki i tęsknotki. Był smsik z wyrazami miłości. Niwstety mojemu daleko jest do temperamentu latynosa ha ha. Zimna ryba, a raczej nieposkromiony Strzelec

[mon87]

Dziękuje Misiaczku mam wyjątkowe szczęście i nie moge na niego narzekać, zawsze dostawałam od niego kwiaty poczta kwiatowa nawet bez okazji wiec mozna powiedziec ze serce ma tak samo wielkie jak biceps

[Tysiaczek83]

Napisane przez mon87

Dziękuje wam laseczki wszystkim razem i każdej z osobna

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------


W maju w ambasadzie w abu dabi albo w Polsce we wrześniu, jeszcze ostatecznie nieuzgodnione gdzie chcemy

Super

---------- Dopisano o 13:42 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------

Napisane przez mon87

Dziękuje Misiaczku mam wyjątkowe szczęście i nie moge na niego narzekać, zawsze dostawałam od niego kwiaty poczta kwiatowa nawet bez okazji wiec mozna powiedziec ze serce ma tak samo wielkie jak biceps

Mój też kiedyś taki był...długo razem jesteście?

[Loquilla]

Napisane przez mon87

Dziękuje wam laseczki wszystkim razem i każdej z osobna

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------


W maju w ambasadzie w abu dabi albo w Polsce we wrześniu, jeszcze ostatecznie nieuzgodnione gdzie chcemy

Pięknie. Szybko w sumie. Ja tam przesądna nie jestem, ale maj to podobno nie jest dobry miesiąc na śluby. Wrzesień lepszy.

[mon87]

Napisane przez Tysiaczek83

Super

---------- Dopisano o 13:42 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------


Mój też kiedyś taki był...długo razem jesteście?

Dwa lata

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:45 ----------

Napisane przez Loquilla

Pięknie. Szybko w sumie. Ja tam przesądna nie jestem, ale maj to podobno nie jest dobry miesiąc na śluby. Wrzesień lepszy.

O wlasnie....miesiąc chyba musi miec "r"

[Loquilla]

Napisane przez mon87

Dziękuje Misiaczku mam wyjątkowe szczęście i nie moge na niego narzekać, zawsze dostawałam od niego kwiaty poczta kwiatowa nawet bez okazji wiec mozna powiedziec ze serce ma tak samo wielkie jak biceps

Tylko pozazdrościć. Ja to muszę wyprosić sobie kwiaty. No ale mam samca a nie romantyka Szkoda tylko, że on nie rozumie, że ja potrzebuję odrobinę tego romantyzmu.
Sory dziewczyny, ale wkurzona jestem. Wyłożyłam mojemu wczoraj co i jak a on jak niby nigdy nic. Czeka aż mi przejdzie. Normalnie ręce opadają.

[Star90]

Napisane przez Misiaczek80

Cieszę się, że zaczęłaś realizację swoich planów i pasji jednocześnie. Pamiętam jak pisałaś o zamiarach... Powodzenia

Gratulacje Mon! Twój Bicepsik musi Cię bardzo kochać, skoro odkrył swoją romantyczną duszę. Mężczyźni robią tak tylko dla tej jednej i jedynej Macie już datę? Pierścioneczek śliczny

Dlatego uwielbiam ludzi, którzy potrafią cieszyć się z małych rzeczy Ja też raz usłyszałam od Niemca, że nie powinnam być Polką- a szłam z przyjaciółką, żartowałam i śmiałam się. Niestety tak nas postrzegają-jako smutasów.


Madlen jak się czujesz? Lepiej się mają cycuchy?



Loq, Oli ja też topiłam smutki i tęsknotki. Był smsik z wyrazami miłości. Niwstety mojemu daleko jest do temperamentu latynosa ha ha. Zimna ryba, a raczej nieposkromiony Strzelec

Dziękuje

[Loquilla]

Napisane przez mon87

O wlasnie....miesiąc chyba musi miec "r"

No tak, jest taki przesąd choć my braliśmy ślub w lipcu. Byleby nie w maju chociaż mam przyjaciółke, która wyszla za mąż właśnie w maju i jest bardzo szczęśliwa, już 7 lat!

[mon87]

Napisane przez Loquilla

Tylko pozazdrościć. Ja to muszę wyprosić sobie kwiaty. No ale mam samca a nie romantyka Szkoda tylko, że on nie rozumie, że ja potrzebuję odrobinę tego romantyzmu.
Sory dziewczyny, ale wkurzona jestem. Wyłożyłam mojemu wczoraj co i jak a on jak niby nigdy nic. Czeka aż mi przejdzie. Normalnie ręce opadają.

No wlasnie moj tez jest twardym typem i czasami nawet nie ma negocjacji z nim, ale jak juz ma stanąć na wysokości zadania to robi wszystko perfekcyjnie

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

Napisane przez Loquilla

No tak, jest taki przesąd choć my braliśmy ślub w lipcu. Byleby nie w maju chociaż mam przyjaciółke, która wyszla za mąż właśnie w maju i jest bardzo szczęśliwa, już 7 lat!

Moze w Dubaju sie nie liczą miesiące maj nam odpowiada ewentualnie kwiecień

[myszola21]

Mon super avek

[Tysiaczek83]

Napisane przez mon87

Dwa lata

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:45 ----------



O wlasnie....miesiąc chyba musi miec "r"

Nie wierzę w to co komu pisane jeszcze raz gratki,super avek

---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------

Napisane przez Loquilla

Tylko pozazdrościć. Ja to muszę wyprosić sobie kwiaty. No ale mam samca a nie romantyka Szkoda tylko, że on nie rozumie, że ja potrzebuję odrobinę tego romantyzmu.
Sory dziewczyny, ale wkurzona jestem. Wyłożyłam mojemu wczoraj co i jak a on jak niby nigdy nic. Czeka aż mi przejdzie. Normalnie ręce opadają.

Czasem trzeba im wygarnąć ja też typowego samca,mało romantyczny...kiedyś był inny ale wczoraj mnie zaskoczył
Mon po takim czasie mój też się starał,coś się opuścił ostatnio,muszę Nim potrząsnąć he he

[madlen666]

hej dziewczynki rzadko tu zagladam a jelsi tak to zeby poczytac

mam pytanie do dziewczyn ktore sa posiadaczkami zelkow od roku i wiecej

jakie staniki nosicie na codzien? tak zeby zelki dlugo sluzyly

[mon87]

Napisane przez Tysiaczek83

Nie wierzę w to co komu pisane jeszcze raz gratki,super avek

---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------


Czasem trzeba im wygarnąć ja też typowego samca,mało romantyczny...kiedyś był inny ale wczoraj mnie zaskoczył
Mon po takim czasie mój też się starał,coś się opuścił ostatnio,muszę Nim potrząsnąć he he

My przez. Pierwszy rok widywaliśmy sie raz na dwa miesiące, on przylatywał do polski, ale codziennie pisaliśmy ze soba od rana do wieczora i rozmawialiśmy na skype, mieszkamy ze soba dopiero 5 miesięcy, czasami sie czuje ze to ta właściwa osoba na co dzien aż tak sie ńie stara jest twardzielem z zasadami i twierdzi ze ńie chce mnie rozpieszczać

[call me baby]

Dziewczyny po operacji, podbijam pytanie o silke cwiczenia, sport? Na co trzeba uwazac z implantami? Czego nie wolno cwiczyc?

[madlen666]

call me babyczekam na obiecane fotki jak twoje piersi wygladaja teraz bo tu jestes najdluzej stazem jesli chodzi o zelki

[mon87]

Napisane przez myszola21

Mon super avek

Dziękuje

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ----------

Napisane przez call me baby

Dziewczyny po operacji, podbijam pytanie o silke cwiczenia, sport? Na co trzeba uwazac z implantami? Czego nie wolno cwiczyc?

Mozna wszystko, tylko nie skacz na linie lub ze spadochronem

[Tysiaczek83]

Napisane przez madlen666

hej dziewczynki rzadko tu zagladam a jelsi tak to zeby poczytac

mam pytanie do dziewczyn ktore sa posiadaczkami zelkow od roku i wiecej

jakie staniki nosicie na codzien? tak zeby zelki dlugo sluzyly

Ja noszę miękki na fiszbinie

[pieqna]

Dziewczyny,

doradzcie, prosze. Jestem zupelnie nowa w tym temacie i nie wiem czy to dobry pomysl przejsc operacje w lipcu? czy nie bedzie za goraco i nie wplynie to gorzej na proces gojenia sie?

[Tysiaczek83]

Napisane przez call me baby

Dziewczyny po operacji, podbijam pytanie o silke cwiczenia, sport? Na co trzeba uwazac z implantami? Czego nie wolno cwiczyc?

Dobry sportowiec i możesz wszystko

[EwaNS]

Witam laseczki
Impreza wczorajsza była mega . Jedynym "problemem" było zdecydowanie się co chcę robić: tańczyć czy pluskać się w wodzie bo uwielbiam robić obydwie a DJ super się spisał Fajnie było pływać na zewnątrz bo temperatura w nocy była -10C

Mon, ja też miałam ślub w Maju (kościelny) dwa lata temu Tydzień pózniej miałam komunię córki a kilka miesięcy pózniej 40-stke
Jesteśmy z moją druga połową razem 20 lat ( prawie kazirodztwo) ślub cywilny mieliśmy w Filadelfii w 2001 roku trzy dni przed atakiem terrorystycznym na World Trade Center i przepadła nam zaliczka na wycieczkę na Hawaje ( do tej pory klniemy ale kiedyś tam też pojedziemy ) W wieku czterdziestu lat stwierdziłam że jak mam jeszcze kiedyś być panną "młodą" to ostatni dzwonek. Najśmieszniejsze jest to że miałam sukienkę princeskę z trenem zakupioną jeszcze podczas pobytu w USA ( nie wiedziałam że będzie czekać 12 lat na ślub kościelny i gust mi się 100 razy zmieni) i w sumie szkoda mi było kombinować z nową i poszłam w niej do ołtarza a córa z kuzynką niosły tren ( wiem , wiem brzmi kiczowato ). Na dodatek podczas przysięgi mój mężuś stwierdził że "nie dopuści mnie aż do śmierci" na co ja dostałam ataku śmiechu ( proboszcz i kościelny z trudem się powstrzymywali ) i ledwo wydukałam moją przysięgę Ale fakt faktem dobraliśmy się jak w korcu maku bo straszne z nas świrusy

[Olivkaa200]

szan daj mi 1800 zl na rękę a przysięgam mogę i po 10 godzin robić !

Tysiaczku ja trochę wiem jak sie zyje poza polska i nikt mi nie powie ze jak tutaj bo nie ma co porównywac wiec przyznaje Ci racje oczywiscie sa kraje w których czasy dobrych plac sie pokończyły ale i tak jest lepiej jak tu...przynajmniej jedzenie itp jest cenowo adekwatne do zarobków a nie dadzą 860 zl i zyj u mnie w miescie z praca jest tragedia...jak ktos zarabia 1100 zl to jest BARDZO dobrze ludzie w wieku 40 - 50 lat siedzą na stażach...a dla młodych nie ma nic no bo starszyzna zajmuje staże... a o "normalnej" pracy można zapomnieć ...ale to temat rzeka moim zdaniem

pieqna witaj ja robilam operacje w lipcu cięzko jest moze ukryć pas i jest to uciązliwe bo wiadomo człowiek sie bardzej poci ale blizny zaklejalam na poczatku gazikami i czesto zmienialam wiec mysle ze mozesz operowac sie w lipcu

---------- Dopisano o 17:34 ---------- Poprzedni post napisano o 17:32 ----------

aaaaa no i ja sie pochwale moj romantyk tz wczoraj przeslal mi kwiatuszki piekne z pieknym liscikiem

[mon87]

Napisane przez EwaNS

Witam laseczki
Impreza wczorajsza była mega . Jedynym "problemem" było zdecydowanie się co chcę robić: tańczyć czy pluskać się w wodzie bo uwielbiam robić obydwie a DJ super się spisał Fajnie było pływać na zewnątrz bo temperatura w nocy była -10C

Mon, ja też miałam ślub w Maju (kościelny) dwa lata temu Tydzień pózniej miałam komunię córki a kilka miesięcy pózniej 40-stke
Jesteśmy z moją druga połową razem 20 lat ( prawie kazirodztwo) ślub cywilny mieliśmy w Filadelfii w 2001 roku trzy dni przed atakiem terrorystycznym na World Trade Center i przepadła nam zaliczka na wycieczkę na Hawaje ( do tej pory klniemy ale kiedyś tam też pojedziemy ) W wieku czterdziestu lat stwierdziłam że jak mam jeszcze kiedyś być panną "młodą" to ostatni dzwonek. Najśmieszniejsze jest to że miałam sukienkę princeskę z trenem zakupioną jeszcze podczas pobytu w USA ( nie wiedziałam że będzie czekać 12 lat na ślub kościelny i gust mi się 100 razy zmieni) i w sumie szkoda mi było kombinować z nową i poszłam w niej do ołtarza a córa z kuzynką niosły tren ( wiem , wiem brzmi kiczowato ). Na dodatek podczas przysięgi mój mężuś stwierdził że "nie dopuści mnie aż do śmierci" na co ja dostałam ataku śmiechu ( proboszcz i kościelny z trudem się powstrzymywali ) i ledwo wydukałam moją przysięgę Ale fakt faktem dobraliśmy się jak w korcu maku bo straszne z nas świrusy

Ja lubie maj zastanawiamy sie czy tutaj w Dubaju czy w Polsce faktycznie swiruski z was

[madlen666]

pieqna-robilam operacje w sierpniu to prawda ciezko pas ukryc bo to lato jest i sie ozdnacza pod bluzkami ,pas pralam dosc czesto bo niesety goraco i ten pas sie latem bardzo brudzi szczegolnie pod pachami

[EwaNS]

Napisane przez mon87

Ja lubie maj zastanawiamy sie czy tutaj w Dubaju czy w Polsce faktycznie swiruski z was

Maj to piękny miesiąc, wszystko budzi się do życia Ja chciałam ślub kościelny w Polsce żeby była obecna cała moja rodzina , a że z poślizgiem..
Z drugiej strony ślub w Dubaju brzmi egzotycznie..już sobie wyobrażam bajkową sesję zdjęciową Mon będziesz przepiękną panną młodą

---------- Dopisano o 17:50 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ----------

Miłego wieczoru laski, ja lecę teraz do kina na "Ziarno prawdy" rozczarowana negatywnymi opiniami "50 twarzy Greya"

[Loquilla]

Napisane przez madlen666

hej dziewczynki rzadko tu zagladam a jelsi tak to zeby poczytac

mam pytanie do dziewczyn ktore sa posiadaczkami zelkow od roku i wiecej

jakie staniki nosicie na codzien? tak zeby zelki dlugo sluzyly

Robiłaś rezonans? Piersi nadal tak dokuczają? No i czy miałaś juz wizyte u doktorka.

[madlen666]

nie robilma rezonansu bo piersi juz nie bola smarowalam mijesce bolace mascia przeciwzapalna i lykam witamine b i jets poprawa wiec dalam sobie spokoj na razie z rezonansem

[Loquilla]

Napisane przez EwaNS

Witam laseczki
Impreza wczorajsza była mega . Jedynym "problemem" było zdecydowanie się co chcę robić: tańczyć czy pluskać się w wodzie bo uwielbiam robić obydwie a DJ super się spisał Fajnie było pływać na zewnątrz bo temperatura w nocy była -10C

Mon, ja też miałam ślub w Maju (kościelny) dwa lata temu Tydzień pózniej miałam komunię córki a kilka miesięcy pózniej 40-stke
Jesteśmy z moją druga połową razem 20 lat ( prawie kazirodztwo) ślub cywilny mieliśmy w Filadelfii w 2001 roku trzy dni przed atakiem terrorystycznym na World Trade Center i przepadła nam zaliczka na wycieczkę na Hawaje ( do tej pory klniemy ale kiedyś tam też pojedziemy ) W wieku czterdziestu lat stwierdziłam że jak mam jeszcze kiedyś być panną "młodą" to ostatni dzwonek. Najśmieszniejsze jest to że miałam sukienkę princeskę z trenem zakupioną jeszcze podczas pobytu w USA ( nie wiedziałam że będzie czekać 12 lat na ślub kościelny i gust mi się 100 razy zmieni) i w sumie szkoda mi było kombinować z nową i poszłam w niej do ołtarza a córa z kuzynką niosły tren ( wiem , wiem brzmi kiczowato ). Na dodatek podczas przysięgi mój mężuś stwierdził że "nie dopuści mnie aż do śmierci" na co ja dostałam ataku śmiechu ( proboszcz i kościelny z trudem się powstrzymywali ) i ledwo wydukałam moją przysięgę Ale fakt faktem dobraliśmy się jak w korcu maku bo straszne z nas świrusy

Szajbusy dwa Ale zazdroszcze. Ja pamiętam jak na kościelnym dostaliśmy po łyku wina mszalnego od Księdza no i przyznam, że wydało nam się być bardzo mocne. Potem Ksiądz pił i też zrobił duże oczy Powstrzymywaliśmy się od śmiechu.

Mon, będziesz mogła zaszaleć z sukienką. Będzie co eksponować

---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 18:03 ----------

Napisane przez madlen666

nie robilma rezonansu bo piersi juz nie bola smarowalam mijesce bolace mascia przeciwzapalna i lykam witamine b i jets poprawa wiec dalam sobie spokoj na razie z rezonansem

Ciesze się, ze jest lepiej