czy to lato, czy to zima, motywacji u nas ni ma - część 28 dopingujących pogaduszek

[kalina1984]

Mi wystarczy jak zobaczyłam ludzi bijących się o pączki w biedronce, cała wielka paleta i wyrywali sobie pudełka Nie chcę wiedzieć co będzie jutro, jakiś obłęd

[SilverAguti]

u mnie jest jedna taka cukiernia, gdzie od lat w tłusty czwartek stoi co najmniej kilkudziesięciometrowy ogonek na zewnątrz, a w środku ludzie ustawiają się w jakieś kosmiczne zawijasy moja kumpela, jak była na stażu, to ją tam po pączki wysłali, nastała się (już tylko w środku) ponad godzinę, a później cała pączkami pachniała o ile z włosów to zmyła, to pączkowy zapach z płaszcza wywietrzał jej po tygodniu

[babydelfi]

i jaki morał z tej historii Asiu?

ano taki, że jutro do cukierni najlepiej iść w bieliźnie jest szansa że inni Cię przepuszczę w kolejce i jeszcze z siebie łatwo będzie zmyć "zapach" przepalonego oleju

[SilverAguti]

mnie wyrocznie nawet nie brały pod uwagę, bo na pewno bym kupiła jakieś niedobre pączki

[kalina1984]

My będziemy pewnie mieć z piekarni męża babeczki co u nas pracuje, ale one takie sobie Z resztą co ja będę wybrzydzać jak zjem pewnie jednego pączka

[beata1718]

ja przez 10 lat zawsze robiłam pączki w cukiernii i robi się już dzisiaj żeby na jutro były ,przeważnie był to maraton 15-20 godzinny wiec cieżko o świeże
ja jutro zrobię takie mniej kaloryczne będą

[little_ola]

Napisane przez babydelfi

To pokaże zdjęcia Iwonki, swoje wrzucę jak już ją zapełnię

świetna!

Iwonka

Napisane przez beata1718

ja jutro zrobię takie mniej kaloryczne będą

Beatka to podziel sie przepisem na te mniej kaloryczne

[beata1718]

nie mam przepisu bo robię na oko i w termomiksie -mają mniej cukru i sa bez lukru ale za to pulchne i zawsze smażone na świeżym oleju

[cocci]

Asia ano chyba że tak. To znaczy, że ten jeden jest bardziej wybrakowany od innych

kurcze, wypadało by chrustu napieć na jutro... nie musze mówić, że mi się nie chce?

---------- Dopisano o 18:33 ---------- Poprzedni post napisano o 17:39 ----------

zobaczcie, jak moja siostrzenica wyrosła... http://joannavi.com/29.html gdzie się te lata podziały....?

[babydelfi]

Wróciłam z zebrania i nic mi się już nie chce

Iwonka mi się zdjęcia nie wyświetlają


idę zapakować moją niciarkę

[cocci]

A TU: http://joannavi.com/category-1.html ? I w oversize

[jola2243]

Dzień dobry
czy wie ktoś gdzie czas mi ucieka?
my jutro w bibliotece robimy z dziećmi pączki i faworki może w cycki pójdą, co?

[little_ola]

Napisane przez jola2243

może w cycki pójdą, co?

tak będziesz miała 6

[babydelfi]

Iwonka no panna że hoho

a to ta Asia co była u Was w wakacje kiedyś?

[cocci]

Kasiu tak, to ona.

Jola - nadziej aumiera osttania - jutro zjedz przynajmniej po jednym na (.) Tylko czy dasz radę wciągnąć 10zt od razu ???

[jola2243]

Morał z tego taki, że trzeba zjeść parzystą liczbę pączków, żeby rozmiary równe były
Iwonka mała, znowu jaszczura przez Ciebie przemawia

[little_ola]

przeze mnie?!?! nie...

to zazdrość przemawia

[jola2243]

że co, że więcej (.) będę miała?

[SlonecznikB]

Napisane przez little_ola

Ja zaczelam dziergac serwetke w ramach zuzywania zapasow kordonkow, mam moze 30% I widze ze mi zabraknie tego koloru
A nie chce dokupywac....

Też robię serwetkę z elementów i do końca zabrakło mi 2 cm. To kawałek sprułam i zrobiłam 2 sł mniej.

Napisane przez babydelfi

no i listowy przyniósł mi moje cudeńko

cudna

Napisane przez kalina1984

Mi wystarczy jak zobaczyłam ludzi bijących się o pączki w biedronce, cała wielka paleta i wyrywali sobie pudełka Nie chcę wiedzieć co będzie jutro, jakiś obłęd

Dzisiaj byłam w biedronce, leżały sobie pączki spokojnie i czasem ktoś wziął, też wzięłam, paskudne. Dzisiaj zrobilam sobie tłusty czwartek, czyli jutro bez pączusia będzie.

---------- Dopisano o 22:55 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ----------

Iwonka niezła laseczka z siostrzenicy

[babydelfi]

zrobiłam porządek w przydasiach w szufladzie pod łóżkiem i zapełniłam niciarkę

co by tu teraz ???

tak tak parzysta liczba pączków koniecznie by w razie czego równie się rozłożyło na bioderka jeszcze

ja od kilku lat w tłusty czwartek nie zjadłam ani jednego pączka

[SlonecznikB]

Napisane przez babydelfi

zrobiłam porządek w przydasiach w szufladzie pod łóżkiem i zapełniłam niciarkę

Kasiu a jedna niciarka wystarczyła

[babydelfi]

ona pojemna bardzo i starczyła na tę część przydasiów

[aga__tka]

Kasia: super niciarka

ja dziś upiekłam pierwszą partię pączków - serowe oponki jako że na jutro zaprosiłam Tatę na pączki, to jeszcze normalne planujemy piec rano

Iwonka, co do przepisów, to znalazłam przepis na pączki bez jajka przy okazji, Twoja córa nie jest uczulona?
http://www.mojewypieki.com/przepis/paczki-przepis-iii

[kalina1984]

Dziewczyny popłakałam się ze śmiechu http://qrkoko.pl/moje-zycie-z-rekodzielniczka/

[babydelfi]

Basia dobre i jakie prawdziwe

a gdzie Agata czyżby znowu coś popsuła
albo zaszkodził jej nadmiar tego alalkoholu

[kalina1984]

Ale Ci faceci mają z nami ciężko
No właśnie chyba powinna się już zameldować, ale pewnie wpadła prosto w łóżko

[little_ola]

Napisane przez aga__tka

Iwonka, co do przepisów, to znalazłam przepis na pączki bez jajka przy okazji, Twoja córa nie jest uczulona?
http://www.mojewypieki.com/przepis/paczki-przepis-iii

podziękować

ale nie wiem kiedy skorzystam, bo ja mało piekę, a jutro już jestem umówiona u koleżanki na kawę

Napisane przez kalina1984

Dziewczyny popłakałam się ze śmiechu http://qrkoko.pl/moje-zycie-z-rekodzielniczka/

to o naszyj gagatce?
nic nie wspominała, że jej Tż pisze bloga

[kalina1984]

Tam jest wiele innych artykułów, możecie poczytać o wycenie rękodzieła itp...
Dobra ja też uciekam już, dobranoc

[gagatu]

Chwilę mnie nie ma i już mnie obgadujecie

Nic nie popsułam, nie upiłam się etanolem, ani nie padłam tak całkiem jeszcze. W pracy się zaczytałam i czekałam na potencjalną pracownicę, którą już drugi dzień szef mi przysyła i jakoś nie może przysłać

Qrkoko to nie ja, ani tym bardziej mój TŻ, on nie może narzekać na moje przydasie, bo jego graty zajmują cały pokój, a moje się mieszczą razem z nami i naszym życiem w drugim Ten tekst dobry, czasami czytam ten blog, często porusza ważne kwestie i fajnie się czyta, ale czasami mnie denerwuje, więc ogólnie mam mieszane uczucia do tej blogerki rękodzielniczki.

Kasia, śliczną niciarkę masz

[cocci]

Dziewczyny narciarkę Kasia kupiła ode mnie, więc każdą miłą uwagę odnotowuję. Od zera robione ręcznie, R wycinał i zbijał, ja ciapałam farbami. Mam jeszcze 4 gotowe w surowym drewnie
I chyba już dobranoc powiem.