Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. cz. 40.

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Kto chce sobie dorobić?

http://olx.pl/oferta/zatrudnie-pania...tml#ce8b5ef670

Chciałam dodać jakiś komentarz, ale w sumie to nie wiem co napisać.

[201604181004]

pewnie niejedną rurę trzeba będzie wyszorować


kocham idealne życie wizażanek, nic mi tak nie poprawia humoru

[201712071518]

Napisane przez drabineczka

pewnie niejedną rurę trzeba będzie wyszorować


kocham idealne życie wizażanek, nic mi tak nie poprawia humoru

no ba - i oczywiście wyjazd, dokształcanie, znalezienie niszy i nauka języków zajmują tyle czasu co nic i do 25 roku życia się wyrobisz ze wszystkim.

opcja z podrzucaniem dzieci babciom tez jest zarąbista. podczas gdy monitorowany i w ogóle ęą full wypas żłobek kosztuje w katowicach 400 pln miesięcznie.
ale co tam - po co dziecku wykwalifikowana kadra, zajęcia, interakcja z rówieśnikami. najlepsza jest utyrana babcia

[ciri15]

Dobra, to jak ten bob sie gotuje i z czym to jesc?

[201801191006]

jak nie ma lata jak jest
ma być ponad 30 stopni we wro na weekend, przeraża mnie to trochę

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

http://olx.pl/oferta/manicurzystki-k...6ce33;promoted

O co chodzi w pytaniu: "Jeśli lubisz kolory ?" XDDDDD

Wymagania na stanowisko: umiłowanie kolorów i nowości.

[201604181004]

ja juz odkopałam strój kąpielowy

[narcyzowa]

Taa, i to dowodzenie, że każda babcia po prostu sika z radości na myśl, żeby zajmować się wnuczętami Nie no, bo po prostu nigdy, żadni dziadkowie na świecie nie udawali, że chętnie zajmują się wnukami, żeby nie urazić swoich dzieci. NIGDY, to nie jest możliwe!!!

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

A potem się człowiek dziwi, że paznokcie mu robią przez 5 godzin. XD

[201604130936]

Przeciezy malinowamilka to jest mentalna szlachecka paczka, juz pare razy blysnela jak miliony monet. Nie miej w domu łazienki (nie śmieje się) stwierdz, ze podrzucanie dziecka to super pomysł. Boze.

[narcyzowa]

Napisane przez harleyka

Przeciezy malinowamilka to jest mentalna szlachecka paczka, juz pare razy blysnela jak miliony monet. Nie miej w domu łazienki (nie śmieje się) stwierdz, ze podrzucanie dziecka to super pomysł. Boze.

To jedna z tych, co jak im powiesz, że dziecku trzeba kupić leki i fajnie wysłać go na zajęcia dodatkowe, to drze papę, że według wizazu tylko bogaci ludzie z apartamentami mogą mieć dzieci?

[201604181004]

moj jedyny komentarz, to refren tej piosenki: https://www.youtube.com/watch?v=d9PTWolqpCo

[201604130936]

Napisane przez narcyzowa

To jedna z tych, co jak im powiesz, że dziecku trzeba kupić leki i fajnie wysłać go na zajęcia dodatkowe, to drze papę, że według wizazu tylko bogaci ludzie z apartamentami mogą mieć dzieci?

Cos podobnego.

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Gdzie jest jakaś afera z czekoladą truskawkową? Ona taka jest, bo jej wychowawczyni uciekła na macierzyński i tym samym zrujnowała jej całą psychikę. Tego się już nie da wyleczyć.

[201604130936]

Niby wie, że dziecko generuje koszta, a z drugiej no przecież sa dziadkowie etc. Taki dualizm bytu.

[narcyzowa]

W ogóle nie kumam tej logiki wizażu, jak rodzice utrzymują cię w czasie studiów to jesteś rozpieszczonym bachorem, ale jak sprowadzasz się do nich po ślubie, żeby zaoszczędzić na wymarzony domek, albo wykorzystujesz ich, bo tylko frajerzy płacą za żłobek, to jesteś przedsiębiorcza :<

---------- Dopisano o 18:46 ---------- Poprzedni post napisano o 18:45 ----------

Napisane przez harleyka

Cos podobnego.

I jeszcze "Mój brat ma autyzm"

Napisane przez harleyka

Niby wie, że dziecko generuje koszta, a z drugiej no przecież sa dziadkowie etc. Taki dualizm bytu.

Podziwiam optymizm i pazerność z ludzi z gatunku "Przecież zawsze ktoś nam pomoże, YOLO, jedziemy bez gumki"

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez narcyzowa

W ogóle nie kumam tej logiki wizażu, jak rodzice utrzymują cię w czasie studiów to jesteś rozpieszczonym bachorem, ale jak sprowadzasz się do nich po ślubie, żeby zaoszczędzić na wymarzony domek, albo wykorzystujesz ich, bo tylko frajerzy płacą za żłobek, to jesteś przedsiębiorcza :<

Podwójne standardy. XD

[jesienny_lisc]

Boję się upałów, dziś myślałam, że umrę w metrze, nie było czym oddychać.

Tak się zastanawiam, ile musi być tych nisz na rynku, żeby każda wizażanka znalazła sobie jedną? Bo to chyba najczęstsza rada - znajdź niszę. Chyba kurde, ekologiczną.

[ciri15]

Baby, co z tym bobem?

[Domcia2605]

U mnie tez juz lato w pelni, mimo ze smarowalam sie kremem z filtrem to mam cale ramiona, rece i dekolt zjarany, nogi na przyspieszaczu oczywiscie nadal biale xd

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez stupid-girl

no ba - i oczywiście wyjazd, dokształcanie, znalezienie niszy i nauka języków zajmują tyle czasu co nic i do 25 roku życia się wyrobisz ze wszystkim.

Gdzie to takie wspaniale nimfy zaradnosci sa?

[narcyzowa]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;51946865]Gdzie to takie wspaniale nimfy zaradnosci sa?[/QUOTE]

Przecież cały Wizaż to typowe miejsce występowania nimf zaradności

[mikia20]

Napisane przez ciri15

Baby, co z tym bobem?

Zagotowujesz gar wody z łyżeczką cukru i soli. Jak zawrze, wrzucasz na około 10 minut. Masz wersję podstawową. Potem robisz co chcesz.

Dziś nie znalazłam bobu w sklepie

[201604130936]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;51946865]Gdzie to takie wspaniale nimfy zaradnosci sa?[/QUOTE]

W temacie o nie zdążyłam byc w ciąży

[ciri15]

Napisane przez mikia20

Zagotowujesz gar wody z łyżeczką cukru i soli. Jak zawrze, wrzucasz na około 10 minut. Masz wersję podstawową. Potem robisz co chcesz.

Dziś nie znalazłam bobu w sklepie

Dziekuję, a sam jest ok? Ja za 5,50 kupiłam.

---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ----------

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;51946550]Kto chce sobie dorobić?

http://olx.pl/oferta/zatrudnie-pania...tml#ce8b5ef670

Chciałam dodać jakiś komentarz, ale w sumie to nie wiem co napisać. [/QUOTE]
Mnie zastanawia tylko czemu musi być z Woli :P

[mikia20]

Napisane przez ciri15

Dziekuję, a sam jest ok? Ja za 5,50 kupiłam.

Na początek spróbuj lekko podsmażyć na maśle np. Możesz też wcinać takiego odcedzonego tylko z wody jak posmakuje.

[liselotta]

Dużo soli na wierzch! I jest omnomnomnom

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez narcyzowa

Przecież cały Wizaż to typowe miejsce występowania nimf zaradności

Wiadomix. Mieszkam katem u tesciow z pocieszka, studiuje, maz nie ma wyzszego wyksztalcenia=radze se swietnie .

Napisane przez harleyka

W temacie o nie zdążyłam byc w ciąży

Utknelam tam na 11 stronie dawno temu .

[dacn]

Napisane przez stupid-girl

no ba - i oczywiście wyjazd, dokształcanie, znalezienie niszy i nauka języków zajmują tyle czasu co nic i do 25 roku życia się wyrobisz ze wszystkim.

opcja z podrzucaniem dzieci babciom tez jest zarąbista. podczas gdy monitorowany i w ogóle ęą full wypas żłobek kosztuje w katowicach 400 pln miesięcznie.
ale co tam - po co dziecku wykwalifikowana kadra, zajęcia, interakcja z rówieśnikami. najlepsza jest utyrana babcia

IMHO mam tam duże wrażenie że laski co dziecko to w reklamie widziały produkują się na wątku jakby im za to płacili i piszą cokolwiek. Totalnie pomieszały codzienną opiekę nad dzieckiem podczas gdy rodzice są w pracy z opieką okazjonalną.

Napisane przez narcyzowa

Taa, i to dowodzenie, że każda babcia po prostu sika z radości na myśl, żeby zajmować się wnuczętami Nie no, bo po prostu nigdy, żadni dziadkowie na świecie nie udawali, że chętnie zajmują się wnukami, żeby nie urazić swoich dzieci. NIGDY, to nie jest możliwe!!!

J/W przerzucenie opieki na babcie bez jej zgody i realnych możliwości jest chamskie, ale weekendowe spotkania?

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;51946865]Gdzie to takie wspaniale nimfy zaradnosci sa?[/QUOTE]
Na dzieciowym, wiesz o Tobie bo Tokio i Paryż...

[ciri15]

Dziś w autobusie spotkałam dziecko-potwora. Poważnie. Wszedł chyba z babcią, bo na mamę wydawała się za stara, około 6-letni. Poszedł na koniec autobusu, gdzie siedziałam ja, naprzeciwko mnie jakaś dziewczyna, po drugiej stronie jakiś chłopak. Było sporo miejsc, ale wszystkie pojedyncze. A dzieciak wpadł w histerię, wyrywał się babce, zaczął się wydzierać, ze nie ma miejsc i usiadł na przejściu obrażony. Potem jak już mieli wychodzić zaczął odwalać na środku autobusu, skakał i wrzeszczał ze złości. Jakaś babka go opierdzieliła, że ma się trzymać rurki, bo jak się przewróci to kierowca będzie odpowiadał, ale on i tak nie reagował.