Lubelskie Panny Młode - jesteście???

[Jolinek]

Beata Marcina
Jeśli chodzi o pana Zomera to Yoolia ma rację. On ma 5 innych fotografów którzy robią również zdjęcia (kościół, dom, wesele). W tym samym dniu on sam nie jest w stanie obskoczyć wielu ślubów. Natomiast plener to już domena samego p. Zomera. Tak jest u mnie. Z racji tego że p. Zomer w tym dniu będzie fotografował ślub Milly u mnie będzie jego żona, a na plener w Skansenie i sesję wieczorną na Starówce jesteśmy z nim umówieni na tygodniu. Także na ślubie jest 1 fotograf a nie 5-ciu.
Pozdrawiam

[magdulec]

Napisane przez anik77

Co Wy na to

Według mnie to druga, chociaż pierwsz też jest ładna.Też oglądałam z tej serii sukienki, ale nie mogę mieć mocno "bufoniastej" bo mój TŹ jest szczypłym osobnikiem no i musimy wyglądać zrganie i proporcjonalnie, więc szukam reczej smukłej sukieneczki

[milly]

Napisane przez Beata Marcina :0

Właśnie ja dzwoniłam kilka dni temu do p. Zomera i powiedział mi, że podczas ślubu i wesela zdjęcia robi 5 jego pracowników, on tylko podczas pleneru. Trochę się przestraszyłam, bo w końcu jego zdjęcia mi się podobały, ale pomyślałam, że on tak zawsze. Czyżby chciał mnie wykiwać?? A może zasady się zmieniły? Nie wiecie nic?

...niee, no mam nadzieje, ze to nie jest prawda. My mamy podpisana umowę z p.Zomerem i nic nam nie mówił o 5 kolesiach robiacych zdjęcia. Myśle, że to jednak chodzi o to, że facet ma juz tyle zleceń, że śluby fotografuja wynajeci przez niego ludzie ale pojedynczo. Moze jest ich poprostu 5 ale 5 na 5 ślubach.

pozdrawiam

[Ela1]

Napisane przez anik77

Do Frecia 28 jak rozumiem to 28 to latka to pocieszające to znaczy że jestem tylko rok starsza a wciąż wydaje mi się że może zbyt młodo wychodzę za mąż (29 lipca 2007)

Spróbuję wkleić suknie która mi się bardzo podoba niestety nie mogę zweryfikować zdjęcia z rzeczywistościa ponieważ mieszkam w Belgii a tutaj niestety panny młode ubieraja się w pomięte "szmaty" ale jak tylko będę w Polsce pobiegnę do salonu

Witaj anik77. Pomimo tego, że Frecia28 nie ma latek 28 , to na tym forum są dziewczyny, które są mniej więcej w Twoim wieku np. ja w mojej skromnej osobie... Ale wydaje mi się, że nie ma znaczenia ile ma się lat wychodząc za mąż - po prostu na każdą przychodzi czas wtedy, kiedy jest do tego gotowa

Mieszkasz w Bielgii - czyzby w Antwerpii? Jakiś czas temu przez dłuższy okres też pomieszkiwałam w tym mieście i mam bardzo miłe wspomnienia z tamtego okresu Super miasto wszczególnie dla lubiących zabawę.

[Neiti]

Ja za miesiąc skoncze 25 lat a za rok wychodze za mąż czyli bede miała 26 lat i zdaje mi się że to wcale nie za wcześnie.
Mam koleżankę w moim wieku która od 2 lat jest szczesliwa mężatka i w tym roku w sierpniu urodziła dziecko i powiem że jej zazdroszczę

Miełego dnia życze wszystkim

[Yoolia]

a ja miałam 27 lat jak wychodziłam za maz i nadal jeszcze tyle mam

[magdulec]

anik77 Zgadzam się z Tobą. Jeśli chodzi o mnie to mam 25 i w przyszłym roku będę mężatka i nie mogę sie doczekać.

[Beata Marcina :0]

Napisane przez magdulec

witaj beata marcina ja tez jestem z chełma i robimy w Komexie

chyba tydzień przede mną my 25. sierpnia

[magdulka]

Napisane przez milly

...niee, no mam nadzieje, ze to nie jest prawda. My mamy podpisana umowę z p.Zomerem i nic nam nie mówił o 5 kolesiach robiacych zdjęcia. pozdrawiam

Madzia nic nie martw się jesli umówiona jesteś z p.Arturem to on będzie i nikt inny... śmiesznie jedno niedopowiedziane zdanie zrobiło tyle zamieszania na naszym forum...
P.Artur oprócz swojej żony ma jeszcze pracowników, którzy robia zdjęcia w dublujących sie terminach...Nie martwcie się wszystko bedzie dobrze

Pozdrawiam

[Beata Marcina :0]

a ja mam 18, a jak będę wychodzila za mąż będę miała 19. Wiem, co większość ludzi o tym myśli,ale mało mnie to obchodzi. Nie jestem w ciąży, nie mam dziecka i nikt mnie do niczego nie zmusza. Poprostu chcemy. Chyba na naszą decyzję wpłynęła trochę moja choroba, doceniliśmy jakie życie jest kruche i jak szybko się może skończyć i już nie będziemy się zastanawiać co ludzie powiedzą (bo to głupi powód) tylko sie pożenimy

dziewczyny a ci pracownicy p.Zomera, to... no można im zaufać? bo dla nas ważne są szczególnie zdjęcia ze ślubu, plener i wesele to tak przy okazji

[Wojtusia]

Ja mam tyle lat co frecia i też sie cieszę, że już za pół roku będę mężatką

[milly]

Cześć dziewczyny.
Byłam dzisiaj u p. Mikulskiego oglądać jego filmy z wesel...ale to nie ważne, nie o tym chciałam ogladaliśmy jakieś filmiki i zapytałam z ciekawości gdzie młodzi mieli wesele - p. Mikulski powiedział mi, że w Apexie na ul. Budowlanej i przy okazji opowiedział nam rzecz, która mnie przeraziła. Otóż - ludzie, którzy byli właścicielami tego domu weselnego zbankrutowali i wszyscy, którzy mieli zaklepane terminy na 2007r. zostali na lodzie. Nie wspomne już, że zaliczki także przepadły. Nie wiem ile w tym prawdy ale przekazuje czego się dowiedziałam. Mam nadzieje, że nie ma wśród Nas żadnej wizażystki, która miała mieć wesele właśnie tam .
Aż strach się bać...chyba zadzwonie do Bogucina i spytam czy u nich wszystko gra

pozdrawiam

[magdulec]

Napisane przez Beata Marcina :0

chyba tydzień przede mną my 25. sierpnia

tak my 18

[Yoolia]

milly - nie martw się w Bogucinie napewno wszystko gra, nawet ruszyła budowa nowego obiektu

[milly]

Napisane przez Yoolia

milly - nie martw się w Bogucinie napewno wszystko gra, nawet ruszyła budowa nowego obiektu

No właśnie widziałam ostatnio jak tamtędy jechałam i bardzo mnie to cieszy ale z tym Apexem to nieciekawie wyszło nie ma co.

[Yoolia]

moja znajoma kilka lat temu tak samo przekecili w jakimś zajezdzie na Młyńskiej, stracili na szczęscie tylko zaliczkę i udało im sie jeszcze znalezc sale w tym terminie w Przystani na Kunickiego. Może i lepiej, bo tez od p. Mikulskiego słyszeliśmy o tym lokalu na Młyńskiej taka historię, że podczas wesela po wode na kawe i herbate biegali na dworzec PKP, bo chyba jakąś awarię mieli

[anik77]

Tak mieszkam w Antwerpii, a dokładniej w okolicach Antwerpii. Faktycznie rozrywek u nas dostatek. Ale to już dla mnie nie te czasy, mieszkam razem z narzeczonym i trochę brakuje czasu na zabawy praca dom itd. My tu harujemy, a nie pracujemy. Wprawdzie ja miałam szczęście bo po 3 latach pracy tzw au pair i pomocy domowej znalazłam pracę w polsko- belgijskiej firmie i pracuję w biurze ale po studiach i osobno bez rodziców obowiązków przybywa.

[anik77]

Napisane przez Ela1

Witaj anik77. Pomimo tego, że Frecia28 nie ma latek 28 , to na tym forum są dziewczyny, które są mniej więcej w Twoim wieku np. ja w mojej skromnej osobie... Ale wydaje mi się, że nie ma znaczenia ile ma się lat wychodząc za mąż - po prostu na każdą przychodzi czas wtedy, kiedy jest do tego gotowa

Mieszkasz w Bielgii - czyzby w Antwerpii? Jakiś czas temu przez dłuższy okres też pomieszkiwałam w tym mieście i mam bardzo miłe wspomnienia z tamtego okresu Super miasto wszczególnie dla lubiących zabawę.

Tak mieszkam w Antwerpii, a dokładniej w okolicach Antwerpii. Faktycznie rozrywek u nas dostatek. Ale to już dla mnie nie te czasy, mieszkam razem z narzeczonym i trochę brakuje czasu na zabawy praca dom itd. My tu harujemy, a nie pracujemy. Wprawdzie ja miałam szczęście bo po 3 latach pracy tzw au pair i pomocy domowej znalazłam pracę w polsko- belgijskiej firmie i pracuję w biurze ale po studiach i osobno bez rodziców obowiązków przybywa.

[Ela1]

to fakt - obowiązków zawsze przybywa a nie ubywa.. A szkoda. A tak juz na marginesie - planujecie zostać w Belgii czy wrócić do Polski?

[anik77]

Zostajemy w Belgii przez najbliższe 6-8 lat. Bardzo chcielibyśmy wrócić do Polski ale niestety mamy tutaj ustabilizowaną sytuację finansową stałą pracę i powrót do Polski w tej chwili nie wyszedłby nam na dobre. Większość naszych znajomych którzy próbowali wrócic do Polski dosyć szybko wracało do Belgii. trochę to smutne, bo co innego wyjazd na kilka miesięcy to zawsze jest przygoda, ale po kilku latach wszystko powszednieje a życie w obcym kraju eh..........

[alusia*]

Witam Was po dłuższej przerwie
Miałam zepsuty komputer ale wreszcie mam naprawiony i moge nadrobić zaległości.
Mamy wreszcie kamerzyste!Jest to znajomy moich rodziców.Ma studio w domu,zajmuje sie filmowaniem,fotografowani em.Płacimy 800zł.Moze zmontowac płytke jeszcze taniej lub powyżej 1000zł.Ma bardzo dużo pomysłów.Skorzystamy chyba tez z jego usług fotografowania i zrobi nam plener.Mam nadzieje,ze bedzie ok.

[alusia*]

Napisane przez Yoolia

moja znajoma kilka lat temu tak samo przekecili w jakimś zajezdzie na Młyńskiej, stracili na szczęscie tylko zaliczkę i udało im sie jeszcze znalezc sale w tym terminie w Przystani na Kunickiego. Może i lepiej, bo tez od p. Mikulskiego słyszeliśmy o tym lokalu na Młyńskiej taka historię, że podczas wesela po wode na kawe i herbate biegali na dworzec PKP, bo chyba jakąś awarię mieli

o kurcze ale wstyd z ta wodą!

[alusia*]

Napisane przez Wojtusia

Frecia jest z '84 , a to 28 to dzień urodzin


Ps. Frecia, mam nadzieje ze sie nie gniewasz, ze tak za ciebie odpowiedziałam

Ja mam 22lata jak bede brała ślub stuknie mi 23

[alusia*]

Jak fajnie jest byc znow na forum teskniło mi sie!

[eemila]

witam po dluzszej przerwie na forum , nie bylo mnie przez jakis czas bo jakos ostatnio brakuje mi czasu Dzieewczyny ale miałam ostatnio sytuację odnośnie tego Apexu, co podobno zbankrutował(dowiedziałam się o nich z naszego forum oczywiściwe) dzwonil w ten sam dzień facet do mojej teściowej z naszego domu weselnego(ona oczywiscie przezyła w pierwszej chwili szok bo myslala ze on dzwoni w sprawie odwołania naszego wesela, bo nigdy nie dzwonił wczesniej) z informacją, czy przekazywał nam, że w cenie wesela będzie też TORT!! Myśle, że nie okaże się po jakimś czasie że te obawy nie były bezpodstawne i nikt nie wykręci nam takiego numeru jak Apex( a taką ochote miałam żeby tam zorganizować przyjęcie tylko nie mieli terminu)

A tak na marginesie to jak ja wyjde za mąż będe mieć 24 latka!

[Anet2007]

To ja chyba będę najmłodszą mężatką... W sierpniu będę miała 22 lata.)

[Wojtusia]

Ja będę miała 23 lata

[kasiakkk]

a ja nadal 24

alusia* spotkanie lubelskich wizażanek się szykuje, więc która z naszych panien młodych jeszcze nie wie to zapraszam
a link do wątku zo spotkaniu jest w podpisie Yoolii

[Jolinek]

No to okazuje się że będę starą panną młodą. Mam teraz 26 w przyszłym roku stuknie mi 27 latek
A tak a propos wieku moja znajoma kiedyś będąc na mszy w kościele usłyszała z ambony "grzmienie" że panną młodą mogą nazywać się te panie które nie skończyły 25 roku życia a panowie 27 lat!!!! Później nie ma co wychodzić za mąż i udawać że jest się parą MŁODĄ!!! Szczęka jej opadła i miała taką minę
No cóż... pozostawiam to bez komentarza
Pozdrawiam

[alusia*]

Napisane przez Jolinek

No to okazuje się że będę starą panną młodą. Mam teraz 26 w przyszłym roku stuknie mi 27 latek
A tak a propos wieku moja znajoma kiedyś będąc na mszy w kościele usłyszała z ambony "grzmienie" że panną młodą mogą nazywać się te panie które nie skończyły 25 roku życia a panowie 27 lat!!!! Później nie ma co wychodzić za mąż i udawać że jest się parą MŁODĄ!!! Szczęka jej opadła i miała taką minę
No cóż... pozostawiam to bez komentarza
Pozdrawiam

Bez komentarza...