Planowanie ciąży cz. 4

[Ahoy]

Dzięki, mam koleżankę, która się ze mną zsynchronizowala na maksa, okres mialysmy tego samego dnia i owulację też, za nią tez trzymajcie kciuki, bo to jej 4 inseminacja (wrogi śluz). Mówię Wam, strasznie bym chciała, żeby tym razem jej się udało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Martita_2012]

Schmett, trzymam mocno kciuki za badania TŻ.

Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka

[miska02241]

Witam dziewczyny nie zaglądałam przez kilka dni na forum z powodu braku czasu i widzę, że troszkę mnie ominęło ale juz postaram się być na bieżąco z Wami baardzo zazdroszczę koleżanką którym się juz udało zajść w ciążę i spodziewają się małego bobaska ja też bym bardzo chciała no ale narazie nie ma żadnego efektu. Właśnie dziś mi się skończył okres znaczy sie jest jeszcze taka końcówka więc całkowity koniec będzie jutro pewnie no i znowu zaczniemy się starac i my po raz kolejny oby się udało!

[Alicja z Krainy Czarów]

Napisane przez Ahoy

Zastanawiam się czy jak od nowego cyklu znowu będę brała Clo to nadal 1 tabletke czy więcej? Owulacja była teraz z dawka 1×1, ale podobno przy następnych seriach działanie clo jest słabsze. Znacie się ? Jak to jest? Mam tylko 5 tabletek w domu i nie zapytałam gina, chyba będę musiała się dowiedzieć i skoczyc po receptę jak coś

Viekawe czy faktycznie już po pierwszej serii trzeba zwiększyc dawkę. Może skoro przy pierwszej po 1 tabl dostałaś owulki to przy jej powtórzeniu będzie podobnie.
Ja właśnie takie mam zalecenie: dwie serie po 5 tabletek i dopiero jak to nie zadziała to do gina i wtedy kombinowanie z dodatkami.
Chociaż nie masz co gdybać, ja tam mocno trzymam kciuki abyś nie musiała wykorzystać tej reszty tabletek

Napisane przez Sophie24

Nie wiem co pisać:P Dziś byłam u gina na wizycie, nie jestem specjalnie zadowolona. Muszę znaleźć innego (mój wyjechał na południe PL i to nowa babeczka). Mam jednak skierowania na badania to chociaż to zrobię i będzie z głowy Są też oczywiście zalecenie, jakieś suplementy itd. Nic odkrywczego nie usłyszałam. Chociaż dostałam Duphaston bo mam dłuższe cykle (34-37 dni). Tyle, że ja nie widzę podstawy tego brania a gin mi nie wyjaśniła jak pytałam. Także no, ja tam się nie faszeruje jak nie wiem po co i bez badań

zawsze możesz zmienić gina. Najważniejsze żebyś mu ufała i wiedziała dlaczego masz brać to i owo i jak to na Ciebie podziała

Napisane przez Ahoy

Dzięki, mam koleżankę, która się ze mną zsynchronizowala na maksa, okres mialysmy tego samego dnia i owulację też, za nią tez trzymajcie kciuki, bo to jej 4 inseminacja (wrogi śluz). Mówię Wam, strasznie bym chciała, żeby tym razem jej się udało

i tyle. Dziś mam zły dzień. tak po prostu zły dzień. Of kors przyczyniła się do tego moja teściowa cudownie uszczypliwym tekstem dotyczącym tego ze wciąż nie mamy drugiego dziecka. Ona czasem potrafi z takim wymownym uśmiechem powiedzieć dwa słowa które tak pójdą w piety ze się odechciewa wszystkiego. Juz czuje jakie by miała używanie gdyby sie dowiedziała ze naprawdę się o dziecko staramy i nam nie wychodzi. Jak na razie uważa mnie pewnie za karierowiczkę. Ale lepsze to niż gdyby miała sobie używać z tego ze nie potrafię znów być mamą. Zły dzień. Tak po prostu cholernie zły dzień.

[Ahoy]

Mam nadzieje, ze kolejne cykle nie będą nam potrzebneWłaśnie mi lekarz powiedział, że spróbujemy z clo 3 cykle, jak się nie uda to wtedy mi zleci badanie droznosci jajowodow. A teściowa to czasem potrafi popsuć humor do cna...oj wiem coś o tym...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Siva5]

Napisane przez Ahoy

Mam nadzieje, ze kolejne cykle nie będą nam potrzebneWłaśnie mi lekarz powiedział, że spróbujemy z clo 3 cykle, jak się nie uda to wtedy mi zleci badanie droznosci jajowodow. A teściowa to czasem potrafi popsuć humor do cna...oj wiem coś o tym...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mialam podobne zalecenie choc drożność mialam juz robiona ze 2 lata temu ale powiedzual ze gdyby się nie udalo to powtorzymy badanie.
I o,udalo się w 3 cyklu z clo
Choc sama nie wiem czy on mi pomogl czy zbiwg okoliczności i w koncu tak mialo byc i nadszedl czas na nas po takim czasie.
Ale daze do tego zebys wierzyła w to ze sie uda, tekst banalny ale prawdziwy na razie spokojnie przeskajuj z cyklu na cykl (oby na tym pierwszym stanelo oczywiście )
Kiedy masz skoczyc na monitoring?
Wtedy ci napewno przepisze recepte na clo w razie co, ale nie musisz od razu wykupywac leku a noz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ahoy]

Mam cichą nadzieję, że jednak mi się nie przyda juz ten lek, ale wolę się nie nastawiać, żeby płaczu nie było w razie czegoW dodatku się dowiedziałam, że w moim szpitalu nie robią w znieczuleniu tego badania, wiec wole go uniknąć hehe

Na monitoring właśnie juz nie idę, bo byłam na pierwszym w poniedziałek i wtedy juz były ślady odbytej owulacji, także nawet nie wiem czy pęcherzyk był pokaźny
Powiedz mi, czy po Clo po owulacji bolały Cię jajniki? Tak lekko, ale jednak? Miałaś ciągnięcia w macicy? Nie wiem co jest normalne, a co nie po tym hehe. A tak w ogóle to jak Ty się czujesz? Dostaliscie juz zielone światełko, prawda?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

DZIĘKUJĘ BARDZO ZA WSZYSTKIE KCIUKI

Napisane przez ania9o

05.10 będzie to 9tydz więc juz dużo powinno być widać

Zobaczysz bijące serduszko

Napisane przez Ahoy

Dziś myślałam, że mi macica wyskoczy jak kichnelam, trochę się przestraszyłam, że to może wina hiperstumulacji, ale już nic się nie dzieje, wiec trochę wyluzowałam. Zastanawiam się czy jak od nowego cyklu znowu będę brała Clo to nadal 1 tabletke czy więcej? Owulacja była teraz z dawka 1×1, ale podobno przy następnych seriach działanie clo jest słabsze. Znacie się ? Jak to jest? Mam tylko 5 tabletek w domu i nie zapytałam gina, chyba będę musiała się dowiedzieć i skoczyc po receptę jak coś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Widziałam że niektóre dziewczyny biorą po 2 ale upewnij się proszę u gina żeby nie przedobrzyć...

Napisane przez gr8ania

ja tam cały czas trzymam kciuki, żeby kolejnego cyklu przez jakiś rok nie było

ja dziś po wizycie u endo- TSH 1,94 przy dawce 37,5 więc zwiększamy do 50 euthy.
zaleciła też badanie glukozy i insuliny na czczo + prolaktynę
odebrałam też wyniki wit D (suplementuję od prawie roku a poziom nadal za niski ) i progesteronu i tu mam pytanie- 13,70 ng/ml w 21 dc- myślicie, że ovu była? bo zgłupiałam przez internety...

A jakie normy?
Ja miałam też coś koło 12, norma do 15 i owu była

[axn22]

Ahoy, też mam nadzieję, że tabletki Ci się już nie przydadzą

Mnie lekarz powiedział, że jeśli w 1 cyklu będą ładne pęcherzyki tylko po prostu się nie uda, to próbujemy kolejny 1-2 i potem zwiększamy ewentualnie dawkę. Jeśli za 1 razem nic by nie urosło, to od razu w 2 cyklu zwiększamy.
I na Clo po raz pierwszy serio czułam jajniki. Wcześniej niezaleznie czy owu była czy nie (choć pewnie nie była za często), to nie czułam nic. A po Clo owszem, są w końcu zmuszone do intensywniejszej pracy

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;65271896]No właśnie...

26 września badanie nasienia, 29 wizyta.
Tak bym chciała poprawę modlę sie o to.[/QUOTE]

: kciuki:

[malawrednioszka]

na mnie tabletki anty podzialaly jak clo :p

[Siva5]

Napisane przez Ahoy

Mam cichą nadzieję, że jednak mi się nie przyda juz ten lek, ale wolę się nie nastawiać, żeby płaczu nie było w razie czegoW dodatku się dowiedziałam, że w moim szpitalu nie robią w znieczuleniu tego badania, wiec wole go uniknąć hehe

Na monitoring właśnie juz nie idę, bo byłam na pierwszym w poniedziałek i wtedy juz były ślady odbytej owulacji, także nawet nie wiem czy pęcherzyk był pokaźny
Powiedz mi, czy po Clo po owulacji bolały Cię jajniki? Tak lekko, ale jednak? Miałaś ciągnięcia w macicy? Nie wiem co jest normalne, a co nie po tym hehe. A tak w ogóle to jak Ty się czujesz? Dostaliscie juz zielone światełko, prawda?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja tez mialam bez znieczulenia to badanie takze przezylam
Ale moze ci sie nie przyda

Aa bo ty juz bylas na monitoringu, faktycznie. Takz sprawdzone
Ja nigdy nie bralam wiecej niz po jednej tabletce, a wręcz zaczybalam od pol tabletki ale to w tamtym roku a u tego lekarza po jednej ale nie wiecej bo jajniki pracowaly i mialam zawsze sporo pecherzykow
A czy bolaly jajniki? Jasne ze tak. W sensie tak jak przy dobrej @, przy owu najbardziej je czulam, brzuch spuchniety tez ale poza nia tez troszke odczuwalam jak pracują i tez lekkie ciagniecie w macicy.
to normalne.
Takze wszystko gra. Nie martw sie

A u nas?tak mamy zielone swiatelko tzn mozna by poczekac do kolejnej @ ale jakby sie udalo w tym cyklu to tez dobrze choc ten cykl wcale sue nie staraliamy, z reszta w dni plodne bylo tylko raz z reszta w owu napewno nie trafilisny, nawet nie sprawdzalam hehe
Jedynie co to mierzę temp nadal zeby nie przerywac i zwrocilam uwage ze moglo byc bez owu w tym cyklu, ale to nic. Bo i tak nic by nie wyszlo w tym cyklu takze mam totalny looooz
Z reszta moj malz jest wlasnie po zabiegu na zylaki- moja kaleka
Choć wczoraj wyszedl ze szpitala i lezac z ta noga zawinieta na lozku juz chcial dalej dzialac heh mimo tych szwow w pachwinach i na nodze no ale niestety. Moge mu tylko potanczyc haha


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MartaMagda]

Siva, no to trzymam kciuki za działania jak Twój TŻet wydobrzeje

Ja się melduję po badaniu połówkowym - wszystko jest wzorowo i prawidłowo, no i mamy imię - Nina

[gr8ania]

Napisane przez MartaMagda

Siva, no to trzymam kciuki za działania jak Twój TŻet wydobrzeje

Ja się melduję po badaniu połówkowym - wszystko jest wzorowo i prawidłowo, no i mamy imię - Nina

ładnie

[e6a2c94443f966d5bdb1fa7d483e1d75b7ed128e]

To gratulacje wyboru imienia a ja czekam na swojego męża z obiadkiem , w międzyczasie zrobiłam angielski, poczytałam troszkę książkę Eat pray love i odpoczywam sobie

[Ahoy]

Siva, trzymam kciuki za Ciebie
Marta, fajne imię. Jak byłam dzieckiem to chciałam takie mieć, bo bardzo lubiłam przyszywana ciotkę Ninę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Alicja z Krainy Czarów]

Siva w takim razie trzymam mocno kciuki za kolejny cykl i za Twojego TŻ coby wyzdrowiał i abyście w pełni sił mogli poszaleć

Napisane przez MartaMagda

Ja się melduję po badaniu połówkowym - wszystko jest wzorowo i prawidłowo, no i mamy imię - Nina

śliczne imię super że wszystko dobrze z dzidziusiem

[Siva5]

(Nie)Dziękuję dziewczynki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gr8ania]

chyba jakieś 7 plag egipskich na mnie spada w zeszły weekend zapalenie pęcherza, w ten przeziębienie- zielone gluty po pas i uczucie jakbym łykała żyletki do tego PMS killer

[Siva5]

Napisane przez gr8ania

chyba jakieś 7 plag egipskich na mnie spada w zeszły weekend zapalenie pęcherza, w ten przeziębienie- zielone gluty po pas i uczucie jakbym łykała żyletki do tego PMS killer

Biedna ty..
Czesto chorujesz widze tak jak ja.
Ja zdążyłam w tym roku sie zaszczepic zanim się rozchorowalam znowu jak co roku o tej porze heh

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gr8ania]

no właśnie do niedawna nie wiedziałam co to choroba... dopiero od zeszłego roku mnie łapie wszystko co popadnie

[Ahoy]

Mam pytanie do dziewczyn, które obserwowaly temperaturę zanim zaszły w ciążę i w udanym cyklu również. Czy temperatury po owu w udanym cyklu były tak samo wysokie jak w innych cyklach po owu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gr8ania]

Napisane przez Ahoy

Mam pytanie do dziewczyn, które obserwowaly temperaturę zanim zaszły w ciążę i w udanym cyklu również. Czy temperatury po owu w udanym cyklu były tak samo wysokie jak w innych cyklach po owu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

u mnie na tym samym poziomie były

[Ahoy]

Napisane przez gr8ania

u mnie na tym samym poziomie były

Aha, bo już miałam nadziejęzawsze miałam tempke po owu max 36,9, a tym razem mam ponad 37, wiec pomyślałam, że to dobry znak hehe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Alicja z Krainy Czarów]

Napisane przez Ahoy

Aha, bo już miałam nadziejęzawsze miałam tempke po owu max 36,9, a tym razem mam ponad 37, wiec pomyślałam, że to dobry znak hehe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

hmm a jak dla mnie to mógłby być jakiś znak...
ja przez pierwszą ciążę od samiuśkiego początku miałam podwyższoną temperaturę. I to było coś normalnego w stanie podwójnym tak więc !

......................... .................

dziewczyny mam pytanie, pewnie trywialne, ale co tam: kiedy, tzn. o jakiej porze brałyście clo? rano czy wieczorem? ma to jakieś znaczenie?

[Siva5]

Napisane przez Ahoy

Mam pytanie do dziewczyn, które obserwowaly temperaturę zanim zaszły w ciążę i w udanym cyklu również. Czy temperatury po owu w udanym cyklu były tak samo wysokie jak w innych cyklach po owu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Z tego co wlasnie przeglądam (moje poprzednie wykresy)temp po owu byly raczej wysokie i w tym szczesliwym cyklu rowniez,no moze ciut wyzsze, ale jako jedyny u mnie wyróżniał sie tym ze te wysokie temp byly praktycznie jednakowe i utrzymywaly sie przez dluuugi czas a po owu kilka dni i powoli temp spadala.
Takze mimo wszystko kazda ma inaczej. Zobaczymy jak to bedzie u ciebie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:37 ---------- Poprzedni post napisano o 23:36 ----------

Napisane przez Alicja z Krainy Czarów

hmm a jak dla mnie to mógłby być jakiś znak...
ja przez pierwszą ciążę od samiuśkiego początku miałam podwyższoną temperaturę. I to było coś normalnego w stanie podwójnym tak więc !

......................... .................

dziewczyny mam pytanie, pewnie trywialne, ale co tam: kiedy, tzn. o jakiej porze brałyście clo? rano czy wieczorem? ma to jakieś znaczenie?

Nie ma znaczenia ja bralam rano po prostu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[axn22]

Napisane przez Alicja z Krainy Czarów

dziewczyny mam pytanie, pewnie trywialne, ale co tam: kiedy, tzn. o jakiej porze brałyście clo? rano czy wieczorem? ma to jakieś znaczenie?

Ja też brałam zawsze rano ale podobno bez znaczenia

[PatiPee]

Ahoy kiedy testujesz?

[Ahoy]

Napisane przez PatiPee

Ahoy kiedy testujesz?

Jakoś za tydzień dopiero :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gr8ania]

Jak mnie głowa boli z gardłem lepiej ale katar masakra

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Alicja z Krainy Czarów]

siva axn22 dzięki za odpowiedź

Napisane przez gr8ania

Jak mnie głowa boli z gardłem lepiej ale katar masakra

współczuję. Duuuużo zdrówka życzę!

u nas leniwie. Zrobiłam sobie dzień wolnego i olałam dziś studia. Siedzimy z młodą i malujemy, lepimy...generalnie robimy bałagan
Dziś pierwszy dzień clo. Nic się nie dzieje. W tym cyklu nie nastawiam się na ciążę w ogóle. Chciałabym po prostu żeby mój organizm wreszcie zaczął normalnie funkcjonować. Naiwnie lub nie wierzę w to, że clo pobudzi moje ciało i nawet jak to odstawie, to wszystko wreszcie wróci do normy.

Ahoy trzymam za Ciebie mocno kciuki. Niech wreszcie to będzie TEN cykl!