Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń

[Natalia 1]

Napisane przez metamorfoza

Natalio a Ty jaki mocny ten mlekowy robisz?

20% - kwas mieszam tylko z wodą , trzymałam ponad 2 godz. dwa dni pod rząd .

Napisane przez aliś

Też mnie ten mlekowy zainteresował, bo ja chciałabym zobaczyć takie intensywne złuszczanie jak przy zdejmowaniu maseczki peel-off. Właściwie nie wiem jaki powinnam wykonywać. Robie migdała, bo chcę się pozbyć przebarwień. Ale chcę tez pozbyć się zakórników, wyprysków oraz spłycić zmarszki, które w wieku 25 lat zdobią moje czoło
Chcę kupic salicyla, ale pomyślę tez o mlekowym może.

Mnie mlekowy nie podrażnia ,tak jak salicyl , który jest na spirytusie .Złuszczanie nigdy nie jest takie jak po maseczce peel-off. że skóra zejdzie naraz , trzy dni schodzi . Grube płaty schodzą , przy dużym stężeniu i powtórzeniu peelingu na drugi dzień.

Napisane przez Anula123

Robisz na spirytusie, czy na wodzie dest.?

Ja dziś wieczorem po raz pierwszy robię migdała

Pierwszy raz rób na wodzie , ja robie na wodzie ale kwas mlekowy

Napisane przez aliś

(w sytuacji, gdybym chciała zrobić peeling na alkocholu) On wtedy mocniej działa bo zachodza jakies związki (?), czy po prostu alkochol bardziej wysusza? I czy to wzmocnienie działania polega na szybszym, intensywniejszym czy tez bardziej efektownym złuszczaniu? Bo nie wiem własciwie po co stosować ten alkochol? Czym użycie (dla przykładu podaję) 20% peelingu z alkocholem będzie się róznić od uzycia 30% bez alkocholu? I co bardziej podrażni buzi, a co zadziała?

Spirytus zawsze zwiększa przenikanie substancji , peeling np. 20% będzie mocniejszy na spirytusie , lub z dodatkiem spirytusu od 20% peelingu na wodzie . Spirytus jest również potrzebny , gdy używamy wysokiego stężenia kwasu , bo na samej wodzie kwasy trudno już rozpuścić .A kwas salicylowy nie rozpuszcza się w wodzie .To są plusy spirytusu .
Minusem jest to że spirytus może podrażnić .

Dziewczyny nie szaleć , każda skóra jest inna . Zaczynać od niskich stężeń i obserwować reakcje i efekty . Przy kolejnych peelingach - wydłużacz czas trzymania na skórze , a później dopiero zwiększać jego stężenie

[Anula123]

Natalia dzięki

Właśnie nałożyłam 15% migdała na wodzie, przed nałożeniem tylko przetarłam twarz spirytusem.
Spirytusu się nie boję, bo robię na nim 25% salicyla. Nie podrażnia mnie

[aliś]

Natalia dziękuję, więc już wiem, że jesli będe robic salicyla to bez spirytusu się nie obejdzie
Domyslam się, że skóra nie zejdzie za jednym zamachem, to byłoby zbyt piękne, ale chciałabym by się włśnie mocniej złuszczyła, bo póki co to u mnie wygląda to zawsze tak, że mam maksymalnie ściągnięta i napięta buzię, potem robi się taki jakby marmurek i zaczyna powoli schodzić najpierw z brody okolic nosa potem czoła. Reszta też się łuszczy i to widocznie, ale nie odpadają z niej całe płaty. Największe schodza z nosa i brosy i sa to maxymalnie taki 3 milimetrowe kawałeczki. Kolejnego migdała zrobię w środę albo czwartek, jednak nadal na wodzie ale wyższe stężenie spróbuje ponad 20 %

[Natalia 1]

Napisane przez aliś

mam maksymalnie ściągnięta i napięta buzię, potem robi się taki jakby marmurek i zaczyna powoli schodzić najpierw z brody okolic nosa potem czoła. Reszta też się łuszczy i to widocznie, ale nie odpadają z niej całe płaty. Największe schodza z nosa i brosy i sa to maxymalnie taki 3 milimetrowe kawałeczki.

bo taki jest właśnie migdał - bardzo delikatny . Przy wyższym stężeniu , będzie większe łuszczenie , ale nadal będa to takie cieniutki skórki

[aliś]

Napisane przez Natalia 1

bo taki jest właśnie migdał - bardzo delikatny . Przy wyższym stężeniu , będzie większe łuszczenie , ale nadal będa to takie cieniutki skórki

Czyli po salicylu mogę liczyć na większe płatki? Sama nie wiem czy zdecydować sie na salicyla czy na mlekoy, ale mlekowy to jest AHA i na nie się "uodparnia" póki co stosuję migdała, więc może zrobię sobie przerwę od AHA i siegnę po salicyla

[Natalia 1]

Napisane przez aliś

Czyli po salicylu mogę liczyć na większe płatki? Sama nie wiem czy zdecydować sie na salicyla czy na mlekoy, ale mlekowy to jest AHA i na nie się "uodparnia" póki co stosuję migdała, więc może zrobię sobie przerwę od AHA i siegnę po salicyla

Dopiero po paru miesiącach , skóra się "uodparnia" , a ty jeszcze nie robiłaś 20% , daj mu troche czasu , na działanie .
Po salicylu większe płatki , ból straszny ale za to krótki .2 minuty i już

[aliś]

Wprawdzie 20% nie robiłam, ale prawie 20% i to z przerwami juz od stycznia. A co do salicyla, może jakoś ten ból przetrwam, tylko jak rozróżnic ból własciwy od tak zwanego "przegięcia" i poparzenia.
P.S. To znaczy, że boli tylko własciwie przy nakładniau a potem już nie?

[_Ewelka___]

Ja migdala robilam 2 razy,raz to bylo tak że łuszczylam sie kilka dni, nieprzyjemne to bylo. Drugim razem to jakiejs wysypki dostalam. Teraz robie salicyla na pegu ale wlasnie nie wiem czy za slaby nie jest (chociaz luszczenia po tym nie ma, skora wygladzona , nic nie piecze nawet przy 30, no super ale efekty takie sobie) tak myslalam jakby dodac odrobine alkoholu, ale peg to oleista substancja i podejrzewam ze nic z tego nie wyjdzie

[aliś]

Zastanawiam się jeszcze czy mogę uzyskac rezultat podobny do peelingu nakładając na buzię Tonik z 2%BHA na noc grubą wartswą, że tak to nazwę, czyli namaczając buzię. Zastosowałam to przez 2 noce i skórę mam napiętą, ale sie nie łuszczy. Coś chcę wykombinowac z salicylem póki nie mam czystego kwasu. Mam tez Lysanel Activ, ale odstawiałam ostatnio na jakiś czas, bo mi na "Ocena pielęgnacji początkujących z biochemią" odradzono taki miszmasz i kwaszenie kilkoma rodzajami kwasu, sugerując 1-2 razy w tygodniu. Ten Lysanel mnie trochę podrażnia, stosowany 2 noce pod rząd powoduje u mnie zaczerwienienie więc nie wiem czy jest szansa na to by nakładając go grubą wartwą przez kilka dni uzyskaoprócz zaczerwienienia jakieś łuszczenie.

[Natalia 1]

Napisane przez aliś

Wprawdzie 20% nie robiłam, ale prawie 20% i to z przerwami juz od stycznia. A co do salicyla, może jakoś ten ból przetrwam, tylko jak rozróżnic ból własciwy od tak zwanego "przegięcia" i poparzenia.
P.S. To znaczy, że boli tylko własciwie przy nakładniau a potem już nie?

Nie wiem jak odróżnić , bo ja jeszcze nie przegiełam . Przy 20% salicylu . ból tak mocny , że twarz smaruje na trzy raty , spirytus wali po oczach nic nie widze .Po dwóch minutach , wyparowuje spiryt i na twarzy masz biały proszek , możesz zmywać , kwas już nie działa , nic nie boli . Wtrakcie peelingu , może się skóra zmarszczyć , potem się złuszczy

[_Ewelka___]

strasznie to brzmi

[aliś]

ja bym podczas tego bólu zemdlała ze strachu, że mi twarzy wypali A może można wypróbować ten ból np tylko na brodzie, albo punktowo na przebarwienia?

[Anula123]

Mnie tam przy nakładaniu salicyla aż tak nie boli. Myślałam, że będzie gorzej

A po tym 15% migdale to nic się nie dzieje Nie mam napiętej skóry, żadnych początków łuszczenia. Chyba następny zrobię na spirycie

[anetkapoznan]

ja obiecuje sobie ,że już nigdy nie nałożę sobie sama kwasu. najpierw nałożyłam sobie kw migdałowy po którym strasznie schodziła mi skówa przez tydzień nie wychodziłam nigdzie w sumie prawie żadnych skutków, potem po miesiącu nałożylam kw salicylowy po którym na calej twarzy mnie wysypalo mineły 2 tyg a skóra jest cała chropowata przesuszona łuszczy się a te wielkie gule co wyszły nie chcą zejść skóra jest tak napięta że nawet nie mogę sie uśmiechać.:co mam teraz robić pomóżcie??

[norana]

Napisane przez anetkapoznan

ja obiecuje sobie ,że już nigdy nie nałożę sobie sama kwasu. najpierw nałożyłam sobie kw migdałowy po którym strasznie schodziła mi skówa przez tydzień nie wychodziłam nigdzie w sumie prawie żadnych skutków, potem po miesiącu nałożylam kw salicylowy po którym na calej twarzy mnie wysypalo mineły 2 tyg a skóra jest cała chropowata przesuszona łuszczy się a te wielkie gule co wyszły nie chcą zejść skóra jest tak napięta że nawet nie mogę sie uśmiechać.:co mam teraz robić pomóżcie??

nawilżaj, nawilzaj i jeszcze raz nawilżaj skóre
ja po salicylu przemywam co jakiś czas buzię tonikiem aloesowym i nakładam później na to alantan, ewentualnie mieszam go jeszcze z witaminą B3 dla intensywniejszego nawilżenia.
a jakie stężenie nałożyłaś tego salicyla?

[anetkapoznan]

20%

[Dronf]

Odnośnie schodzenia skóry jednym płatem, to mi się udało jakiś czas temu tak sciagnąć z kostki. Mam jedna kostkę taka strasznie zgrubiałą z takimi jakby bruzdami, od zawsze mnie potwornie wkurzała i nic nie dało się z nią zrobić więc jakoś przy okazji peelingu migdałowego na dekolt wysmarowałam ją chyba 20% migdałem jakoś specjalnie nie przykładając do tego żadnej uwagi. Po jakiś 2 dniach też nie specjalnie przykładając do tego uwagę wysmarowałam tą samą kostkę kremem 20% mocznika (taki prosty - mocznik, woda, olej, emulgator i koniec składu). Po kolejnych 2 dniach jak wyszłam z wanny po kąpieli to skóra z kostki zeszła w 2 kawałkach a jakbym się postarała to w jednym. Nowa skóra nie była podrażniona za to miła w dotyku i mięciutka. W sumie to był zupełny przypadek ale efekt zdumiewający ! no i na twarz raczej taki zabieg nie przejzie ale kostki, łokcie, kolana i pięty ah, muszę to powtórzyć Sam mocznik nie daje nawet w 1/4 takiego efektu.

[Oli28]

Napisane przez anetkapoznan

ja obiecuje sobie ,że już nigdy nie nałożę sobie sama kwasu. najpierw nałożyłam sobie kw migdałowy po którym strasznie schodziła mi skówa przez tydzień nie wychodziłam nigdzie w sumie prawie żadnych skutków, potem po miesiącu nałożylam kw salicylowy po którym na calej twarzy mnie wysypalo mineły 2 tyg a skóra jest cała chropowata przesuszona łuszczy się a te wielkie gule co wyszły nie chcą zejść skóra jest tak napięta że nawet nie mogę sie uśmiechać.:co mam teraz robić pomóżcie??

W takiej sytuacji robię mieszankę nawilżająco - natłuszczającą: kwas hialuronowy z dużą ilością pantenolu, dodaję do tego trochę frakcji sojowej lub olej wiesiołkowy albo z pachnotki. Ilość oleju musisz dopasować do swojej skóry, żeby z jednej strony nie zapchało, a z drugiej trochę zmiękczyło napiętą skórę. Prawdopodobnie lada moment zaczniesz się łuszczyć, dlatego nawilżanie i lekkie natłuszczanie powinno przynieść ulgę

[Mini1991]

dziewczyny czy kwasem salicylowym robi sie peelingi tak jak z migdalem? czy tylko toniki.. jesli mozecie podac proporcje

[aliś]

http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...postcount=3061 peeling salicylowy

Mnie od wczoraj obłazi nos i miejsca po pryszczach. I to chyba skutek intensywnego smarowania tonikiem z 2%BHA oraz na to Lysanel Activ. Do tego często ten Lysanel punktowo na wypryski. W środę zrobie kolejnego migdała tym razem 20 pare procent.

Dziewczyny, mam zamiar włąśnie zmówić sobie minerłay z EDM ale ma do was pztanie, cyz wz jak si tak cigle kwasicie to wogle użwacie podkładó? Jeszzce w dodatku takich sypkich? Chcę kupic te minerały by wreszcie wyglądać jak człowiek, ale jak mam zamiar się kwasić przez jesień/zimę to chyba ich nie bedę miałą kiedy używać

[Mini1991]

czyli wode zastapic spirytusem?

[Natalia 1]

Napisane przez Mini1991

czyli wode zastapic spirytusem?

tak , lub glikolami , salicyl nie rozpuszcza się w wodzie , proporcje też beda inne - w zależności od uzytego rozpuszczalnika

[anetkapoznan]

nie nie skóra już mi się łuszczy od 5 dni.... ale i tak nadal mam cała twarz jakby naciągnięta i cała w takich gulach i krostach( sama się oszpeciłam na własne życzenie

[alkaxy]

Napisane przez anetkapoznan

ja obiecuje sobie ,że już nigdy nie nałożę sobie sama kwasu. najpierw nałożyłam sobie kw migdałowy po którym strasznie schodziła mi skówa przez tydzień nie wychodziłam nigdzie w sumie prawie żadnych skutków, potem po miesiącu nałożylam kw salicylowy po którym na calej twarzy mnie wysypalo mineły 2 tyg a skóra jest cała chropowata przesuszona łuszczy się a te wielkie gule co wyszły nie chcą zejść skóra jest tak napięta że nawet nie mogę sie uśmiechać.:co mam teraz robić pomóżcie??

No więc tak - albo te gule i krostki to dziwna alergia, jakaś zła reakcja skóry na kwas i kwasy nie dla Ciebie, albo po prostu powyłaziło wszystko to co gdzieś głęboko pod skórą się kryło. Jest jeszcze możliwość, że coś co nałożyłaś po kwasach Ciebie zapchało.
Rozumiem Ciebie, że już pewnie po kwasy nie sięgniesz, nawet jak to tylko oczyszczanie - też bym pewnie tak zrobiła.
Nawilżaj dalej i stosuj coś łagodzącego - pantenol, jakiś gojący krem?
Wydaje mi się, że jeszcze ci wszystko się nie złuszczyło skoro skóra jest napięta.

Napisane przez aliś

Mnie od wczoraj obłazi nos i miejsca po pryszczach. I to chyba skutek intensywnego smarowania tonikiem z 2%BHA oraz na to Lysanel Activ. Do tego często ten Lysanel punktowo na wypryski. W środę zrobie kolejnego migdała tym razem 20 pare procent.

Dziewczyny, mam zamiar włąśnie zmówić sobie minerłay z EDM ale ma do was pztanie, cyz wz jak si tak cigle kwasicie to wogle użwacie podkładó? Jeszzce w dodatku takich sypkich? Chcę kupic te minerały by wreszcie wyglądać jak człowiek, ale jak mam zamiar się kwasić przez jesień/zimę to chyba ich nie bedę miałą kiedy używać

Edm to akurat nie moja ulubiona firma mineralna, ale ogólnie o minerałach:
Poczytaj sobie o stosowaniu na mokro - bardziej sprawdza się w przypadku skórek i pamiętaj o cieniutkich warstwach. Koniecznie nawilżaj przed nałożeniem i będzie dobrze. Minerały na mnie nie podkreślają skórek jakoś bardziej niż tradycyjne płynne podkłady. Pod względem skóry o wiele lepszy jest taki mineralny makijaż po kwasach niż zwykłe podkłady - minerały są lżejsze, nie zawierają alko i innych substacji - więc nie podrażniają.

Co do łączenia kwasków, zdziwiło mnie, że poradzili Ci żeby nie łączyć - chyba, że na zasadzie, żeby za bardzo nie podrażniać.
Bo samo łączenie nie jest złe, jak poczytasz ten wątek, albo ten drugi o kwasach, to dziewczyny i w jednym peelingu łączyły czy to migdała z salicylem czy też salicyla z mlekowym itp. A na to następnego dnia jeszcze retinoid. Jasne do wszystkiego powoli, ale jak efekt ma być porządny to czasem i trzeba tak porządnie zadziałać. Nie ma zasady, żeby nie łączyć kwasów.
Chodzi bardziej o to, żeby nie przesadzić z częstotliwością czy stężeniem. Wszystko wprowadzać powoli i obserwować skórę.

[aliś]

Nie do końca anpisały, aby nie łączyc, raczej bym tyle nie łączyła i nie mieszała, aby nie podrażnić włąśnie Ale aktualnie podrażnieńnie mam więc wczoraj na noc nałożyłam tonik z BHA. Dzisiaj cos mnie łapie katar więc pewnie nos będę mieć obszczypany i dam sobie luz z kwaszeniem, będe sie tylko nawilżać i BHA punktowo na przebarwienia.
Muszę poczytać o minerałach na mokro

[iwona200]

Witam Ostatnio kupiłam na allegro ten kwas migdałowy:

http://www.allegro.pl/item717192841_...g_wys_24h.html

Oczywiście, nie znałam się za bardzo i bardzo dobrze, że natrafiłam na ten wątek ponieważ na początek radzicie stężenie 15% (1ml kwasu+4ml wody) a ten to stężenie 40% Dobrze, że jeszcze nie zrobiłam Myślicie, że jeśli już będę miała jakieś doswiadczenie z kwasem migdalowym to czy będę mogla zrobic ten 40%?

Aha i jeszcze pytanko, skoro 15% to 1ml proszku (kwasu) z mazideł + 4 ml wody destylowanej to aby zrobic stężenie 30% trzeba wziąć 1ml kwasu + 2ml wody?

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Jeszcze jedno mnie nurtuje: mam w domu neutralizator kwasów, czyli zamiast mydła po peelingu mogę nałożyć ten neutralizator, ale później moge to wszystko zmyć wodą czy poczekać ileś czasu, aż się porządnie zneutralizuje?

[Natalia 1]

Napisane przez iwona200

Witam Ostatnio kupiłam na allegro ten kwas migdałowy:

http://www.allegro.pl/item717192841_...g_wys_24h.html

Oczywiście, nie znałam się za bardzo i bardzo dobrze, że natrafiłam na ten wątek ponieważ na początek radzicie stężenie 15% (1ml kwasu+4ml wody) a ten to stężenie 40% Dobrze, że jeszcze nie zrobiłam Myślicie, że jeśli już będę miała jakieś doswiadczenie z kwasem migdalowym to czy będę mogla zrobic ten 40%?

Aha i jeszcze pytanko, skoro 15% to 1ml proszku (kwasu) z mazideł + 4 ml wody destylowanej to aby zrobic stężenie 30% trzeba wziąć 1ml kwasu + 2ml wody?

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Jeszcze jedno mnie nurtuje: mam w domu neutralizator kwasów, czyli zamiast mydła po peelingu mogę nałożyć ten neutralizator, ale później moge to wszystko zmyć wodą czy poczekać ileś czasu, aż się porządnie zneutralizuje?

witam
Jakbyś kilka ostatnich stron poczytała ( nie cierpie tego pisać) to wiedziałabyś że kupiłaś bardzo słaby peeling ,zacznij od niego , miedzyczasie poczytaj pare stron

[aliś]

Ale dzisiaj mam dobry dzien zakupowy, nie dość, że pozamawiałam sobie prodykty z Everyday Minerals, to własnie zapłaciłam za zamówienie z Mazideł. Wzięłam kwas migdalowy (a co tam, on ma 2 lata gwarancj) i salicylowy (ciekawe na ile straczy takie opakowanko 20g). Wzięłam też hydrolat oczarowy i olej z nasion czarnej maliny (bo niby lekki), będe go stosować jako nawilżacz po kwasach, zmieszany z 1% roztworem kwasu hialuronowego (który też zamówiłam). Poprosiłam tez o próbki oleju z czarnej porzeczki i hydrolatu z nerlo, może dostanę Ale się cieszę Mam nadzieję, że dostane paczkę w piątek. Czy taki olej z nasion tej czarnej maliny+hialuronowy wystaczy za nawilżenie po kwasach? Bo nie znoszę jak mam całą poduszkę i włosy w Kremie sutkowym albo innej wazelinie

[iwona200]

Napisane przez Natalia 1

witam
Jakbyś kilka ostatnich stron poczytała ( nie cierpie tego pisać) to wiedziałabyś że kupiłaś bardzo słaby peeling ,zacznij od niego , miedzyczasie poczytaj pare stron

narazie jestem na 17 stronie wątku także trochę minie zanim tam dojdę

A i mam jeszcze pytanko (nie bić? ): czy 1ml kwasu i 4ml wody to stężenie 15%? I czy taka ilość starcza na całą twarz? Czy trzeba zrobić więcej np. 3ml kwasu i 12 ml wody?

[aliś]

http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...postcount=1764 tak, ale to musi być parwdziwy 100% kwas, nie taki jaki kupiłaś z allegro. Można kupic np. na mazidłach za pare złotych. Taka ilość spokojnie starcza, bo to jest płyn, ja nakładam wacikiem - moczę go po kilka razy i tak ciapam po buzi i przecieram. Mililitry odmierzam strzykawką, kwas też w ten sposób wsypując do strzykawki z zablokowaną końcówką i dociskając.