Polecamy:

rukolka · 2017-07-22, 18:15

Cytat:

Napisane przez hekate93

P.S. Rafał Jonkisz (mister polski czy coś

) polubił foto mojego tatuażu na insta, mam skakać ze szczęścia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Łał, ale masz znajomych (czy jak to tam działa na insta).

Cytat:

Napisane przez Maja102

Na trzymanie kciuków sie spóźniłam?

To potrzymam na zaś, żeby kolor ładnie wyszedł

Alee pogoda

Porobiłam porządki i zakupy, mam pełną lodówkę warzyw i lodów, jeszcze poćwiczę, a potem chyba sobie siądę z butelka cydru

Ja już trochę popiłam z rodzinką, a niedługo kontynuacja ze znajomymi.

Shawtty · 2017-07-22, 18:22

Weszłam na chwilę na badoo. I wyszłam.
Napisał do mnie jakiś chłopak 'hej'. Odpisałam to samo i dostałam wiadomość 'o, wczoraj założyłem konto, a już wyrywam. Spotkamy się jutro?".
Od czasu do czasu wymieniam się wiadomościami z jednym chłopakiem. Dziś odczytałam pytanie 'kiedy będziesz w Lublinie?'. Odpisałam, że jutro wieczorem może. A on na to, że jutro ma szkolenie, ale jak szybko pójdzie to jasne, spotkamy się.
Whaaaaaaaaaaaaat

Nie mam już do tego siły.

A te dwie randki o których pisałam, w tym jedna dzisiejsza - odwołałam...

---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 19:19 ----------

Cytat:

Napisane przez hekate93

P.S. Rafał Jonkisz (mister polski czy coś

) polubił foto mojego tatuażu na insta, mam skakać ze szczęścia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Niech on skacze z radości, że takie cudo mógł oglądać

(idę lajkować)
W ogóle ten gość wygląda jak chłopak z którym randkowałam rok temu

Ksiegowa85 · 2017-07-22, 18:23

Cytat:

Napisane przez Shawtty

Weszłam na chwilę na badoo. I wyszłam.
Napisał do mnie jakiś chłopak 'hej'. Odpisałam to samo i dostałam wiadomość 'o, wczoraj założyłem konto, a już wyrywam. Spotkamy się jutro?".
Od czasu do czasu wymieniam się wiadomościami z jednym chłopakiem. Dziś odczytałam pytanie 'kiedy będziesz w Lublinie?'. Odpisałam, że jutro wieczorem może. A on na to, że jutro ma szkolenie, ale jak szybko pójdzie to jasne, sapotkamy się.
Whaaaaaaaaaaaaat

Nie mam już do tego siły.

A te dwie randki o których pisałam, w tym jedna dzisiejsza - odwołałam...

A ja właśnie miałam napisać, że chyba w końcu czas się gdzieś zarejestrować

obrzydziłaś mi pomysła

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

rukolka · 2017-07-22, 18:24

Cytat:

Napisane przez Shawtty

Niech on skacze z radości, że takie cudo mógł oglądać

(idę lajkować)
W ogóle ten gość wygląda jak chłopak z którym randkowałam rok temu

Obejrzałam go na necie i ciało ma super, ale twarz jakiegoś Kena.

Shawtty · 2017-07-22, 18:25

Cytat:

Napisane przez rukolka

Obejrzałam go na necie i ciało ma super, ale twarz jakiegoś Kena.

Tak, też mi się nie podoba.
Nie wiem czemu umawiałam się z tamtym chłopakiem

Ksiegowa85 · 2017-07-22, 18:26

Cytat:

Napisane przez rukolka

Obejrzałam go na necie i ciało ma super, ale twarz jakiegoś Kena.

Też obejrzała. To chyba jakiś bardzo młody gość

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

czekoladowoo · 2017-07-22, 18:33

Ej dawajta swoje insta na pw

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

hekate93 · 2017-07-22, 19:38

Cytat:

Napisane przez Shawtty

Niech on skacze z radości, że takie cudo mógł oglądać

(idę lajkować)
W ogóle ten gość wygląda jak chłopak z którym randkowałam rok temu

Haha, no tak, jak mogłam nie pomyśleć

Cytat:

Napisane przez Ksiegowa85

Też obejrzała. To chyba jakiś bardzo młody gość

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

Z 19 lat ma i non stop go widuję na fb bo moje młodsze znajome lajkują jego wszystkie foty/posty

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ksiegowa85 · 2017-07-22, 20:29

Cytat:

Napisane przez hekate93

Haha, no tak, jak mogłam nie pomyśleć

Z 19 lat ma i non stop go widuję na fb bo moje młodsze znajome lajkują jego wszystkie foty/posty

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No tak mi się właśnie wydawało, że to musi być jakiś mister nastolatków, bo niezbyt męski jak na dorosłego mistera

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

singielka_93 · 2017-07-22, 23:27

Lubię czytać podobne treści o przemyśleniach na temat samotności. Dlatego też chciałam podzielić się własnymi oraz swoją historią.
Otóż zacznę od tego, co na pewno zaraz napiszecie, nie nie jestem pasztetem ani matołkiem, wręcz przeciwnie zawsze cieszyłam się dużym powodzeniem wśród elokwentnych facetów. Jednak nigdy, poza jednym, nie zdecydowałam się na pogłębienie relacji, gdyż zawsze było to coś, czego brakowało abym zdecydowała się na dalsze spotkania. Z czasem bardzo tego żałuję, zastanawiam się, czy gdybym dała wtedy któremuś szansę moje życie potoczyłoby się inaczej.

Obecnie mam 24 lata, nie spotkała mnie nigdy "młodzieńcza czy wakacyjna miłość", w szkole średniej pochłonięta byłam nauką, zawsze pragnęłam realizować swoje marzenia i stawiałam wysoko poprzeczkę, po liceum wybrałam bardzo ciężkie studia, które absorbują mi nadal czas w 100%. Nie zbyt często zdarza mi się wychodzić a praktycznie coraz rzadziej, otaczam się samym damskim gronem (na studiach 95% to dziewczyny, zdarzają się wyjątki, mam kilku wspaniałych kolegów - gejów) ciężko dlatego nawiązać z kimkolwiek znajomość. Niestety jestem zazwyczaj nieśmiała i mam niską samoocenę dlatego też praktycznie nigdy zainteresowanie nie wychodzi z mojej strony a czekam na reakcję drugiej osoby. Wcześniej nie czułam się samotna, choć od zawsze sama szłam przez życie, miałam i mam wspaniałe przyjaciółki, które jednak nie do końca potrafią odnaleźć się w mojej sytuacji kiedy zaczynamy dyskusję na ten temat gdyż mają już rodziny, dzieci i od zawsze były w związkach.

Ostatnio dopada mnie przenikliwa samotność, myśl, że nie przydarzy mi się już okazja poznania kogoś wyjątkowego na swojej drodze. Powoli zamykam się jeszcze bardziej na nowe znajomości, niechętnie wychodzę, boję się, że przez to, że nigdy nie kochałam nie będę już potrafiła okazywać uczuć, mam lekki bałagan myśli jeśli o to chodzi. Ciężko w to uwierzyć ale przez ostatnie 2 lata nie znalazł się kompletnie nikt, kto choć trochę zaspokoił by wymagania charakteru, zachowania aby wzbudził moją ciekawość i chęć bliższego poznania.
Nie wiem co sądzić na ten temat, jak zmienić dotychczasową stagnację? Jakieś wnioski, pytania, rady ?
Dzięki za chęć rozmowy

Shawtty · 2017-07-23, 08:48

Aż parsknęlam śmiechem - nie wiem, jakie treści lubisz, ewidentnie ani posta nie przeczytalas, skoro uważasz, ze my, singielki, tutaj moglybysmy innej singielce napisać, że jest pasztetem i matolem...

Jeśli zamkniesz się na poznawanie innych, pewnie nikogo nie poznasz. Możesz wykorzystać tez Internet. Nie rozpatruj od razu każdego faceta w kategorii 'albo 100 procent albo nara', poznaj kogoś lepiej uczucia czasem potrafią zaskoczyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

czekoladowoo · 2017-07-23, 08:49

Cytat:

Napisane przez Shawtty

Aż parsknęlam śmiechem - nie wiem, jakie treści lubisz, ewidentnie ani posta nie przeczytalas, skoro uważasz, ze my, singielki, tutaj moglybysmy innej singielce napisać, że jest pasztetem i matolem...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

Jeśli zamkniesz się na poznawanie innych, pewnie nikogo nie poznasz.łżesz wykorzystać tez Internet. Nie traktuj od razu każdego faceta w kategorii 'albo 100 procent albo nara', poznaj kogoś lepiej uczucia czasem potrafią zaskoczyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No przecież to nasze standardowe powitanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Shawtty · 2017-07-23, 08:51

Cytat:

Napisane przez czekoladowoo

No przecież to nasze standardowe powitanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nawet Karci powitania sa milsze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770** · 2017-07-23, 08:53

Cytat:

Napisane przez Shawtty

Nawet Karci powitania sa milsze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki, raz się człowiekowi wymsknęło

Jezu ale miałam dzisiaj sen

Shawtty · 2017-07-23, 09:08

Ero z Panem D?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770** · 2017-07-23, 10:59

Cytat:

Napisane przez Shawtty

Ero z Panem D?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

haha, widzę że nie muszę nic mówić

mój mózg mnie chyba nienawidzi

hekate93 · 2017-07-23, 12:20

Cytat:

Napisane przez Shawtty

Aż parsknęlam śmiechem - nie wiem, jakie treści lubisz, ewidentnie ani posta nie przeczytalas, skoro uważasz, ze my, singielki, tutaj moglybysmy innej singielce napisać, że jest pasztetem i matolem..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No przecież że nie przeczytała, tylko skopiowała pierwszy post ze swojego wątku i wkleiła tutaj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

pseudofeministka · 2017-07-23, 12:48

Cytat:

Napisane przez singielka_93

Lubię czytać podobne treści o przemyśleniach na temat samotności. Dlatego też chciałam podzielić się własnymi oraz swoją historią.
Otóż zacznę od tego, co na pewno zaraz napiszecie, nie nie jestem pasztetem ani matołkiem, wręcz przeciwnie zawsze cieszyłam się dużym powodzeniem wśród elokwentnych facetów. Jednak nigdy, poza jednym, nie zdecydowałam się na pogłębienie relacji, gdyż zawsze było to coś, czego brakowało abym zdecydowała się na dalsze spotkania. Z czasem bardzo tego żałuję, zastanawiam się, czy gdybym dała wtedy któremuś szansę moje życie potoczyłoby się inaczej.

Obecnie mam 24 lata, nie spotkała mnie nigdy "młodzieńcza czy wakacyjna miłość", w szkole średniej pochłonięta byłam nauką, zawsze pragnęłam realizować swoje marzenia i stawiałam wysoko poprzeczkę, po liceum wybrałam bardzo ciężkie studia, które absorbują mi nadal czas w 100%. Nie zbyt często zdarza mi się wychodzić a praktycznie coraz rzadziej, otaczam się samym damskim gronem (na studiach 95% to dziewczyny, zdarzają się wyjątki, mam kilku wspaniałych kolegów - gejów) ciężko dlatego nawiązać z kimkolwiek znajomość. Niestety jestem zazwyczaj nieśmiała i mam niską samoocenę dlatego też praktycznie nigdy zainteresowanie nie wychodzi z mojej strony a czekam na reakcję drugiej osoby. Wcześniej nie czułam się samotna, choć od zawsze sama szłam przez życie, miałam i mam wspaniałe przyjaciółki, które jednak nie do końca potrafią odnaleźć się w mojej sytuacji kiedy zaczynamy dyskusję na ten temat gdyż mają już rodziny, dzieci i od zawsze były w związkach.

Ostatnio dopada mnie przenikliwa samotność, myśl, że nie przydarzy mi się już okazja poznania kogoś wyjątkowego na swojej drodze. Powoli zamykam się jeszcze bardziej na nowe znajomości, niechętnie wychodzę, boję się, że przez to, że nigdy nie kochałam nie będę już potrafiła okazywać uczuć, mam lekki bałagan myśli jeśli o to chodzi. Ciężko w to uwierzyć ale przez ostatnie 2 lata nie znalazł się kompletnie nikt, kto choć trochę zaspokoił by wymagania charakteru, zachowania aby wzbudził moją ciekawość i chęć bliższego poznania.
Nie wiem co sądzić na ten temat, jak zmienić dotychczasową stagnację? Jakieś wnioski, pytania, rady ?
Dzięki za chęć rozmowy

Mimo swojej niesmialosci, nieskiem samooceny, niskiego poczucia wlasnej wartosci - zacznij otwierac sie na innych, przezwyciezac swoje leki, podejdz na luzie. Innej rady nie ma.

A druga sprawa, ze moze nie trafilas na faceta ktory bardziej na Ciebie ppodzialal. TYlko tez trzeba sie zastanowic czy to nie wynika z "kosmicznych wymagan"(nie przechodza przez sito) czy tez z tego, ze w ogole malo ludzi poznajesz. A moze i z jednego i drugiego.

A jak podejdziesz do znajomosci, zwiazkow zero-jedynkowo, to uwierz mi , ale masz marne szanse by jakikolwiek zwiazek przetrwal. Bo nikt nie jest idealny. Kazdy z nas ma mnostwo wad i aby zwiazek fajnie funkcjonowal i przetrwal, potrzeba elastyczosci. A kosmiczne wymagania pozbawiaja tej elastycznosci.

Maja102 · 2017-07-23, 13:21

Siedzę sobie w Konstancinie koło tężni i jakiś starszy pan kreci sie w pobliżu i uparcie zaprasza na kawę i wycieczkę po okolicy

Shawtty · 2017-07-23, 13:29

A ja siedzę u ciotki, bo kuzynka urodziła kolejne dziecko.
I oczywiście juz padło pytanie: a Ty masz kogoś?
Mówię, że nie.
Tata mowi, że mam nie jednego.
Ciotka: no ale takiego na poważnie?
Mówię, ze nie.
'A kiedy W KOŃCU zaczniesz szukać?'
Zdenerwowalam sie i krzyknęłam, że nie muszę szukać i to nie jej sprawa

Ale serio, wkurzyla mnie forma pytania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

czekoladowoo · 2017-07-23, 13:48

Cytat:

Napisane przez Shawtty

A ja siedzę u ciotki, bo kuzynka urodziła kolejne dziecko.
I oczywiście juz padło pytanie: a Ty masz kogoś?
Mówię, że nie.
Tata mowi, że mam nie jednego.
Ciotka: no ale takiego na poważnie?
Mówię, ze nie.
'A kiedy W KOŃCU zaczniesz szukać?'
Zdenerwowalam sie i krzyknęłam, że nie muszę szukać i to nie jej sprawa

Ale serio, wkurzyla mnie forma pytania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

wyobrazilam sobie ta scene

Ja wlasnie wracam do domu z tortem i winem. Ojca imieniny, wiec bedzie impra

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770** · 2017-07-23, 17:27

a ja właśnie się zbieram z domu, mamy imieniny i nażarłam się jak świnia. Jeszcze mama kupiła moje wino

Co uda mi się zrzucić w tygodniu to w weekend nadrobie

Elfia4 · 2017-07-23, 18:16

Cytat:

Napisane przez Shawtty

A ja siedzę u ciotki, bo kuzynka urodziła kolejne dziecko.
I oczywiście juz padło pytanie: a Ty masz kogoś?
Mówię, że nie.
Tata mowi, że mam nie jednego.
Ciotka: no ale takiego na poważnie?
Mówię, ze nie.
'A kiedy W KOŃCU zaczniesz szukać?'
Zdenerwowalam sie i krzyknęłam, że nie muszę szukać i to nie jej sprawa

Ale serio, wkurzyla mnie forma pytania.

W końcu? Gdyby ona wiedziała to co my, to by nie zadawała pytań, jak ostatnia wariatka.

Cytat:

Napisane przez hekate93

No przecież że nie przeczytała, tylko skopiowała pierwszy post ze swojego wątku i wkleiła tutaj

Dokładnie. Smęty straszne.
My nie lubimy pasztetów, chyba, że z selera

Joke oczywiście, bo jeszcze ktoś się nie zorientuje i od pasztetów mnie wyzwie

Ksiegowa85 · 2017-07-23, 18:20

Cytat:

Napisane przez Elfia4

W końcu? Gdyby ona wiedziała to co my, to by nie zadawała pytań, jak ostatnia wariatka.

Dokładnie. Smęty straszne.
My nie lubimy pasztetów, chyba, że z selera

Joke oczywiście, bo jeszcze ktoś się nie zorientuje i od pasztetów mnie wyzwie

Mów za siebie, ja tam lubię pasztet

z żurawinka

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

Atavish · 2017-07-23, 18:44

A ja znowu siedzę u fetysz-kolegi w łóżku

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

Dinulka · 2017-07-23, 18:48

Ja dziś silka cheat webinar i hybrydy i dzień zlecial 😭

Coraz trudniej mi z tą dieta w ostatnim czasie :/ a jeszcze w przyszły weekend do mamusi więc żarte będzie

Karcia coś ciekawego obczailas z tego sql?

Rukolka pralas buty? 😃😃

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Shawtty · 2017-07-23, 18:48

Cytat:

Napisane przez Atavish

A ja znowu siedzę u fetysz-kolegi w łóżku

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

Nie zaskakujesz

Cytat:

Napisane przez Elfia4

W końcu? Gdyby ona wiedziała to co my, to by nie zadawała pytań, jak ostatnia wariatka.

Gdyby znała moje historie miłosne z tego roku to by pewnie się do mnie nie przyznawała.

W ogóle co ja tam dziś przeżyłam. Wyobraźcie sobie jednoosobową opozycję w gronie 6 wyznawców konserwy (prawicy)

magda2291 · 2017-07-23, 18:52

aleee nudy

Elfia4 · 2017-07-23, 18:59

Cytat:

Napisane przez Shawtty

Gdyby znała moje historie miłosne z tego roku to by pewnie się do mnie nie przyznawała.

W ogóle co ja tam dziś przeżyłam. Wyobraźcie sobie jednoosobową opozycję w gronie 6 wyznawców konserwy (prawicy)

Trzeba było te konserwy kotem poszczuć czy coś. Współczuję towarzystwa.
Te konserwatywne osóbki zwykle bez oporów wtryniają nosa w cudze życie i między rozmową o pogodzie, a sukience maliniakowej czy innej sąsiadki, przepytają ze wszystkiego, łącznie z tematami zarezerwowanymi wyłącznie dla najbliższych przyjaciół.

Shawtty · 2017-07-23, 19:10

Cytat:

Napisane przez Elfia4

Trzeba było te konserwy kotem poszczuć czy coś. Współczuję towarzystwa.
Te konserwatywne osóbki zwykle bez oporów wtryniają nosa w cudze życie i między rozmową o pogodzie, a sukience maliniakowej czy innej sąsiadki, przepytają ze wszystkiego, łącznie z tematami zarezerwowanymi wyłącznie dla najbliższych przyjaciół.

stąd właśnie te sugiestie, że już!!11one!! mam szukać chłopaka.

No ale kurde, tu zdanie o Bogu, a w drugim zdaniu wyzywanie lewicy i demonstrujących od szmat i zdzir, dosłownie. No nienawidzę takiej hipokryzji. Jakoś jako liberał potrafię uszanować innych i nikogo nie nazywać tak wulgarnie, bo ośmielił się mieć inne zdanie. No obiad-masakra.

2017-07-22, 18:33	#3637
czekoladowoo Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 27 236	Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część IX Ej dawajta swoje insta na pw Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2017-07-22, 23:27	#3640
singielka_93 Przyczajenie Zarejestrowany: 2017-07 Wiadomości: 13	Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część IX Lubię czytać podobne treści o przemyśleniach na temat samotności. Dlatego też chciałam podzielić się własnymi oraz swoją historią. Otóż zacznę od tego, co na pewno zaraz napiszecie, nie nie jestem pasztetem ani matołkiem, wręcz przeciwnie zawsze cieszyłam się dużym powodzeniem wśród elokwentnych facetów. Jednak nigdy, poza jednym, nie zdecydowałam się na pogłębienie relacji, gdyż zawsze było to coś, czego brakowało abym zdecydowała się na dalsze spotkania. Z czasem bardzo tego żałuję, zastanawiam się, czy gdybym dała wtedy któremuś szansę moje życie potoczyłoby się inaczej. Obecnie mam 24 lata, nie spotkała mnie nigdy "młodzieńcza czy wakacyjna miłość", w szkole średniej pochłonięta byłam nauką, zawsze pragnęłam realizować swoje marzenia i stawiałam wysoko poprzeczkę, po liceum wybrałam bardzo ciężkie studia, które absorbują mi nadal czas w 100%. Nie zbyt często zdarza mi się wychodzić a praktycznie coraz rzadziej, otaczam się samym damskim gronem (na studiach 95% to dziewczyny, zdarzają się wyjątki, mam kilku wspaniałych kolegów - gejów) ciężko dlatego nawiązać z kimkolwiek znajomość. Niestety jestem zazwyczaj nieśmiała i mam niską samoocenę dlatego też praktycznie nigdy zainteresowanie nie wychodzi z mojej strony a czekam na reakcję drugiej osoby. Wcześniej nie czułam się samotna, choć od zawsze sama szłam przez życie, miałam i mam wspaniałe przyjaciółki, które jednak nie do końca potrafią odnaleźć się w mojej sytuacji kiedy zaczynamy dyskusję na ten temat gdyż mają już rodziny, dzieci i od zawsze były w związkach. Ostatnio dopada mnie przenikliwa samotność, myśl, że nie przydarzy mi się już okazja poznania kogoś wyjątkowego na swojej drodze. Powoli zamykam się jeszcze bardziej na nowe znajomości, niechętnie wychodzę, boję się, że przez to, że nigdy nie kochałam nie będę już potrafiła okazywać uczuć, mam lekki bałagan myśli jeśli o to chodzi. Ciężko w to uwierzyć ale przez ostatnie 2 lata nie znalazł się kompletnie nikt, kto choć trochę zaspokoił by wymagania charakteru, zachowania aby wzbudził moją ciekawość i chęć bliższego poznania. Nie wiem co sądzić na ten temat, jak zmienić dotychczasową stagnację? Jakieś wnioski, pytania, rady ? Dzięki za chęć rozmowy

2017-07-23, 08:48	#3641
Shawtty Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Lokalizacja: Wonderland Wiadomości: 10 564	Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część IX Aż parsknęlam śmiechem - nie wiem, jakie treści lubisz, ewidentnie ani posta nie przeczytalas, skoro uważasz, ze my, singielki, tutaj moglybysmy innej singielce napisać, że jest pasztetem i matolem... Jeśli zamkniesz się na poznawanie innych, pewnie nikogo nie poznasz. Możesz wykorzystać tez Internet. Nie rozpatruj od razu każdego faceta w kategorii 'albo 100 procent albo nara', poznaj kogoś lepiej uczucia czasem potrafią zaskoczyć. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ “Would you tell me, please, which way I ought to go from here?" "That depends a good deal on where you want to get to." "I don't much care where* –" "Then it doesn't matter which way you go.”* Edytowane przez Shawtty Czas edycji: 2017-07-23 o 08:49

2017-07-23, 09:08	#3645
Shawtty Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Lokalizacja: Wonderland Wiadomości: 10 564	Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część IX Ero z Panem D? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ “Would you tell me, please, which way I ought to go from here?" "That depends a good deal on where you want to get to." "I don't much care where* –" "Then it doesn't matter which way you go.”*

2017-07-23, 13:21	#3649
Maja102 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 21 078	Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część IX Siedzę sobie w Konstancinie koło tężni i jakiś starszy pan kreci sie w pobliżu i uparcie zaprasza na kawę i wycieczkę po okolicy __________________ Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu

2017-07-23, 13:29	#3650
Shawtty Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Lokalizacja: Wonderland Wiadomości: 10 564	Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część IX A ja siedzę u ciotki, bo kuzynka urodziła kolejne dziecko. I oczywiście juz padło pytanie: a Ty masz kogoś? Mówię, że nie. Tata mowi, że mam nie jednego. Ciotka: no ale takiego na poważnie? Mówię, ze nie. 'A kiedy W KOŃCU zaczniesz szukać?' Zdenerwowalam sie i krzyknęłam, że nie muszę szukać i to nie jej sprawa Ale serio, wkurzyla mnie forma pytania. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ “Would you tell me, please, which way I ought to go from here?" "That depends a good deal on where you want to get to." "I don't much care where* –" "Then it doesn't matter which way you go.”*

2017-07-23, 17:27	#3652
5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-06 Wiadomości: 6 536	Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część IX a ja właśnie się zbieram z domu, mamy imieniny i nażarłam się jak świnia. Jeszcze mama kupiła moje wino Co uda mi się zrzucić w tygodniu to w weekend nadrobie

2017-07-23, 18:44	#3655
Atavish Zakorzenienie Zarejestrowany: 2015-10 Wiadomości: 3 418	Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część IX A ja znowu siedzę u fetysz-kolegi w łóżku Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

2017-07-23, 18:48	#3656
Dinulka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-02 Wiadomości: 7 143	Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część IX Ja dziś silka cheat webinar i hybrydy i dzień zlecial 😭 Coraz trudniej mi z tą dieta w ostatnim czasie :/ a jeszcze w przyszły weekend do mamusi więc żarte będzie Karcia coś ciekawego obczailas z tego sql? Rukolka pralas buty? 😃😃 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2017-07-23, 18:52	#3658
magda2291 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-10 Lokalizacja: Rzeszów Wiadomości: 2 784	Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część IX aleee nudy __________________ Kopciuszek jest wręcz idealnym przykładem na to, jak buty potrafią zmienić kobiece życie. "... czasem ukruszy się dzień, czasem życie tonami się wali..."

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)