Mamy listopadowe 2018 - część IV

[dews]

Vicarika racja! Boze 7 tygodni do terminu

Ja też już nie pamiętam kiedy jakieś ciuszki kupiłam sobie, bo ciążowych nie lubię kupować, a raczej nic innego na mnie nie wejdzie :p odbije sobie po porodzie Hah


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[jajoanka]

Ja też nie wiem kiedy to zleciało... u mnie dziś 31+1 Gonimy Was!

[dews]

Dziewczyny zaczęłam sprzątać dom i zauważyłam kwiatka, którego kupiłam 3 tygodnie temu, postawiłam w sypialni gościnnej, do której w sumie rzadko wchodzę i którego nigdy nie podlałam...

IMG_1537526525.122050.jpg

Uratuje go jeszcze? XD te liście są już suche jak wiór..


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[jajoanka]

Napisane przez dews

Dziewczyny zaczęłam sprzątać dom i zauważyłam kwiatka, którego kupiłam 3 tygodnie temu, postawiłam w sypialni gościnnej, do której w sumie rzadko wchodzę i którego nigdy nie podlałam...

Załącznik 7639801

Uratuje go jeszcze? XD te liście są już suche jak wiór..


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie wyglądają tak wszystkie kwiatki, do których się dotknę

[tetrikk]

Racja Vica, dzisiaj już 33 tydzień zaczynamy, szok!

Aneta - super, ze obrączka się znalazła

Muszę chyba poczytać o tych wszystkich lekach, bo kompletnie się nie znam. Tylko to, czego chciałabym uniknąć w nadmiarze to antybiotyki. Mam wrażenie, ze polscy lekarze rodzinni przepisują je zdecydowanie zbyt często i dzieciaki potem odporności nie maja.

[jajoanka]

Napisane przez tetrikk

Racja Vica, dzisiaj już 33 tydzień zaczynamy, szok!

Aneta - super, ze obrączka się znalazła

Muszę chyba poczytać o tych wszystkich lekach, bo kompletnie się nie znam. Tylko to, czego chciałabym uniknąć w nadmiarze to antybiotyki. Mam wrażenie, ze polscy lekarze rodzinni przepisują je zdecydowanie zbyt często i dzieciaki potem odporności nie maja.

Nie ma co się nastawiać od razu na jakieś poważne leczenie, może akurat Wasze dziecko będzie super-odporne na wszystkie zarazki?

[tetrikk]

Napisane przez jajoanka

Nie ma co się nastawiać od razu na jakieś poważne leczenie, może akurat Wasze dziecko będzie super-odporne na wszystkie zarazki?

Bardzo bym chciała! Jeśli jednak przyjdzie co do czego to wole mieć jakiekolwiek pojęcie ja byłam bardzo chorowitym dzieckiem, stad takie myśli mi się pojawiają ;p

[sara3008]

Napisane przez dews

Dziewczyny zaczęłam sprzątać dom i zauważyłam kwiatka, którego kupiłam 3 tygodnie temu, postawiłam w sypialni gościnnej, do której w sumie rzadko wchodzę i którego nigdy nie podlałam...

Załącznik 7639801

Uratuje go jeszcze? XD te liście są już suche jak wiór..


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może uda się go reanimować, ja kiedyś też miałam kwiatka.... Też zapominałam podlewac i kiedyś mój tata zaczął i kwiatek odżył zapytał czy będę dbać już, powiedziałam że tak i co? Wygląda podobnie do twojego, nawet ostatnio miałam go wywalić ale jakoś mi to nie po drodze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Karolkowa_86]

Mi się marzy storczyk ale zagrace pokój wtedy bo na parapet by nie poszedł, a na ławę.
Mój się zapytał co chciałabym dostać od niego z okazji urodzenia małego

(*) Amelka 02.03.2017
Czekamy Synku na Ciebie

[dews]

Jajoanka to tu znowu na wszystko paracetamol dają :p

Ja nie lubię roślin z kwiatami, wolę właśnie takie liściuchy :p ogólnie nauczyłam się już trochę o te kwiatki dbać i beniaminek i taki jeszcze jeden kwiatek który ukradliśmy bezczelnie z jednego z mieszkań, które wynajmowaliśmy rosną pięknie. A ukradliśmy go właśnie, bo był taki biedny, niezadbany, a u nas ma nowe życie, mnóstwo nowych liści... A tego biedaka po prostu postawiłam na oknie za zasłoną i zapomniałam o nim xD ale przesadzę zaraz w nowa doniczka z nową ziemia, bo mam worek w garażu, podleje nawozem i może wypuści nowe liściuchy :p


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[jajoanka]

Napisane przez dews

Jajoanka to tu znowu na wszystko paracetamol dają :p

Ja nie lubię roślin z kwiatami, wolę właśnie takie liściuchy :p ogólnie nauczyłam się już trochę o te kwiatki dbać i beniaminek i taki jeszcze jeden kwiatek który ukradliśmy bezczelnie z jednego z mieszkań, które wynajmowaliśmy rosną pięknie. A ukradliśmy go właśnie, bo był taki biedny, niezadbany, a u nas ma nowe życie, mnóstwo nowych liści... A tego biedaka po prostu postawiłam na oknie za zasłoną i zapomniałam o nim xD ale przesadzę zaraz w nowa doniczka z nową ziemia, bo mam worek w garażu, podleje nawozem i może wypuści nowe liściuchy :p


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moja mama kiedyś mówiła, że ona raz na jakiś czas wstawia takie kwiaty liściowe do wanny i robi im prysznic-mgiełkę zimną wodą. Że niby to lubią... ale ja nie wiem.


Ja mam swoje 2 aloesy w salonie, praktycznie nic z nimi nie robię, a rosną jak szalone. Mąż hoduje storczyka - ale ja się go nie tykam i żyje - i nawet kwiaty wypuszcza. Więc to chyba dobry układ

[sara3008]

Napisane przez Karolkowa_86

Mi się marzy storczyk ale zagrace pokój wtedy bo na parapet by nie poszedł, a na ławę.
Mój się zapytał co chciałabym dostać od niego z okazji urodzenia małego

(*) Amelka 02.03.2017
Czekamy Synku na Ciebie

Moim zdaniem powinien sam się wykazać a nie "na gotowe" mój mnie zaskoczyl, a zupełnie niczego się nie spodziewałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agnieszka68678]

a i położna mówiła że ten czop "odrasta" jeśli poród nie nastąpi😛

Dews myślę że ma szansę bo chyba ma jeszcze parę takich żywych liści.. przynajmniej tak wygląda.. 😊 trzymam kciuki za niego😊 ja mam obsesję na punkcie storczykow.. ale ja kolekcjonuje te inne odmiany a nie te zwykle, chociaż też ich z 10 mam ale musiałam je wynieść żeby te niezwykłe miały więcej miejsca bo mi się nie mieszczą na parapecie😂 muszę przyznać że to nie taka tania impreza i szkoda by było gdyby taki za stowke zdechl😛

ja mam takie podkłady do łóżeczka dziecka co pod spodem są w dotyku jak skora i te nie szeleszcza😊

Ewka_mewka faktycznie! zapomniałam o tej podpasce... to ja to na to chyba umre. przy normalnym okresie sobie podpasek nie wyobrażam a co dopiero po porodzie...🤤

ja tylko raz zjadłam w nocy o 1.30 naleśniki z bitą śmietaną i dżemem bo Tz mnie podpuscil bo sam też chciał jesc😂na początku ciazy pare razy budzilam się ok 4 z zoladkiem na kregoslupie😑 wtedy zapijalam woda i tak po 0.5h przestawił boleć żołądek i spałam dalej😊

ja nie jem "gotowych" produktów z mielonego mięsa.. zawsze się boję co tam wrzucili. parówki dla mnie niewyobrażalnie śmierdzą, całe szczęście Tz przyznał mi rację i też tego nie je😂

ostatnie 3 noce zasypiam 3-4 a od 2 zaczynam kursować co godzinę na siku i cały czas z pełnym pęcherzem😑 najlepiej jak wstaje w nocy do łazienki i zawsze jekne "ała" czy cos a Tz odrazu sie budzi i odrazu "gdzie idziesz?" zawsze mnie to smieszy..o 4 to pewnie na zakupy😂 ale On ma bardzo bardzo czujny sen od kiedy jestem w ciazy😊

jajoanka super że tyle nazbieralas😊

ta homeopatia to jakiś hardcore.. nigdy nie zrozumiem że ktoś może iść i świadomie to kupowac/wyznawac😂 mam taką siostrę cioteczna którą została weganka i mi tłumaczyła ostatnio że banany też mogą być nie wegańskie i cały czas się stara wszystkich nawracac a weganizm wszystkich.. do tego krytyka całej medycyny i jedyne dobre to wit C mnie to aż trzęsie.. powiedziała mi też że jak idę na usg to tak jakbym dziecko lała pasem i żebym się nie zgadzała na to😂 później znalazłam tego faceta na Youtube co głosi te głupoty i on też mówi żeby nie myć się a już tym bardziej włosów, używać waty zamiast tamponow i podpasek itd. niech każdy wierzy w co chce ale niech nie zmusza innych😊 ona mówiła że weganie nie jedzą rzeczy do ktorych ludzie wykorzystują zwierzęta i to też np miód. przy czym żeby te jabłko wyrosło to pszczoła przecież musi je zapylic to nic nie powinna jesc😂

[Vicarika]

Zara was nadrobie , ale najpierw zal post . Odebralam wyniki , w poniedzialek zglaszam sie do szpitala nie ma co odwlekac to jest njey uniknione . Hemoglobina 9,9

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Karolkowa_86]

Dlatego nic mu nie odpowiedziałam
Vica poważnie ? Oj oj nie dobrze!

(*) Amelka 02.03.2017
Czekamy Synku na Ciebie

[agnieszka68678]

to Wy narzekacie na braci waszych Tz.. to może ja Wam powiem jaka jest żona mojego brata.. jest obrzydliwa! wstawia rodzicom rzeczy na strych bo mają duży dom i niczego nawet nie upierze.. wózek po 1.5h prania ręcznego nie udało się doprac jest dalej w zupkach dla dzieci itd. zawsze gdy ją gdzieś zapraszamy na jakąś imprezę to ona nie może iść bo "ona ma dzieci". moja mama za każdym razem proponuję że się nimi zajmie ale JEŚLI je zostawia to co 1h dzwoni i sprawdza co robią, czy żyją, a czy brama zamknięta itd. ona uważa że moi rodzice nie potrafią zajmować się dziećmi, swoją trojke skandalicznie wychowywali bo nie było to wychowanie bezstresowe. na imieniny mojego taty rodzice zaprosili ich przez nią bo inaczej ona twierdzi że jesteśmy przeciw niej. to nawet mojemu bratu nie powiedziała, więc do niego zadzwoniłam i przyszli o 23 a Agata była gotowa do wyjścia o 24. powiedziała mi ostatnio że ona czuje się osaczona i obraża ją to że jak po godz chce wyjść to wszyscy ja zatrzymują.😂 oni "wpadli" 13 lat temu i wtedy moi rodzice wzięli ja już w ciazy do nas do domu, mieszkali 2.5 roku, do niczego się nie dokladali, rodzice wyprawili im wesele na jakieś 100os. jej matka nie zrobiła nic a ona ma czelność teraz mówić że moi R im nie pomogli. mieszkają teraz w naszym starym domu który dali im rodzice. moja mama się uparla że muszą się wyprowadzić bo urzadzala mu takie awantury że głowa mała raz mu wbiła nożyczki do paznokci w plecy i ma blizne.lapy do niego wyciaga i obraza od najgorszych.

zawsze jak wychodzą z imprezy np z wesela i moj brat jest pijany żeby nie było ona też na tych imprezach pije i przy wszystkich mówi do niego "zamknij kur*a ta morde" "zaraz będziesz do domu na piechotę zap*erdalal" i że on nie zwraca na to uwagi, w sensie że nie odp tak samo to ja jestem w szoku bo ja bym ją chyba uderzyła po takich tekstach a i tak jeszcze potrafi z łapami lecieć. chora jest na głowę! muszę ich zapraszać na moje urodziny 3tyg wcześniej bo "ona ma dzieci" jeśli liczę że mój brat przyjdzie chociaż na godzinę a ona dzisiaj o 13.30 zadzwoniła żebyśmy przyszli w niedziele na 16.00 na urodziny ich córki. I oczywiście nie wolno mi tego komentować bo powinnam się już przyzwyczaić. to jest dramat. powiem Wam że moja rodzina jest bardzo rodzinna a ona uważa to za zło najgorsze.nikomu nie życzę takiej bratowej jest histeryczka chora na głowę. sytuacja bez wyjścia.. przepraszam musiałam się wyzalic, bo doprowadza mnie do szalu ta sytuacja..😑

[AnetaErr]

Napisane przez dews

Dziewczyny zaczęłam sprzątać dom i zauważyłam kwiatka, którego kupiłam 3 tygodnie temu, postawiłam w sypialni gościnnej, do której w sumie rzadko wchodzę i którego nigdy nie podlałam...

Załącznik 7639801

Uratuje go jeszcze? XD te liście są już suche jak wiór..


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dobry nawóz + podlewanie ale nie za dużo bo zgnije

Napisane przez Vicarika

Zara was nadrobie , ale najpierw zal post . Odebralam wyniki , w poniedzialek zglaszam sie do szpitala nie ma co odwlekac to jest njey uniknione . Hemoglobina 9,9

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O nie Strasznie skacze Ci ta hemoglobina!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dews]

Jajoanka ja swoje spsikuje regularnie, ale po prostu podkładam stary ręcznik pod spod żeby nie zamoczyć paneli i psikam woda no beniaminek np nie lubi jak się go dotyka, np zmiana miejsca może spowodować ze nagle zgubi wszystkie liście

Dziewczyny jakiej firmy macie te nie szeleszczące podkłady? Ja nawet w sumie nie wiem jakie ja mam, bo zamówiłam a będą dopiero w sobotę w paczce, to zobaczę ;p

Agnieszka ja przed ciążą nawet mięsa nie jadłam w żadnej postaci, ale na czas ciąży i karmienia zmieniłam dietę ze względu na żelazo. Aczkolwiek ja nikogo na wegetarianizm nie nawracam, nawet mojej tż mówił że spróbuję że mną to mu zabroniłam, bo on i tak musi się naprawdę ojeść białka, żeby cokolwiek przytyć :p

O matko Vicarika ;/ Ale spadek!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Vicarika]

Heh damy rade , tylko moj juz panikuje jak on sobie poradzi . Pije zelazo , jem mieso rano pije skrzyp wieczorem pokrzywe i tak dupa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agnieszka68678]

dews ale tu nie chodzi o wegetarianizm tylko o weganizm a to gigantyczną roznica😊 bo ona swojego męża zmusza do jedzenia jajecznicy bez jajek itd tu nie chodzi o to ze ona nie je miesa tylko o wszystko razem😊

to jest firmy krzak. w sensie że nawet nie jest napisane ale jest ze to co przypomina skore to oddychajaca powloka membranowa😊

---------- Dopisano o 14:54 ---------- Poprzedni post napisano o 14:50 ----------

dews ale tu nie chodzi o wegetarianizm tylko o weganizm a to gigantyczną roznica😊 bo ona swojego męża zmusza do jedzenia jajecznicy bez jajek itd tu nie chodzi o to ze ona nie je miesa tylko o wszystko razem😊

to jest firmy styl-tex. o i jest ze to co przypomina skore to oddychajaca powloka membranowa😊

[dews]

Powiem Ci, że jakbym nie była taka leniwa i miała więcej kasy, to chętnie bym na weganizm przeszla, ale to już jednak radykalnie wpływa moim zdaniem na życie. A i nigdy nikomu bym nie narzucała swojego zdania, jesteśmy dorośli i każdy ma swoje sumienie

W ogóle właśnie skończyłam sprzątać, mój dom jeszcze nie był taki czysty nawet szafki w kuchni w środku wysyłam, plus standardowo kurze, podłogi.. Została łazienka ale to już dla tż i okna które już umyje jutro bo mi już nogi z tylko odpadają, tak się orobiłam :p
Nawet 2 prania wstawiłam i powiesiłam i teraz grzeje w domu, żeby to wszystko szybko wyschło :p


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sara3008]

Napisane przez Vicarika

Zara was nadrobie , ale najpierw zal post . Odebralam wyniki , w poniedzialek zglaszam sie do szpitala nie ma co odwlekac to jest njey uniknione . Hemoglobina 9,9

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Niedobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnetaErr]

Dziewczyny, zbieram szczękę z podłogi nadal. Byłam przed chwilą w Dino z TŻ. Jedna kasa czynna, kolejka taka średnia to nic, stoimy. Nagle otwierają druga kasę, a facet koło 60 przeciska się przez nas i idzie jako pierwszy do kasy.. Byłam w takim szoku ze nawet się nie odezwałam nic a teraz sobie pluje w brodę, że dałam mu takie przyzwolenie na chamstwo! miękka pipa jestem i tyle!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Karolkowa_86]

Napisane przez AnetaErr

Dziewczyny, zbieram szczękę z podłogi nadal. Byłam przed chwilą w Dino z TŻ. Jedna kasa czynna, kolejka taka średnia to nic, stoimy. Nagle otwierają druga kasę, a facet koło 60 przeciska się przez nas i idzie jako pierwszy do kasy.. Byłam w takim szoku ze nawet się nie odezwałam nic a teraz sobie pluje w brodę, że dałam mu takie przyzwolenie na chamstwo! miękka pipa jestem i tyle!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Było się odezwać, że stałaś pierwsza
Kurde człowiek idzie do sklepu, i jeszcze musi na brzuszek uważać bo ludzie kompletnie nie widzą że w ciąży kobieta stoi

(*) Amelka 02.03.2017
Czekamy Synku na Ciebie

[AnetaErr]

Napisane przez Karolkowa_86

Było się odezwać, że stałaś pierwsza
Kurde człowiek idzie do sklepu, i jeszcze musi na brzuszek uważać bo ludzie kompletnie nie widzą że w ciąży kobieta stoi

(*) Amelka 02.03.2017
Czekamy Synku na Ciebie

Ja byłam w takim szoku ze się nic nie odezwałam.. Początkowo myślałam, że może sięga po jakiegoś batonika czy coś. I tak praktycznie to przede mną stały jeszcze 4 osoby. 2 wypakowane już na czynnej kasie, a 2 z jeszcze pelnymi koszykami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Karolkowa_86]

Kurde ale ludzie ślepi, nie widzą kobiet w ciąży jakbyśmy niewidzialne były

(*) Amelka 02.03.2017
Czekamy Synku na Ciebie

[AnetaErr]

Wiesz Karolkowa, jak ja się dobrze czuje to stoję w kolejce jak wszyscy ale chore jest to, że jeszcze są osoby które wbijaja się w kolejkę przed innymi..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Karolkowa_86]

O to to, każdy zostanie obsłużony, to nie czasy PRL gdzie rzucali mięso, to i ludzie się rzucali na lady. Dalej takie głupie myślenie mają

(*) Amelka 02.03.2017
Czekamy Synku na Ciebie

[sara3008]

Mnie ostatnio w netto rozbawiła kobieta była z mała córka, która szła tyłem i ogólnie taka nie ogarnieta, więc ta matka ze trzy razy jej mowila-uwazaj na panią, pani ma dzidziusia w brzuszku, uważaj żebyś pani nie uderzyla.... A potem stanęłam za nią w kolejce, uśmiechnęła się i już chyba zapomniała że mam dzidziusia w brzuszku, bo nie pomyślała żeby mnie przepuścić
Freya, co z Tobą?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Karolkowa_86]

Wywoływałam Freye ale cisza, aż zaczynam się bać

(*) Amelka 02.03.2017
Czekamy Synku na Ciebie