Ciąża po tabletkach anty - kiedy? i jak sie przygotować? Kontynuacja wątku.

[kina2807]

Napisane przez Orzeszek.1

Witajcie, ale żeście stronek naprodukowały Któraś z Was chyba kasiarar pytała kto bierze cilest, a więc ja biorę cilest i przed ciążą też go brałam, teraz też biorę, dobrze się po nim czuję

Witaj Orzeszku, co slychac u Ciebie i Twojej malej rozrabiary?

[Pomidora]

Napisane przez kina2807

a widzisz mnie kiedys tez tak wciagnelo, ale musze przyznac, ze do lepszego bagienka trafic nie moglam

Masz rację Przyznam szczerze, że na inne fora zaglądam sporadycznie. Tu jest najlepszy klimacik

[Pomidora]

Cześć Orzeszku Twojego zdjęcia nie mam, będę Cię ścigać

[mezatka07]

prawie wszystkie jestesmy na liscie na dole

jejku ale mnie glowa boli... juz mnie to denerwuje, moze za dlugo spalam i dlatego.. bo wstalam ok 11.30/.....

a z tym moim bolem podbrzusza to tez ciekawe czemu to tak..
od 5 dni czuje jajkniki i nie rozumiem po co i na co:cool :

[agusieczek]

Przepraszam mężatko , że pytam ale jak możesz to napisz skąd jesteś z Londynu i czy mieszkasz w lublinie?( pytam bo też mieszkam w Londynie i a w Polsce z okolic Lublina).

[kasiasiar]

Orzeszku ja też się dobrze czuję z tym cilestem @ przychodzi jak w zegarku i nic a nic nie boli
A po odstawieniu jak było?

Asiu no to niedobrze, ze ząbek boli ale fajnie, że uda się za darmo podróż.

Pomidora jakieś zdjęcia porobiłaś???

Marcelinko zdjęcia już wysłałam.

[Pomidora]

Ty śpioszku!
A jajniki mogą boleć tak sobie, wiem coś o tym bo miałam podejrzenie zapalenia wyrostka robaczkowego, a to jajniki były I bolały jeszcze dwa tygodnie, potem samo przeszło. A byłam u lekarza i było wszystko oki. Bolały tak sobie, dla zabawy

[Orzeszek.1]

Napisane przez kina2807

Witaj Orzeszku, co slychac u Ciebie i Twojej malej rozrabiary?

Ohoho, słodka jest jak cukiereczek skończyła 10 miesięcy a już przestawia mi dzwonki w telefonie, myślicie że to nie możliwe?? A jednak!!!!! Jestem pod wrażeniem!!! W końcu to córa pracownika telefonii komórkowej hihihihhi

Pomidora specjalnie dla Ciebie zaraz znajdę jakieś swoje foto i wkleję

[Pomidora]

Zdjęcia porobiłam, nawet jedno już na blogu sterczy.

[kina2807]

Napisane przez Pomidora

Cześć Orzeszku Twojego zdjęcia nie mam, będę Cię ścigać

hmmm Orzeszku ja tez jeszcze Cie nie widzialam, jak to sie moglo stac??

[kina2807]

Napisane przez Orzeszek.1

Ohoho, słodka jest jak cukiereczek skończyła 10 miesięcy a już przestawia mi dzwonki w telefonie, myślicie że to nie możliwe?? A jednak!!!!! Jestem pod wrażeniem!!! W końcu to córa pracownika telefonii komórkowej hihihihhi

Pomidora specjalnie dla Ciebie zaraz znajdę jakieś swoje foto i wkleję

widac obsluge komorki odziedziczyla w genach, hihi

[kasiasiar]

Asiu zapomniałam Ci napisać, że mam kuzynkę w Londynie i niedawno dowiedziałam się, że jest w ciąży. Podobno ostatnio miała jakieś kłopoty i zgłosiła się do sz[pitala ale już jej pomogli i jest ok i z tego co ciocia mówiła mojej mamie to kuzynka jest bardzo zadowolona z opieki.
Więc może to Ty trafiłaś na jakiś niezbyt dobry szpital i mioże mogłabyś zmienić ?

[Pomidora]

Orzeszku weszłam na blog twojej córci - jaka ona cudna! I taka uśmiechnięta! Ja tez chcę już taką małą dziewczyneczkę

[mezatka07]

Napisane przez agusieczek

Przepraszam mężatko , że pytam ale jak możesz to napisz skąd jesteś z Londynu i czy mieszkasz w lublinie?( pytam bo też mieszkam w Londynie i a w Polsce z okolic Lublina).

czesc Agusieczku
w Londynie mieszkam na Streatham Hill- jak sie jedzie od centrum na poludnie Londynu za Brixtonem
a w Polsce rzeczywiscie mieszkialam w Lublinie
fajnie, ze z tych samych okolic jestesmy
a Ty w jakiej dzielnicy teraz mieszkasz__

[Mijalea]

Alle sie rozpisally moje rozrabiary

Wesele...hmm to juz przeszlosc, ale powiem Wam, ze takze u mnie bylo nadzwyczajnie elegancko, goscie zachowywali sie przyzwoicie, i co najwazniejsze do tej pory slysze komplementy nawet od najbardziej wybrednych ciotek!! Jedna powiedziala, ze powiedziec zle slowo o tym weselu to jak zgrzeszyc...ehhh az sie lezka w oku kreci, bo to tak szybko zlecialo. Chcialabym przezyc to raz jeszcze
Przed weselem bylam nastawiona jakos nijako, nie chcialam za duzo myslec jak bedzie bo to byl podwojny stres i niejako eksperyment (goscie polsko-niemieccy). Ale wesle przeszlo moje najsmielsze oczekiwania


A mam bol brzucha jakby nadchodzila @, wiec czekam cierpliwie

[mezatka07]

Napisane przez kasiasiar

Asiu zapomniałam Ci napisać, że mam kuzynkę w Londynie i niedawno dowiedziałam się, że jest w ciąży. Podobno ostatnio miała jakieś kłopoty i zgłosiła się do sz[pitala ale już jej pomogli i jest ok i z tego co ciocia mówiła mojej mamie to kuzynka jest bardzo zadowolona z opieki.
Więc może to Ty trafiłaś na jakiś niezbyt dobry szpital i mioże mogłabyś zmienić ?

Kasiu ciekawe tez w ktorym tygodniu ciazy jest kuzynka
bo oni tutaj dziecko uwazaja od 12 tygodnia i dopiero wtedy pomagaja, jezeli to wczesniejsza ciaza to nie wierze dlatego, ze szpitale nie maja zadnych funduszy na ratowanie plodu przed 12 tygodniem

ja o zlej medycynie dowiedzialam sie z roznych angielskich forow i tez nie wierzylam, dopiero pozniej przekonalam sie na wlasnej skorze.........

[kasiasiar]

Pomidora fajne zdjęcie Czyli jeszcze złapałaś troszkę słońca

[kasiasiar]

Mijalea a w jakim mieście było wesele?

[Mijalea]

Napisane przez kasiasiar

Mijalea a w jakim mieście było wesele?

Slub i wesele niedaleko Gdyni

[Pomidora]

Napisane przez kasiasiar

Pomidora fajne zdjęcie Czyli jeszcze złapałaś troszkę słońca

Dziękuję bardzo

[kina2807]

Napisane przez Mijalea

Slub i wesele niedaleko Gdyni

Madziu a czemu ja caly czas myslalam, ze w Warszawie?

[kasiasiar]

Asiu nie chcę skłamać ale właśnie wydaje mi ię , że jest w 8-9 tc


Mijalea a ile wcześniej zaczęłaś wszystko organizować i od czego zaczęłaś?

Bo ja chcę jak w grudniu pojedziemy do polski pójść do księdza i salę jakąś zaklepać.No i ślub chcem w 2008 r Najpóżniej w pażdzierniku ale nie wiem czy uda mi się załatwić terminy.Bo koleżanka już kilka mcy temu załatwiała na sierpień i też ledwo jej się udało z salą
A moja mama to myśli, że to tak hop-siup

[kasiasiar]

Orzeszku masz córeczkę jak malowanie
Taka słodziutka i radosna. I w ogóle cała rodzinka wyglada na super szczęśliwą.Życzę Wam samych pięknych wspólnych chwil
Piesek też fajniutki.

Asia ma pieska, ja22 ma pieska, Orzeszek ma pieska.Ktoś jeszcze ma jakieś zwierzątko?

[Orzeszek.1]

O rany! Nie mogę wkleić żadnej foteczki, internet - po zafundowaniu sobie iplusa - działa fatalnie!!! Ponoć "IPLUS-INTERNET JEST WSZĘDZIE" - g... prawda, pozostają tylko foteczki na blogu Gabi :-(

kasiasiar po odstawieniu pigułek zaraz po 2 okresie zaszłam w ciążę - oczywiście planowaną i teraz mi brzdąc kokosi się pod krzesłem

[Mijalea]

Napisane przez kasiasiar

Asiu nie chcę skłamać ale właśnie wydaje mi ię , że jest w 8-9 tc


Mijalea a ile wcześniej zaczęłaś wszystko organizować i od czego zaczęłaś?

Bo ja chcę jak w grudniu pojedziemy do polski pójść do księdza i salę jakąś zaklepać.No i ślub chcem w 2008 r Najpóżniej w pażdzierniku ale nie wiem czy uda mi się załatwić terminy.Bo koleżanka już kilka mcy temu załatwiała na sierpień i też ledwo jej się udało z salą
A moja mama to myśli, że to tak hop-siup

Kasiu, my zaczelismy zalatwianie wcale nie tak szybko, bo na slub zdecydowalismy sie jakos w lutym tego roku
Bylismy u moich rodzicow w Polsce, rzucilismy haslo slubu i tatko slusznie stwierdzil ze nie ma na co czekac i od razu z miejsca zaczelismy zalatwianie.
Zaczelismy od sali i ksiedza, najpierw sala na wrzesien a pod to ksiadz, niestety na ten dzien byly juz 2 inne sluby zaklepane dlatego nasza msza byla o 15, ale nam to nie przeszkadzalo
Z sala bylo troche trudno ale jakims cudem udalo sie znalesc w pobliskim hotelu. Generalnie duzo miejsc juz bylo pozajmowanych.
Wydaje mi sie, ze mielismy duzego farta, a poza tym wesele zalatwialismy tylko w kilka weekendow. Po prostu co jakis czas jechalismy do polski na weekend i krok po kroku cos sie robilo.
Fotografa i autko znalazlam na chybil trafil przez internet-nie zaluje.
Dj byl z hotelu, rowniez jestesmy zadowoleni.
Widac w tym wszystkim chyba reke Boga, bo az sama sie dziwie jak gladko to wszystko poszlo
A stres byl tylko zwiazany z goscmi z Niemiec, czy aby przyjada, czy bedzie sie podobac, czy sie beda bawic....ale tez niepotrzebne sie zamartwialam

[Pomidora]

Napisane przez kasiasiar

Asia ma pieska, ja22 ma pieska, Orzeszek ma pieska.Ktoś jeszcze ma jakieś zwierzątko?

Ja mam męża, zalicza się?

A gdzie organizujesz wesele? chodzi o to czy to duże miasto czy raczej małe. I miesiąc też jest ważny, bo najbardziej oblegane sa od czerwca do września.

[kasiasiar]

W stargardzie Szczecińskim 40km od Szczecina nie takie znowu małe miasto.Oczywiście chciałabym w wakacje ślub ale już wiem, że nie mam co nawet o tym marzyć.


Więc mam nadzieję na początek października. Jak sala będzie już zaklepana to mam nadzieję rodzice zajmą się wszystkim a ja tylko będę dawać wskazówki.Ale najbardziej martwię się o suknię.Tu nie będę szyła ani kupowała bo jest horrendalnie drogo

A do Polski też nie mogę latać co miesiąc
Właśnie nie wiem jak to rozwiązać

Jescze naczytałam się narzekań dziewczyn na salony ślubne i jestem troszkę przerażona.A z kolei dłuższego urlopu też nie mogę wziąć bo jakoś trzeba zarobić na to wszystko

[Orzeszek.1]

Fakt, mąż też zwierze buihahahahahahahaahha!!!! !!!

[zgadnij_MS]

Kasiasiar ładnie wyglądasz NAPRAWDĘ

A ja licze i licze te faktury i za każdym razem mi inna kwota wychodzi szokkkk chyba musze odpocząć...

[kasiasiar]

Napisane przez Orzeszek.1

Fakt, mąż też zwierze buihahahahahahahaahha!!!! !!!