Koty część II - Strona 122 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-09-14, 13:35   #3631
martynkaa_m
Raczkowanie
 
Avatar martynkaa_m
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 304
Dot.: Koty część II

Hehe no to jak miałaś co sprzątać, to super to znaczy, że idzie w dobrym kierunku. Skoro kazał obserwować, to obserwuj, a jak tylko znowu zaczną się problemy z wypróżnianiem, to już jedź do weta, niech zbada
martynkaa_m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-14, 16:12   #3632
Kasiaczek_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 340
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
FELV test i FIV test (kocia leukemia i koci aids), Cycel mial to robione aby znalezc przyczyne choroby (pisalam juz ze on poprostu umieral nam na oczach) i pobierali mu z szyji, Skuterowi zrobilam tak w razie czego, z nim bylo gorzej, ogolili mu szyje ale nie pozwolil sobie wziac probki z tego miejsca, musieli braz z lapki

flev test - 31 euro
fiv test - 36 euro

po tescie (to zajmuje ok 10 min, daja krew na cos co przypomina w wygladzie test ciazowy) zostal zaszczepiony

szczepionki uzyte:
- tricat trio (przeciw feline panleucopaenia / infectious enteritis, feline herpesvirus and feline calicivirus (dwie ostatnie moga wywolac koci katar)
- leucogen (przeciw Feline Leukaemia Virus (FeLV)

oczywiscie szczepienie do byla osobna pozycja, nie wiem czy nasza klinika jest droga czy nie bo nie sprawdzalam pod tym katem, ja sprawdzalam opinie ludzi, opinie potwierdzily sie rowniez w praktyce bo zawsze jak tam jestesmy jest mnostwo osob z roznymi zwierzetami, klinika ma rowniez swoj wlasny system kredytowy i jak ktos nie moze zaplacic calego rachunku rozbijaja mu to na raty (bez odsetek), jak rachunki sa duze to pytaja czy jest ubezpieczenie a jak nie ma to pytaja czy bedzie zaplata cala czy czesc, mnie to na razie nie dotyczylo bo jak przyszlo do placenia za Cycka to zrezygnowalam z zakupu plaszcza przez 2 miesiace i poprostu zaplacilam wszystko, ale napewno fajnie ze cos takiego jest.



jak nie wychodzi to nie jest az tak groznie (choc Wy mozecie cos przyniesc), jednak jak Cycek wyzdrowial i przyszlismy na kontrole i szczepienie to vet zapytal czy kot wychodzil w tym czasie (ok 2 tygodnie to bylo), jak powiedzielismy ze nie to nie powtarzal badania krwi


jak wyzej, od siedzenia w domu go nie dostanie (chyba ze juz ma), Wy owszem mozecie cos przyniesc ale nie jestem pewna czy akurat koci katar mozna przyniesc na butach (napewno na butach mozna przyniesc panleucopaenia)



Cycek byl juz zostawiony 2 razy, raz to bylo w kwietniu 2011, tydzien, 12 euro za dobe, nie wiedzialam wtedy na co zwracac uwage przy szukaniu hotelu, pojechalismy owszem obejrzec wczesniej i wizualnie bylo ok ale.... po odebraniu Cycek byl jak nie nasz, nie reagowal na nasz glos, byl jakby na haju, chodzil po domu od momentu przywiezienia (ok 18) do polnocy i nie usiadl ani na moment, i nie chodzi ze wachal wszystko aby sobie przypomniec, poprostu chodzil z niewidzacym wzrokiem niczego nie dotykajac, do tego byl utuczony (tylko tydzien tam byl!), jak przyjechalismy go odebrac to jego miska byla pelna (i mokre i suche), dopiero w domu mi sie to przypomnialo bo jak go odbieralismy to sie cieszylam bo sie za nim stesknilam. Dopiero po polnocy Cycek zrobil cos co zawsze robil, jak poszlismy do sypialni wskoczyl na lozko i wepchal sie pod koldre, nastepnego dnia mialam kota z powrotem, wystarczylo zawolac jego imie i lecial do nas. Bardzo mi sie to nie podobalo, doszlam do wniosku ze pani z hotelu zastosowala jakies ziola czy cos zeby uciszyc koty plus pchala i zarcie na zasadzie najedzony kot - spiacy kot. Prosilam ja aby nie przekramiala Cycka gdyz po kastracji ma tendencje do tycia, podkreslalam to kilka razy.

Za drugim razem nie patrzylam na cene, chcialam dobre miejsce (bo nie mam nikogo kto przyjdzie na chwile w ciagu dnia do kota), no i znalazlam, nie najtansze (18 euro na dobe za jednego kota), ale opinie byly super, zadzwonilam i porozmawialam z wlascicielem i rozmowa tez mi sie spodobala, nawet nie pojechalismy sprawdzic miejsca wczesniej, widzialam fotki i mi wystarczylo. Na miejscu okazalo sie ze wlasciciel jest tak mily jak przez telefon, jego koty sa urocze (wszystkie szczuple, kot od wlascicelki poprzedniego hotelu byl bardzo gruby, to takie skojarzenia ktore mi sie nasuwaly), jak drukowal nam potwierdzenie to jedna kotka wskoczyla na blat i ocierala sie o mnie, wyszlam cala w czarnym futrze, w kazdym razie tutaj zostalo zapisane dokladnie jak chce zeby Cycek byl karmiony, dostalam kartke z tym co sie stanie gdyby Cycek sie rozchorowal (blisko mieszka vetka z wlasnym vanem gdzie ma podreczny szpital dla zwierzat, w poprzednim hotelu musiala zostawic dane mojego veta). Cycek byl tam 6 dni i owszem jak go odebralismy to w aucie troche poskarzyl sie ze go zostawilismy ale byl soba, w domu jak go wpuscilismy to zachowywal sie jakby go nigdy nie opuszczal, do tego nie byl przejedzony. Zadnej roznicy.

Wazne bylo tez jak nas przywital, poprzednio nawet sie nie ruszyl, tutaj zauwazyl nas juz przez szybe i zamiauczal, ma taki zwyczaj ze jak wracamy z pracy to siedzi na oknie i jak nas zauwazy to miauczy na przywitanie, to byl pierwszy dobry znak. Potem jak poszlismy do jego wybiegu to kot byl normalny, ozywiony i nieprzejedzony dlatego od razu zarezerwowalam 3 dni we wrzesniu, zapytalam czy w razie czego wezmie 2 koty bo akurat maz sie juz wtedy zgodzil na drugiego i to byla kwestia czasu zanim drugi kot z nami zamieszka. No a po powrocie do domu zachowanie Cycka potwierdzilo ze tym razem znalazlam dobre miejsce.



z tego co napisalam moze Ci cos pomoze znalezc dobry hotel, bardzo wazne jest znalezc opinie innych, nie te ktore sa na stronie hotelu, postaraj sie znalezc jakies forum gdzie ludzie polecaja sobie kocie hotele


nie wiem jak inne dziewczyny mialy, ale na podstawie tego co ja mialam to lepiej byloby wziac drugiego od razu, jednak mysmy nie planowali kota nigdy i Cycek pojawil sie ktorego dnia i to on chcial z nami zostac, potem zaraz byla choroba... moze nie mialam trudnego dokocenia ale sa jednak minusy, Cycek zawsze mial problem z okazywaniem uczuc a teraz to juz czasami przechodzi samego siebie i choc zaakceptowal malego to jednak jest o niego zazdrosny, czesto obraza sie teraz na nas, traktujemy oba koty tak samo ale Cycek tego nie rozumie. Teraz z tej wiedzy juz nie wykorzystam bo jak dobrze pojdzie koty beda ze mna 15-20 lat ale gdybym miala jeszcze raz to zrobic to od razu 2 koty.

Koszty oczywiscie sa, jesli chodzi o veta to to juz ruletka, moze byc wszystko ok lub nie. Jak wszystko ok to vet bedzie tylko rocznie (szczepienie), 2-4 razy w roku trzeba podjechac kupic ten preparat przeciw robakom ale to sie daje na grzbiet samemu wiec placi sie tylko za preparat, nie trzeba zabierac zwierzaka ze soba. Jak jest problem ze zdrowiem to generalnie jest tak jak z czlowiekiem, tego nie da sie przewidziec....
Dziekuje Kochana

Co do hotelów,
faktycznie ciezki wybór,
nigdy nie wiemy na co mozemy natrafic...
Mieszkam w malej miejscowosci i jak narazie znalazlam
kilka hoteli w cenach 7-10 funtów za dobe.
Jak narazie nigdzie sie nie wybieramy,
ale myslalam nawet o tym,zeby zostawic Bianke np na 2 dni w celu sprawdzenia.

Wczoraj byl weterynarz.
Ja niestety nie moglam isc,
TZ zabral mala
Zostala zaszczepiona szczepionka o nazwie:

PureVax RCP FeLV koszt 37 funtów.

Nastepne szczepienie za 3 tygodnie.
Sprawdzil malej,uszka,nosek,oczka,p yszczek i wysluchal serducho.
Wszystko w porzadku na cale szczescie.

Aaa i mala wazy 1,7kg.

Ale kocham te moja mala Wariatke

Rybiorku jak Twoje kociaki?
Jak Skuter,grzeczny?
__________________
"Bo niebo nie przychodzi znikąd.
Coś z nieba mamy w sobie.
Coś z niego przekazujemy innym(...)".
Ks. Józef Tischner
Kasiaczek_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-14, 17:22   #3633
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez Kasiaczek_ Pokaż wiadomość
Dziekuje Kochana

Co do hotelów,
faktycznie ciezki wybór,
nigdy nie wiemy na co mozemy natrafic...
Mieszkam w malej miejscowosci i jak narazie znalazlam
kilka hoteli w cenach 7-10 funtów za dobe.
Jak narazie nigdzie sie nie wybieramy,
ale myslalam nawet o tym,zeby zostawic Bianke np na 2 dni w celu sprawdzenia.

Wczoraj byl weterynarz.
Ja niestety nie moglam isc,
TZ zabral mala
Zostala zaszczepiona szczepionka o nazwie:

PureVax RCP FeLV koszt 37 funtów.

Nastepne szczepienie za 3 tygodnie.
Sprawdzil malej,uszka,nosek,oczka,p yszczek i wysluchal serducho.
Wszystko w porzadku na cale szczescie.

Aaa i mala wazy 1,7kg.

Ale kocham te moja mala Wariatke

Rybiorku jak Twoje kociaki?
Jak Skuter,grzeczny?
Nasze bede sie hotelowac od piatku do poniedzialku, zobaczymy jak to przezyja, w domu codziennie sie leja porzez 2 godziny, potem godzine sie liza i kazdy idzie spac do swojego ulubionego kata a w hotelu beda razem na malym wybiegu nonstop

Jak na standardy Skutera to grzeczny, jak najbardziej, zaraz wychodze z pracy wiec juz nie mam czasu rozwinac dlatego sie poposilkuje linkami

tutaj post z nowymi fotkami ktore wstawilam na innym watku

a tutaj opis ostatnich wybrykow Skutera (srodkowa czesc)
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-14, 23:02   #3634
Anthia
Rozeznanie
 
Avatar Anthia
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Warmia&Masuria oO
Wiadomości: 580
GG do Anthia
Dot.: Koty część II

Kochani powiedźcie mi w jakim wieku najlepiej wykastrować kocurka?
Morfeusz ma około 3 msc więc to jeszcze za wcześnie, ale powoli zaczynam o tym myśleć

Ps.
__________________
Wziął krzesło i siedzi w mojej głowie
Anthia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-14, 23:29   #3635
Kasiaczek_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 340
Dot.: Koty część II

Anthia

Ja Ci niestety nie pomoge w tej kwestii,
poniewaz jestem poczatkujaca kociara
Skopiowane z forum Miau.pl:
"Kastrację kocurków przeprowadza się gdy są już odpowiednio wykształcone wszystkie elementy układu moczowo-płciowego:
w wieku 7-9 miesięcy."

Masz pieknego kociaka
A ten rózowy nosio jest przecudowny
Czekamy na wiecej zdjec

Rybiorku


Poczytalam sobie jak zwykle o perypetiach Twoich futrzaków
Ale musze napisac co mi sie najbardziej spodobalo i z czego sie smieje pól wieczorka to:
"Rybiorek-kalafior"
Genialne
Na marginesie-wlosy fantastyczne
Czekam z niecierpliwoscia na dalsze losy Twoich futer

Co do szczepienia mojej malej,
wlasnie poczytalam troszke o szczepionce,która byla zaszczepiona i jestem zalamana
Mala zostala zaszczepiona szczepionka przeciwko bialaczce,
która miala wstrzyknieta w kark,bez wykonania testu...
Nie mam zupelnie pojecia co tym myslec...

Czy któras z Was miala stycznosc z ta szczepionka?
__________________
"Bo niebo nie przychodzi znikąd.
Coś z nieba mamy w sobie.
Coś z niego przekazujemy innym(...)".
Ks. Józef Tischner
Kasiaczek_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-15, 06:50   #3636
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez Anthia Pokaż wiadomość
Kochani powiedźcie mi w jakim wieku najlepiej wykastrować kocurka?
Morfeusz ma około 3 msc więc to jeszcze za wcześnie, ale powoli zaczynam o tym myśleć

Ps.
tak naprawde co vet to inaczej, moj starszy byl kastrowany jak zaczal spiewac, mial ok 7 miesiecy, ale Cycek to aniol i nigdy nie mial w glowie znaczenia terenu wiec moglismy poczekac, poza tym nic nie wiedzialam o kastracji. Jak mlodszy byl szczepiony (teraz ma 4 miesiace) to vetka powiedziala ze jak tylko jajka sa na min 0.5cm to mozna ciac, Skuter juz takie ma wiec w pazdzierniku bedzie zabieg. Z tego co czytalam to wszystko zalezy od doswiadczenia veta, im wieksze tym mlodszego moze wykastrowac. W przypadku Cycka nie bylo zadnej roznicy w zachowaniu poza tym ze przestal spiewac na widok kotow za oknem. Skutera wykatrujemy szybciej bo to zbojnik o silnym poczuciu wlasnosci, nie chce miec zasikanych scian domu ktory wynajmuje, na szczecie mam fajnych vetow ktorzy robia wiele takich zabiegow na bardzo mlodych kocurkach ale w Polsce to nie slyszalam zeby 4-5miesiecznemu kocurkowi ktos robil.

Cytat:
Napisane przez Kasiaczek_ Pokaż wiadomość
Anthia

Ja Ci niestety nie pomoge w tej kwestii,
poniewaz jestem poczatkujaca kociara
Skopiowane z forum Miau.pl:
"Kastrację kocurków przeprowadza się gdy są już odpowiednio wykształcone wszystkie elementy układu moczowo-płciowego:
w wieku 7-9 miesięcy."

Masz pieknego kociaka
A ten rózowy nosio jest przecudowny
Czekamy na wiecej zdjec
Rybiorku


Poczytalam sobie jak zwykle o perypetiach Twoich futrzaków
Ale musze napisac co mi sie najbardziej spodobalo i z czego sie smieje pól wieczorka to:
"Rybiorek-kalafior"
Genialne
taaa.... dla mojego meza, zawsze mialam dlugie wlosy a przez glupote mam teraz krotkie i to on najbardziej cierpi
Cytat:
Na marginesie-wlosy fantastyczne
Czekam z niecierpliwoscia na dalsze losy Twoich futer

Co do szczepienia mojej malej,
wlasnie poczytalam troszke o szczepionce,która byla zaszczepiona i jestem zalamana
Mala zostala zaszczepiona szczepionka przeciwko bialaczce,
która miala wstrzyknieta w kark,bez wykonania testu...
Nie mam zupelnie pojecia co tym myslec...

Czy któras z Was miala stycznosc z ta szczepionka?
byla tylko jedna szczepionka? i tylko na to jest? troche dziwne, skontaktuj sie z vetem i zapytaj, ja bym zapytala, ale ja pytam o wszystko, na kazda wizyte chodze z kartka zeby nic nie zapomniec i w trakcie wizyty jeszcze dopytuje
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-15, 08:07   #3637
martynkaa_m
Raczkowanie
 
Avatar martynkaa_m
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 304
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez Anthia Pokaż wiadomość
Kochani powiedźcie mi w jakim wieku najlepiej wykastrować kocurka?
Morfeusz ma około 3 msc więc to jeszcze za wcześnie, ale powoli zaczynam o tym myśleć

Ps.
Mój kocur był kastrowany jak miał ok. 6 mies. Wcześniej nie można chyba.
martynkaa_m jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-09-15, 08:14   #3638
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty część II

Moje szkodniki...
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg cham.jpg (61,3 KB, 33 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg pers.jpg (42,1 KB, 26 załadowań)
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-15, 09:40   #3639
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość
Moje szkodniki...
Cham wyglada jak pan dyrektor z bardzo duzym problemem i mysli gryzac dlugopis (przynajmniej tak to wyglada)
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-15, 11:12   #3640
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
Cham wyglada jak pan dyrektor z bardzo duzym problemem i mysli gryzac dlugopis (przynajmniej tak to wyglada)
Faktycznie ! Dobre! Rozbawiłaś mnie tym postem
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-15, 11:57   #3641
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty część II

Tak się zastanawiam, czy to normalne, że kot upodobał sobie tylko jedną myszkę (fioletową z Whiskasa), a wszystkie inne i droższe zabawki wykorzystuje w innym celu niż powinien .

Załączam zdjęcie Sonii śpiącej na plastikowym, niewygodnym torze ...
(żeby nie było - legowisko mięciutkie i przytulne jest dwa metry dalej ).

Wasze koty też są takie dziwne ??
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Photo-0029.jpg (91,8 KB, 40 załadowań)
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-15, 11:59   #3642
blekitka
Raczkowanie
 
Avatar blekitka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 365
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez rybiorek Pokaż wiadomość
cham wyglada jak pan dyrektor z bardzo duzym problemem i mysli gryzac dlugopis (przynajmniej tak to wyglada)
dokładnie:d

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Tak się zastanawiam, czy to normalne, że kot upodobał sobie tylko jedną myszkę (fioletową z Whiskasa), a wszystkie inne i droższe zabawki wykorzystuje w innym celu niż powinien .

Załączam zdjęcie Sonii śpiącej na plastikowym, niewygodnym torze ...
(żeby nie było - legowisko mięciutkie i przytulne jest dwa metry dalej ).

Wasze koty też są takie dziwne
??
Bardzo i mam wrażenie że to taka ich uroda bycie nie standardowym
Tak to normalne że podoba mu się tylko jedna
blekitka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-15, 12:14   #3643
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez blekitka Pokaż wiadomość
Bardzo i mam wrażenie że to taka ich uroda bycie nie standardowym
Tak to normalne że podoba mu się tylko jedna
Haha czyli każdy kot nie jest normalny - to znaczy - każdy jest wyjątkowy .

Ja się już mojej boję coś kupić bo nie wiadomo, czy się królewnie to spodoba...

Na przykład stary najzwyklejszy drapak jest używany przez nią codziennie i niedługo się rozpadnie (i co wtedy) a mata do drapania nie była nigdy używana (kotka chyba nie chce jej zniszczyć, tylko czasami na niej leży).

Całe szczęście, że nie kupiłam jej jakiegoś drogiego drapaka-drzewka . I tak Sonia drapie tylko powierzchnie poziome, więc drzewko odpada, wspinać się też nie lubi - to raczej taki kot naziemny .
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Photo-0030.jpg (139,5 KB, 22 załadowań)
__________________


Edytowane przez monika_sonia
Czas edycji: 2011-09-15 o 12:23
monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-15, 12:31   #3644
Kasiaczek_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 340
Dot.: Koty część II

RYBIORKU


Ja niestety nie mialam mozliwosci pisania na kartce,
poniewaz mój TZ byl z mala i weta...

Oto wszystko o szczepionce,na która byla szczepiona mala:

PureVax RCP FeLV

-feline rhinotracheitis
-feline calicivirus
-feline panleucopaenia
-feline leukaemia virus(FeLV)

Preparat Purevax RCP FeLV jest szczepionką, która zawiera następujące substancje czynne:
• atenuowany (osłabiony) herpeswirus zakaźnego zapalenia nosa i tchawicy kotów
(szczep FHV F2);
• antygeny inaktywowanego (zabitego) kaliciwirusa (szczepy FCV 431 i G1);
• atenuowany wirus panleukopenii kotów (PLI IV);
• antygeny wirusa białaczki kotów (FeLV) rekombinowane w wirusie Canarypox
(vCP97).

NIMFA
Kicius genialny
Wklejaj wiecej zdjec,
uwielbiam je ogladac

MONIKA
Mam ten sam w domu
i moja mala tez sie tak zwija w glebuszek,
ale rzadko spi,
raczej podsypia w tym kólku
Twoja mala ma pieeekny kolorek
__________________
"Bo niebo nie przychodzi znikąd.
Coś z nieba mamy w sobie.
Coś z niego przekazujemy innym(...)".
Ks. Józef Tischner
Kasiaczek_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-15, 12:41   #3645
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez Kasiaczek_ Pokaż wiadomość
NIMFA
Kicius genialny
Wklejaj wiecej zdjec,
uwielbiam je ogladac

MONIKA
Mam ten sam w domu
i moja mala tez sie tak zwija w glebuszek,
ale rzadko spi,
raczej podsypia w tym kólku
Twoja mala ma pieeekny kolorek
dziękuję w imieniu kota

a tak w ogóle, to chyba wszystkie koty tutaj z forum są naj naj
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-15, 12:45   #3646
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Tak się zastanawiam, czy to normalne, że kot upodobał sobie tylko jedną myszkę (fioletową z Whiskasa), a wszystkie inne i droższe zabawki wykorzystuje w innym celu niż powinien .
jesli chodzi o myszke to chyba tak, Skuter zawsze bawi sie najnowsza, jak juz ja rozmamla na amen wtedy zazwyczaj kupujemy nowa i nowa jest mamlana (najpierw ciagnie ja wszedzie razem z wedka, potem jak przegryzie gumke to sama myszke), nie daj boze Cycek jest obok jak mientoli myszke - warczy i fuczy na niego jak dorosly kot z prawdziwa zdobycza, mamy ubaw po pachy (na nas nie fuczy nawet jak zabieram mu myszke aby ja rzucic)

a pomiedzy myszka bawi sie pileczka ktora mu kupilam i moimi spinkami do wlosow. spinkami to lubi w wannie, meza doprowadza to do szalu jak jest godzina 23 i sie kladziemy a ten trzaska sie w wannie.... (mnie jakos nic nie przeszkadza, ale to typowe, zadnej mamie nie przeszkadza jak jej dziecko szaleje) no i ostatni hit - laserek, Cyc niestety nie jest zabawowy i laser lezal w szufladzie, maz tak sprobowal raz i teraz co wieczor sie bawi ze Skuterem, Skuter wklada cale swoje kocie serduszko w ta zabawe, takich skokow to naprawde Malysz by sie nie powstydzil, po 15 minutach sprintow i skokow za laserkiem(po drzwiach, scianach, szafach....) Skuter lezy na dywanie z otwartym pyskiem, jezor wywalony i ciezko dycha, ledwo ma sile wdrapac sie na lozko zeby sie ulozyc do snu

Kasiaczek
- szczepionka wyglada ok (choc specem nie jestem)
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-15, 13:42   #3647
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
jesli chodzi o myszke to chyba tak, Skuter zawsze bawi sie najnowsza, jak juz ja rozmamla na amen wtedy zazwyczaj kupujemy nowa i nowa jest mamlana (najpierw ciagnie ja wszedzie razem z wedka, potem jak przegryzie gumke to sama myszke)
U nas liczy się tylko jedna myszka . Już jej w ciągu tych kilkunastu miesięcy z kilogram myszek kupiłam (małe, duże, z długim ogonek, z krótkim, czarne, białe, kolorowe). Żadna ją tak nie zainteresowała jak ta z Whiskasa (nawet myszki z Whiskasa uzależniają ).

Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
a pomiedzy myszka bawi sie pileczka ktora mu kupilam i moimi spinkami do wlosow. spinkami to lubi w wannie, meza doprowadza to do szalu jak jest godzina 23 i sie kladziemy a ten trzaska sie w wannie.... (mnie jakos nic nie przeszkadza, ale to typowe, zadnej mamie nie przeszkadza jak jej dziecko szaleje)


Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
no i ostatni hit - laserek, Cyc niestety nie jest zabawowy i laser lezal w szufladzie, maz tak sprobowal raz i teraz co wieczor sie bawi ze Skuterem, Skuter wklada cale swoje kocie serduszko w ta zabawe, takich skokow to naprawde Malysz by sie nie powstydzil, po 15 minutach sprintow i skokow za laserkiem(po drzwiach, scianach, szafach....) Skuter lezy na dywanie z otwartym pyskiem, jezor wywalony i ciezko dycha, ledwo ma sile wdrapac sie na lozko zeby sie ulozyc do snu

Laser u mnie się nie sprawdził, moja kotka tylko biega za tą myszką właśnie, ja rzucam, ona aportuje . A nie biegnie normalnie, bo sama stwarza sobie dziwne tory przeszkód - zamiast do przodu pobiegnąć za myszką to ona woli trudniejszą drogę np. przez tunel (150 cm), na krzesło, na stół, na drugie krzesło, do pudełka, przyczai się i hop i później tą samą trasą z myszką w zębach do mnie . A później dokładnie to samo co Skuter, leży zmęczona i ciężko oddycha.

Rybiorek ale masz radości z Cyckiem i Skuterem, zazdroszczę, aż się zaczynam powoli zastanawiać czy nie wziąć jakiegoś kotka, może byłby bardziej zabawowy i "rozkręcił" by mi Sonię . I może by ze mną chciał spać Bo Sonia to gdzieś w pobliżu - tak - ale ze mną - nigdy
__________________


Edytowane przez monika_sonia
Czas edycji: 2011-09-15 o 13:45
monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-15, 14:04   #3648
Laura2112
Raróg
 
Avatar Laura2112
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: koniec internetu (ta da!!) :D Kujawianka :)
Wiadomości: 56 318
Send a message via Skype™ to Laura2112
Dot.: Koty część II

widzialyscie juz filmik o zdradzie? : D Pewnie bylo, ale jest swietne : )
http://www.youtube.com/watch?v=eeJjsceoKbY
__________________
Cytat:
Napisane przez lomo
opm drze gębę pod blokiem jak jest pijana
pe pe pe pe pe pe bla bla bla i *uj wie o co jej chodzi.


🌹14 lat z Wizaż.pl

Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc...

Laura2112 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-15, 14:20   #3649
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość

Laser u mnie się nie sprawdził, moja kotka tylko biega za tą myszką właśnie, ja rzucam, ona aportuje .
No niestety ale hrabia Cyc to tez nie biega, a z laserem to zabawa trwala 1 dzien, po 1 dniu kapnal sie ze to maz rzuca obraz swiatelka na przedmioty i bylo po zabawie, maz probowal ukryc w dloni laser ale niestety nic z tego, hrabia Cyc to taki kot myslacy, najpierw mysli czy w ogole cos zrobic a potem w zaleznosci od wyniku myslenia jest akcja lub nie (najczesciej nie, bo do tego wszystkiego hrabia Cyc jest LENIEM, o!)
Cytat:
Rybiorek ale masz radości z Cyckiem i Skuterem, zazdroszczę, aż się zaczynam powoli zastanawiać czy nie wziąć jakiegoś kotka, może byłby bardziej zabawowy i "rozkręcił" by mi Sonię . I może by ze mną chciał spać Bo Sonia to gdzieś w pobliżu - tak - ale ze mną - nigdy
No pod tym wzledem to faktycznie mam teraz caly koci zestaw:

GLASKANIE
- Skuter sie dopomina i sam sie podklada do glaskania praktycznie caly czas, jak jest zajety zabawa to jak przelatuje obok to tak aby otrzec sie o moja noge
- Cyc jak widzi ze go chce poglaskac albo wziac na rece zwiewa (ale jak go juz dorwe, to z hrabiowskim spokojem i zamknietymi oczyma pozwala sie wycalowac i wymoskac, wczoraj za ogon go zlapalam zeby moc to zrobic)

MRUCZENIE
- Skuter mruczy rano jak mnie budzi zeby dostaj jesc ale rowniez mruczy o kazdej innej porze dnia jak go glaskam lub biore na rece
- Cyc mruczy tylko rano (bo chce jesc) jak po 10 minutach budzenia nadal spie i on chce mnie obudzic

SPANIE
- Skuter spi zazwyczaj na mojej poduszce przytulony do moich wlosow (jak aureola), rano przechodzi i kladzie mi sie przy szyji z lepkiem pod moja broda)
- Cyc spi na koldrze przy naszych nogach albo na dywanie pod lozkiem

DZIENNE ASYSTOWANIE
- Skuter towarzyszy mi caly ranek, jak sie myje siedzi na wannie, jak myje zeby siedzi w zlewie, hitem dla niego jest jak myje glowe, stoi wtedy tylnymi lapkami na ubikacji a przednimi opiera sie o brzeg wanny i wpatruje sie w strumien wody z prysznica, jak juz zakoncze prysznic wskakuje do wanny bawic sie spinka
- Cyc ma to gdzies, jest niewiadomo gdzie
(dzisiaj Skuterek mi nie towarzyszyl i przez chwilke pomyslalam ze koniec, mam drugiego hrabiego ale okazalo sie ze zamknelam Skutera w szafce w kuchni, nie mam pojecia kiedy tam wskoczyl, to byl moment jak wyciagalam nowy karton mleka, dobrze ze po prysznicu zeszlam do kuchni zrobic mezowi kawe, inaczej siedzialby tam jeszcze 2 godziny)

Jednak drugi kot to wieksza odpowiedzialnosc no i wzmozone sprzatanie, fakt ze Skuter rozruszal Cycka ktory juz teraz w ogole nie bawi sie z nami bo jest zmeczony, Skuter go tak utyra ze biedak nie ma sily, no ale teraz codziennie sprzatamy, ciagle jest cos wywalone, jak oni biegaja to jest dudnienie jakby slonie pedzily, mnie malo co rusza ale wczoraj np. ktorys popchnal szafke pod zlewem i na posadzke spadly moje perfumy (pierwszy raz sie to zdarzylo, musialy uprawiac zapasy tam bo Skuter nigdy nic nie zrzucil w lazience tak specjalnie), huk byl ogromny, myslalam ze koty zabite, meza to wiecej rzeczy doprowadza do szalu, mysle ze to dlatego ze on nie chcial drugiego kota, no i ze Skuterkiem byly male problemy na poczatku
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-09-15, 15:38   #3650
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
hrabia Cyc to taki kot myslacy, najpierw mysli czy w ogole cos zrobic a potem w zaleznosci od wyniku myslenia jest akcja lub nie (najczesciej nie, bo do tego wszystkiego hrabia Cyc jest LENIEM, o!)


Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
No pod tym wzledem to faktycznie mam teraz caly koci zestaw:

Jednak drugi kot to wieksza odpowiedzialnosc no i wzmozone sprzatanie, fakt ze Skuter rozruszal Cycka ktory juz teraz w ogole nie bawi sie z nami bo jest zmeczony, Skuter go tak utyra ze biedak nie ma sily, no ale teraz codziennie sprzatamy, ciagle jest cos wywalone, jak oni biegaja to jest dudnienie jakby slonie pedzily
Muszę rozważyć drugiego kota po raz n-ty, może tym razem wyjdzie, że dam radę . Miło by było mieć dwa futra w domu. Sprzątania się nie boję, gorzej z kosztami weta, gdyby coś było nie tak...
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-16, 07:19   #3651
JustTheOne
Zadomowienie
 
Avatar JustTheOne
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 389
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez vivinn Pokaż wiadomość
Jasne, że normalne Kociaki tak samo, jak dzieci tracą w określonym czasie mleczne zęby.
Tak myślałam, ale bzik na punkcie koteczki robi swoje. Nesca straciła kolejne 2 ząbki, jeszcze trochę i będzie szczerbata
JustTheOne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-16, 08:40   #3652
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez Kasiaczek_ Pokaż wiadomość

NIMFA
Kicius genialny
Wklejaj wiecej zdjec,
uwielbiam je ogladac
Posegregowałam wszystkie zdjęcia, więc pewnie jeszcze coś wrzucę
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-16, 11:21   #3653
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty część II

Nie pamiętam, czy było.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC08327.jpg (42,6 KB, 22 załadowań)

Edytowane przez Nimfa20
Czas edycji: 2011-09-16 o 11:22
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-09-16, 11:45   #3654
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty część II

Dawne czasy, Cham jako kociak i 'świeżo wzięty' pers.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg m (1).jpg (31,8 KB, 21 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg m (2).jpg (43,6 KB, 33 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg m (3).jpg (43,3 KB, 20 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg m (4).jpg (43,0 KB, 22 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg m (5).jpg (39,6 KB, 32 załadowań)

Edytowane przez Nimfa20
Czas edycji: 2011-09-16 o 11:46
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-16, 12:45   #3655
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość
Dawne czasy, Cham jako kociak i 'świeżo wzięty' pers.

Cham boski a Persilla przepiękna
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-16, 13:49   #3656
Kasiaczek_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 340
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość
Dawne czasy, Cham jako kociak i 'świeżo wzięty' pers.
O matkoooo!!!
Jakie pieknosci
Jakie slodziaki
I jaki piecho przepiekny...
Zazdroszcze zwierzynca

Nimfa ile Ty masz zwierzat w domu?
__________________
"Bo niebo nie przychodzi znikąd.
Coś z nieba mamy w sobie.
Coś z niego przekazujemy innym(...)".
Ks. Józef Tischner
Kasiaczek_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-16, 20:17   #3657
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez Kasiaczek_ Pokaż wiadomość
O matkoooo!!!
Jakie pieknosci
Jakie slodziaki
I jaki piecho przepiekny...
Zazdroszcze zwierzynca

Nimfa ile Ty masz zwierzat w domu?
W domu 2 psy, 2 koty i rybki, a na ogródku papugi, nimfy o takie:
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...+zwierz%EAtach - w dalszych postach są fotki
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-17, 16:58   #3658
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty część II

Ojej, dziewczyny

Wróciłam właśnie od weta z Chamem. Najprawdopodobniej podtruł mi się paprocią

Dzisiaj 4 dzień, jak wymiotował i miał nieziemską biegunkę Lało się z niego... Co zjadł to zaraz zwymiotował

Wet wbił mu taką igłę z rurką i przez to podawał w takiej dużej strzykawie jakiś płyn. Potem drugi raz i trzeci chyba, do tego w 3 mniejszych strzykawkach + jeden w inne miejsce.
Wet był zdziwiony, że był taki grzeczny, niemniej ja Jestem z niego dumna Jak na pierwszą tak poważną wizytę

Jutro do kontroli, dostanie jakąś specjalną karmę na żołądek/trawienie. A póki co, do jutra głodówka Może być ciężko...

A co tam u Waszych mruczków ?
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-17, 21:20   #3659
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość

Ojej, dziewczyny
Wróciłam właśnie od weta z Chamem. Najprawdopodobniej podtruł mi się paprocią
Dzisiaj 4 dzień, jak wymiotował i miał nieziemską biegunkę Lało się z niego... Co zjadł to zaraz zwymiotował
Biedny Cham Trzymajcie się tam

Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość
A co tam u Waszych mruczków ?
Moja Sonia sama sobie dziś mini-głodówkę zrobiła.

Niedawno pisałam, że świata poza mokrym RC nie widzi, i nic z mokrych takich jak Evangers, Blue Buffalo, Animonda Carny itp nie wchodziło.
Dałam sobie spokój z odzwyczajaniem jej od RC na parę miesięcy.

Ostatnio po przejściach z jej niestrawnością znowu wróciłam do tematu. Kupiłam na próbę saszetki Hillsa, Applaws i Animonda vom Feinsten Select. Dzisiaj się one skończyły niestety, a nie mam gdzie kupić, u mnie same whiskasy (tamte przywiozłam z ... tak jakby wycieczki ... 200 km :P). Dałam jej więc do miseczki RC (mamy zapas na 2 miesiące) i nic a nic nie zjadła, powąchała, polizała niedobre Animonde sobie życzy, ewentualnie Applawsa kurczakowego . Cały dzień jadła obrażona tylko chrupki , stała przed miską pełną RC i czekała na coś lepszego, na to co Pańcia wczoraj dała i było takie dobre . No więc czekamy na nasze zamówienie z zoo+ .

Pozdrawiam .
__________________


Edytowane przez monika_sonia
Czas edycji: 2011-09-17 o 21:28
monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-19, 09:06   #3660
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty część II

No. Wczoraj też byliśmy z wizytą. Od poprzedniej Cham nie wymiotował, ani nie miał biegunki I brzuszek już nie był napięty

Znowu dostał serię zastrzyków i był megaaaaaaaaaaaaa grzeczny
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:20.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.