Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI - Strona 122 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-09-13, 10:18   #3631
ImmortalWoman
Zakorzenienie
 
Avatar ImmortalWoman
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 877
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI

aż mi się odechciało robić cokolwiek...
ImmortalWoman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-13, 10:19   #3632
Pani_Jasiowa
Zakorzenienie
 
Avatar Pani_Jasiowa
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 4 858
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI

Kochane ja uciekam już... jak tylko będę mogłam to wpadnę!!!!!!!!!!!!!!!
Trzymajcie się dziewczynki!!!!!!!!!!
__________________
Kocham: 11.09.2009
Powiedziałam TAK: 11.09.2010
Nasz Dzień: 22.10.2011


P


Szymonek
Pani_Jasiowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-13, 10:19   #3633
Dojotka1987
Zakorzenienie
 
Avatar Dojotka1987
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 453
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI

Cytat:
Napisane przez agrafka85 Pokaż wiadomość
widzę, że niektóre z Was już piorą ubranka - ja myślałam, że jeszcze za wcześnie ale chyba też już zacznę, żeby na spokojnie się wyrobić, bo mam tych ciuszków 2 pudła i 3 wielkie siatki więc podejrzewam że z 8 pralek będzie jak nic, poza tym jeszcze pościel, ech i jeszcze prasowanie... ale dam radę, co innego mam do roboty
kochana nie jest za wczesnie!! nigdy nie wiesz co bedzie jutro... dziekuje Bogu ze mam poprane wszystko i poprasowane bo teraz po tej akcji ze skurczami, balabym sie stac i prasowac... po drugie ciaza to czas niespodzianek... mamy dzis kolejny tego przyklad...
Cytat:
Napisane przez czarnamadonna1982 Pokaż wiadomość
jak to cc???? bedzie miala cesarke???booże trzymam kciuki za nią i malenstwpo!!!!!!!!!!!!!!! !!!!
masakra... mnie az skurcze zaczely lapac ze stresu...
__________________
Dojotka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-13, 10:20   #3634
niteczka83
Zadomowienie
 
Avatar niteczka83
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 053
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI

Cytat:
Napisane przez judkama Pokaż wiadomość
ona ten termin na 21 listopada miala chyba wg USG wlasnie nie wg OM
Chyba właśnie jest tak jak napisała powyżej Judkama.
niteczka83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-13, 10:21   #3635
dorcia2120
Zadomowienie
 
Avatar dorcia2120
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: witowo-hajnówka
Wiadomości: 1 485
GG do dorcia2120
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI

najpierw jedna teraz druga przedwczesna cesarka .... aż strach pomysleś ... współczuje dla dziewczyn oby było wszystko ok
wrzucam w końcu zdjęcie tych spodni ciążówek co kupiłam . prawie o tym zapomniałam
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG10368.jpg (137,2 KB, 20 załadowań)
__________________
Jest córa od 31 grudnia od godzinki 8.10. Gabrysia szczęście nasze
Mimo złości i bólu łez i strachu na świat przyszła ONA zakrywając swym obliczem wszystko co straszne było....
razem od 17.11.2008
zaręczeni od sylwestra 2011
małżeństwo od 12 maja 2012

http://suwaczki.maluchy.pl/li-65470.png

Edytowane przez dorcia2120
Czas edycji: 2012-09-13 o 10:27
dorcia2120 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-13, 10:22   #3636
ImmortalWoman
Zakorzenienie
 
Avatar ImmortalWoman
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 877
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI

Cytat:
Napisane przez Dojotka1987 Pokaż wiadomość
kochana nie jest za wczesnie!! nigdy nie wiesz co bedzie jutro... dziekuje Bogu ze mam poprane wszystko i poprasowane bo teraz po tej akcji ze skurczami, balabym sie stac i prasowac... po drugie ciaza to czas niespodzianek... mamy dzis kolejny tego przyklad...

masakra... mnie az skurcze zaczely lapac ze stresu...
ej bez przesady!!
ImmortalWoman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-13, 10:22   #3637
niteczka83
Zadomowienie
 
Avatar niteczka83
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 053
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI

Cytat:
Napisane przez magdaef Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny, wczoraj nie miałam już siły się odezwać, bo cały dzień biegania... Najpierw odebrać wyniki glukozy i morfologii (wszystko w normie ), później latanie ze szwagrem, bo to jeszcze dzieciak, a go okradli...i załatwialiśmy z nim wszystkie formalności, bo teściowa w pracy.
Śledzę na bieżąco, co u Kamili - trzymamy mocno kciuki!!! Doczytałam też, co u Marti, ale może mi któraś powiedzieć co z DeKajką? Jestem dopiero w trakcie nadrabiania, a martwię się...
gratuluję dobrych wyników
Co do DeKajki - to z tego co pamiętam (mam nadzieję że dobrze pamiętam) to napisała żebyśmy się nie martwiły, to nic związanego z ciążą ale nie chce o tym pisać.
niteczka83 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-09-13, 10:22   #3638
MiciaKicia
Zakorzenienie
 
Avatar MiciaKicia
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 14 220
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI

Chyba musze pogonic tż i kupować już wszystko bo masakra..
skoro tp mi sie zrobił juź taki jak u mamy to coraz bardziej oswajam sie z myślą, że urodzę w październiku jak ona, skoro wszystko sie dzieje ta jak u niej.
__________________
Czekamy na poród: luty2015

Kroimy: 2016(?)
MiciaKicia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-13, 10:23   #3639
Dojotka1987
Zakorzenienie
 
Avatar Dojotka1987
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 453
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI

Cytat:
Napisane przez magdaef Pokaż wiadomość
Śledzę na bieżąco, co u Kamili - trzymamy mocno kciuki!!! Doczytałam też, co u Marti, ale może mi któraś powiedzieć co z DeKajką? Jestem dopiero w trakcie nadrabiania, a martwię się...
u Dekajki nie wiadomo... z dzieckiem wszystko OK tylko problemy prywatne Ją dobijaja...
__________________
Dojotka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-13, 10:24   #3640
perelka_np
Zadomowienie
 
Avatar perelka_np
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Czarnków City ;)
Wiadomości: 1 045
GG do perelka_np Send a message via Skype™ to perelka_np
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI

Hej dziewczyny.

Wchodzę a tu takie wieści od rana Mam nadzieję, że synek Kamilki będzie zdrowy i silny i że Laura okaże się całkowicie zdrowa Trzymam za dzisiejsze wizyty i gratuluje rozpoczętych tygodni
__________________

Moje maleństwo 3D

Wiktorek

Następna wizyta 19.10.2012



Edytowane przez perelka_np
Czas edycji: 2012-09-13 o 10:35
perelka_np jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-13, 10:25   #3641
Dojotka1987
Zakorzenienie
 
Avatar Dojotka1987
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 453
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI

Cytat:
Napisane przez MiciaKicia Pokaż wiadomość
Chyba musze pogonic tż i kupować już wszystko bo masakra..
skoro tp mi sie zrobił juź taki jak u mamy to coraz bardziej oswajam sie z myślą, że urodzę w październiku jak ona, skoro wszystko sie dzieje ta jak u niej.
powiem Ci ze ja juz dzwonilam do mojego M ze jutro jedziemy na zakupy, wszystko kupujemy... bo w kazdej chwili moge urodzic
__________________
Dojotka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-09-13, 10:25   #3642
emylka86
Zakorzenienie
 
Avatar emylka86
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Świebodzin
Wiadomości: 3 799
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI

dobra dziewczyny ja idę zająć się mieszkaniem i praniem...
będę co jakiś czas zaglądać, ale nie mogę tak siedzieć i odświeżać co minutę stronę...
__________________
Michałek 16.12.2012

Borysek 09.10.2015

zapraszam do klików w banerek
emylka86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-13, 10:26   #3643
magdaef
Zadomowienie
 
Avatar magdaef
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 1 444
GG do magdaef
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI

Cytat:
Napisane przez Dojotka1987 Pokaż wiadomość
u Dekajki nie wiadomo... z dzieckiem wszystko OK tylko problemy prywatne Ją dobijaja...
Rozumiem... to Karolinka, za Was również też trzymam kciuki, żeby wszystko poukładało się po Twojej myśli.

Ech, zmroziły mnie te informacje od Kamili. Cały czas tłukłam sobie do głowy, że byleby do 30 tygodnia wytrzymać...A teraz widzę, jak to bardzo wcześnie.
__________________
magdaef jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-13, 10:27   #3644
anett234
Zadomowienie
 
Avatar anett234
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: DTR
Wiadomości: 1 767
GG do anett234
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI

Cytat:
Napisane przez Dojotka1987 Pokaż wiadomość
kochana nie jest za wczesnie!! nigdy nie wiesz co bedzie jutro... dziekuje Bogu ze mam poprane wszystko i poprasowane bo teraz po tej akcji ze skurczami, balabym sie stac i prasowac... po drugie ciaza to czas niespodzianek... mamy dzis kolejny tego przyklad...

masakra... mnie az skurcze zaczely lapac ze stresu...
coś pechowy ten nasz 'sezon'
anett234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-13, 10:29   #3645
MiciaKicia
Zakorzenienie
 
Avatar MiciaKicia
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 14 220
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI

Cytat:
Napisane przez Dojotka1987 Pokaż wiadomość
powiem Ci ze ja juz dzwonilam do mojego M ze jutro jedziemy na zakupy, wszystko kupujemy... bo w kazdej chwili moge urodzic
w sumie nie wiem co mama mi przywiezie ale sie dowiem za 2 tygodnie bo tam pojedziemy wiec mam nadzieje, ze 2 tygodnie wytrzymam:brzyda l:

---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------

Cytat:
Napisane przez anett234 Pokaż wiadomość
coś pechowy ten nasz 'sezon'
no

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------

ja sobie obejrzę Lekarzy na odstresowanie.
__________________
Czekamy na poród: luty2015

Kroimy: 2016(?)
MiciaKicia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-13, 10:30   #3646
czarnamadonna1982
Zakorzenienie
 
Avatar czarnamadonna1982
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 5 509
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI

Cytat:
Napisane przez judkama Pokaż wiadomość
ona ten termin na 21 listopada miala chyba wg USG wlasnie nie wg OM
ahaaaaaa

ja wg usg mam na 8 listopada, ale normalnie mam na 15listopada
a wyjdzie kiedy sie mu zechce i tak
czarnamadonna1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-13, 10:30   #3647
landi0909
Zakorzenienie
 
Avatar landi0909
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 3 883
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI

Hej kochane...

Jestem przerażona sytuacją Kamili. To jest chwila i każda z nas może w sumie urodzić. Coś ten 30-ty tydzień przynosi wiele zmian... Muminek była chyba w 29+4, teraz Kamila w 30tym czy też coś koło tego... Ja też jestem w 30-tym chociaż lekarz wyliczył że w 31 nie wiem jakim cudem. Już tak nam niewiele zostało...

Teraz najważniejsze żeby u Kamili dobrze się skończyło i żeby synek był zdrowy i w miarę dobrze rozwinięty, żeby w przyszłości już nie było problemów...

Mi lekarz też wprost powiedział - ja daję pani max 5 tygodni. Jak wytrzyma pani jeszcze tyle, to to będzie cud... Dlatego dopiero teraz to do mnie dochodzi, że może być w pewnym momencie tak, że zamiast wejść tutaj któregoś dnia wyślę Wam sms-a że odchodzą wody. I ten dzień zbliża się nieuchronnie...

Dziewczyny musimy się oszczędzać! Koniec z noszeniem zakupów, koniec z wysiłkiem. Macie leżeć wszystkie na tyłkach i uważać na siebie!!!


No a ja całą noc znowu kaszlałam, ale już i tak jest o niebo lepiej niż wcześniej. Piję syrop prawoślazowy (bleeee za słodko mi po nim) i trochę kaszel odpuszcza. Ale poza tym to tragedia. Ciągle kłócę się z M, ta sytuacja totalnie mnie przerasta. Ja nie wiem jak my sobie damy radę tam z Kubusiem. Nasz pokój jest tak mały że przejść się nie da jeśli cokolwiek tam jest oprócz łóżka. W szafce nadal mam jedną półkę na swoje i Kubusia rzeczy... Jak narazie weszło mi tam 5 bluzek i dwie pary spodni, i nic więcej... Majtki, staniki i skarpetki mam w worku na ziemi bo nie mam gdzie tego dać nawet. Wszystkie kosmetyki w reklamówce, bo w łazience nie ma nawet kawałka półki wolnego... Moja mama ze łzami w oczach powiedziała że już nawet jak się przyjeżdża do kogoś w gości to dostaje się więcej miejsca.
Wczoraj tak się pokłóciliśmy z M że złamałam zakaz leżenia i wyszłam z domu. Nie dało się wytrzymać! Babcia wiecznie drze się na dziadka (dziadek po dwóch wylewach - roślinka), a jak chciałam wczoraj podjechać do szpitala spytać o kilka rzeczy to on powiedział że musi jechać po brata do pracy więc ze mną nie pojedzie! No to się zaczęło... Powiedziałam mu że widzę że nawet jak poród się zacznie to powie że później pojedziemy. Że wogóle na niego nie mogę liczyć. I że robi za taksówkę tyle że charytatywną, bo braciszek powie słowo to ten już pędzi do niego, a braciszek na paliwo nie da ani grosza.
Miałam nadzieję że u babci trochę odpocznę psychicznie, ale widzę że trafiłam z deszczu pod rynnę... Jak mam tam wrócić to aż mi niedobrze (wczoraj wyszłam z domu i pojechałam do mamy, teraz siedzę właśnie w pokoju mamy i zastanawiam się nad tym wszystkim...)

Ehhh szkoda gadać. Teraz najważniejsze żeby Kamila miała zdrowego synka! Trzymam za nią kciuki z całych sił...
landi0909 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-13, 10:30   #3648
czarnamadonna1982
Zakorzenienie
 
Avatar czarnamadonna1982
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 5 509
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI

Cytat:
Napisane przez MiciaKicia Pokaż wiadomość
w sumie nie wiem co mama mi przywiezie ale sie dowiem za 2 tygodnie bo tam pojedziemy wiec mam nadzieje, ze 2 tygodnie wytrzymam:brzyda l:

---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------


no

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------

ja sobie obejrzę Lekarzy na odstresowanie.
a jest juz nowy odcinek???bo na necie nie ma a tv nie mam
czarnamadonna1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-13, 10:32   #3649
Today_Tommorow
Wtajemniczenie
 
Avatar Today_Tommorow
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Mój Śliczny Apartment
Wiadomości: 2 598
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI

Witam sie

Nie bylo mnie wczoraj bo taki zalatany dzien mialam, a dzis caly dzien sie relaksuje i ogarniam mieszkanko wiec duzo czasu dla was.

Widze ze cos sie dzieje na watku... jakies cesarki ide nadrobic bo az sie zestresowalam
__________________
Świat Stał Się Piękniejszy

Today_Tommorow jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-09-13, 10:32   #3650
ImmortalWoman
Zakorzenienie
 
Avatar ImmortalWoman
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 877
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI

Cytat:
Napisane przez anett234 Pokaż wiadomość
coś pechowy ten nasz 'sezon'
TA PANI SIĘ PROSI O KARNEGO KUTASIKA!

nie mów tak żade pechowy urodzą się nam same zdrowe dzieciaczki...
ImmortalWoman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-13, 10:35   #3651
czarnamadonna1982
Zakorzenienie
 
Avatar czarnamadonna1982
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 5 509
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI

Cytat:
Napisane przez landi0909 Pokaż wiadomość
Hej kochane...

Jestem przerażona sytuacją Kamili. To jest chwila i każda z nas może w sumie urodzić. Coś ten 30-ty tydzień przynosi wiele zmian... Muminek była chyba w 29+4, teraz Kamila w 30tym czy też coś koło tego... Ja też jestem w 30-tym chociaż lekarz wyliczył że w 31 nie wiem jakim cudem. Już tak nam niewiele zostało...

Teraz najważniejsze żeby u Kamili dobrze się skończyło i żeby synek był zdrowy i w miarę dobrze rozwinięty, żeby w przyszłości już nie było problemów...

Mi lekarz też wprost powiedział - ja daję pani max 5 tygodni. Jak wytrzyma pani jeszcze tyle, to to będzie cud... Dlatego dopiero teraz to do mnie dochodzi, że może być w pewnym momencie tak, że zamiast wejść tutaj któregoś dnia wyślę Wam sms-a że odchodzą wody. I ten dzień zbliża się nieuchronnie...

Dziewczyny musimy się oszczędzać! Koniec z noszeniem zakupów, koniec z wysiłkiem. Macie leżeć wszystkie na tyłkach i uważać na siebie!!!


No a ja całą noc znowu kaszlałam, ale już i tak jest o niebo lepiej niż wcześniej. Piję syrop prawoślazowy (bleeee za słodko mi po nim) i trochę kaszel odpuszcza. Ale poza tym to tragedia. Ciągle kłócę się z M, ta sytuacja totalnie mnie przerasta. Ja nie wiem jak my sobie damy radę tam z Kubusiem. Nasz pokój jest tak mały że przejść się nie da jeśli cokolwiek tam jest oprócz łóżka. W szafce nadal mam jedną półkę na swoje i Kubusia rzeczy... Jak narazie weszło mi tam 5 bluzek i dwie pary spodni, i nic więcej... Majtki, staniki i skarpetki mam w worku na ziemi bo nie mam gdzie tego dać nawet. Wszystkie kosmetyki w reklamówce, bo w łazience nie ma nawet kawałka półki wolnego... Moja mama ze łzami w oczach powiedziała że już nawet jak się przyjeżdża do kogoś w gości to dostaje się więcej miejsca.
Wczoraj tak się pokłóciliśmy z M że złamałam zakaz leżenia i wyszłam z domu. Nie dało się wytrzymać! Babcia wiecznie drze się na dziadka (dziadek po dwóch wylewach - roślinka), a jak chciałam wczoraj podjechać do szpitala spytać o kilka rzeczy to on powiedział że musi jechać po brata do pracy więc ze mną nie pojedzie! No to się zaczęło... Powiedziałam mu że widzę że nawet jak poród się zacznie to powie że później pojedziemy. Że wogóle na niego nie mogę liczyć. I że robi za taksówkę tyle że charytatywną, bo braciszek powie słowo to ten już pędzi do niego, a braciszek na paliwo nie da ani grosza.
Miałam nadzieję że u babci trochę odpocznę psychicznie, ale widzę że trafiłam z deszczu pod rynnę... Jak mam tam wrócić to aż mi niedobrze (wczoraj wyszłam z domu i pojechałam do mamy, teraz siedzę właśnie w pokoju mamy i zastanawiam się nad tym wszystkim...)

Ehhh szkoda gadać. Teraz najważniejsze żeby Kamila miała zdrowego synka! Trzymam za nią kciuki z całych sił...

no tak musimy sie oszczedzac, ale czesto lezenie plackiem tez nei chroni, jak cos ma byc ...roznie bywa..ooczywiscie najlepiej wszytsko z umiarem..ja jestem sama wiec nie ma kto za mnie nosic zakupow, wyjsc z psem, targac sie na czwartye piętro , oszczedzam sie w miare mozliwosci-nie myje okien, nie unosze rąk do góry, nie dźwigam nic, jedyne co to mnie mąz wyzywa ze sie schylam..ale kurna jak nie ja podniose coś to kto jak jego nie ma..poza tym co mam z każda dupe..relą wołac kogos?
wiec z tym oszczedzaniem to roznie
no ale zgadzam się, że trzeba uważac
czarnamadonna1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-13, 10:38   #3652
anett234
Zadomowienie
 
Avatar anett234
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: DTR
Wiadomości: 1 767
GG do anett234
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI

Cytat:
Napisane przez landi0909 Pokaż wiadomość
Hej kochane...

Jestem przerażona sytuacją Kamili. To jest chwila i każda z nas może w sumie urodzić. Coś ten 30-ty tydzień przynosi wiele zmian... Muminek była chyba w 29+4, teraz Kamila w 30tym czy też coś koło tego... Ja też jestem w 30-tym chociaż lekarz wyliczył że w 31 nie wiem jakim cudem. Już tak nam niewiele zostało...

Teraz najważniejsze żeby u Kamili dobrze się skończyło i żeby synek był zdrowy i w miarę dobrze rozwinięty, żeby w przyszłości już nie było problemów...

Mi lekarz też wprost powiedział - ja daję pani max 5 tygodni. Jak wytrzyma pani jeszcze tyle, to to będzie cud... Dlatego dopiero teraz to do mnie dochodzi, że może być w pewnym momencie tak, że zamiast wejść tutaj któregoś dnia wyślę Wam sms-a że odchodzą wody. I ten dzień zbliża się nieuchronnie...

Dziewczyny musimy się oszczędzać! Koniec z noszeniem zakupów, koniec z wysiłkiem. Macie leżeć wszystkie na tyłkach i uważać na siebie!!!


No a ja całą noc znowu kaszlałam, ale już i tak jest o niebo lepiej niż wcześniej. Piję syrop prawoślazowy (bleeee za słodko mi po nim) i trochę kaszel odpuszcza. Ale poza tym to tragedia. Ciągle kłócę się z M, ta sytuacja totalnie mnie przerasta. Ja nie wiem jak my sobie damy radę tam z Kubusiem. Nasz pokój jest tak mały że przejść się nie da jeśli cokolwiek tam jest oprócz łóżka. W szafce nadal mam jedną półkę na swoje i Kubusia rzeczy... Jak narazie weszło mi tam 5 bluzek i dwie pary spodni, i nic więcej... Majtki, staniki i skarpetki mam w worku na ziemi bo nie mam gdzie tego dać nawet. Wszystkie kosmetyki w reklamówce, bo w łazience nie ma nawet kawałka półki wolnego... Moja mama ze łzami w oczach powiedziała że już nawet jak się przyjeżdża do kogoś w gości to dostaje się więcej miejsca.
Wczoraj tak się pokłóciliśmy z M że złamałam zakaz leżenia i wyszłam z domu. Nie dało się wytrzymać! Babcia wiecznie drze się na dziadka (dziadek po dwóch wylewach - roślinka), a jak chciałam wczoraj podjechać do szpitala spytać o kilka rzeczy to on powiedział że musi jechać po brata do pracy więc ze mną nie pojedzie! No to się zaczęło... Powiedziałam mu że widzę że nawet jak poród się zacznie to powie że później pojedziemy. Że wogóle na niego nie mogę liczyć. I że robi za taksówkę tyle że charytatywną, bo braciszek powie słowo to ten już pędzi do niego, a braciszek na paliwo nie da ani grosza.
Miałam nadzieję że u babci trochę odpocznę psychicznie, ale widzę że trafiłam z deszczu pod rynnę... Jak mam tam wrócić to aż mi niedobrze (wczoraj wyszłam z domu i pojechałam do mamy, teraz siedzę właśnie w pokoju mamy i zastanawiam się nad tym wszystkim...)

Ehhh szkoda gadać. Teraz najważniejsze żeby Kamila miała zdrowego synka! Trzymam za nią kciuki z całych sił...

nie przejmuj sie tżtem.narazie to olej odgryziesz się jak już będziesz po porodzie.teraz dzidzia jest najważniejsza i na tym się skup.
no i wytrzymaj jak najdłużej nie tylko te 5 tygodni

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------

Cytat:
Napisane przez ImmortalWoman Pokaż wiadomość
TA PANI SIĘ PROSI O KARNEGO KUTASIKA!

nie mów tak żade pechowy urodzą się nam same zdrowe dzieciaczki...
Oczywiście,że zdrowe - nigdzie nie napisalam, że nie
I to wszystkie w 40 tc
anett234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-13, 10:39   #3653
landi0909
Zakorzenienie
 
Avatar landi0909
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 3 883
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI

Cytat:
Napisane przez czarnamadonna1982 Pokaż wiadomość
no tak musimy sie oszczedzac, ale czesto lezenie plackiem tez nei chroni, jak cos ma byc ...roznie bywa..ooczywiscie najlepiej wszytsko z umiarem..ja jestem sama wiec nie ma kto za mnie nosic zakupow, wyjsc z psem, targac sie na czwartye piętro , oszczedzam sie w miare mozliwosci-nie myje okien, nie unosze rąk do góry, nie dźwigam nic, jedyne co to mnie mąz wyzywa ze sie schylam..ale kurna jak nie ja podniose coś to kto jak jego nie ma..poza tym co mam z każda dupe..relą wołac kogos?
wiec z tym oszczedzaniem to roznie
no ale zgadzam się, że trzeba uważac
no wiadomo że nie zawsze jest możliwość. Ale wszystko z rozsądkiem! jeśli wiesz, że nie musisz mebli przestawiać, to lepiej tego już nie robić moja mama jak była ze mną w ciąży to zachciało jej się łóżko przenosić. Najpierw się zaklinowała w drzwiach i czekała 2 godziny na mojego tatę, a potem na następny dzień urodziła mnie w 36tc!!! Pewnie gdyby nie to przemeblowanie to wcale nie byłabym wcześniakiem. Więc musimy sie oszczędzać W MIARĘ SWOICH MOŻLIWOŚCI
ok zmykam do wyrka, ostatnio leżenie plackiem wychodzi mi najlepiej buziaki trzymam kciuki za Kamilkę
landi0909 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-09-13, 10:39   #3654
niteczka83
Zadomowienie
 
Avatar niteczka83
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 053
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI

Cytat:
Napisane przez czarnamadonna1982 Pokaż wiadomość
ahaaaaaa
ja wg usg mam na 8 listopada, ale normalnie mam na 15listopada
a wyjdzie kiedy sie mu zechce i tak
Tak samo myślę, że mój wyjdzie kiedy mu się zechce. Równie dobrze może 2 tygodni po 3 listopada (jak przenoszę - ale wtedy to chyba z 5 kg będzie ważył ). Lekarz liczy według om. A na tych usg te dzieci jedne szybciej rosną, inne wolniej, niektóre szybko doganiają inne, drugie zaś potrafią przystopować.

Landi -
Mykam dziewczyny
niteczka83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-13, 10:39   #3655
kaaamila1
Zakorzenienie
 
Avatar kaaamila1
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 582
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI

Magda- brawo za wyniki !

Ewciu- tak bym chciała aby wszystko Wam sie ułożyło..za dużo nerwów masz ostatnio
__________________
Szaleńczo zakochana w swojej córeczce

21.11.2012 r. 13:50 - na świat przyszła Alicja
kaaamila1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-13, 10:40   #3656
Dojotka1987
Zakorzenienie
 
Avatar Dojotka1987
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 453
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI

Cytat:
Napisane przez MiciaKicia Pokaż wiadomość
ja sobie obejrzę Lekarzy na odstresowanie.
ja ogladalam p0rzed chwila spoko nawet ten 3 odcinek)
Cytat:
Napisane przez landi0909 Pokaż wiadomość
Hej kochane...
Ewa
po pierwsze- staraj sie nie denerwowac, bo to napewno nie pomaga ani Tobie ani Kubusiowi...
po drugie- wspolczuje Ci sytuacji, ale to chyba hormony nam buzuja, bo ja tez co chwile sie o cos czepiam mojego M.
po trzecie- wszystko bedzeie dobrze
Cytat:
Napisane przez ImmortalWoman Pokaż wiadomość
TA PANI SIĘ PROSI O KARNEGO KUTASIKA!

nie mów tak żade pechowy urodzą się nam same zdrowe dzieciaczki...
dokladnie... pasa i po pupie!
__________________
Dojotka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-13, 10:40   #3657
Today_Tommorow
Wtajemniczenie
 
Avatar Today_Tommorow
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Mój Śliczny Apartment
Wiadomości: 2 598
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI

kamilka90 kochana trzymam kciuki za jutrzejsza cesarke i wierze ze z maluszkiem jest wszytsko ok Jestesmy z Toba

muminek88 modlimy sie za Laurke, trzymaj sie kochana, badz silna dla wsyztskich swoich dzieciaczkow. Jesesmy z Toba

Kamalika heh 8 pralek, hehe pamietam jak widzizlm Twoje zdjecia z wyprawka to az sie szafa od ubranek uginala.

DeKajka jak u Ciebie?


Reszte tylko przelecialam
__________________
Świat Stał Się Piękniejszy

Today_Tommorow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-13, 10:42   #3658
czarnamadonna1982
Zakorzenienie
 
Avatar czarnamadonna1982
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 5 509
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI

Cytat:
Napisane przez landi0909 Pokaż wiadomość
no wiadomo że nie zawsze jest możliwość. Ale wszystko z rozsądkiem! jeśli wiesz, że nie musisz mebli przestawiać, to lepiej tego już nie robić moja mama jak była ze mną w ciąży to zachciało jej się łóżko przenosić. Najpierw się zaklinowała w drzwiach i czekała 2 godziny na mojego tatę, a potem na następny dzień urodziła mnie w 36tc!!! Pewnie gdyby nie to przemeblowanie to wcale nie byłabym wcześniakiem. Więc musimy sie oszczędzać W MIARĘ SWOICH MOŻLIWOŚCI
ok zmykam do wyrka, ostatnio leżenie plackiem wychodzi mi najlepiej buziaki trzymam kciuki za Kamilkę
bedzie dobrze Ewka, tylko sie nei denerwuj a z tz tak jak radzi today to mozesz się rozprawic po tym jak dojdziesz po porodzie do siebie
czarnamadonna1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-13, 10:43   #3659
Dojotka1987
Zakorzenienie
 
Avatar Dojotka1987
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 453
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI

Cytat:
Napisane przez czarnamadonna1982 Pokaż wiadomość
no tak musimy sie oszczedzac, ale czesto lezenie plackiem tez nei chroni, jak cos ma byc ...roznie bywa..ooczywiscie najlepiej wszytsko z umiarem..ja jestem sama wiec nie ma kto za mnie nosic zakupow, wyjsc z psem, targac sie na czwartye piętro , oszczedzam sie w miare mozliwosci-nie myje okien, nie unosze rąk do góry, nie dźwigam nic, jedyne co to mnie mąz wyzywa ze sie schylam..ale kurna jak nie ja podniose coś to kto jak jego nie ma..poza tym co mam z każda dupe..relą wołac kogos?
wiec z tym oszczedzaniem to roznie
no ale zgadzam się, że trzeba uważac
ja wiem sama po sobie ze jak leze to jest wszystko Ok, a jak pochodze przez chwile, albo cos gotuje, to odrazu skurcze mnie lapia i brzuch boli... wiec lezenie to najlepsza rzecz!
__________________
Dojotka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-13, 10:44   #3660
Ma_majka
Zakorzenienie
 
Avatar Ma_majka
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 8 346
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI

Cytat:
Napisane przez magdaef Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny, wczoraj nie miałam już siły się odezwać, bo cały dzień biegania... Najpierw odebrać wyniki glukozy i morfologii (wszystko w normie )
Gratuluję wyników
Ma_majka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:46.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.