Bo motor masz w pralce, MOTOCYKL między nogami 2 :D

[justyna_dt]

Napisane przez klatka

Witajcie. Przyjmujecie nowe fanki motocykli i innych jednosladow? ;-) chetnie bym do Was dolaczyla.

Pewnie, zawsze!

[klatka]

Napisane przez malwi89

Przyjmujemy napisz cos o sobie

Napisane przez justyna_dt

Pewnie, zawsze!

Bardzo sie ciesze.
Nie jestem jeszcze legalna motocyklistka ale mam to w planach ;-) Na razie jezdze na yasce xtz750 super tenere jako pasazer. Zdarza mi sie ja poprowadzic na jakis totalnych bezdrozach ale ciezka jest z niej machina. Normalnie jezdzi na niej moj facet. Napisalam 'i innych jednosladow' bo tak na codzien mam swoj skuter no ale yasia jest poza konkursem. Planujemy w tym roku wakacje na motocyklu, z zalozeniem, ze jaknajmniej poruszamy sie po drogach a jaknajwiecej terenowo.

[Amadora]

Justyna gratuluje zakupu ! Uważaj na siebie, R6 to dość porywcza bestia

A nasz Tadziu stoi w garażu i kwitnie..
Ostatnio złapał nas deszcz, Tadzio gubił zapłon... Ogólnie tak odwalał że TŻ zapowiedział sprzedaż... Na szczęście już ogarnięte i zostaje Zapłakałabym sie za nim

[justyna_dt]

Trochę km już przejeździłam na motocyklach, w tym na litrze, więc nie mam problemu z jego porywczością, bardziej z prowadzeniem, nawet svka miała większy promień skrętu... poza tym mam ciągle wrażenie, jak się składam, że to nie lekkość motocykla tylko śliska opona, a jeżdżę na jakimś nonamie z dotem 07, więc trochę mam w gaciach... :/

Przedwczoraj zdałam samochód do firmy i do końca czerwca jestem bez, czas wskoczyć na moto na co dzień

[paula54]

My dziś reanimowaliśmy suzi (akumulator umarł na amen) i M postanowił olać kontuzję i sprawdzić, jak mu idzie. Jakoś idzie, bo potem w pracy się na szybko przebierałam, bo po mnie przyjechał suzi zamiast autem. Nie wspomnę już, że ostatnio się uparł, że musi coś posprawdzać i przy ściąganiu z centralki sobie chyba coś zrobił w tą uszkodzoną nogę, bo potem cały dzień na niej nie stawał. Myślał, że nie widzę... nie taka ja głupia.
Ale już jest ok. Odkopałam nawet swój kask spod sterty kartonów...

Witam nową duszę

[renia19941]

Napisane przez justyna_dt

Renia, jak tam urlop?? Opowiadaj!

A dzieki, jestesmy juz w domu, bylo za***iscie, zwlaszcza trasa Oprócz przyrody mam Grecji sporo do zarzucenia a widzielismy oba wybrzeza i niejedno miasto ale to juz temat na spotkanie w realu ( moze sie zdarzy) bo nie chce bluzgać na forum. Saloniki- piekne miasto ale kierowcy-... prawdziwe diabły wcielone, kazdy patrzy przed siebie, po co lusterka!?
Wyjechalam z tego miasta z ulga i potem lejacym sie nawet z tylka
Poza tym zyje, Stef tez zyje i bestyjeczki całe i zdrowe, wypoczelismy ale juz nas nosi na kolejny wyjazd i planujemy Problem w tym ze my jestesmy jak dwa (nie szukajac przyzwoitych porownań) owsiki, nie mozemy wytrzymac dlugo w jednym miejscu a na urlopie to juz nie ma opcji, musimy działać, przemieszczać się

Równiez witam nową twarz!!

Paula, czyli co? Jestescie juz w pelni sprawni motoryvznie ze tak sie wyraze? Dajcie znac jakby co! Po 2000 km w niecale 2 dni dupska mamy jeszcze nie dosc zdretwiale zeby nie móc polatać
Moze i Justyna dolaczy i bede miala okazje wreszcie ja poznac??
A podobno swiat jest taki maly... goofno prawda!!



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[paula54]

M twierdzi, że poza wrzucaniem "2" jest ok. Z mojej perspektywy powiedziałabym, że idealnie nie jest, ale źle też nie

Jeśli o nas chodzi - może by się udało, nie wiem czy najbliższy weekend damy radę, bo boję się, że M na dłuższe trasy jeszcze nie jest sprawny wystarczająco, ale na jakieś krótsze wycieczki jak najbardziej

[justyna_dt]

Napisane przez renia19941

A dzieki, jestesmy juz w domu, bylo za***iscie, zwlaszcza trasa Oprócz przyrody mam Grecji sporo do zarzucenia a widzielismy oba wybrzeza i niejedno miasto ale to juz temat na spotkanie w realu ( moze sie zdarzy) bo nie chce bluzgać na forum. Saloniki- piekne miasto ale kierowcy-... prawdziwe diabły wcielone, kazdy patrzy przed siebie, po co lusterka!?
Wyjechalam z tego miasta z ulga i potem lejacym sie nawet z tylka
Poza tym zyje, Stef tez zyje i bestyjeczki całe i zdrowe, wypoczelismy ale juz nas nosi na kolejny wyjazd i planujemy Problem w tym ze my jestesmy jak dwa (nie szukajac przyzwoitych porownań) owsiki, nie mozemy wytrzymac dlugo w jednym miejscu a na urlopie to juz nie ma opcji, musimy działać, przemieszczać się

Równiez witam nową twarz!!

Paula, czyli co? Jestescie juz w pelni sprawni motoryvznie ze tak sie wyraze? Dajcie znac jakby co! Po 2000 km w niecale 2 dni dupska mamy jeszcze nie dosc zdretwiale zeby nie móc polatać
Moze i Justyna dolaczy i bede miala okazje wreszcie ja poznac??
A podobno swiat jest taki maly... goofno prawda!!



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ale zazdraszczam! Czadowy wyjazd

Jak coś to dawajcie znać, może uda mi się tak zorganizować, żeby Was odwiedzić

[ulerka]

Hej, na forum jestem od dziś, ale właśnie głównie z myślą żeby znaleźć początkujące i te już zapalone pasjonatki moto.
Mam nadzieję, że jest tu dla mnie miejsce?
Ja aktualnie jestem plecaczkiem, na razie chyba prędko się to nie zmieni. To głównie mój Tż jest pasjonatem, choć to dopiero nasz pierwszy sezon. Mamy suzi gs500, więc tak jak widzicie to naprawdę POCZĄTKI
Oczywiście jeszcze 3 miesiące temu byłam wielką przeciwniczką, krzyczałam i się buntowałam przeciwko jakiemukolwiek motocyklowi, ale jak się przejechałam jako plecaczek to od razu zmieniłam zdanie. Kupiłam kask, rękawiczki i teraz robimy jakieś krótsze i dłuższe odcinki po mieście. Na tym weekendzie zahaczyliśmy nawet o akcję Świeć przykładem nocą.
Aktualnie studiujemy w Warszawie, kończymy 2 rok. Niestety nie mieszkamy razem, ze względu na "praco-studia" Tż.
No i tak właśnie szukam kogoś kto podzieli moją początkującą, raczkującą pasję i ew doradzi przy kupnie pozostałych ciuchów.
Mam nadzieję, że któraś z Was dobrnęła do końca.
Jeszcze raz serdecznie Was witam

[renia19941]

Paula, Justyna- spoko, cos sie wykombinuje w jakis cieplejszy weekend
Ulerka- witaj, oczywiscie kazdy kto ma choc troche oktanów w żyłach jest tu mile widziany


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[paula54]

Renia - ok
A jak ktoś ma promile?

[iwona_4_6]

hej,
dawno tu nie zaglądałam, a widzę, sporo nowych dusz, super
ja mam już za sobą pierwsze 1000 km na swojej YBR-ce jeszcze nie czuję się w 100% pewnie na motocyklu, ale jest coraz lepiej.
Za miesiąc wyruszamy do Albanii. Któraś z Was wybiera się na Bałkany w tym czasie?
Jak Wasze wakacyjne plany?

[ulerka]

Słuchajcie, a może polecicie jakąś kurteczkę? Lepiej czatować na promocje zimowe i kupić dużo taniej? Bo widziałam, że w niektórych sklepach już teraz można znaleźć jakąś fajną kurteczką po sporej promocji, tylko różnie z rozmiarami, albo szybko się rozchodzą
Myślałam nad tekstylną, z protektorami CE- jak najlepsza z najtańszych 4bikera mierzyłam, dobrze leżą ok. 350zł.

---------- Dopisano o 17:25 ---------- Poprzedni post napisano o 17:24 ----------

Napisane przez iwona_4_6

hej,
dawno tu nie zaglądałam, a widzę, sporo nowych dusz, super
ja mam już za sobą pierwsze 1000 km na swojej YBR-ce jeszcze nie czuję się w 100% pewnie na motocyklu, ale jest coraz lepiej.
Za miesiąc wyruszamy do Albanii. Któraś z Was wybiera się na Bałkany w tym czasie?
Jak Wasze wakacyjne plany?

Ja z Tż jedziemy na weekend do Piaseczna (jezioro, na płn od Warszawy jakieś 150 km.) od niego z forum gs, oczywiście moto
Poza tym w sierpniu wyskoczymy pewnie nad jakieś jeziorko, ze znajomymi z Białegostoku- naszego rodzinnego miasta.

[justyna_dt]

Napisane przez iwona_4_6

hej,
dawno tu nie zaglądałam, a widzę, sporo nowych dusz, super
ja mam już za sobą pierwsze 1000 km na swojej YBR-ce jeszcze nie czuję się w 100% pewnie na motocyklu, ale jest coraz lepiej.
Za miesiąc wyruszamy do Albanii. Któraś z Was wybiera się na Bałkany w tym czasie?
Jak Wasze wakacyjne plany?

My mamy wesele na karku, więc wakacje poszły się...
Renia, promile też, ale taksówką ;brzydal:
ulerka, ja miałam przed kombinezonem kurtkę tekstylną RST i byłam MEGA zadowolona, model ZARA II, dałam za nią chyba ok. 500 zł z dodatkowym protektorem na plecy.

[ulerka]

Napisane przez justyna_dt

My mamy wesele na karku, więc wakacje poszły się...
Renia, promile też, ale taksówką ;brzydal:
ulerka, ja miałam przed kombinezonem kurtkę tekstylną RST i byłam MEGA zadowolona, model ZARA II, dałam za nią chyba ok. 500 zł z dodatkowym protektorem na plecy.

Ooo swoje wesele?
O super, dzięki za info odnośnie kurtki.

[justyna_dt]

Swoje, swoje nie żebym coś sugerowała, ale LICZĘ, ŻE JAKAŚ REPREZENTACJA FORUMOWYCH MOTOCYKLISTEK PRZYJEDZIE NA OBSTAWĘ

[ulerka]

Napisane przez justyna_dt

Swoje, swoje nie żebym coś sugerowała, ale LICZĘ, ŻE JAKAŚ REPREZENTACJA FORUMOWYCH MOTOCYKLISTEK PRZYJEDZIE NA OBSTAWĘ

Może już tu o tym mówiłaś, ale opowiadaj drugi raz :P Gdzie i kiedy? Jak przygotowania, suknia?

[justyna_dt]

Napisane przez ulerka

Może już tu o tym mówiłaś, ale opowiadaj drugi raz :P Gdzie i kiedy? Jak przygotowania, suknia?

Nie zagłębiałam się za bardzo, bo nie chcę przynudzać wszystko już w zasadzie jest poza spowiedziami, dniem skupienia, poradnią i drugą wizytą u księdza. Suknia do przymiarki z końcem lipca, tort do dopracowania, wódkę trzeba jeszcze kupić i reszta to już pierdółki, mam nadzieję, że nic nie przeoczymy, bo już miewam ślubne koszmary A ślub 12 września o 13:00 w Dąbrowie Tarnowskiej, ale szczegóły podam bliżej daty, może ktoś się skusi na pewno Wam napiszę, na fejsie pewnie też, no i na obu forach motocyklowych, na których się udzielam, chyba że jeszcze odświeżę swoje konto na Południowcach zależy nam na mega obstawie, oboje jeździmy, oboje mamy fisia na punkcie moto, nie może nie być motocykli nawet sami mieliśmy jechać, ale moja suknia tego nie ogarnie... ;/

[ulerka]

Napisane przez justyna_dt

Nie zagłębiałam się za bardzo, bo nie chcę przynudzać wszystko już w zasadzie jest poza spowiedziami, dniem skupienia, poradnią i drugą wizytą u księdza. Suknia do przymiarki z końcem lipca, tort do dopracowania, wódkę trzeba jeszcze kupić i reszta to już pierdółki, mam nadzieję, że nic nie przeoczymy, bo już miewam ślubne koszmary A ślub 12 września o 13:00 w Dąbrowie Tarnowskiej, ale szczegóły podam bliżej daty, może ktoś się skusi na pewno Wam napiszę, na fejsie pewnie też, no i na obu forach motocyklowych, na których się udzielam, chyba że jeszcze odświeżę swoje konto na Południowcach zależy nam na mega obstawie, oboje jeździmy, oboje mamy fisia na punkcie moto, nie może nie być motocykli nawet sami mieliśmy jechać, ale moja suknia tego nie ogarnie... ;/

Ojaa, gdyby było tak do 200 km od warszawy to spoko, pewnie byśmy przyjechali bo mój Tż to chętny na takie obstawy
Ale inni na pewno przyjadą

[justyna_dt]

Napisane przez ulerka

Ojaa, gdyby było tak do 200 km od warszawy to spoko, pewnie byśmy przyjechali bo mój Tż to chętny na takie obstawy
Ale inni na pewno przyjadą

237! Nieduża różnica nie no, nikogo nie chcę ciągać na siłę jeszcze taki kawał drogi, ale trochę pokładam nadzieję w podkarpackich motocyklistach, bardzo daleko nie mają, a mamy masę wspólnych wspomnień

[ulerka]

Napisane przez justyna_dt

237! Nieduża różnica nie no, nikogo nie chcę ciągać na siłę jeszcze taki kawał drogi, ale trochę pokładam nadzieję w podkarpackich motocyklistach, bardzo daleko nie mają, a mamy masę wspólnych wspomnień

Na pierwszy rzut oka na mapie wyglądało dużo dalej haha, zagadam z Tż ale u niego to z wolnym baaardzo różnie.

[justyna_dt]

Napisane przez ulerka

Na pierwszy rzut oka na mapie wyglądało dużo dalej haha, zagadam z Tż ale u niego to z wolnym baaardzo różnie.

Dokładnie tyle mam do Falent, to pamiętam z rozliczeń za szkolenia do okolic Grójeckiej ok. 280

[renia19941]

Paula- z promilami to juz gorzej, raz w zyciu prowadzilam samochod po spozyciu i nie polecam!
Justyna- jesli nigdzie nie wyjedziemy to zapewne ze Stefem stawimy sie, w koncu to rzut beretem



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[paula54]

Napisane przez justyna_dt

Renia, promile też, ale taksówką ;brzydal:

otóż to

Napisane przez justyna_dt

ślub 12 września o 13:00 w Dąbrowie Tarnowskiej

To ja wywrę delikatną presję na M...

Napisane przez renia19941

Paula- z promilami to juz gorzej, raz w zyciu prowadzilam samochod po spozyciu i nie polecam!

Ależ ja nie mówię o prowadzeniu po promilach a o siedzeniu przed kompem co najwyżej
Btw. ja to nawet łyka piwa nie wezmę jak mam jechać. Jakieś takie mam opory...

[iwona_4_6]

[QUOTE=ulerka;51851906]Słuchajcie, a może polecicie jakąś kurteczkę? Lepiej czatować na promocje zimowe i kupić dużo taniej? Bo widziałam, że w niektórych sklepach już teraz można znaleźć jakąś fajną kurteczką po sporej promocji, tylko różnie z rozmiarami, albo szybko się rozchodzą
Myślałam nad tekstylną, z protektorami CE- jak najlepsza z najtańszych 4bikera mierzyłam, dobrze leżą ok. 350zł.[COLOR="Silver"]

Nie liczyłabym na zimowe promocje... Ja w tą zimę polowałam na buty, były same poprzebierane kalosze, żaden wybór. Nie wiem jak z kurtkami, ale z tego co pamiętam, to z ciuchów też same "resztki" i cenowo wcale nie okazyjnie...

[paula54]

W niektórych sklepach cały czas mają jakieś wyprzedaże. Ja jestem dość niewielkiego rozmiaru, ale kilka kurteczek w bardzo przystępnych cenach mierzyłam jak szukałam swojej.
Gorzej z butami - też teraz szukam czegoś i albo męskie, albo wielkie albo strasznie toporne.

[justyna_dt]

Eee, ja w zimie kupowałam cały ubiór, kombinezon, kask, buty itd. i dałam dużo mniej niż w sezonie, a znalazłam dokładnie to, czego szukałam trzeba mieć dostęp do spoko sklepów, ja akurat jeździłam kawałek drogi do Jarosławia, ale też w podkarpackim byłam co rusz, więc nie była to wyprawa tylko do mierzenia.

[Klepsydra88]

Napisane przez ulerka

Słuchajcie, a może polecicie jakąś kurteczkę? Lepiej czatować na promocje zimowe i kupić dużo taniej?

szczerze? nie ma czegoś takiego jak zimowe promocje :P
napisz do mnie na prv, postaram się coś dobrać

[iwona_4_6]

Napisane przez paula54

W niektórych sklepach cały czas mają jakieś wyprzedaże. Ja jestem dość niewielkiego rozmiaru, ale kilka kurteczek w bardzo przystępnych cenach mierzyłam jak szukałam swojej.
Gorzej z butami - też teraz szukam czegoś i albo męskie, albo wielkie albo strasznie toporne.

Też miałam problem z butami (nawet chyba o tym tutaj pisałam). Ostatecznie kupiłam z Formy na targach wrocławskich. Póki co się sprawdzają, więc mogę polecić; chociaż wybór w sumie często zależy od tego na czym i jak się jeździ

[renia19941]

Iwona- ja tez zbieram sie do wymiany kurtki, kasku i butow. Mozliwe ze nastapi to wlasnie w zimie bo wtedy z reguly jest taniej. Radze przymierzac w sklepie a potem kupowac w necie, kupilam tak nowe spodnie 300 zl taniej a Stef kask 500 zl taniej.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.