Mamusie Marzec-Kwiecień 2013 cz.7

[BYou]

To daj znac jak się sprawują
Ja zamówiłam w ciemno parke Dla Zosi bo w 2 zarach nie było jeszcze dostępnych i menagerka nie wie kiedy dostana na sklep

[Moderna]

Napisane przez BYou

To daj znac jak się sprawują
Ja zamówiłam w ciemno parke Dla Zosi bo w 2 zarach nie było jeszcze dostępnych i menagerka nie wie kiedy dostana na sklep

no wlasnie, mozliwe, ze jeszcze poczekamy na dostawy do sklepow..

a jaka parke?

w h&m online sa fajne, zielona i granatowa, ale w sklepach zeby pomacac tez nie ma

[BYou]

Nie mam jak zalinkowac ale jak wejdziesz w niemowlę dziewczynka to taka zielona z kapturem za 179

[Moderna]

Napisane przez BYou

Nie mam jak zalinkowac ale jak wejdziesz w niemowlę dziewczynka to taka zielona z kapturem za 179

ta z futerkiem na calej dlugosci w podszewce? bardzo ladna

a masz moze dla Zosi bezrekawnik? na jak dlugo sie to sprawdza?

[BYou]

Tak ta dzięki
Mam bezrekawniki, wszystkie na 92 i najmniejszy jest z zary potem nexta i na końcu hm.ubieram pod nie bluzy i bodziaka na krótki rękaw. A jeśli chodzi o długość ubierania tzn do kiedy i jakiej temp to na wyczucie Zosia nie lubi piecuszenia wiec pewnie jeszcze trochę pochodzi

[Moderna]

Napisane przez BYou

Tak ta dzięki
Mam bezrekawniki, wszystkie na 92 i najmniejszy jest z zary potem nexta i na końcu hm.ubieram pod nie bluzy i bodziaka na krótki rękaw. A jeśli chodzi o długość ubierania tzn do kiedy i jakiej temp to na wyczucie Zosia nie lubi piecuszenia wiec pewnie jeszcze trochę pochodzi

o fajnie, dzieki - wlasnie zastanawiam sie nad kupnem bezrekawnika - choc z dostepnoscia wcale nie jest latwo cos znalezc - na razie tylko w zarze widzialam - wlasnie nie wiedzialam, czy to praktyczne czy raczej nie - ale chyba sie skusze

[BYou]

Ja sama lubię także polecam

[Luna0]

Napisane przez eluśka87

Kciuki..będzie dobrze... myślenie pozytywne jest ok


Dziewczyny ja całe życie mieszkałam na piętrze, teraz mamy parterowy dom.. no i okno nisko i w ogole, na wsi... brama nie zamknięta bo kostke robia.. no i bywa tak, ze sie tak wystrasze, slysze cos ze zasnac nie moge.. teraz jak maz zmienil prace to jest w nocy.. i jakos sie spi lepiej... ale mowie, bywa tak ze sie boje, ze ktos gdzies wejdzie itd. Mysle, ze znam powod tej sprawy.... kiedys byla jedna sytuacja w mlodosci.

ja to jestem taki cykor że ani trochę Ci się nie dziwie. Boje się jak TŻ wraca po 22 a mieszkam w bloku

Napisane przez scarlett26

ojjj, nad perkusję to bym się mocno zastanawiała, możesz sobie strzelić w kolano....

a co do firan to przemyśl czy na pewno chcesz - ja sobie nie wyobrażałam życia bez, a teraz nie wyobrażam z.... mieszkamy 4 lata, nie mam nigdzie - jak się Z urodziła to założyliśmy mikrorolety na szyby tylko, bo od strony mieszkania gdzie śpi nawet w nocy dość widno - TŻ przebąkuje coś od czasu do czasu, że w salonie mogłoby coś być, bo wielkie okno puste, to mogłoby się choć coś dekoracyjnego majtać z boków, nawet kupiłam na ikei, ale jakoś jeszcze nie skróciło się na wymiar i nie zawisło. plusy, że w mieszkaniu widniej, firany i zasłony zmniejszają bardzo optycznie każde wnętrze no i zawsze więcej prania

ja tak pomyślałam o organkach
firan też nie lubie, gracą chociaż zależy gdzie bo po 2 latach założyłam w kuchni (tylko zgięłam żeby byly do polowy okna) i wypiękniała mi kuchnia

Napisane przez Moderna

bardzo serio, zastanawiam sie bardzo powaznie, by Mikolaja przedstawic dziecku tylko w formie bajki i tradycji - prezenty beda od rodzicow/rodziny.
Temat, ktory rozpoczelam nie byl podyktowany poradnikiem ani artykulem, sama tak czuje i rozmyslam problem mikolajkowy - na wywiad, ktory podalam wczoraj natknelam sie dopiero po rozpoczeciu tematu, szukalam specjalnie w necie, czy sa w ogole tacy rodzice - i jak widac, sa

No sama napisałaś że to niepoważny temat a zrobiłaś z niego bardzo poważny. Same teksty typu "straci zaufanie" są bardzo poważne

[jolanT]

scarlet- nie zywego jeszcze nie zbzikowalam razem z Ewa )

dziewczyny'
jak to jest z dentysta w ciazy? mozna przeswietlac I brac znieczulenie?

[Demeter]

Napisane przez jolanT

scarlet- nie zywego jeszcze nie zbzikowalam razem z Ewa )

dziewczyny'
jak to jest z dentysta w ciazy? mozna przeswietlac I brac znieczulenie?

W poprzedniej ciązy robiłam zęby i dostawałam znieczulenie ale inne/mniejszą dawke - w kazdym razie mowilam, że jestem w ciazy. Przeswietlen sie nie robi

[Moderna]

Napisane przez Luna0

No sama napisałaś że to niepoważny temat a zrobiłaś z niego bardzo poważny. Same teksty typu "straci zaufanie" są bardzo poważne

naprawde chcesz ciagnac ten temat? bo ja uwazam, ze merytorycznie zostal wyczerpany - reszta to juz wylapywanie slowek/podtekstow..
no ale prosze, bo po raz drugi o tym wspominasz, wiec pewnie to dla Ciebie wazne.

napisalam: temat troche powazno-niepowazny.

dalej temat z ogolnego wszedl w etap personalny:
despa napisala: Myslisz ze fajnie sie bedzie czul, jak wszyscy będą mówic o Mikołaju a on jako jeden powie ze nie istnieje?
a ja odpowiedzialam hipotetycznie: albo odwrotna sytuacja - wierzy a kolega powie mu, ze Mikolaja nie ma - smutek, placz, rozgoryczenie, tragedia - a moze tez odrobina utraty zaufania do rodzicow?

czasami warto przeczytac calosc, wtedy widac przeciez kontekst.

Ja Wam naprawde bardzo dziekuje, to mile, ze tak sie troszczycie o mojego syna i atmosfere swiateczna w naszym domu

Niewiara w Mikolaja widze jest bardziej kontrowersyjna niz niewiara w Boga

---------- Dopisano o 18:25 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------

Napisane przez jolanT

dziewczyny'
jak to jest z dentysta w ciazy? mozna przeswietlac I brac znieczulenie?

przeswietlenia raczej nie zrobia - chyba nadal istnieje zbyt duze ryzyko
moj lekarz w ciazy nie chcial mi wyleczyc zeba, mialam malutka plamke - wedlug niego zbyt duzy stres plus znieczulenie wiec to na pewno zalezy od lekarza, jak do tego tematu podchodzi

[despa]

Napisane przez pani22ka

Czuję się bardzo dobrze




myślałam, że będzie tam cały dzień - cały czas miałam wizję poprzednich ciąż. że albo cały dzień w złobie, albo babcia na stałe ale dobrze się czuję, więc rozważam i dyskutuję z szefową - nad powrotem do pracy

Panika proszę Cię nie znikaj na tak długo!!!!!!

A co na to szefowa, wie już o ciąży?

Napisane przez BYou

Jolu dzięki

Moderna dziwna babka ja ostrzegam jak idę z piechem teraz jak jest chory żeby dzieci nie podchodzimy głaskać itp bo się boję ale żeby miejsce mi robili to nie
Czapki nie zakładam jak nas złapie deszcz to kaptur o ile mamy.na czape wg mnie jeszcze nie czas

My czapę ubieramy, bo rano jest 4-5 stopni, po południu 10-12....

Napisane przez BYou

To daj znac jak się sprawują
Ja zamówiłam w ciemno parke Dla Zosi bo w 2 zarach nie było jeszcze dostępnych i menagerka nie wie kiedy dostana na sklep

fajna, czekam na info jak przetestujecie

[moni_ka.g]

Napisane przez Moderna

Dzis na spacerze spotkala mnie dziwna sytuacja : Marcel stoi przy krawezniku alejki parkowej , po naszej stronie zbliza sie pani z psem i mowi , zebym wziela dziecko na rece i zrobila im miejsce , bo jej pies czasami szczeka na dzieci . Uprzejmie odpowiedzialam, ze jest duzo miejsca i By Po prostu przeszla przy drugim krawezniku alejki... Byla bardzo oburzona ze nie zrobilam im miejsca. A stoje przy moim dziecko, pilnuje go.. Czy to jest jakis zwyczaj o ktorym nic nie wiem?

o rany, co za paniusia....

Napisane przez Moderna

Czy zakladacie juz dziecku czapke ?
zauwazylam, ze w tamtym roku szybciej zakladalam czapke niz teraz ( mam na mysli wyzsze temperatury - teraz juz jest ok. 12-14 stopni a nie czuje jeszcze potrzeby zakladania jej dziecku - czyzby z wiekiem dziecka zmieniala sie .nasza tolerancja ?) .

tak, choć u nas wieczorem jak byliśmy na spacerze było na pewno poniżej 12 stopni. wczoraj np. nie dałam, jak spotkaliśmy moją mamę od razu założyła J. kaptur bo ja mu czapki żałuję.. generalnie na pewno nie jest najlżej ubieranym dzieckiem na naszym wątku, ale jak patrzę na osiedlu to starsze dzieciaki już od dawna w czapkach.

_________

J. coś trochę charczy w nosie mam nadzieję, że nic się nie rozwinie z tego.

jak dbacie o profilaktykę w takim jesienno-zimowym okresie? chodzi mi o dzieciaki, wzmacniacie jakoś?

[despa]

Nestelle- jak dziś głowa? Bo ja umieram.

to jeszcze pytanie- do tych z Was co bedą jednak Mikołaja celebrować, myślalayście nad prezentami? Podzielicie się pomyslami?

[moni_ka.g]

Napisane przez Moderna

o fajnie, dzieki - wlasnie zastanawiam sie nad kupnem bezrekawnika - choc z dostepnoscia wcale nie jest latwo cos znalezc - na razie tylko w zarze widzialam - wlasnie nie wiedzialam, czy to praktyczne czy raczej nie - ale chyba sie skusze

też będę polować na bezrękawnik, na teraz byłby w sam raz, bo do biegania kurtka to za dużo, a sama bluza za mało. zresztą teraz dzieciaki tak nie rosną, więc pochodzi i jesień i wiosną, a może i przyszłą jesień

---------- Dopisano o 21:04 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

Napisane przez despa

to jeszcze pytanie- do tych z Was co bedą jednak Mikołaja celebrować, myślalayście nad prezentami? Podzielicie się pomyslami?

ja jeszcze aż tak nie wybiegam w przyszłość, ale prezenty będą na pewno, choć jakieś drobne raczej, na gwiazdkę coś większego. Mikołaj się pojawi w opowieściach, że przyniósł prezenty, na pewno. Sama długo wierzyłam w Mikołaja i uważam, że to fajna sprawa. ze starszym dzieckiem mozna listy wyklejać/pisać, zostawiać na oknie. nie chciałabym pozbawiać dziecka tej magii. uważam, że teraz dzieci są i tak zbyt poważne, więc jak mogą mieć kolejny powód do bycia po prostu dzieckiem to trzeba w to iść.

[despa]

Napisane przez moni_ka.g

też będę polować na bezrękawnik, na teraz byłby w sam raz, bo do biegania kurtka to za dużo, a sama bluza za mało. zresztą teraz dzieciaki tak nie rosną, więc pochodzi i jesień i wiosną, a może i przyszłą jesień

Monika ja mam z m.in z F&F, popatrz teraz ma byc /jest przecena 30%
na grupie nextowej na fb tez laski sprzedają,

Monika ja się zastanawiam, bo juz prawie pażdziernik, zanim wybiorę,troche czasu upłynie, no i zakup,którego z dziecmi nie zrobie....

[klementyna1]

Napisane przez Tasia34

Czesc
Melduje, ze zyjemy i zdrowiejemy
J)

słodzik!

Napisane przez kasia86bgo

T

Najlepsza byla akcja Milusia dzias - - - wstal o 7... ( poszedl spac o 19 ) uszykowalam zlekka w kuchni ( bardzo wtedy padalo ) wiec se mysle spytam sie go czy chce isc. No wiec klade go na lozku w celu ubrania i przebrania.
- I sie pytam " emilianku chcesz isc do przedszkola " usmiech na twarzy i TAAAA,
- pytam sie drugi raz " emilianku chcesz zostac z mamusia w domku " usta w podkowke oczy zdziwione i slyszs NAJ ( czyli nie ) tak wiec Milun sam sobie dzis wybral dzien.
Na szczescie jaki szlismy deszcz na chwile ustal ( opatrznosc jaka czy co ). Ale tylko wyszlam poza teren przedszkola i znowu zaczelo LAC :-/




Kocham Cie Emilianku <3.

mądralsuper, że chce chodzić

Napisane przez pani22ka

Torres odstawiony do żłoba. Już na 4 godziny (od 13ej siedzę pod salą i waruję - wczoraj do 14ej) od dwóch dni zostaje na drzemce i dwa razy spał. dla mnie to cud wyniuniany, wychuchany jedynaczek, który od roku drzemkuje tylko w wózkua mama w tym czasie oddycha z obawą by go nie obudzić... normalnie śpi z dziećmi te kobiety to czarodziejki.
Jedzenia się tak bałam a najchętniej czaiłabym się za drzwiami i wyjadała po dzieciach :brzyda l:

o proszę!!podziwiam,że Ci sie chce

Napisane przez Moderna

W mojej najblizszej okolicy sa dwa zlobki, i ostatnio mialam okazje widziec mniej wiecej taki obrazek
szostka dzieciakow w wozku i kilka na nozkach . - grupowe spacery tez sa mozliwe

ciekawe ile sily potrzebuje pani by pchnac ten wozek na lekkie wzniesienie

w Darłówku osttanio widziałam 2 Panie z takim-tylko chyba na 8 dzieciU nas chodzą zlobki na nogach...roczniak, dwa półtoraroczniaki i 4 2-2,5 r. nie wiem jak to opgarniają...ja z K. mam czasem problemy, a oni chodzą w parach

Napisane przez Moderna

Czy zakladacie juz dziecku czapke ?
zauwazylam, ze w tamtym roku szybciej zakladalam czapke niz teraz ( mam na mysli wyzsze temperatury - teraz juz jest ok. 12-14 stopni a nie czuje jeszcze potrzeby zakladania jej dziecku - czyzby z wiekiem dziecka zmieniala sie .nasza tolerancja ?) .

tak, babcia to najchetniej pilotkę na polarze;p ja cieniutka,ale zakladam na dluzej-na chwile doauta lub sklepu raczej nie-chyba,że ziąb.

Napisane przez Moderna

Niewiara w Mikolaja widze jest bardziej kontrowersyjna niz niewiara w Boga [COLOR="Silver"]
:

Bez kitu U nasMikołaj bedzie-nie wyobrazam sobie bez.

K.zaszczepiony wczoraj nfztowskimi 3 szczepionkami...Dzielny był bardzo!po kazdym ukłuciu tylk ozaplakał przez15 sekund.Mimo małego kataru zaszczepiony....I teraz mam nadzieje,że wszytsko bedzie ok...wczoraj w nocy 38 mial w dzien juz nie,ale troche byl marudny,malo jadł itp. A u nas w przedszkolu jelitówka, a ja mam nos zawalony do granic wytzymałości!!cazerwony, zapchany,smarkający--oby nic nie zlapał...i jutromamy wesele...nie wiem czy nie odpuscimy...bedzie widać...
waga piórkowa;p 12.140 zwrost 85,5

[moni_ka.g]

Napisane przez despa

Monika ja mam z m.in z F&F, popatrz teraz ma byc /jest przecena 30%
na grupie nextowej na fb tez laski sprzedają,

Monika ja się zastanawiam, bo juz prawie pażdziernik, zanim wybiorę,troche czasu upłynie, no i zakup,którego z dziecmi nie zrobie....

dzięki, popatrzę. z grup ciuchowych się powypisywałam bo nic nie brałam a tylko kusiło. zrobię jeszcze rundkę po komisach, może akurat coś znajdę.

no tak. ja czaję się na jakieś lego duplo, choć ostatnio z klocków to więcej szkody niż pożytku, bo J. owszem, lubi się bawić (z nami, bo nie sam), ale ciągle ma gdzieś na ciele odciski klocków, aktualnie na czole 4 piekne, symetryczne czerwone kółka, wcześniej wielki siniak - kontur klocka na udzie, itp., itd...

[BYou]

Jolu prześwietlenie nie, ale są teraz znieczulenia dla kobietbw ciąży

Despa my nie wychodzimy tak wcześnie i u nas tez wyższa temp potem
dam znać.

Klementyna zdrowia dla Was
Za wagę, wzrost

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

Despa ja pójdę w duplo, może jakąś fajną lalkę bobasa, książki, chciałabym też jakieś słuchowiska ale to raczej nie wytrzymam do świąt, Mikołajek książki tez na bieżąco

[Moderna]

Napisane przez moni_ka.g

jak dbacie o profilaktykę w takim jesienno-zimowym okresie? chodzi mi o dzieciaki, wzmacniacie jakoś?

Ja naturalnie - zdrowa, dobrze urozmaicona dieta, nie przegrzewanie dziecka, wietrzenie mieszkania, wychodzenie na spacery w kazda pogode (no i KP jeszzce daje rade)

Napisane przez despa

to jeszcze pytanie- do tych z Was co bedą jednak Mikołaja celebrować, myślalayście nad prezentami? Podzielicie się pomyslami?

ja jeszcze nie mam pomyslow na prezent
mysle w kierunku duplo, albo cos do muzyki jak cymbalki, moze cos do zabaw plastycznych, ciastolina? (choc to chyba za wczesnie), a moze ksiazka z serii Czeresniowej..

Napisane przez moni_ka.g

też będę polować na bezrękawnik, na teraz byłby w sam raz, bo do biegania kurtka to za dużo, a sama bluza za mało. zresztą teraz dzieciaki tak nie rosną, więc pochodzi i jesień i wiosną, a może i przyszłą jesień

ja jeszcze aż tak nie wybiegam w przyszłość, ale prezenty będą na pewno, choć jakieś drobne raczej, na gwiazdkę coś większego. Mikołaj się pojawi w opowieściach, że przyniósł prezenty, na pewno. Sama długo wierzyłam w Mikołaja i uważam, że to fajna sprawa. ze starszym dzieckiem mozna listy wyklejać/pisać, zostawiać na oknie. nie chciałabym pozbawiać dziecka tej magii. uważam, że teraz dzieci są i tak zbyt poważne, więc jak mogą mieć kolejny powód do bycia po prostu dzieckiem to trzeba w to iść.

no wlasnie , mozliwe, ze na wiosne tez by dal rade

U nas tez beda prezenty, choinka, opwiesci o Mikolaju - ale z zaznaczeniem, ze to tylko opowiesc - przeciez nadal bedze atmosfera swiateczna

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

Napisane przez BYou

chciałabym też jakieś słuchowiska

o jakich myslisz?

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------

Napisane przez moni_ka.g

ale ciągle ma gdzieś na ciele odciski klocków, aktualnie na czole 4 piekne, symetryczne czerwone kółka, wcześniej wielki siniak - kontur klocka na udzie, itp., itd...

hehe.. ale jak??

[despa]

Napisane przez BYou

Jolu prześwietlenie nie, ale są teraz znieczulenia dla kobietbw ciąży

Despa my nie wychodzimy tak wcześnie i u nas tez wyższa temp potem
dam znać.

Klementyna zdrowia dla Was
Za wagę, wzrost

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

Despa ja pójdę w duplo, może jakąś fajną lalkę bobasa, książki, chciałabym też jakieś słuchowiska ale to raczej nie wytrzymam do świąt, Mikołajek książki tez na bieżąco

no wiem, wiem. Emka do żłoba idzie po 7, a wtedy temperatura masakryczna przynajmniej ostatnio.

kupowałam Oliwce to: http://www.kkd.pl/
przez lata samą ksiązkę, potem weszły z bajką ( do sluchania) fajne, polecam

ja chyba w klocki pójde...no i czekam na list starszej....

[Moderna]

Napisane przez klementyna1

w Darłówku osttanio widziałam 2 Panie z takim-tylko chyba na 8 dzieciU nas chodzą zlobki na nogach...roczniak, dwa półtoraroczniaki i 4 2-2,5 r. nie wiem jak to opgarniają...ja z K. mam czasem problemy, a oni chodzą w parach

waga piórkowa;p 12.140 zwrost 85,5

no ja tez nie wiem, jak ogarniaja taka grupe - wyzsza szkola jazdy

piorkowa? gratulacje!

moj M. przy ok 84cm ledwo 10,6 kg ..

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

Co do prezentow to spojrzalam jeszcze na liste, gdzie mam zapisane ciekawe zabawki i m.in:
Aqua Doodle - mata wodna z pisakiem
http://babynet.pl/aquadoodle-standar...43-p-1633.html
Quercetti ukladanka http://www.ceneo.pl/7626826
Kolejka . albo z duplo, albo elektryczna, drewniana
Puzzle drewniane
Ksiazeczka z magnesami (albo ukladanka magnetyczna)
Kulodrom

[moni_ka.g]

Napisane przez Moderna

Ja naturalnie - zdrowa, dobrze urozmaicona dieta, nie przegrzewanie dziecka, wietrzenie mieszkania, wychodzenie na spacery w kazda pogode (no i KP jeszzce daje rade)

ja jeszcze nie mam pomyslow na prezent
mysle w kierunku duplo, albo cos do muzyki jak cymbalki, moze cos do zabaw plastycznych, ciastolina? (choc to chyba za wczesnie), a moze ksiazka z serii Czeresniowej..
no wlasnie , mozliwe, ze na wiosne tez by dal rade

U nas tez beda prezenty, choinka, opwiesci o Mikolaju - ale z zaznaczeniem, ze to tylko opowiesc - przeciez nadal bedze atmosfera swiateczna

hehe.. ale jak??

dzięki

o jakichś masach plastycznych też myślę, wydaje mi się, że nie jest za wcześnie. u nas Czereśniowa jest taka sobie, J. teraz tylko samochody i seria Mały Chłopiec. otwiera książkę "traktor Tadka" i czyta: "tatań taka, pa pa pa" (mówilismy na wsi, że traktor robi pach pach pach). dla J. pasowałby jakiś samochodzik, ale pełno ich już mamy... w kółko tylko brum brum.

jak powstają te siniaki? J. jest kreatywny bardzo siadając rzuca się na podłogę, a tu klocek bo wszędzie są porozwalane jak się bawi, wiecznie chodzi z czymś w rękach, to jak się przewróci leci na ten przedmiot, ale ten na czole to nie wiem kiedy obił sobie, tż też nie wie.

Napisane przez Moderna

moj M. przy ok 84cm ledwo 10,6 kg ..

J. takie samo piórko jak Kacper, też 12 kg..

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

Napisane przez Moderna

Co do prezentow to spojrzalam jeszcze na liste, gdzie mam zapisane ciekawe zabawki i m.in:
Aqua Doodle - mata wodna z pisakiem
http://babynet.pl/aquadoodle-standar...43-p-1633.html
Quercetti ukladanka http://www.ceneo.pl/7626826
Kolejka . albo z duplo, albo elektryczna, drewniana
Puzzle drewniane
Ksiazeczka z magnesami (albo ukladanka magnetyczna)
Kulodrom

fajna ta mata jakiś czas temu kupiłam J. taką byle jaką tabliczkę po której się pisze metalowym pisakiem (na magnesy działa) i ściera przejeżdżając wzdłuż plastikowym guzikiem. J. ją lubi, maże po niej, ściera, my coś rysujemy, on ściera, więc pewnie by się zainteresował tą wodną.

[Moderna]

Napisane przez moni_ka.g

dzięki

o jakichś masach plastycznych też myślę, wydaje mi się, że nie jest za wcześnie. u nas Czereśniowa jest taka sobie, J. teraz tylko samochody i seria Mały Chłopiec. otwiera książkę "traktor Tadka" i czyta: "tatań taka, pa pa pa" (mówilismy na wsi, że traktor robi pach pach pach). dla J. pasowałby jakiś samochodzik, ale pełno ich już mamy... w kółko tylko brum brum.

jak powstają te siniaki? J. jest kreatywny bardzo siadając rzuca się na podłogę, a tu klocek bo wszędzie są porozwalane jak się bawi, wiecznie chodzi z czymś w rękach, to jak się przewróci leci na ten przedmiot, ale ten na czole to nie wiem kiedy obił sobie, tż też nie wie.
.

tak myslisz, ze z ciastolina mozna juz zaczac?

u nas szalenstwo na wszystko co ma kolka, ale mamy sporo i duzych i malych.. wiec pewnie pominiemy
mamy tez kilka ksiazeczek ulubionych m.in. Swiat malucha, Mamo,co robia mrowki, i obrazkowe o pojazdach, zwierzetach, szukajki z gospodarstwem domowym, magnetyczna..

ojjj biedny.. ale niedlugo pewnie bedzie bardziej uwazny

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

Napisane przez moni_ka.g

jakiś czas temu kupiłam J. taką byle jaką tabliczkę po której się pisze metalowym pisakiem (na magnesy działa) i ściera przejeżdżając wzdłuż plastikowym guzikiem. J. ją lubi, maże po niej, ściera, my coś rysujemy, on ściera, więc pewnie by się zainteresował tą wodną.

czy o czyms takim mowisz?
http://www.amazon.de/dp/B005C3F3SY/r...=IKOS7JIAUUY6W

bo mnie sie to bardzo podoba, ale wlasnie nie wiem na jaki to wiek

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------

Napisane przez moni_ka.g

J. takie samo piórko jak Kacper, też 12 kg...

[despa]

Napisane przez Moderna

tak myslisz, ze z ciastolina mozna juz zaczac?

u nas szalenstwo na wszystko co ma kolka, ale mamy sporo i duzych i malych.. wiec pewnie pominiemy
mamy tez kilka ksiazeczek ulubionych m.in. Swiat malucha, Mamo,co robia mrowki, i obrazkowe o pojazdach, zwierzetach, szukajki z gospodarstwem domowym, magnetyczna..

ojjj biedny.. ale niedlugo pewnie bedzie bardziej uwazny

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------



czy o czyms takim mowisz?
http://www.amazon.de/dp/B005C3F3SY/r...=IKOS7JIAUUY6W

bo mnie sie to bardzo podoba, ale wlasnie nie wiem na jaki to wiek

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------

styczniówki uzywają

mi sie mata podoba, ale moja majac kredkę, pisaka maluje gdzie popadnie, wiec odczekam.


łooooooooo matko, Sami swoi na Polsacie....TŻ juz spoglada

[Moderna]

Napisane przez despa

mi sie mata podoba, ale moja majac kredkę, pisaka maluje gdzie popadnie, wiec odczekam.

tylko, ze do tego pisaka wlewasz tylko wode, mata jest tak skonstruowana, ze piszac ta woda po niej widac obrazek, ktory za chwile znika, na podlodze nic nie bedzie widac, no moze ewentualnie troche wody

[moni_ka.g]

Napisane przez Moderna

tak myslisz, ze z ciastolina mozna juz zaczac?

ojjj biedny.. ale niedlugo pewnie bedzie bardziej uwazny

czy o czyms takim mowisz?
http://www.amazon.de/dp/B005C3F3SY/r...=IKOS7JIAUUY6W

bo mnie sie to bardzo podoba, ale wlasnie nie wiem na jaki to wiek

nie wiem czy akurat konkretnie z ciastoliną, ale chodzą mi po głowie jakieś masy właśnie.

mam nadzieję bo nie patrzy gdzie idzie.

tak, o takiej tablicy, tylko ja kupiłam jakąś byle jaką w tanim sklepie (u nas są takie gdzie wszystko po 3-6zł). już się trochę rozpada bo jakość ma wątpliwą ale działa i wiem, że J. zainteresowany.

dziś w przychodni były kredki, kartki i J. coś rysował. mówię mu: namaluj tatę, a on bierze kredkę, idzie to tż i mu po koszulce rysuje...

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------

Napisane przez despa

mi sie mata podoba, ale moja majac kredkę, pisaka maluje gdzie popadnie, wiec odczekam.

J. też. ale na tym filmiku dziecko "rysuje" po dywanie i nie ma śladu, bo chyba samą wodą się rysuje a efekt widoczny jest tylko na macie.

[scarlett26]

Napisane przez despa

Nestelle- jak dziś głowa? Bo ja umieram.

to jeszcze pytanie- do tych z Was co bedą jednak Mikołaja celebrować, myślalayście nad prezentami? Podzielicie się pomyslami?

znaczy 6 czy 24 grudnia? bo na 6 to u nas raczej tylko słodycze były, to Z rzecz jasna nie dotyczy, ew. książka jakaś

na Gwiazdkę to myślę ew. o tej ikeowej kuchni - a rodzinka jeśli się spyta to wrobię ją w resztę utensyliów kuchennych, bo mamy tylko gary - jak nie będzie sponsoringu z firmy TŻta to nie wiem czy sobie tej kuchni nie podaruję, bo to kupa kasy jednak - albo kupię bez tej nadstawki - w sumie Zosior i tak tam chyba nie sięgnie

jęli kupię kuchnię to na pewno nie kupię już nic innego, bo my kupujemy dla 12 osób i to, a dodatkowo kasa na żarełko na 3 Wigilie daje się odczuć (coś w domu musi być, coś zabieramy do moich Rodziców i coś do Teściów)

jak nie kuchnię to chyba takie pianinko z ruchomymi zwierzaczkami co nestelle wieki temu wklejała, Z widziała jakieś u sąsiadki i podobało jej się.... książeczek mamy za dużo, w ogóle zabawek też.... duplo nie jest jakimś hiciorem, pobawi się, ale bez specjalnego entuzjazmu - woli drewniane klocki, ale mamy już całe duże wiadro, więc nie bedę kupowała kolejnych

lubi babypuzzle trefla, może jakiś kolejny komplecik

z książeczek kupiłam teraz tą serię http://aros.pl/ksiazka/a-to-ciekawe-...kto-robi-hu-hu środki do obejrzenia w grafice google - są przepiękne - zabieram na wyjazd, żeby miała coś nowego do oglądania

z książeczek czereśniową mamy całą, eksploatowana intensywnie codziennie

mamy matę wodną, nie wiem jakiej firmy, bo karton już wyrzuciłam, Z lubi po tym bazgrolić, na szczęście pisak nie brudzi nic, bo już próbowała po kanapie - generalnie goni nas z tą matą i pisakiem z wrzaskiem "pisz, pisz hu-hu!!!!" pisz w zosieranto znaczy rysuj. do maty dołączone były takie jakieś piankowe puzzle no i wręcza nam je po kawałku i gada kółko, kwadrat, trójkąt, gwiazda i cała dumna tylko to "r" na razie jak Nina Terentiew

[Moderna]

Napisane przez moni_ka.g

dziś w przychodni były kredki, kartki i J. coś rysował. mówię mu: namaluj tatę, a on bierze kredkę, idzie to tż i mu po koszulce rysuje...

[despa]

Napisane przez Moderna

tylko, ze do tego pisaka wlewasz tylko wode, mata jest tak skonstruowana, ze piszac ta woda po niej widac obrazek, ktory za chwile znika, na podlodze nic nie bedzie widac, no moze ewentualnie troche wody

no i panele zlane i na ścianie.....wystarczą mi poodbijane łapki na ścianach