Wszystkie w końcu zaciążymy i wątek mamusiowy założymy - problemowe staraczki cz. V

[czarownica_tea]

Mała- film biograficzny. Ciężko określić styl to po prostu Tim Burton


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[mala29lll]

Napisane przez soul_me

Mmm nie ma co zbierać bo na ostatnich rezerwach jechalam. Do d...y to wszystko

W delegacje rzeczywiście często. Ale właśnie do ludzi jeżdżę więc teraz mi akurat pomagało

Ale będziecie jeszcze próbowali? Ty teraz prywatnie miałaś czy na program rządowy?

[soul_me]

3 rzadowe zrobiłam.
Nie wiem. Muszę się ogarnąć. Myślę że nie będę robiła w ciemno kolejny raz bo to jest bez sensu i jak widać u mnie sie nie sprawdza. Chcę dokładnie sprawdzić czy mogą mnie gdzies zdiagnozować.

[mala29lll]

Napisane przez czarownica_tea

Mała- film biograficzny. Ciężko określić styl to po prostu Tim Burton


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

Lubię bigraficzne.
A tak zapytam odpajęczyłaś (jak by to Lucy ujęła) jamę? Trzymałąm kciuki za Ciebie wczoraj

[czarownica_tea]

Mała- jeszcze nie . TŻ mi padł wczoraj po 12h pracy. A dzis mnie głowa boli


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[Lucy31]

Oho to będzie zbiorowe trzymanie kciuków za odpajęczanie jamy

---------- Dopisano o 23:41 ---------- Poprzedni post napisano o 23:33 ----------

http://www.chcemybycrodzicami.pl/artykuly/642/
No no, niech pracują

[czarna_mala]

Dobrej nocki

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[Evelinke]

Dzień Dybry

Soul, bardzo mi przykro może i to jest dobra droga, żeby zmienić klinikę i zrobić jakieś szczegółowe badania.
A tutaj to chyba, każda z nas za dużo już oglądała testów z 1 krecha

Czarownico, ja Ovitrelle brałam przed punkcją czyli, 9 stycznia, dwa zastrzyki. A jak dzwoniłam do labo po wyniki to babka do mnie, żebym za godz. Zadzwoniła, bo w tej chwili mój progesteron ma powyżej 80 i musza rozcieńczyć. A testów 10 nie mam, nie będę robić narazie bo dzisiaj biorę Ovitrelle 1/8 dawki, wiec nie ma sensu. Badania powtarzam w środę, bo takie mam zalecenia z kliniki i do nich zadzwonić.

A z odpajeczaniem, już tak jest jak już można to sie zgrać nie idzie

[czarna_mala]

Bry!

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[mala29lll]

Dzień dobry dziewczny

Evelinke a czemu bierzesz Ovitrelle teraz?

---------- Dopisano o 09:36 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------

Ying a jak Ty się czujesz?

[201707281742]

Witam sie ze słonecznego pomorza

[czarna_mala]

Napisane przez basiia89

Witam sie ze słonecznego pomorza

Słonecznego? U mnie w górach śnieg

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[201707281742]

Czarna na słoneczku plus 8 stopni
Evelinke ovitrelle moze utrzymywać sie w organizmie do 2 tyg. 12-14 dni to normalne.

[201701300931]

U nas była mgła, ale już sobie poszła. I zostało słoneczko Ale ja nie wychodzę spod koca dzisiaj, bo muszę wygrzać moje przeziębienie w końcu...

[mala29lll]

U nas też trochę jeszcze mgła, ale schodzi i słoneczko, które mi daje po oczach właśnie

Basiu jak tam nastrój przed wąznych dla nas dniem?

Danuś czy Twój mąż był przy transferze? Mój chce być. Tak mi dziwnie jakoś. Nie wiem czy nie będę się czuła skrępowana. Mi chyba gruszka będzie robiła, bo jutro poniedziałek i ona urzęduje w zabiegowym.

---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

A ja się dzisiaj wbiłam w ten blog http://krotki.blog.pl/2012/12 szukam co komu może znaleźli po dignozie Idiopatyczna tak na wszelki wypadek. Mój mąż bardzo wierzy, że się uda. Ja też czuję w moczu nadchodzące zmiany, ale czy one dotyczą akurat malucha to się okaże za ok tydzień. W szoku jestem, że to już

[201701300931]

Napisane przez mala29lll

Danuś czy Twój mąż był przy transferze? Mój chce być. Tak mi dziwnie jakoś. Nie wiem czy nie będę się czuła skrępowana. Mi chyba gruszka będzie robiła, bo jutro poniedziałek i ona urzęduje w zabiegowym.

Nie był. Nie czuliśmy takiej potrzeby. Czekał na korytarzu.

[Czarnula204]

A u mnie pada mzawka i słońca nie ma, byłam na balkonie dawałam ptaszkom amu.

Ale wczoraj miałam przeboje z kinderbalu pojechaliśmy do brata no oczywiście mężu po pił ustawił mi nawigację no to jadę ale coś mi nie tak mimo że było ciemno ale jakoś coś mi nie grało ze nie tak jechałam w pierwsza stronę. I ci wywalilo mnie na e 30 ze zamiast pół godziny to wracałam do domu godzinę. Mężu oczywiście się oberwalo ale później to już mi się tylko śmiać chciało.

Wysłane z mojego HTC przy użyciu Tapatalka

[gosiek0388]

Hejka dziewczynki, ja już po dzisiejszym USG, no i pęcherzyki wzieły się do roboty, jeden urusł do 19mm a drugi 21, prawie 22 , endometrium 12,5mm(pierwszy raz tak duże, zawsze mizeroty takie ledwo 5 czy 7 mm)i w cholere płodnego śluzu, (mogłabym wam dać i jeszcze by zostało), jak wszystko pójdzie dobrze to we wtorek IUI, tylko się boje żeby nie pękły za wcześnie pęcherzyki bo ostatnio tak było.... i z IUI była

[mala29lll]

Bo facetom sie nie daję takich rzeczy do łapek jak popiją

A ja mało z kanapy nie spadłam. Siostra napisała czy to jutro transfer i że trzyma kciuki. Toż to szok Miłe zaskoczenie

[201707281742]

Mała stresuje sie i to bardzo bo nie wiem ile dzieciaczków przetrwalo. Mój mąż chce byc przy transferze i mnie to nie przeszkadza, byl i jest ze mna w kazdej podobnej sytuacji. Nawet zaliczył wszystkie wizyty przygotowujące ze mna.

[mala29lll]

Napisane przez basiia89

Mała stresuje sie i to bardzo bo nie wiem ile dzieciaczków przetrwalo. Mój mąż chce byc przy transferze i mnie to nie przeszkadza, byl i jest ze mna w kazdej podobnej sytuacji. Nawet zaliczył wszystkie wizyty przygotowujące ze mna.

Mój tez był na wszystkich wizytach, ale nigdy nie wchodził na usg E tam niech bedzie przy zapłodnieniu heheh Niech ma Ja sie jakoś nie stresuje. Może dlatego, że nie bardzo dociera do mnie co się w ogóle dzieje Też masz wziąź 2 h przed przeciwbólową Flamexin i Relanium?
O 15 wizyta u embriologa. Ciekawe czy nam pokaże te zarodki czy tylko będzie gadać o nich? Chciała bym zobaczyć moje dzidziusie

[201701300931]

Napisane przez mala29lll

Mój tez był na wszystkich wizytach, ale nigdy nie wchodził na usg E tam niech bedzie przy zapłodnieniu heheh Niech ma Ja sie jakoś nie stresuje. Może dlatego, że nie bardzo dociera do mnie co się w ogóle dzieje Też masz wziąź 2 h przed przeciwbólową Flamexin i Relanium?
O 15 wizyta u embriologa. Ciekawe czy nam pokaże te zarodki czy tylko będzie gadać o nich? Chciała bym zobaczyć moje dzidziusie

Będziesz mieć na kartce "zdjęcie" tego, który Ci podadzą. I na innej kartce tabelkę jakiej klasy były zarodki w każdej dobie. Potem przed samym transferem jeszcze na monitorze pokażą ten zarodek.

U mnie 5. dnia zamrozili jeden, a następnego dnia dzwoniła pani embriolog z informacją ile jeszcze udało się zamrozić.

[201707281742]

Napisane przez mala29lll

Mój tez był na wszystkich wizytach, ale nigdy nie wchodził na usg E tam niech bedzie przy zapłodnieniu heheh Niech ma Ja sie jakoś nie stresuje. Może dlatego, że nie bardzo dociera do mnie co się w ogóle dzieje Też masz wziąź 2 h przed przeciwbólową Flamexin i Relanium?
O 15 wizyta u embriologa. Ciekawe czy nam pokaże te zarodki czy tylko będzie gadać o nich? Chciała bym zobaczyć moje dzidziusie

Dokładnie mam te same leki i 2h przed. Spotkanie z embriologiem mam o 14.25 wiec 55 min. przed ET. No i ta akupunktura 10min. przed i po. Mam niecale 2h do domku, wiec nie zostaje w Gdańsku bo można jechać do 3h.

[mala29lll]

Dzięki Danuś

Basiu no my własnie się zastanawiamy czy zostawać czy nie we Wrocku:/
Ok 170 zł w kieszeni by było za hotel. No właśnie napisane tam jest, że powyżej 3 h jazdy to lepiej zostać. Mamy dylemat, bo jakby zostanie miało choć odrobinę zwiększyć szansę to byśmy zostali ale jaknie ma różnicy to lepiej w domku być

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------

Acha Daniusiu mam jeszcze pytanko. Czy kazali Ci po transferze ileś czasu leżeć jeszcze czy od razu wypad?

[201701300931]

Napisane przez mala29lll

Acha Daniusiu mam jeszcze pytanko. Czy kazali Ci po transferze ileś czasu leżeć jeszcze czy od razu wypad?

Od razu wypad z fotela. Ubrałam się i sprintem siku A potem wizyta.

[mala29lll]

Napisane przez Danaeee84

Od razu wypad z fotela. Ubrałam się i sprintem siku A potem wizyta.

A to jest po transferze wizyta? Myślałam, ze dopiero weryfikacyjna, bo nigdzie nic nie ma o wizycie po ET. Kurde bo Jakubów mi miał zmienić dawkę Euthyroxu i całkiem zapomniałam po pick upie mu się przypomnieć:/ Kopnę męża w tyłek normalnie. On powinien pomyśleć, bo ja zawiana jeszcze była i zaaferowana samym zobiegiem.
Ty nie miałaś wizyty weryfikacyjnej ale orientujesz się może czy to umawiasz się do konkretnego lekarza, żeby dzwonił czy który tam akurat jest w klinice dzwoni do mnie?

[201701300931]

Nie wiem jak jest z weryfikacjami. Po transferze na wizycie dostałam jeszcze rozpiskę dawkowania leków i termin kiedy mam się zgłosić na weryfikację ministerialną.

[lalika]

Mala i Basia wielkie kciuki za jutro

[mala29lll]

Napisane przez lalika

Mala i Basia wielkie kciuki za jutro

Dziękuję
: cmok::c mok:

Ja trzymam kciuki, żeby niuniek szybciutko sie wyślizgnął z mamusi i nie woził się już na gapę

[Evelinke]

Mała, Basia ogromne kciuki za jutro : kciuki:
Powodzenia 😘😘😘😘
A tak poza tym to Mała, nie zła niespodziankę zrobiła ci siostra pamiętając o tobie 😊