Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV

[Ayame89]

Mam roślinki na ramieniu. Przepraszam za brzydkie zdjęcie.

[kaludia91]

Napisane przez Ayame89

Mam roślinki na ramieniu. Przepraszam za brzydkie zdjęcie.

Super!
A ja sie martwie ze Magda nie wrzucila mojego groszku na insta i ze moze jej sie nie podoba ja to mam powody do zmartwien ale nie dogodzisz, moja ciemka nie chcialam zeby bylam na insta bo jest taka inna, nie chcialam zeby ktos zerznal pomysl (co prawda nic nie powiedzialam zszywce, mialam tylko cicha nadzieje. A pewnie jakby nie wrzucila to bym sie martwila ze sie jej nie podoba)


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gozia]

Czy któras przywiozla cos nowego z konwentu?

Ja jutro ide na Bristol Tattoo Convention, ale nic nie robie (chyba ), bo mam za tydzien termin

[201712071518]

Napisane przez gozia

Czy któras przywiozla cos nowego z konwentu?

Ja jutro ide na Bristol Tattoo Convention, ale nic nie robie (chyba ), bo mam za tydzien termin

Ja wrzucalam wczesniej moja czaszke w kapuscie

[ewel86]

Jezu ja dopiero 1 wrzesnia ide ugadac rysunek...a sesja dopiero w listopadzie no chyba ze sie cos zwolni.

[201712071518]

Napisane przez ewel86

Jezu ja dopiero 1 wrzesnia ide ugadac rysunek...a sesja dopiero w listopadzie no chyba ze sie cos zwolni.

Ja tez dopiero w listopadzie.
Ale czas szybko zleci a tatuaze dobrze sie goja w chlodzie
Na dodatek kolejny raz powiedzialam "rob co chcesz"

[ewel86]

No to plus chlodnej pory roku fakt,rok temu w czerwcu robilam i wiadomo jak w sloncu,reke trzeba bylo chowac pod recznik przy opalaniu

[jasnosz]

Napisane przez magyarparaszt

to osom! mnie ręce i tak jakoś nie bolały w sumie

a robiłaś już coś u Oli ? Dla mnie nikt tak nie robi jak ona , lekka ręka uspokajający głos , normalnie relaks jak w spa

my z TŻ mamy termin na grudzień teraz będziemy się bić pewnie które pójdzie , zaklepaliśmy sobie cała sesję w zasadzie nie wiadomo na co :P

[gozia]

Stupid to mi cos umknelo, ide go poszukac w wątku

Edit: Za☠☠☠ista!!! W koncu ktos oprocz mnie w tym watku zrobil sobie tradycyjny tatuaz Ładnie Ci ja wsadzil i fajny kolor rozy.

Ja sie wczoraj na konwencji prawie zlamalam i chcialam robic przedramie - klasyczna jaskółke z kwiatkiem w dzióbku, ale na szczescie typ powiedzial mi zaporowa cene (jest z Teksasu) i mnie to troche zniechecilo. Robi piekne, tradycyjne tatuaze, wiec jesli uda nam sie w tym roku pojechac do Stanow, to go odwiedzimy w Austin.
Mam termin za tydzien i robie drugą łydkę, ostatnio ciągle chodze zafoliowana, na lato robie sobie przerwe, bo juz po prostu chce miec chwile spokoju haha .

[201712071518]

Napisane przez gozia

Stupid to mi cos umknelo, ide go poszukac w wątku

Edit: Za☠☠☠ista!!! W koncu ktos oprocz mnie w tym watku zrobil sobie tradycyjny tatuaz Ładnie Ci ja wsadzil i fajny kolor rozy.

Ja sie wczoraj na konwencji prawie zlamalam i chcialam robic przedramie - klasyczna jaskółke z kwiatkiem w dzióbku, ale na szczescie typ powiedzial mi zaporowa cene (jest z Teksasu) i mnie to troche zniechecilo. Robi piekne, tradycyjne tatuaze, wiec jesli uda nam sie w tym roku pojechac do Stanow, to go odwiedzimy w Austin.
Mam termin za tydzien i robie drugą łydkę, ostatnio ciągle chodze zafoliowana, na lato robie sobie przerwe, bo juz po prostu chce miec chwile spokoju haha .

To juz moja druga tradycyjna roza
W ogole zamierzam wszystkie wolne miejsca wypelnic oldschoolem bo nic lepiej jako filler nie wyglada
Moze zrobie jakies malenstwa na jakims konwencie w wawie albo katowicach

U mnie listopad bedzie hardcorowy - dwie sesje dzien po dniu. Chce zrobic cale udo i zaczac plecy. Zafoliowanie tego bedzie wyzwaniem gimnastycznym

[gozia]

A kiedy sa konwenty w Wawie i Katowicach? Moze akurat bede w Polsce

No bedziesz niezle szelesic

[201712071518]

W katowicach jest jakos pod koniec wrzesnia a w warszawie na poczatku pazdziernika.


Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[201712071518]

Gozia, w Gliwicach w Muzeum Tatuazu mozna zrobic sobie tatuaz z oryginalnego projektu z lat 20-50

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[gozia]

Brzmi super

[Hiraska]

Ja jestem po konsultacjach u Zappy (bardzo miły i cierpliwy człowiek - wyczerpująco odpowiadał na wszystkie pytania). Wiem co chcę, gdzie chcę i co zmienić. Sesja będzie trwała ok. 5 - 6 godzin.
Znajoma, która ma już doświadczenie w tatuowaniu się powiedziała, że jak na pierwszy raz to trochę długo. Rodzina mi marudzi (nikt z nich nie ma tatuażu), że powinnam zrobić na początek coś małego, bo mogę dostać jakiejś alergii, nie będzie się dobrze goić, że mam jasną skórę i bla bla bla.
Wiem jestem dorosła, sama o sobie decyduje, ale przez to całe gadanie zaczynam mieć mętlik w głowie. ;/

Wysłane z mojego BlackBerry PRIV przy użyciu Tapatalka

[201712071518]

Napisane przez Hiraska

Ja jestem po konsultacjach u Zappy (bardzo miły i cierpliwy człowiek - wyczerpująco odpowiadał na wszystkie pytania). Wiem co chcę, gdzie chcę i co zmienić. Sesja będzie trwała ok. 5 - 6 godzin.
Znajoma, która ma już doświadczenie w tatuowaniu się powiedziała, że jak na pierwszy raz to trochę długo. Rodzina mi marudzi (nikt z nich nie ma tatuażu), że powinnam zrobić na początek coś małego, bo mogę dostać jakiejś alergii, nie będzie się dobrze goić, że mam jasną skórę i bla bla bla.
Wiem jestem dorosła, sama o sobie decyduje, ale przez to całe gadanie zaczynam mieć mętlik w głowie. ;/

Wysłane z mojego BlackBerry PRIV przy użyciu Tapatalka

Akurat na jasnej skorze sie dobrze goi.
Jak masz miec alergie to bedziesz miec niezaleznie od wielkosci. Jesli generalnie jestes uczuleniowcem to bym odradzala. Jesli nie - rob
Najczesciej pierwszy tatuaz znosi sie dobrze bo adrenalina trzyma i bol nie jest dokuczliwy.

Ja zrobilam pierwszy tatuaz tylko w czerni formatu a4.
Potem po prawie 10 latach (czyli jakby od nowa) kolejny - od razu duze kolory, rekaw zaczynany od lokcia, sesja 6h.

Zappa jest doswiadczonym tatuazysta - nie proponowalby czegos czego sie nie da zrobic.

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Ja mam jasną skórę, tatuażysta powiedział, że bardzo ładnie wyglądają na niej kolory.

A propos rodziny, ja dopiero niedawno pokazałam moim, bo mi się nie chciało słuchać morałów. Reakcja? Mama: o nie, mogłaś sobie lepiej na plecach zrobić, tata: pfff taki mały.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hiraska]

Napisane przez stupid-girl

Akurat na jasnej skorze sie dobrze goi.
Jak masz miec alergie to bedziesz miec niezaleznie od wielkosci. Jesli generalnie jestes uczuleniowcem to bym odradzala. Jesli nie - rob
Najczesciej pierwszy tatuaz znosi sie dobrze bo adrenalina trzyma i bol nie jest dokuczliwy.

Ja zrobilam pierwszy tatuaz tylko w czerni formatu a4.
Potem po prawie 10 latach (czyli jakby od nowa) kolejny - od razu duze kolory, rekaw zaczynany od lokcia, sesja 6h.

Zappa jest doswiadczonym tatuazysta - nie proponowalby czegos czego sie nie da zrobic.

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Pisałam kilka postów wyżej, że raz uczulił mnie podkład. Kiedyś x lat temu dostałam też wysypki po antybiotyku i to w sumie tyle. Na plecach miałam kiedyś trądzik, teraz raz na jakiś czas coś wyskakuje i mam trochę przebarwień, ale Zappa mówił, że to nie problem.

Wysłane z mojego BlackBerry PRIV przy użyciu Tapatalka

[Cherry_Muffin]

Zappa bardzo powoli pracuje więc ten czas to też możliwe że podany pod jego styl pracy

Z tym gadaniem to musisz się uzbroić bo ono bedzie. Nawet po zrobieniu też. Moja matka tak miała. Dopiero potem przyznała ze co do czego nawet jej się te moje tatuaże podobają

[201803080934]

Sluchajcie, poszlam do studia zapisac sie na termin (po tym jak tatuazysta mailowo zgodzil sie na moj wzor), od dziewczyny na recepcji padlo pytanie czy to bedzie sesja calodzienna, ja nie mialam pojecia, bo nie mam doswiadczenia, powiedzialam, ze tatuaz ma byc na wewnetrznej stronie przedramienia, to wpisala ze tak calodzienna 1600zl, bylam tak skolowana tym ze wszyscy zawsze mowia ze tatuaz musi byc drogi, etc etc, ze sie zgodzilam i wyszlam. Teraz nie wiem co zrobic, bo czy tatuaz nie powinien zostac wyceniony przez tatuazyste? Tak bylo przy moim pierwszym (jedynym), przyszlam w terminie, pokazala mi wzor, po tym jak ustalilysmy jak duzy bedzie, podala mi cene.

Tamta dziewczyna z recepcji nie zapytala ani wzor, ani o wielkosc, ani czy kolor, etc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Ja cenę ustalałam z tatuażystą.

[201712071518]

Napisane przez Grin

Sluchajcie, poszlam do studia zapisac sie na termin (po tym jak tatuazysta mailowo zgodzil sie na moj wzor), od dziewczyny na recepcji padlo pytanie czy to bedzie sesja calodzienna, ja nie mialam pojecia, bo nie mam doswiadczenia, powiedzialam, ze tatuaz ma byc na wewnetrznej stronie przedramienia, to wpisala ze tak calodzienna 1600zl, bylam tak skolowana tym ze wszyscy zawsze mowia ze tatuaz musi byc drogi, etc etc, ze sie zgodzilam i wyszlam. Teraz nie wiem co zrobic, bo czy tatuaz nie powinien zostac wyceniony przez tatuazyste? Tak bylo przy moim pierwszym (jedynym), przyszlam w terminie, pokazala mi wzor, po tym jak ustalilysmy jak duzy bedzie, podala mi cene.

Tamta dziewczyna z recepcji nie zapytala ani wzor, ani o wielkosc, ani czy kolor, etc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

nie wiem co to za studio i jaki artysta, ale w mojej ocenie wzór na wewnetrznej stronie przedramienia bedzie mniejszy niz a4, wiec ani tatuowanie nie powinno trwac caly dzien ani cena przekroczyc 1000pln.
(oczywiscie są wyjątki - są tatuażysci w Polsce pracujący wolniej i/lub za większe stawki)

[kejterr]

Hej dziewczyny.
Mam 3 dość duże tatuaże, które właśnie jeszcze powiększam. Dwa na ramionach i sternum. Powiększę kolekcję jak zgromadzę fundusze, niestety ostatnie poprawki tak mnie dojechały, że do końca miecha to będę się żywić tynkiem ze ściany i kranówą ;P
Jestem chyba jakimś ewenementem, bo ani się nie bałam przed pierwszym razem, ani nie planowałam niczego pojedynczego, małego i w niewidocznym miejscu, od razu szłam na ostro
Wszystkie dziary robiłam w Warszawie, dokładnie w Touche i Szery.
Nie podobają mi się tatuaże w kolorze, chyba że w grę wchodzi tylko czerń i czerwień np w trashu. Kocham geometrię i klimaty mandalowe, ornamenty, koronki. Moi ulubieni artyści to zdecydowanie David Hale i Philip Milic.
Staram się, aby wszystkie tatuaże były dość spójne, a nie każdy z innej bajki. Mam obsesję na punkcie precyzji i symetrii, dlatego też nie jestem najłatwiejszym klientem
Jeżeli kojarzycie artystę z Warszawy, który się specjalizuje w ornamentach i wykonuje prace idealnie równo, to proszę o polecenie

[kejterr]

.

[201712071518]

Napisane przez kejterr

Hej dziewczyny.
Mam 3 dość duże tatuaże, które właśnie jeszcze powiększam. Dwa na ramionach i sternum. Powiększę kolekcję jak zgromadzę fundusze, niestety ostatnie poprawki tak mnie dojechały, że do końca miecha to będę się żywić tynkiem ze ściany i kranówą ;P
Jestem chyba jakimś ewenementem, bo ani się nie bałam przed pierwszym razem, ani nie planowałam niczego pojedynczego, małego i w niewidocznym miejscu, od razu szłam na ostro
Wszystkie dziary robiłam w Warszawie, dokładnie w Touche i Szery.
Nie podobają mi się tatuaże w kolorze, chyba że w grę wchodzi tylko czerń i czerwień np w trashu. Kocham geometrię i klimaty mandalowe, ornamenty, koronki. Moi ulubieni artyści to zdecydowanie David Hale i Philip Milic.
Staram się, aby wszystkie tatuaże były dość spójne, a nie każdy z innej bajki. Mam obsesję na punkcie precyzji i symetrii, dlatego też nie jestem najłatwiejszym klientem
Jeżeli kojarzycie artystę z Warszawy, który się specjalizuje w ornamentach i wykonuje prace idealnie równo, to proszę o polecenie

Milic moim zdaniem technicznie dupy nie urywa. Troche podobnie do Hale'a tatuuje Joanna Zielińska, ekipa z Musca Imago,
Katarzyna Krutak

Kojarze tylko Karolinę z primitive tattoo i Vitalija z Azazela Mokotowska.
a w Polsce imo najlepsza w ornamentach jest Aga (Avalan Tattoo Kraków), ewentualnie Piotr Szot (Bielsko - Biała)
Moim zdaniem jeśli masz takie wymagania, nie ma sensu ograniczać się do jednego miasta.
(Ja ze Śląska jezdzilam na sesje do Grudziądza, Warszawy a teraz mnie czeka Poznan)

[kejterr]

U Milica strasznie podoba mi się 'strzelistość' formy, no i nie dopatrzyłam się u niego jakiś nierówności, wszytsko robi bardzo dokładnie i symetrycznie, następny tatuaż chcę robić u Aldony z Szery właśnie w stylu Milica.
Jeden tatuaż miałam właśnie inspirowany Davidem, ale wg mnie postronna osoba nie dopatrzy się podobieństwa, niestety.
Do Agi i Karoliny już się zgłaszałam, niestety masakra jest u nich z terminami, jak u każdego porządnego artysty
Niestety ja teraz mam małe dziecko i nie mam możliwości jeździć po Polsce za dziarami, więc ograniczam się do Warszawy. Ale w pracach Agnieszki byłam tak zakochana, że zdecydowałam się na trip do Krakowa, jednak odpowiedź dostałam od niej po chyba pół roku, z informacją, że moje zgłoszenie się nie załapało na ten rok, no a ja jednak aż tyle czekać nie chcę:P
Swego czasu upatrzyłam sobie Kamila Czapigę, i 'straciłam' przez niego z dwa lata, ponieważ się uparłam, że wszystkie dziary zrobię u niego a on dwa razy odmówił wykonania moich pomysłów.
Póki co moim guru jest Aldona z Szery, na dniach mają być do niej zapisy. Specjalizuje się w trashu co prawda, ale ona potrafi zrobić wszystko, więc mam nadzieję, że mi nie odmówi.

[Hiraska]

Napisane przez Cherry_Muffin

Zappa bardzo powoli pracuje więc ten czas to też możliwe że podany pod jego styl pracy

Z tym gadaniem to musisz się uzbroić bo ono bedzie. Nawet po zrobieniu też. Moja matka tak miała. Dopiero potem przyznała ze co do czego nawet jej się te moje tatuaże podobają

Tyle, że moja matka rozpowiedziała to już wszystkim, chociaż prosiłam żeby zostawiła tą informację dla siebie ;/

Jak jest z przerwą podczas sesji? Np. Na toaletę albo posiłek??


Wysłane z mojego BlackBerry PRIV przy użyciu Tapatalka

[201712071518]

Napisane przez Hiraska

Tyle, że moja matka rozpowiedziała to już wszystkim, chociaż prosiłam żeby zostawiła tą informację dla siebie ;/

Jak jest z przerwą podczas sesji? Np. Na toaletę albo posiłek??


Wysłane z mojego BlackBerry PRIV przy użyciu Tapatalka

na żądanie - nie ma problemu plus przerwa na rozprostowanie kości (jak jestes w jakiejs niewygodnej pozycji)

[Dagunia]

Napisane przez Hiraska

Tyle, że moja matka rozpowiedziała to już wszystkim, chociaż prosiłam żeby zostawiła tą informację dla siebie ;/

Jak jest z przerwą podczas sesji? Np. Na toaletę albo posiłek??


Wysłane z mojego BlackBerry PRIV przy użyciu Tapatalka

Spokojnie - są przerwy Mówisz wprost, że potrzebujesz i jeszcze nie zdarzyło mi się, że robił ktoś problemy Inna sprawa, że jak po 4-5 godz Marcin widział mój grymas bólu to sam pytał czy okej czy robimy przerwę

[201712071518]

Napisane przez Cherry_Muffin

Z tym gadaniem to musisz się uzbroić bo ono bedzie. Nawet po zrobieniu też. Moja matka tak miała. Dopiero potem przyznała ze co do czego nawet jej się te moje tatuaże podobają

Moi nie akceptuja tatuaży, nie podobaja sie im - uważają, że to oznaka jakichs zaburzeń.
Puszczam takie gadki mimo uszu, ale nie prowokuje do nich i nie odslaniam wszystkiego jak sie widze z rodzicami