|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#3661 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 10.
Cytat:
Dla mnie jasnym punktem jest wyjazd z okazji 10 rocznicy ślubu z mężem w czerwcu. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3662 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 9 850
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 10.
Cytat:
![]() Sent from my SM-G973F using Tapatalk ---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ---------- I wysikac sie w parku za krzaczkiem ![]() Sent from my SM-G973F using Tapatalk |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3663 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 10.
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;88442929]A to inna sprawa, chociaż my kilka razy w górach byliśmy i schroniskowe żarcie jedliśmy na dworze
![]() My też. Kumpela mnie ciągnęła, ale w końcu olała i ona, i ja. Żadna frajda, w dodatku w górach na luzaka maseczkę można zdjąć i zjeść, a w mieście nawet i to odpada, zaraz się ktoś dowali.[/QUOTE]Ten Kraków zrobiliśmy z moimi rodzicami we wrześniu, cudownie było.. Ludzi mało, restauracje otwarte i wszystkie atrakcje. Jak żyję, nie miałam dotąd tak wspaniałego wypadu do Krakowa bez masy ludzi. I pogoda, koniec września, a tu 25 stopni. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3664 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 10.
Akurat zimny mak nie jest zbyt smaczny, chyba, że mowa o lodach itp.
Ale nie widzę nic dziwnego w podjechaniu miejskim autobusem na drugi koniec miasta i włóczeniu się po innej dzielnicy. Niektóre dzielnice posiadają fajny park, lasek a nawet i pola czy staw, rzekę, jakiś zalew itp. (szczególnie gdzieś na końcowych przystankach). Niektóre miejskie autobusy dojeżdżają do podmiejskich miejscowości, które też można obejść i zobaczyć coś innego niż własne osiedle i droga z pracy do domu. Kurczę, dla mnie nawet osiedle domków jednorodzinnych jest ciekawym miejscem, bo domy i ogrody są ciekawe, każdy inny itd. Nie wspomnę już o busach, które odjeżdżają do pobliskich miejscowości co 15-20 minut (czasem nawet autobusy miejskie tak często nie jeżdżą). Termos z ciepłym napojem można zapakować do torebki/plecaka. Stacje benzynowe też są dostępne co krok. Okej z malutkim dzieckiem może bym trochę bardziej zaplanowała trasę, ale z 7-latkiem myślę, że na spokojnie doszłabym do jakiejś stacji jakby mu się siku zachciało. No nie wierzę, że tak ciężko znaleźć stację benzynową w miasteczku powiedzmy 50k mieszkańców. Albo jakiegoś Kauflanda z toaletą. Nie wiem też co za problem raz na jakiś czas zjeść maka czy coś ze stacji czy z żabki na ciepło. Wiadomo, że codziennie się nikt nie będzie wybierał na takie wypady. No, ale jak na wizażu są same księżniczki, które muszą mieć restaurację z tofucznicą posypaną kiełkami rzodkiewki i toalety ze złota, to serio, szkoda palców na klikanie w klawiaturę. Jak ktoś ładnie napisał - dla chcącego nic trudnego, jak ktoś chce to znajdzie sposób, a jak nie chce znajdzie powód. Złej baletnicy przeszkadza i rąbek u spódnicy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3665 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 10.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ---------- [1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88443195]Akurat zimny mak nie jest zbyt smaczny, chyba, że mowa o lodach itp. Ale nie widzę nic dziwnego w podjechaniu miejskim autobusem na drugi koniec miasta i włóczeniu się po innej dzielnicy. Niektóre dzielnice posiadają fajny park, lasek a nawet i pola czy staw, rzekę, jakiś zalew itp. (szczególnie gdzieś na końcowych przystankach). Niektóre miejskie autobusy dojeżdżają do podmiejskich miejscowości, które też można obejść i zobaczyć coś innego niż własne osiedle i droga z pracy do domu. Kurczę, dla mnie nawet osiedle domków jednorodzinnych jest ciekawym miejscem, bo domy i ogrody są ciekawe, każdy inny itd. Nie wspomnę już o busach, które odjeżdżają do pobliskich miejscowości co 15-20 minut (czasem nawet autobusy miejskie tak często nie jeżdżą). Termos z ciepłym napojem można zapakować do torebki/plecaka. Stacje benzynowe też są dostępne co krok. Okej z malutkim dzieckiem może bym trochę bardziej zaplanowała trasę, ale z 7-latkiem myślę, że na spokojnie doszłabym do jakiejś stacji jakby mu się siku zachciało. No nie wierzę, że tak ciężko znaleźć stację benzynową w miasteczku powiedzmy 50k mieszkańców. Albo jakiegoś Kauflanda z toaletą. Nie wiem też co za problem raz na jakiś czas zjeść maka czy coś ze stacji czy z żabki na ciepło. Wiadomo, że codziennie się nikt nie będzie wybierał na takie wypady. No, ale jak na wizażu są same księżniczki, które muszą mieć restaurację z tofucznicą posypaną kiełkami rzodkiewki i toalety ze złota, to serio, szkoda palców na klikanie w klawiaturę. Jak ktoś ładnie napisał - dla chcącego nic trudnego, jak ktoś chce to znajdzie sposób, a jak nie chce znajdzie powód. Złej baletnicy przeszkadza i rąbek u spódnicy.[/QUOTE]Tak, tak. Regularnie spożywam tofucznicę z kiełkami na zlotym kiblu🤣🤣🤣 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3666 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 982
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 10.
Treść usunięta
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3667 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 735
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 10.
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3668 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 10.
Akurat to nie jest personalne - gdzie tam widzisz odniesienie do jakiejś wizażanki? Wiesz co słowo "personalnie" oznacza?
---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ---------- Za to przekształcanie moich słów jest takie na miejscu ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3669 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 10 058
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 10.
Ja szczerze na wyjazdach zawsze lubię wstąpić na stację na jakiegoś niezdrowego hot-doga
![]()
__________________
.
Life doesn't give you people that you want, it gives you the people that you need. 🤍 ______________________ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3670 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 10.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3671 |
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 10.
Treść usunięta
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3672 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 10.
Cytat:
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3673 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 10.
Cytat:
Kopnienta, mój syn ma bardzo silną chorobę lokomocyjną, więc wyjazd w taką trasę samochodem nie wchodzi absolutnie w grę. A nie będę biegać po obcym mieście w poszukiwaniu kibla. To ma być przyjemność, a nie survival. Nawet jak sobie pomyślisz, że jadamy tofucznicę, IDC. Ja mam inna wizję wyjazdu, przyjemności i spędzenia wolnego czasu, tak trudno Ci to pojąć? Ile razy jeszcze będziesz ironizować żeby sobie spuścić jadu? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3674 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 982
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 10.
Treść usunięta
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3675 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 10.
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;88443291]Mój to samo, tylko właśnie, z kolegami.
Kopnienta, mój syn ma bardzo silną chorobę lokomocyjną, więc wyjazd w taką trasę samochodem nie wchodzi absolutnie w grę. A nie będę biegać po obcym mieście w poszukiwaniu kibla. To ma być przyjemność, a nie survival. Nawet jak sobie pomyślisz, że jadamy tofucznicę, IDC. Ja mam inna wizję wyjazdu, przyjemności i spędzenia wolnego czasu, tak trudno Ci to pojąć? Ile razy jeszcze będziesz ironizować żeby sobie spuścić jadu? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Akurat dla Twojego syna podałam milion innych pomysłów na spędzenie czasu, ale zaraz mi napiszesz, że Twój syn nie ma hulajnogi, nie ma warunków w domu na przyjmowanie kolegów, koledzy też nie mają warunków, aby on poszedł do nich, kulig na obrzeżach miasta to też wymioty w środku lokomocji, a gra w klasy jest dla dziewczynek. Serio, nie będę Ci wymyślać co robić z dzieckiem, bo i tak wszystko będzie na "nie". Dla Ciebie nawet porcelanowy zestaw do zabawy w herbatę u królowej angielskiej jest na nie, więc sorry, ale ja się z Tobą w dyskusje nie wdaję, bo mamy zupełnie inny światopogląd w tematach dziecięcych i spędzania z nimi ich wolnego czasu. Ty sobie uważaj, że ja mam czasu jak lodu na wymyślanie, że jestem nieodpowiedzialna i potrzebowałabym karty stałego klienta na SOR-ze, a ja sobie będę uważać, że trzymasz syna w złotej plastikowej klatce i jesteśmy kwita. Tak na marginesie to ja też w tym wieku rzygałam jak kot w samochodach, co nie przeszkodziło mojemu tacie zabierać mnie na wakacje w góry, w tak daleką podróż. Zwymiotowałam to posprzątał i tyle. Wielkie mi halo. A później na miejscu było zabawy, że hoho i jestem mu za to mega wdzięczna. Ale rób jak uważasz. Skoro uważasz, że choroba lokomocyjna i wymioty są aż takim przeciwwskazaniem do wyjechania poza miasto, to żyj dalej po swojemu i oglądaj netflixa, po czym żal się na wizażu jak to nic nie możesz zrobić, tylko się nie dziw, jak Ci któraś z kolei wizażanka pisze, że przez ostatnie miesiące nie jesteś sobą i piszesz jak zgorzkniała, stara ciotka. Edytowane przez b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 Czas edycji: 2021-01-17 o 21:27 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3676 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 10.
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88443333]Akurat dla Twojego syna podałam milion innych pomysłów na spędzenie czasu, ale zaraz mi napiszesz, że Twój syn nie ma hulajnogi, nie ma warunków w domu na przyjmowanie kolegów, koledzy też nie mają warunków, aby on poszedł do nich, kulig na obrzeżach miasta to też wymioty w środku lokomocji, a gra w klasy jest dla dziewczynek. Serio, nie będę Ci wymyślać co robić z dzieckiem, bo i tak wszystko będzie na "nie". Dla Ciebie nawet porcelanowy zestaw do zabawy w herbatę u królowej angielskiej jest na nie, więc sorry, ale ja się z Tobą w dyskusje nie wdaję, bo mamy zupełnie inny światopogląd w tematach dziecięcych i spędzania z nimi ich wolnego czasu. Ty sobie uważaj, że ja mam czasu jak lodu na wymyślanie, że jestem nieodpowiedzialna i potrzebowałabym karty stałego klienta na SOR-ze, a ja sobie będę uważać, że trzymasz syna w złotej plastikowej klatce i jesteśmy kwita.
Tak na marginesie to ja też w tym wieku rzygałam jak kot w samochodach, co nie przeszkodziło mojemu tacie zabierać mnie na wakacje w góry, w tak daleką podróż. Zwymiotowałam to posprzątał i tyle. Wielkie mi halo. A później na miejscu było zabawy, że hoho i jestem mu za to mega wdzięczna. Ale rób jak uważasz. Skoro uważasz, że choroba lokomocyjna i wymioty są aż takim przeciwwskazaniem do wyjechania poza miasto, to żyj dalej po swojemu i oglądaj netflixa, po czym żal się na wizażu jak to nic nie możesz zrobić, tylko się nie dziw, jak Ci któraś z kolei wizażanka pisze, że przez ostatnie miesiące nie jesteś sobą i piszesz jak zgorzkniała, stara ciotka.[/QUOTE]Przyjmiesz wreszcie do wiadomości, żeby zachować sobie te swoje nic niewarte rady dla siebie?? Zajmij się sobą, a rad udzielaj tym, którzy o nie poproszą bo są tak bzdurne, zwłaszcza od osoby mającej nikłe pojęcie o samodzielnym życiu w rodzinie i do tego z dzieckiem, ze szkoda czasu na ich czytanie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3677 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 10.
A teraz odpowiedz sobie na pytanie: czy ja Cię prosiłam o jakiekolwiek rady? Nakręciłaś taką gównoburzę, że głowa mała, a tego ostatniego posta już nawet litościwie nie skomentuję.
Zejdź ze mnie i z mojego dziecka. Wrzuć mnie do ignorów, bo naprawdę nie potrzebuję Twoich rad w żadnym zakresie. Mój syn to wesoły, energiczny i kochany chłopiec, gdy będę potrzebowała porady w zakresie jego wychowania lub czegoś innego, to uwierz mi, że wiem, gdzie się udać i raczej nie Ty będziesz tą instancją. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3678 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5 897
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 10.
kopnienta chyba sama z tego co tu czytałam nie posiadasz dzieci i na wychowaniu znasz się tylko teoretycznie, a wypuszczasz tak pouczające teksty jak matka ma organizować czas swojemu synowi, że nie wiadomo czy śmiać się czy płakać.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3679 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 10.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3680 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 10.
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;88443355]A teraz odpowiedz sobie na pytanie: czy ja Cię prosiłam o jakiekolwiek rady? Nakręciłaś taką gównoburzę, że głowa mała, a tego ostatniego posta już nawet litościwie nie skomentuję.
Zejdź ze mnie i z mojego dziecka. Wrzuć mnie do ignorów, bo naprawdę nie potrzebuję Twoich rad w żadnym zakresie. Mój syn to wesoły, energiczny i kochany chłopiec, gdy będę potrzebowała porady w zakresie jego wychowania lub czegoś innego, to uwierz mi, że wiem, gdzie się udać i raczej nie Ty będziesz tą instancją. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Ale to nie były żadne porady tylko normalna rozmowa. To, że Ty to odbierasz jak nieproszone rady, to nie moja sprawa. Nigdzie nie napisałam "radzę Ci to i tamto" ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3681 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 10.
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88443372]Ale to nie były żadne porady tylko normalna rozmowa. To, że Ty to odbierasz jak nieproszone rady, to nie moja sprawa. Nigdzie nie napisałam "radzę Ci to i tamto"
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3682 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 10.
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3683 | |
BAN stały
|
Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 10.
Cytat:
Szkoda że nie była taka kreatywna jak musiala pytać na wizażu co robić z tżtem w wolnym czasie oprócz siedzenia w garażu ![]() Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3684 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 10.
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3685 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 10.
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88443386]No żeby spędzać czas z drugą osobą, to ta druga osoba też musi przejawiać chęć spędzania czasu w taki sposób. Pomysłów mogę mieć tysiąc pińcet, ale jak danej osobie nic nie pasuje, tak jak mojemu eksowi czy perse, to sorry pytam, szukam i wymyślam dalej, bo lubię dojść do jakiegoś rozwiązania problemu a nie siąść przed netflixem i załamać ręce
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3686 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 493
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 10.
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88443386]No żeby spędzać czas z drugą osobą, to ta druga osoba też musi przejawiać chęć spędzania czasu w taki sposób. Pomysłów mogę mieć tysiąc pińcet, ale jak danej osobie nic nie pasuje, tak jak mojemu eksowi czy perse, to sorry pytam, szukam i wymyślam dalej, bo lubię dojść do jakiegoś rozwiązania problemu a nie siąść przed netflixem i załamać ręce
![]() A może po prostu twoje pomysły są absurdalne? Przeszło ci to przez myśl? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3687 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 6 046
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 10.
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;88443355]A teraz odpowiedz sobie na pytanie: czy ja Cię prosiłam o jakiekolwiek rady? Nakręciłaś taką gównoburzę, że głowa mała, a tego ostatniego posta już nawet litościwie nie skomentuję.
Zejdź ze mnie i z mojego dziecka. Wrzuć mnie do ignorów, bo naprawdę nie potrzebuję Twoich rad w żadnym zakresie. Mój syn to wesoły, energiczny i kochany chłopiec, gdy będę potrzebowała porady w zakresie jego wychowania lub czegoś innego, to uwierz mi, że wiem, gdzie się udać i raczej nie Ty będziesz tą instancją. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Żadne leki nie działają? Jakis aviomarin? Nie wiem czy ten lek jeszcze istnieje. Pamiętam, że jako dziecko miałam identycznie i leki mi pomagały. Ciężko było w ogóle nie jeździć, bo byłoby mi strasznie smutno, gdybym nie mogła jechać na wycieczkę szkolną autokarem, więc jakoś starałam się przetrwac. Czasem zwymiotowałam, ale po tych tabletkach jakos udało się dojechać do celu. Zresztą po 20 latach to bym się spodziewała, że wymyślili jakieś bardziej skuteczne leki. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#3688 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 10.
Cytat:
Rozumiem, że absurdalnym byłaby propozycja wyjazdu do stacji astronomicznej czy na Giewont w taką pogodę, no, ale bez jaj, ja nie podaję takich przykładów. Edytowane przez b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 Czas edycji: 2021-01-17 o 22:07 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3689 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 493
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 10.
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88443408]Co jest absurdalnego w tym, że dziecko wyjdzie pod blok na hulajnogę z kolegami? Albo w wyjechaniu na obrzeża miasta?
Rozumiem, że absurdalnym byłaby propozycja wyjazdu do stacji astronomicznej czy na Giewont w taką pogodę, no, ale bez jaj, ja nie podaję takich przykładów.[/QUOTE] Najbardziej absurdalne jest to, że myślisz, że ktoś nie wpadł na żaden z twoich "genialnych" pomysłów wcześniej i jak komuś napiszesz, że może jechać tramwajem na pętle na drugi koniec miasta, to dozna olśnienia i opuści go poczucie, że jest ograniczany przez obecną sytuację ![]() Propozycja jedzenia na stacji albo w Macu dla kogoś, kto chciałby wyjść do kawiarni albo restauracji jest równie absurdalna. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3690 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 10.
[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;88443406]Żadne leki nie działają? Jakis aviomarin? Nie wiem czy ten lek jeszcze istnieje.
Pamiętam, że jako dziecko miałam identycznie i leki mi pomagały. Ciężko było w ogóle nie jeździć, bo byłoby mi strasznie smutno, gdybym nie mogła jechać na wycieczkę szkolną autokarem, więc jakoś starałam się przetrwac. Czasem zwymiotowałam, ale po tych tabletkach jakos udało się dojechać do celu. Zresztą po 20 latach to bym się spodziewała, że wymyślili jakieś bardziej skuteczne leki. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Aviomarin strasznie muli. Jest dobry na długie trasy, po których można odpocząć, ale np. na takie 40-50 minut średnio, jak potem się wysiada i np.zwiedza. Poza tym jest jeszcze Lokomotiv, ale to głównie wyciąg z imbiru, takie sobie. My już nawet takich plasterków na nadgarstek próbowaliśmy, niby to działa jak akupunktura.. Raz tak się załatwiliśmy na wakacjach.. Pojechaliśmy na wycieczkę objazdową, trasy nie były długie, max. 40 minut (a najczęściej 5-15) jazdy, ale on to strasznie przeżył. Na końcowe atrakcje zabierałam półżywe dziecko na rękach, wymiotował kilka razy. Poza tym on ma bardzo wrażliwą głowę, przy takich akcjach od razu go boli i jest totalnie wyłączony z aktywności. Robiliśmy już badania obrazowe, bo miewa takie napady bólu, że aż krzyczy, ale wszystko ok. Jednak muszę bardzo uważać, dlatego tych tekstów "najwyżej się wyrzyga" nie mam najmniejszej ochoty komentować. Jak tylko mogę, to wybieram pociąg, co też oczywiście niesie za sobą pewne niedogodności. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:56.