|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3661 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Leśny Zakątek
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Hello Kobietki.
Jak wam mija? W POlsce zaczela sie juz majowka? Bo aj tutaj trace rachube czasu? Tak Wam zazdroszcze tych wyjazdow itd. U mnie oczywiscie nasilila sie dolina odnosnie wagi bo wczorajsezj wizycie u poloznej i juz calkiem nie moge na siebie patzrec. Andy wczoraj bym sie zrelaksowala zrobil mi kapiec ze swieczkami , piana i muzyka. chlopak sie stara. Narazie im jestem barzdiej marudna tym bardziej sie stara. Moze powinnam byc jeszcze barzdiej upierdliwa nie, zartuje nie moge tego wykorzytsywac.Podobno chce by moj brat nauczyl go czegos po Polsku bo chce z moim ojcem pogadac jak bedziemy w Polsce (mam nadzieje, ze nie chce poprosic o moja reke bo ja narazie gotowa nie ejstem na slub) Leonko jak tam wasze sprawy? Uklada sie ok? MaladT ile Ty masz juz na plusie? ja w 24 tygodniu mam 14kg na plusie. Czy ktos mnie przebije. teraz to juz moge powiedziec ze jestem slonica i to ze spuchnietymi nogami.
__________________
Aniołeczek Edytowane przez dorbar Czas edycji: 2008-05-01 o 11:47 |
|
|
|
#3662 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Leśny Zakątek
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Oj cichutko tutaj. Ja musez narazie zmykac. Milego dnia i udanych wajzdow.
papatki.
__________________
Aniołeczek |
|
|
|
#3663 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 163
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Hejka!
Wiecie co strasznie mnie wpiernicza reklama pieluch Sleep and Play. Jak ta babka śpiewa tą pseudokołysankę, to mnie coś szarpie :P Nie wiem czemu, ale jakoś mnie irytuje
|
|
|
|
#3664 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 747
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Haha Sosnowa mnie też ta reklama strasznie denerwuje
a jeszcze będą za dwie lub trzy i teraz to lekko się załamałam jak zobaczyłam ilość tych ciuchów Przebrałam jeszcze i jedna reklamówka pójdzie do PCK ja sobie zostawiłam same najśliczniejsze Pięknie pachnie ta Lovelka, całe ręce mam nią przesiąknięte. Kobietki dziś nad ranem dostałam takiego skurczu w nodze, że strach mówić... Wiłam się jak piskorz na łóżku, mąż się zbudził i przeraził, a mnie tak bolało że wszystkich świętych zobaczyłam. Dziś ledwo staję na tej nodze, poza tym mam bardzo spuchnięte kostki, wcale ich nie widać, nie przeszło mi to przez noc, więc czasem mam wrażenie że mi nogi wybuchną i swędzi mnie ta opuchlina, ale nie bardzo. Także myślę, że to nie zatrucie, tylko zaczynam sobie puchnąć. Jeszcze zaglądnę lecę na obiadek
__________________
27.07.2008 r. Olcia 01.02.2015 r. Kamilek |
|
|
|
#3665 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 588
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
kasiulka, mnie tez rano w praweł lydce skurcz złapał taki, ze gdyby nie spiący obok Jasio to darłabym się w niebogłosy, w zyciu nie miałam tak okropnego skurczu
|
|
|
|
#3666 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 747
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
[1=1d36bece409c03b7a589597 7e3eaa07c69f6d3f6_6423717 1b1711;7409976]kasiulka, mnie tez rano w praweł lydce skurcz złapał taki, ze gdyby nie spiący obok Jasio to darłabym się w niebogłosy, w zyciu nie miałam tak okropnego skurczu
[/QUOTE]Doskonale Cię rozumiem Elu
__________________
27.07.2008 r. Olcia 01.02.2015 r. Kamilek |
|
|
|
#3667 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 4 941
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
helo
Ja już po sprzątaniu skromnej chaty rodziców.Matko 5h ze ścierą to dla mnie i kręgosłupa za wiele. Dorbarku ja mam niecałe 11kg do przodu trochę się martwię, bo po 1 boli mnie brzuch zupełnie pod piersiami,czasem trudno mi się oddycha a w dodatku nogi puchną i ciężko się chodzi,a tutaj same schody masakra. Po drugie w nocy zrobiłam prawdopodobnie zamach na samą siebie bo mam lewą pierś do połowy siną i mnie boli.Pewnie się walnęłam tylko nie wiem o co i jak.
__________________
|
|
|
|
#3668 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 588
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Kasiulka, ja tez ruszyła na poszukiwania magnezu ale nie mam w apteczce
wyszedł ![]() A lekow to też w tej ciązy nałykam się jak lekomanka ![]() Mam pytanie, chciałabym kupic Maxowi leżaczek taki z wibracjami, masz jakies rozeznanie który fajny? Przy Jasiu mielismy tyle rzeczy do kupienia ze bujalismy go w foteliku, teraz Maksowi mozemy zafundować taką atrakcję
|
|
|
|
#3669 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 747
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Eluś
Ja mam taki trzyfunkcyjny sprzęt huśtawka, leżaczek, bujaczek ale bez wibracji. Wiem, że dziewczyny na rożnych wątkach mamusiowych polecały te leżaczki : http://www.allegro.pl/item353673970_...do18kg_gw.html Lub ten ![]() http://www.allegro.pl/item349812705_...0_18kg_ss.html Ponoć super się sprawdzają, a wibracje bawią dzieciaczki ![]() Ja dzis padam na nos... zrobiłam gigantyczne pranie, jeszcze jakieś 2 rundki i będzie po wszystkim, potem to tylko wyprasować. Brrr. Dziś na noc wezmę magnez, zobaczę czy coś pomoże. Mam nadzieję.
__________________
27.07.2008 r. Olcia 01.02.2015 r. Kamilek |
|
|
|
#3670 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 565
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Dziewczynki kochane - znów ostatnio nie mam czasu pisac ale chciałam Wam podziekowac - ostatnio bardzo podniosłyście mnie na duchu w sprawie moich obaw związanych z wynikami USG i spora główką Maksa.Na Was zawsze można liczyc
Ostatnio nie piszę ale staram sie przynajmniej większość czytac a jak męzuś pójdzie do pracy i skonczymy część remontu to nadrobie zaległości. Pochwalę się, że mam taką samą sukienkę jak Mała i jestem nią zachwycona - obawiam sie tylko, że niedługo zrobi sie za ciasna . Szukałąm czegos na ślub siostry i nie jest to takie proste.Jak zrobie zdjęcie tego co w koncu dopadłam to Wan tu wkleję.A przy okazji kupiłam tez jedną w sklepie z indyjskimi - do nich mozna sie bez problemu zmiescic (chodzi o kiecki oczywiscie nie sklepy ...hi hi)Na dzis tyle ale postaram sie znów odezwac szybko.Buuuziaki
__________________
Moje sutaszki : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=28037804 http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/2...010113.png</a> http://s5.suwaczek.com/200807094674.png |
|
|
|
#3671 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Leśny Zakątek
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Cytat:
ANDAPE a jestes juz w Polsce? Ja dzaisaj tez wzielam sie za pranie, wstawilam sporo poscieli i wiecie co bezpiecznik poszedl i pralka przestala chodzic, masakra. juz myslalam, ze ja cos popsulam, ale nie chodzi pare sprzetow wiec to nie ejst moja wina Ale mam nadzieje, ze moj brat naprawi szybcitko bo chce kontynuowac jutro pranko.Wlansie pod kafejke podjechal moj facio. Kupil sobie nowy sprzet do samochodu i szpanuje muza. jak ja tego nie lubie. bede znowu na niego zla. Znowu sie wyzyje na nim. Ja to jestem okropna
__________________
Aniołeczek |
|
|
|
|
#3672 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zabrze :)
Wiadomości: 5 342
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
a nie za wczesnie na te pranie? ja na prawde jak Was czytam to zaczynam myslec ze wyrodna matka jestem
bo my jeszcze ani pokoiku nie mamy, ani łóżeczka, wózka, itd prac tez w sumie nie mialabym za wiele. Czy tylko ja taka jestem??
__________________
|
|
|
|
#3673 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 163
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Nie tylko
) Ja mam łóżeczko i NIC ,dosłownie NIC więcej..
|
|
|
|
#3674 | ||||
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
nie jestes sama ja tylko mam wozek i gdzies z 10 rzeczy i nic wiecej
__________________
http://suwaczki.slub-wesele.pl/201010081556.html |
||||
|
|
|
#3675 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 522
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
dzień dobry
![]() Kasia ale poszalałaś ja po powrocie od rodziców w przyszłym tygodniu też wybiorę się do selgrosu po parę pierdół, między innymi proszek. czyli prać będę jakoś w połowie maja poza tym kupię już tych kilka kosmetyków (zdecydowałam się na nivea, na początek za radą położnej kupuję tylko mydełko, oliwkę, krem na odparzenia i krem na wyjścia na słońce). zostanie nam już tylko kupno wanienki, przewijaka i wózka ![]() mąż jak słyszy że jeszcze 7-8 tyg. to chce mnie już na wszelki wypadek do szpitala spakować ![]() wstałam dziś razem z małżem, bo on dziś w pracy. najchętniej to bym się za odkurzacz złapała ale kulturalnie poczekam do 9tej potem pakowanie i najpóźniej o 17tej wyjeżdżamy do moich rodziców |
|
|
|
#3676 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 522
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
|
|
|
|
#3677 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Cytat:
Kiedy tylko możesz powinnaś odpoczywać. Ja wiem że trudno wytrzymac ale machanie rekami na dodatek tak długo w pozycji stojacej nie sprzyja dobremu samopoczuciu. 2. Ból pod piersiami na zasadzie pokłuwania i trudności z oddychaniem moze być zwiazany albo z tym że dzidzius naciska na przeponę albo trafiły Ciebie nerwobóle. Niestety w obu przypadkach nic sie nie poradzi bo zadne środki farmakologiczne na to nie pomogą. Okropne nerwobóle to ja przeżyłam w ostatnich 6 tygodniach ciaży. Występowanie nerwobóli jest związane z zwiększonym naciskiem na kręgosłup i zbytnim jego obciążeniem (tu się ujawnia miedzy innymi latanie ze ściera).
__________________
... I chłodną żmiją świt dżunglowy Wpełza do jamy, A w dżunglach wilgoć mszy grobowej, Dym kadzidlany. ... czarne kredki |
|
|
|
|
#3678 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Leśny Zakątek
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Hello Kobietki.
Powiem Wam, ze ja jak w Polsce bylam to mialam doline bo nie wiedzialam co mam zrobic, ale tutaj od jakis 5 dni to przechodze sama siebie. Az mnie to przeraza i wydaje mi sie, ze pomalu na glowe dostaje, a po dzisiejszej nocy to stwierdzilam, ze nie jestem tutaj szczesliwa. Powiem Wam dlaczego. Owszem Andy sie stara by bylo ok miedzy nami, zebym sie nie przemeczala, martwi sie mna i dzidzia, martwi sie co sie czasami ze mna dzieje, ale wieceie co te moje hukory to chyba jego wina rozniez, poniewaz ja jestem parwie caly dzien sama, nie mam tutaj zadnej przyjaciolki takiej, ktorej moglabym wszytsko powiedziec, wyplakac sie itd., a on jak wraca z pracy to szybko prysznic bierze, zje cos i zaczynaja sie telefony od jego znajomych. kazdy do niego wydzwania, ten cochwile gdzies lata. Owszem najczesciej bierze mnie ze soba, ale ja chce sobie czasami na spacer pojsc a nie np do pubu. Wczoraj to przegial. Spytal mi sie czy moze u nas jego kolega spac. Powiedzialam, ze tak, ja nie mam nic pzreciwko, ale Andy do lozka przyszedl dopiero o 6 rano. Przez niego sie nie wyspalam bo czekalam, nnawet dzidfzia czekala bo sie ruszala praiwe cala noc. jestem taka zla na niego. postanowilam pogadac z nim dzisiaj i przestwic mu reguly, ktorych musi przestrzegac jesli chce bysmy razem byli. jesli sie nie poprawi mam to w dupsku i wracam do Polski. Nie mam zamiaru dostac na glowe przez jakiegos faceta. Cytat:
Nie przejmuj sie ja tez prawie nic nie mam wanienke i pare ciuszkow. A od dzisiaj to znowu nie jestem pewna gdzie chce rodzic.
__________________
Aniołeczek |
|
|
|
|
#3679 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 522
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Dorbar ty się przede wszystkim zastanów czy zależy ci na tym facecie. i czy chcesz próbować z nim być tak naprawdę ? teraz masz humory o byle co, a najcięższy egzamin dopiero przed wami. dojdzie mnóstwo obowiązków, ty tam sama, on w pracy, powody do kłótni dopiero się znajdą. Zastanów się czy dla niego jesteś gotowa mieszkać z dala od rodziny, przecież już teraz ci to bardzo doskwiera (to rozumiem, ja zaledwie 300km od mamy i przyjaciółek, za to 4ty rok i boli mnie to cały czas. a nic z tym na razie zrobić nie mogę)
|
|
|
|
#3680 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Leśny Zakątek
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Jowiszku w jakims stopniu mi na nim zalezy, ale to nie jest to czego bym chciala. Chcialabym naprawde kochac... Wmawiam sobie, ze milosci moge sie nauczyc. Chce z nim sprobowac byc tak naprawde, ale powiem Ci , ze mam dosyc tego, ze to zawsze ja sie przystosywuje do faceta. Tym razem powinno byc inaczej to on powinien sie do mnie przytsosowac. Chce z nim pogadac, ale zdaje sobie ztgeo sparwe ze nie przekaze mu tego tak jak powinnam ze wzgledu na bariere jezykowa.
Wiem, ze sama wazylam piwa wiec musez ponosic konsekfencje sojego postepowania. Aha to, ze musi do pracy chodzic to rozumiem, ale wkurza mnie to, ze jak wraca do pracy to i tak czuje sie w penym sensie samotna bo ciagle gdzies musi jezdzic. Kazdy jak ma jakis problem to do niego wydzwania a on nie potarfi powiedziec nie.
__________________
Aniołeczek |
|
|
|
#3681 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Witajcie ciezarowy
![]() Jowiszku, ladna ta koszule zes se zapodala Ja postanowilam kupic sobie taka sama, ale S Mam nadzieje ze sie nie gniewasz ![]() Slonko u nas swieci, zastanawiam sie czy nie zajdzie jak sie okaze, ze pojade do siostry by posiedziec na ogrodzie i pogrillowac... Znajac moje zezowate szczescie to pewnie tak sie stanie ![]() Maz wlasnie lata z odkurzaczem a mi kazal siedziec na wizazu no coz to za kochany maz Oby czesciej powiedzial ze nie chce bym potem narzekala na jakies bole brzucha, bo w nim siedzi nasz syn i on nie chce by mu sie cos stalo Milego wypoczynku dziewczeta
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani. Któż zdoła oszukać Los? - zapytała Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują. It is what it is |
|
|
|
#3682 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Leśny Zakątek
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Anisia super, ze maz Ci pomaga.
Tez mi sie podoba ta koszulka, ale ja sie jeszcze wstrzymam bo jak bede w takim tepie tyla to nie wiem jaki rozmiar bede musiala kupic Zmwkam do domku, zajme sie za sprzatanie, moze mi sie humor poprawi. Milego wypoczynku Kochane. pa pa
__________________
Aniołeczek |
|
|
|
#3683 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Cytat:
Polecam Primark, sa super ubranka dla maluszkow i dla mam i to w swietnych cenach, sama sie obkupilam w listopadzie jak bylam w UK na delegacji ![]() I moja mala rada, sprobuj sie tak niedolowac, rozumiem ze hormonki ci dokuczaja, ale pamietaj ze twoje nastroje wplywaja na dzidziusia, a przeciez kazde z nas chcialoby miec wesolego bezzebnego niemowlaka.. Na samotnosc dziala wizaz i my jestesmy z Toba, mozesz przeciez rowniez poczytac ksiazeczki Jak nie masz dostepu do polskich ksiazek to my kuzilanki ci mozemy cos podeslac w pdfie pytanie tylko jaki typ literatury lubisz. A TZ powiedz jasno co ci sie nie podoba, i nie zgadzaj sie na wszystko co chce, zaproponuj spacer, bez kolegow, tylko wy.. poucz sie angielskiego szczegolnie slowek, bedzie ci latwiej zniesc bariere jezykowa. Mysl pozytywnie, dolowanie zabiera pomysly i cele na zycie
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani. Któż zdoła oszukać Los? - zapytała Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują. It is what it is |
|
|
|
|
#3684 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 6 500
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
ale dziś pogoda, a niech to
nici z sadzenia kwiatków.dziewczyny, jeśli macie nierozpakowane łóżeczka, to radzę je solidnie wywietrzyć, bo moje stoi już tydzień i nadal utrzymuje się w pokoju bardzo silny zapach drewna. nie wygląda na to, żeby szybko przestało śmierdzieć. w sumie zapach drewna jest miły, ale dla bobasa pewnie niekoniecznie. po 10tym maja jadę na 2 tyg do rodziców pomieszkać tż z moim bratem jadą na wyprawę motorami, a ja nie chcę zostać na tyle sama. będę dojeżdżać do w-wy 50 km, ale zajmuje to tyle czasu, co ode mnie z domu do centrum (przez korki). wychodzi na to samo.
Edytowane przez wersta Czas edycji: 2008-05-02 o 13:40 |
|
|
|
#3685 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 588
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Kasiulka,
średnio pomogłaś bo własnie między tymi dwoma wybieram no ale juz wiem ze dobrze wybieram
|
|
|
|
#3686 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 043
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Witam moje Panie!
ja tam dzis stekam, bo wczoraj wizyte znajomym zlozylismy, pizza, tort urodzinowy, coca cola i tak sobie namieszalam, ze dzis cierpie z zoladkiem tak bardzo ze co chwila do kibelka latam. No coz, juz wiecej nie bede. . A dzidzia szaleje mi w brzuchu od wczoraj, poznije lwy mi sie snily. Byly lagodne i glaskalam je, a co sie okazalo,z e jak sie obudzilam, to glaskalam brzuszek..hihihi. Czyzby mlody lew sie szykowal na ten swiat?Dorbarku, nie doluj sie tak bardzo i sprobuj z nim porozmawiac. Bez rozmowy to zaden zwiazek nie przetrwa, mysle, ze po prsotu Andy musi si nauczyc odpowiedzialnosci i przestawic sie na Twoje potrzeby rezygnujac przynajmniej czesciowo z dotychczasowego zycia jakie prowadzil. Jesli to niemozliwe, w takim zwiazku na pewno nie bedziesz szczesliwa, wiec wracaj do polski. Duzy plus dla Ciebie ze probujesz i wiem ze robisz to dla dzieciatka. ja sie wstrzymalam teraz z zakupami, przeszla mi mania dzidziusiowa i poki co do sklepu sie nie wybieram
|
|
|
|
#3687 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 747
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Hej kobity
Co do pranka To ja już zaczęłam, ponieważ ciuszków mam zatrzęsienie. Dziś nastawiłam jeszcze pralkę dwa razy i to by było na tyle Zawaliłam cały stryszek tymi maleńkimi szmateczkami Część zdjęłam i poprasowałam i ledwo żyję. Po wczorajszych praniach zakwasy mi się w tyłku i nogach zrobiły. Najgorsze to wynoszenie prania wiadrami na górę, pralka też na pięterku stoi nio ale już koniec. Stwierdziłam, że zabiorę się za to teraz, ponieważ z każdym tygodniem będzie mi ciężej. Miałam tego mnóstwo, a brzuszek rośnie, więc męczę się podwójnie. Teraz zostało mi prasowanie części wiszącej, lekko to przerażające, na szczęście ciuszki są małe, mięciutkie i szybko dają się wyprasować. Jowiszku widzę, że zakupki full wypas Śliczna koszulka i staniczki, ja mam dwa bardzo podobne do tego Twojego (drugi na zdjęciu) i myślę że będę z nich zadowolona Nie mogę się doczekać, kiedy będziecie po z Ver_Ona, Anisią i zrobicie nam streszczenie porodu i zobaczymy nasze pierwsze wakacyjne maleństwa. Anisia kochana A gdzie zdjęcie brzuszka? Czyżby brak weny? ![]() Dorbarku życzę Ci dużo siły i cierpliwości. Zastanów się czego pragniesz najbardziej i tym się kieruj. Eluś nio niestety sama nie mam wibracyjnego leżaczka, ale ponoć te dwa są najlepsze ![]() Andape wpadaj tak często jak masz tylko czas, dobrze Cię widzieć
__________________
27.07.2008 r. Olcia 01.02.2015 r. Kamilek |
|
|
|
#3688 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z sypialni. ;)
Wiadomości: 2 652
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
hej lasencje !
teraz tylko szybcikiem, bo do pracy zaraz lece, ale na szczescie dzis piatek, potem do okulisty, a wieczor przeznaczam dzis na wizaz, zeby tylko dzialal, skubaniec, bo wczoraj na watku amerykanskim nastukalam caly post, przy czym przy wysylaniu napis ; database error..... i myslalam, ze komputerem o sciane rzuce.... grrrr...... Dzis zaczynam 30 tydzien ! |
|
|
|
#3689 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 565
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Dzieki kochana - postaram sie.
Mam pytanko do dziewczyn które kupiły te sliczne pościele na Allegro - napaliłam sie na żyrafki (zwłaszcza, że zobaczyłam jakie w polskich sklepach są ceny) tylko potrzebuje wsparcia - napiszcie prosze czy jakosc jest dobra i czy są miłe w dotyku bo ostatnio baba w sklepie pokazała mi takie sztywne cos, że podziekowałam... mam nadzieje,że te są inne. Padnieta jestem dzisiaj.Teściowie wyjechali do Niemiec wiec my wzięlismy sie za remont łazienki - wczoraj było malowanie a wieczorem zaczęliśmy kłasc nowe fugi - niestety dranstwo sie nie trzyma - albo raczej trzyma sie płytek a z rowków wyłazi.Dzis od rana drapie to co juz zdążylismy położyc (na szczescie tylko jedną ściane).A mężus był na noc w nowej pracy - a konkretnie wysłali go na lotnisko odprawic wycieczkowiczów i przywitac innych po powrocie - od 2 w nocy do 11 był uziemiony na lotnisku a najpierw dojazd zajął mu 3 h w jedną stronę.Wrócił padniety, pospał 3 godziny a teraz walczy z łazienka.Mnie się dostało, że zamiast odpocvzywac to od rana sprzatam (poza łazienką wysprzątałam na błysk kuchnie - a po tesciowej było co sprątacNa poniedziałek mam wizyte u POLSKIEGO lekarza - nareszcie. Anisia - jak przeczytałam, że niedługo sie pakujesz to ciarki mi przeszły po plecach.Ja wczoraj uświadomiłam męza, że za 7 tygodni dzidzia będzie w pełni donoszona i gotowa przyjść na świat...A nasz remont jeszcze nawet sie nie zaczął.Ja nie wiem jak my z tym wszytskim się wyrobimy.
__________________
Moje sutaszki : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=28037804 http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/2...010113.png</a> http://s5.suwaczek.com/200807094674.png |
|
|
|
#3690 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 565
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Zapomniałam - dla dziewczyn z Krakowa - gdyby któras szukała to znalazłam sklep (generalnie mają sporo rzeczy) w którym jest cała półka Tommee Tippee - a słyszałam, że w Polsce trudno dostac.Sklep jest z tyłu za Realem (dawniej Geant) - to jest chyba ulica Dobrego Pasterza ale głowy sobie nie dam uciąć.
Mężus kupił mi "Język niemowląt" - od poniedziałaku biorę sie za czytanie..jupi A jeszcze Wam napiszę jaki szok przezyłam - w Angli nie kupowałam bielizny a w listoadzie jeszcze miałam małe piersi i teraz poszłąm do sklepu znajomej mojej siostry.Popatrzyła na mnie i dała mi same w rozmiarze C - stwierdziłąm, że to nie na mnie bo zawsze miłam A i nie widzę, żeby mi aż tyle urosły ale ona sie uparła.Poszła przymierzyc ale byłam pewna, że zaraz poprosze o mniejsze.No i SZOK - mam C . Ale fajniutkie sobie kupiłam - jak zwykle z Atlantika - siostra miała takie same i mówi, że nie potrzebowała tych specjalnych, odpinanych do karmienia.Rewelacja
__________________
Moje sutaszki : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=28037804 http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/2...010113.png</a> http://s5.suwaczek.com/200807094674.png |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:16.



nie, zartuje nie moge tego wykorzytsywac.
a jeszcze będą za dwie lub trzy i teraz to lekko się załamałam jak zobaczyłam ilość tych ciuchów
Przebrałam jeszcze i jedna reklamówka pójdzie do PCK ja sobie zostawiłam same najśliczniejsze










. A dzidzia szaleje mi w brzuchu od wczoraj, poznije lwy mi sie snily. Byly lagodne i glaskalam je, a co sie okazalo,z e jak sie obudzilam, to glaskalam brzuszek..hihihi. Czyzby mlody lew sie szykowal na ten swiat?
Nie mogę się doczekać, kiedy będziecie po z Ver_Ona, Anisią i zrobicie nam streszczenie porodu
- albo raczej trzyma sie płytek a z rowków wyłazi.Dzis od rana drapie to co juz zdążylismy położyc (na szczescie tylko jedną ściane).A mężus był na noc w nowej pracy - a konkretnie wysłali go na lotnisko odprawic wycieczkowiczów i przywitac innych po powrocie - od 2 w nocy do 11 był uziemiony na lotnisku a najpierw dojazd zajął mu 3 h w jedną stronę.Wrócił padniety, pospał 3 godziny a teraz walczy z łazienka.Mnie się dostało, że zamiast odpocvzywac to od rana sprzatam (poza łazienką wysprzątałam na błysk kuchnie - a po tesciowej było co sprątac
