Mamusie marcowo-kwietniowe 2009

[szczęśliwa_82]

gosia j. masz racje te półśpiochy to oczywiscie tylko do body,żeby plecki były schowane ok chwilowo znikam, musze dokończyć zupkę pieczarkową

[zanka205]

wróciłam
badania wyszły dobrze, nic lekarz nie mówił, że źle
biocenoza pochwy wykazała jakieś bakterie czy coś,to dostałam jakieś globulki na to.
serduszko dzidzi biło, ale szkrab wiercił sie jak szalony i lekarz musiał się bardzo namęczyć żeby coś usłyszeć, a mały bawił się z panem doktorem, bo tam gdzie przejechał tą głowicą po brzuchu dzidziuś kopal i nawet te kopy było słychać hehe
następna wizyta za jakieś 2-3tyg a usg za dwa tygodnie czyli 27.10.
poza tym dostałam skierowanie na badanie obciążenia glukozą, kupiłam ją nawet już. Mam sobie to w domu przygotować, mniej więcej w półtora szklanki wody rozpuścić, mogę dodać cytryny, wlać do butelki małej i wziąć do przychodni, tam mam wejść bez kolejki, oddać krew na czczo i potem wypić tą miksturę, po godzinie znowu oddać krew. Wiecie ten pojemniczek z glukozą (50g) to jakiś duży, zastanawiam się jak ja to rozpuszczę
tylko waga skoczyła tak jak przypuszczałam, mam już na plusie uwaga!... 11,5 kilo normalnie nie wiem jak ja to zrobiła, a podobno nie widać po mnie, lekarz nie mówił mi że za dużo przytyłam

[gosia j.]

Napisane przez raspberry69

Ja jak widze ksiazki to dostaje drgawekNo ale skoro juz zaczelam studia to chce je skonczyc. Trzymam kciuki za CiebieKiedy dokladnie bedziesz sie bornic?

Mam to samo. Terminu dokladnego nie mam ale koniec pazdziernika poczatek listopada. Ale wole powoli sobie czytac niz potem wszystko naraz. Ale i tak poucze sie godzine i mam dosyc. Ale mam brzuszek wiekszy to moze jak komisja zobaczy to sie nie bedzie znecac .

Co do zoladka to ja mam to prawie codziennie. Taki bol zaraz pod klatka piersiowa. Raz mialam tak ze w nocy sie poplakalam, niewiedzialam juz co robic wkoncu maz przyniosl kanapke i .... przeszlo. Jem teraz sporo a narazie kilkogram tylko przytylam.

[gosia j.]

Napisane przez zanka205

wróciłam
badania wyszły dobrze, nic lekarz nie mówił, że źle
biocenoza pochwy wykazała jakieś bakterie czy coś,to dostałam jakieś globulki na to.
serduszko dzidzi biło, ale szkrab wiercił sie jak szalony i lekarz musiał się bardzo namęczyć żeby coś usłyszeć, a mały bawił się z panem doktorem, bo tam gdzie przejechał tą głowicą po brzuchu dzidziuś kopal i nawet te kopy było słychać hehe
następna wizyta za jakieś 2-3tyg a usg za dwa tygodnie czyli 27.10.
poza tym dostałam skierowanie na badanie obciążenia glukozą, kupiłam ją nawet już. Mam sobie to w domu przygotować, mniej więcej w półtora szklanki wody rozpuścić, mogę dodać cytryny, wlać do butelki małej i wziąć do przychodni, tam mam wejść bez kolejki, oddać krew na czczo i potem wypić tą miksturę, po godzinie znowu oddać krew. Wiecie ten pojemniczek z glukozą (50g) to jakiś duży, zastanawiam się jak ja to rozpuszczę
tylko waga skoczyła tak jak przypuszczałam, mam już na plusie uwaga!... 11,5 kilo normalnie nie wiem jak ja to zrobiła, a podobno nie widać po mnie, lekarz nie mówił mi że za dużo przytyłam

To ciesze sie ze wszystko wporzadku. Przynajmniej napisalas co i jak z ta glukoza bo mnie niedlugo tez to czeka i sie zastanawialam jak to wyglada. Ale waga niezle poleciala, ale to pewnie juz tak na zaś .
A za dwa tygodnie moze sie dowiemy kto mieszka w Twoim brzuszku .

[raspberry69]

Napisane przez zanka205

wróciłam
badania wyszły dobrze, nic lekarz nie mówił, że źle
biocenoza pochwy wykazała jakieś bakterie czy coś,to dostałam jakieś globulki na to.
serduszko dzidzi biło, ale szkrab wiercił sie jak szalony i lekarz musiał się bardzo namęczyć żeby coś usłyszeć, a mały bawił się z panem doktorem, bo tam gdzie przejechał tą głowicą po brzuchu dzidziuś kopal i nawet te kopy było słychać hehe
następna wizyta za jakieś 2-3tyg a usg za dwa tygodnie czyli 27.10.
poza tym dostałam skierowanie na badanie obciążenia glukozą, kupiłam ją nawet już. Mam sobie to w domu przygotować, mniej więcej w półtora szklanki wody rozpuścić, mogę dodać cytryny, wlać do butelki małej i wziąć do przychodni, tam mam wejść bez kolejki, oddać krew na czczo i potem wypić tą miksturę, po godzinie znowu oddać krew. Wiecie ten pojemniczek z glukozą (50g) to jakiś duży, zastanawiam się jak ja to rozpuszczę
tylko waga skoczyła tak jak przypuszczałam, mam już na plusie uwaga!... 11,5 kilo normalnie nie wiem jak ja to zrobiła, a podobno nie widać po mnie, lekarz nie mówił mi że za dużo przytyłam

Super, ze wszystko dobrze Ale sie usmialam jak przeczytalam ze maly kopal doktora

[emzeta]

Jej dziewuszki, lecicie z tymi stronami, ja na razie doszlam do 113, oto efekt:

Spicegirl, ale fajowa ta twoja corcia!


Joan 88 witam, malenstwo sliczne


Gosiunia22, jaki ladny brzuszek, ja wlasnie zaczelam 19 tydzien ale chyba mam wiekszy brzuszek, z tym ze u mnie to od tluszczyku


Charlotte – fajowy brzuszek, jakie przytyla o czym ty w ogole mowisz, to jest rasowy brzuszek ciazowy

Anvi, slicznego mialas bobasa dawno temu


Gosia.j wozek sliczny, tylko dla mnie musialby miec 1 kolko mniej


Co do planowania, to nasze jest zaplanowane, slub bralismy w listopadzie 07, w grudniu postanowilismy ze nie ma na co czekac i ze sie postaramy juz o dzidzie, na poczatek poszlam do gina w pl i sie okazalo, ze mam pecherzyki w jajnikach wiec miala podejrzenie ze nie pekaja mi i ze moge miec raczej bezplodne owulacje, ale ze musialam wracac do uk, to dostalam duphaston na regulacje i mialam sie obserwowac, najlepiej sprawdzac testami czy w ogole mam owulacje, costam probowalam sprawdzac (ciagle jednak sie staralismy) ale lenistwo zwyciezylo i w kwietniu pomyslalam a sprobujemy o tak o jak sie po roku ne uda, to zaczne dokladniej sie sprawdzac, i sie udalo...


Amparo, brzuszek sliczny, i wypowiedz bardzo ladna o tych mezczyznach, jednak sa oni inni niz my, nie ma co ukrywac, choc ja na mojego narzekac nie moge, ale tez dlatego ze nasz zwiazek oparty jest na dialogu i tez musielismy sobie to wypracowac na poczatku a jestesmy razem chyba 7 lat, jedyne co moglabym sie czepic to ze kiedys czesto dostawalam kwiaty bez okazji a odkad jestesmy w anglii (2lata) to tylko raz, ale bylabym i tak niesprawiedliwa, bo musialabym wymienic wszystkie inne gesty bez okazji i interesu z jego strony
Kiedys zrobilam nam taki test , nie wiem jak sie to nazywa profesjonalnie, ale okreslal on jaki ma sie sposob myslenia czy typowo meski, lub damski czy mesko-damski i jemu wyszedl typowo meski a mi mesko-damski, jak na kobiete to dosyc mocno w strone meskiego, dlatego wydaje mi sie, ze tak dobrze jest sie nam porozumiec, najgorzej jak sie pokochaja typowo meski z typowo damskim, wtedy chyba o porozumienie trudniej, za to pelno emocji jest.
Chyba dlatego dla mnie trudno jest zrozumiec, nie pamietam juz czyja wypowiedz, ze strzelanie focha i lzy juz na mojego meza nie dzialaja, dla mnie brzmi to jak czysta manipulacja ze strony kobiety, naduzywanie takich zachowan zamiast sprobowania porozumiec sie poprzez rozmowe.
Nie mowie ze kobiety powinny byc jak faceci, bo byloby to chore, ja tez czasami z niemocy placze ale zadko, ponadto porozumienie w zasadniczych sprawach z mezem daje mi poczucie bezpieczenstwa i pozwala nabrac dystansu do spraw mniejszych, dlatego klotnie na temat sprzatania u nas (najczestsze) koncza sie smiechem



A swoja droga, widzialam na lotnisku ze do gazety zwierciadlo dodali wlasnie ksiazke, ktora swojego czasu pomogla mi bardzo przetrwac trudne chwile w zwiazku :Chce byc kochana tak jak chce", polecam wszystkim kobietom ktore przezywaja kryzys w zwiazku
Tak samo ksiazke Grocholi, ktora jest rozmowa jej z chyba psychologiem, tytul o ile dobrze pamietam:"Gry i zabawy malzenskie"

[raspberry69]

Wklejam wam fotki mojego brzuszka. Choc go jeszcze nie ma stwiedzilam, ze w 15 tygodniu pasuje juz miec jakies zdjecie
pierwszy jest po sniadaniu, drugi nastepnego dnia po kolacji. jednak tym drugim sie za bardzo nie sugeruje. Zawsze pod wieczor jest wiekszy a z rana prawie plaski.

[Amazonia23]

No właśnie dziewczyny w którym zaczęłyście tyć?
Bo ja jestem w 13 tygodniu i jeszcze nic nie przytyłam a biust o rozmiar większy i brzuszek wysadza lekko.



www.tik-tak.pl/m.linijka.i.11404.jpg

[ewccik]

zanka cieszę się że wszystko dobrze.
Jakoś nie bardzo mogę uwierzyć że aż tyle przytyłaś, może jakiś błąd w te pomiary się wkrad, co?
raspberry ja na tym zdjęciu widzę szczuplutką laseczkę no i ciut ciut brzucholka
Amazonia trudno powiedzieć kiedy bo to tak po troszku przychodzi - obecnie w 18 tc mam +5 kg i niedopinające się ciuchy sprzed ciąży.

[raspberry69]

Napisane przez Amazonia23

No właśnie dziewczyny w którym zaczęłyście tyć?
Bo ja jestem w 13 tygodniu i jeszcze nic nie przytyłam a biust o rozmiar większy i brzuszek wysadza lekko.



www.tik-tak.pl/m.linijka.i.11404.jpg

13 tydzien to jeszcze wczesnie i jeszcze przyjdzie czas na tycie

[zanka205]

Napisane przez ewccik

zanka cieszę się że wszystko dobrze.
Jakoś nie bardzo mogę uwierzyć że aż tyle przytyłaś, może jakiś błąd w te pomiary się wkrad, co?

niestety to nie błąd, tyle już przytyłam, najgorsze jest, że ostatnio przybrałam tyle co przez 3 pierwsze miesiące. No ale nie mogę się załamywać, postaram się nie objadać, być może taki mój urok

[raspberry69]

Napisane przez ewccik

raspberry ja na tym zdjęciu widzę szczuplutką laseczkę no i ciut ciut brzucholka

Dziekuje ewccik

[Tim3Pink]

Ufff jak dawno mnie tu nie było nawet nie będę sie starac nadrabiać tego co nie przeczytałam, bo nie jestem w stanie hehe ;D a to dlatego, ze mialam problemy z netem;/ już jest dobrze!

U mnie już 5 dzień 19 tygodnia prawie 20 ;] hmm kurcze troche wagi mi przybyło widac to po mnie, bo zawsze byłam chuda 49/50 juz na plusie 4 kilo hehe ;]]
wogole to mnie wszystko drażni mam takie cycki wstretne znaczy nie tyle cycki tylko okolice pełno żył ;( nie za fajnie to wygląda w dodatku ostatnio zrobilam sobie 3 dni przerwy w stosowaniu oliwki i co? i widze a wlasciwie nie wiem bo nigdy jeszcze nie mialam ale podejzewam rozstepy na cycusiach okolice brodawki wyglada to jak popenkane naczynka takie czerwone małe łatki znaczy na jednym cycku mam a na drugim tylko takie maciupkie 3 nie wiem czy to to, ale pewnie tak teraz juz nie przerwe stosowania oliwki!! nie ma szans ;] wczesniej ta oliwka nie byla dla mnie taka konkretna bo nie myslalam za bardzo o tym ze moge je miec ale teraz juz wiem wiec...;] szczegolnie dlatego, ze moje piersi naprawde urosły!!! z miseczki b 75 c 80 tak jakos nie chce mi sie patrzec na stanik;/ Ufff chocaz moj mezczyzna nie narzeka ;] chocaz to bo ja juz sily nie mam grube nogi gruby brzuszek grube cycy hehe

[spicegirl]

emzeta witaj przepraszam, ze cie przeoczylam, ale mialam do nadrobienia 8 stron i tak szybciutko 'zeskanowalam'
Ktoras (chyba zanka) pisala o tyciu - ja przestalam sie na ten temat odzywac, bo juz przytylam jakies 7 kilo, nie jem 3 posilkow dziennie tylko wiecej i po prostu tyje. Lekarz powiedzial, ze wcale nie za duzo, ze w miare przecietny ten moj przyrost wagi, a nie ma sie co odchudzac teraz. Wiec jem i rosne, bede sie martwic potem, jak to zrzucic A brzuch rosnie, choc dalej nie mam pilki wypuklej tylko wciecie na wysokosci pepka, widocznie taki moj urok.
Dzisiaj mam wolne, swieto narodowe jest. Chce zaraz jechac kupic sobie koldre do nowego domu (ktorego jeszcze nie wiadomo czy kupimy...) i moze jakies talerze czy cos. Nie moge sie doczekac, maz cos marudzil, zebym moze poczekala z posciela az lozko kupimy, ale jak zobaczyl moja mine, to powiedzial, zebym jechala kupowac, jak mi tak zalezy. Tylko gdzie ja to bede trzymac...

[e.m.i.l.k.a]

Raspberry, ale szczuplutka jesteś, tylko taki malutki ciążowy brzuszek, super....mi przez ostatnie 3 dni tak brzuszek urósł, że szok...nawet koleżanka stwierdziła w sobotę, że w piątek miałam mneijszy...

Tim3Pink ciesz się, że Ci biust urósł, mi pomalutku rośnie ale wciąż jest niewielki...a już mi się śniło, że nie mogłam karmić bo miałam za małe piersi..

Zanka, nie powiedział Ci lekarz czy chłopczyk czy dziewczynka? jesteś jak na razie najstarsza wiekiem ciążowym więc dziel się z nami swoimi doświadczeniami nt badań itd... ostatnio jak bylam na badaniach krwi to kobiete dopiero wysalali do apteki po glukoze i tak sie zastanawialam czy nie mozna sobie tego wczesniej przygotowac...

fajne sa te ubranka, ktore pokazujecie, a ja widziała we wrocławu taki fajny misiowy pajacyk z kapturkiem ale był tylko na rozmiar 50...dziwne troszke prawda?

Ewcik, podróż wbrew pozorom nie była starszna, tzn w tamtą stronę to tragicznie i źle się później czułam, natomiast spowrotem przyjechaliśmy bardzo szybko i nawet bardzo nie odczułam tylu kilometrów. No ale teraz już wiem, ze to moja ostatnia taka długa podróż w ciąży, szczególnie chodzi o stan dróg i jak były ok to i ja się lepiej czułam, a jak były "wertepy" to czułam, że mi się bobas cały w brzuszku trzęsie i wcale mu sie to nie podoba....a do tego ten bruk we wrocławiu, powiem szczerze, ze meiszkam w malutkim miasteczku ale drogi mamy lepsze niz we wroclawiu...ale to nic wrócilam juz i bardzo sie z tego powodu cieszę

jeżeli chodzi o ubrania ciążowe to są one przystosowane na bardzo duży brzuszek i ja jak na razie wyglądam w nich śmiesznie...później w 8 miesiącu jak będą dobre to nie bedzie mi sie oplacalo kupowac, i tak zle i tak niedobrze...
w H&M mama były takie raczej odzienne ubrania a ja w pracy musze być ubrana elegancko, np jeansy absolutnie sa zakazane...jednak kupie sobie u nas w mieście jakieś spodnie jeszcze i bluzeczke i chyba na tym skoncze zakupy ciążowe i zaczne kupowac dla bobasa....niepocieszona jestem tym ze pojechalam m.in. zeby pooglada rzeczy dla dzidizusia i niestety zadnych nie widzialam ani wozkow i ani ciuszkow...
jedyne co to w ikea widzialam fajne lozeczko i do tego komode
wklejam linka\\
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/S19847862
łóżeczka znaleźć nie moge, ale byl w tym samym odcieniu drewna, u szczytów zakryte po bokach ze szczebelkami

[raspberry69]

Napisane przez e.m.i.l.k.a

Raspberry, ale szczuplutka jesteś, tylko taki malutki ciążowy brzuszek, super....mi przez ostatnie 3 dni tak brzuszek urósł, że szok...nawet koleżanka stwierdziła w sobotę, że w piątek miałam mneijszy...

jeżeli chodzi o ubrania ciążowe to są one przystosowane na bardzo duży brzuszek i ja jak na razie wyglądam w nich śmiesznie...później w 8 miesiącu jak będą dobre to nie bedzie mi sie oplacalo kupowac, i tak zle i tak niedobrze...
w H&M mama były takie raczej odzienne ubrania a ja w pracy musze być ubrana elegancko, np jeansy absolutnie sa zakazane...jednak kupie sobie u nas w mieście jakieś spodnie jeszcze i bluzeczke i chyba na tym skoncze zakupy ciążowe i zaczne kupowac dla bobasa....niepocieszona jestem tym ze pojechalam m.in. zeby pooglada rzeczy dla dzidizusia i niestety zadnych nie widzialam ani wozkow i ani ciuszkow...
jedyne co to w ikea widzialam fajne lozeczko i do tego komode
wklejam linka\\
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/S19847862
łóżeczka znaleźć nie moge, ale byl w tym samym odcieniu drewna, u szczytów zakryte po bokach ze szczebelkami

Dziekuje Emilka. no wlansie brzuszke rano jest ale taki tyci, ale wcale nie narzekam jestem niska i chcialabym aby moj brzuch rosl sobie wolno i spokojnie.

Komoda bardzo fajna musze sie przejechac do Ikei i na zywo poogladac te ich cuda.

[memi]

czesc emzeta dawaj tu zaraz Twojego brzuszka, bo pamietam, ze mi sie bardzo podobal


buziaczekk nie martw sie juz ta waga, ja mysle, ze mozesz sobie spokojnie doliczyc te kg,ktore schudlas w 1 trymestrze i od razu wyjdzie Ci bardziej pokrzepiajaco. Bolow to Ci nie zazdroszcze. Ja nie mama zadnych, prawie, czasem cos zaboli pol godziny-godzine, ale nie mam potrzeby brania lekow. mi lekarz bardziej polecal buscopan niz nospe, bo podobno nie zamula jak nospa(spac sie po niej chce), ale nie wiem, bo mi po jednej tabl nospy nie chce sie spac, a ze nie biore lekow to nie mam porownania. Biore tez magnez, po 2 tabl dziennie, ale zapominam. Dawaj te wyniki badan, to Ci powiem co i jak. Ruchy ja juz zaczelam czuc, ale czuje rzadko i nie tak bardzo mocne, spokojnie, cierpliwosci, w koncu nie jestes wielorodka tylko pierwiastka i masz jeszcze troche czasu.. A bulgotanie to raczej mi sie wydaje, ze jelita, bo tam powstaja gazy i polykane powietrze.

ja w pierwszym trym nic nie schudlam ani nie przytylam, miedzy 14 a 18 przytylam w sumie 3,5kg, teraz to nie wiem, bo nadal ne mam wagi,ale napewno przybralam, bo czuje. brzuch mi urosl najbardziej przez ostatnie 2 tyg.

zanka jak jesz normalnie to szybko to zrzucisz po porodzie, w ciazy sie troche wody w organizmie zatrzymuje, a widzialam na watku zdjeciowym, ze wygladasz ladnie i szczuplo, takze to chyba nie tluszczyk

raspberry piekny brzuszek i bardzo zgrabny, zazdroszcze..

Ja jeszcze nie kupilam ubranek ,teraz jestem na etapie rozgladania sie.. jeszcze z miesiac i pewnie zaczne kupowac. Nie wierze w przesady, ale mam juz taki charakter, ze do wszystkiego musze dojrzec .Ale ogladam Wasze propozycje wszelkich akcesoriow dla dzidziusia..jastinada ja tez jestem za kolkami skretnymi.
Gdzies czytalam, ze ubranek lepiej nie kupowac z guzikami, bo sie moze latwob oderwac, a dziecko wsadzic sobie w rozne otwory ciala- buzia ryzyko zadlawienia),nos,ucho. Co prawda ciezko mi sobie wyobrazic tak sprawnego manualnie noworodka, ale lepiej chichac na zimne.


emilka wielkosc piersi nie ma ZADNEGO znaczenia jesli chodzi o karmienie i ilosc pokarmu, powie Ci to kazdy konsultant laktacyjny. seria leksvik z ikei tez mi sie podoba,my chcielismy kupic lozko i szafe

gosia j. jak sie czujesz? jak z tym krwiaczkiem? z Twojego opisu wynika ,ze to chyba byla zgaga. Mnie tez ostatnio nawiedza, na szczescie miernie nasilona..

[buziaczekk]

Napisane przez zanka205

wróciłam
badania wyszły dobrze, nic lekarz nie mówił, że źle
biocenoza pochwy wykazała jakieś bakterie czy coś,to dostałam jakieś globulki na to.
serduszko dzidzi biło, ale szkrab wiercił sie jak szalony i lekarz musiał się bardzo namęczyć żeby coś usłyszeć, a mały bawił się z panem doktorem, bo tam gdzie przejechał tą głowicą po brzuchu dzidziuś kopal i nawet te kopy było słychać hehe
następna wizyta za jakieś 2-3tyg a usg za dwa tygodnie czyli 27.10.
poza tym dostałam skierowanie na badanie obciążenia glukozą, kupiłam ją nawet już. Mam sobie to w domu przygotować, mniej więcej w półtora szklanki wody rozpuścić, mogę dodać cytryny, wlać do butelki małej i wziąć do przychodni, tam mam wejść bez kolejki, oddać krew na czczo i potem wypić tą miksturę, po godzinie znowu oddać krew. Wiecie ten pojemniczek z glukozą (50g) to jakiś duży, zastanawiam się jak ja to rozpuszczę
tylko waga skoczyła tak jak przypuszczałam, mam już na plusie uwaga!... 11,5 kilo normalnie nie wiem jak ja to zrobiła, a podobno nie widać po mnie, lekarz nie mówił mi że za dużo przytyłam

Ja dałam rade wypic to berz problemu to ty tez wypijesz pierwsze łyki są najgorsze a pozniej idzie gładko tylko po kilku minutach troche mialam odruchów wymiotnych ale wytrzymałam

A co do wagi to az oczy przetarłam i przeczytałam jeszcze raz!!! Ile ty przytylas juz? 11,5 kilo ?? sorki na taka reakcje ale strasznie duzo, nie chce straszyc ale wg mnie to masz szanse na 30 kg jak co niekore kobiety, a napewno cie dobrze zwarzyli? bo cos mi sie wierzyc nie chce 11 kg to jest waga ktora powinno sie nabyc w całej ciazy wg tej tabeli ktora podalam wyzej....... ja to biedna 1 kg mam na plusie i popatrzcie jak to jest jaka roznica czyli nie ma reguły zadnej na wagę

[raspberry69]

Napisane przez memi

ja w pierwszym trym nic nie schudlam ani nie przytylam, miedzy 14 a 18 przytylam w sumie 3,5kg, teraz to nie wiem, bo nadal ne mam wagi,ale napewno przybralam, bo czuje. brzuch mi urosl najbardziej przez ostatnie 2 tyg.

raspberry piekny brzuszek i bardzo zgrabny, zazdroszcze..

Witaj Memi
Dzieki bardzo, dobrze wiedziec, ze az tak gruba nie jestem.
A u ciebie to juz ktory tydzien? Jak bedziesz miec okazje to wklej brzusio
Jak tam w pracy?

[memi]

ehh no moj nie jest taki apetyczny jak Twoj, ale wkleje jak bede miala okazje fotke pstryknac

praca spoko, dzis mi sie slabo zrobilo po raz pierwszy, moze dlatego, ze troche sie przejelam ta praca. na szcescie nie zemdlalam . Mam 1 pacjenta, ktory niestety nie jest ze mna szczery ehhh.. ,ale coz taka jego "natura". Ale atmosfera w pracy jest bardzo fajna, jeszcze sie zupelnie nie osmielilam, ale powoli sie wkrecam..

U mnie jest juz 19 tydzien i 6 dzien, niedlugo polmetek, a w czwartek usg

[raspberry69]

Napisane przez memi

ehh no moj nie jest taki apetyczny jak Twoj, ale wkleje jak bede miala okazje fotke pstryknac

praca spoko, dzis mi sie slabo zrobilo po raz pierwszy, moze dlatego, ze troche sie przejelam ta praca. na szcescie nie zemdlalam . Mam 1 pacjenta, ktory niestety nie jest ze mna szczery ehhh.. ,ale coz taka jego "natura". Ale atmosfera w pracy jest bardzo fajna, jeszcze sie zupelnie nie osmielilam, ale powoli sie wkrecam..

U mnie jest juz 19 tydzien i 6 dzien, niedlugo polmetek, a w czwartek usg

Moj moze i maly ale to dopieto 15 tydzien i 4 dni .
Ciesze sie, ze w pracy sie uklada. Moze uda Ci sie dowiedziec jaka bedzie plec malego

[buziaczekk]

Napisane przez memi

czesc emzeta dawaj tu zaraz Twojego brzuszka, bo pamietam, ze mi sie bardzo podobal


buziaczekk nie martw sie juz ta waga, ja mysle, ze mozesz sobie spokojnie doliczyc te kg,ktore schudlas w 1 trymestrze i od razu wyjdzie Ci bardziej pokrzepiajaco. Bolow to Ci nie zazdroszcze. Ja nie mama zadnych, prawie, czasem cos zaboli pol godziny-godzine, ale nie mam potrzeby brania lekow. mi lekarz bardziej polecal buscopan niz nospe, bo podobno nie zamula jak nospa(spac sie po niej chce), ale nie wiem, bo mi po jednej tabl nospy nie chce sie spac, a ze nie biore lekow to nie mam porownania. Biore tez magnez, po 2 tabl dziennie, ale zapominam. Dawaj te wyniki badan, to Ci powiem co i jak. Ruchy ja juz zaczelam czuc, ale czuje rzadko i nie tak bardzo mocne, spokojnie, cierpliwosci, w koncu nie jestes wielorodka tylko pierwiastka i masz jeszcze troche czasu.. A bulgotanie to raczej mi sie wydaje, ze jelita, bo tam powstaja gazy i polykane powietrze.

ja w pierwszym trym nic nie schudlam ani nie przytylam, miedzy 14 a 18 przytylam w sumie 3,5kg, teraz to nie wiem, bo nadal ne mam wagi,ale napewno przybralam, bo czuje. brzuch mi urosl najbardziej przez ostatnie 2 tyg.

zanka jak jesz normalnie to szybko to zrzucisz po porodzie, w ciazy sie troche wody w organizmie zatrzymuje, a widzialam na watku zdjeciowym, ze wygladasz ladnie i szczuplo, takze to chyba nie tluszczyk

raspberry piekny brzuszek i bardzo zgrabny, zazdroszcze..

Ja jeszcze nie kupilam ubranek ,teraz jestem na etapie rozgladania sie.. jeszcze z miesiac i pewnie zaczne kupowac. Nie wierze w przesady, ale mam juz taki charakter, ze do wszystkiego musze dojrzec .Ale ogladam Wasze propozycje wszelkich akcesoriow dla dzidziusia..jastinada ja tez jestem za kolkami skretnymi.
Gdzies czytalam, ze ubranek lepiej nie kupowac z guzikami, bo sie moze latwob oderwac, a dziecko wsadzic sobie w rozne otwory ciala- buzia ryzyko zadlawienia),nos,ucho. Co prawda ciezko mi sobie wyobrazic tak sprawnego manualnie noworodka, ale lepiej chichac na zimne.


emilka wielkosc piersi nie ma ZADNEGO znaczenia jesli chodzi o karmienie i ilosc pokarmu, powie Ci to kazdy konsultant laktacyjny. seria leksvik z ikei tez mi sie podoba,my chcielismy kupic lozko i szafe

gosia j. jak sie czujesz? jak z tym krwiaczkiem? z Twojego opisu wynika ,ze to chyba byla zgaga. Mnie tez ostatnio nawiedza, na szczescie miernie nasilona..

Ja wiem ze juz zanudzam tym moim brakiem wagi ale jak czytam ze taka zanka przytyla 11 kg, spicegirl 7 kg to sie juz schizuje albo dziewczyny z krotszymi tygodniami i tez po 4-5 kg na plusie, a ja taka sama jedna biedna jestem 20 t 3 d a tutaj tylko 1 kg na plusie no ale mniejsza z tym pocieszylam sie troche ta tabelka ktora napisalam wczesniej




Podaje ci wyniki moich badan jak jestes w stanie je odczytac to super


WBC 13,55
NEUT 9.62 +
LYMPH 2.60
MONO 1.00 +
EO 0.27
BASO 0.06
RBC 4.48
HGB 13.5
HCT 38.2
MCV 85.3 -
MCH 30.1
MCHC 35.3
RDW - SD 37.2
RDW - CV 13.7
PLT 248
PDW 12.6
MPV 11.2
P - LCR 35.0



GLUKOZA 4.40
TSH 1.95
HBsAg n-react



Wynik badania na tolerancje glukozy - 50 g

po 60 minutach - 6.47 mmol/l

[jastinada]

raspberry-brzuszek sliczny i bardzo się cieszę,że zamieściłaś te zdjęcia,bo mój też taki nie wielki,już się martwiłam,ze poprostu przestał rosnąć

gosia.j ja do szkoły rodzenia idę już,sądzę,że najważniejszych rzeczy do porodu nie zapomnę,tym bardziej,że chcę tam chodzić jak długo się da

Zanka-swoja waga nie masz sie co przejmowac,jak widziałam na Twoich zdjęciach to byłaś taki chudy szczypior że przyda Ci się to pare kilo

memi super,że Ci dobrze w nowej pracy oby tak dalej,trzymam kciuki

[Anvi]

spicegirl - trzymam kciuki żeby przyjeli oferte na dom !
Amparo - a jaką tą chustę kupiłaś? Bo ja też planuję zakup ale jeszcze się nie zdecydowałam na model
emzeta - no jak nikt nie wita?? Ja witam bo własnie wpadłam na wieczorny przegląd!!!! Fajnie ze juz jestes
buziaczekk - kochana mnie tez boli. dzis w pracy ledwie moglam wytrzymać ale tak czasami bywa , przecie wszystko rosnie i sie rozciaga. Trzymaj sie dzielnie!
raspberry - i ja! ja tez wizyta 20go na 14.40. usg połówkowe....moze wreszcie plec poznamy.... A poza tym zgrabna z ciebia mama

Ja po weekendzie nadrabiam zaległości i jak zwykle duzo czytania Mój maluch daje o sobie znac coraz czesciej Tylko coś wogóle nie tyję i kiepsko u mnie z apetytem...czasami musze sie zmuszac do jedzenia mam nadzieję ze mimo to niczego mu nie brakuje...

[raspberry69]

Napisane przez jastinada

raspberry-brzuszek sliczny i bardzo się cieszę,że zamieściłaś te zdjęcia,bo mój też taki nie wielki,już się martwiłam,ze poprostu przestał rosnąć

No wlasnie jestesmy chyba na tym samym etapie ciazy bo mi sie termin na 6.04 przesunal ale w mojej ksiazeczce lekarz napisal 4.04 wiec tego sie trzymam ale to i tak zadna tam wielka roznica

[raspberry69]

Napisane przez Anvi

raspberry - i ja! ja tez wizyta 20go na 14.40. usg połówkowe....moze wreszcie plec poznamy.... A poza tym zgrabna z ciebia mama

Ja po weekendzie nadrabiam zaległości i jak zwykle duzo czytania Mój maluch daje o sobie znac coraz czesciej Tylko coś wogóle nie tyję i kiepsko u mnie z apetytem...czasami musze sie zmuszac do jedzenia mam nadzieję ze mimo to niczego mu nie brakuje...

O super to juz nas trzy jest ale fajnie trzymam kciuki aby udalo sie podkukac co tam dzidzia chowa miedzy nozkami i dziekuje za mile slowa

Niemartw sie, tyc wcale nie trzeba. Po 20 tygodniu brzuch sam zacznie rosnac.

[buziaczekk]

Napisane przez jastinada

raspberry-brzuszek sliczny i bardzo się cieszę,że zamieściłaś te zdjęcia,bo mój też taki nie wielki,już się martwiłam,ze poprostu przestał rosnąć

gosia.j ja do szkoły rodzenia idę już,sądzę,że najważniejszych rzeczy do porodu nie zapomnę,tym bardziej,że chcę tam chodzić jak długo się da

Zanka-swoja waga nie masz sie co przejmowac,jak widziałam na Twoich zdjęciach to byłaś taki chudy szczypior że przyda Ci się to pare kilo

memi super,że Ci dobrze w nowej pracy oby tak dalej,trzymam kciuki

Wyczytałam ostatnio ze brzuchole zaczynaja najmocniej i najszybciej rosnac od 20 do 30 tygodnia ciazy wczesniej rosna wolno lub bardzo wolno tak samo po 30 tygodniu, wiec chyba cos w tym jest bo od kilku dni jak zaczełam ten 20 tydzien to coraz czesciej mnie pobolewa brzuch, i widac jak mi brzuchol mocno zaczyna wyciskac, taka wielka bania, na jednym forum dziewczyna pisala ze jej własnie pod koniec 5 m-ca wycisło bardzo mocno brzuch i to w ciagu nocy, pisala ze rano była w szoku!



Moj "maz" pisze w cudzyslowiach bo jeszcze nie maz wczorja wieczorem i dzisiaj popoludniu przylozyl ucho do brzucha i nasłuchiwał i słyszał takie cos jak przelewanie, bulgotanie

No i dzisiaj wkoncu dojechalismy do kosciola zamowic slub zapisalismy na 25 kwietnia na godzine 15 i pytalam od razu o mozliwosc zrobienia slubu razem z chrztem babka powiedziala ze mieli juz taki przypadek ale to był slub z roczkiem i problemu nie bylo i podejrzewa ze z chrzetem tez nie bedzie ale to nie od niej zalezy tylko trzeba z ksiedzem porozmawiac te 3 m-ce przed slubem jak bedziemy składac wszystkie papiery i podpisywac jakies tam papierki w kancelarii

[jastinada]

Napisane przez raspberry69

No wlasnie jestesmy chyba na tym samym etapie ciazy bo mi sie termin na 6.04 przesunal ale w mojej ksiazeczce lekarz napisal 4.04 wiec tego sie trzymam ale to i tak zadna tam wielka roznica

Mi z OM 30 czerwca wychodzi termin na 06.04.09 ale ostatnie USG mówi,że dzidziuś większy i tp wskazuje na 01.04.09 ( takie prima aprilisowe dzieciątko ) ja się ciesze jak termin się przesuwa,bo im bliżej tym fajniej no grunt,że możemy rodzić "w bólach" o tej samej porze a Ty kiedy miałaś OM?

[buziaczekk]

Napisane przez Anvi

spicegirl - trzymam kciuki żeby przyjeli oferte na dom !
Amparo - a jaką tą chustę kupiłaś? Bo ja też planuję zakup ale jeszcze się nie zdecydowałam na model
emzeta - no jak nikt nie wita?? Ja witam bo własnie wpadłam na wieczorny przegląd!!!! Fajnie ze juz jestes
buziaczekk - kochana mnie tez boli. dzis w pracy ledwie moglam wytrzymać ale tak czasami bywa , przecie wszystko rosnie i sie rozciaga. Trzymaj sie dzielnie!
raspberry - i ja! ja tez wizyta 20go na 14.40. usg połówkowe....moze wreszcie plec poznamy.... A poza tym zgrabna z ciebia mama

Ja po weekendzie nadrabiam zaległości i jak zwykle duzo czytania Mój maluch daje o sobie znac coraz czesciej Tylko coś wogóle nie tyję i kiepsko u mnie z apetytem...czasami musze sie zmuszac do jedzenia mam nadzieję ze mimo to niczego mu nie brakuje...

No wychodzi na to ze trzeba sie z tymi bolami pogodzic ja tez bede miec polowkowe i bedziemy szukac płci mam ogromna nadzieje ze poznam płec bo juz mi sie nie chce kupowac ciuszkow zielonych , zołtych itp chcialabym tez sie skupic na innych np rozowych albo niebieskich ale nebieskie to dziewczynka tez moze miec, tylko te rozowe sa takie fajne a chlopakowi to nie bardzo ja problmeu z jedzeniem nie mam a wrecz od jakiegos tygodnia mnie bierze coraz czesciej na słodkie!!!!!!!!!! czyzby sie dziewuszka szykowała wg przesadow ale jak tak dalej pojdzie z tymi slodkosciami to szybko mi te kg pojda w gore

[raspberry69]

Napisane przez jastinada

Mi z OM 30 czerwca wychodzi termin na 06.04.09 ale ostatnie USG mówi,że dzidziuś większy i tp wskazuje na 01.04.09 ( takie prima aprilisowe dzieciątko ) ja się ciesze jak termin się przesuwa,bo im bliżej tym fajniej no grunt,że możemy rodzić "w bólach" o tej samej porze a Ty kiedy miałaś OM?

Ja OM mialam 27 czerwca . Wcale bym sie nie pogniewala gdyby dzidzius w marcu sie urodzil