przetłuszczające się włosy- WATEK ZBIORCZY

[Chatul]

Ostatecznie musiałam umyć włosy dzisiaj. Tj, wczoraj xD Czyli 6 dni, a nie 7 przetrzymałam. Ale i tak chyba dobrze jest.
Jeżeli do rodziny nie wyjadę, to następny raz umyję włosy w poniedziałek. Czyli za tydzień. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

[viki1988]

Napisane przez Chatul

Ostatecznie musiałam umyć włosy dzisiaj. Tj, wczoraj xD Czyli 6 dni, a nie 7 przetrzymałam. Ale i tak chyba dobrze jest.
Jeżeli do rodziny nie wyjadę, to następny raz umyję włosy w poniedziałek. Czyli za tydzień. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Mam takie pytanie : jak tyle przetrzymujesz włosy to skalp nie zaczyna Ci nieprzyjemnie pachnieć? Bo ja niestety tak mam po 2-3 dniach...

[Chatul]

Napisane przez viki1988

Mam takie pytanie : jak tyle przetrzymujesz włosy to skalp nie zaczyna Ci nieprzyjemnie pachnieć? Bo ja niestety tak mam po 2-3 dniach...

Nie, skalp nie zaczyna mi nieprzyjemnie pachnieć. Włosy są tłuste i tyle. Pewnie gdybym przetrzymywała przez miesiąc to byłoby gorzej z zapachem (; Ale po tygodniu niczego nieprzyjemnego nie czuć.

[maddzia007]

Chatul piszesz że czwartego dnia twoje włosy są już tłuste a myjesz je co tydzień. Więc co robisz przez te 3 dni gdy już masz przetłuszczone włosy? Bez obrazy, ale ja myję swoje codziennie bo z tłustymi w życiu bym nie wyszła do ludzi a moje niestety na drugi dzień już są nieświeże. Chciałabym je myć co 2 dni, może kiedyś dojdę do takiego stanu ale ty chyba trochę przesadzasz, mycie włosów raz na tydzień to dla mnie stanowczo za rzadko.

[viki1988]

Napisane przez Chatul

Nie, skalp nie zaczyna mi nieprzyjemnie pachnieć. Włosy są tłuste i tyle. Pewnie gdybym przetrzymywała przez miesiąc to byłoby gorzej z zapachem (; Ale po tygodniu niczego nieprzyjemnego nie czuć.

No w sumie to chyba zalezy czy mi się skalp przetłuści czy przepoci bo np. teraz myłam przedwczoraj wieczorem i nadal wszystko jest ok i umyję dopiero jutro... też zauważyłam wpływ cyklu na przetłuszcanie - przed okresem jest znacznie gorzej muszę myć nawet codziennie...

[Chatul]

Napisane przez maddzia007

Chatul piszesz że czwartego dnia twoje włosy są już tłuste a myjesz je co tydzień. Więc co robisz przez te 3 dni gdy już masz przetłuszczone włosy?

Siedzę z olejem z awokado albo kokosa, na głowie (;

Bez obrazy, ale ja myję swoje codziennie bo z tłustymi w życiu bym nie wyszła do ludzi a moje niestety na drugi dzień już są nieświeże.

Ty to Ty, a ja to ja. U mnie po kilku latach mycia włosów codziennie kończyło się na tym, że już w połowie pierwszego dnia miałam tłuste włosy- tłustsze niż teraz 3 dnia. Czyli mimo częstego mycia i tak wychodziłam do ludzi z tłustymi włosami.

Nie pamiętam czy w tym wątku już to pisałam, najwyżej powtórzę się- mam teraz wakacje. To oznacza, że nie muszę się ludziom pokazywać. Przed spotkaniami itd. myję włosy, ale jak nie muszę to nie myję.

Chciałabym je myć co 2 dni, może kiedyś dojdę do takiego stanu ale ty chyba trochę przesadzasz, mycie włosów raz na tydzień to dla mnie stanowczo za rzadko.

Ale pod jakim względem przesadzam? Rzadko mam okazję myć tak rzadko. Zazwyczaj myję co 3-4 dni. Tym razem też do wtorku jednak nie wytrzymam- muszę umyć na jutro, bo wychodzę do ludzi.

Napisane przez viki1988

No w sumie to chyba zalezy czy mi się skalp przetłuści czy przepoci bo np. teraz myłam przedwczoraj wieczorem i nadal wszystko jest ok i umyję dopiero jutro...

No widzisz
Naprawdę różnie to bywa. Nawet czynniki zewnętrzne bardzo wpływają na stan naszych włosów (i skalpu).

też zauważyłam wpływ cyklu na przetłuszcanie - przed okresem jest znacznie gorzej muszę myć nawet codziennie...

Ja jestem jakaś inna. Gdyby nie samo krwawienie to w ogóle nawet nie zauważyłabym, że jakiś cykl mam

[viki1988]

Napisane przez Chatul

No widzisz
Naprawdę różnie to bywa. Nawet czynniki zewnętrzne bardzo wpływają na stan naszych włosów (i skalpu).

No, zdecydowanie

Napisane przez Chatul

Ja jestem jakaś inna. Gdyby nie samo krwawienie to w ogóle nawet nie zauważyłabym, że jakiś cykl mam

Szczęściaro ty
A apropos cyklu wyczytałam wczoraj ze właśnie w drugiej połowie organizm zwiększa produkcję łoju, więc u mnie się to zgadza...

[maddzia007]

Napisane przez Chatul

Siedzę z olejem z awokado albo kokosa, na głowie (;



Ty to Ty, a ja to ja. U mnie po kilku latach mycia włosów codziennie kończyło się na tym, że już w połowie pierwszego dnia miałam tłuste włosy- tłustsze niż teraz 3 dnia. Czyli mimo częstego mycia i tak wychodziłam do ludzi z tłustymi włosami.

Nie pamiętam czy w tym wątku już to pisałam, najwyżej powtórzę się- mam teraz wakacje. To oznacza, że nie muszę się ludziom pokazywać. Przed spotkaniami itd. myję włosy, ale jak nie muszę to nie myję.



Ale pod jakim względem przesadzam? Rzadko mam okazję myć tak rzadko. Zazwyczaj myję co 3-4 dni. Tym razem też do wtorku jednak nie wytrzymam- muszę umyć na jutro, bo wychodzę do ludzi.

Nie wiem czemu odebrałaś mojego posta jako atak. Zapytałam z ciekawości jak można wytrzymać tydzień bez mycia i przez 3 dni chodzić z tłustymi włosami bo nie wychodzi się do ludzie. Może dlatego że ja codziennie mam kontakt z innymi to nie mogę sobie tego wyobrazić.

[leki]

Chatul który szampon najlepiej działa na Twoje włosy?
a nie masz moze łojotoku przypadkiem??

[Chatul]

Napisane przez viki1988

A apropos cyklu wyczytałam wczoraj ze właśnie w drugiej połowie organizm zwiększa produkcję łoju, więc u mnie się to zgadza...

No to najwidoczniej u Ciebie faktycznie cykl ma duży wpływ na produkcję łoju. Bywa i tak, niestety.

Napisane przez maddzia007

Nie wiem czemu odebrałaś mojego posta jako atak. Zapytałam z ciekawości jak można wytrzymać tydzień bez mycia i przez 3 dni chodzić z tłustymi włosami bo nie wychodzi się do ludzie. Może dlatego że ja codziennie mam kontakt z innymi to nie mogę sobie tego wyobrazić.

Spokojnie, odebrałam Twój post bardziej jako drobną uszczypliwość (; Nic się nie stało. Mam nadzieję, że ja Ciebie nie uraziłam niczym.

Jak już pisałam- u mnie codzienne mycie powodowało, że już w połowie pierwszego dnia niezły łój na głowie miałam, także i tak nie prezentowałam się dobrze. Teraz o wiele lepiej jest

Napisane przez leki

Chatul który szampon najlepiej działa na Twoje włosy?

Różne szampony. Ale powiem szczerze, że żaden nie zmininmalizował znacznie mojego przetłuszczania. Staram się nie wybierać szamponów, które dodatkowo przetłuszczają włosy.
Lubię wszystkie ziołowe- Barwa, Fitti, Familijny Teraz mam Lorysa do kręconych i falowanych włosów, i też jest dobrze.

a nie masz moze łojotoku przypadkiem??

Wątpię.

[uca]

Wreszczie zauwazylam jakies postepy Myje glowe co drugi dzien, bo o dziwo wygladaja jeszcze calkiem estetycznie. Ostatnio myje glowe fructisem, ktory chyba nie jest zbyt dobry, pare miesiecy go uzywalam i mialam wrazenia ze troche mi przesusza wlosy, ale z dwoja zlego wole miec troche suche niz loj na glowie po 1 dniu . Nie wiem czy to szampon mial jakis wplyw, czy moze spadek temperatury (koniec upalow, pora deszczowa), moze nowe ciecie (mniej przylegaja do skalpu), przywyczajenie do rzadszego mycia, suplemetacja kwasu omega 3 (nie wiem czy cos takiego moze miec jakiekolwiek znaczenie na prace gruczolow lojowych). W kazdym badz razie jest lepiej .

[azure]

Napisane przez uca

Wreszczie zauwazylam jakies postepy Myje glowe co drugi dzien, bo o dziwo wygladaja jeszcze calkiem estetycznie. Ostatnio myje glowe fructisem, ktory chyba nie jest zbyt dobry, pare miesiecy go uzywalam i mialam wrazenia ze troche mi przesusza wlosy, ale z dwoja zlego wole miec troche suche niz loj na glowie po 1 dniu .

chodzi o fructis fresh?

[illegale]

A ja ostatnio też myje co dwa dni. Pudruję włosy białą glinką- są świeże, jakby zaraz po umyciu. Przed myciem używam lekkich olejków (tych, do skóry tłustej, bo dają się łatwo zmyć) na końce i wody brzozowej na skalp. Włosy myje albo Babydream'em albo Hipp'em. I zmieniłam taktykę- nie myję tylko skalpu, a dokładnie całą długość, teraz ze względu na olej, ale dzięki temu, ogólnie, nie muszę tak często czesać włosów, bo nie rozdzielają się w strąki. Wystarczy, że rano rozczesze je (szczotką z naturalnego włosia).

Ale tak sobie myślę, ta glinka na pewno miesza się z łojem, który normalnie oblepił by mi włosy, wtedy nie działa jak normalna maseczka zmieszana z wodą i nie wysuszy mi to skalpu? Teraz zamierzam myć włosy co dwa dni, nigdy już codzień, bo chyba bardzo mi się do tego przyzwyczaiły, tak, jak pisze Chatul, bo gdy umyłam wieczorem, to następnego dnia popołudniu były tłuste. A że nadeszły wakacje to włosy będę starała się przetrzymywać do 4-5 dni. ....A może dry-flo z mazideł ich nie wysuszy? Tylko jest drogie :P Biała glinka to taniocha ;d

[vanadis]

Ciesze się ze widzicie postępy w zmniejszeniu szybkości przetłuszczania się włosów Stad moje pytanie po jakim czasie zauważyłyście te efekty ? Wakacje są, mogłabym i ja je przetrzymywać po 2 - 3 dni tylko czy taki odstęp między myciem włosów coś da ? A drugie pytanie to co robicie żeby nie wyglądały aż tak okropnie np. zeby móc wyjść do sklepu. Używacie pudru na skalp i jest w miare ok ? Czy jak ?

[paspartu]

Napisane przez illegale

I zmieniłam taktykę- nie myję tylko skalpu, a dokładnie całą długość, teraz ze względu na olej, ale dzięki temu, ogólnie, nie muszę tak często czesać włosów, bo nie rozdzielają się w strąki. Wystarczy, że rano rozczesze je (szczotką z naturalnego włosia).

Naprawdę dzieki temu nie robią Ci się strąki?
btw jeśli Ci się robiły, to już z przetluszczenia czy tak z natury miałaś je?

[illegale]

Napisane przez paspartu

Naprawdę dzieki temu nie robią Ci się strąki?
btw jeśli Ci się robiły, to już z przetluszczenia czy tak z natury miałaś je?

no serio serio
Kiedyś miałam w ogóle cienkie, brązowe, mysie włosy. Farbuję chną i myślałam, że to pomoże, ale nie. Maseczki, oleje i te sprawy- poprawiły możę kondycję włosów, ale strąki dalej się pojawiały. Pewnie i z przetłuszczania i z powodu dosyć cienkich włosów. Włosy miałam po rozczesaniu ładne, ale po 2-3 h tworzyły się kępy, a pod koniec dnia to już w ogóle dwa włoski na krzyż. Zaczęłam myć ostatnio dokładnie całe włosy (a nie tak jak się mówi: dokładnie skalp, a piana niby resztę domyje) i wtedy są ładne, bardziej gęste i się nie zbijają w żadne strąki! Jestem dumna ze swego odkrycia

[Chatul]

Napisane przez illegale

A ja ostatnio też myje co dwa dni. Pudruję włosy białą glinką- są świeże, jakby zaraz po umyciu.

Ja mam tak samo po algach

Napisane przez vanadis

Ciesze się ze widzicie postępy w zmniejszeniu szybkości przetłuszczania się włosów Stad moje pytanie po jakim czasie zauważyłyście te efekty ? Wakacje są, mogłabym i ja je przetrzymywać po 2 - 3 dni tylko czy taki odstęp między myciem włosów coś da ? A drugie pytanie to co robicie żeby nie wyglądały aż tak okropnie np. zeby móc wyjść do sklepu. Używacie pudru na skalp i jest w miare ok ? Czy jak ?

Po samym przetrzymywaniu ogromnych efektów nie widziałam- dość długo też trzeba na nie czekać. Za to wtarte sproszkowane algi zaraz po umyciu i wyschnięciu włosów, zdziałały cuda. Naprawdę przez 3 dni włosy dobrze wyglądają. Kup sobie albo algi albo jakąś glinkę i wcieraj w świeżo umyte, ale suche włosy. Powinnaś od razu zobaczyć różnicę.

[uca]

Azure, ostatnio uzywam fructisa przeciw wypadaniu wlosow a wczesniej 'oil repair' ktory rowniez lekko mi wysuszal wlosy.
vanadis przetrzymywalam chociazby z 24 h do 36 badz 48 h regularnie i mam wrazenie ze pomoglo, ale dopiero po jakims miesiacu czy dwoch. Tzn., staralam sie ale jesli zdarzyl sie dzien ze juz byly strasznie tluste do jednak je mylam, bo niestety jak przetrzymuje dlugo to mi wlosy wypadaja

[vanadis]

ok dziekuje bardzo
ja właśnie mam problem z przetrzymywaniem bo po 2dniach zaczyna mnie swędzieć skóra glowy no i nie mam wyjścia trzeba iść umyć
w glinke zainwestuje dzięki za rade
teraz mam jeszcze jedno pytanie: czy jest jakaś różnica jaka glinka? tzn jedna aukcje mam ze biała glinka http://www.allegro.pl/item1063316620..._az_125ml.html
a drugą aukcję że algi + czerwona glinka http://www.allegro.pl/item1087247152..._maseczka.html
ktoą byście poleciły na dobry początek ? może tą mieszankę z algami ?

[Chatul]

Napisane przez vanadis

ok dziekuje bardzo
ja właśnie mam problem z przetrzymywaniem bo po 2dniach zaczyna mnie swędzieć skóra glowy no i nie mam wyjścia trzeba iść umyć
w glinke zainwestuje dzięki za rade
teraz mam jeszcze jedno pytanie: czy jest jakaś różnica jaka glinka? tzn jedna aukcje mam ze biała glinka http://www.allegro.pl/item1063316620..._az_125ml.html
a drugą aukcję że algi + czerwona glinka http://www.allegro.pl/item1087247152..._maseczka.html
ktoą byście poleciły na dobry początek ? może tą mieszankę z algami ?

Ja bym brała tę mieszankę z algami Zarówno czerwona glinka jak i algi dobrze robią mi na przetłuszczający się skalp.

[vanadis]

Napisane przez Chatul

Ja bym brała tę mieszankę z algami Zarówno czerwona glinka jak i algi dobrze robią mi na przetłuszczający się skalp.

dziękuję bardzo !

[Charlotte95]

Ja tez od niedawna czesze włosy szczotka z nat. włosia i mniej się zbijają w strąki.

[Chatul]

U mnie tak działa właśnie szczotka ze sztucznego włosia. Przeczesuję nią grzywkę i górę włosów żeby lepiej leżały (od linii brwi w dół mam włosy falowane, ich po prostu nie czeszę na sucho).

[HoneyTea]

W końcu udało mi się opanować sytuację.
Jak już kiedyś tu pisałam, nie byłam w stanie domyć włosów, nawet świeżo po umyciu i wyschnięciu były oklapnięte i tłuste.
Po kilku zmianach (na chybił trafił) szamponów doszłam do Nivea Pure Balance.
Co prawda wlosy i tak myję codziennie, ale przynajmniej są czyste od razu po umyciu, po pracy tak samo jak rano, a nawet wieczorem jeszcze dają radę.
Szampon jest dosyć agresywny, po spłukaniu włosy są "skrzypiące". Zaczęłam znów używać BioSilku do końcówek, żeby je rozczesać.

[M4dlen]

Witajcie
Wpadam na ten wątek już jakiś czas...Mam problemy z włosami od ładnych kilku lat.
Zaczęło się gdy ścięłam włosy na krótkie i prawdopodobnie zbiegło się to z dorastaniem i hormonami.Teraz mam 19 lat i cóż nie jest różowo bo się przetłuszczają.Dodam ,że nie mam problemu z trądzikiem itd-tylko włosy.Kiedyś miałam tak gęste włosy,że nie mogłam odszukać spinki ,żeby objęły wszystko.
Teraz-mam bardzo krótkie włosy,dosyć alternatywne,ale też dlatego ,że przez wszystkie"magiczne"kuracj e ubyło ich i stały się cienkie i nie zapuszczam bo nieladnie.
Sedno-Stosowałam cuda i cudeńka i nic.Bardzo dobre sa szampony nivea bo powodują,że włosy z problemami stają się piękne,ale niestety ukrywają ten problem do wieczora .Włosy się przetłuszczają,ale polecam nivea jak ktoś potrzebuje ukryć ten problem np na impreze wieczorem itd.
Dobrze działała czarna rzepa ziai,ale miałam problem-szampon jakoś słabo się pienił i tłuste włosy to był cud nim domyć-Jednak jeśli już się domyło to nawet dłużej były świeże.
Ogólnie potwierdzam już zastsowaną tu tezę-szamony,odżywki-to chwyty reklamowe,lub pomagają dobrze póki włosy się nie przyzwyczają.
Tabletki-hm ile tabletki jest w tabletce?
Już lepiej samemu jeść ziółka z łyżeczki,choć na efekty trzeba poczekać.
Polecam nawet domowy sposób-rozrobić jajko w misce.nakładać na wilgotne tylko włosy,zawinąć to ręcznikiem i poczekać.Ostrzegam-zapach niewyjściowy nieco.
Druga metoda,którą stosuję,ale czasochłonna na codzień-
nazrywałam skrzypu polnego ,ususzyłam,pociełam .Wpakowałam do kubeczka,zalałam gorącą wodą.Zaparzyło się jak herbata,odzcedziłam z liści.
Myjesz wtedy głowę szamponem delikatnym np tym ziai i myjąc głowę dolewasz na włosy napar i z nim myjesz. Żeby zwiększyć efekt po spłukaniu głowy z szamponem wodą trzeba spłukać ją resztą tego naparu który pozostał.(skrzyp można też kupić)
Stosuje to niedługo,natomiast u znajomej efekty były ogromne-zagęszczone włosy,swieże.
NIE POLECAM natomiast napewno fructisów,bo wysuszają a nic nie dają-może na krótką metę.
Teraz chcę zastosowac ziaję biosulfo-napiszę o efektach.Jeśli już koniecznie szampony to polecam te niekomercyjne-czyli np ziaję.
Są w miare naturalne i nie musza być reklamowane przez wypucowane lale bo jako tako działają i dlatego niektórzy je kupują.

[Chatul]

M4dlen, skoro rzepowa Ziaja Ci pasuje, to możesz też wypróbować inne ziołowe szampony. Mnie np. bardzo pasuje Barwa i Fitti.

[M4dlen]

Dziś kupiłam Barwę -jedyną którą znalazłam na przetłuszczające się włosy-Siarkowa Moc.
Póki co mogę na jej temat powiedzieć,że nie chce się pienić hehe i trudno po niej rozczesać włosy,ale na głowie po szamponie nigdy tak świeżo nie było jeszcze.
Zobaczymy

[Chatul]

Ale tu cisza.
To ja się pochwalę, że 4 dnia włosy wyglądają u mnie znośnie. Jutro jadę na 4 dni na działkę (melaaanż ), mam nadzieję, że algi będą się spisywały tak dobrze jak zwykle. Bo tam jednak niekoniecznie będą dobre warunki do mycia włosów (;

[Ceith]

Dziewczyny,

potrzebuję pilnie pomocy Mam szybko przetłuszczające się włosy, maksymalnie 2 dni mogę wytrzymać bez mycia, choć tego drugiego dnia są już nieświeże.

We wtorek jadę na 5dni pod namiot i prawdopodobnie nie będę miała możliwości umycia włosów :/ Warunki typowo polowe.

Proszę, poradźcie mi, jak mogę zachować na dłużej świeże włosy? W gorącu, aktywnie spędzając dzień codziennie wieczorem miałabym tłuste strąki, a tam nie będę miała jak ich umyć
Dodam, że włosy mam do ramion.

RATUNKU, nie chcę wyglądać jak Tarzan

[judge]

Witajcie tłuste łebki Wreszcie trafiłam na swój wątek Mam przetłuszczajace się włosy odkad dostałam pierwszej miesiączki Chyba jakoś w 2 gimn to było Wtedy właśnie moje gruczoły łojowe zaczely produkowac wiecej sebum Doszło do tego że muszę myć codziennie rano włosy. Mam farbowane ale za czasow gdy miałam naturalnie było tak samo wiec to bez różnicy Moja zmorą są już w południe posklejane włosy Wiadomo jak to wygląda zazdroszcze wrecz jak dziewczyna przechodzi obok mnie i ma tafle z włosów. Moje są świeże tylko po umyciu i pozadnym rozczesaniu(szczotka zwykla sklepowa,powinnam zmienic na ta z nat włosia?słyszałam że dobra jest z włosia dzika Babayliss)
Do rzeczy Wypróbowałam już wiele sposobów ale zawsze wydaje mi sie ze efekt zalezy od szmponu Dotad myłam na siłe Babydream bez sls Dobrze oczyszzczał rarcja ale strasznie kołtunił włosy Nawet po odzywce(w psikaczu biowax) topornie sie rozczesywały.
Pare dni temu kupiłam niepozornie tani (3,19zł) szamopn firmy Pollena Malwa Beauty hair aloesowy do włosów suchych i normalnych.
Krótki skład;ekstrakt z aloesu jest już na początku. Powiem Wam że jestem pozytywnie zaskoczona włosy są świeże aż do końca dnia->wiem to głupie ale dla mnie to sukces są błyszczące i jakoś mniej wypadają skuszę się jeszcze a wersje z czarną rzepą i pochwale sie jakie efekty.
Pozdrawiam i bedę was podczytywać bo fajne macie pomysły