TeŻet, seks i guarana -nie tylko o dzieciach od samego rana - ROCZNIAKI III-IV 2010

[mloda1989]

osttanio taki sam jak ten za 300 byla wystawiony za 160 ale nie mial tego nadkola i mial troche opakowanie zniszczone.... moze jeszcze cos podobnego beda wystawiac

[megi-megi]

Napisane przez izazula

Megi kupiłaś te buty ? A co z kiecką którą miałaś wrzucić ?

No i nie znalazłam tej sukienki w necie. A buty - zdecydowałam się na te http://allegro.pl/sexi-czolenka-bezo...489711252.html (bo już sama nie wiem, ile tych butów na all oglądałam) tylko muszę się ze sprzedawcą umówić, żeby przymierzyć

[Darusiaaaa]

tylkkooliwka moja sie strasznie zanosi!

co do dmuchniecia w buzie to ja nie radze bo jak sie zachlysnie powietrzem to jeszcze gorzej moze byc lub sie dusic zacznie.

[megi-megi]

Ale kieckę w sobotę ubieram na chrzest syna męża - zrobimy fotki. W ogóle jak miło - poznam byłą męża. Jeszcze jej nie widziałam - ale zapowiedziała, że ma mnie nie być. Mąż powiedział, że będę. W końcu jego syn powiedział, że chce, żebym była.

[sara 85]

Napisane przez Darusiaaaa

tylkkooliwka moja sie strasznie zanosi!

co do dmuchniecia w buzie to ja nie radze bo jak sie zachlysnie powietrzem to jeszcze gorzej moze byc lub sie dusic zacznie.

tylkooliwka- fajne przepisy musze wypróbować

a nam lekarz kazał dmuchać w buzie i na szkole rodzzenia też tak mówili.

[Darusiaaaa]

moja jak sie zanosi to w zyciu bym jej nie dmuchla w buzie balabym sie ze jak sie zachlysnie bezdech zlapie i nie bedzie mogla powietrza zlapac.
Moja lekarka mowi zeby nic nie robic, przeczekac.

[sara 85]

Napisane przez Darusiaaaa

moja jak sie zanosi to w zyciu bym jej nie dmuchla w buzie balabym sie ze jak sie zachlysnie bezdech zlapie i nie bedzie mogla powietrza zlapac.
Moja lekarka mowi zeby nic nie robic, przeczekac.

Co lekarz to inna opinia, mój kuzyn też się bardzo zanosił i też dmuchali w buzie, ja bym chyba zawału dostała jakbym miała czekac.

[Darusiaaaa]

ja tak robie, u nas to jest tak ze placze i bezglosnie to robi i za chwile ryk, a ja faktycznie czekam .

[izazula]

Napisane przez megi-megi

No i nie znalazłam tej sukienki w necie. A buty - zdecydowałam się na te http://allegro.pl/sexi-czolenka-bezo...489711252.html (bo już sama nie wiem, ile tych butów na all oglądałam) tylko muszę się ze sprzedawcą umówić, żeby przymierzyć

No były te. Super

Napisane przez megi-megi

Ale kieckę w sobotę ubieram na chrzest syna męża - zrobimy fotki. W ogóle jak miło - poznam byłą męża. Jeszcze jej nie widziałam - ale zapowiedziała, że ma mnie nie być. Mąż powiedział, że będę. W końcu jego syn powiedział, że chce, żebym była.

Wariatka - Ty tam dla tej zołzy nie idziesz tylko dla dziecka. A skoro tego chce to tym bardziej. Fajnie że sam chce. To taki mały komplement
I pokaż jej jak powinna kobieta wygladać

[P0P70]

Napisane przez megi-megi

Ale kieckę w sobotę ubieram na chrzest syna męża - zrobimy fotki. W ogóle jak miło - poznam byłą męża. Jeszcze jej nie widziałam - ale zapowiedziała, że ma mnie nie być. Mąż powiedział, że będę. W końcu jego syn powiedział, że chce, żebym była.

Ty też masz wesołe i Cekawe życie. Może lepiej jak weźmiesz kamerę i nam nagrasz wszystko.
A chopiec jednak Cię lubi

Napisane przez lindsley

. Czy ktoś widział gryzaki w kształcie kapci? Jak tylko jakieś leżą bez opieki to im nie przepuści...

Może po prostu kup nowe kapcie i nich gryzie. Tylko nie wiem czy mu podpasują bo już nie ten sam zapach i smak

---------- Dopisano o 15:46 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------

A moje dziecko jeszcze nigdy się nie zanosiło w płaczu. JAk była mała (taka naprawdę mała) to często bezdechy miała ale to przez sen.

[ASIULEK_23]

Ja wlaśnie wrociłam ze spacerku. Byłam godzinkę ale mi też to dobrze zrobiło. A mala oczywiscie kochana... tylko pieski i ptaszki ją interesowały
Ubralam małą w bodziaka z długim, lekka bluzeczkę z długim i kurteczkę wiosenną, czapa wiosenna, chustka pod szyjke, rajtki, spodnie dresowe- domowe i skarpety. I osłonkę na nózki bo w rajtkach i skaretach byłoby jej zimno w stópki No i w ogóle prawie roczniak w skarpetach?? Toż to nie przystoi

[tylkooliwka]

Napisane przez lindsley

Asiulek ja dziś nie wychodziłam, u mnie przed domem drzewa się całe wyginają. Spacer dla mnie też ma być przyjemnością a nie męczarnią. Wolałam w mrozy wychodzić... Do tego Michał marudzi strasznie. Czy ktoś widział gryzaki w kształcie kapci? Jak tylko jakieś leżą bez opieki to im nie przepuści...

hehe dobre moj gryzaków wogóle w żadnym kształcie nie chce gryźć

Napisane przez megi-megi

Ale kieckę w sobotę ubieram na chrzest syna męża - zrobimy fotki. W ogóle jak miło - poznam byłą męża. Jeszcze jej nie widziałam - ale zapowiedziała, że ma mnie nie być. Mąż powiedział, że będę. W końcu jego syn powiedział, że chce, żebym była.

Co za jędza,tym bardziej muszisz się extra odstrzelić

Napisane przez P0P70

A moje dziecko jeszcze nigdy się nie zanosiło w płaczu. JAk była mała (taka naprawdę mała) to często bezdechy miała ale to przez sen.

Daniel potrafi się zanieść nie tylko jak bardzo płacze ale tak poprostu bo mu czegoś nie dam to płacz i bezdech,ja albo mu dmuchnę albo klasnę ale i tak kilka sekund minie zanim załapie
ciekawe kiedy to minie

[ASIULEK_23]

Dziewczyny a ten wozek delti to nadaje sie na takie normalne, codzienne użytkowanie? czy tylko na krotkie trasy? Pozbywać się tego starego x-landka czy lepiej sobie zostawić na zimę i dluższe trasy? Bo to taka typowa parasolka, nie??

http://allegro.pl/dot-delti-deltim-x...520504483.html

[izazula]

Napisane przez ASIULEK_23

Dziewczyny a ten wozek delti to nadaje sie na takie normalne, codzienne użytkowanie? czy tylko na krotkie trasy? Pozbywać się tego starego x-landka czy lepiej sobie zostawić na zimę i dluższe trasy? Bo to taka typowa parasolka, nie??

http://allegro.pl/dot-delti-deltim-x...520504483.html

Jak będą śniegi to nie dasz rady nim jeździć (jak każdą parasolką)

[Gmyrelka]

Oliwka dzięki

minka dzięki za wyrozumiałość

Daria masz rację z tym rowerkiem... a ja już zamówiłam No cóż - najwyżej trochę na niego poczeka

Asia ale Wercia super chodzi - zazdraszczam!!

megi supraśne te buty ale ja to bym się z nich zabiła - to pewne

A to dla any, P0P i mrowak http://demotywatory.pl/1281939/Koty

Asiulek jak masz możliwość to pewnie że sobie zostaw x-landka Ale tak jak już kiedyś pisałyśmy - mnie to on wkurzał Wielki kolos a do tego Dyzio w nim półleżał Ja sprzedałam x-landka ale pojeździłam kilkoma wózkami spacerowymi i stwierdziłam że chce maca a na dwa w domu nie mam po 1) miejsca (brak piwnicy) a po 2) kasy
Ja myślę że w przyszłą zimę dziecie już mało w wózku będzie chciało być - będzie wolało biegać. Ewentualnie na wielkie śniegi sanki, a po chodnikach to na ludzie spacerówką przejedziesz

[minka26]

Napisane przez tylkooliwka

pierwszy raz to robie więc nie wiem jak wyjdzie ale podobno pyszne
żeberka pokroiłam na paski,natarłam przyprawami(sól ziołowa,pieprz,przyprawa do żeberek kamis)ułożyłam w półmisku i zalałam odgazowaną pepsi(nadaje delikatnie słodkawy posmak i kruchość mięsa)
teraz na patelni podsmażam cebulkę i boczek wędzony surowy pokrojone w kostkę i dodaję wypłukaną i pokrojona kapuste kiszoną.to wszystko nie ch się próży aż zmięknie(można troszkę doprawić piprzem i solą,papryką)przekładam do naczynia żaroodpornego,żeberka wyciągam z zalewy obsmażam na patelni i kładę na kapuście to wszystko razem do piekarnika jeszcze na godzinkę.
kusi mnie żeby do tej kapusty dodać jeszcze pieczarki ale nie wiem czy nie będzie za dużo jutro powiem jak smakuje

robiłam jeszcze przedwczoraj dobre skrzydełka bardzo proste:
odcinam ze skrzydełek ok 1kg te końcówki"w łokciu"(można później wykorzystac np do krupniku)umyć je pod paszkami i natrzeć vegetą i odrobiną papryki,smarzyć na patelni aż skórka będzie rumiana,dodać sporo sosu sojowego ciemnego i pod koniec smażenia łyżkę miodu,to stworzy taki balsam i smażyć jeszcze ok 10 minutek na wolnym ogniu.pyszniutkie są

a z czym podajesz te skrzydełka ?? jezu ale mi apetytu narobiłaś

Napisane przez megi-megi

No i nie znalazłam tej sukienki w necie. A buty - zdecydowałam się na te http://allegro.pl/sexi-czolenka-bezo...489711252.html (bo już sama nie wiem, ile tych butów na all oglądałam) tylko muszę się ze sprzedawcą umówić, żeby przymierzyć

fajowskie buty, czemu ja się nigdy nie nauczyłam chodzić w obcasach

Napisane przez megi-megi

Ale kieckę w sobotę ubieram na chrzest syna męża - zrobimy fotki. W ogóle jak miło - poznam byłą męża. Jeszcze jej nie widziałam - ale zapowiedziała, że ma mnie nie być. Mąż powiedział, że będę. W końcu jego syn powiedział, że chce, żebym była.

bardzo miło, że mały jest za tobą a jak ona sobie wyobrażała, że twój mąż może iść bez ciebie jak się odstrzelisz to jej gały wyskoczą

Napisane przez tylkooliwka

Daniel potrafi się zanieść nie tylko jak bardzo płacze ale tak poprostu bo mu czegoś nie dam to płacz i bezdech,ja albo mu dmuchnę albo klasnę ale i tak kilka sekund minie zanim załapie
ciekawe kiedy to minie

ja to nie wiedziałam, że z tym zanoszeniem można coś zrobić, moja tak ma jak płacze, ale głównie jak jej się zdarzy płakać w nocy. W dzień to rzadko, musiałaby płakać z 10 minut, a tak długo jeszcze na mnie nie wymusza
Ja z tym nic nie robiłam, czekałam aż jej przejdzie.

[pl_madzia]

Napisane przez ASIULEK_23

Dziewczyny a ten wozek delti to nadaje sie na takie normalne, codzienne użytkowanie? czy tylko na krotkie trasy? Pozbywać się tego starego x-landka czy lepiej sobie zostawić na zimę i dluższe trasy? Bo to taka typowa parasolka, nie??

http://allegro.pl/dot-delti-deltim-x...520504483.html

tak jak izazula pisze że zima może być problem. Ale ten wózek widziałam w sklepie i ma spore koła, jest super zabezpieczone dziecko przed wiatrem, usztywnione plecy jak w normalnej spacerówce(w niektórych parasolkach jest sam materiał)no i jest na tyle szeroki że bez problemu będzie w nim jeździło dziecko w grubej kurtce. Wysokie oparcie, i mięciutkie zawieszeniem że chyba dziury niegroźne. Zima zawsze możesz liczyc na odśniezony chodnik, lub sanki. Jak go widziałam to w zupełności starczy jako jedyny wózek
Ale nie zwracałam uwagi na to pionowe ustawienie oparcia, więc może powysylaj zapytania do tych co kupili na all

[tylkooliwka]

Napisane przez minka26

a z czym podajesz te skrzydełka ?? jezu ale mi apetytu narobiłaś



fajowskie buty, czemu ja się nigdy nie nauczyłam chodzić w obcasach



bardzo miło, że mały jest za tobą a jak ona sobie wyobrażała, że twój mąż może iść bez ciebie jak się odstrzelisz to jej gały wyskoczą



ja to nie wiedziałam, że z tym zanoszeniem można coś zrobić, moja tak ma jak płacze, ale głównie jak jej się zdarzy płakać w nocy. W dzień to rzadko, musiałaby płakać z 10 minut, a tak długo jeszcze na mnie nie wymusza
Ja z tym nic nie robiłam, czekałam aż jej przejdzie.

Minka wtedy akurat z pieczywem i zrobiłam do tego taki dip meksykański ale można z surówką np z pekińskiej albo z frytkami.

Daniel nie musi długo płakać bo on jeszcze nigdy dłużej niż jakieś 5 minut nie płakał,on kilka sekund i nagle bumm zanosi się

[sara 85]

to jest straszne jak dziecko się tak zanosi, mi się wydaje ze się zaraz udusi.

Dziewczyny pomocy potrzebuje przepisu na jakąś surówke, którą można podać do drobiu

[tylkooliwka]

Napisane przez sara 85

to jest straszne jak dziecko się tak zanosi, mi się wydaje ze się zaraz udusi.

Dziewczyny pomocy potrzebuje przepisu na jakąś surówke, którą można podać do drobiu

służę pomocą

z białej kapusty:kapuste drobno poszatkować,marchew zetrzeć na tarce o grubych oczkach,por(zieloną część)pokroić w półplastry,dodać sól,pieprz,pół łyżeczki cukru,łyżkę majonezu, i dużą garść natki pietruszki wymieszać i gotowe.

z marchwi:marchew jabłko,śmietana(lub jogurt)sok z cytryny,cukier
inna wersja
marchew ananas z puszki(pokroić na małe kawałeczki) i wlać sok

z kiszonej:kapusta kiszona,cebula czerwona i jabłko-w kostkę,natka,pieprz,cukie r olej

robie mnóstwo powiedz z czego lubisz to Ci napisze jak zrobic ale do drobiu to ta z białej najbardziej mi pasuje bardzo ją lubię,czesto robie do shormy

skończyłam żeberka,piekły się 1,5 godziny i jeszcze trochę trzeba bo się nie rozchodzą same,ale ta kapusta to niebo w gębie,ten tłuszczyk który się wytapia z mięsa razem z przyprawami i przechodzi na kapustkę i upróżony boczuś mmmm pychotka

[Darusiaaaa]

A MY KUPILYSMY MALEJ ROWEREK I JEST BOSKI!!!!!!!!!!!!!!!!! ))))

chcialam wam pokazac ale nawet na allegro nie ma, jak bede w domu u rodzicow to fotke zrobie i co najwazniejsze ma ta otoczke na okolo , wyglada jak skuter ma melodyjke i dwie osmiornice i migacze:P wyglada doslownie jak skuter

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

oo wyglada mniej wiecej tak, tylko tu gdzie jest zolte mloda ma rozowe a reszte niebieska

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

http://allegro.pl/rowerek-skuter-now...509692961.html

[mloda1989]

libra gdzie znalesc taka tasme do zaprasowywania??

[Darusiaaaa]

DOKŁADNIE TAKI JAK TEN

fajny ze kola nie plastiki to nie bedzie nas slychac na pol miasta.
Basen z kulkami ogladalam za 129 i chyba jej kupimy na roczek, albo basen albo piaskownice.

---------- Dopisano o 21:47 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------

http://www.ceneo.pl/7781338

[sara 85]

Napisane przez tylkooliwka

służę pomocą

z białej kapusty:kapuste drobno poszatkować,marchew zetrzeć na tarce o grubych oczkach,por(zieloną część)pokroić w półplastry,dodać sól,pieprz,pół łyżeczki cukru,łyżkę majonezu, i dużą garść natki pietruszki wymieszać i gotowe.

z marchwi:marchew jabłko,śmietana(lub jogurt)sok z cytryny,cukier
inna wersja
marchew ananas z puszki(pokroić na małe kawałeczki) i wlać sok

z kiszonej:kapusta kiszona,cebula czerwona i jabłko-w kostkę,natka,pieprz,cukie r olej

robie mnóstwo powiedz z czego lubisz to Ci napisze jak zrobic ale do drobiu to ta z białej najbardziej mi pasuje bardzo ją lubię,czesto robie do shormy

skończyłam żeberka,piekły się 1,5 godziny i jeszcze trochę trzeba bo się nie rozchodzą same,ale ta kapusta to niebo w gębie,ten tłuszczyk który się wytapia z mięsa razem z przyprawami i przechodzi na kapustkę i upróżony boczuś mmmm pychotka

dzięki za przepisy a moze jakąś z pekińskiej?

tą z marchewką i z kiszonej też robie często w domu
zrobie tą z kapuchy, ale jeszcze jakąś musze

[agnieszka09]

my dzis caly dzien na wsi bylismy ogladac konie,barany,kury,krowy.. .
ale przydal nam sie taki spacer,choc teraz padam ze zmeczenia




DARUSIA bardzo fajny rowerek

my kupilismy taki:http://www.mothercare.com/Smart-Trik...qid=1301000938




MLODA mi by pasowal zielony...ale taki soczysty,zywy.nie moge sobie wyobrazic z turkusem...a caly dzien o tym mysle

[ania p]

Napisane przez P0P70

A czytałyścię to:

http://dziecko.onet.pl/60851,0,41,sk...1,artykul.html

straszne
Mojej przyjaciółki mama opiekowała się dziewczynkami z rodziny wietnaskiej . Aż tak tam nie jest bo dzieciaki są bardzo kochane i nie karcone . ale jeśli chodzi o naukę , maniery itp , to dzieciaki super ułożone , grzeczne bardzo dobrze się uczyły . Ona je odbierała ze szkoły robiła obiad , potem same siadały do lekcji , jak odrobiły , to grały w gry planszowe , układały puzle , TV nie ogladały i się nie dopiminały mówiła że zero problemów z dzieciakami było, sprzatały po sobie itp

Napisane przez lindsley

Właśnie wczoraj jechaliśmy we trójkę tylko tz nie ma prawka i to on siedzi z tyłu (ale ma chorobę lokomocyjną i woli z przodu bo go głowa boli... Michał potrafi jak ma dobry humor wytrzymać jazdę do miasta... ale gdzieś (40km do siostry czy rodziców) to nie pamiętam kiedy ostatnio bez płaczu się udało)

Może on też ma chorobę lokomocyjną ?
posadź go w foteliku z przodu i zobacz czy bedzie inaczej .

Napisane przez agnieszka09

ANIAP bo jestes napewno wysoka i Twoje kosci moga byc ciezkie

chyba gruba dupa tyle wazy

Napisane przez libra777

i tak bedzie dopóki będzie się je wychowywać
możliwe że to już bunt nastolatków bo nie wyglada na zazrosnego , w domu sie z nim bawi nosi go na rękach

:

Mi się własnie wydaje że to wiek i ta palma młodzieńcza
Życze duzo cierpliwości bo pewnie teraz będzie Ci potrzebna

Napisane przez P0P70

JA to tak nie bardzo sie zgadzam z takim stylem wychowania. Ja chę aby moje dziecko było szczęśliwe i nie koniecznie musi być zdolne.
Cociażby te zasady są dla mnie nie do pryzjęcia:

Oto skrócona lista rzeczy, których moim córkom, Sophii i Louisie, nigdy nie wolno było robić:
 nocować u koleżanki
 bawić się tamże
 grać w szkolnym przedstawieniu
 narzekać, że nie grają w szkolnym przedstawieniu
 oglądać telewizji i grać w gry komputerowe
 decydować o wyborze kółek zainteresowań
 dostawać oceny niższe niż szóstka
 nie być najlepszymi w klasie ze wszystkich przedmiotów z wyjątkiem dramatu i gimnastyki
 grać na czymś oprócz fortepianu lub skrzypiec
 nie grać na fortepianie lub skrzypcach.

Ona nie chwali swoich dzieci, wyzywa je od najgorszych, jedyny dopuszczalny stopień to 6-tka. Życie ma sie tylko jedno i ja nie chcę mieć robota w domu. Nie musi być doskonała we wszystkim fajnie jak będzie maiła pasje.

A to jeszcze inne jej zlote zasady:
(1) naukę stawiamy na pierwszym miejscu; (2) szóstka minus to zły stopień; (3) dziecko ma wyprzedzać resztę klasy w matematyce o dwa lata; (4) nie należy chwalić dzieci publicznie; (5) jeśli dziecko kiedykolwiek poróżni się z nauczycielem lub instruktorem, zawsze stajemy po stronie nauczyciela lub instruktora; (6) dzieci mogą uczestniczyć jedynie w zajęciach, w których jest szansa na zdobycie medalu, (7) złotego, oczywiście.

Widzę więc że zastosowałaś punkt 5.

straszne

Darusia mojej sąsiadki synek miał takie cudo co go było słychac z kilometra ale Szymek sie tego bał , tak samo jak auta na akumulator głosnego bo też mieli . ja bym chyba nie strawiła tego grania

Ja dziś do banku wkońcu zalazłam , na chwilkę zostałam jak Kaczor bez konta ale teraz mam z TZtem .
Potem z tesciową pojechałam do przychodni do wawy na wizytę i tak sobie dzionek zleciał .

[agnieszka09]

TYLKOOLIWKA, GMYRELKA

[Darusiaaaa]

ania na szczescie nie jest jakies strasznie upierdliwe a ja sie nauczylam juz tych rzeczy nie slyszec za to mala bedzie mial radoche.
Oliwia z tych co nikogo i niczego sie boja, za to zawsze sie smieje.

[agnieszka09]

ANIAP:tasacze k: hmmmm to wstaw...ocenie

[ania p]

Darusia szymek się bał po tym jak go kiedyś teściowa wsadziła w taki helikopter w markecie i chyba to za szybko zrobiła i potem się bał takich mocno grających rzeczy . z czasem przeszło,