Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona piąta:)

[mary poziomkowa]

MoniaK, jesteś bardzo dzielna! Podziwiam Cię, a jednocześnie chciałabym coś zasugerować, jakoś pomóc. Ale nie potrafię Trafiłaś na Wrażliwca, pewnie próbowałaś wszystkiego... A moje rady mogą być infantylne, czy coś

---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------

Kasiu łódzka, myślę, że gdyby Andziotek nie musiała, to nie wracałaby do pracy Zresztą już kiedyś pisała nam o swojej sytuacji




Anula, czekam na fotę! )) też mam jakiś słoik z mango i dobrze wiedzieć, że się nie dopiera

[Weredka]

Napisane przez mary poziomkowa

Weredko, przyschnięte żelki, to chyba ten sam rodzaj łakomstwa, co wyżeranie pseudo-kakao

A dziś upiekłam sobie ( a raczej mężowi, bo sobie zażyczył) pyszne ciasto. Czarno-białe z jabłkami. Super łatwy przepis i mniamniusi. Ania się na nie rzuciła, jak jeszcze ciepłe było, ja zresztą też

Napisane przez mary poziomkowa

Podczytywałam, że niektóre dzieciaczki plują i tak myślę, ufff, dobrze, że Hanex nie a tu sruuuu.... Tak! Dziś debiut marcheweczki na moich dżinsach

Lepsza marchewka niż kupa

Moje dziecko obiadki i deserki szama na spokojnie. Nie nadążam z podawaniem łyżeczki tylko. I jak już nie chce to ryczy. Ale najlepsze jest jak się skończy deserek, a ona patrzy na mnie z wyrzutem, jakby chciała powiedzieć, "mamo tylko tyle"

Zuza śpi. Dziś byliśmy z dziewczynkami w Nibylandii i Anka zdrzemnęła się po południu, więc nie wiem, o której dziś się położy. Wczoraj w nocy wstała o trzeciej i zażyczyła sobie chleba z masłem, bo głodna.

[MoniaK]

Mary, jakie infantylne co Ty mówisz każda rada jest na wagę złota!

[24kasia86]

Napisane przez mary poziomkowa

MoniaK, jesteś bardzo dzielna! Podziwiam Cię, a jednocześnie chciałabym coś zasugerować, jakoś pomóc. Ale nie potrafię Trafiłaś na Wrażliwca, pewnie próbowałaś wszystkiego... A moje rady mogą być infantylne, czy coś

---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------

Kasiu łódzka, myślę, że gdyby Andziotek nie musiała, to nie wracałaby do pracy Zresztą już kiedyś pisała nam o swojej sytuacji




Anula, czekam na fotę! )) też mam jakiś słoik z mango i dobrze wiedzieć, że się nie dopiera

no domyślam się wspolczuje wszystkim mamusiom co muszą wracać do pracy a z drugiej strony może zazdroszczę.. sama chciałabym zarabiać znowu, ale nie mam z kim Niko zostawić na razie...ehh smutno mi.

mialam sie zegnać z wizazem, ale Nikosia jest spokojna, maz ogląda sport wiec obejrzalam fotki ze zlotu i jestem pod mega wrazeniem waszej urody i waszych dzieciaczkow... szara mysza ze mnie..

[zosiaaa]

hej

witam się po kilkudniowej nieobecności ( jak dla mnie dużoooo za długiej ), strasznie mi brakuję Was
ale niestety nie jestem w stanie nadrobić
jak chodzę do pracy na pierwszą zmianę, to zanim posprzątam, wypiorę, poprasuję....a jak złapię jakąś chwilkę to staram się ją spędzić z Matim, na wizaż niestety brakuje mi już czasu

nawet nie wiem co mam dalej napisać, bo nie wiem co, gdzie, kiedy i u kogo, a tak o sobie tylko to bezsensu

zdążyłam zauważyć że był zlot kolejny
i widziałam zdjęcia Eweski
zazdroszczę

[Kiara76]

Gusiaczku, Dziewczonko, aniu2631, Pauliziu, Daisy dziękuję bardzo za miłe słowa pod adresem moich dziewczynek

Napisane przez andziot

Kiara Gabi też ma takie węzełki, nie martw się

Napisane przez bassienka

Kiara moja Oliśka tez miala takie powiekszone węzełki, ale juz przeszło

To mnie pocieszyłyście (Daisy też dzięki za info, bo właśnie pamiętam, że u Gabusi wyskoczyły te węzełki), niby czytałam, że tak może być, ale martwiłam się ....

Napisane przez 24kasia86

Kiara76 córeczki chyba podobne do siebie?? śliczny kolor włosków ma ta starsza

Dziękuję Podobne, podobne, właściwie wszyscy znajomi mówią, że podobne. A kolor ma faktycznie ciekawy, ani bląd, ani prawdziwy rudy, taki pomieszany, teraz ma krótsze, ale jak miał 5-6 lat to miała do dupki i jeszcze ładnie falowały na całej długości.

Pauliziu, ja też wzdycham do dawnej wagi, a ta jak na złość stanęła na poziomie 66-67kg i lipa, ani rusz w dół, a jeszcze 4 lata temu, jak mąż wyjeżdżał do pracy do UK to ważyłam 57kg, ale do tej wagi to pewnie nie wrócę już

andziotku, ja mam pytanie odnośnie glutenu, bo spędziłam dzisiaj sporo czasu przed półkami z kaszkami dla maluchów i nic nie znalazłam, wszystkie bezglutenowe, a chciałabym sprawdzić tę tolerancję/nietolerancję. Co mam kupić? Nie chcę dodawać na stałe do mleka żadnego zagęszczacza, bo mała niby gruba nie jest, ale nie chcę jej dodatkowo tuczyć, myślałam żeby jej podać kilka łyżeczek jako deserek czy coś podobnego, ale jaki produkt mam kupić i jak przyrządzić? Poradź
Przy starszej córce nie pamiętam, żebym cudowała z glutenem, ale teraz na prawo i lewo słyszę o nowej i starej szkole i młodszym wieku do sprawdzania tolerancji glutenu, aż zgłupieć można

ewesko, sandruniu jakie słodziaste te wasze maluszki , a Majeczka jak siedzi, no szok

[24kasia86]

Napisane przez Kiara76

Dziękuję Podobne, podobne, właściwie wszyscy znajomi mówią, że podobne. A kolor ma faktycznie ciekawy, ani bląd, ani prawdziwy rudy, taki pomieszany, teraz ma krótsze, ale jak miał 5-6 lat to miała do dupki i jeszcze ładnie falowały na całej długości.

Ale slodko musiala wygladać z wloskami do pasa ja tez zamierzam Nikuni zapuszczaćehh
ale ta starsza (przepraszam, nie pamietam imienia) sliczna dziewczynka, po młodszej jeszcze nic nie widać bo jest malusia, ale podobienswto jest



mąż wzywa, nika skrzeczy- lece

[violisia]

czesc

Napisane przez andziot

plucie u nas rządzi
a w oczach już miałaś obiadek swojego dziecka ???
ja tak, mężul też, nawet Zosia miała we włosach

u nas szeroko rozwiniete piszczenie.. ma ktos moze zatyczki do uszu?!

[andziot]

Napisane przez Weredka

Wczoraj w nocy wstała o trzeciej i zażyczyła sobie chleba z masłem, bo głodna.

WOW !!!!!!!!
to takie akcje później też są ???
i zrobiłaś kanapeczkę ???

Napisane przez Kiara76

andziotku, ja mam pytanie odnośnie glutenu, bo spędziłam dzisiaj sporo czasu przed półkami z kaszkami dla maluchów i nic nie znalazłam, wszystkie bezglutenowe, a chciałabym sprawdzić tę tolerancję/nietolerancję. Co mam kupić? Nie chcę dodawać na stałe do mleka żadnego zagęszczacza, bo mała niby gruba nie jest, ale nie chcę jej dodatkowo tuczyć, myślałam żeby jej podać kilka łyżeczek jako deserek czy coś podobnego, ale jaki produkt mam kupić i jak przyrządzić? Poradź
Przy starszej córce nie pamiętam, żebym cudowała z glutenem, ale teraz na prawo i lewo słyszę o nowej i starej szkole i młodszym wieku do sprawdzania tolerancji glutenu, aż zgłupieć można

jest sporo kaszek glutenowych,
w klubie w wątku żywieniowym była o tym mowa,
np nestle zdrowy brzuszek
czy dasz trochę do mleka czy do deserku to na jedno wyjdzie, swoją dawkę i tak dostanie

[anula_81]

ide ogladac foty ze zlotu a potem filmik jakis pewnie, moze Zosia znowu pospi, kto to wie...
weredka zoska miesko je bez plucia!, owocki pluje bo co to taki deserek

mary nie chce mi sie foty robic ale wrzucam linka do butkoooow
http://www.dna-shoes.com/shoe/292/chicas.html
z grubej rury poszlam, trzeba na trilleturer z wozkiem sobie porzadne obuwie zapodac, a nie jakies tam obcasy

kochane spokojnej nocki

szczegolnie dla biednych permanentnie niewyspanych, MoniK

[monika21121984]

Cioteczki Staś dziekuje za pamięć i życzonka:cmok :


kilka dni nie pisałam ,ale czytam
mój mały synek ma juz 5 miesiecy ,jak ten czas goni

[Klaterina]

marudek już wykąpciany i najedzony śpi, mam wolne na dziś

[Weredka]

Napisane przez andziot

WOW !!!!!!!!
to takie akcje później też są ???
i zrobiłaś kanapeczkę ???

No są. Zrobiłam chlebek z masłem, zjadła, popiła wodą i poszła spać dalej. Ostatnio cały czas się budzi koło 3 w nocy. Ale na szczęście tylko na chwilkę.

[SiLLee]

Napisane przez Mango08

Hej,

Wszystkiego najlepszego dla dzisiejszych jubilatów!!!: roza:

My już po szczepieniu, bez łez się nie obeszło, ale na szczęście był z nami TŻ. Mój mały mężczyzna waży już 7900, rozwija się bardzo ładnie, główkę mocno trzyma i podobnież bardziej szykuje się do stania, a niżeli do siedzenia.
Jednak ta lekarka działa na mnie jak płachta na byka, nie wiem czy jej poziom wiedzy jest tak niski, czy ignorancja tak wysoka, ogólnie jest mega dziwna. Chyba na serio musimy się przenieść do innego ośrodka, na szczęście kolejne szczepienie w wieku 12/13 m-cy a z przeziębieniem pewnie do W. będziemy chodzili.

Daisy Ty nie na zlocie? Idę troszkę nadrobić co u Was...

Napisane przez amarcia

Paulizia ostatnio praktycznie wcale nie ćwiczę...
całkiem nieźle się bez słodyczy trzymałam, ale...
mąż kupił wczoraj michałki...
białe...
##$%^&*()_ mać

ach michałki białe ... ja dzis zgrzeszyłam i zjadłam ich 6

Napisane przez 24kasia86

ale się dzieje w pierwszej milosci

nie ogladalam musze zobaczyc powtorke.

Napisane przez caffelate05

Julian był na kontrolnym usg bioderek. Dalej wszystko super
A wcześniej z Tatą i Babcią 2,5h w parku, podobało mu się i o dziwo nie tęsknił za mną

Czekam na fotki ze spotkania

Napisane przez agnieszka_pe25

haj!
dzisiaj poczulam sie bardzo staro...
dowiedzialam sie ze moj syn ma DZIEWCZYNE!!!!
chodza po przedszkolu za reke sciskaja sie i przytulaja,
myslalam ze padne
ofkors deklaruja sobie milosc

oj to widze ze cos powazniejszego ach ta pierwsza miłosc

Dziękujemy wszystkim cioteczka za zyczenia

Ja dzisiaj byłam na zakupach kupilam pamki w tesco i deserki obiadki soczki itp w rossmanie bo miałam te rabaty jeszcze z hipp i gerbera
Ola juz spi ja tez sie za chwile kłade, fatalnie sie czuje wzielam wit c i polopiryne mam nadzieje ze jutro bedzie lepiej

[andziot]

Napisane przez Weredka

No są. Zrobiłam chlebek z masłem, zjadła, popiła wodą i poszła spać dalej. Ostatnio cały czas się budzi koło 3 w nocy. Ale na szczęście tylko na chwilkę.

no to ty oaza spokoju jesteś,
ja w nocy to nabuzowana jestem, jak mam niespodziewane pobudki
Zosię to bym wyśmiała chyba jakby mi w nocy jeść zawołała

[Weredka]

Mnie w sumie nocne pobudki nie ruszają. Zrobię co mam zrobić i dalej w kimę. Wolałam jej dać chleba niż jak się miała rozpłakać i godzinę uspokajać. Oszczędność czasu to była dla mnie. Choć muszę ją pochwalić, że nauczyła się rano sobą zajmować. Jak wstanie wcześniej, to przychodzi, żebym jej bajkę włączyła ( i tak na nią nie patrzy, tylko żeby jej coś gadało), zakłada skarpetki i bawi się. Dziś założyła jedną swoją skarpetkę a jedną od Zuzi.

[Camomile]

Hello wieczorowa pora

Widze, ze zjazd w Sosnowcu udany, foty pewnie w K?
Chcialabym obejrzec, ale nie wiem czy dzis jeszcze mi sie nie uda...

Chce dzis wczesniej isc spac, padam na nos. Mialam pracowity dzien, nawet brownies udalo mi sie upiec (Andziot i Antropia wiedza, bo "czestowaly" sie na fb).

Jutro lunch z kolezanka.
I debiut wozkowy w pociagu.
Trzymajcie kciuki, zeby Nadia byla grzeczna!

Napisane przez Klaterina

marudek już wykąpciany i najedzony śpi, mam wolne na dziś

Moja tez juz spi, ale sie ciesze.

Napisane przez Paulizia

TZeta nadal nie ma. Godzine temu dzwonilam to klnal, ze w korkach stoi i nie moze wyjechac na szczescie paszport juz jest odebrany!!!!

Super, to juz mozesz zaczac sie pakowac na wyjazd do PL.

Napisane przez agnieszka_pe25

haj!
dzisiaj poczulam sie bardzo staro...
dowiedzialam sie ze moj syn ma DZIEWCZYNE!!!!
chodza po przedszkolu za reke sciskaja sie i przytulaja,
myslalam ze padne
ofkors deklaruja sobie milosc

Ojej, slodkie
Nie moge sie doczekac az Nadia bedzie w wieku przedszkolnym.

Co to za cudo pod oczka odkrylas, pochwal sie nam?

Napisane przez anula_81

j(...)
jak ja mam jaaaaa uspiiiiccccc na ostatniaaa drzemke no jaaaaaaaaaaaaaaaaak!!??
przeciez widze ze jej potrzebuje......
(...)

spokojnej nocki!

Anula, moja mala tez rzadko bardzo ma wieczorna drzemke.
Chyba tak im sie po prostu robi od jakiegos wieku.
Jak nie jest spiaca to jej nie usypiam na sile, no bo tez nie wiem jak...

Dobranoc

Napisane przez violisia

czesc
u nas szeroko rozwiniete piszczenie.. ma ktos moze zatyczki do uszu?!

Hihi, moge Ci pozyczyc.
Zatyczek ci u nas dostatek (ja inaczej nie zasne...)
A Nadia tez ostatnio cwiczy piszczenie...


Spokojnej nocki wszystkim!

[agus87]

pojechalam popoludniu po olke
i wchodze do kuchni a ona u babci na rączkach, jak mnie zobaczyla zaczela fikac, wyciagla rece, wzielam ja
a ona przodem do mnie dwoma rączkami za buzię mnie chwyta i tak mnie maca i sie usmiechala szok poprostu
tak sie rozczulilam, ze hej

wypila na kolacje 70mm z kaszką - tą z lipą i 100mm zwyklego
zobaczymy jak dlugo pociągnie
padla jak kafka oi 19.30

obrocilam z mezem do obi i tesco
iteraz przy herbacie ide do K oglkadac fotki


mam strasznie męczący kaszel, jak nie przejdzie - poojde do lekarza
bo chyba zaczyna mi sie znowu zapalenie oskrzeli

[Kiara76]

Napisane przez 24kasia86

Ale slodko musiala wygladać z wloskami do pasa ja tez zamierzam Nikuni zapuszczaćehh
ale ta starsza (przepraszam, nie pamietam imienia) sliczna dziewczynka, po młodszej jeszcze nic nie widać bo jest malusia, ale podobienswto jest

Dziękuję raz jeszcze Przepraszam, ale pochwalę się, bo mam ku temu tak mało okazji, a teraz Wiki nie chce już długich włsów, ech... może Lence zapuszczę ...

Napisane przez andziot

jest sporo kaszek glutenowych,
w klubie w wątku żywieniowym była o tym mowa,
np nestle zdrowy brzuszek
czy dasz trochę do mleka czy do deserku to na jedno wyjdzie, swoją dawkę i tak dostanie

Dzięki wielkie za szybką odpowiedź , faktycznie tych kaszek nie widziałam, skupiłam się na tych w miękkich opakowaniach, albo źle widziałam

[violisia]

Napisane przez Camomile

Hihi, moge Ci pozyczyc.
Zatyczek ci u nas dostatek (ja inaczej nie zasne...)
A Nadia tez ostatnio cwiczy piszczenie...


Spokojnej nocki wszystkim!

tak tak taaaaaaaaaaaaaaaaaak poprosze...

i jeszcze jakaś machine do klonowania oczywiscie sklonuje siebie

[Catia88]

Kiara- WOW! ale Wiki ma dłuuuugie włosy! pozwala je sobie myć,czesać??

[andziot]

Napisane przez Kiara76

Dziękuję raz jeszcze Przepraszam, ale pochwalę się, bo mam ku temu tak mało okazji, a teraz Wiki nie chce już długich włsów, ech... może Lence zapuszczę ...

WOW !!!!!!!!!!!!!! ja nigdy takich długich nie miałam !!!

[Kiara76]

Napisane przez Catia88

Kiara- WOW! ale Wiki ma dłuuuugie włosy! pozwala je sobie myć,czesać??

Już nie ma długich po przyjęciu kazała sobie obciąć, ale muszę przyznać, że to była dla nas obu ulga, bo darła się przy czesaniu okropnie, przez ostatnie dwa, czy trzy lata czesałam ją w dzień i na noc w warkocze, bo strasznie się plątały, ale faktycznie, szkoda mi tych jej włosków, bo były ładne, zwłaszcza jak je rozpuściła tak jak na zdjęciach, no cuż teraz ma z pewnością wygodniej, chociaż mnie jest szkoda

[Weredka]

Napisane przez Kiara76

Dziękuję raz jeszcze Przepraszam, ale pochwalę się, bo mam ku temu tak mało okazji, a teraz Wiki nie chce już długich włsów, ech... może Lence zapuszczę ...

Piękne włoski!! Moja Ania miała dopiero raz obcinane od urodzenia. Nie licząc jej własnych postrzyżyn.


Wyrzućcie mnie stąd, bo jutro będę nieprzytomna. Kolorowych snów.

[Agnieszka.M]

Weredko proszę iść grzecznie spać
Piszę, żeby się zrehabilitować, bo rano nie złożyłam życzeń naszym solenizantom
Wszystkiego najlepszego dla: Szymonka, Gabrysi, Stasia i Igora
Ja po zlocie pojechałam jeszcze do Ikea i jednak zdecydowałam się kupić te śliniaki http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/70179754/ tym bardziej, że u nas kosztują 12.,99 zł/2 szt. Są świetne - polecam!!!

[bassienka]

Dzien dobry

Aniu niebieskiej lwicy wszystkiego najlepszego

Nocka do Pierwsza pobudka po 23 Nakarmiłam, odłozyłam do łóżeczka i spala do 2 - karmienie, nastepna pobudka o 5.45 - karmienie i obudziła sie na dobre o 7. Poza tym zrobiła kupke w nocy, co ostatnio jej sie zdarzyło jak miala moze miesiac? Wiem, ze niektóre z Was mają gorsze scenariusze nocy (m.in. MoniaK dla Ciebie), ale juz sie przyzwyczailam do mojego dobrze spiacego dziecka, które miało tylko jedna pobudkę. Nie wyspałam się jednym słowem Jak tak dalej pójdzie, to w pracy jak zombie bede chodziła a wracam juz 7 listopada

Wczoraj umówiłam sie na wizyte u rehabilitantki na poniedziałek. Do tej samej, do której kiedyś chodziłam z Emilka. Niech popatrzy, moze mi powie czemu moje dziecko nie chce sie przewracac....

Lecę, bo dziś znowu maruda od rana A ponoć już skok sie u nas skończył???? Bo wczoraj Oliwia skończyła 27 tyg....

Miłego dnia

[Kiara76]

Napisane przez bassienka

Wczoraj umówiłam sie na wizyte u rehabilitantki na poniedziałek. Do tej samej, do której kiedyś chodziłam z Emilka. Niech popatrzy, moze mi powie czemu moje dziecko nie chce sie przewracac....

Hej z rana!
Moja córa też oporna w przewracaniu jak nie wiem co. Już miałam nadzieję, że będzie się turlać jak inne maluchy, ponieważ jednego dnia tak szalala na macie, że przewędrowała po niej na plecach wzdłuż i wszerz, nawet ładnie na boki się przekręcała i prawie, prawie na brzuszek i lipa, leży teraz jak kłoda, fika kończynami na wszystkie strony, łapie, to co leży po bokach bo wykręca masakrycznie rączki, ale d..y ruszyć nie chce. W łóżeczku ostatnio odkopała się tylko raz, leży na podusi poprawnie, tak jak ją kładę, tak zastaję, więc może też mam powód do niepokoju
Co prawda moja miesiąc młodsza od Twojej, ale jak przypomnę sobie Sebę od Grazin to był dopiero szok, co ten maluch wyprawiał i to w młodszym wieku. Moja posadzona w leżaczku podciąga mocno głowę do mostka, próbuje się zginać, czy też podciągać do siadania, ale nie przekręca się na brzuszek .

Dzisiejszej Solenizantce mówimy STO LAT !!!

Wczorajszy tekst mojego małża : "taką kupę to sobie możesz mamie robić, ale nie mnie, zapamiętaj to sobie dobrze, moja panno"
Chociaż muszę go pochwalić, bo przy Wiki poza kąpielą i robieniem butelki nie robić dosłownie nic (mam na myśli przewijanie czy przebieranie), a przy tej jest o niebo lepiej. Przy Wiki pamiętam to jak dzisiaj, miała może dwa miesiące, ja w wannie, mała z tatą, a tu nagle otwierają się drzwi, wchodzi małż z małą na wyciągniętych rękach i mówi :"kupę zrobiła, zrób coś" , a ja widzę że już na plecach odciska się plama od kupki aż po same łopatki i co, nic, musiałam kąpiel sobie skrócić, bo mój ślubny za chiny dziecka by nie przebrał, a teraz mogę go zostawić na kilka godzin i da sobie radę.

[MoniaK]

Hej
Ja już przy śniadaniu i porannej kawce. Trzeba się trochę wzmocnić przed trudami dnia

Zosia, pisz częściej choć pewnie nie łatwo Ci teraz wszystko pogodzić

Kiara, wow ale masz córcię Włosy podziwiam ale też dla własnej wygody obcięłabym, bo takie długie to hmm za długie jak dla mnie

basienka, a Oliwka w ogóle się nie przekręca? Może za chwilkę zacznie i nie ma się co martwić? Chciałabym mieć taką noc jak u Ciebie

kiara, a czemu Twój ślubny nie przewijał wtedy dziecka, co on? Jak by mnie tak chłop z wanny wyciągnął z takim tekstem to wrrr

[anulinka2009]

U nas nocka w miarę Wprawdzie Pepe o 2.26 zaczął marudzić, ale dałam smoka i wytłumaczyłam, że to za wcześnie na mleko i spaliśmy dalej. O 4 już nie tłumaczyłam nic, tylko dałam butlę, wzięłam do nas do wyrka ( musiałam jeszcze wysłuchać marudzenia tż, że on musi spać na 20 cm i przytulony do ściany, aby dziecka nie zgnieść ) i spaliśmy do 7.

Monia, jak nocka?? znowu kiepsko??

Kiara, ale córcia ma piękne włoski

bassienka, na pewno zacznie, wiesz, że nie wszystkie dzieci w tym samym czasie nabywają nowe umiejętności, ale jak masz możliwość, to skonsultuj ( dla własnego spokoju )

Nasz Piotruś wręcz turla się po podłodze, mam rozłożoną starą cieńką kołdrę na panelach i parę razy już zdarzylo się, że mu miejsca zabrakło i wylądował na panelach ( na szczęście jeszcze guza nie było ).

Ja już też po śniadaniu i kawkę piję

[gusiagatko]

zosiaaa Tesknimy za Toba
Kiara Ale dlugie wlosy i jakie piekne
Agnieszka.M Piekny avatar

niebieska.lwica Najlepszego dla Ani



dzien doberek
Nocka ok, dwie pobudki i spanko do 8