Polecamy:

dygotka8 · 2011-10-31, 07:47

Cytat:

Napisane przez nikaa2

zawsze pytaj ile punktów zostało dobitych za transakcję

wtedy nawet gdy im się coś skopsa w systemie np., to wbiją ci na pewno w ciągu dnia

Seona
hm, to moze i wiekszą, będzie na później też, tzn. nie wyrosnie z niej

najwyżej podwinę w łóżeczku...- wiem że kołderka nie potrzebna narazie, ale jak już zamawiam komplet to czemu, nie wziąśĆ...

teraz będę juz pamiętała

ja mam kołderkę,poszewki i prześcieradła z ikei-musze ja tylko wywietrzyć,ale to nie dziś

pierzecie kombinezony?

nikaa2 · 2011-10-31, 07:48

no to kliknęłam tą większą- dzięki dziewczyny

ja jeszcze trochę posiedzę i pójdę się kimnąĆ koło tżta- bo szarówa za oknem
co ciekawe, ja swojego maluszka jakieś 2tyg. temu czułam na dole jakby się miał już stamtąd wydostaĆ na zewnątrz(tak jak pisałyscie, pare centymetrów i miałam wrażenie, ze rączkę wystawi za chwilę) .... a później tak jakby poszedł do góry bo nóżki czuję koło zeber- dziwne to wszystko

muffinka90 · 2011-10-31, 07:52

dygotko ja pralam, no ale ja pralam wszysko jak leci, lacznie z plaska poduszka do wozka (co prawda wszystko sie w niej zbilo w kulke po tych zabiegach, ale uratowalam

)

widze goferka na pasku

dygotka8 · 2011-10-31, 07:52

chciałam sobie wywołać zdjęcie,ale jest czarno białe,a chciałam je mieć w kolorze

muffinko-no własnie sobie przypomiałam,że ja juz sobie zniszczyłam swoja kurtkę w ten sposób więc chyba nie mam odwagi uprać żeby nie zniszczyć pierwszego kombinezonu niuni...

muffinka90 · 2011-10-31, 07:58

no w sumie to zalezy z czego on jest, moj nie jest taki pikowany jak puchowka, nie wiem co ma w srodku, ale nic mu sie nie stalo na szczescie. Zreszta tak czy tak musialabym go prac, bo kupilam w lumpku

Tincia · 2011-10-31, 07:59

Cytat:

Napisane przez dygotka8

pierzecie kombinezony?

Ja wyprałam, a mam taki typowo zimowy (jak kurtka puchowa) i się ciut bałam, ale wrzuciłam trochę piłeczek z nim (kauczuki i golfową-tenisowych nie mam) i nic się nie stało

Cacy po praniu. Ale też niby dobrej firmy jest...

U mnie też szaro za oknem, jakaś mgła, czy cuś...

nikaa2 · 2011-10-31, 08:00

Goferek
i co tam u was?

Dygotka
nie umiem w ta stronę, w przeciwną nie ma sprawy, ale z cz-b na kolor, to nie

dygotka8 · 2011-10-31, 08:17

nikaa2-mam tez zdjęcie w kolorze,ale jest ciemne bo niestety nie mam zadnego programu by je rozjasnić a jednoczesnie kontrast był zachowany,a chciałam wywołac bo wychodze niedługo,ale może dam babci to czarno białe co mam

kombninezon moze tylko wypłuczę ręcznie

Myszeczka86 · 2011-10-31, 08:25

Cytat:

Napisane przez goferek33

od 16 mam skurcze co 7-5 minut.
ponadto z kibelka nie wychodzę.
chyba zdecydowałam się jechać do szpitala, choć te moje skurcze nie są jakieś mocne bardzo.
poza tym ciśnienie mam znowu wysokie, 140/97 tętno 105.

nie chcę jakoś panikować i czekam, ale torbę dopakowałam.
tż ze stresu gra w gierki non stop

i mierzy czas pomiędzy

trzymajcie za nas kciuki.
proszę

Goferek kciukaski zaciśniete

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------

Cytat:

Napisane przez Bahamadia_25

WITAM MAMUŚKI

Chciałam napisać, że dopiero dzsiaj wyszłam ze szpitala.
Malutki miał podwyższoną bilurbinę, więc od Poniedziałku na lampach.
Dopiero w czoraj doszli, do tego, że mały spadek moze być spowodowany moim mlekiem, odstawiłam cycucha na dobę i spadł poziom do 10.4 więc jestem
Póki co odciągam pokarm i od jutra zaczynamy karmienie z cycucha
Poza tym wybraliśmy imię Michałek
Czujemy się świetnie, poród bez komplikacji, od bóli partych do porodu ---> 30 mi, więc mówiąc krótko, pikuś nie poród
Michałek żarłok jak nie wiem co, je, śpi, je, śpi - nie zapeszając

Wybaczcie, że nie nadrobię pókico zaległości, po prostu padam i cieszę siękażą minutą jak śpi, na odpoczynek.

Do juterka

Super że już jesteście w domu

goferek33 · 2011-10-31, 08:28

witam
wczoraj pojechałam około 21
najpierw odstawiłam młodą do babci, a potem na IP

na ktg tylko 3 skurcze i niezbyt mocne
pani doktor stwierdziła, że spodziewałaby się większego rozwarcia niż 1cm
"ważne że jakieś jest"- to cytat

zrobiła usg, wszystkie przepływy przez łożysko, tętnice maciczne( pierwszy raz ktoś mi to badał w ogóle, a byłąm na usg w klinice wcześniej), sprawdziła moje nerki i ich tętnice- wszystko w porządku
moje ciśnienie spadło do 120/80

i stwierdziła- czekamy na panią w najbliższym czasie

mały waży według obliczeń około 3200
czuje się dobrze, choć ma mało miejsca, ilość wód płodowych mam w normie, a białko w moczu mam obecne do kontroli w tym tygodniu

tż myślał że to już. z wrażenia nic nie jadł

teraz mam ksywkę " przepowiadacz"

dzisiaj przelecę się na cmentarz na groby bliskich, a co mi tam

trochę byłam zawiedziona, trochę rozczarowana, tym chyba że może za bardzo spanikowałam, że za szybko pojechałam
ale dr powiedziała, że każdy poród jest inny, i jak skurcze trwają kilka godzin to trzeba przyjechać, żeby sprawdzić dobrostan dziecka

cieszę się, że mały zdrowy
no i czekam na niego dalej

Myszeczka86 · 2011-10-31, 08:28

Cytat:

Napisane przez lisek15

Dziewczynki trzymam kciuki za wszystkie z tego wątku! Rok temu siedziałam i też czekałam tak jak Wy,aż wszystko rozpocznie się! A teraz mój synek za kilkanaście dni skończy JUŻ roczek!
Życzę szybkich i bezbolesnych porodów!!!
Pamiętajcie,że najważniejsze jest nastawienie. Mi pomogło, a okropnie bałam się rodzić.
Pozdrawiam!

Witaj Kochany Lisku

Jak ten czas zleciał JUŻ roczek ma Oluś.

---------- Dopisano o 09:28 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------

Cytat:

Napisane przez Jagooda_

Dziewczyny odeszły mi wody, dopakowuje torbę i niedługo będziemy zmykać na IP.
Trzymajcie kciuki.

O Ja Cie mi przy Julci tez o 2 w nocy odeszły wody, trzymaj sie kochana

ela3010 · 2011-10-31, 08:29

Witajcie

.

Ale się zadziało, dziewczyny gorący koniec października

.

Molla dobry ten tekst

.

Seona dziękuję za życzonka w imieniu synka

.

Ja dziś mam wizytę, ciekawe czy rozwarcie postąpiło, ostatnio było na 1.5, 2cm.

Gotuję fasolkę po bretońsku, i układam międzyczasie puzzle z synkiem.

Trzymajcie się brzuchatki.

Aaaa, Bahamadia witaj z synkiem

.

dygotka8 · 2011-10-31, 08:29

wrzuciłam do prania 2 ściereczki wyłapujace kolor(te z rossman) i obie sa zielone....a zielonego nawet duzo nie było...jak prałam same kolory to wyszła sina-taka brudna,ale bez wyłapanego jakiegos koloru...

sozaa · 2011-10-31, 08:31

Dygotko, grafik komuterowy powinien sobie z takim czyms poradzi, i nie musi byc jakis super-hiper grafik... W sieci sa jakies programy do obrobki takich zdjec, musialabys poszukac i sie troche pobawic.

Wymyslam lazienke, zmienilam kotuchom zwir, wzielam prysznic, posprzatalm kuchnie, wstawilam pranie, ugotowalam budyn i juz padam, a to dopiero 9.30!!

POczekam na koniec prania i pojade do rodzicow, pomoge mamie zawiezc wszystko na cmentarz i pokroic warzywa na salatke.

A propos kombinezonu, tez sie zastanawiam, wczoraj kupilismy z TZ w Smyku i troche sie boje go prac, chyba poradze sie mamy, ona jest specjalistka w praniu

A, a wczoraj mama powiedziala mi, ze ma dla mnie, a raczej dla dzidzi kocyk do wozka, jeszcze pomnie, z owczej welny, przywieziony przez jeje znajomego z NRD, chyba wiem o jaki chodzi i jest calkiem fajny

Mam jeszcze jedno pytanko do Was, slyszalam, ze jest jakis sposob na wyczyszczenie pluszakow, wklada sie je do reklamowki i potem na jakis czas do zamrazalnika???? wiecie cos o tym?

Ciekawe jak tam dziewczyny....

Myszeczka86 · 2011-10-31, 08:33

Cytat:

Napisane przez Seona

Aha, Ela, 100 lat dla Mateuszka

Myszeczka, a ja myślałam, że ten czop co Ci odszedł to właśnie taki zbity twardy w kształcie orzecha, ale się zrozumiałyśmy

Seona

---------- Dopisano o 09:32 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------

Cytat:

Napisane przez nikaa2

No właśnie, masz rację z tymi punktami- nie dośĆ że w konia zrobili w aptece, to jeszcze pretensje mają

oj tak i ja mam ta karte Mama i maleństwo- to i owszem rabat tez dają na produkty nim objęte

ja c chwilę mam wrażenie, ze zgubiłam obrączke i zaręczynowy- bo jakoś pusto na palcu i sie tak z przyzwyczajenia smyram w tym miejscu- a tam nie ma

tzn. jest--> serdelek

Glam super sen- jak twixy będą rezolutne tak jak Sonia- to będziesz miała wesoło w domu

"same w przebieralni siedzą"

podpowiedzcie mi- mam łóżeczko 60x120 i teraz kupuję posciel i nie wiem czy wybraĆ kołderkę 90x120 czy 100x135??????

Nika dziewczyny kupowały tą wiekszą pościel, a Ja mam tą Mniejszą po Julci

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------

Cytat:

Napisane przez muffinka90

Witam z rana

glam bidulo widze, ze znowu nie moglas spac

a ja sie slimacze w dalszym ciagu, wycieram sie wczoraj po kapieli i czuje, ze cos nie tak, pol recznika upapralam ta galareta i ze zlosci tak do siebie mowie: ''cholera sie leje i leje'', a tz oczy jak 5 zl: ''tylko nie teraz!'' ''a niby czemu'' ''bo musze sie skonczyc myc''

faceci, mysla ze to 2 min i po sprawie

Trzymam kciuki

i prosze o to samo

Jagoda trzymaj sie
ale sie dzieje

goldika u nas tez Michal odpadl, bo kuzynka rok temu synka urodzila i Michal nazwala, to juz tak ni bardzo

Muffinka ci faceci to są dobrzy, Ja opamietam jak mi wody odeszły i mówie do TZ a ona noi co teraz ???

: hahaha:

sozaa · 2011-10-31, 08:34

Goferku, lekarka ma racje, w tym przypadku lepiej dmuchac na zimne.o i chyba lepiej ze tak to sie skonczylo, a nie odwrotnie, np. porodem w samochodzie!

glamourous · 2011-10-31, 08:34

: tez bym poszla spac ale znow jestem sama z sonia, rodzice pojechali na cd objazdu cmentarzy i beda po poludniu a mnie teraz muli jak nie wiem

Myszeczka86 · 2011-10-31, 08:44

Cytat:

Napisane przez dygotka8

teraz będę juz pamiętała

ja mam kołderkę,poszewki i prześcieradła z ikei-musze ja tylko wywietrzyć,ale to nie dziś

pierzecie kombinezony?

Ja prałam

---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

Cytat:

Napisane przez goferek33

witam
wczoraj pojechałam około 21
najpierw odstawiłam młodą do babci, a potem na IP

na ktg tylko 3 skurcze i niezbyt mocne
pani doktor stwierdziła, że spodziewałaby się większego rozwarcia niż 1cm
"ważne że jakieś jest"- to cytat

zrobiła usg, wszystkie przepływy przez łożysko, tętnice maciczne( pierwszy raz ktoś mi to badał w ogóle, a byłąm na usg w klinice wcześniej), sprawdziła moje nerki i ich tętnice- wszystko w porządku
moje ciśnienie spadło do 120/80

i stwierdziła- czekamy na panią w najbliższym czasie

mały waży według obliczeń około 3200
czuje się dobrze, choć ma mało miejsca, ilość wód płodowych mam w normie, a białko w moczu mam obecne do kontroli w tym tygodniu

tż myślał że to już. z wrażenia nic nie jadł

teraz mam ksywkę " przepowiadacz"

dzisiaj przelecę się na cmentarz na groby bliskich, a co mi tam

trochę byłam zawiedziona, trochę rozczarowana, tym chyba że może za bardzo spanikowałam, że za szybko pojechałam
ale dr powiedziała, że każdy poród jest inny, i jak skurcze trwają kilka godzin to trzeba przyjechać, żeby sprawdzić dobrostan dziecka

cieszę się, że mały zdrowy
no i czekam na niego dalej

Goferek Kochana najważniesze że wiesz na czym stoisz.
Dzidzius sie urodzi pewnie juz niedługo.

---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

Cytat:

Napisane przez ela3010

Witajcie

.

Ale się zadziało, dziewczyny gorący koniec października

.

Molla dobry ten tekst

.

Seona dziękuję za życzonka w imieniu synka

.

Ja dziś mam wizytę, ciekawe czy rozwarcie postąpiło, ostatnio było na 1.5, 2cm.

Gotuję fasolkę po bretońsku, i układam międzyczasie puzzle z synkiem.

Trzymajcie się brzuchatki.

Aaaa, Bahamadia witaj z synkiem

.

Ela trzymam kciuki za wizyte , ale niewiem czy trzymac juz za poród czy wolisz po 2 listopada

:brzyda l:

dygotka8 · 2011-10-31, 08:46

Sozaa-nie jestem zwolenniekiem przesyłania obcym ludziom prywatnych zdjęc.mam zdjęcie czarno białe i takie tez sprezentuję babci

też kupilismy kombinezon w smyku-daj znac co mama ci powie o jego praniu.
czekam az sie pranko skończy i lece na maiasto

Myszeczka86 · 2011-10-31, 08:48

No to teraz troszkę o Mnie.
Dzis w nocy miałam znowu bóle

jak na @ tak Mnie brzuch bolał, aż Mnie obudził w nocy. Wiecie aż sie wystraszyłam bo przypomniało mi sie jaki to ból

podczas porodu i az płakac mi sie chciało, ale naszczeście mi przeszło. Cos czuje że to szybko nastąpi i mały zawita na tym świecie już w krótce.

Tincia · 2011-10-31, 09:00

Dziewczyny, a ja zaraz zwariuję... od 7 rano boli mnie głowa... muli... 45min temu wzięłam Apap i nic, przy myciu zębów zwymiotowałam (przed apapem)
Zaraz OSZALEJE!!!

asiol · 2011-10-31, 09:01

Hej dziewczyny,

A propos prania ... wiem, że kilka z Was kupiła zielony ręcznik dla maluszka w ikei.
Możecie mnie uświadomić czy on farbuje? bo nie mam pojęcia z czym go wyprać??? Nie chcę żeby błekitne rzeczy dziecka, albo pościel zafarbowały mi na zielono...

Tincia · 2011-10-31, 09:05

Ja to w ogóle nie wrzucam kolorów razem do prania. Wszystko segreguje... Białe, to biale, czarne to czarne, zielone z brązami, niebieskie z szarymi, a nietypowe to już kalkuluje co jaką farbę puszcza. Jak się mieszka kolory, to szybciej tracą swoją "ostrość"

Chawa · 2011-10-31, 09:11

Cześć dziewczyny.

Bahamadia fajnie, że jesteście w domku

Jagooda trzymam kciuki

Co do prania to ja prałam dosłownie wszystko, łącznie z miśkami. O kombinezon się nie martwiłam, bo mam taki polarowy z jakimś ociepleniem w środku, ale to nie miało prawa się skucać.

Znikłam dosłownie na chwilkę, a już się martwicie. Kochane jesteście

Seona dzięki za zainteresowanie.
Muszę Was uprzedzić, bo takie znikanie będzie mi się zdarzać częściej. Tżta będę mieć więcej w domu, więc trzeba będzie to wykorzystać zanim mały przyjdzie na świat. Poza tym mam jeszcze trochę rzeczy do zrobienia, a skoro już się uruchomiły przepowiadacze to nie ma na co czekać - w końcu się odpaliłam.

dygotka8 · 2011-10-31, 09:14

Cytat:

Napisane przez Tincia

Ja to w ogóle nie wrzucam kolorów razem do prania. Wszystko segreguje... Białe, to biale, czarne to czarne, zielone z brązami, niebieskie z szarymi, a nietypowe to już kalkuluje co jaką farbę puszcza. Jak się mieszka kolory, to szybciej tracą swoją "ostrość"

trzeba miec najpierw sporo prania

ja miałam ze 3-4 rzeczy białe i 3 rzeczy kolorowe,więc jakosszkoda mi było rozbic to na dwie pralki.nie zafarbowąło mi nic

Asiol-ja przed peraniem namoczyłam ręcznik żeby sprawdzić czy farbuje-i farbował.uprałam go ze swoimi ręcznikami takimi co mam do twarzy i rak,a i tak miałam tylko parę takich ręczników.w dzieciowym proszku uprałam.nie zafarbował mi,ale jak nei amsz to może upierz najpierw z ciemnymi ręcnzikami,a potem drugi raz juz z dzieciowymi??
no nie wiem sama...ja to zawsze kogs pytam...kombinuję...

basiula19 · 2011-10-31, 09:18

Dzień dobry

my przespaliśmy całą noc nawet pobudki na siku nie było......mały już drugi dzień jakiś grzeczny dziwnie jest troszke sie tłucze ale mało w porówaniu z jego możliwościami.......oczyw iście moje nadzieje, że w nocy sie coś zacznie poszły sie srać.....więc czekamy dalej

do terminu 4 dni

Aniolina · 2011-10-31, 09:18

Cytat:

Napisane przez glamourous

Nika mi tez punkty doliczaja w doz przy zamowieniach przez net- zreszta nawet podczas zamowienoa na stronie pojawila mi sie informacja ile pkt dostane
Aha na dodatek w aptece pokazalamta karte mamy i maluszka i na kilka produktow byla znizka wiec zaplacilam mniej niz wg zamowienia

Cytat:

Napisane przez nikaa2

No właśnie, masz rację z tymi punktami- nie dośĆ że w konia zrobili w aptece, to jeszcze pretensje mają

oj tak i ja mam ta karte Mama i maleństwo- to i owszem rabat tez dają na produkty nim objęte

podpowiedzcie mi- mam łóżeczko 60x120 i teraz kupuję posciel i nie wiem czy wybraĆ kołderkę 90x120 czy 100x135??????

Ja wlasnie uzywalam tej karty mamy i malenstwo i mi powiedzieli, ze nie moga uzyc 2 kart na raz. NO lipa, dzis chyba jedziemy do kina do tego miasta to mzoe to zalatwie, a oni zrobili blad bo mi nabili niektore rzeczy 2 razy a innych w ogole mi nie nabili. Dostalam wszystkie zamowione rzeczy, ale cenowo to mi sie bardziej oplacalo- w sensie na ich niekorzysc.
Bede sie wyklocac o te puntky... choc bardz nei lubie takich sytuacji, dlatego wczesniej sie nie klocilam, ale jak ja juz im tak na reke ide i tam jade to chyba tyle moga zrobic.

Ja kupilam ta wieksza koldre

Baha super, ze sie dobrze czujecie

Goferek fajnie, ze trafilas na taka fajna lekarke, ja tez sie boje, ze za szybko spanikuje jak przyjdzie co do czego i mnie odesla.

Z niecierpliwoscia czekam na info o kolejnych dzieciaczkach

Chawa · 2011-10-31, 09:38

Aniolina jeśli chodzi o aptekę doz to ja zawsze daje dwie karty - mama i maleństwo oraz tą lojalnościową na którą nabijają punkty - nikt mi nigdy nie zwrócił uwagi, że dwóch nie można.

Idę zabrać się za robotę.

ggoraa · 2011-10-31, 09:51

siema dziewczyny.
U mnie nadal bez zmian. Siedze i czekam. Rozwarcie ciagle na 4 cm, nawet nie badaja i nie sprawdzaja i nie pomgaja, aby bylo wiecej. Uwazaja, ze dziecko samo wyjdzie kiedy bedzie chcialo..... obok mnie lezy dziewczyna co jest 11 dn po terminie i tez nic nie robia.

Dzis na obchodzie powiedzial lekarz, ze za dzue rozwarcie i za daleko mieszkam (30km), no i ze nie zdarze zawrocic nawet jak sie zacznie.... masakra jakas.

GRatuluje mamusiom ktore juz sie rozpakowaly- zazdroszcze!... ja tesknie przeokropnie za moim Filipkiem i czasem mnie lapie dol mocno.

Nie mam czasu nadganiac i siedziec tu z wami, ale bede si epojawaic co jakis czas aby zdac relacje! Buziaki

ela3010 · 2011-10-31, 09:56

Myszka no nie wiem właśnie

.
Chcę urodzić albo dziś albo 3 listopada i później

, ale chcieć to ja mogę

.
Basiula Ty to już za chwilę po terminie będziesz, wow

.

Goferek dobrze ze pojechałaś, wiesz że z maluchem wszystko dobrze

.

Idę się kąpać, a potem zmykamy do miasta. Odezwę się dopiero wieczorkiem, paaa

.

2011-10-31, 07:48	#3662
nikaa2 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Pczno Wiadomości: 2 315	Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6 no to kliknęłam tą większą- dzięki dziewczyny ja jeszcze trochę posiedzę i pójdę się kimnąĆ koło tżta- bo szarówa za oknem co ciekawe, ja swojego maluszka jakieś 2tyg. temu czułam na dole jakby się miał już stamtąd wydostaĆ na zewnątrz(tak jak pisałyscie, pare centymetrów i miałam wrażenie, ze rączkę wystawi za chwilę) .... a później tak jakby poszedł do góry bo nóżki czuję koło zeber- dziwne to wszystko

2011-10-31, 07:52	#3663
muffinka90 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 4 770	Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6 dygotko ja pralam, no ale ja pralam wszysko jak leci, lacznie z plaska poduszka do wozka (co prawda wszystko sie w niej zbilo w kulke po tych zabiegach, ale uratowalam ) widze goferka na pasku __________________ Mamą być i jeszcze raz "I ślubuję Ci...'' moje hobby- xxx

2011-10-31, 07:52	#3664
dygotka8 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: xxxxxx Wiadomości: 7 692	Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6 chciałam sobie wywołać zdjęcie,ale jest czarno białe,a chciałam je mieć w kolorze muffinko-no własnie sobie przypomiałam,że ja juz sobie zniszczyłam swoja kurtkę w ten sposób więc chyba nie mam odwagi uprać żeby nie zniszczyć pierwszego kombinezonu niuni... __________________ Edytowane przez dygotka8 Czas edycji: 2011-10-31 o 07:55

2011-10-31, 07:58	#3665
muffinka90 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 4 770	Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6 no w sumie to zalezy z czego on jest, moj nie jest taki pikowany jak puchowka, nie wiem co ma w srodku, ale nic mu sie nie stalo na szczescie. Zreszta tak czy tak musialabym go prac, bo kupilam w lumpku __________________ Mamą być i jeszcze raz "I ślubuję Ci...'' moje hobby- xxx

2011-10-31, 08:00	#3667
nikaa2 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Pczno Wiadomości: 2 315	Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6 Goferek i co tam u was? Dygotka nie umiem w ta stronę, w przeciwną nie ma sprawy, ale z cz-b na kolor, to nie

2011-10-31, 08:17	#3668
dygotka8 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: xxxxxx Wiadomości: 7 692	Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6 nikaa2-mam tez zdjęcie w kolorze,ale jest ciemne bo niestety nie mam zadnego programu by je rozjasnić a jednoczesnie kontrast był zachowany,a chciałam wywołac bo wychodze niedługo,ale może dam babci to czarno białe co mam kombninezon moze tylko wypłuczę ręcznie __________________ Edytowane przez dygotka8 Czas edycji: 2011-10-31 o 08:19

2011-10-31, 08:28	#3670
goferek33 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-08 Lokalizacja: Szczecin Wiadomości: 157	Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6 witam wczoraj pojechałam około 21 najpierw odstawiłam młodą do babci, a potem na IP na ktg tylko 3 skurcze i niezbyt mocne pani doktor stwierdziła, że spodziewałaby się większego rozwarcia niż 1cm "ważne że jakieś jest"- to cytat zrobiła usg, wszystkie przepływy przez łożysko, tętnice maciczne( pierwszy raz ktoś mi to badał w ogóle, a byłąm na usg w klinice wcześniej), sprawdziła moje nerki i ich tętnice- wszystko w porządku moje ciśnienie spadło do 120/80 i stwierdziła- czekamy na panią w najbliższym czasie mały waży według obliczeń około 3200 czuje się dobrze, choć ma mało miejsca, ilość wód płodowych mam w normie, a białko w moczu mam obecne do kontroli w tym tygodniu tż myślał że to już. z wrażenia nic nie jadł teraz mam ksywkę " przepowiadacz" dzisiaj przelecę się na cmentarz na groby bliskich, a co mi tam trochę byłam zawiedziona, trochę rozczarowana, tym chyba że może za bardzo spanikowałam, że za szybko pojechałam ale dr powiedziała, że każdy poród jest inny, i jak skurcze trwają kilka godzin to trzeba przyjechać, żeby sprawdzić dobrostan dziecka cieszę się, że mały zdrowy no i czekam na niego dalej

2011-10-31, 08:29	#3672
ela3010 Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 1 094	Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6 Witajcie. Ale się zadziało, dziewczyny gorący koniec października. Molla dobry ten tekst. Seona dziękuję za życzonka w imieniu synka. Ja dziś mam wizytę, ciekawe czy rozwarcie postąpiło, ostatnio było na 1.5, 2cm. Gotuję fasolkę po bretońsku, i układam międzyczasie puzzle z synkiem. Trzymajcie się brzuchatki. Aaaa, Bahamadia witaj z synkiem.

2011-10-31, 08:29	#3673
dygotka8 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: xxxxxx Wiadomości: 7 692	Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6 wrzuciłam do prania 2 ściereczki wyłapujace kolor(te z rossman) i obie sa zielone....a zielonego nawet duzo nie było...jak prałam same kolory to wyszła sina-taka brudna,ale bez wyłapanego jakiegos koloru... __________________

2011-10-31, 08:31	#3674
sozaa Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-03 Wiadomości: 657	Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6 Dygotko, grafik komuterowy powinien sobie z takim czyms poradzi, i nie musi byc jakis super-hiper grafik... W sieci sa jakies programy do obrobki takich zdjec, musialabys poszukac i sie troche pobawic. Wymyslam lazienke, zmienilam kotuchom zwir, wzielam prysznic, posprzatalm kuchnie, wstawilam pranie, ugotowalam budyn i juz padam, a to dopiero 9.30!! POczekam na koniec prania i pojade do rodzicow, pomoge mamie zawiezc wszystko na cmentarz i pokroic warzywa na salatke. A propos kombinezonu, tez sie zastanawiam, wczoraj kupilismy z TZ w Smyku i troche sie boje go prac, chyba poradze sie mamy, ona jest specjalistka w praniu A, a wczoraj mama powiedziala mi, ze ma dla mnie, a raczej dla dzidzi kocyk do wozka, jeszcze pomnie, z owczej welny, przywieziony przez jeje znajomego z NRD, chyba wiem o jaki chodzi i jest calkiem fajny Mam jeszcze jedno pytanko do Was, slyszalam, ze jest jakis sposob na wyczyszczenie pluszakow, wklada sie je do reklamowki i potem na jakis czas do zamrazalnika???? wiecie cos o tym? Ciekawe jak tam dziewczyny....

2011-10-31, 08:34	#3676
sozaa Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-03 Wiadomości: 657	Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6 Goferku, lekarka ma racje, w tym przypadku lepiej dmuchac na zimne.o i chyba lepiej ze tak to sie skonczylo, a nie odwrotnie, np. porodem w samochodzie!

2011-10-31, 08:34	#3677
glamourous Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-11 Lokalizacja: duplinek Wiadomości: 12 932	Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6 : tez bym poszla spac ale znow jestem sama z sonia, rodzice pojechali na cd objazdu cmentarzy i beda po poludniu a mnie teraz muli jak nie wiem __________________ https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose

2011-10-31, 08:46	#3679
dygotka8 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: xxxxxx Wiadomości: 7 692	Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6 Sozaa-nie jestem zwolenniekiem przesyłania obcym ludziom prywatnych zdjęc.mam zdjęcie czarno białe i takie tez sprezentuję babci też kupilismy kombinezon w smyku-daj znac co mama ci powie o jego praniu. czekam az sie pranko skończy i lece na maiasto __________________

2011-10-31, 08:48	#3680
Myszeczka86 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: Miasto marzeń :) Wiadomości: 6 020	Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6 No to teraz troszkę o Mnie. Dzis w nocy miałam znowu bóle jak na @ tak Mnie brzuch bolał, aż Mnie obudził w nocy. Wiecie aż sie wystraszyłam bo przypomniało mi sie jaki to ból podczas porodu i az płakac mi sie chciało, ale naszczeście mi przeszło. Cos czuje że to szybko nastąpi i mały zawita na tym świecie już w krótce. __________________ Bartoszek 30.11.2011 Juleczka 06.07.2007 Czas na walke 76 - . 70 62,400 20.04.2013 wymarzona osiagnięta 58 a nawet mniej 55,500

2011-10-31, 09:00	#3681
Tincia Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 2 155	Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6 Dziewczyny, a ja zaraz zwariuję... od 7 rano boli mnie głowa... muli... 45min temu wzięłam Apap i nic, przy myciu zębów zwymiotowałam (przed apapem) Zaraz OSZALEJE!!! __________________ szczęśliwa żonka od 14 sierpnia 2010 szczęśliwa mamusia od 4 listopada 2011

2011-10-31, 09:05	#3683
Tincia Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 2 155	Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6 Ja to w ogóle nie wrzucam kolorów razem do prania. Wszystko segreguje... Białe, to biale, czarne to czarne, zielone z brązami, niebieskie z szarymi, a nietypowe to już kalkuluje co jaką farbę puszcza. Jak się mieszka kolory, to szybciej tracą swoją "ostrość" __________________ szczęśliwa żonka od 14 sierpnia 2010 szczęśliwa mamusia od 4 listopada 2011

2011-10-31, 09:11	#3684
Chawa Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-06 Lokalizacja: woj. podkarpackie Wiadomości: 1 079	Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6 Cześć dziewczyny. Bahamadia fajnie, że jesteście w domku Jagooda trzymam kciuki Co do prania to ja prałam dosłownie wszystko, łącznie z miśkami. O kombinezon się nie martwiłam, bo mam taki polarowy z jakimś ociepleniem w środku, ale to nie miało prawa się skucać. Znikłam dosłownie na chwilkę, a już się martwicie. Kochane jesteście Seona dzięki za zainteresowanie. Muszę Was uprzedzić, bo takie znikanie będzie mi się zdarzać częściej. Tżta będę mieć więcej w domu, więc trzeba będzie to wykorzystać zanim mały przyjdzie na świat. Poza tym mam jeszcze trochę rzeczy do zrobienia, a skoro już się uruchomiły przepowiadacze to nie ma na co czekać - w końcu się odpaliłam.

2011-10-31, 09:18	#3686
basiula19 Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-09 Wiadomości: 1 320	Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6 Dzień dobry my przespaliśmy całą noc nawet pobudki na siku nie było......mały już drugi dzień jakiś grzeczny dziwnie jest troszke sie tłucze ale mało w porówaniu z jego możliwościami.......oczyw iście moje nadzieje, że w nocy sie coś zacznie poszły sie srać.....więc czekamy dalej do terminu 4 dni __________________ 23.10.2010 Razem na Zawsze 10.11.2011 Mikołajek już jest z nami

2011-10-31, 09:38	#3688
Chawa Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-06 Lokalizacja: woj. podkarpackie Wiadomości: 1 079	Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6 Aniolina jeśli chodzi o aptekę doz to ja zawsze daje dwie karty - mama i maleństwo oraz tą lojalnościową na którą nabijają punkty - nikt mi nigdy nie zwrócił uwagi, że dwóch nie można. Idę zabrać się za robotę.

2011-10-31, 09:51	#3689
ggoraa Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-04 Lokalizacja: nibylandia Wiadomości: 1 498	Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6 siema dziewczyny. U mnie nadal bez zmian. Siedze i czekam. Rozwarcie ciagle na 4 cm, nawet nie badaja i nie sprawdzaja i nie pomgaja, aby bylo wiecej. Uwazaja, ze dziecko samo wyjdzie kiedy bedzie chcialo..... obok mnie lezy dziewczyna co jest 11 dn po terminie i tez nic nie robia. Dzis na obchodzie powiedzial lekarz, ze za dzue rozwarcie i za daleko mieszkam (30km), no i ze nie zdarze zawrocic nawet jak sie zacznie.... masakra jakas. GRatuluje mamusiom ktore juz sie rozpakowaly- zazdroszcze!... ja tesknie przeokropnie za moim Filipkiem i czasem mnie lapie dol mocno. Nie mam czasu nadganiac i siedziec tu z wami, ale bede si epojawaic co jakis czas aby zdac relacje! Buziaki __________________ Flipcio..20.04.2009 ^.^ Nika.......02.11.2011 ^.^

2011-10-31, 09:56	#3690
ela3010 Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 1 094	Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6 Myszka no nie wiem właśnie. Chcę urodzić albo dziś albo 3 listopada i później, ale chcieć to ja mogę. Basiula Ty to już za chwilę po terminie będziesz, wow. Goferek dobrze ze pojechałaś, wiesz że z maluchem wszystko dobrze. Idę się kąpać, a potem zmykamy do miasta. Odezwę się dopiero wieczorkiem, paaa.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)