|
|||||||
| Notka |
|
| Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3661 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Podkarpackie dziewczyny -> cud, miód i maliny! czyli Podkarpackie PM-ki cz. IV
Talk - czasami ogólnie jedzenie tutejsze (mówię ogólnie o wyspowym, nie tylko o fast foodach) jest nie za ciekawe. Wierz mi, wiem co mówię.... ja nawet nie chcę się przyznawać ile tutaj przytyłam, ale z drugiej strony to też wiek, bo koło 30-tki metabolizm bardzo zwalnia...
kochana nie podaruję - musisz wrzucić zdjęcia! a z tym bieganiem to mnie zdziwiłaś bo zawsze czy tutaj czy w UK widziałam mnóstwo biegających Kate - zazdroszczę wyprawy! i jak butki dojdą to wrzuć nam zdjęcie |
|
|
|
#3662 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 3 479
|
Dot.: Podkarpackie dziewczyny -> cud, miód i maliny! czyli Podkarpackie PM-ki cz. IV
hej Małgoś
Mama doszła do wniosku, że najpierw mam kupić sobie buty nr 1 i jak one przypadkiem będą niedobre to będę musiała zamówić inne nr 1, a jak jednak będą dobre to wtedy będę mogła spokojnie zamówić buty nr 2
|
|
|
|
#3663 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: kraina deszczem płynąca
Wiadomości: 5 119
|
Dot.: Podkarpackie dziewczyny -> cud, miód i maliny! czyli Podkarpackie PM-ki cz. IV
Goś - nawet nie strasz! A odnośnie jedzenia, to my mamy dzisiaj taką iście polską uczte że szok
odwiedziliśy polski sklep wczoraj i dzisiaj na obiad barszcz biały z jajkiem a do tego kotlet z kapustą zasmażaną i ziemniaczkami !!!! Aaaaa w domu nigdy jeść nie chciałam, a teraz wręcz nie mogę się doczekać aż pochłonę i pomyśleć , że na jutro w lodówce czekają pierogi nah nah nah ![]() Zamówiliśmy dzisiaj w końcu telewizor Dostawa ma być do 4 dni chyba , więc już czekam. W końcu po 7 latach będziemy mieli telewizor. Ależ to abstrakcyknie brzmi ![]() ---------- Dopisano o 18:21 ---------- Poprzedni post napisano o 18:11 ---------- Gosia - jeszcze co do tego biegania. To nie tak, ze się wszyscy gapią na mnie czy coś po prostu to takie moje wgłowie zakorzenione zaburzenie hehehe W Krakowie albo było dużo ludzi wszędzie, więc jakoś "mieszałam się z tłumem" i czułam się tak anonimowo, albo jak się szło do parku np to było mnóstwo biegających, jeżdżących na rowerach itd. A w tej naszej mieścince mało co ludzi na ulicy i czuję się tak jakoś dziwnie. No ja nie umiem tego wyjaśnić, ale zwyczajnie mi jakoś głupio
__________________
|
|
|
|
#3664 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 919
|
Dot.: Podkarpackie dziewczyny -> cud, miód i maliny! czyli Podkarpackie PM-ki cz. IV
Talk - ja Cię rozumiem, ja kiedyś próbowałam pobiegać w Krośnie i wydawało mi się, że wszyscy na mnie patrzą
tu w Krk byłam parę razy pobiegać z koleżanką i całkiem inna sprawa. Niby miałyśmy taką trochę awangardową trasę, ale ludzie - zero zainteresowania. Jakieś bardziej anonimowe to miasto. W niewielu sytuacjach to jest fajne, ale akurat w tej jak najbardziej.
|
|
|
|
#3665 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: kraina deszczem płynąca
Wiadomości: 5 119
|
Dot.: Podkarpackie dziewczyny -> cud, miód i maliny! czyli Podkarpackie PM-ki cz. IV
Gosiaaa. a ja mam takie pytanie, które mnie nurtuje
Ile planujesz zostać z Maluchem w domu? MAsz w sumie taką sytuację jak ja - czyli nikogo na miejscu do pomocy i sama tez o tym myślałam... No bo macierzynskiego jest tam chyba ok roku (no tak +/- mniejsza o to), coś tam chyba jeszcze z pół roku można przedłużyć, ale dziecko można wysłać do szkoły (i to w niepełnym wymiarze godzin) dopiero jak ma 3 latka :| Ja tak myślałam już trochę, co ewent później. ŻAdnych babć na emeryturze na miejscu , a jakbym musiała za moją minimalną opłacać opiekunkę, to już lepiej siedzieć w domu :P Zmienią Ci jakoś umowę na niepełny wymiar, czy jak to planujesz? Ciekawa bardzo jestem...---------- Dopisano o 09:04 ---------- Poprzedni post napisano o 08:14 ---------- wrzuciłam trochę fot na fb Wybrałam te, na których najlepiej wyszłąm hahahah
__________________
Edytowane przez talkative2 Czas edycji: 2014-03-31 o 13:36 |
|
|
|
#3666 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Podkarpackie dziewczyny -> cud, miód i maliny! czyli Podkarpackie PM-ki cz. IV
Kate - to jak kupisz jakieś butki to wrzuć nam zdjęcie
![]() Talk - to ty będziesz miała super. Tutaj jest tylko 6 miesięcy macierzyńskiego, a ja 3 tyg wcześniej poszłam, więc zostało mi troszkę ponad 5. Potem można dobrać sobie 16 tyg, ale już zupełnie bezpłatnego. Szczerze to nie wyobrażam sobie zostawić mojego syneczka w wieku 6 miesięcy, poza tym mojego kontraktu nie zredukują, chyba że przeskoczę 2 stanowiska niżej. Jakby poszli mi na rękę i dali 3 dni max 20 godz to dostałabym dofinansowanie do pełnego etatu, ale nie wiem czy to wszystko miałoby sens, bo jednak ktoś musiałby się zająć dzieckiem i przecież trzeba było by mu zapłacić. Gdyby chcieli mi płacić choć tyle co teraz to było by super - byłabym w domu i opiekowałabym się moim brzdącem. Ogólnie ciężki temat i na razie nie wiem co zrobimy... wypłata tż-ta to niestety za mało... ehhh no to rzeczywiście widać cię na tych zdjęciach hahahah |
|
|
|
#3667 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: kraina deszczem płynąca
Wiadomości: 5 119
|
Dot.: Podkarpackie dziewczyny -> cud, miód i maliny! czyli Podkarpackie PM-ki cz. IV
tu jest chyba możliwe max 52 tygodnie (czyli 13 msc), jesli wybierze się przedłużoną wersję czyli drugie tyle. JEst 26 tyg + możłiwe dodtakowe 26. U mnie raczej też etatu nie zredukują, bo nie ma w ogóle takich opcji jak 1/2 .... Mamy coś takiego jak sharepoint i tam jest wszystko ponoć opisane. Tzn "family policy" też. Ja to chyba jak już przyjdzie co do czego, to wezmę maternity ile można, a później będę szukała jakiejś innej pracy (np weekendowej).. Właśnie strasznie cięzki temat do ugryzienia , tak sobie myśle. Zwłaszcza w naszym przypadku , jak nie ma w ogóle opcji, żeby ktoś pomógł. No ale ja też nie wyobrażam sobie zostawiać w domu maleńskiego dziecka z kimś obcym. To najważniejsze chwile. No a poza tym to co bym zarobiła, to wydałabym na opiekunkę, bo ktoś też za darmo pracować nie będzie, więc gdzie tu sens?
__________________
Edytowane przez talkative2 Czas edycji: 2014-03-31 o 12:41 |
|
|
|
#3668 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 10 773
|
Dot.: Podkarpackie dziewczyny -> cud, miód i maliny! czyli Podkarpackie PM-ki cz. IV
Bratowa Tż rodziła z Anglii i tez mogła wziąć tylko 6 msc macierzyńskiego, później powrót do pracy albo urlop bezplatny...
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
#3669 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: kraina deszczem płynąca
Wiadomości: 5 119
|
Dot.: Podkarpackie dziewczyny -> cud, miód i maliny! czyli Podkarpackie PM-ki cz. IV
https://www.gov.uk/maternity-pay-leave/leave
i tak też słyszałam od mojej koleżanki z pracy, która jest teraz w ciąży. Ale ja tam nie wiem. Może zależy też od pracodawcy. ---------- Dopisano o 15:48 ---------- Poprzedni post napisano o 14:38 ---------- Dziewczyny, jak tam w ogóle pogoda u Was? Cudnie, ze w końcu wiosna i zmiana czasu i dzień jest taaaaki długi, nie?
__________________
|
|
|
|
#3670 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 10 773
|
Dot.: Podkarpackie dziewczyny -> cud, miód i maliny! czyli Podkarpackie PM-ki cz. IV
U nas też wiosna
a zmiana czasu to dla mnie porażka, szczególnie rano. Nie wiem kto to w ogóle wymyslił i po co ![]() My kupiliśmy lodówkę dziś Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
#3671 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 193
|
Dot.: Podkarpackie dziewczyny -> cud, miód i maliny! czyli Podkarpackie PM-ki cz. IV
U nas też cieplutko
Fajnie, że ktoś wymyślił zmianę czasu, bo dzień jest już taki długi My już od 3 tygodni "zamawiamy" kuchenkę mikrofalową i się zdecydować nie możemy Aaa dostaliśmy dzisiaj od rodziców blender, już tak w ramach rocznicy ślubu Bardzo fajny
__________________
02.03.2007 r. 14.02.2011 r. ![]() 18.08.2012 r.
|
|
|
|
#3672 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: kraina deszczem płynąca
Wiadomości: 5 119
|
Dot.: Podkarpackie dziewczyny -> cud, miód i maliny! czyli Podkarpackie PM-ki cz. IV
Blue - my wstawaliśmy do pracy rano. Mieliśmy niezły mętlik, co do tego jak nastawić budzik. Nigdy nie jestem pewna czy telefon przestawi czas automatycznie czy nie
w końcu nastawiliśmy 2 budziki różnie haha I kiedy pierwszy z nich nas obudził, to sprawdziliśmy na internecie, która godzina i ... poszliśmy spać jeszcze na godzinę Gratuluję zakupu!!!! ![]() RoXi - ja tez uwielbiam zupy - kremy A blender towarzyszy mi od dawna, bo w lecie zajadam się z kolei koktajlami
__________________
|
|
|
|
#3673 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Podkarpackie dziewczyny -> cud, miód i maliny! czyli Podkarpackie PM-ki cz. IV
Moja koleżanka była na dłuższym niż 6 miesięcy macierzyńskim, być może to zależy od pracodawcy, ale dopytam kiedyś...
Blue, Roxi - lubię takie zakupy
|
|
|
|
#3674 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: kraina deszczem płynąca
Wiadomości: 5 119
|
Dot.: Podkarpackie dziewczyny -> cud, miód i maliny! czyli Podkarpackie PM-ki cz. IV
Małgoś - mam o tyle dobrze, że koleżanka jest teraz w ciąży, więć przetrze szlaki. Powinnam wiedzieć później co i jak
Chociaż ona to taka "bierz wszystko przez pół" hehe ![]() Zmarnowałam dzisiaj totalnie dzień Caaaaały czas siedze na necie i się opierdzielam :P dramat :P
__________________
|
|
|
|
#3675 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 919
|
Dot.: Podkarpackie dziewczyny -> cud, miód i maliny! czyli Podkarpackie PM-ki cz. IV
Miałam coś napisać, ale straciłam wątek
![]() Talk - nie pisałam Ci na fb jakoś... zazdroszczę widoczków! Pięknie tam ps. po tych fragmentach Ciebie na zdjęciach nie widzę żadnych dodatkowych kilogramów...Przed nami wielka decyzja... musimy ją do końca tygodnia podjąć... no i jak ją podejmiemy, to moje macierzyństwo już odkładam na nie-wiem-kiedy... no ale coś kosztem czegoś. Mama mnie pociesza, że pełno teraz takich "młodych" mam po 35 r.ż. Trochę się tego obawiam, ale co zrobię trzymajcie kciuki
Edytowane przez paula54 Czas edycji: 2014-03-31 o 21:37 |
|
|
|
#3676 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: kraina deszczem płynąca
Wiadomości: 5 119
|
Dot.: Podkarpackie dziewczyny -> cud, miód i maliny! czyli Podkarpackie PM-ki cz. IV
Paula - zawsze jest coś kosztem czegoś... U nas będzie na odwrót. Ewentualne mieszkanie odłożone w czasie na nie-wiem-kiedy. Oby nie bardzo długo
![]() Co do zdjęć. Takie wybrałam specjalnie. Jakbym wyslala kilka innych , to uwierz, że widać Może jakoś jutro podeślę na pocztę... Chociaz nie ma się czym chwalić :P Kilogramów przybyło mi 3-4. Najgorsze, ze nie mam ani wagi, ani takiego dużego lustra w domu, zeby się widzieć Zwazyłam się ostatnio u znajomych i teraz zobaczyłam na zdjęciach hehehe Nie panikuje. Mam nadzieję, ze przyjdzie wiosna i ciepeło, to będzie mi się mniej chciało jeść. To jeszcze nie tak dużo, ale nie chcę, zeby to poszło dalej.
__________________
|
|
|
|
#3677 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 225
|
Dot.: Podkarpackie dziewczyny -> cud, miód i maliny! czyli Podkarpackie PM-ki cz. IV
Talk: koniecznie wrzuć na pocztę zdjęcia bo ja nie mam facebooka!
(ale wstyd hehe co nie w dzisiejszym świecie nie posiadac fbRoxi: blender super sprawa! też sobie kupiliśmy jakieś 3 mies temu, ale taki z róznymi bajerami cudami, gdzie niektóre rzeczy nadal nie wiem do czego służą nawet i w zimie hehePaula: nie martw się! lepiej mieć jakiś stały (swój)grunt pod nogami a pózniej czas na dzieci i na pełna stabilizacje... my póki co to też chcemy wybudować dom bo sami z tż-tem bedziemy robić dużo rzeczy sami, więc brzuch by mi póki co przeszkadzał w pracach itd |
|
|
|
#3678 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 919
|
Dot.: Podkarpackie dziewczyny -> cud, miód i maliny! czyli Podkarpackie PM-ki cz. IV
Wioli - bez fb to jak życie w matrixie
a tak serio to w sumie ja poza oglądaniem zdjęć i ewentualnym ogłaszaniem się, nie korzystam praktycznie w ogóle. Kiedyś jakoś większy boom na to był. Teraz dla mnie to głównie sposób na pogadanie ze znajomymi z zagranicy np. tak, jak wczoraj - z Talk i jednocześnie z innymi przyjaciółmi z UK ![]() Ja wiem, że to coś kosztem czegoś. Po prostu się martwię, że finansowo nie wydolimy. Bo rata kredytu + czynsz + paliwo... żyć to chyba będziemy cementem z podłogi
|
|
|
|
#3679 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 193
|
Dot.: Podkarpackie dziewczyny -> cud, miód i maliny! czyli Podkarpackie PM-ki cz. IV
Wiolinka o właśnie ten nasz blender ma jeszcze kilka dodatków, jak np siekanie i ubijanie
Koktajle zawsze robiłam taką specjalną końcówką do miksera, ale blender na pewno bardziej się przyda już wczoraj chciałam wypróbować, ale nie miałam odpowiednich składników w lodówce ![]() paula Zawsze to będziecie płacić na własne mieszkanie, a nie komuś obcemu za wynajem. A koszty wynajmu też są spore Może na razie to strasznie wygląda, a z czasem okaże się, że nie jest tak źle My cały czas zastanawiamy się nad wyjazdem za granicę, tylko studia muszę skończyć...
__________________
02.03.2007 r. 14.02.2011 r. ![]() 18.08.2012 r.
|
|
|
|
#3680 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 10 773
|
Dot.: Podkarpackie dziewczyny -> cud, miód i maliny! czyli Podkarpackie PM-ki cz. IV
Wiolinka, mój Tż też nie ma fb
i raczej nigdy nie będzie miał ![]() Paula, życie jest pełne wyrzeczeń niestety... mam nadzieje, że wszystko będzie okej i sobie poradzicie Gosia, też lubię takie zakupy Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
#3681 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Pieniny :)
Wiadomości: 2 770
|
Dot.: Podkarpackie dziewczyny -> cud, miód i maliny! czyli Podkarpackie PM-ki cz. IV
Hej Dziewczyny ja w piątek wróciłam
potem troszkę w u rodziców posiedzieliśmy, ze znajomymi się spotkaliśmy a w poniedziałek wróciłam do pracy wieczorem jak będę mieć więcej czasu to zdam wam relację i wrzucę zdjęcia buźka dla was
|
|
|
|
#3682 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Podkarpackie dziewczyny -> cud, miód i maliny! czyli Podkarpackie PM-ki cz. IV
Siempre - czekam na zdjęcia!
|
|
|
|
#3683 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: kraina deszczem płynąca
Wiadomości: 5 119
|
Dot.: Podkarpackie dziewczyny -> cud, miód i maliny! czyli Podkarpackie PM-ki cz. IV
Paula - ja się wcale, ale to wcale nie dziwię , że się martwisz. Każdemu drży ręka przy podpisywaniu tego "cyrografu"
No a że Wam ta rata jeszcze wyjdzie większa i trochę mniej komfortowa, to już w ogóle.. Ale podobnie jak Blue - trzymam kciuki, żeby jednak było ok , chociaż wiem, ze to łatwo mówić, bo to nie ja biorę zobowiązanie. ![]() Co do Facebook'a, to ja nie miałam baaaaaardzo długo, a mój M jeszcze dłużej niż ja. Niestety bez tego jest bardzo ciężko funkcjonować i przekonaliśmy się o tym nie raz, idąc np na zajęcia i dowiadująć się, ze są odwołane. Albo idąc na egzamin i dowiadując się, ze wszyscy dostali info o dodatkowej lekturze uzupełniającej, a Ty nic o niej nie wiesz, bo zostało to wrzucone na fb MAło tego - jak robiłam podyplomówkę, to dowiedziałam się od prowadzącego, ze wielu pracodawców sprawdza profile osób starających się o pracę na fb Badają mniej więcej jaka to osoba itd (tzn bez przesady też, ale np patrzą czy zdjęcie profilowe to nie jest zdjęcie z piwem w jednej ręce, fajką w drugiej i w ogóle). i co ciekawe nieposiadanie facebooka jest często traktowane negatywnie, jako (uwaga!) , ze ktoś może mieć coś do ukrycia, że coś z nim nie tak Głupie wprawdzie, ale tak działa. No ale koniec końców założyłam fb a niedługo po mnie M też Hehe pamiętam, ze siedziałam wtedy jakieś 3 godziny bez przerwy i było tylko "CO?! ONA JUŻ MA DZIECKO? NAWET NIE WIEDZIAŁAM, ŻE MA CHŁOPAKA!", "OOOJ JAKA SZKODA, ŻE SIĘ WYPROWADZIŁA ZA GRANICĘ!!". Tyle rzeczy przegapiłam przez iles tam lat nieposiadanie fb , że ho ho ![]() Aaaa no i teraz podobnie jak PAula, korzystam z niego głównie w celach komunikacyjnych. A odkąd mam smartphone'a to już w ogóle czasami nie zapisuję numerów telefonu do znajomych, tylko komórka mi ćwierka jest ktoś napisze na fb i przychodzą mi te wiadomości jak SMSy
__________________
Edytowane przez talkative2 Czas edycji: 2014-04-01 o 19:47 |
|
|
|
#3684 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 225
|
Dot.: Podkarpackie dziewczyny -> cud, miód i maliny! czyli Podkarpackie PM-ki cz. IV
Roxi : fajna sprawa taki wielofunkcyjny blender, z siekaniem ubijaniem miksowaniem itd... my kupiliśmy go myśląc już troszeczkę przyszłościowo bo kiedy będzie jak znalazł na zupki domowej roboty czy jakieś przecierki dla maluszka
![]() Talk: hehe ooo to mnie zaskoczyłaś tym że coś ,,mam do ukrycia i coś ze mną nie tak "nie majac fb to sie dowiedziałam u nas na szczęście na studiach zarówno jednych jak i drugich mieliśmy założoną swoją strone dla całego roku i tam były umieszczane wszystkie info, materiały itdBlue: ja to mam jedynie nk, na której siedze może raz na miesiąc( o ile wogóle siedze)... na poczatku był na to taki szał a teraz to nawet nie ma kiedy na to wejść itp... a fb nie mam i raczej nie planuje mieć, mój Tż tez nie ma P.S. Mamy zaproszenie na ślub, dziś nas przyszedł kolega prosić... Aa i posadziłam dziś nasionka arbuzu ciekawe co mi z tego zejdzie
|
|
|
|
#3685 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 919
|
Dot.: Podkarpackie dziewczyny -> cud, miód i maliny! czyli Podkarpackie PM-ki cz. IV
ufff... zarezerwowaliśmy to mieszkanie. Trzymajcie kciuki za ciąg dalszy!
|
|
|
|
#3686 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 044
|
Dot.: Podkarpackie dziewczyny -> cud, miód i maliny! czyli Podkarpackie PM-ki cz. IV
Cytat:
__________________
Codziennie rano budzę się piękniejsza ale dzisiaj to już ku**a przesadziłam
2015 Edytowane przez mala_czarna_21 Czas edycji: 2014-04-01 o 22:24 |
|
|
|
|
#3687 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 10 773
|
Dot.: Podkarpackie dziewczyny -> cud, miód i maliny! czyli Podkarpackie PM-ki cz. IV
Talk, ale o co chodzi? Jakie zobowiązanie? Bo nie czaje o co chodzi
![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
#3688 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 190
|
Dot.: Podkarpackie dziewczyny -> cud, miód i maliny! czyli Podkarpackie PM-ki cz. IV
Cytat:
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9hyjkcm7lm.png 22.05.2008 14.08.2011 |
|
|
|
|
#3689 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Podkarpackie dziewczyny -> cud, miód i maliny! czyli Podkarpackie PM-ki cz. IV
Paula - ja tez trzymam ogromne kciuki
|
|
|
|
#3690 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: kraina deszczem płynąca
Wiadomości: 5 119
|
Dot.: Podkarpackie dziewczyny -> cud, miód i maliny! czyli Podkarpackie PM-ki cz. IV
Cytat:
Paula - aaaaaaaaaaa! super! powodzenia!Wiolinka - no też się z tego śmiałam, ale to tylko taka ciekawostka. SWoją droga potwierdza fakt, że Facebook jest już wszędzie , a to jest trochę niepokojące. Niektóre rzeczy, to na Facebooku stoją, więc jakby tak zniknął to olaboga. Świat by się zawalił. A to już trochę chore... U nas , jak czasami leci w stołówce (rzadko leci coś fajnego - zazwyczaj JEremy Kyle czyli nasza polska Ewa Drzyzga :P ) taki program Click a nowych możłiwościach i technologiach, to co drugie, to musi mieć jakąś wzmiankę o FB, albo aplikację do fb. Masakra.
__________________
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum ślubne
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:37.





Mama doszła do wniosku, że najpierw mam kupić sobie buty nr 1 i jak one przypadkiem będą niedobre to będę musiała zamówić inne nr 1, a jak jednak będą dobre to wtedy będę mogła spokojnie zamówić buty nr 2
odwiedziliśy polski sklep wczoraj i dzisiaj na obiad barszcz biały z jajkiem a do tego kotlet z kapustą zasmażaną i ziemniaczkami !!!! Aaaaa w domu nigdy jeść nie chciałam, a teraz wręcz nie mogę się doczekać aż pochłonę








Może na razie to strasznie wygląda, a z czasem okaże się, że nie jest tak źle 

