Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013 - Strona 123 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Jaki ma być tytuł kolejnej części?
Mama w necie, do kontaktu palce wsadza dziecię - mamusie maj czerwiec 2013 2 3,77%
Do majowo-czerwcowych kurator wkracza, kończy patologię, każda rozpacza - mamusie maj czerwiec 2013 10 18,87%
Dziecko nie przebrane, obiad nie gotowy, zawsze jest czas na wizażowe rozmowy - mamy V VI 2013 4 7,55%
Majówki od wizażu uzależnione, dzieci zaniedbane, samotne, nie nakarmione.- mamy maj czerwiec 2013 2 3,77%
W domu syf, w domu smród przez Internet cierpię głód - dzieci majowo-czerwcowe 2013 5 9,43%
Każda mama jak sarenka po wizażu hasa, a dzieci ich brudne i gile do pasa- mamusie maj czerwiec 2013 5 9,43%
Jem warzywek kilkanaście, budzę się, gdy mama zaśnie- mamusie maj czerwiec 2013 14 26,42%
Już mamusie lamentują, czy nam żółtka posmakują- mamusie maj czerwiec 2013 2 3,77%
Jak ten czas nam szybko leci, pierwsza gwiazdka naszych dzieci - mamusie maj czerwiec 2013 21 39,62%
Wątek wolno nam leci, bo pilnujemy dzieci- mamusie maj czerwiec 2013 0 0%
Kto rano wcześnie wstaje, temu dziecię spać nie daje - mamusie maj czerwiec 2013 5 9,43%
Większość dzieci już ząbkuje, a Emil to nawet raczkuje - mamusie maj czerwiec 2013 0 0%
Na dworze chłód doskwiera, a u nas gorąca atmosfera- mamusie maj czerwiec 2013 0 0%
Pierwsze ząbki i obiadki, jak dobrze nam w roli matki - mamusie maj czerwiec 2013 2 3,77%
Ząbki, marchewki, gluteny i cuda – za nami jesień złotoruda! - mamusie maj czerwiec 2013 0 0%
Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013 na odchowalni, cz.6 2 3,77%
Sonda wielokrotnego wyboru Głosujący: 53. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-12-05, 11:04   #3661
deb
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Tu i tam
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
e tam, po prostu wczorajsze obijańsko trzeba odpracować :P

fajna książka ucieszy każdego moim zdaniem

co do mężczyzn - mnie wciąż zadziwia mój mąż. wysłałam go do carfura po małe słoiczki z deserkami (jak się kupi 4 to 1 wychodzi za 2,25). no i kupił. duże (bo jemu się wydawały małe), bez promocji, i od 9 m-ca (bo on nie wiedział że są jakieś ograniczenia, a przecież kupił 4 jak chciałam)

mój jak kupował słoiczki (zrobiłam mu listę ) to dzwonił 5 razy z pytaniami i koniec końców mimo iż mówiłam żeby każdy słoik kupił z czymś innym to deserki kupił 3 x jagoda z jabłkiem

---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

teraz się zorientowałam że photo service to co innego niż photo box
__________________
21.05.2013 Helenka
deb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-05, 11:07   #3662
cynamon_owa
Zadomowienie
 
Avatar cynamon_owa
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 707
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013


Cześć Dziewczyny
Jeszcze nie miałam okazji oficjalnie podziękować Wam za Wasze kciuki, wsparcie i wszystkie Prywatne Wiadomości

Za nami pierwsza noc w domu
Jutro wracamy na kontrolę do szpitala, liczymy, że wszystko będzie ok i pod koniec przyszłego tygodnia uda się zarezerwować salę operacyjną na wyjęcie cewnika


19 września nasz świat zawalił się po słowach lekarzy, że Adaś ma skomplikowaną wadę serca.... a pojechaliśmy "tylko" do szpitala z gorączką i wymiotami po szczepieniach... Później jeden szpital, drugi, operacja, kryzys na intensywnej terapii, na koniec zapalenie wsierdzia i 7 długich tygodni leczenia antybiotykami. To była długa droga przepełniona strachem nie o zdrowie ale o życie naszego synka.
Jednak dzisiaj już bez większego strachu mogę powiedzieć, że to co się działo przez ostatnie tygodnie już za nami

A to 5 miesięczny Adaś dzisiaj rano- po pięknie przespanej nocy, wypoczęty, szczęśliwy i gotowy do zabawy

Jeszcze raz dziękujemy za wszystko
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMAG0472.jpg (74,1 KB, 77 załadowań)
__________________
Nasze małe, niespełnione Szczęście
07.10.2012
"Zrozumiałem - by żyć musisz chwytać dzień..."

cynamon_owa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-05, 11:17   #3663
justyna_g4
Zakorzenienie
 
Avatar justyna_g4
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 544
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
u nas 1,5-2 godz. to normalny spacer taki codzienny. raz bylysmy 45min. bo kiepsko się ubrałam, a już był mroz. wczoraj 3,5 godz. hartujemy się Nela jeszcze w gondoli, wiec butow nie ubieramy. do spacerówki tez zapakuje ja w kombinezon i problem z glowy. jeśli je kurtke pod szyja to ubiesz apaszke-sliniak i niech sobie mulda, a jeśli rękawy to rękawiczki je latwiej sciagnac i wymienić na inne albo wyprać hehe.

My też w gondoli. W pon byłam z małą w ross po słoiczek śliwka na jej zaparcie i spotkałam kuznke Tż. Mają 1,5 miesiąca młodszą córkę. Ja mnie zobaczyła to na cały rossman, "co ty małą na taki mróz bierzesz" ( było 8 stopni jak sprawdzałam). Ja mówię, że tak, że codziennie wychodzimy bo trzeba ją hartować, na co ona no ja Marysie trzymam w domu...ma 3 dziecko, 40 lat i nie zajmuje się żadnym. Maż jak tylko jest w domu, a jak ona sama to zawsze jakaś babcia do asysty. Jak idą na spacer to każde dziecko ma swojego opiekuna.

Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
e tam, po prostu wczorajsze obijańsko trzeba odpracować :P

fajna książka ucieszy każdego moim zdaniem

co do mężczyzn - mnie wciąż zadziwia mój mąż. wysłałam go do carfura po małe słoiczki z deserkami (jak się kupi 4 to 1 wychodzi za 2,25). no i kupił. duże (bo jemu się wydawały małe), bez promocji, i od 9 m-ca (bo on nie wiedział że są jakieś ograniczenia, a przecież kupił 4 jak chciałam)
Też tak uważam. Ja kocham ksiażki ale rzadko kupuje bo po pierwsze nie mam gdzie trzymać a po drugie szkoda mi kasy bo jednak wiekszość jest dość droga dlatego ja mam czytnik i na nim czytam ( choć wolę papier ) a tylko dla małej kupuję książki.

Cytat:
Napisane przez sharpnowaja Pokaż wiadomość
diabli wyskoczyłaś mi z tym linkiem a my już bez kasy
jak ja nie lubię listopada i grudnia;/ już nam poszła kasa na święta, opłaty. Bratu musiałam kupić prezent i stwierdziliśmy że akuraat okazja bo się zobaczymy i poszło 600 zł (ale sobie zasłużył. Karoli zamówiłam kaszki. Zrobiliśmy zapasy deserków i pieluch. Jeszcze wesele nas czeka;/ podróż do mnie i to 2 razy. Eh same wydatki.


---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------


Mam to samo...wypłate mam na 25, a już na koncie zostało niewiele. Ale prezenty kupione, buty kupione no i mąż ma wypłatę na 10
Choć przy świętach widzę jaką jestem zakupoholiczką.

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------

Cytat:
Napisane przez cynamon_owa Pokaż wiadomość

Cześć Dziewczyny
Jeszcze nie miałam okazji oficjalnie podziękować Wam za Wasze kciuki, wsparcie i wszystkie Prywatne Wiadomości

Za nami pierwsza noc w domu
Jutro wracamy na kontrolę do szpitala, liczymy, że wszystko będzie ok i pod koniec przyszłego tygodnia uda się zarezerwować salę operacyjną na wyjęcie cewnika


19 września nasz świat zawalił się po słowach lekarzy, że Adaś ma skomplikowaną wadę serca.... a pojechaliśmy "tylko" do szpitala z gorączką i wymiotami po szczepieniach... Później jeden szpital, drugi, operacja, kryzys na intensywnej terapii, na koniec zapalenie wsierdzia i 7 długich tygodni leczenia antybiotykami. To była długa droga przepełniona strachem nie o zdrowie ale o życie naszego synka.
Jednak dzisiaj już bez większego strachu mogę powiedzieć, że to co się działo przez ostatnie tygodnie już za nami

A to 5 miesięczny Adaś dzisiaj rano- po pięknie przespanej nocy, wypoczęty, szczęśliwy i gotowy do zabawy

Jeszcze raz dziękujemy za wszystko

Bardzo mocno trzymałam za was kciuki. Cieszę się, ze wszytsko zaczęło się układać i teraz na pewno będzie tylko lepiej. Nadal ciepło o was myślę
Ty i Adać byliście i nadal jesteście bardzo dzielni.
__________________
Razem od 12. VII. 2009
Zaręczyny 25. II. 2011
Ślub 27. X. 2012


Laura

http://lb1f.lilypie.com/YodDp2.png
justyna_g4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-05, 11:47   #3664
Ashyshqa
Zakorzenienie
 
Avatar Ashyshqa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 643
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez cynamon_owa Pokaż wiadomość

Cześć Dziewczyny
Jeszcze nie miałam okazji oficjalnie podziękować Wam za Wasze kciuki, wsparcie i wszystkie Prywatne Wiadomości

Za nami pierwsza noc w domu
Jutro wracamy na kontrolę do szpitala, liczymy, że wszystko będzie ok i pod koniec przyszłego tygodnia uda się zarezerwować salę operacyjną na wyjęcie cewnika


19 września nasz świat zawalił się po słowach lekarzy, że Adaś ma skomplikowaną wadę serca.... a pojechaliśmy "tylko" do szpitala z gorączką i wymiotami po szczepieniach... Później jeden szpital, drugi, operacja, kryzys na intensywnej terapii, na koniec zapalenie wsierdzia i 7 długich tygodni leczenia antybiotykami. To była długa droga przepełniona strachem nie o zdrowie ale o życie naszego synka.
Jednak dzisiaj już bez większego strachu mogę powiedzieć, że to co się działo przez ostatnie tygodnie już za nami

A to 5 miesięczny Adaś dzisiaj rano- po pięknie przespanej nocy, wypoczęty, szczęśliwy i gotowy do zabawy

Jeszcze raz dziękujemy za wszystko
Poplakalam sie. Cynamonku tak.bardzo sie ciesze, ze macie szpital w zasadzie za soba.W domu Adas szybko nabierze formy i wszyscy odetchniecie. Jestes wspaniala.matka i spotklala Cie nalezyta nagroda za walke jaka stoczylas. My tez Ci bardzo dziekujemy. Za to, ze dzielilas sie z nami Waszymi zmaganiami i zwyciestwami mam nadzieje, ze teraz czesciej bedziesz do nas zagladac i zdawac relacje z kolejnych osiagniec Adasia
Ashyshqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-05, 12:13   #3665
vil84
Wtajemniczenie
 
Avatar vil84
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Wiadomości: 2 987
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
ejjj ale u mnie to samo także to chyba NORMA, a na opak jest u Vil


Cytat:
Napisane przez sharpnowaja Pokaż wiadomość
vil dwugodzinny spacer? jak Ty to robisz? u mnie to teraz max 20-30 min. Karola non stop ściąga buty (chociaż już jej zakładam takie wyższe- zapinane na rzepę i zawiązywane), i ciągle je kurtkę. Wczoraj po 20 min musiałam wracać bo kurtka do połowy mokra + wielkie marudzenie.
Przemek też zjada kurteczkę. jak już zaczyna być bardzo mokra dostaje smoka i wtedy spokój. mogłabym od razu smoka dawać ale wtedy szybko zasypia a ja jestem wyrodna matka bo wolę żeby spał w domu i mieć czas dla siebie a żeby na spacerze oglądał świat
buty zakładasz? ja P. zakładam rajstopki, spodnie i grube skarpetki, i nóżki ma w śpiworku, tak do pasa zapiętym.

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
a w takim fotleiku tylem do kierunku jazdy sciaga się dziecku buty podczas podrozy? :P bo mój tz chyba padlby z wrazenia gdyby mu mloda ubłocone wcisnela na zaglowek...jakas nakladka na tapicerke, czy co?
o żesz ... nie moge nic na ten temat meżowi wspomnieć bo w życiu nie zgodzi się na fotelik montowany tyłem nie myślałam o tym wcześniej ,ale on ma jakąś wypasioną tapicerkę w aucie, jakby miała być zabłocona to kaplica, Młody by musiał pieszo chodzić

Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość

co do mężczyzn - mnie wciąż zadziwia mój mąż. wysłałam go do carfura po małe słoiczki z deserkami (jak się kupi 4 to 1 wychodzi za 2,25). no i kupił. duże (bo jemu się wydawały małe), bez promocji, i od 9 m-ca (bo on nie wiedział że są jakieś ograniczenia, a przecież kupił 4 jak chciałam)


---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------

Cytat:
Napisane przez justyna_g4 Pokaż wiadomość
Mam to samo...wypłate mam na 25, a już na koncie zostało niewiele. Ale prezenty kupione, buty kupione no i mąż ma wypłatę na 10
u mnie to samo, kasa 25, nic już nie mam na koncie, a debetu nie mam tylko dlatego że tata poratował kasą na imieniny i teraz mi jeszcze zrobił przelew 200 zł - chyba domyślił się że grudzień bywa masakryczny
ale temat prezentów też zamknięty

no i mam nadzieję że od nowego roku uda się coś zaoszczędzić, teraz odłożylismy trochę to wszystko poszło na naprawę auta

Cynamonku cudownie że już w domku jesteście !!!!!!! zaglądaj do nas w miarę możliwości i pisz o Adaśku i o tym co u Was bardzo, bardzo się cieszę
__________________
09.04.13 Przemuś


vil84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-05, 12:16   #3666
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

hump brawa dla meza
Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
no to rzyganko dziwne u Sofki. jeszcze dzis poobserwuje i ewentualnie jutro skoczymy do lekarza. ma tez coraz wiecej suchych plam na ciele
wiec na bank alergia... ale czy na to co ja jem czy na to co ona dostaje to nie wiem. przez ost dni jadla dynie. wczesniej ziemniaki, brokula, marchewke, szpinak. suche plamki miala juz przed rozszerzaniem tylko teraz ma wiecej. No i dopiero po rozpoczeciu rozszerzania zaczela czesciej ulewac, czasem wymiotowac ... generalnie to wiem, ze nic nie wiem. A lekarze tu sa malo zorientowani w dziececych przypadlosciach. Skoro stabilnie przybiera na wadze to jest git...
my bylismy wlasnie u lekarza... kropelki do oczu, bo chyba przez swedzenie pakowal paluchy w okolice oczu i cos tam sie wdalo. do tego na skore apteczne cos robione na recepte (pewnie z parafina, no ale niech im bedzie, byle dzialalo) i zaczac rozszerzac diete od nowa, i to po dwa tygodnie - czyli 2 tyg marchewka, potem 2 tyg dynia itp no coz, w normalnych przypadkach nie trzeba sie tak cackac, ale Sofia i Flo normalnymi przypadkami nie sa
lekarka powiedziala, ze to malo prawdopodobne, ze mlody nagle zaczal reagowac na mleko w mojej diecie, bo minimalne ilosci obcych bialek przechodza do mleka matki. ale nie jest to niemozliwe i jak sie nie poprawi, to mleko odstawiam. jednak to, co je bezposrednio, jest bardziej podejrzane. trzeba kombinowac zeby nie dopuscic do stanu, w ktorym juz tylko sterydy pomoga...
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-05, 12:28   #3667
MoTyleKsw
Zakorzenienie
 
Avatar MoTyleKsw
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: łódzkie ;)
Wiadomości: 4 729
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez cynamon_owa Pokaż wiadomość

Cześć Dziewczyny
Jeszcze nie miałam okazji oficjalnie podziękować Wam za Wasze kciuki, wsparcie i wszystkie Prywatne Wiadomości

Za nami pierwsza noc w domu
Jutro wracamy na kontrolę do szpitala, liczymy, że wszystko będzie ok i pod koniec przyszłego tygodnia uda się zarezerwować salę operacyjną na wyjęcie cewnika


19 września nasz świat zawalił się po słowach lekarzy, że Adaś ma skomplikowaną wadę serca.... a pojechaliśmy "tylko" do szpitala z gorączką i wymiotami po szczepieniach... Później jeden szpital, drugi, operacja, kryzys na intensywnej terapii, na koniec zapalenie wsierdzia i 7 długich tygodni leczenia antybiotykami. To była długa droga przepełniona strachem nie o zdrowie ale o życie naszego synka.
Jednak dzisiaj już bez większego strachu mogę powiedzieć, że to co się działo przez ostatnie tygodnie już za nami

A to 5 miesięczny Adaś dzisiaj rano- po pięknie przespanej nocy, wypoczęty, szczęśliwy i gotowy do zabawy

Jeszcze raz dziękujemy za wszystko

Cudne wieści! JESTEŚ NASZĄ BOHATERKĄ A ADAŚ BOHATEREM!!!
Trzymałyśmy z całych sił kciuki i udało się! Pisz czasem co u WAS, bo my każdego postu od Was szukałyśmy i dzieliłyśmy się między sobą, żeby wiedzieć, że jest dobrze, że w koncu wyjdziecie ze szpitalnych murów!
Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
hump brawa dla meza

my bylismy wlasnie u lekarza... kropelki do oczu, bo chyba przez swedzenie pakowal paluchy w okolice oczu i cos tam sie wdalo. do tego na skore apteczne cos robione na recepte (pewnie z parafina, no ale niech im bedzie, byle dzialalo) i zaczac rozszerzac diete od nowa, i to po dwa tygodnie - czyli 2 tyg marchewka, potem 2 tyg dynia itp no coz, w normalnych przypadkach nie trzeba sie tak cackac, ale Sofia i Flo normalnymi przypadkami nie sa
lekarka powiedziala, ze to malo prawdopodobne, ze mlody nagle zaczal reagowac na mleko w mojej diecie, bo minimalne ilosci obcych bialek przechodza do mleka matki. ale nie jest to niemozliwe i jak sie nie poprawi, to mleko odstawiam. jednak to, co je bezposrednio, jest bardziej podejrzane. trzeba kombinowac zeby nie dopuscic do stanu, w ktorym juz tylko sterydy pomoga...
O kurcze a Florek już tyle rzeczy jadł prawda?

Tylko wiesz co, nam prawdopodobnie krostty na buzi wyskoczyły po mannie a zniknęly dopiero po 2 tygodniach.
Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
no to rzyganko dziwne u Sofki. jeszcze dzis poobserwuje i ewentualnie jutro skoczymy do lekarza. ma tez coraz wiecej suchych plam na ciele
wiec na bank alergia... ale czy na to co ja jem czy na to co ona dostaje to nie wiem. przez ost dni jadla dynie. wczesniej ziemniaki, brokula, marchewke, szpinak. suche plamki miala juz przed rozszerzaniem tylko teraz ma wiecej. No i dopiero po rozpoczeciu rozszerzania zaczela czesciej ulewac, czasem wymiotowac ... generalnie to wiem, ze nic nie wiem. A lekarze tu sa malo zorientowani w dziececych przypadlosciach. Skoro stabilnie przybiera na wadze to jest git...



no i mam zakwasy w przedramionach od wczorajszego usypiania....






czyli niewiele wynika z tego, ze tak wczesnie konczy prace....



dobry jest. moj by pewnie to samo zrobil



Chyba dzis w domu zostaniemy. Wiatr jest taki, ze mam wrazenie, ze zaraz okno wyladuje na srodku pokoju....
O jej biedna Sofcia Ciekawe co jej nie służy Najgorzej jak sie okazę, że ulew ai wymiotuje od czegoąś innego niż to od czego ma plamy Biedna.
__________________
Nasza Miłość - Matylda
11.05.2013

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpre6ydpfblirzx.png

Jestem W Niebie.

Kocham Was





Edytowane przez MoTyleKsw
Czas edycji: 2013-12-05 o 12:30
MoTyleKsw jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-12-05, 12:30   #3668
deb
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Tu i tam
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez cynamon_owa Pokaż wiadomość

Cześć Dziewczyny
Jeszcze nie miałam okazji oficjalnie podziękować Wam za Wasze kciuki, wsparcie i wszystkie Prywatne Wiadomości

Za nami pierwsza noc w domu
Jutro wracamy na kontrolę do szpitala, liczymy, że wszystko będzie ok i pod koniec przyszłego tygodnia uda się zarezerwować salę operacyjną na wyjęcie cewnika


19 września nasz świat zawalił się po słowach lekarzy, że Adaś ma skomplikowaną wadę serca.... a pojechaliśmy "tylko" do szpitala z gorączką i wymiotami po szczepieniach... Później jeden szpital, drugi, operacja, kryzys na intensywnej terapii, na koniec zapalenie wsierdzia i 7 długich tygodni leczenia antybiotykami. To była długa droga przepełniona strachem nie o zdrowie ale o życie naszego synka.
Jednak dzisiaj już bez większego strachu mogę powiedzieć, że to co się działo przez ostatnie tygodnie już za nami

A to 5 miesięczny Adaś dzisiaj rano- po pięknie przespanej nocy, wypoczęty, szczęśliwy i gotowy do zabawy

Jeszcze raz dziękujemy za wszystko
Wzruszyłam się. Tak cudownie to czytać. Pierwsza od dawna noc w domku Przesyłamy naszą trójką gorące pozdrowienia, niech Adaś zdrowo rośnie!
__________________
21.05.2013 Helenka
deb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-05, 12:57   #3669
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

cynamonku, Adas sliczny jest! i nic a nic po nim nie widac - dzielny chlopak i dzielna mamusia (az chce mi sie powiedziec: moja szkola )

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

Cytat:
Napisane przez MoTyleKsw Pokaż wiadomość
O kurcze a Florek już tyle rzeczy jadł prawda?

Tylko wiesz co, nam prawdopodobnie krostty na buzi wyskoczyły po mannie a zniknęly dopiero po 2 tygodniach.
no juz z warzyw sporo wcinal, nawet sloiczek ziemiak+kukurydza+indyk ostatnio zaliczyl ale tak mu sie pogorszylo po szpinaku, w ktorym byl minimalny dodatek chyba jakiejs smietany... no nie wiem, moze i to to? a na produkty mleczne z mojej diety nie reagowal, ale podobno to minimalnie przechodzi do mleka. no albo to jeszcze cos innego, tylko sie nagle zrobilo tego za duzo i stad taka reakcja? ciekawa jestem, kiedy to nam zejdzie, i czy zejdzie zanim sie zdecyduje odstawic produkty mleczne w swojej diecie ale jak mowisz, ze 2 tygodnie schodza te cholerstwa, to jeszcze poczekamy...
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-05, 13:17   #3670
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
dobry jest. moj by pewnie to samo zrobil

ja nie wiem czy on świąt dożyje..wracam do domu i dzwoni moja mama żebym przesłała jej zdjęcia I. jako mikołaja (kij że jeszcze nie ma ich na kompie). pytam męża skąd mama wie o zdjęciach bo miały być niespodzianką pod choinkę, to stwierdził że wpadł mój tata to się pochwalił

no i jak zwykle teściowie mnie wkurzyli więc jeśli to dziedziczne to zamorduję tego mojego męża profilaktycznie..
humpback jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-05, 13:19   #3671
deb
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Tu i tam
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
hump brawa dla meza

my bylismy wlasnie u lekarza... kropelki do oczu, bo chyba przez swedzenie pakowal paluchy w okolice oczu i cos tam sie wdalo. do tego na skore apteczne cos robione na recepte (pewnie z parafina, no ale niech im bedzie, byle dzialalo) i zaczac rozszerzac diete od nowa, i to po dwa tygodnie - czyli 2 tyg marchewka, potem 2 tyg dynia itp no coz, w normalnych przypadkach nie trzeba sie tak cackac, ale Sofia i Flo normalnymi przypadkami nie sa
lekarka powiedziala, ze to malo prawdopodobne, ze mlody nagle zaczal reagowac na mleko w mojej diecie, bo minimalne ilosci obcych bialek przechodza do mleka matki. ale nie jest to niemozliwe i jak sie nie poprawi, to mleko odstawiam. jednak to, co je bezposrednio, jest bardziej podejrzane. trzeba kombinowac zeby nie dopuscic do stanu, w ktorym juz tylko sterydy pomoga...
najważniejsze żeby Florkowi poschodziły te kropki, przeżyje na marchewce i cycku
moja miała wysypkę jakieś 2 tygodnie po porodzie, miałam odstawić produkty mleczne na miesiąc i jeśli będzie poprawa to powoli czegoś próbować. Była poprawa, ale do dzisiaj staram się uważać bo ja bym mogła pić litr mleka dziennie i pożerać 2 litry jogurtów i serków tak uwielbiam
__________________
21.05.2013 Helenka
deb jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-12-05, 13:22   #3672
vil84
Wtajemniczenie
 
Avatar vil84
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Wiadomości: 2 987
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
ja nie wiem czy on świąt dożyje..wracam do domu i dzwoni moja mama żebym przesłała jej zdjęcia I. jako mikołaja (kij że jeszcze nie ma ich na kompie). pytam męża skąd mama wie o zdjęciach bo miały być niespodzianką pod choinkę, to stwierdził że wpadł mój tata to się pochwalił

no i jak zwykle teściowie mnie wkurzyli więc jeśli to dziedziczne to zamorduję tego mojego męża profilaktycznie..

hahaha sorry =]

ja mojemu ciągle powtarzam żeby się pohamował przy Młodym bo jego pierwsze słowo to bedzie "kur.." ;]
__________________
09.04.13 Przemuś


vil84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-05, 13:26   #3673
NoBoTak
Rozeznanie
 
Avatar NoBoTak
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 812
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Czy któraś z Was daje kleik ryżowy lub kukurydziany? Może to głupie pytanie ale czym właściwie różni się kleik od kaszki:-P
NoBoTak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-05, 13:28   #3674
Magiusa
Zakorzenienie
 
Avatar Magiusa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 926
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez cynamon_owa Pokaż wiadomość

Cześć Dziewczyny
Jeszcze nie miałam okazji oficjalnie podziękować Wam za Wasze kciuki, wsparcie i wszystkie Prywatne Wiadomości

Za nami pierwsza noc w domu
Jutro wracamy na kontrolę do szpitala, liczymy, że wszystko będzie ok i pod koniec przyszłego tygodnia uda się zarezerwować salę operacyjną na wyjęcie cewnika


19 września nasz świat zawalił się po słowach lekarzy, że Adaś ma skomplikowaną wadę serca.... a pojechaliśmy "tylko" do szpitala z gorączką i wymiotami po szczepieniach... Później jeden szpital, drugi, operacja, kryzys na intensywnej terapii, na koniec zapalenie wsierdzia i 7 długich tygodni leczenia antybiotykami. To była długa droga przepełniona strachem nie o zdrowie ale o życie naszego synka.
Jednak dzisiaj już bez większego strachu mogę powiedzieć, że to co się działo przez ostatnie tygodnie już za nami

A to 5 miesięczny Adaś dzisiaj rano- po pięknie przespanej nocy, wypoczęty, szczęśliwy i gotowy do zabawy

Jeszcze raz dziękujemy za wszystko
Piękny chłopak z Adasia i niesamowite, że po tylu przeżyciach jest taki pogodny. Cynamonku,dobrze wiesz, że jestem przeszczęśliwa, że jesteście w domku i wszystko idzie ku coraz lepszemu. Nie mniej kciuki będę trzymała dalej.

Dziewczyny, zabijcie mnie, Daro dziś wykupkał pestkę. Jadłam wczoraj pomarańcz i on tak patrzył i patrzył to dałam mu polizać. Zapomniałam, że ma ząbki i on chaps i pół kawałka w jego paszczy. Ale byłam pewna, że pestek nie było. A dziś patrzę w kupie coś białego jak czopek, ale myślę sobie, przecież czopka nie dawałam, a to pestka.
Szczęście, że się wczoraj nie udaławił i jak sobie będzie tak radził z kawałkami jedzenia jak z tą pestką to ładnie mu pójdzie.
Dziś dostałam siateczkę do warzyw i owoców, podałam mu banana - był 100x bardziej zachwycony niż tym jedzeniem słoiczków
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic

07.07.2012

12.06.2013 DARUŚ
&
20.02.2015 BARTUŚ



Magiusa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-05, 13:35   #3675
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez cynamon_owa Pokaż wiadomość

Cześć Dziewczyny
Jeszcze nie miałam okazji oficjalnie podziękować Wam za Wasze kciuki, wsparcie i wszystkie Prywatne Wiadomości

Za nami pierwsza noc w domu
Jutro wracamy na kontrolę do szpitala, liczymy, że wszystko będzie ok i pod koniec przyszłego tygodnia uda się zarezerwować salę operacyjną na wyjęcie cewnika


19 września nasz świat zawalił się po słowach lekarzy, że Adaś ma skomplikowaną wadę serca.... a pojechaliśmy "tylko" do szpitala z gorączką i wymiotami po szczepieniach... Później jeden szpital, drugi, operacja, kryzys na intensywnej terapii, na koniec zapalenie wsierdzia i 7 długich tygodni leczenia antybiotykami. To była długa droga przepełniona strachem nie o zdrowie ale o życie naszego synka.
Jednak dzisiaj już bez większego strachu mogę powiedzieć, że to co się działo przez ostatnie tygodnie już za nami

A to 5 miesięczny Adaś dzisiaj rano- po pięknie przespanej nocy, wypoczęty, szczęśliwy i gotowy do zabawy

Jeszcze raz dziękujemy za wszystko
cieszę się strasznie
dla dzielnych rodziców
humpback jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-05, 13:53   #3676
deb
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Tu i tam
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
ja nie wiem czy on świąt dożyje..wracam do domu i dzwoni moja mama żebym przesłała jej zdjęcia I. jako mikołaja (kij że jeszcze nie ma ich na kompie). pytam męża skąd mama wie o zdjęciach bo miały być niespodzianką pod choinkę, to stwierdził że wpadł mój tata to się pochwalił

no i jak zwykle teściowie mnie wkurzyli więc jeśli to dziedziczne to zamorduję tego mojego męża profilaktycznie..
on chyba średnio słucha co do niego mówisz
no u mnie jest to samo...wogóle mój to straszna papla i hiacynta z "co ludzie powiedzą"
__________________
21.05.2013 Helenka
deb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-05, 14:06   #3677
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez deb Pokaż wiadomość
najważniejsze żeby Florkowi poschodziły te kropki, przeżyje na marchewce i cycku
moja miała wysypkę jakieś 2 tygodnie po porodzie, miałam odstawić produkty mleczne na miesiąc i jeśli będzie poprawa to powoli czegoś próbować. Była poprawa, ale do dzisiaj staram się uważać bo ja bym mogła pić litr mleka dziennie i pożerać 2 litry jogurtów i serków tak uwielbiam
tez uwielbiam a widzisz, ja tez juz raz, przed operacja, zrezygnowalam kompletnie z produktow mlecznych (przez kupy mlodego) - po prawie 4 tygodniach poprawy nie bylo. ale wtedy nie chodzilo o skore, bo z nia wszystko bylo w porzadku. i tak nagle cos wyszlo... cholera wie z czego, ale nie mialam juz zadnych takich podstawowych warzyw, a bananem mlody plul (juz ktorys raz probuje owoce, jakos od 2 tygodni mu kompletnie owoce nie wchodza ), no to dalam mu ciezszy kaliber - warzywna hippa z kalafiorem, groszkiem i czym tam jeszcze no ale bede patrzyla teraz przede wszystkim na to, zeby nie bylo zadnych dodatkow, jak to bylo w przypadku szpinaku... no i zobaczymy

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:03 ----------

Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
Piękny chłopak z Adasia i niesamowite, że po tylu przeżyciach jest taki pogodny. Cynamonku,dobrze wiesz, że jestem przeszczęśliwa, że jesteście w domku i wszystko idzie ku coraz lepszemu. Nie mniej kciuki będę trzymała dalej.

Dziewczyny, zabijcie mnie, Daro dziś wykupkał pestkę. Jadłam wczoraj pomarańcz i on tak patrzył i patrzył to dałam mu polizać. Zapomniałam, że ma ząbki i on chaps i pół kawałka w jego paszczy. Ale byłam pewna, że pestek nie było. A dziś patrzę w kupie coś białego jak czopek, ale myślę sobie, przecież czopka nie dawałam, a to pestka.
Szczęście, że się wczoraj nie udaławił i jak sobie będzie tak radził z kawałkami jedzenia jak z tą pestką to ładnie mu pójdzie.
Dziś dostałam siateczkę do warzyw i owoców, podałam mu banana - był 100x bardziej zachwycony niż tym jedzeniem słoiczków
leee no, nie ma co cie zabijac, test kawalkow mlody przeszedl pomyslnie wiesz, moglas rownie dobrze znalezc w kupie kawalek swojego kapcia - to by dopiero bylo
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-05, 14:12   #3678
deb
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Tu i tam
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
Piękny chłopak z Adasia i niesamowite, że po tylu przeżyciach jest taki pogodny. Cynamonku,dobrze wiesz, że jestem przeszczęśliwa, że jesteście w domku i wszystko idzie ku coraz lepszemu. Nie mniej kciuki będę trzymała dalej.

Dziewczyny, zabijcie mnie, Daro dziś wykupkał pestkę. Jadłam wczoraj pomarańcz i on tak patrzył i patrzył to dałam mu polizać. Zapomniałam, że ma ząbki i on chaps i pół kawałka w jego paszczy. Ale byłam pewna, że pestek nie było. A dziś patrzę w kupie coś białego jak czopek, ale myślę sobie, przecież czopka nie dawałam, a to pestka.
Szczęście, że się wczoraj nie udaławił i jak sobie będzie tak radził z kawałkami jedzenia jak z tą pestką to ładnie mu pójdzie.
Dziś dostałam siateczkę do warzyw i owoców, podałam mu banana - był 100x bardziej zachwycony niż tym jedzeniem słoiczków
Nieźle z tą pestką

---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 15:09 ----------

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
tez uwielbiam a widzisz, ja tez juz raz, przed operacja, zrezygnowalam kompletnie z produktow mlecznych (przez kupy mlodego) - po prawie 4 tygodniach poprawy nie bylo. ale wtedy nie chodzilo o skore, bo z nia wszystko bylo w porzadku. i tak nagle cos wyszlo... cholera wie z czego, ale nie mialam juz zadnych takich podstawowych warzyw, a bananem mlody plul (juz ktorys raz probuje owoce, jakos od 2 tygodni mu kompletnie owoce nie wchodza ), no to dalam mu ciezszy kaliber - warzywna hippa z kalafiorem, groszkiem i czym tam jeszcze no ale bede patrzyla teraz przede wszystkim na to, zeby nie bylo zadnych dodatkow, jak to bylo w przypadku szpinaku... no i zobaczymy

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:03 ----------


leee no, nie ma co cie zabijac, test kawalkow mlody przeszedl pomyslnie wiesz, moglas rownie dobrze znalezc w kupie kawalek swojego kapcia - to by dopiero bylo
no trzeba uważać na te słoiki bo różne rzeczy tam wrzucają..

__________________
21.05.2013 Helenka
deb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-05, 14:24   #3679
nuna2
Zakorzenienie
 
Avatar nuna2
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 6 103
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
ale tu ostatnio calkiem spokojnie, wiec wmieszasz się w ten dziki tlum bez problemu

a prezenty...jeśli nie masz pomysłu książki sa zawsze dobre dziewczyny kupowaly w biedronce drewniane klocki albo hule kule. jakies sortery, klocki, kostki.
mój tz uparl się na bębenek, o taki
http://allegro.pl/bebenek-z-muzyka-i...729101894.html
kombinuj
chwilę zastanawialiśmy się nad tym bębenkiem, ale w końcu wzięliśmy garnuszek na klocuszek, bo mąż stwierdził, że będzie starsza, to się będzie bawić. Coś ala kule hule tylko nie wiem jaką dostanie od brata, mamie mówiłam, żeby się sama zdecydowała to padło na szczeniaczka kiwaczka(niby dziewczyny odradzały, ale Julka ma teraz jak najwięcej leżeć na brzuchu) mam nadzieję, że to ją zachęci. Ma też kostkę tą smily czy coś... jeszcze coś dostanie od dziadków drugich. I w d... to już mam bo mnie trafiało.:P
Cytat:
Napisane przez justyna_g4 Pokaż wiadomość
Fajne....Nela ma dokładnie tyle włosków co Laura.

Ja kupiłam te baśnie Pawlikowskiej i ten balsam dla duszy co polecałaś. Myślałam, że Tz mnie udusi ale sam powiedział, żebym kupiła to skorzystałam. Ale bede musiała do pon czekać bo jak patrzyłam do koszyka to było, że wyślą jutro a jak zamówiłam to ze 6 dopiero bo była 17.05



Ile tu było pomysłów...Ja polecam kostkę ze smily play mi się bardzo podoba i małą też interesuje.
Kupiłabym jeszcze te kostki bright star ale cóż może wystarczy już tych prezentów.
Teraz to musze kupić jakąś skrzynie na te zabawki bo zaraz się o nie pozabijamy.



Moja też na razie tylko na brzuch i i w sumie tylko przez prawe ramię. Ale widzę powoli, ze próbuje obczaić jak w drugą stronę bo podnosi dupkę z jednej strony i tak się kiwa na boki.
kostka zaliczona
A co do obrotów Jula obraca się na dwa boki z różnicą było 4 dni tylko na jedną bardziej się męczy.
Cytat:
Napisane przez vil84 Pokaż wiadomość

zasnął ufff .... może wyrobimy się na spokojnie ze wszystkim przed rehabilitacją. głównie zawsze problem z jego spaniem i żeby coś zjadł przed bo inaczej zrzędzi okropnie
mamy to samo-dopasowywanie drzemek i jedzenia do rehabilitacji...
Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
e tam, po prostu wczorajsze obijańsko trzeba odpracować :P

fajna książka ucieszy każdego moim zdaniem

co do mężczyzn - mnie wciąż zadziwia mój mąż. wysłałam go do carfura po małe słoiczki z deserkami (jak się kupi 4 to 1 wychodzi za 2,25). no i kupił. duże (bo jemu się wydawały małe), bez promocji, i od 9 m-ca (bo on nie wiedział że są jakieś ograniczenia, a przecież kupił 4 jak chciałam)
nie mogę
Cytat:
Napisane przez cynamon_owa Pokaż wiadomość

Cześć Dziewczyny
Jeszcze nie miałam okazji oficjalnie podziękować Wam za Wasze kciuki, wsparcie i wszystkie Prywatne Wiadomości

Za nami pierwsza noc w domu
Jutro wracamy na kontrolę do szpitala, liczymy, że wszystko będzie ok i pod koniec przyszłego tygodnia uda się zarezerwować salę operacyjną na wyjęcie cewnika


19 września nasz świat zawalił się po słowach lekarzy, że Adaś ma skomplikowaną wadę serca.... a pojechaliśmy "tylko" do szpitala z gorączką i wymiotami po szczepieniach... Później jeden szpital, drugi, operacja, kryzys na intensywnej terapii, na koniec zapalenie wsierdzia i 7 długich tygodni leczenia antybiotykami. To była długa droga przepełniona strachem nie o zdrowie ale o życie naszego synka.
Jednak dzisiaj już bez większego strachu mogę powiedzieć, że to co się działo przez ostatnie tygodnie już za nami

A to 5 miesięczny Adaś dzisiaj rano- po pięknie przespanej nocy, wypoczęty, szczęśliwy i gotowy do zabawy

Jeszcze raz dziękujemy za wszystko
witaj w domu. Trzymałyśmy kciuki. Masz cudnego syncia zaglądaj w wolnej chwili bo ledziłyśmy co u was
Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
tez uwielbiam a widzisz, ja tez juz raz, przed operacja, zrezygnowalam kompletnie z produktow mlecznych (przez kupy mlodego) - po prawie 4 tygodniach poprawy nie bylo. ale wtedy nie chodzilo o skore, bo z nia wszystko bylo w porzadku. i tak nagle cos wyszlo... cholera wie z czego, ale nie mialam juz zadnych takich podstawowych warzyw, a bananem mlody plul (juz ktorys raz probuje owoce, jakos od 2 tygodni mu kompletnie owoce nie wchodza ), no to dalam mu ciezszy kaliber - warzywna hippa z kalafiorem, groszkiem i czym tam jeszcze no ale bede patrzyla teraz przede wszystkim na to, zeby nie bylo zadnych dodatkow, jak to bylo w przypadku szpinaku... no i zobaczymy

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:03 ----------


leee no, nie ma co cie zabijac, test kawalkow mlody przeszedl pomyslnie wiesz, moglas rownie dobrze znalezc w kupie kawalek swojego kapcia - to by dopiero bylo
Nie mogę z was Ja pierdziu
__________________
MYŚLI I SŁOWA BY ZNOWU BUDOWAĆ NOWY DZIEŃ, NOWY, NOWY DZIEŃ...
nuna2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-05, 14:26   #3680
Ashyshqa
Zakorzenienie
 
Avatar Ashyshqa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 643
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
hump brawa dla meza

my bylismy wlasnie u lekarza... kropelki do oczu, bo chyba przez swedzenie pakowal paluchy w okolice oczu i cos tam sie wdalo. do tego na skore apteczne cos robione na recepte (pewnie z parafina, no ale niech im bedzie, byle dzialalo) i zaczac rozszerzac diete od nowa, i to po dwa tygodnie - czyli 2 tyg marchewka, potem 2 tyg dynia itp no coz, w normalnych przypadkach nie trzeba sie tak cackac, ale Sofia i Flo normalnymi przypadkami nie sa
lekarka powiedziala, ze to malo prawdopodobne, ze mlody nagle zaczal reagowac na mleko w mojej diecie, bo minimalne ilosci obcych bialek przechodza do mleka matki. ale nie jest to niemozliwe i jak sie nie poprawi, to mleko odstawiam. jednak to, co je bezposrednio, jest bardziej podejrzane. trzeba kombinowac zeby nie dopuscic do stanu, w ktorym juz tylko sterydy pomoga...
pisalam na komputerze ale sie Sofcia dorwala i musialam przeniesv sie przenieść na telefon
. właśnie problem w tym ze to najchętniej odrazu przypisaliby sterydy bez szukania przyczyny alergii. ale idę w poniedziałek do lekarza zobaczymy co powie. dobrze że ty masz chociaż jako taki plan działania. powodzenia.

ja produktów mlecznych nie jem juz ze 2 miesiące. na początku była poprawa zostały może dwie plamki suche a od kilku tygodni, może dwóch znowu zaczęły się rozprzestrzeniac...

zrezygnowałam też z czekolady i staram się uważać na konserwanty.
Sofia przy ble też za dużo nie zjada a je same warzywa bez żadnych dodatków... nie mam pomysłu.

Cytat:
Napisane przez MoTyleKsw Pokaż wiadomość
Cudne wieści! JESTEŚ NASZĄ BOHATERKĄ A ADAŚ BOHATEREM!!!
Trzymałyśmy z całych sił kciuki i udało się! Pisz czasem co u WAS, bo my każdego postu od Was szukałyśmy i dzieliłyśmy się między sobą, żeby wiedzieć, że jest dobrze, że w koncu wyjdziecie ze szpitalnych murów!


O kurcze a Florek już tyle rzeczy jadł prawda?

Tylko wiesz co, nam prawdopodobnie krostty na buzi wyskoczyły po mannie a zniknęly dopiero po 2 tygodniach.


O jej biedna Sofcia Ciekawe co jej nie służy Najgorzej jak sie okazę, że ulew ai wymiotuje od czegoąś innego niż to od czego ma plamy Biedna.

to nie wiem czy kiedykolwiek znajdziemy przyczyny jesli sa różne




Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
ja nie wiem czy on świąt dożyje..wracam do domu i dzwoni moja mama żebym przesłała jej zdjęcia I. jako mikołaja (kij że jeszcze nie ma ich na kompie). pytam męża skąd mama wie o zdjęciach bo miały być niespodzianką pod choinkę, to stwierdził że wpadł mój tata to się pochwalił

no i jak zwykle teściowie mnie wkurzyli więc jeśli to dziedziczne to zamorduję tego mojego męża profilaktycznie..

uuuu to bedzie ostro.






Cytat:
Napisane przez deb Pokaż wiadomość
najważniejsze żeby Florkowi poschodziły te kropki, przeżyje na marchewce i cycku
moja miała wysypkę jakieś 2 tygodnie po porodzie, miałam odstawić produkty mleczne na miesiąc i jeśli będzie poprawa to powoli czegoś próbować. Była poprawa, ale do dzisiaj staram się uważać bo ja bym mogła pić litr mleka dziennie i pożerać 2 litry jogurtów i serków tak uwielbiam
ja tez za nimi bardzo tesknie. Kurcze gdyby chociaz ta moja mleczna abstynecja przynosila lepsze rezultaty...
Ashyshqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-05, 14:32   #3681
Magiusa
Zakorzenienie
 
Avatar Magiusa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 926
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość


leee no, nie ma co cie zabijac, test kawalkow mlody przeszedl pomyslnie wiesz, moglas rownie dobrze znalezc w kupie kawalek swojego kapcia - to by dopiero bylo
A to faktycznie mogłoby się zdarzyc ;p
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic

07.07.2012

12.06.2013 DARUŚ
&
20.02.2015 BARTUŚ



Magiusa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-05, 14:33   #3682
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

http://dobryklik.pl klikamy-pomagamy

i jeszcze to:
https://www.facebook.com/PaybackPols...73281982827872 aktywujcie ekupon pajacyka za jeden klik polska akcja humanitarna dostanie 15 pkt.

a jak ktorejs się chce to jeszcze mój bebiklub :P
https://www.bebiklub.pl/konkurs/nasz...ia/porada/1253
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-05, 14:34   #3683
Ashyshqa
Zakorzenienie
 
Avatar Ashyshqa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 643
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

a myslicie, ze przyczyna alergii moze byc grzyb w mieszkaniu??Bo teraz mi to przyszlo do glowy. Wychodzi nam na scianie grzyb. Susze,wietrze, domestosem traktuje ale wraz wychodzi. osuszacza powietrza nie chce kupowac bo pod koniec miesiaca sie przeprowadzamy... Jesli z przeprowadzka skoncza sie nasze problemy to bede wiedziala co bylo przyczyna....
Ashyshqa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-12-05, 14:43   #3684
karolina2121
siedzę i myślę
 
Avatar karolina2121
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 439
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez sharpnowaja Pokaż wiadomość
Karolina nie za dużo dajesz tej kaszki? jaka to kaszka? jak masz napisane na opakowaniu żeby podawać?
pochwaliłam się tymi 6 min to dziś mi jadła z 15
.
kaszkę holle 3 ziarna, zrobiłam tak jak napisali na opakowania - żeby w 200ml mleka rozpuścić 5 łyżek kaszki... dzisiaj dałam mu mniej ... 120 ml mleka i 3,5 łyzki kaszki plus owoce i wystarczyło

Cytat:
Napisane przez cynamon_owa Pokaż wiadomość

Cześć Dziewczyny
Jeszcze nie miałam okazji oficjalnie podziękować Wam za Wasze kciuki, wsparcie i wszystkie Prywatne Wiadomości

Za nami pierwsza noc w domu
Jutro wracamy na kontrolę do szpitala, liczymy, że wszystko będzie ok i pod koniec przyszłego tygodnia uda się zarezerwować salę operacyjną na wyjęcie cewnika


19 września nasz świat zawalił się po słowach lekarzy, że Adaś ma skomplikowaną wadę serca.... a pojechaliśmy "tylko" do szpitala z gorączką i wymiotami po szczepieniach... Później jeden szpital, drugi, operacja, kryzys na intensywnej terapii, na koniec zapalenie wsierdzia i 7 długich tygodni leczenia antybiotykami. To była długa droga przepełniona strachem nie o zdrowie ale o życie naszego synka.
Jednak dzisiaj już bez większego strachu mogę powiedzieć, że to co się działo przez ostatnie tygodnie już za nami

A to 5 miesięczny Adaś dzisiaj rano- po pięknie przespanej nocy, wypoczęty, szczęśliwy i gotowy do zabawy

Jeszcze raz dziękujemy za wszystko
Super się czyta takie wieści
__________________
bla bla bla
karolina2121 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-05, 14:57   #3685
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez deb Pokaż wiadomość
hmm dzieci chyba trochę inaczej niż dorośli i może im to nie przeszkadza u nas to magiczne 18 kilo pewnie szybko nastanie więc może mała nie zdąży się zorientować że może przodem jeździć
pewnie tak, ale ubieranie i sciąganie butow takiemu hmm dwulatkowi musi być cholernie meczace

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:47 ----------

Cytat:
Napisane przez deb Pokaż wiadomość
no dokładnie...mogłam się nie pytać
wariatka.
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-05, 14:59   #3686
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
a myslicie, ze przyczyna alergii moze byc grzyb w mieszkaniu??Bo teraz mi to przyszlo do glowy. Wychodzi nam na scianie grzyb. Susze,wietrze, domestosem traktuje ale wraz wychodzi. osuszacza powietrza nie chce kupowac bo pod koniec miesiaca sie przeprowadzamy... Jesli z przeprowadzka skoncza sie nasze problemy to bede wiedziala co bylo przyczyna....
podobno tak...
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-05, 15:20   #3687
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
co do mężczyzn - mnie wciąż zadziwia mój mąż. wysłałam go do carfura po małe słoiczki z deserkami (jak się kupi 4 to 1 wychodzi za 2,25). no i kupił. duże (bo jemu się wydawały małe), bez promocji, i od 9 m-ca (bo on nie wiedział że są jakieś ograniczenia, a przecież kupił 4 jak chciałam)
następnym razem haslo CZTERY ustaw gdzies na końcu zdania zacznij od PROMOCJA, MALE, TANIO

---------- Dopisano o 16:11 ---------- Poprzedni post napisano o 16:09 ----------

Cytat:
Napisane przez sharpnowaja Pokaż wiadomość
diabli wyskoczyłaś mi z tym linkiem a my już bez kasy
jak ja nie lubię listopada i grudnia;/ już nam poszła kasa na święta, opłaty. Bratu musiałam kupić prezent i stwierdziliśmy że akuraat okazja bo się zobaczymy i poszło 600 zł (ale sobie zasłużył. Karoli zamówiłam kaszki. Zrobiliśmy zapasy deserków i pieluch. Jeszcze wesele nas czeka;/ podróż do mnie i to 2 razy. Eh same wydatki.
heh spoko, tak tylko wrzuciłam, wpadly mi pod reke, a wiem, ze o nie pytalas. grudzień to taki dziwny miesiąc. można caly rok oszczedzac, a w grudniu być na minusie

---------- Dopisano o 16:13 ---------- Poprzedni post napisano o 16:11 ----------

Cytat:
Napisane przez deb Pokaż wiadomość

mój jak kupował słoiczki (zrobiłam mu listę ) to dzwonił 5 razy z pytaniami i koniec końców mimo iż mówiłam żeby każdy słoik kupił z czymś innym to deserki kupił 3 x jagoda z jabłkiem
bo maja najladniejszy kolor i wyrozniaja się spośród innych hehe

---------- Dopisano o 16:14 ---------- Poprzedni post napisano o 16:13 ----------

Cytat:
Napisane przez cynamon_owa Pokaż wiadomość

Cześć Dziewczyny
Jeszcze nie miałam okazji oficjalnie podziękować Wam za Wasze kciuki, wsparcie i wszystkie Prywatne Wiadomości

Za nami pierwsza noc w domu
Jutro wracamy na kontrolę do szpitala, liczymy, że wszystko będzie ok i pod koniec przyszłego tygodnia uda się zarezerwować salę operacyjną na wyjęcie cewnika


19 września nasz świat zawalił się po słowach lekarzy, że Adaś ma skomplikowaną wadę serca.... a pojechaliśmy "tylko" do szpitala z gorączką i wymiotami po szczepieniach... Później jeden szpital, drugi, operacja, kryzys na intensywnej terapii, na koniec zapalenie wsierdzia i 7 długich tygodni leczenia antybiotykami. To była długa droga przepełniona strachem nie o zdrowie ale o życie naszego synka.
Jednak dzisiaj już bez większego strachu mogę powiedzieć, że to co się działo przez ostatnie tygodnie już za nami

A to 5 miesięczny Adaś dzisiaj rano- po pięknie przespanej nocy, wypoczęty, szczęśliwy i gotowy do zabawy

Jeszcze raz dziękujemy za wszystko
na to czekałam. Adasiu witaj znow w domu. oj to będą u Was magiczne swieta cudnie. podczytywalysmy na bieżąco lipcowe forum i wszystkie zaciskalysmy kciuki. jednak wizaz ma moc
cudna fotka - chociaż mój nr jeden to Adas w wersji blondi alez ta mamuska ma pomysły hehehe.

---------- Dopisano o 16:19 ---------- Poprzedni post napisano o 16:14 ----------

Cytat:
Napisane przez justyna_g4 Pokaż wiadomość
My też w gondoli. W pon byłam z małą w ross po słoiczek śliwka na jej zaparcie i spotkałam kuznke Tż. Mają 1,5 miesiąca młodszą córkę. Ja mnie zobaczyła to na cały rossman, "co ty małą na taki mróz bierzesz" ( było 8 stopni jak sprawdzałam). Ja mówię, że tak, że codziennie wychodzimy bo trzeba ją hartować, na co ona no ja Marysie trzymam w domu...ma 3 dziecko, 40 lat i nie zajmuje się żadnym. Maż jak tylko jest w domu, a jak ona sama to zawsze jakaś babcia do asysty. Jak idą na spacer to każde dziecko ma swojego opiekuna.
masakra my wychodzimy na spacer bo lubimy. nie dałabym rady siedzieć caly dzień w domu... czasem to az mi się smiac chce, bo osiedlowe mamuśki wychodzą prawie po kolei co godzine, a ja wedruje z kazda kiedyś taka starsza sasiadka niby w zartach, ale pytala czy ja naprawdę nie mam co w domu robic, ze tyle się dotleniamy i tak...spacer to nasza odskocznia. pranie/obiad/sprzatanie wszystko da się zorganizować przed i po. wyjść z domu musze nawet jeśli jedynym towarzyszami po drodze sa koty, psy i ptaszyska :P

Cytat:
Napisane przez justyna_g4 Pokaż wiadomość
Mam to samo...wypłate mam na 25, a już na koncie zostało niewiele. Ale prezenty kupione, buty kupione no i mąż ma wypłatę na 10
Choć przy świętach widzę jaką jestem zakupoholiczką.
a widzialyscie, ze w grudniu zus ma wyplate...27go?! powalilo ich...

---------- Dopisano o 16:20 ---------- Poprzedni post napisano o 16:19 ----------

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Poplakalam sie. Cynamonku tak.bardzo sie ciesze, ze macie szpital w zasadzie za soba.W domu Adas szybko nabierze formy i wszyscy odetchniecie. Jestes wspaniala.matka i spotklala Cie nalezyta nagroda za walke jaka stoczylas. My tez Ci bardzo dziekujemy. Za to, ze dzielilas sie z nami Waszymi zmaganiami i zwyciestwami mam nadzieje, ze teraz czesciej bedziesz do nas zagladac i zdawac relacje z kolejnych osiagniec Adasia
pięknie to napisalas! ja jeszcze dodam, ze ten szpital i lekarzy to powinni wystrzelić w kosmos...
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-05, 15:24   #3688
deb
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Tu i tam
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
pewnie tak, ale ubieranie i sciąganie butow takiemu hmm dwulatkowi musi być cholernie meczace

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:47 ----------



wariatka.
ee ja to się zastanawiam czy zanim zacznie chodzić już nie będzie za mały ten fotelik
__________________
21.05.2013 Helenka
deb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-05, 15:24   #3689
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez vil84 Pokaż wiadomość
o żesz ... nie moge nic na ten temat meżowi wspomnieć bo w życiu nie zgodzi się na fotelik montowany tyłem nie myślałam o tym wcześniej ,ale on ma jakąś wypasioną tapicerkę w aucie, jakby miała być zabłocona to kaplica, Młody by musiał pieszo chodzić
może da się to obejść? hehe
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-05, 15:25   #3690
deb
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Tu i tam
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
a myslicie, ze przyczyna alergii moze byc grzyb w mieszkaniu??Bo teraz mi to przyszlo do glowy. Wychodzi nam na scianie grzyb. Susze,wietrze, domestosem traktuje ale wraz wychodzi. osuszacza powietrza nie chce kupowac bo pod koniec miesiaca sie przeprowadzamy... Jesli z przeprowadzka skoncza sie nasze problemy to bede wiedziala co bylo przyczyna....
w dr housie na każdą chorobę szukali w domu grzyba...więc może i alergie/wysypki powoduje...
__________________
21.05.2013 Helenka
deb jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:23.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.