Czas ucieka jak szalony będą z nas cudowne żony :-) PM 2016 część 20 <3

[lenka990]

My za gości i noclegi płacimy oddzielnie bo u mnie będzie około 40 osób u TŻ 25... także byłoby trochę nie sprawiedliwie. Tak samo z noclegami. Ode mnie będzie spało ok. 20 osób od TŻ nikt, bo wszyscy mieszkaja do 30 km od sali, za to on potrzebuje busa
Za stroje też sami płacimy. Cała reszta od usługodawców po obrączki będzie fifty, fifty. Dodatkowo moi rodzice zaoferowali, że za gości z mojej strony zapłacą

[fioleciasto]

Dzień dobry

---------- Dopisano o 07:07 ---------- Poprzedni post napisano o 07:06 ----------

U nas też od strony tż będzie zdecydowanie więcej gości, ale i tak chcemy płacić wspólnie.

zobaczymy jak wyjdzie w praktyce

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Napisane przez zambeza

my nie rozdzielamy gosci na moich i twoich, kasa jest wspolna i razem oplacamy wszystkie koszty.

U nas tez. Ode mnie jest o wiele wiecej i płacimy i zbieramy kasę z Tż razem

[fioleciasto]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;49241658]U nas tez. Ode mnie jest o wiele wiecej i płacimy i zbieramy kasę z Tż razem[/QUOTE]

no to tak jak u nas

---------- Dopisano o 08:35 ---------- Poprzedni post napisano o 07:55 ----------

idę na autobus do pracy

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Ja juz w pracy. Okropnie sie czuje przeziębienie mnie rozkłada:/

[Lilly Greace]

Dziewczyny, mam do was pytanie. Posiedziałam ostatnio na temacie największych fax paus (czy jak to się tam pisze ) ślubnych i aktualnie jest dyskusja o zapraszaniu młodzieży z lub bez osoby towarzyszącej. No i jestem lekko zszokowana, bo np tam jest opinia, że 17-latka nawet jak ma chłopaka od 2 lat to może być zaproszona bez towarzyszącej i wszystko jest ok. Też tak uważacie? Bo tam ogólnie panuje pogląd, że od 18 lat z osobą towarzyszącą, ale ja już nie wiem czy ja jestem jakaś dziwna, ale mi się wydaje, że jak taka 17-latka ma chłopaka od dwóch lat czy od roku to to jest wiocha trochę zaprosić ją samą, wiedząc dobrze o tym chłopaku, w każdym razie ja miałam w tym wieku chłopaka i na pewno nie bawiłabym się fajnie sama.

Co wy o tym w ogóle uważacie? Bo ja już nie wiem, może i ze mnie kosmitka (w sumie tego nie wykluczam)

[white_bear]

Napisane przez smerfetk_a

no ale to dlatego bo jest zaje..!

Smefetka, jakaś Ty się świąteczna zrobiła
[1=3bab1895ed7a4a0113eb29e 79654b8b86ef03e4e_657f8b8 281285;49237118]Można świętować

Ale jestem zmęczona byłam na spotkaniu o trendach ślubnych 2015, wyszłam bogatsza o wiedzę, kilka kuponów ze zniżkami - Pawo 50% na garniaki/dodatki, 30% na buty, Ksis 10% i darmowy fascynator. Ten ostatni kupon to mam, bo zostałam wylosowana, a moja siostra cioteczna z którą byłam wygrała lekcję makijażu, a obie chciałyśmy bukiet ślubny, bo był taki ładny oczywiście w trakcie nażarłyśmy się pysznego tortu drugi w kolejności http://www.slodkowustach.pl/slubne.html[/QUOTE]
ZXC fajną sówka ma czape

Napisane przez aardbei77

Dziewczyny, czy u Was kazdy placi za swoich gosci? Bo najpierw bylam przekonana, ze tak bedzie u nas, ale wpadla mi do glowy mysl, ze przeciez pieniadze z kopert beda wspolne, wiec mogloby to byc nieco niesprawiedliwe dla jednej ze stron.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

U nas rodzice płacą za gości, każdy za swoich. My płacimy za całą resztę tj. Dj, foto-video, kościół, ubrania i inne pierdoły.

Dziewczyny, ale sobie zrobiłam wczoraj mikołaja Wypatrzyłam sobie kilka dni temu nowy telefon, ten co Tż będzie miał. Ale wszędzie był po tej samej cenie, na allegro nawet droższy niż w sklepach. Nigdzie nie było promocji, aż w końcu patrze na gazetkę "Nie dla idiotów" a tam ten telefon w promocji więc zabrałam Tżta i pojechaliśmy. Tak więc od wczoraj jestem posiadaczem nowego telefonu Wreszcie mi się nic nie zacina A Tżta telefon (taki sam) przyjdzie jutro kurierem Teraz poluję na jakieś fajne etui

P.S. Ale tylu ludzi w tym sklepie już dawno nie widziałam. Było ich tylu, jakby co najmniej za darmo coś dawali :P

[Lilly Greace]

U nas też rodzice płacą za gości a my za resztę. Tzn tż ze swojej strony za resztę, mi rodzice trochę pomogą z tym ale nie ze wszystkim

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

U nas sie jakos tak przyjęło z reguły ze od 16+ zaprasza sie z osoba towarzysząca.

[smerfetk_a]

Napisane przez aardbei77

Dziewczyny, czy u Was kazdy placi za swoich gosci? Bo najpierw bylam przekonana, ze tak bedzie u nas, ale wpadla mi do glowy mysl, ze przeciez pieniadze z kopert beda wspolne, wiec mogloby to byc nieco niesprawiedliwe dla jednej ze stron.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Będzie jeden budżet i będziemy płacić z niego wszystko, nie rozdzielamy co kto i za co

Napisane przez white_bear

Smefetka, jakaś Ty się świąteczna zrobiła

ehe
chyba sobie choinke ubiore dzisiaj

[sunny0]

Hej

Napisane przez mysza93

Dużo macie lat

Haha, właśnie tak myślałam, że głupio to wygląda. Muszę zmienić

Napisane przez smerfetk_a

Ja też mam grube palce i z kolei nie wyobrażam sobie ich dobić jeszcze grubą obrączką Mam cienką obrączkę po babci i dobrze wygląda, w przeciwieństwie do szerokiej obrączki mamy, ściśnięte serdelki się robią

Byłoby super tak jak mówisz, bo cieńsze dużo bardziej mi się podobają. Zobaczymy po mierzeniu

Napisane przez lolusl

Ktoś pytał o inspirację na sesje - ja tak myślę,ze z racji tego,że mam wesele w pałacyku,więc średnio chyba będzie tam pasował wianek-także na pewno wezmę go na sesję. Co do ślubu-rozważę. No i ogólnie na sesję zamierzam zmienić look - chcę ściąć drastycznie włosy,bo do ramion.Na pewno założę też brązowe soczewki,bo lepiej oczy wychodzą na zdjęciach,różnica mega widoczna. A co do akcesoriów,to chyba nie mam jakichś szczególnych- chcę naturalne zdjęcia,dla niektórych może nudne,ale takie w stylu stanie i patrzenie w oczy w różnych miejscach.

A jaki masz naturalny kolor oczu? Takie romantyczne naturalne sesje też są ok moim zdaniem i na pewno będę chciała też takie zdjęcia Ale myślałam też o jakichś z gadżetami

Napisane przez nysiak1910

chodzę mega senna od kilkunastu dni ;( cały dzień bym przespała

Mam identycznie.

Napisane przez aardbei77

Dziewczyny, czy u Was kazdy placi za swoich gosci? Bo najpierw bylam przekonana, ze tak bedzie u nas, ale wpadla mi do glowy mysl, ze przeciez pieniadze z kopert beda wspolne, wiec mogloby to byc nieco niesprawiedliwe dla jednej ze stron.

Moi rodzice chyba zapłacą za moich gości, nie wiem jeszcze dokładnie. W każdym razie kasę na ślub odkładamy wspólnie na jedno konto, więc w ogóle niczego nie będziemy rozgraniczać.

Napisane przez Lilly Greace

Dziewczyny, mam do was pytanie. Posiedziałam ostatnio na temacie największych fax paus (czy jak to się tam pisze ) ślubnych i aktualnie jest dyskusja o zapraszaniu młodzieży z lub bez osoby towarzyszącej. No i jestem lekko zszokowana, bo np tam jest opinia, że 17-latka nawet jak ma chłopaka od 2 lat to może być zaproszona bez towarzyszącej i wszystko jest ok. Też tak uważacie? Bo tam ogólnie panuje pogląd, że od 18 lat z osobą towarzyszącą, ale ja już nie wiem czy ja jestem jakaś dziwna, ale mi się wydaje, że jak taka 17-latka ma chłopaka od dwóch lat czy od roku to to jest wiocha trochę zaprosić ją samą, wiedząc dobrze o tym chłopaku, w każdym razie ja miałam w tym wieku chłopaka i na pewno nie bawiłabym się fajnie sama.

Co wy o tym w ogóle uważacie? Bo ja już nie wiem, może i ze mnie kosmitka (w sumie tego nie wykluczam)

Też ostatnio czytałam ten wątek (nawiasem mówiąc, to mam takie wrażenie, że bardzo często zamiast wypisywania faux pas prowadzi się tam dłuuugie dyskusje ) Powiem tak - jak mieliśmy z TŻem po 16 lat i byliśmy ze sobą dosłownie 2-3 miesiące, dostaliśmy pierwsze zaproszenie na ślub z os. tow. (z jego strony). I pamiętam, że bardzo się ucieszyliśmy, bo razem lepiej się bawić w takim wieku, szczególnie, jeśli jest się w związku. Więc ja podejdę do sprawy indywidualnie, nie będzie żadnej granicy. Tym bardziej, że jedna kuzynka miesiąc po naszym ślubie ma osiemnaste urodziny. To co, zaproszę ją bez os. tow., a niecały miesiąc później zaprosiłabym ją z kimś? No nie bardzo.

Widziałam jeszcze argument, że ktoś nie będzie się męczył z ewentualnym pijanym siedemnastolatkiem, a cioci (mamie jego dziewczyny) też nie chce robić tego problemu. Ta ciocia z pewnością lepiej zna chłopaka córki/dziewczynę syna i jeśli faktycznie jest to osoba, która może się spić, nie musi brać jej na wesele.

[white_bear]

Smerfetka ja też bym sobie chętnie ubrała

Lilly my osoby 16+ będziemy z osobami towarzyszącymi zapraszać, może, że będziemy wiedzieć, że ktoś np mając 15 lat ma partnerke od jakiegoś czasu, to także.
Sama gdy miałam 17 lat miałam faceta i gdyby mnie ktoś zaprosił bez osoby towarzyszącej po prostu bym nie poszła na takie wesele.

[izk_a]

Napisane przez Lilly Greace

Dziewczyny, mam do was pytanie. Posiedziałam ostatnio na temacie największych fax paus (czy jak to się tam pisze ) ślubnych i aktualnie jest dyskusja o zapraszaniu młodzieży z lub bez osoby towarzyszącej. No i jestem lekko zszokowana, bo np tam jest opinia, że 17-latka nawet jak ma chłopaka od 2 lat to może być zaproszona bez towarzyszącej i wszystko jest ok. Też tak uważacie? Bo tam ogólnie panuje pogląd, że od 18 lat z osobą towarzyszącą, ale ja już nie wiem czy ja jestem jakaś dziwna, ale mi się wydaje, że jak taka 17-latka ma chłopaka od dwóch lat czy od roku to to jest wiocha trochę zaprosić ją samą, wiedząc dobrze o tym chłopaku, w każdym razie ja miałam w tym wieku chłopaka i na pewno nie bawiłabym się fajnie sama.

Co wy o tym w ogóle uważacie? Bo ja już nie wiem, może i ze mnie kosmitka (w sumie tego nie wykluczam)

moim zdaniem należy się zaprosić z osobą towarzyszącą... u nas będzie 17stek na weselu, mimo, że nie mają chłopaków/dziewczyn teraz już liczymy ich podwójnie

Napisane przez Lilly Greace

U nas też rodzice płacą za gości a my za resztę. Tzn tż ze swojej strony za resztę, mi rodzice trochę pomogą z tym ale nie ze wszystkim

U nas rodzice płacą każdy za swoich gości i za wódke na tych gości przypadającą. My z T za reszte, ale moi rodzice powiedzieli, że jak bedzie potrzeba to nam dołożą do czegoś

[zambeza]

Napisane przez Lilly Greace

Dziewczyny, mam do was pytanie. Posiedziałam ostatnio na temacie największych fax paus (czy jak to się tam pisze ) ślubnych i aktualnie jest dyskusja o zapraszaniu młodzieży z lub bez osoby towarzyszącej. No i jestem lekko zszokowana, bo np tam jest opinia, że 17-latka nawet jak ma chłopaka od 2 lat to może być zaproszona bez towarzyszącej i wszystko jest ok. Też tak uważacie? Bo tam ogólnie panuje pogląd, że od 18 lat z osobą towarzyszącą, ale ja już nie wiem czy ja jestem jakaś dziwna, ale mi się wydaje, że jak taka 17-latka ma chłopaka od dwóch lat czy od roku to to jest wiocha trochę zaprosić ją samą, wiedząc dobrze o tym chłopaku, w każdym razie ja miałam w tym wieku chłopaka i na pewno nie bawiłabym się fajnie sama.

Co wy o tym w ogóle uważacie? Bo ja już nie wiem, może i ze mnie kosmitka (w sumie tego nie wykluczam)

ostatnio moja przyjaciolka i jej brat (ona 20l. on 24) zostali zaproszeni bez osob towrzyszacych:O zawineli sie o 22, bo taka nuda byla.

W tych czasach to majac juz 15-16 lat czesto ma sie pierwszego chlopaka i pierwsze milosci moim zdaniem wypada juz zapraszac w takim wieku z osoba towarzyszaca. Nawet jak taka 16latka nie ma stalego chlopaka to moze wziac jakiegos przyjaciela. Ja, majac 16 lat, zle bawilabym sie na weselu sama.

Tez czytalam ten watek i duzo osob mowilo, ze zaprasza z osobami towarzyszacymi dopiero od 18+... Dla mnie to duze faux pas

---------- Dopisano o 11:17 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ----------

Napisane przez sunny0

Widziałam jeszcze argument, że ktoś nie będzie się męczył z ewentualnym pijanym siedemnastolatkiem, a cioci (mamie jego dziewczyny) też nie chce robić tego problemu. Ta ciocia z pewnością lepiej zna chłopaka córki/dziewczynę syna i jeśli faktycznie jest to osoba, która może się spić, nie musi brać jej na wesele.

mnie smieszyl ten argument, bo rownie dobrze osoba dorosla moze spic sie jak swinia i narobic wstydu
A jak dana 17-16 latka przyjdzie sama(bez tego zlego chlopaka ktory MOZE sie spic) to sie nie spije, juz nie ma problemu? Rownie dobrze ta nastolatka moze bedac bez osoby towarzyszacej sie spic

[Cherry_Muffin]

a ja mysle, ze to tez zalezy jakie kto ma mozliwosci jesli ma spora rodzine z osobami 15-18 i nagle dla kazdej osobe towarzyszaca, no to wiecie
dla mnie jak kto czuje, ja nie bede musiala sie nad takimi sprawami zastanawiac - gdybym musiala to podejrzewam, ze bym zrobila os towarz dla osob od 17.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[sunny0]

Napisane przez zambeza

mnie smieszyl ten argument, bo rownie dobrze osoba dorosla moze spic sie jak swinia i narobic wstydu
A jak dana 17-16 latka przyjdzie sama(bez tego zlego chlopaka ktory MOZE sie spic) to sie nie spije, juz nie ma problemu? Rownie dobrze ta nastolatka moze bedac bez osoby towarzyszacej sie spic

O właśnie. Często osoby dawno po osiemnastce bardziej nie umieją się zachować, niż te przed

Napisane przez Cherry_Muffin

a ja mysle, ze to tez zalezy jakie kto ma mozliwosci jesli ma spora rodzine z osobami 15-18 i nagle dla kazdej osobe towarzyszaca, no to wiecie
dla mnie jak kto czuje, ja nie bede musiala sie nad takimi sprawami zastanawiac - gdybym musiala to podejrzewam, ze bym zrobila os towarz dla osob od 17.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Gdybym robiła np. małe przyjęcie dla najbliższych, to pewnie też zapraszałabym bez os. tow. albo w takim przypadku, o jakim piszesz To jest bardzo indywidualna sprawa, dlatego zawsze piszę, że ja tak robię, ale dla kogoś innego może to nie być najlepsze rozwiązanie

[klakla91]

Hej

My będziemy prosić od 16 lat wzwyż z osobą towarzyszącą. To już nie te czasy, że można było przyjść samemu i zawsze się z kimś potańczyło.
Ale nie mam nic przeciwko zapraszaniu od 18 lat z towarzyszącymi, bo jednak odpowiedzialność wzrasta, jeszcze się spije jakiś 17 latek czy co.

Napisane przez zambeza

mnie smieszyl ten argument, bo rownie dobrze osoba dorosła moze spić sie jak swinia i narobic wstydu
A jak dana 17-16 latka przyjdzie sama(bez tego zlego chlopaka ktory MOZE sie spic) to sie nie spije, juz nie ma problemu? Rownie dobrze ta nastolatka moze bedac bez osoby towarzyszacej sie spic

Ale dorosła osoba może się spić i jet to LEGALNE. A osoby poniżej 18 lat teoretycznie nie mogą. Jeszcze kogoś z rodziny zawsze się przypilnuje. A jak Ci się spije obcy 16 latek i jeszcze co mu się stanie, to kłopoty mogłoby mieć dużo osób.

[201711281122]

Ja bede zapraszac z osoba towarzyszaca od szkoly sredniej. Uwazam, ze bedzie to sprawiedliwa granica

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[smerfetk_a]

U mnie nie będzie nastolatków, problem z głowy Ale nie chciałabym żeby jakaś banda obcych smarkaczy mi się po weselu kręciła

Nastroiłam pokój, od razu świątecznie się zrobiło

[Cherry_Muffin]

ja szczerze mówiąc smerfetka też się cieszę, że nie będę miała tego problemu
i że siostrzenica TŻta już będzie starsza (i mam nadzieje mądrzejsza) niż na ślubie jego siostry, bo to co tam wyczyniała wołało o pomstę do nieba, a problem właśnie był z jej weselnym partnerem. nie mam ochoty na własnym weselu przejmować się nastoletnimi problemami sercowymi i scenami.

---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

dziewczyny - inspiracje!
http://www.pinterest.com/mrskylerees...dding-dresses/

[klakla91]

Napisane przez Cherry_Muffin

dziewczyny - inspiracje!
http://www.pinterest.com/mrskylerees...dding-dresses/

Moja ciocia miała podobną do tej 7 (90's wedding dress..) Aleśmy jej zazdrościły tej kiecki

[smerfetk_a]

Napisane przez Cherry_Muffin

dziewczyny - inspiracje!
http://www.pinterest.com/mrskylerees...dding-dresses/

o w morde

[lenka990]

Napisane przez Cherry_Muffin

[/COLOR]dziewczyny - inspiracje!
http://www.pinterest.com/mrskylerees...dding-dresses/

Nie ma co się śmiać. Taka była wtedy moda i trendy. Z 20 lat też będą się śmiać z naszych sukienek

Mój TŻ jest kochany! Odkąd kupiłam pierwszy porządny biustonosz z dobieraniem rozmiaru, noszę go prawie non stop Mówiłam TŻ że jakby nie miał co mi kupić kiedy to niech kupi mi biustonosz taki a taki z takiej a takiej firmy. I wczoraj przyjechał do mnie UWAGA nie z jednym a z dwoma biustonoszami Bialym i czarnym, bo mam obecnie różowy Powiedział, że zależało mu abym nie kaleczyła piersi i kręgosłupa źle dobranymi biustonoszami, a jak teraz mam trzy to resztę źle dobranych mogę wyrzucić. No i jak go tu nie kochać

[Cherry_Muffin]

dzizas jak ja nie ogarniam dzisiejszego świata.
właśnie na fejsbuku zobaczyłam, że kumpel zalajkował zdjęcie laski w szortach i staniku sportowym w sexi pozie trzymająca kartkę, że jak uzbiera 10tys lajków to jej facet rzuci palenie. da fuq?

[zambeza]

Napisane przez Cherry_Muffin

dzizas jak ja nie ogarniam dzisiejszego świata.
właśnie na fejsbuku zobaczyłam, że kumpel zalajkował zdjęcie laski w szortach i staniku sportowym w sexi pozie trzymająca kartkę, że jak uzbiera 10tys lajków to jej facet rzuci palenie. da fuq?

ja wczoraj widzialam zdjecie dziewczynki wlasnie z taka kartka(ale chodzilo o jej tate). Zdjecie chyba z 100 000 lajkow mialo

mam nadzieje, ze tata wezmie odpowiedzialnosc za to i naprawde rzuci te palenie

[wildDaisy]

Napisane przez aardbei77

Dziewczyny, czy u Was kazdy placi za swoich gosci? Bo najpierw bylam przekonana, ze tak bedzie u nas, ale wpadla mi do glowy mysl, ze przeciez pieniadze z kopert beda wspolne, wiec mogloby to byc nieco niesprawiedliwe dla jednej ze stron.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

My mamy wspólny budżet i płacimy za wszystko razem. Nie dzielimy gości, a już w ogóle dzielenie się kasą z kopert to dla mnie

Napisane przez klakla91

U na każdy za swoich. Ale za gości płacą nam rodzice, my tylko za znajomych. Koperty i prezenty idą dla nas, więc podział kosztów nie jest z tym powiązany

Gdybyśmy wszystko opłacali sami, nie było by podziału Twoi-moi

U nas właśnie tak jest

Napisane przez Lilly Greace

Dziewczyny, mam do was pytanie. Posiedziałam ostatnio na temacie największych fax paus (czy jak to się tam pisze ) ślubnych i aktualnie jest dyskusja o zapraszaniu młodzieży z lub bez osoby towarzyszącej. No i jestem lekko zszokowana, bo np tam jest opinia, że 17-latka nawet jak ma chłopaka od 2 lat to może być zaproszona bez towarzyszącej i wszystko jest ok. Też tak uważacie? Bo tam ogólnie panuje pogląd, że od 18 lat z osobą towarzyszącą, ale ja już nie wiem czy ja jestem jakaś dziwna, ale mi się wydaje, że jak taka 17-latka ma chłopaka od dwóch lat czy od roku to to jest wiocha trochę zaprosić ją samą, wiedząc dobrze o tym chłopaku, w każdym razie ja miałam w tym wieku chłopaka i na pewno nie bawiłabym się fajnie sama.

Co wy o tym w ogóle uważacie? Bo ja już nie wiem, może i ze mnie kosmitka (w sumie tego nie wykluczam)

Weeeź... ja często siedzę na tym wątku Rozwala mnie argumentacja w stylu: "To jest dzień PM, mają prawo zaprosić kogo chcą!!! Jak nie lubią Twojego chłopaka to nie muszą go zapraszać, nieważne, że masz 24 lata i już nie mieszkasz ze swoimi rodzicami! Jesteś ich dzieckiem i dobrze, że wpisali Cię to zaproszenia z rodzicami jako Państwo Kowalscy z dziećmi"

[klakla91]

Napisane przez wildDaisy

Weeeź... ja często siedzę na tym wątku Rozwala mnie argumentacja w stylu: "To jest dzień PM, mają prawo zaprosić kogo chcą!!! Jak nie lubią Twojego chłopaka to nie muszą go zapraszać, nieważne, że masz 24 lata i już nie mieszkasz ze swoimi rodzicami! Jesteś ich dzieckiem i dobrze, że wpisali Cię to zaproszenia z rodzicami jako Państwo Kowalscy z dziećmi"

Czasami mam ochotę odpisać, że np bezdzietna, niezamężna kuzynka też jest dzieckiem swoich rodziców, więc czemu by nie napisać "Anna i Józef z dzieckiem" mimo, że dziecko po 40stce Przecież logicznie byłoby poprawnie

[lenka990]

Ja nie będę miała z nastolatkami problemu bo jedyną osobą poniżej 18 lat będzie moja siostra która będzie wtedy miała 16 lat. Ale biorę ją pod uwagę w spisie gości jako 2 osoby mimo, że na ten moment nie ma nikogo. Dzieci też u nas nie będzie wcale lub tylko mój chrześniak który wtedy będzie miał 4 lata. Reszta dzieci będzie miała poniżej 2 lat także na pewno nie będą ich rodzice po weselu ciągnąć.

[zambeza]

znacie fajny romans? Chodzi mi o ksiazke dla przyszlej tesciowej. Ja sie kompletnie nie znam na tym, bo nie czytam takich ksiazek...
Ktos cos?

[wildDaisy]

Napisane przez klakla91

Czasami mam ochotę odpisać, że np bezdzietna, niezamężna kuzynka też jest dzieckiem swoich rodziców, więc czemu by nie napisać "Anna i Józef z dzieckiem" mimo, że dziecko po 40stce Przecież logicznie byłoby poprawnie

Dokładnie

Napisane przez lenka990

Ja nie będę miała z nastolatkami problemu bo jedyną osobą poniżej 18 lat będzie moja siostra która będzie wtedy miała 16 lat. Ale biorę ją pod uwagę w spisie gości jako 2 osoby mimo, że na ten moment nie ma nikogo. Dzieci też u nas nie będzie wcale lub tylko mój chrześniak który wtedy będzie miał 4 lata. Reszta dzieci będzie miała poniżej 2 lat także na pewno nie będą ich rodzice po weselu ciągnąć.

U nas też będzie tylko brat mojego faceta w takim wieku, ale liczymy go jako 2 osoby Chociaż na tę chwilę nie ma żadnej dziewczyny i póki co się na to nie zanosi Ale gdybyśmy mieli więcej osób w takim wieku to zapraszalibyśmy z partnerami. Moim zdaniem lepiej nie zapraszać wcale takich osób w "kłopotliwym" wieku niż zapraszać je z rodzicami...

Co do dzieci to my zapraszamy na wesele bez dzieci - każdy ma na miejscu rodzinę, dziadków, do których można podrzucić swoje dzieci. Też będzie u nas tylko moja czteroletnia już wtedy chrześnica