Dla tych już doczekanych!

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Faaak właśnie mi przypomniałaś, że miałam dzisiaj dzwonić do babki od ciast

[fajita1]

U mnie ciasta będą piekły kuzynki i ciocie z obu stron.
To się zawsze sprawdzało

[201801191006]

Napisane przez fajita1

U mnie ciasta będą piekły kuzynki i ciocie z obu stron.
To się zawsze sprawdzało

chętnie się zgodziły? i czy wasza sala się na to zgodzi?

[fajita1]

Napisane przez loloo

chętnie się zgodziły? i czy wasza sala się na to zgodzi?

Same proponowały
Sali jeszcze nie mamy wybranej, ale te, które się nam podobają dają taką możliwość.

[VinVinara]

Napisane przez loloo

chętnie się zgodziły? i czy wasza sala się na to zgodzi?

W niektórych salach się zdarza Mojej przyjaciółce właściciel powiedział, że ciasta, tort mogą sobie spokojnie zrobić w domowych warunkach

[Terha]

My też ciasta będziemy mieć domowe, choć właścicielka po chwili namysłu powiedziała, że "lepiej by było, żeby był papierek". "Lepiej" dla mnie nie jest równoznaczne z "musi być", dlatego pewnie większość ciast będzie robionych przez rodzinę.

[201801191006]

ja musiałam mieć paragon absolutnie na wszystko. dokładnie o to wypytywałam, bo planowałam zamówić dodatkowe ciasta i catering dla wegan.
skończyło się tylko na własnym alkoholu (z akcyzą, nie jakieś bimbry domowe), ale i tak faktury pokazywałam.
o wniesieniu czegoś homemade nie było mowy.

[visionAM]

Napisane przez loloo

ja musiałam mieć paragon absolutnie na wszystko. dokładnie o to wypytywałam, bo planowałam zamówić dodatkowe ciasta i catering dla wegan.
skończyło się tylko na własnym alkoholu (z akcyzą, nie jakieś bimbry domowe), ale i tak faktury pokazywałam.
o wniesieniu czegoś homemade nie było mowy.

u mnie dokladnie to samo

[VinVinara]

Któraś będzie miała na weselu wódkę Stock?

[Terha]

A czemu pytasz akurat o tę?
My będziemy mieć co nam wpadnie w ręce w czasie zakupów: Stock, Krupnik, Wyborową, Bols lub Premium. Tato ostatnio częstował nas Stockiem i Pałacową i zdania były podzielone (swojego zdania w ogóle nie liczę, bo się nie znam), wiec to chyba nie ma większego znaczenia, którą się wybierze. U mnie w rodzinie pije się wszystkie przeze mnie wymienione (może poza tą ostatnią, bo jest gorzej dostępna).

[VinVinara]

Pytam, bo mieliśmy w planach inną, ale stwierdziliśmy, że jednak trochę za droga ta wódka i szukamy innej. Rodzice zarzucili Stockiem

[201801191006]

wszystko byle nie krupnik, żubrówka biała i żołądkowa de lux.

my mieliśmy wyborową, płaciliśmy 29zł za 0,7.

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Ja właśnie nie wiem w jaką uderzyć, nie znam się najprawdopodobniej Finlandia.

[VinVinara]

My na początku chcieliśmy Stumbrasa z kłosem, teraz rozważamy czy Wyborowa czy Stock. A może jednak wrócimy do pierwszej opcji. Okaże się w lecie, bo wtedy chcemy kupować.
Żubrówkę, Krupnik, Żytnią i Żołądkową skreśliliśmy na starcie. Osobiście do Żubrówki nic nie mam, często pijemy ją ze znajomymi, ale na wesele jednak chcemy coś lepszego

[1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c]

Moim zdaniem to faux paux podawać słabą wódkę gościom. Krupnik odpada.

[lolusl]

U mnie tż z tatą moim się zajmują alkoholem, wiem że chcą jakąś dobrą wódkę kupic i ogólnie lepsze alkohole,szczególnie mojemu tacie na tym zalezy.

Ja nic do krupnika nie mam, jedyna wódka,po której dużej ilości nie miałam kaca

[201801191006]

szkoda, że się wcześniej nie wie ile alkoholu pójdzie, bo na początku tż chciał J.A. Baczewski, ale jak sobie przeliczyłam to jednak za duży koszt mi się wydawał, no i korkowe do tego.
a teraz jak wiem, że poszło 14 butelek to bym kupiła.

[visionAM]

Napisane przez loloo

wszystko byle nie krupnik, żubrówka biała i żołądkowa de lux.

my mieliśmy wyborową, płaciliśmy 29zł za 0,7.

Dokładnie, te trzy wódki to dramat. Ale widziałam na innych wątkach, że dużo ludzi wybiera Żubrówke

Napisane przez loloo

szkoda, że się wcześniej nie wie ile alkoholu pójdzie, bo na początku tż chciał J.A. Baczewski, ale jak sobie przeliczyłam to jednak za duży koszt mi się wydawał, no i korkowe do tego.
a teraz jak wiem, że poszło 14 butelek to bym kupiła.

Baczewski jest specyficzny, myślę że mogłaby nie podejść niektórym gościom.

[201801191006]

Napisane przez visionAM

Dokładnie, te trzy wódki to dramat. Ale widziałam na innych wątkach, że dużo ludzi wybiera Żubrówke





Baczewski jest specyficzny, myślę że mogłaby nie podejść niektórym gościom.

myślę, że by nie było tak źle. kupujemy ją czasami jak gdzieś idziemy, tż ostatnio nawet dostał od kolegi więc raczej i na weselu by się fani znaleźli. no ale czasu nie cofnę, a asekuracyjnie wolałam jednak trochę zaoszczędzić

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Ja o Stocku słyszałam same dobre opinie z wesel Jest dosyć tania, ma ładną butelkę, więc fajnie będzie wyglądała na stołach. Ja się na wódce nie znam, ale słyszałam że ta jest bardzo dobra Ja właśnie będę właśnie ją chciała, bo butelka mi się podoba i cena nie straszy Ale co TŻ z rodzicami wymyślą to nie wiem

[Icannotfly]

My chyba będziemy mieć wyborową albo pana tadeusza, chociaż nowy dizajn tadeusza mi się nie podoba. wódkę, piwo i wino zapewnia sala. My dokupujemy jeszcze jakieś smakowe.

[fajita1]

My będziemy mieć wódkę i wina. I raczej nic innego.

[Terha]

[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;5406635 8]Moim zdaniem to faux paux podawać słabą wódkę gościom. Krupnik odpada.[/QUOTE]

A czemu mówisz, że Krupnik jest słaby? Możesz podać jeszcze inne "słabe" wódki według Ciebie? I uzasadnij dlaczego .

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;54067633]Ja o Stocku słyszałam same dobre opinie z wesel Jest dosyć tania, ma ładną butelkę, więc fajnie będzie wyglądała na stołach. [/QUOTE]

Dla mnie akurat wygląd butelki to ostatnia rzecz, którą będę się przejmować. Chyba, że będę stała przed dwiema butelkami w takich samych cenach, to wtedy wezmę ładniejszą.

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez Terha

A czemu mówisz, że Krupnik jest słaby? Możesz podać jeszcze inne "słabe" wódki według Ciebie? I uzasadnij dlaczego .



Dla mnie akurat wygląd butelki to ostatnia rzecz, którą będę się przejmować. Chyba, że będę stała przed dwiema butelkami w takich samych cenach, to wtedy wezmę ładniejszą.

Dlatego, że Krupnik jest chyba najtańszą na rynku wódką (w każdym razie na pewno jedną z najtańszych), do tego dużo osób jej nie lubi.

A ja chciałbym mieć ładne butelki od wódki. Wiadomo, że nie będziemy brać wódki tylko dlatego, że butelkę ma ładną, ale to na pewno będzie jedno z kryteriów z mojej strony.

[zawiechaczarny]

My mieliśmy Stock, ponieważ:
a) nie znam osoby której by nie smakował (no chyba że ktoś w ogóle nie lubi żadnej wódki);
b) ja i TŻ, jak i nasi znajomi jesteśmy w stanie pić go bez popity (a jak na mnie to jest naprawdę niebywałe, bo po każdej innej wódce mnie wykrzywia);
c) nie ma po nim kaca (no chyba że ktoś naprawdę przesadzi);
d) cena w Kauflandzie 22,99 zł za 0,5l;
e) ładna butelka (nie widziałam potrzeby żeby dorabiać do niej zawieszki, czy nawet zwykłe kokardki wiązać, jest ładna sama w sobie).

Rozważaliśmy jeszcze Smirnoffa, bo podobna cena i tż też go lubi. Ale Stock był dla nas w tej cenie lepiej dostępny w dużej ilości, no i z granatowym logo bardziej nam pasował do niebieskich dekoracji na stołach, niż Smirnoff z czerwonym orzełkiem

A co do Krupniku, to wiele osób się po nim źle czuje następnego dnia i by się krzywiło jakby zobaczyło tą wódkę u nas na stołach. Tak samo z białą żubrówką i gorzką żołądkową de luxe, choć tych dwóch ostatnich kilka butelek zakupiliśmy na ewentualne bramy dla miejscowych pijaczków (ale nikt nam bram nie robił, bo TŻ wszystkim w okolicy nakłamał że mamy ślub godzinę wcześniej i w innym kościele, to zostaliśmy z tymi wódkami i nie wiemy co z nimi umodzić )

[Terha]

Napisane przez zawiechaczarny

My mieliśmy Stock, ponieważ:
a) nie znam osoby której by nie smakował (no chyba że ktoś w ogóle nie lubi żadnej wódki);
b) ja i TŻ, jak i nasi znajomi jesteśmy w stanie pić go bez popity (a jak na mnie to jest naprawdę niebywałe, bo po każdej innej wódce mnie wykrzywia);
c) nie ma po nim kaca (no chyba że ktoś naprawdę przesadzi);
d) cena w Kauflandzie 22,99 zł za 0,5l;
e) ładna butelka (nie widziałam potrzeby żeby dorabiać do niej zawieszki, czy nawet zwykłe kokardki wiązać, jest ładna sama w sobie).

Rozważaliśmy jeszcze Smirnoffa, bo podobna cena i tż też go lubi. Ale Stock był dla nas w tej cenie lepiej dostępny w dużej ilości, no i z granatowym logo bardziej nam pasował do niebieskich dekoracji na stołach, niż Smirnoff z czerwonym orzełkiem

A co do Krupniku, to wiele osób się po nim źle czuje następnego dnia i by się krzywiło jakby zobaczyło tą wódkę u nas na stołach. Tak samo z białą żubrówką i gorzką żołądkową de luxe, choć tych dwóch ostatnich kilka butelek zakupiliśmy na ewentualne bramy dla miejscowych pijaczków (ale nikt nam bram nie robił, bo TŻ wszystkim w okolicy nakłamał że mamy ślub godzinę wcześniej i w innym kościele, to zostaliśmy z tymi wódkami i nie wiemy co z nimi umodzić )

Jeśli kupowałaś w Kauflandzie to mogłaś oddać w ciągu 14 dni.

[1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c]

Napisane przez Terha

A czemu mówisz, że Krupnik jest słaby? Możesz podać jeszcze inne "słabe" wódki według Ciebie? I uzasadnij dlaczego .

Mówię, bo piłam.

1. Jest najtańsza.
2. Jest wstrętna.
3. Nie ma w moim otoczeniu osoby, która ją lubi/dobrze się po niej czuje.

Inne wstrętne wódki?
Żubrówka, Żołądkowa, Żytnia, Absolut, Wyborowa, Toruńska, Lubelska, z Czerwoną Kartką, 1906.

Mnie osobiście nie podchodzi również Pan Tadeusz.

Krupnik to w przypadku wielu moich znajomych przepis na

[fajita1]

Z tą wódką to się wszystkim nie dogodzi. Nieważne jakby sie chciało.

Pisałam Wam wcześniej, że mamy listę gości. To już jest zaktualizowana przez mamę TŻ do 100 osób z jego strony Jestem tak zdenerwowana, bo na liście są znajomi rodziców i ciotki piąte wody po kisielu. Na argument, że to nasze wesele mówią, że oni płacą za swoich gości
Czekają nas ciężkie dyskusje.

[1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c]

Napisane przez fajita1

Z tą wódką to się wszystkim nie dogodzi. Nieważne jakby sie chciało.

Pisałam Wam wcześniej, że mamy listę gości. To już jest zaktualizowana przez mamę TŻ do 100 osób z jego strony Jestem tak zdenerwowana, bo na liście są znajomi rodziców i ciotki piąte wody po kisielu. Na argument, że to nasze wesele mówią, że oni płacą za swoich gości
Czekają nas ciężkie dyskusje.

No tak, wyraziliście zgodę na finansowanie wesela więc takie rzeczy się z tym wiążą. Jest szansa na dogadanie się?
Przykre to, że rodzice zapraszają swoich znajomych by z nimi spędzić czas zamiast skupić się na swoich dzieciach.

[fajita1]

[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;5407499 3]No tak, wyraziliście zgodę na finansowanie wesela więc takie rzeczy się z tym wiążą. Jest szansa na dogadanie się?
Przykre to, że rodzice zapraszają swoich znajomych by z nimi spędzić czas zamiast skupić się na swoich dzieciach.[/QUOTE]

Żadnej zgody na finansowanie nie było i nie ma. Dlatego tym bardziej jestem zdenerwowana.