Polecamy:

basia_ww · 2018-02-17, 15:44

No właśnie gdzie jest Milenka no i Asia ?

Ja dziś grzecznie - tzn zjadłam za mało- ale plan jest na dzień białkowy co by mój organizm doznał szoku po ostatniej rozpuście.

Wczoraj od południa ćmiła mi głowa, że wieczorem musiałam zjeść tabletkę- dziś też zaczyna - chyba nie będę czekać do wieczora aż mnie porządnie rozboli.

Właśnie usiadłam z kawką, czas na relaks.

Piszcie co u Was

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

eliza40 · 2018-02-17, 16:41

Ja się trochę poruszałam przy sprzątaniu

a potem zeżarłam dwie kanapki ze śledziami.
Dzisiaj wracają moje chłopaki i się zaczną obiadki

ale jakoś wieczorem wtedy nie jem to chociaż plus.Chyba,że pizzę.To już po plusach

basia_ww · 2018-02-17, 16:44

Cytat:

Napisane przez eliza40

Ja się trochę poruszałam przy sprzątaniu

a potem zeżarłam dwie kanapki ze śledziami.
Dzisiaj wracają moje chłopaki i się zaczną obiadki

ale jakoś wieczorem wtedy nie jem to chociaż plus.Chyba,że pizzę.To już po plusach

Ja też takiego ruchu dziś zażyłam

I aż mi miło jak mam tak czysciutko i pachnąco.

FB_IMG_1516389062129.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

eliza40 · 2018-02-17, 18:35

dobre

cała prawda

SovaEvree · 2018-02-17, 19:06

Jestem...
Nie przychodzily mi powiadomienia...
Geberalnie leze i kawicze...znaczy dieta lezy
Od kilku dni cos sie dzieje kulinarnego... a to walentynki byly a to dzisiaj imieniby tz-ta i znowu wyzerka.... od poniedzialku grzecznie...moze nawet jutro bedzie grzecznie

basia_ww · 2018-02-17, 19:07

Cytat:

Napisane przez SovaEvree

Jestem...
Nie przychodzily mi powiadomienia...
Geberalnie leze i kawicze...znaczy dieta lezy
Od kilku dni cos sie dzieje kulinarnego... a to walentynki byly a to dzisiaj imieniby tz-ta i znowu wyzerka.... od poniedzialku grzecznie...moze nawet jutro bedzie grzecznie

Okazja za okazją i jak tu żyć

Ja dziś już grzecznie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

SovaEvree · 2018-02-17, 19:12

No wlasnie...jak zyc

Ja dzisiaj mam w planie czerwone wino albo czerwona herbate.... pomysle

Ale grzecznie zjadlam dorsza z warzywami i przegryzlam tortem.....

basia_ww · 2018-02-17, 19:14

No to fajna alternatywa - myślę że wiem którą opcje wybierzesz

No a po obiedzie deser musi być

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

eliza40 · 2018-02-17, 19:23

Cytat:

Napisane przez SovaEvree

No wlasnie...jak zyc

Ja dzisiaj mam w planie czerwone wino albo czerwona herbate.... pomysle

wiadomo co wybierzesz

LyraBea · 2018-02-18, 16:37

Przycichło na wątku. Wprost proporcjonalnie maleje moje morale, bo nie mam mentora. 4 dni już nie bylam na siłowni. Codziennie obiecuję sobie, że pójdę a im bliżej konca pracy tym chęci mniejsze i mniejsze. A potem kompletnie żadna sila nie jest mnie w stanie przekonać do wyjścia z domu, gdy już wrócę z pracy.
Tak więc do celu wciaż droga daleka.
Gdzie Stylowa, Milenka, gdzie wy wszystkie się podziewacie?

basia_ww · 2018-02-18, 17:24

Lyrcia właśnie luty to jest ten czas że motywacja spada że brakuje nam tak bardzo słońca że odechciewa się wszystkiego.
Kochana jestem ja więc spinaj się i nie szukaj wymówek.
Ja też obiecuje sobie weekend na siłowni ale mi nie wychodzi bo rano lubię sobie pospać. A potem już mi się nie chce.
Za to dziś się zmotywowałam i poszłam na basen i 50 długości zaliczyłam. Nawet chciałam kupić karnet by to nie był jednorazowy wypad - ale nie było karnetów bo się skończyły. Więc nie wiem czy to nie był pierwszy i ostatni raz.

Meldować co tam u Was

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Milennka03 · 2018-02-18, 21:52

Jestem kochane ale weny na pisanie brak.Na głowie problem z problemem więc nawet sił brak na udzielanie się.Schudłam trochę ale jakoś nawet się nie potrafię cieszyć tym

Stylowa1 · 2018-02-19, 08:32

Jestem i ja. Miło że ktoś o mnie pamieta

Ostatnio cały czas chodze do roboty bo mnóstwo zwolnień... Dlatego też nie miałam siły ani motywacji do ćwiczeń, na dodatek waga jak zaklęta, stoi w miejscu bądź rosnie

Ale wczoraj przed nocą mąż dał mi kopa w

i poszłam poćwiczyć. W pracy normalnie opadłam z sił aż musiałam zjeść kanapkę i kawałek czekolady. A zazwyczaj na nocy nie jem, chyba że jakiś budyń z papierka. Chyba po tych ćwiczeniach...

Ruda_Cefeida · 2018-02-19, 09:23

Cześć Dziewczyny..

"Odchudzić się przed 40"...

O TAK! (a do mojej zostało już tylko 15 miesięcy..

)
i tak jak pisałam w innym wątku na wizażu.. przy 175 cm wzrostu, moja "liczba hańby" wynosi obecnie 105 kg.

Coś z tym trzeba koniecznie zrobić

A po 40.. czas zacząć wreszcie wyglądać jak "milion dolarów"

Dlatego.. pozwólcie, że będę tu wpadać by dzielić się postępami (mam nadzieję)...

Nieźle sobie nagrabiłam, a tak cholernie ciężko zrzucać...
Wiecznie dwa kroki w przód.. trzy w tył..
Jeśli ten trend się utrzyma, to pochowają mnie jako dwustukilogramowy dziw natury

Nie chcę tak...
Pozdrawiam,
Cefeida

Stylowa1 · 2018-02-19, 11:59

Witaj Ruda. Wpadaj do nas, chwal się osiągnięciami. Masz jakiś sposób aby pozbyć się balastu?

basia_ww · 2018-02-19, 17:47

Cytat:

Napisane przez Milennka03

Jestem kochane ale weny na pisanie brak.Na głowie problem z problemem więc nawet sił brak na udzielanie się.Schudłam trochę ale jakoś nawet się nie potrafię cieszyć tym

Milenko jestem myślami z Tobą odzywaj się jak tylko znajdziesz siłę.
Brawo za spadek.

Cytat:

Napisane przez Stylowa1

Jestem i ja. Miło że ktoś o mnie pamieta

Ostatnio cały czas chodze do roboty bo mnóstwo zwolnień... Dlatego też nie miałam siły ani motywacji do ćwiczeń, na dodatek waga jak zaklęta, stoi w miejscu bądź rosnie

Ale wczoraj przed nocą mąż dał mi kopa w

i poszłam poćwiczyć. W pracy normalnie opadłam z sił aż musiałam zjeść kanapkę i kawałek czekolady. A zazwyczaj na nocy nie jem, chyba że jakiś budyń z papierka. Chyba po tych ćwiczeniach...

Pamiętamy

Mój mąż też stara się mnie motywować- choć ja jestem osobą przekorną i nie zawsze to na mnie działa. I tak źle i tak nie dobrze - nie dogodzi się mi.
No kanapka ok a po co ta czekolada?

Cytat:

Napisane przez Ruda_Cefeida

Cześć Dziewczyny..

"Odchudzić się przed 40"...

O TAK! (a do mojej zostało już tylko 15 miesięcy..

)

Witaj Ruda wpadaj tu jak najczęściej.

A ja dziś grzecznie, choć waga pokazuje nie to co chciałabym zobaczyć- miesiąc bujam się i bujam czas się spiąć by zobaczyć efekty.

Zaraz biegnę na fitness a już na marzec umówiłam się na rowerki, więc plan na systematyczność jest, a jaka będzie rzeczywistość zobaczymy.

eliza40 · 2018-02-21, 21:46

Leżę na całej linii.Wstyd się odzywać.

basia_ww · 2018-02-21, 22:35

Witaj w klubie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

eliza40 · 2018-02-21, 23:08

Czas z tym skończyć

LyraBea · 2018-02-21, 23:15

Tez mam delikatnie stwierdzając podły czas

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

SovaEvree · 2018-02-22, 07:15

Hm.... a myslalam ze tylko u mnie doopa blada.... a tu widze wszyscy leza
Czas sie wziac w garsc.... teraz fala mrozow ale zaraz wiosna...

basia_ww · 2018-02-22, 08:48

Ja jestem w miarę grzeczna ale efektów brak więc to demotywujące.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

LyraBea · 2018-02-22, 12:03

Cytat:

Napisane przez basia_ww

Ja jestem w miarę grzeczna ale efektów brak więc to demotywujące.

O to to to. Dokładnie to.

basia_ww · 2018-02-22, 12:07

Cytat:

Napisane przez LyraBea

O to to to. Dokładnie to.

Nic i się poddać
Ale walczymy dalej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Milennka03 · 2018-02-22, 12:22

U mnie nawet ok z dieta-dodałam dużo więcej bialka do diety i efekty sa choć nie jakieś spektakularne.Ale walczę dalej.

Stylowa1 · 2018-02-22, 12:23

A myślałam że tylko ja mam taki niż... Zbliża się @ wielkimi krokami więc pochłaniam wszystko co mi podejdzie pod ręce. Dziś np wpadły ciasteczka markizy z biedronki które uwielbiam ale było mi mało więc poprawiłam orzeszkami solonymi. A waga co dzień to więcej, a już było tak ładnie ech...

LyraBea · 2018-02-22, 13:08

Cytat:

Napisane przez basia_ww

Nic i się poddać
Ale walczymy dalej

Nie mogę się poddać. Lipa by była. Naopowiadałam wszystkim dookoła, że jestem na diecie, jaki mam cel. Specjalnie, żeby sie nie wycofać, bo wstyd. No i rzeczy czekają w szafie
Przedwczoraj wieczorem dostałam okres. Zapomniałam, ze to już ten czas i jakoś uśpiło to moją czujność , stąd zachcianki i deprymacja. Dziś już całkiem dobrze do pionu się postawiłam.
Na śniadanie porcja kotleta z piersi kurczaka
II śniadanie 2 jajka
III śniadanie

1 jajko

Przede mną obiad - 220g. gotowanego mięsa z ud
kolo 17-tej sałatka mix sałat z kurczakiem, fetą i różnymi warzywami
Luty zbliża się do końca a waga nie spada w tempie jakiego się spodziewałam. Caly czas jednak jestem w stanie zrealizować cel do Wielkanocy, więc już się spinam i biorę w garść.
Kochane, wróćcie. Spróbujcie smuteczki rozwiać i pozytywnie spojrzeć na życie. Samej cieżko tak dźwigać wszystko

---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

Cytat:

Napisane przez Stylowa1

A myślałam że tylko ja mam taki niż... Zbliża się @ wielkimi krokami więc pochłaniam wszystko co mi podejdzie pod ręce. Dziś np wpadły ciasteczka markizy z biedronki które uwielbiam ale było mi mało więc poprawiłam orzeszkami solonymi. A waga co dzień to więcej, a już było tak ładnie ech...

No właśnie wczoraj dostałam @@@. Tak mi czas pomiędzy szybko zleciał, że nie wiedziałam, że to już. Stąd te moje chucie i łakomstwo na rzeczy niedozwolone i nie było siły żeby mnie zmusić do chodzenia na siłownie. Efekt - najpierw zastój, potem waga w gorę. Całe szczęście, że już dzisiaj postawiłam się do pionu i lecę, a raczej się czołgam do wyznaczonego celu.

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------

Cytat:

Napisane przez Milennka03

U mnie nawet ok z dieta-dodałam dużo więcej bialka do diety i efekty sa choć nie jakieś spektakularne.Ale walczę dalej.

Dobrze, że jesteś Milennko ;*

Ruda_Cefeida · 2018-02-22, 18:23

Cytat:

Napisane przez Stylowa1

A myślałam że tylko ja mam taki niż... Zbliża się @ wielkimi krokami więc pochłaniam wszystko co mi podejdzie pod ręce.

>>Stylowa1 - No tak

to dosłownie jak u mnie.. czekam na @ który nie nadchodzi, choć powinien mnie już dawno nawiedzić i minąć. Najbardziej nie znoszę tego przedłużającego się oczekiwania, bo dosłownie żrę, jem, wciągam, piję, chrupię i pakuję w siebie WSZYSTKO .. no ale teraz staram się być już grzeczną dziewczynką żeby jako tako zejść z tych 105 kg w tym tygodniu. Pytałaś mnie co zamierzam robić w tym celu .. już odpowiadam:

WIELKI PLAN NAPRAWCZY - Update 0, czyli tydzień pierwszy -> zaczynam się organizować

1. Nie dieta - tylko zmiana na zawsze .. wolno, ale na zawsze
2. Koniec ćwiczenia płaskodupia, na początek poprawa wydolności.. na razie wszystko we własnym zakresie, żadnej siłki, za to po Wielkanocy chyba idę na jakieś umiarkowane tańce lub ćwiczenia. Coś dla grubasów.
3. Jeśli chodzi o jedzenie, to wprowadzam umiarkowany post przerywany i przestaję żuć ciągle jakieś żarcie prawie przez okrągłą dobę. Kończę jeść o 18:00.. zaczynam o 10:00 .. także w dobie jem przez 8 godzin - taki post przerywany
4. Wyrzucam z diety nabiał całkowicie, bo wtedy bardzo spadają mi przeciwciała tarczycowe - inaczej mówiąc.. moje Hashimoto zaczyna wtedy ustępować. Ograniczam do minimum alkohol i kawę. Ograniczam gluten i tłuszcz (wciąż mam własny) ;P
No i to tyle.. To jest to od czego zaczynam.
...

Od dziś zostało mi równo 15 miesięcy do 40tki..

Milennka03 · 2018-02-22, 21:16

Cytat:

Napisane przez LyraBea

Dobrze, że jesteś Milennko ;*

no jestem, podczytuję Was ale nie chcę smęcić więc się nie udzielam za bardzo.W dodatku ta nowa trzcionka jest straszna, nie mogę się w ogóle odnaleźć w nowej "scenerii"

eliza40 · 2018-02-23, 17:17

Milenko pisz nawet możesz smęcić.
Jutro jadę do kina potem wpadnie żarcie i %% ale od niedzieli zaczynam.
Wiem,że już to klepałam nie raz,ale już mam dość.Dupa i brzuszysko wielkie.Patrzeć na siebie nie mogę.

2018-02-17, 15:44	#3661
basia_ww Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-11 Wiadomości: 3 492	Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;) No właśnie gdzie jest Milenka no i Asia ? Ja dziś grzecznie - tzn zjadłam za mało- ale plan jest na dzień białkowy co by mój organizm doznał szoku po ostatniej rozpuście. Wczoraj od południa ćmiła mi głowa, że wieczorem musiałam zjeść tabletkę- dziś też zaczyna - chyba nie będę czekać do wieczora aż mnie porządnie rozboli. Właśnie usiadłam z kawką, czas na relaks. Piszcie co u Was Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-02-17, 16:41	#3662
eliza40 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Wiadomości: 7 039	Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;) Ja się trochę poruszałam przy sprzątaniu a potem zeżarłam dwie kanapki ze śledziami. Dzisiaj wracają moje chłopaki i się zaczną obiadki ale jakoś wieczorem wtedy nie jem to chociaż plus.Chyba,że pizzę.To już po plusach __________________

2018-02-17, 18:35	#3664
eliza40 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Wiadomości: 7 039	Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;) dobre cała prawda __________________

2018-02-17, 19:06	#3665
SovaEvree Zadomowienie Zarejestrowany: 2017-04 Wiadomości: 1 764	Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;) Jestem... Nie przychodzily mi powiadomienia... Geberalnie leze i kawicze...znaczy dieta lezy Od kilku dni cos sie dzieje kulinarnego... a to walentynki byly a to dzisiaj imieniby tz-ta i znowu wyzerka.... od poniedzialku grzecznie...moze nawet jutro bedzie grzecznie __________________

2018-02-17, 19:12	#3667
SovaEvree Zadomowienie Zarejestrowany: 2017-04 Wiadomości: 1 764	Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;) No wlasnie...jak zyc Ja dzisiaj mam w planie czerwone wino albo czerwona herbate.... pomysle Ale grzecznie zjadlam dorsza z warzywami i przegryzlam tortem..... __________________

2018-02-17, 19:14	#3668
basia_ww Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-11 Wiadomości: 3 492	Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;) No to fajna alternatywa - myślę że wiem którą opcje wybierzesz No a po obiedzie deser musi być Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-02-18, 16:37	#3670
LyraBea Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Z miejsca, gdzie morze dotyka chmur... Wiadomości: 3 357	Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;) Przycichło na wątku. Wprost proporcjonalnie maleje moje morale, bo nie mam mentora. 4 dni już nie bylam na siłowni. Codziennie obiecuję sobie, że pójdę a im bliżej konca pracy tym chęci mniejsze i mniejsze. A potem kompletnie żadna sila nie jest mnie w stanie przekonać do wyjścia z domu, gdy już wrócę z pracy. Tak więc do celu wciaż droga daleka. Gdzie Stylowa, Milenka, gdzie wy wszystkie się podziewacie? __________________ http://mojenewlife.blogspot.com/

2018-02-18, 17:24	#3671
basia_ww Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-11 Wiadomości: 3 492	Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;) Lyrcia właśnie luty to jest ten czas że motywacja spada że brakuje nam tak bardzo słońca że odechciewa się wszystkiego. Kochana jestem ja więc spinaj się i nie szukaj wymówek. Ja też obiecuje sobie weekend na siłowni ale mi nie wychodzi bo rano lubię sobie pospać. A potem już mi się nie chce. Za to dziś się zmotywowałam i poszłam na basen i 50 długości zaliczyłam. Nawet chciałam kupić karnet by to nie był jednorazowy wypad - ale nie było karnetów bo się skończyły. Więc nie wiem czy to nie był pierwszy i ostatni raz. Meldować co tam u Was Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-02-18, 21:52	#3672
Milennka03 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-07 Lokalizacja: PL Wiadomości: 8 194	Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;) Jestem kochane ale weny na pisanie brak.Na głowie problem z problemem więc nawet sił brak na udzielanie się.Schudłam trochę ale jakoś nawet się nie potrafię cieszyć tym __________________ a w temacie narzekania to wiecie jak jest, każdy ma coś z Achillesa co mu przeszkadza i tyle -fasolinno- *siestowo*

2018-02-19, 08:32	#3673
Stylowa1 Rozeznanie Zarejestrowany: 2017-02 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 502	Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;) Jestem i ja. Miło że ktoś o mnie pamieta Ostatnio cały czas chodze do roboty bo mnóstwo zwolnień... Dlatego też nie miałam siły ani motywacji do ćwiczeń, na dodatek waga jak zaklęta, stoi w miejscu bądź rosnie Ale wczoraj przed nocą mąż dał mi kopa w i poszłam poćwiczyć. W pracy normalnie opadłam z sił aż musiałam zjeść kanapkę i kawałek czekolady. A zazwyczaj na nocy nie jem, chyba że jakiś budyń z papierka. Chyba po tych ćwiczeniach...

2018-02-19, 09:23	#3674
Ruda_Cefeida Przyczajenie Zarejestrowany: 2018-02 Wiadomości: 13	Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;) Cześć Dziewczyny.. "Odchudzić się przed 40"... O TAK! (a do mojej zostało już tylko 15 miesięcy.. ) i tak jak pisałam w innym wątku na wizażu.. przy 175 cm wzrostu, moja "liczba hańby" wynosi obecnie 105 kg. Coś z tym trzeba koniecznie zrobić A po 40.. czas zacząć wreszcie wyglądać jak "milion dolarów" Dlatego.. pozwólcie, że będę tu wpadać by dzielić się postępami (mam nadzieję)... Nieźle sobie nagrabiłam, a tak cholernie ciężko zrzucać... Wiecznie dwa kroki w przód.. trzy w tył.. Jeśli ten trend się utrzyma, to pochowają mnie jako dwustukilogramowy dziw natury Nie chcę tak... Pozdrawiam, Cefeida

2018-02-19, 11:59	#3675
Stylowa1 Rozeznanie Zarejestrowany: 2017-02 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 502	Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;) Witaj Ruda. Wpadaj do nas, chwal się osiągnięciami. Masz jakiś sposób aby pozbyć się balastu?

2018-02-21, 21:46	#3677
eliza40 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Wiadomości: 7 039	Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;) Leżę na całej linii.Wstyd się odzywać. __________________

2018-02-21, 22:35	#3678
basia_ww Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-11 Wiadomości: 3 492	Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;) Witaj w klubie Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-02-21, 23:08	#3679
eliza40 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Wiadomości: 7 039	Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;) Czas z tym skończyć __________________

2018-02-21, 23:15	#3680
LyraBea Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Z miejsca, gdzie morze dotyka chmur... Wiadomości: 3 357	Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;) Tez mam delikatnie stwierdzając podły czas Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ http://mojenewlife.blogspot.com/

2018-02-22, 07:15	#3681
SovaEvree Zadomowienie Zarejestrowany: 2017-04 Wiadomości: 1 764	Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;) Hm.... a myslalam ze tylko u mnie doopa blada.... a tu widze wszyscy leza Czas sie wziac w garsc.... teraz fala mrozow ale zaraz wiosna... __________________

2018-02-22, 08:48	#3682
basia_ww Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-11 Wiadomości: 3 492	Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;) Ja jestem w miarę grzeczna ale efektów brak więc to demotywujące. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-02-22, 12:22	#3685
Milennka03 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-07 Lokalizacja: PL Wiadomości: 8 194	Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;) U mnie nawet ok z dieta-dodałam dużo więcej bialka do diety i efekty sa choć nie jakieś spektakularne.Ale walczę dalej. __________________ a w temacie narzekania to wiecie jak jest, każdy ma coś z Achillesa co mu przeszkadza i tyle -fasolinno- *siestowo*

2018-02-22, 12:23	#3686
Stylowa1 Rozeznanie Zarejestrowany: 2017-02 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 502	Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;) A myślałam że tylko ja mam taki niż... Zbliża się @ wielkimi krokami więc pochłaniam wszystko co mi podejdzie pod ręce. Dziś np wpadły ciasteczka markizy z biedronki które uwielbiam ale było mi mało więc poprawiłam orzeszkami solonymi. A waga co dzień to więcej, a już było tak ładnie ech...

2018-02-23, 17:17	#3690
eliza40 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Wiadomości: 7 039	Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;) Milenko pisz nawet możesz smęcić. Jutro jadę do kina potem wpadnie żarcie i %% ale od niedzieli zaczynam. Wiem,że już to klepałam nie raz,ale już mam dość.Dupa i brzuszysko wielkie.Patrzeć na siebie nie mogę. __________________

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)