Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE

[nyla89]

no to moze bedzie nowa rozpakowana

BOZE!!!!! Mam mega zgage az mi nie dobrze

[Małgosia:)]

Cinusiowa - żużel ??? Byłam raz...
Ja towarzyszę często mężowi przy oglądaniu meczy... Jest wielkim fanem piłki nożnej.

Teraz ogląda tenisa, ale ja nie lubię.

Nyla - nie martw sie mamą tż. Rozumiem Toje zdenerwowanie i rozgoryczenie (do tego hormony), ale wiesz, wydaje mi się że ona trochę źle Ci zrozumiała.

Wydaje mi się że ona poczuła się trochę dotknięta że nie chcesz mieć dziecka z ciemniejszą karnacją, bo się może wstydzisz albo Ci to przeszkadza. Moim zdaniem to nieporozumienie. Bo Ty nie miałaś nic złego na myśli a ona to opacznie zrozumiała.

Nie przejmuj się Kochana

I weź pij herbatkę z cytryną.. nie daj się teraz przeziębieniu

blondynkapoznań - a jednak mnie wyprzedzasz...

Pewnie nie Ty jedna będziesz przede mną
Daj znać co i jak...

Kaalinaa - witaj w dwupaku....

Malutka - fajnie że spacerek się udał... a teściowa też człowiek i może miec lepszy dzień czasem

A ja coś chciałam napisac i zapomniałam...

A może powklejacie jakieś zdjęcia bo tak tu nudno...

[Fasolka87]

Nyla skarbie nie chce cie straszyc ale ja bym jechala do szpitala, najlepiej to zmierz temperature czy aby napewno nie masz goraczki...
Ja poronilam pierwsza ciaze i wlasnie takie mialam napady zimna i goraca jednoczesnie do tego dreszcze, nie chce Cie straszyc bo napewno wszystko jest ok i moze to faktycznie przeziebienie, ale jak nie mialas objawow wczesniej a dopiero po sprzeczce z tesciowa to ja bym wolala sie upewnic...

[cinusiowa]

Napisane przez Małgosia:)

Cinusiowa - żużel ??? Byłam raz...

" Jes of kors" To mój ukochany sport, po części przez Tż, a po części przez moją ciekawość. Zaczęło się od tego, że mój Tż jest z Gorzowa Wlkp. a tam to jest sport nr 1, bo gorzowska drużyna jest w ekstralidze Zaczęłam więc trochę podsłuchiwać znajomych, to czasem widziałam też co się na mieście dzieje gdy był mecz żużlowy... Zaczęłam podpytywac Tż jak jest na takim meczu i on zawsze obiecywał, że mnie zabierze ale nic... Więc sama kiedyś powiedział idziemy!!!!
Po jednym meczu kazałam sobie kupić karnet na cały sezon, Tż kupił mi szalik i zaraził się też tym żużlem hihihi

No ale dzisiaj taki ważny mecz - lubuskie derby z falubazem, a oni dali , i to po całości...

A tu Cinusiowa z Tż dawno temu na Memoriale u siebie na stadionie
Obowiązkowo żółto-niebieski szalik

[malutka_24]

Napisane przez cinusiowa

Wszystkie te nasze dzieci mają tyle włosków, że ho ho

mój synek jak się urodził to włoski miał tylko z tyłu głowy, dopiero nie dawno zaczęły mu rosnąć włoski na całej główce

Napisane przez nyla89

ja sie pokłuciłam z TZ mama i nie zamierzam z nia juz gadac wogole- jest STRASZNA!!!! mega straszna. Teraz czuje ze moj brzuszek jest bardzo ciepły i jest mi zimno(az gesia skórka) i za sekundke strasznie goraco i tak ciagle...z 4 razy zakłądam i rozbierałam sie ze swetra

a mierzyłaś sobie temperaturę

Napisane przez blondynkapoznan

ja wzielam prysznic i zob co dalej jak co to zadz do poloznej zob co ona poradzi

to trzymam kciuki, żeby to było to !!!

Napisane przez Małgosia:)

Malutka - fajnie że spacerek się udał... a teściowa też człowiek i może miec lepszy dzień czasem

ad. 1
ad. 2 ogólnie moja teściowa to temat jak rzeka i zmienna jak chorągiewka na wietrze

Napisane przez cinusiowa

A tu Cinusiowa z Tż dawno temu na Memoriale u siebie na stadionie
Obowiązkowo żółto-niebieski szalik

no kibicka z Ciebie całą parą

[Rozaliontka]

Napisane przez Aguśkaa83

tak wyglada budzenie mojego synka

Napisane przez cinusiowa

Maleństwo Goo

piekne dzieciaczki\


Witajcie

Jade dzis na caly dzionek do mmay bo TZ w pracy dzis dlugoo i niecche zebym sama zosatla w domku.....niby jak by mialo sie cos dziac...eheh ci faceci

Dzis zaczymam 38tc.!!!!!!.. Ale sie dumnie czuje....ze do je pory ALA siedzi we mnie.....\

buziaczki milego dnia

[cinusiowa]

Napisane przez Rozaliontka

Dzis zaczymam 38tc.!!!!!!.

Kochaniutka nie wiem jak Ty to liczysz, ale skoro zostało Ci 14 dni do końca, to Ty skończyłaś 38 tydzień już i zaczynasz 39

[Małgosia:)]

Napisane przez cinusiowa

" Jes of kors" To mój ukochany sport,
No ale dzisiaj taki ważny mecz - lubuskie derby z falubazem, a oni dali , i to po całości...

A tu Cinusiowa z Tż dawno temu na Memoriale u siebie na stadionie
Obowiązkowo żółto-niebieski szalik

Super fotki
Fajnie że macie wspólną pasję JA to chodziłam na mecze tż (gra amatorsko), ale teraz mi nie pozwala bo sie boi że piłką w brzuch dostanę

Napisane przez Rozaliontka

piekne dzieciaczki\


Witajcie

Jade dzis na caly dzionek do mmay bo TZ w pracy dzis dlugoo i niecche zebym sama zosatla w domku.....niby jak by mialo sie cos dziac...eheh ci faceci

Dzis zaczymam 38tc.!!!!!!.. Ale sie dumnie czuje....ze do je pory ALA siedzi we mnie.....\

buziaczki milego dnia

Panikarze... Ja dzisiaj miałam 5 skurczy pod rząd co 7 minut. TŻ spał. Jak wstał i mu powiedziałam to się tak podniecił że hej!
Oczywiście przepowiadacze i przeszło...

Napisane przez cinusiowa

Kochaniutka nie wiem jak Ty to liczysz, ale skoro zostało Ci 14 dni do końca, to Ty skończyłaś 38 tydzień już i zaczynasz 39

Zgadzam się z Cinusiową...

ja od rana prasowałam... ponad 2 godziny
a najlepsze że skapitulowałam jak zostały mi 3 rzeczy do końca Już nie dałam rady.

Zaraz wybieram się na zakupy, bo stwierdziłam że muszę coś na dzień dziecka kupić maluchom (a mamy ich 6 w tym 3 chrześniaków), i coś mamuśkom na dzień matki.... Bo jak faktycznie urodzę to TŻ nie bedzie miał głowy i czasu latać po sklepach.

U nas śliczna pogoda Cudna... żyć nie umierać...

A i wiecie co mój tż wymyślił że zapewne urodzę w środę wieczorem, bo jest liga mistrzów, jakiś super finał... i sobie biedak nie oglądnie

A ja od wczoraj nie mam parcia na rodzenie.. w sumie to mi dobrze i po co mam rodzic Jakoś mi depresja przeszła... Może to znak

I pytanie (na koniec mojego długiego i nudnego wywodu) Jak bolą skurcze? Tak cały brzuch, czy raczej podbrzusze jak na okres. Bo mnie rano podbrzusze bolało...

[nyla89]

Napisane przez Fasolka87

Nyla skarbie nie chce cie straszyc ale ja bym jechala do szpitala, najlepiej to zmierz temperature czy aby napewno nie masz goraczki...
Ja poronilam pierwsza ciaze i wlasnie takie mialam napady zimna i goraca jednoczesnie do tego dreszcze, nie chce Cie straszyc bo napewno wszystko jest ok i moze to faktycznie przeziebienie, ale jak nie mialas objawow wczesniej a dopiero po sprzeczce z tesciowa to ja bym wolala sie upewnic...

przeszło mi i dzis jest OK ruchy małego dobrze czuje wiec mysle ze jest OK)

poopalałam buzke bo cos mi strasznie buzie i dekold wysypało. Ja chyba nawet przepowiadaczy nie mam( boli jak na okres ale z 2-3 minutki i sie nigdy nie powtarza

[Małgosia:)]

Napisane przez nyla89

przeszło mi i dzis jest OK ruchy małego dobrze czuje wiec mysle ze jest OK)

poopalałam buzke bo cos mi strasznie buzie i dekold wysypało. Ja chyba nawet przepowiadaczy nie mam( boli jak na okres ale z 2-3 minutki i sie nigdy nie powtarza

To super że przeszło

A ja nie miałam przepowiadaczy do dziś... A mam 3 dni do tp...
Także się nie martw
Niektóre nie czują przepowiadaczy... A inne w ogóle nie mają ...

Jak boli tak jak na okres, to znaczy że Ci się szyjka skraca i mięknie. Podobno. Także chyba jest dobrze

[malutka_24]

Hejka
U nas pogoda ble, pochmurni za oknem i w ogóle

Napisane przez Małgosia:)

Zaraz wybieram się na zakupy, bo stwierdziłam że muszę coś na dzień dziecka kupić maluchom (a mamy ich 6 w tym 3 chrześniaków), i coś mamuśkom na dzień matki.... Bo jak faktycznie urodzę to TŻ nie bedzie miał głowy i czasu latać po sklepach.

A i wiecie co mój tż wymyślił że zapewne urodzę w środę wieczorem, bo jest liga mistrzów, jakiś super finał... i sobie biedak nie oglądnie

I pytanie (na koniec mojego długiego i nudnego wywodu) Jak bolą skurcze? Tak cały brzuch, czy raczej podbrzusze jak na okres. Bo mnie rano podbrzusze bolało...

ad. 1 udanych zakupów
ad. 2 to sobie to nieźle wykombinował
ad. 3 tu Ci nie pomogę, bo nie zdążyłam poznać co to skurcze

[Małgosia:)]

Dzięki malutka
Zakupy pewnie będą udane, tylko żebym się jeszcze na nie zebrała a nie siedziała przed kompem

A jak Dawidek ?

[cinusiowa]

Napisane przez Małgosia:)

I pytanie (na koniec mojego długiego i nudnego wywodu) Jak bolą skurcze? Tak cały brzuch, czy raczej podbrzusze jak na okres. Bo mnie rano podbrzusze bolało...

Pytałam i mi powiedzieli, że każda kobieta może inaczej, bo u jednej skurcze porodowe będą w dole brzucha, inne normalnie brzuch, inne krocze, a jeszcze inna może mieć bóle krzyża i to też mogą już być bóle porodowe Ja jak dostałam te bóle ostatnio to miałam bóle w dole pleców oraz w dole brzuszka - brrr....

[Małgosia:)]

Cinusiowa - dzięki
Mnie krzyż czasem boli, bo mały uciska na nerwy. Wydaje mi się że faktycznie mogą być takie bóle porodowe jak miałam rano

[domi7ks]

Hej

Jestem kolezanką z wątku Blondynki-poznań i własnie dostałam od niej sms:

"Domi dzisiaj urodziłam o 10, mały waży 3860 i ma 54 cm, poród masakra 8h, napisz na majówkach ze ur. Pozdr Magda"


Gratlujemy Blondi

[Seona]

Napisane przez cinusiowa

To mój ukochany sport, po części przez Tż, a po części przez moją ciekawość.

To u mnie trochę na odwrót Ja to z mlekiem matki wyssałam Moja Mama mieszkała przy stadionie żużlowym Zawsze na wakacjach u Babci pół dnia spędzałam na treningach żużlowych Ja znowu Stali Rzeszów kibicuję

Napisane przez domi7ks

Hej

Jestem kolezanką z wątku Blondynki-poznań i własnie dostałam od niej sms:

"Domi dzisiaj urodziłam o 10, mały waży 3860 i ma 54 cm, poród masakra 8h, napisz na majówkach ze ur. Pozdr Magda"


Gratlujemy Blondi

Gratulacje Blondynka-Poznań!!!!! Już taka cisza się robiła

[malwa1234]

Gratuluje Blondynko jednak ty pierwsza urodziłas.Ja zaraz jade do szpitala kazali mi sie dzis zgłosic zobaczymy co i jak mam troche skurczy ale czesciej mnie boli brzuch i mi sie non stop robi twardy i ciagle czuje parcie zobaczymy tak bym chciała usłyszec TY RODZISZ

[Aguśkaa83]

Napisane przez cinusiowa

Maleństwo Goo

cudne malenstwo a jak duzo wloskow

Napisane przez Małgosia:)

A może powklejacie jakieś zdjęcia bo tak tu nudno...

Małgosiu rozumiem ze Ci nudno wiec opisze krotko anegdote z zycia wzieta zeby Cie rozweselic
Poniewaz mam straszne zaparcia, dzis tż robil mi lewatywe bo kluja jelita niemilosiernie i nie moge sie zalatwic
No ale ze nie umiem utrzymac tego plynu w pupci a poza tym po porodzie jeszcze wszystko takie swieze, poprosilam tżta zeby mi zrobil wlew na lozku...szkoda nam bylo sypialni wiec w duzym pokoju sie polozylam...tż ostrzegal ze nie wytrzymam i nie zdaze do ubikacji...ale ja sie uparlam ze nie no i mozesz sobie wyobrazic koniec tej anegdoty...
pozniej sprzatalam dwie godziny po sobie i ryczalam ze taki ze mnie pozytek teraz juz sie smiejemy z tego z tżtem ale wtedy wesolo nie bylo

Napisane przez domi7ks

Hej

Jestem kolezanką z wątku Blondynki-poznań i własnie dostałam od niej sms:

"Domi dzisiaj urodziłam o 10, mały waży 3860 i ma 54 cm, poród masakra 8h, napisz na majówkach ze ur. Pozdr Magda"


Gratlujemy Blondi

Gratulacje:ju pi:

[nyla89]

GRATULACJE BLONDYNKA! A jednak dobre miałam przeczucia ze sie rozpakuje

[Aguśkaa83]

magducha Madziu dziekuje za mile slowa
a odnosnie spania w lozeczku to tylko taka sciema bo najlepiej lubi spac z nami w lozku a my jeszcze nie gotowi go na noc przekladac do swojego lozeczka
A Ty kochanie jak sie czujesz???

[magduchahahaha]

Bolndynka - GRATULUJĘ...
kolejną mniej

---------- Dopisano o 14:44 ---------- Poprzedni post napisano o 14:36 ----------

Napisane przez Aguśkaa83

magducha Madziu dziekuje za mile slowa
a odnosnie spania w lozeczku to tylko taka sciema bo najlepiej lubi spac z nami w lozku a my jeszcze nie gotowi go na noc przekladac do swojego lozeczka
A Ty kochanie jak sie czujesz???

Cięzko ocenic jak sie czuję... Dobija mnie to czekanie... Zazdroszczę Ci Aguś strasznie, że Ciebie to czekanie ominęło i że masz juz swojego Filipka po tej stronie brzuszka W sumie fajna historia z Twoim porodem - chodzi mi o to przekazywanie w genach, że urodziłas równo na początku 38 tc jak Twoja mama
Ja jestem teraz na etapie zaniepokojenia, bo nie wiem nawet jak powinnam czuć skurcze porodowe
Czytałam na odchowalni, że łapiesz dołki Nie martw się kochana, każda z nas to czeka, jesteś najlepsza mamusia na świecie, Twój synek Cię kocha najmocniej na świecie a TŻ na pewno widzi Twoje starania... To chyba normalne, że na początku jest ciężko, bo w kóncu to całkiem nowa sytuacja, trzeba się wszystkiego uczyć , ale z każdym dniem będzie coraz lepiej, zobaczysz A co do tego, że TŻ miałby znaleźć sobie kogoś innego to tylko Ci się nalezy za takie myśli... Nawet nie mów o tym jemu, bo pewnie się tylko by wkurzył, że cos takiego mogło Ci w ogóle przyjść do główki No i trzymam kciukaski za karmienie piersią, może w kóncu się uda

[Aguśkaa83]

Napisane przez magduchahahaha

Cięzko ocenic jak sie czuję... Dobija mnie to czekanie... Zazdroszczę Ci Aguś strasznie, że Ciebie to czekanie ominęło i że masz juz swojego Filipka po tej stronie brzuszka W sumie fajna historia z Twoim porodem - chodzi mi o to przekazywanie w genach, że urodziłas równo na początku 38 tc jak Twoja mama
Ja jestem teraz na etapie zaniepokojenia, bo nie wiem nawet jak powinnam czuć skurcze porodowe
Czytałam na odchowalni, że łapiesz dołki Nie martw się kochana, każda z nas to czeka, jesteś najlepsza mamusia na świecie, Twój synek Cię kocha najmocniej na świecie a TŻ na pewno widzi Twoje starania... To chyba normalne, że na początku jest ciężko, bo w kóncu to całkiem nowa sytuacja, trzeba się wszystkiego uczyć , ale z każdym dniem będzie coraz lepiej, zobaczysz A co do tego, że TŻ miałby znaleźć sobie kogoś innego to tylko Ci się nalezy za takie myśli... Nawet nie mów o tym jemu, bo pewnie się tylko by wkurzył, że cos takiego mogło Ci w ogóle przyjść do główki No i trzymam kciukaski za karmienie piersią, może w kóncu się uda

z tym porodem u mnie to rzeczywiscie niesamowite...ale ja cos czulam dzien przed zrobilam zakupy, wyszykowalam do konca pokoik przepakowalam raz jeszcze torbe tak jak bym wiedziala...
Zycze kazdej z Was takiego porodu, bo te bole od 2:30 w nocy to byly jeszcze lajtowe a od odejcia wod w sumie 2 godzinki sie meczylam...
Madziu rozumiem Twoj niepokoj, ja te moje pierwsze skurcze czulam tak, ze twardnial mi brzusio tak jak zawsze ale nigdy przy twardnieniu wczesniej nie bolal mnie brzus jak na okres a w trakcie tych skurczy tak wlasnie bylo..wiec kochana jak bedziesz czula co jakis czas takie bole jak na okres z twardnieniem brzusia( choc moze nie koniecznie z tym twardnieniem) to wez zegarek i licz...najlepiej poloz sie i zapisuj godziny tych skurczy i patrz na to czy sie nasilaja, bo one z czasem sa mocniejsze.
Madziulka zycze Ci abys dlugo nie musiala czekac, trzymam mocno kciuki, wiem ze mialysmy rodzic razem ale moj synek nie chcial juz czekac Kochana pomysl ze to juz tuz tuz, wiem zeCi ciezko ale juz niebawem bedziesz tulila coreczke w ramionach
Dziekuje za pocieszenie

[magduchahahaha]

Napisane przez Aguśkaa83

z tym porodem u mnie to rzeczywiscie niesamowite...ale ja cos czulam dzien przed zrobilam zakupy, wyszykowalam do konca pokoik przepakowalam raz jeszcze torbe tak jak bym wiedziala...
Zycze kazdej z Was takiego porodu, bo te bole od 2:30 w nocy to byly jeszcze lajtowe a od odejcia wod w sumie 2 godzinki sie meczylam...
Madziu rozumiem Twoj niepokoj, ja te moje pierwsze skurcze czulam tak, ze twardnial mi brzusio tak jak zawsze ale nigdy przy twardnieniu wczesniej nie bolal mnie brzus jak na okres a w trakcie tych skurczy tak wlasnie bylo..wiec kochana jak bedziesz czula co jakis czas takie bole jak na okres z twardnieniem brzusia( choc moze nie koniecznie z tym twardnieniem) to wez zegarek i licz...najlepiej poloz sie i zapisuj godziny tych skurczy i patrz na to czy sie nasilaja, bo one z czasem sa mocniejsze.
Madziulka zycze Ci abys dlugo nie musiala czekac, trzymam mocno kciuki, wiem ze mialysmy rodzic razem ale moj synek nie chcial juz czekac Kochana pomysl ze to juz tuz tuz, wiem zeCi ciezko ale juz niebawem bedziesz tulila coreczke w ramionach
Dziekuje za pocieszenie

Dziękuje za rady Aguś Jesteś kochana
No miałysmy małpko rodzić razem, ale ja broń Boże nie mam do Ciebie o to żalu, że Tobie się udało pierwszej, a wręcz przeciwnie - cieszę się, że masz już to za soba chociaż Ty i że cieszysz się swoim kochanym Filipkiem Tylko życzyłabym sobie podobnego porodu jak Twój - nic mi więcej nie trzeba do szczęścia... Jakoś wytrzymam maksymalnie te kilka dni bez córeczki, ona taka się spokojna zrobiła ostatnio, że zaczynam tęsknic za tymi jej harcami - i się czuję jakbym nie miała jej ani tu ani tam

[Małgosia:)]

Napisane przez malwa1234

Gratuluje Blondynko jednak ty pierwsza urodziłas.Ja zaraz jade do szpitala kazali mi sie dzis zgłosic zobaczymy co i jak mam troche skurczy ale czesciej mnie boli brzuch i mi sie non stop robi twardy i ciagle czuje parcie zobaczymy tak bym chciała usłyszec TY RODZISZ

Życzę Ci trego Kochana z całego seerca

Napisane przez Aguśkaa83

Małgosiu rozumiem ze Ci nudno wiec opisze krotko anegdote z zycia wzieta zeby Cie rozweselic

Tak... śmieszne po czasie
Ja też miałam w zyciu wiele sytuacji, z niektórych to nawet teraz jak się śmieje to się jeszcze trochę wstydzę...

No nudno tu się czasem robi, dlatego Was też podczytuję na odchowalni

Napisane przez Aguśkaa83

z tym porodem u mnie to rzeczywiscie niesamowite...ale ja cos czulam dzien przed zrobilam zakupy, wyszykowalam do konca pokoik przepakowalam raz jeszcze torbe tak jak bym wiedziala...
Zycze kazdej z Was takiego porodu, bo te bole od 2:30 w nocy to byly jeszcze lajtowe a od odejcia wod w sumie 2 godzinki sie meczylam...
Madziu rozumiem Twoj niepokoj, ja te moje pierwsze skurcze czulam tak, ze twardnial mi brzusio tak jak zawsze ale nigdy przy twardnieniu wczesniej nie bolal mnie brzus jak na okres a w trakcie tych skurczy tak wlasnie bylo..wiec kochana jak bedziesz czula co jakis czas takie bole jak na okres z twardnieniem brzusia( choc moze nie koniecznie z tym twardnieniem) to wez zegarek i licz...najlepiej poloz sie i zapisuj godziny tych skurczy i patrz na to czy sie nasilaja, bo one z czasem sa mocniejsze.

Odpowiadałaś Madzi, a odpowiedziałąś i na moje wcześniejsze pytanie Pytałam jak bolą skurcze
Dzięki

Napisane przez magduchahahaha

Jakoś wytrzymam maksymalnie te kilka dni bez córeczki, ona taka się spokojna zrobiła ostatnio, że zaczynam tęsknic za tymi jej harcami - i się czuję jakbym nie miała jej ani tu ani tam

Może ona się szykuje?
podobno na kilka dni przed porodem dzieci się uspokajają... Ale to nie reguła

Zrobię Wam smaka dziewuszki (albo i nie) Zrobiłam leczo ... Mniam Właśnie wcinam

[Seona]

Napisane przez cinusiowa

Pytałam i mi powiedzieli, że każda kobieta może inaczej, bo u jednej skurcze porodowe będą w dole brzucha, inne normalnie brzuch, inne krocze, a jeszcze inna może mieć bóle krzyża i to też mogą już być bóle porodowe Ja jak dostałam te bóle ostatnio to miałam bóle w dole pleców oraz w dole brzuszka - brrr....

Qrcze, u mnie 37 tc i zero jakichkolwiek przepowiadających, z tych wszystkich rodzajów które opisałaś Ja t chyba wogóle i nigdy nie urodzę???

Napisane przez Aguśkaa83

Poniewaz mam straszne zaparcia, dzis tż robil mi lewatywe bo kluja jelita niemilosiernie i nie moge sie zalatwic

Aguśkaa83 współczuję. Mnie to przeraża, ja się tak boje lewatywy Mam nadzieję, że ja takuch problemów mieć nie będę Ale najważniejsze, że się wytrawiłaś

Napisane przez magduchahahaha

Ja jestem teraz na etapie zaniepokojenia, bo nie wiem nawet jak powinnam czuć skurcze porodowe

No właśnie ja tak samo

Napisane przez Małgosia:)

No nudno tu się czasem robi, dlatego Was też podczytuję na odchowalni

E tam, od razu nudno Spokojniej

[*kaalinaa*]

Dzień dobry

Ale u nas jest piękna pogoda normalnie cud miód i orzeszki Dziś miałam ganiany dzień. Rano skoczyłam do koleżanki do szpitala (czyt. po 11 byłam bo obudziłam się ok 10 ) bo ma cukrzycę ciężarnych i położyli ją na tydzień przed porodem żeby monitorować Małego i tak sobie pogawędziłyśmy. Położyli ją na porodówce więc się naoglądałam kobitki co ją do oksytocyny podłączyli i chodziła po korytarzu - nie fajny widok - nie chciałabym mieć wywoływanego porodu

Potem załatwiłam zakupy apteczne ale się wkurzyłam bo już w którejś aptece nie mogę kupić majtek poporodowych tych siateczkowych

A po obiadku wybrałam się z mężem na godzinny spacer i właśnie wróciłam

A i mam pytanie do Was:
Jaki termometr dla dzidziusia kupowałyście???
Bo ten do ucha jest bardzo drogi (ok 90zł) ale Pani w aptece powiedziała, że najlepszy. Tylko ja nie wiem czy jej wierzyć czy nie chciała go po prostu sprzedać.

Napisane przez cinusiowa

" Jes of kors" To mój ukochany sport, po części przez Tż, a po części przez moją ciekawość. Zaczęło się od tego, że mój Tż jest z Gorzowa Wlkp. a tam to jest sport nr 1, bo gorzowska drużyna jest w ekstralidze Zaczęłam więc trochę podsłuchiwać znajomych, to czasem widziałam też co się na mieście dzieje gdy był mecz żużlowy... Zaczęłam podpytywac Tż jak jest na takim meczu i on zawsze obiecywał, że mnie zabierze ale nic... Więc sama kiedyś powiedział idziemy!!!!
Po jednym meczu kazałam sobie kupić karnet na cały sezon, Tż kupił mi szalik i zaraził się też tym żużlem hihihi

No ale dzisiaj taki ważny mecz - lubuskie derby z falubazem, a oni dali , i to po całości...

A tu Cinusiowa z Tż dawno temu na Memoriale u siebie na stadionie
Obowiązkowo żółto-niebieski szalik

Kibic pełną parą trzeba mieć jakieś hobby - popieram w 100%

Napisane przez domi7ks

Hej

Jestem kolezanką z wątku Blondynki-poznań i własnie dostałam od niej sms:

"Domi dzisiaj urodziłam o 10, mały waży 3860 i ma 54 cm, poród masakra 8h, napisz na majówkach ze ur. Pozdr Magda"

Gratulacje !!!!

Napisane przez Małgosia:)

Zrobię Wam smaka dziewuszki (albo i nie) Zrobiłam leczo ... Mniam Właśnie wcinam

Mniam

[pakusia86]

Gratulacje dla Blondynki

[satulik]

Witam Wszystkie Przyszłe i Rozpakowane Mamusie

Dawno mnie nie było, muszę poczytać i nadrobić zaległości

Przede wszystkim muszę pochwalić się moją córcią MAJĄ, która urodziła się 21.05. o godz. 11.30, waga-2350g, wzrost-50cm

GRATULUJĘ WSZYSTKIM, które się ROZPAKOWAŁY

[*kaalinaa*]

Napisane przez satulik

Witam Wszystkie Przyszłe i Rozpakowane Mamusie

Dawno mnie nie było, muszę poczytać i nadrobić zaległości

Przede wszystkim muszę pochwalić się moją córcią MAJĄ, która urodziła się 21.05. o godz. 11.30, waga-2350g, wzrost-50cm

GRATULUJĘ WSZYSTKIM, które się ROZPAKOWAŁY

GRATULACJE !!!!

[Małgosia:)]

Blondynkapoznań - Gratulacje!!!

satulik - Gratulacje!!!