Mamusie październikowe 2015 :D

[elvegirl]

Mam chwilkę, nadrabiam

Napisane przez diablica80

Mój nadal się nie obraca na brzuch...ale na leżąco na brzuszku podnosić zaczął doopkę i troszkę brzuszek

coraz lepiej Moja dupki nie podnosi póki co.

Napisane przez szwedka007

Moja za to sie rozkręcila z obrotami. Juz załapala obroty tez przez drugi boczek. Ma z tego taką radochę, Przez ten tydzien tak.sie rozwinela ruchowo. A na macie lezy na brzuchu i umie sie przemieścic podnosząc dupkę, tylko ze w tyl, do przodu tylko nie umie jeszcze. Jak nie lubila lezec na brzuchu tak teraz moglaby caly czas.

Nieźle Moja ostatnio się turla jak szalona, ale wciąż nie pasują jej puzzle...no, chyba że się da któregoś wydłubać i gryźć

Napisane przez diablica80

A tak w ogóle to ostatnio muszę się nieźle nagimnastykować by małego nakarmić...mam wrażenie, że on się ze mną droczy i specjalnie dzioba nie otwiera....potem się śmieje...otwiera na chwilę i znowu zaciska i tak przez cały obiadek

Charakterek pokazuje

Napisane przez diablica80

Nie no jak Luby co jakiś czas w domu jest - domyślam się, że chodzi o pracę - to jak najbardziej zrozumiałe
Korzystaj

Heh, w dodatku ma uczulenie na Wizaż, więc wchodzę jak śpi/jest w łazience/jedzie po zakupy

Napisane przez olilina

Fajnie, że są mamy, które są świadome i patrzą na sklady

Coraz więcej ludzi patrzy na składy, czasem wręcz przesadzając Opakowania kosmetyków i jedzenia chyba nigdy nie były tak często tak wnikliwie czytane

Ja mam ze składami akurat ten problem, że im coś jest teoretycznie zdrowsze, tym bardziej mi szkodzi

[krolewna1986]

Napisane przez olilina

DIABLICA z jakiej firmy dajesz te kaszki?



Teraz zerknęłam i np. kubek ze słomką aventu jest 12m+

Tak, te kubki są dla starszych dzieci, bo ponoć taki maluch nie umie złapać słomki. Mnie coś naszło i mu nalałam wody, myślę sobie że powoli będę go uczyć, a ta bestia od razu załapała, matka dumna

[olilina]

ELVE no niestety, teraz tyle chemii we wszystko pakują, że trzeba trochę się orientować co i jak. Ja jestem właśnie z tych, co analizują każdy skład :P

KRÓLEWNA ciekawa jestem czy moja by załapała jak pić z takiego kubka ze słomką, wtedy na pewno by się mniej oblewała.
Tylko przydałby mi się taki ze słomką i z uchwytami do trzymania.

[elvegirl]

Napisane przez olilina

ELVE no niestety, teraz tyle chemii we wszystko pakują, że trzeba trochę się orientować co i jak. Ja jestem właśnie z tych, co analizują każdy skład :P

Ja to się śmieję, że wybuch w Czarnobylu mnie uszkodził i coś na mnie z powietrza przeszło, bo brak chemii mi szkodzi
No i nie mam wiedzy która by mi powiedziała, która chemia NAPRAWDĘ jest szkodliwa.

[olilina]

Napisane przez elvegirl

Ja to się śmieję, że wybuch w Czarnobylu mnie uszkodził i coś na mnie z powietrza przeszło, bo brak chemii mi szkodzi
No i nie mam wiedzy która by mi powiedziała, która chemia NAPRAWDĘ jest szkodliwa.

Ja kiedyś dużo czytałam o składach kosmetyków na biochemii urody, mamy też z mężem taką książkę, które składniki są szkodliwe, a które nie. Wystarczy w Google wpisać np. hasło aspartam czy glutaminian monosodowy i już można się przerazić
Ja właściwie używam już tylko kosmetyków pielęgnacyjnych dla dzieci, jedynie z makijażu nie udało mi się zrezygnować

[elvegirl]

Z kosmetyków z biochemii urody uczuliły mnie wszystkie, które zamawiałam, więc ten, no

Kiedyś ludzie żyli bez chemii i jakimś dziwnym trafem żyli krócej, więc ja wcale się przed postępem i chemią, która z nim idzie, nie bronię

A aspartam jest chemią, która ratuje tyłek cukrzykom, więc ciężko tutaj określić dokładnie, że jest szkodliwy.

[blindness_94]

Napisane przez olilina

Ja kiedyś dużo czytałam o składach kosmetyków na biochemii urody, mamy też z mężem taką książkę, które składniki są szkodliwe, a które nie. Wystarczy w Google wpisać np. hasło aspartam czy glutaminian monosodowy i już można się przerazić

Ja właściwie używam już tylko kosmetyków pielęgnacyjnych dla dzieci, jedynie z makijażu nie udało mi się zrezygnować

A ja nie moge używać kosmetyków dziecięcych. Kilka razy próbowałam i zawsze mnie wysypuje na twarzy. Wystarczy mi to, ze mam cerę trądzikowa i często, bez powodu, wyskakuje mi kilka niespodzianek. Składy, dla Kingi, czytam. Dla siebie juz gorzej :P.

[olilina]

ELVE kiedyś nie było takiego postępu medycyny jak dzisiaj, dlatego ludzie żyli krócej. Wystarczy spojrzeć na ludzi żyjących na wsiach, na naturalnej żywności bez chemii, żyją o wiele dłużej niż my w miastach.
Aspartam to słodzik, który cukrzykom do niczego nie jest potrzebny, a mam cukrzyków w rodzinie :P wręcz niewskazane są wszelkie słodziki.

BLINDNESS ja też mam cerę trądzikową i większość drogeryjnych kosmetyków mi szkodzi niestety. Zostają niektóre apteczne i dziecięce, ale z dziecięcymi też trzeba uważać, bo wiele ma po prostu zle, syfiaste sklady.

[elvegirl]

A medycyna to nie chemia?
Nie zauważyłam zależności długości życia między życiem na wsi, a życiem w mieście, a kawał życia na wsi mieszkam.
"Moi" cukrzycy bez słodzenia sobie kawy i herbaty nie wyobrażają, więc tak, aspartam im się bardzo przydaje. Samo wyeliminowanie cukru z napojów (i zastąpienie go aspartamem) zrobiło u kilku znanych mi osób mega szał w wynikach. Nie znam diabetologa, który by odradzał słodziki.

Ja z trądzikiem nie mam problemów, ale produkty dla dzieci mnie zapychają masakrycznie :/ A najbardziej oliwka :/

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

Ooo, małżon wrócił

[szwedka007]

A propo kosmetykow. W rossmanie do dzisiaj jest promocja -49% na oczy tusze, elinery i cienie
Potem bedzie promocja na usta i lakiery do paznokci
Nie maluje sie duzo ale tusz i kreska musi byc

[elvegirl]

Ja się niby rzadko maluję, ale tusz być musi Już się zaopatrzyłam Tylko bardzo ubolewam nad tym, że coraz mniej jest tych ze zwykłymi, dużymi szczotami...

Czekam na usta, mam nadzieję że pomadki ochronne się wliczą

[olilina]

ELVE no nie przesadzajmy, że cała medycyna to chemia, miałam na myśli bardziej coraz nowszy sprzęt niż leki, bo leki to faktycznie chemia.
Ja z kolei mam rodzinę na wsi i widzę różnicę w długości i jakości życia na naturalnych produktach :P
Ja miałam cukrzycę ciążową i z cukru zrezygnowałam, do tej pory nie słodzę. Słodziki to syf i jeśli jakiś lekarz je poleca, to dla mnie coś nie halo :P
Ale ogólnie to nie tematy na ten wątek :P

[diablica80]

Normalnie musze się pochwalić bo jak nie tu to gdzie 😃😃😃

Mój mały leń przepełzał wreszcie mega dystans 30cm. Dupkę podnosi na jakieś 5 cm... I jak żaba pełza 😃😃😃

Obrotów nadal brak 😈😈😈

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[acidka]

Napisane przez diablica80

Cisza i spokój... wyjechały na weekend czy jak? 😃😃😃

Od nas właśnie wyjechali znajomi, którzy byli od soboty. Weekend ze zwiedzaniem, spa i wyjazdem do Sandomierza na koniec uważam za bardzo udany
Jutro już leniuchujemy w 3 w domu, jak będzie ładnie to ewentualnie pójdziemy na jakieś obchody 3 maja, a jak nie to i tak będzie super

Napisane przez krolewna1986

Daisy ja a propo picia. Moj Julek też bezbutelkowiec, a pięknie załapał niekapka ze słomką, byłam w szoku, za pierwszym razem! I codziennie z niego pije wodę spróbuj. Kubki ze słomką są bardzo polecane, bo mają dobre działanie na zgryz itp itd poczytaj

A polecisz jakiś konkretny kubek? Dzięki!

Napisane przez diablica80

Normalnie musze się pochwalić bo jak nie tu to gdzie 😃😃😃

Mój mały leń przepełzał wreszcie mega dystans 30cm. Dupkę podnosi na jakieś 5 cm... I jak żaba pełza 😃😃😃

Obrotów nadal brak 😈😈😈

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Wspaniale
Moja z kolei kręci się jak wskazówka w okół własnej osi, dupinę podnosi coraz wyżej ale nie załapała, że może "iść" do przodu lub tyłu.

[krolewna1986]

Acidka, Olilina ja mam kubek ze słomką tommee tippee, ma uchwyty do trzymania i słomkę na taki zatrzask. Ten dziubek od słomki jest trochę lipny, bo wbija się w nosek małemu jak sobie odpowiednio nie przekręci, ale poki co radzi sobie z nim, ale będę szukac ideału

[elvegirl]

Diablica SUPER!!! Gratulacje

[szwedka007]

Napisane przez diablica80

Normalnie musze się pochwalić bo jak nie tu to gdzie 😃😃😃

Mój mały leń przepełzał wreszcie mega dystans 30cm. Dupkę podnosi na jakieś 5 cm... I jak żaba pełza 😃😃😃

Obrotów nadal brak 😈😈😈

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Brawo szybciej zacznie raczkowac niz sie obracac

Napisane przez acidka

Moja z kolei kręci się jak wskazówka w okół własnej osi, dupinę podnosi coraz wyżej ale nie załapała, że może "iść" do przodu lub tyłu.

Moja tez dupke podnosi.
pelza tylko tyle ze do tylu

[diablica80]

Do tyłu też fajnie się pełza najwidoczniej 😃😃

Mamy drugiego zęba 😃😃 i katar 😯😯

Chyba przegięłam z ubieraniem go na spacery....

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[olilina]

DIABLICA katar może być od zęba.
Moja ostatnio mnie czasem gryzie tymi ostrymi zębolami.
Dziś to w ogóle masakra, aż mam strach przed karmieniem.

[szwedka007]

Jak wygląda u Was teraz jedzenie? Kasze kewik mleko? Codziennie dajecie 1 sloiczek obiadku z mięsem lub rybą ze sloiczka? Owoce dajecie surowe czy gotujecie? A moze deserki owocow ze sloiczkow? Jakie owoce juz dalyscie?

Zastanawiam sie jak karmicie bo ja narazie mam 1 obiadek i wieczorem owoc ale ze sloiczka

[elvegirl]

U nas bez zmian, podstawą jest mleko, wieczorem zagęszczone kleikiem, raz dziennie słoiczek z obiadkiem (125g), wieczorem przed snem deserek owocowy (100g), czasami jeszcze w ciągu dnia jeden słoiczek owocowy. Na razie nie je żadnych świeżych warzyw ani owoców. Dodatkowo czasami pijemy 60-90ml wody/rozwodnionego soczku.

[szwedka007]

Elve a ryby juz wprowadzilas?
Jakie owoce juz dawalas?

[elvegirl]

Wprowadziłam, próbowałyśmy już chyba wszystkich słoiczków Gerbera po 5 miesiącu, a tam jest i łosoś i tzw. "gotowana rybka" Ma swoich ulubieńców, należy do nich łosoś właśnie
Jemy jabłka, gruszki, banany, brzoskwinie w połączeniu z jabłkiem, truskawki z jabłkiem. Nie próbowała jeszcze śliwek ani winogron (i jakoś mi się nie spieszy )

[diablica80]

My też jemy tylko słoiczki.
Owoce: jabłka, banany, gruszki i suszoną śliwkę, którą młody uwielbia
Dodaję je do kaszki rano a resztę popołudniu jako deserek.

Mój głodomorek już obiadkiem 125g się nie najada - jemy 190g
Rybki już wprowadziłam, dzisiaj spróbuję jagnięcinę...ostatnie mięsko na razie.

A z reguły u nas wygląda to tak:

Rano o 7:00 - 8:00 kaszka na wodzie z owocami - czasem dopija mlekiem jak nie zjada całej porcji

12:00 obiadek

15:00 mleko 150-180 ml

17:00 - 18:00 owoce jak wcześniej to cały słoiczek czasem ale z reguły tak 80g

19:30 butla na noc z kaszką 180-210 ml

No i koło 3:00 budzi mi się na butlę jeszcze - nie przesypia mi nocy ancymon jeden

[acidka]

Ja na razie dawałam tylko owoce i warzywa (i słoiczki i gotowałam): jabłko, jagody, banany, gruszki, ziemniaka, cukinię, buraka, marchewkę, dynię, brokuła, chyba tyle.
Daję raz-dwa razy dziennie - na próbę, czasem zje pół słoiczka, czasem pół łyżeczki, więc nie traktuję tego na razie jako posiłku.

W tym tygodniu chcę jej dać do spróbowania kaszkę.

Ale mojej ogólnie opornie to idzie

[elvegirl]

Ja się powoli przymierzam do słoiczków po 6 miesiącu, ale jakoś ich nie ogarniam - jest sobie słoiczek jednoskładnikowy mięsny, tylko z kurą/indykiem i co? Mieszać go z marchewką np?

[szwedka007]

Napisane przez diablica80

My też jemy tylko słoiczki.
Owoce: jabłka, banany, gruszki i suszoną śliwkę, którą młody uwielbia
Dodaję je do kaszki rano a resztę popołudniu jako deserek.

Mój głodomorek już obiadkiem 125g się nie najada - jemy 190g
Rybki już wprowadziłam, dzisiaj spróbuję jagnięcinę...ostatnie mięsko na razie.

A z reguły u nas wygląda to tak:

Rano o 7:00 - 8:00 kaszka na wodzie z owocami - czasem dopija mlekiem jak nie zjada całej porcji

12:00 obiadek

15:00 mleko 150-180 ml

17:00 - 18:00 owoce jak wcześniej to cały słoiczek czasem ale z reguły tak 80g

19:30 butla na noc z kaszką 180-210 ml

No i koło 3:00 budzi mi się na butlę jeszcze - nie przesypia mi nocy ancymon jeden

No to godzinowo mam podobnie tylko ja narazie bez kaszek.. jakos mam uraz pi tamtym bolu brzuszka

A jakie mieska juz jedliscie?

Napisane przez acidka

Ja na razie dawałam tylko owoce i warzywa (i słoiczki i gotowałam): jabłko, jagody, banany, gruszki, ziemniaka, cukinię, buraka, marchewkę, dynię, brokuła, chyba tyle.
Daję raz-dwa razy dziennie - na próbę, czasem zje pół słoiczka, czasem pół łyżeczki, więc nie traktuję tego na razie jako posiłku.

W tym tygodniu chcę jej dać do spróbowania kaszkę.

Ale mojej ogólnie opornie to idzie

Acidka Ty jestes kp czy mm?

[diablica80]

Szwedka u nas był kurczak, indyk, królik - no i dzisiaj pierwszy raz jagnięcina

[szwedka007]

Napisane przez diablica80

Szwedka u nas był kurczak, indyk, królik - no i dzisiaj pierwszy raz jagnięcina

A z ryb co dalas?
A szpinak z ziemniakami ze smietana co sadzisz?

[diablica80]

Napisane przez szwedka007

A z ryb co dalas?
A szpinak z ziemniakami ze smietana co sadzisz?

Gerber - obiadek: ryba z ziemniakami, cukinią i brokułami po 6 m-cu

Bobovita - zupka: krem z warzyw i tuńczyka po 6 m-cu

Z Gerbera młodemu bardziej smakowało.

Ja unikam wszystkiego co ma mleko pochodne składniki u nas śmietana odpada...