Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr Pierre Dukana, cz. 5

[guniaaa]

Napisane przez Bastra

U mnie dzisiaj znów waga w dół i jestem cała hepi że to tak ładnie idzie puki co Wg Doktora faza uderzeniowa powinna mi pokazać 2,9 na minusie a ja już mam 2,5 a warzywka czyli II fazę zaczynam dopiero w poniedziałek.
Wiosna idzie i widzę że ćwiczenia idą pełną parą
Ja dwa razy w tygodniu chodzę na aqua aerobik i jest super.Orbitrek w domu tez sie prosi o użycie ale za bardzo nie mam kiedy przy dzieciach na niego wskoczyć.A jak dzieciaki idą spać to już padam.

Dziękuje za rady zakupowe.Akurat sklep Jubilata mam niedaleko więc muszę podejść.Puki co obchodzę się bez skrobi ,ale może kiedyś się przyda

Miłego dnia

Przepraszam,ze tak nagle wskakuje i pytam,ale nie zdazylam jeszcze wszystkiego przeczytać,a chcialabym wiedziec gdzie wyliczylas ile w 1.fazie powinno sie stracic??

[leszczesia]

[QUOTE=Berlinianka;1746217 1]Ta, propagandę od razu
Do końca życia chyba nie będziesz na skrobi jechała?
To jest przepis dla tych co gotują innym członkom rodziny

Myslalam, ze to watek dla odchudzajacych sie ..............ale widac sie pomylilam

[Emila3000]

Napisane przez guniaaa

Przepraszam,ze tak nagle wskakuje i pytam,ale nie zdazylam jeszcze wszystkiego przeczytać,a chcialabym wiedziec gdzie wyliczylas ile w 1.fazie powinno sie stracic??

to chyba nic nie przeczytalas - bo to jest wszystko w pierwszym poscie...

[Marta 33]

Bardzo proszę nie wrzucać przepisów na ogólnym wątku, od tego jest Przepisownia

[Anqa0210]

Witam wszystkich
Właśnie mam zamiar upichcić ciasto (dorobiłam się młynka do mielenia) będzie słodki podwieczorek tylko nie mogę się zdecydować które cudo upiec.... jakaś podpowiedz? Polecicie coś z doświadczenia co wam smakuje
No i muszę się pochwalić (w kg nic) ale w cm jest dobrze w biodrach 4cm mniej a w pasie 3cm zawsze to jakieś pocieszenie jeśli waga stoi uparcie na 59,9 ech
walczę dalej
Pozdrawiam i życzę spadków

[Amani]

Dziewczyny, potrzebuję lańsko Wczoraj byłam na babskim wieczorze i zjadłam parę nitek spagetti, 3 nik naki i galaretkę z delicji A dzisiaj jeżyka Nie wiem co się ze mną dzieje Tyle nie grzeszyłam, bo wiedziałam, że jak zacznę chociaż mało, to potem już tak będzie. Muszę się wziąć w garść...

[ktsw]

Napisane przez Amani

Dziewczyny, potrzebuję lańsko Wczoraj byłam na babskim wieczorze i zjadłam parę nitek spagetti, 3 nik naki i galaretkę z delicji A dzisiaj jeżyka Nie wiem co się ze mną dzieje Tyle nie grzeszyłam, bo wiedziałam, że jak zacznę chociaż mało, to potem już tak będzie. Muszę się wziąć w garść...

a prosze :


i wez sie w garsc

[Marta 33]

Napisane przez Amani

Dziewczyny, potrzebuję lańsko

Rozgrzeszenie udzielone zejdź na prawą drogę Kobieto i nie grzesz więcej

[Amani]

Napisane przez ktsw

a prosze :


i wez sie w garsc

Napisane przez Marta 33

Rozgrzeszenie udzielone zejdź na prawą drogę Kobieto i nie grzesz więcej

Ze spuszczonymi uszami wracam na prawą drogę

[pani ćma]

mnie jutro to grozi - babski wieczor z ogromna iloscia wina, piwa i czipsow. chyba zrezygnuje z pojscia..

Berlinianka, naleza Ci sie srogie baty najpierw wklejasz sloik oryginalnej nutelli, potem gadasz o wiesniaku z jablkiem, a nastepnie o drozdzowie, ktorej nam nie wolno. Nie ulatwia nam to trzymania diety, wiesz?

[Emilia 25]

Napisane przez Amani

Dziewczyny, potrzebuję lańsko Wczoraj byłam na babskim wieczorze i zjadłam parę nitek spagetti, 3 nik naki i galaretkę z delicji A dzisiaj jeżyka Nie wiem co się ze mną dzieje Tyle nie grzeszyłam, bo wiedziałam, że jak zacznę chociaż mało, to potem już tak będzie. Muszę się wziąć w garść...

I NIGDY WIĘCEJ!!!!!!!!!!!!!!!!

[malusienka]

Napisane przez Amani

Dziewczyny, potrzebuję lańsko Wczoraj byłam na babskim wieczorze i zjadłam parę nitek spagetti, 3 nik naki i galaretkę z delicji A dzisiaj jeżyka Nie wiem co się ze mną dzieje Tyle nie grzeszyłam, bo wiedziałam, że jak zacznę chociaż mało, to potem już tak będzie. Muszę się wziąć w garść...

przecież to wszystko niedobreeee!! jeżyki są ble!!

Elianka pewnie to woda!

a mam do Was takie niezręczne trochę pytanie... wszystko u Was ok z toaletą? bo ja dopiero po wczorajszym obżarstwie wreszcie mogłam iść do toalety po PONAD TYGODNIU i żadne herbatki, otręby i warzywa na PW na mnie nie działają;/;/;/ może dlatego że całe życie wchłaniałam warzywa w kg?;/ macie jakieś swoje sposoby czy to tylko ja mam taki problem?

[Emila3000]

dziewczyny potraficie juz robic zakupy na caly tydzien - te dietkowe...

ja dzisiaj sie wybieram i juz widze moj koszyk... 5 op. jajek, 14 serkow homo, ze 20 wiesniakow, z 5 paczek indyka, ze 3 paczki ryb... z 5 op, bialego sera i 3 pudelka otrebow.... jak to ktos zobaczy to chyba ze smiechu peknie... dobrze ze warzywa w przyszlym tygodniu beda wiec tez troche dorzuce....

[Didier]

Napisane przez Amani

Ze spuszczonymi uszami wracam na prawą drogę

[Milky]

Napisane przez ktsw

wczoraj przezywałam taką samą ekstazę z kotletami sojowymi + sos pieczarkowy jak ty zjadłam pół paczki tych kotletow


daj znac jak chlebek, chetnie wykorzystam do czegos moja mikrofale w koncu

Widzę, ze Tobie tez to niebiańskie połączenie smakuje ja wstyd przyznać zjadłam 3/4 paczki na dziś zostały mi marne resztki...

A przepis na francuskie tosty wiolqn jest GENIALNY... chlebek mi się udał, w końcu... smakują praktycznie jak prawdziwe tosty... dziś na śniadanie tez je jadłam :P

Ja też odnotowałam skok... znowu +0,2 ja nie wiem co jest do cholery... raz 67,9 raz 68,1... wymiękam, ile ten stan rzeczy się będzie trzymał mam wrażenie, że teraz przed okresem to już nic nie zejdzie... będzie znów 2 tyg zastoju, okres i dopiero wtdy zacznie się ubytek. Raz już tak miałam, eh... dziwny ten mój organizm.

[Amani]

Napisane przez pani ćma

mnie jutro to grozi - babski wieczor z ogromna iloscia wina, piwa i czipsow. chyba zrezygnuje z pojscia..

Berlinianka, naleza Ci sie srogie baty najpierw wklejasz sloik oryginalnej nutelli, potem gadasz o wiesniaku z jablkiem, a nastepnie o drozdzowie, ktorej nam nie wolno. Nie ulatwia nam to trzymania diety, wiesz?

Napisane przez Emilia 25

I NIGDY WIĘCEJ!!!!!!!!!!!!!!!!

Napisane przez malusienka

przecież to wszystko niedobreeee!! jeżyki są ble!!

Napisane przez Didier

Tyłek mi spuchnął od bacików i teraz jest jeszcze większy
Pani Ćmo - ja jechałam na babski wieczór autem i nareszcie dziewczyny nie namawiały mnie do alko

[Ahya]

Napisane przez Emila3000

dziewczyny potraficie juz robic zakupy na caly tydzien - te dietkowe...

ja dzisiaj sie wybieram i juz widze moj koszyk... 5 op. jajek, 14 serkow homo, ze 20 wiesniakow, z 5 paczek indyka, ze 3 paczki ryb... z 5 op, bialego sera i 3 pudelka otrebow.... jak to ktos zobaczy to chyba ze smiechu peknie... dobrze ze warzywa w przyszlym tygodniu beda wiec tez troche dorzuce....

Ja tak wczoraj wyglądałam, tylko miałam jeszcze z 5 toreb mrożonek warzywnych, wielkiego selera, pora, kapustkę i mase coli light

[delgadina]

Cześć dziewczyny!

Jestem tutaj nowa. Czytałam troszkę o Was i postanowiłam też napisać
Dziś jest mój 4 dzień fazy Protal I. Jest ciężko. W sumie wcinam tylko jajka i ryby wędzone. Nie wiem, co innego mogę. Owszem, czytałam, ale nie mam pojęcia jaki nabiał mogę kupić. Tzn każdy serek czy kefir czy też jogurt mają więcej tłuszczu i/lub węglowodanów niż białka. Nie wiem co kupować
Może mi pomożecie? Jakieś nazwy podacie?
Powiem, że mam 21,5 roku i mierzę 169 cm. Początkowo ważyłam 69,8 kg, dziś jest 69 kg, moja wymarzona waga to 55kg a Dukan radzi 59,5kg. Na razie marzy mi się zejście do 59,9kg
Trochę mi brak motywacji, bo gdy czytam o Was, to mój spadek wagi - tylko 0,8kg od 1 dnia Protal I to jakoś mało :/ Zwłaszcza, że dziś rano waga wskazywała dokładnie tylko co wczoraj rano. Co prawda, trochę wczoraj zgrzeszyłam - poszłam na sushi i zjadłam sashimi z algami i rzepą. warzywa chyba nie powinny być w moim menu teraz... Cóż, tak bywa
Pozdrawiam Was serdecznie!

[Didier]

Napisane przez delgadina

Cześć dziewczyny!

Jestem tutaj nowa. Czytałam troszkę o Was i postanowiłam też napisać
Dziś jest mój 4 dzień fazy Protal I.

delgadina witaj
1. przeczytaj ksiazke
2. jezeli przeczytalas, to wiesz, dlaczego schudlas tak malo na fazie I.
3. jezeli nie przeczytalas - to przeczytaj i nie zadawaj nam takich pytan
4. jezeli juz 4 dnia diety zlamalas zasady - nie jest nam ciebie zal, bo twoje postepowanie swiadczy o tym, ze nie jestes przygotowana do diety

wroc jak sie przygotujesz - przeczytasz ksiazke i przynajmniej pierwsza strone watku
pozdrawiam

[Beacia28]

to nic kochana.ja mam faze 2 od10 dni i dzis wrabalam kanapke z majonezem.

[Marta 33]

Napisane przez Beacia28

to nic kochana.ja mam faze 2 od10 dni i dzis wrabalam kanapke z majonezem.

i nie jest to postawa godna naśladowania

delgadina - potwierdzam wszystko to co napisała Didier i dodam jeszcze, podpowiadając niejako, że czas na II fazę. ALE najpierw książka ze zrozumieniem
powodzenia

[delgadina]

Napisane przez Didier

delgadina witaj
1. przeczytaj ksiazke
2. jezeli przeczytalas, to wiesz, dlaczego schudlas tak malo na fazie I.
3. jezeli nie przeczytalas - to przeczytaj i nie zadawaj nam takich pytan
4. jezeli juz 4 dnia diety zlamalas zasady - nie jest nam ciebie zal, bo twoje postepowanie swiadczy o tym, ze nie jestes przygotowana do diety

wroc jak sie przygotujesz - przeczytasz ksiazke i przynajmniej pierwsza strone watku
pozdrawiam

Książkę przeczytałam. To po pierwsze. Po drugie, nie zadawałam pytań o spadek wagi. Po trzecie, nie Tobie oceniać czy jestem przygotowana czy nie. Po czwarte, nie powinnaś tak do mnie pisać i jest mi z tego powodu przykro. Po piąte, każdy się tu otwiera. Ja też otworzyłam się już przy pierwszym poście. Jak dalej pisać o sobie, skoro jestem tak przez Ciebie traktowana?
Na szczęście, nie zakażesz mi tego robić...
Bardzo zaszokowało mnie Twoje przyjęcie. Nie wiem co jest powodem takiej Twojej niechęci. Szkoda.

[Marta 33]

Napisane przez delgadina

Książkę przeczytałam.

spokojnie, skoro książkę przeczytałaś to wiesz że na I fazie leci woda a jak już nie spada waga to przechodź na II fazę.

[delgadina]

Napisane przez Marta 33

spokojnie, skoro książkę przeczytałaś to wiesz że na I fazie leci woda a jak już nie spada waga to przechodź na II fazę.

Ja jestem spokojna. To koleżanka ma problemy z emocjami chyba.

[Marta 33]

co do jogurtów i serków - nabiał generlanie to węgle, wieć skup się na takich które maja mało tłuszczu, np. Pilos serek wiejski 3 %, Zott 1% tłuszczu i tym podobne. Swego czasu dostałam też kefir pilosa 0 % fett
Najlepiej się chudnie na mięsku, piersiami z kurczaka my żywione indyka też możesz kupić.

EDIT: i jeszcze serki homo, u mnie z nimi ciezko, z Ostrovii smakują jak tektura ale może Tobie przypadną do gustu.

[ktsw]

Napisane przez Emila3000

dziewczyny potraficie juz robic zakupy na caly tydzien - te dietkowe...

ja dzisiaj sie wybieram i juz widze moj koszyk... 5 op. jajek, 14 serkow homo, ze 20 wiesniakow, z 5 paczek indyka, ze 3 paczki ryb... z 5 op, bialego sera i 3 pudelka otrebow.... jak to ktos zobaczy to chyba ze smiechu peknie... dobrze ze warzywa w przyszlym tygodniu beda wiec tez troche dorzuce....

Napisane przez Ahya

Ja tak wczoraj wyglądałam, tylko miałam jeszcze z 5 toreb mrożonek warzywnych, wielkiego selera, pora, kapustkę i mase coli light

ja przebije wszystko: ostatnio kupiłam fileta z indyka - 2 kilowego
pani costam w sklepie mowila ze filet jest troche duzy, a ja twardo ze biore i juz jak go potem zobaczyłam to głupio mi bylo powiedziec ze nie chce i wzielam pół zamrazarki mam teraz w indyku

[leszczesia]

Napisane przez delgadina

Cześć dziewczyny!

Jestem tutaj nowa. Czytałam troszkę o Was i postanowiłam też napisać
Dziś jest mój 4 dzień fazy Protal I. Jest ciężko. W sumie wcinam tylko jajka i ryby wędzone. Nie wiem, co innego mogę. Owszem, czytałam, ale nie mam pojęcia jaki nabiał mogę kupić. Tzn każdy serek czy kefir czy też jogurt mają więcej tłuszczu i/lub węglowodanów niż białka. Nie wiem co kupować
Może mi pomożecie? Jakieś nazwy podacie?
Powiem, że mam 21,5 roku i mierzę 169 cm. Początkowo ważyłam 69,8 kg, dziś jest 69 kg, moja wymarzona waga to 55kg a Dukan radzi 59,5kg. Na razie marzy mi się zejście do 59,9kg
Trochę mi brak motywacji, bo gdy czytam o Was, to mój spadek wagi - tylko 0,8kg od 1 dnia Protal I to jakoś mało :/ Zwłaszcza, że dziś rano waga wskazywała dokładnie tylko co wczoraj rano. Co prawda, trochę wczoraj zgrzeszyłam - poszłam na sushi i zjadłam sashimi z algami i rzepą. warzywa chyba nie powinny być w moim menu teraz... Cóż, tak bywa
Pozdrawiam Was serdecznie!

Mozesz jesc nabial i wyroby miesne do 5 % ale najlepiej jak najchudszy ..nawet 0% Kazdy nabial ma troche wegli wiec porownaj jesli ci zalezy na jak najmniejszej zawartosci wegli .. ja osobisci nie zwracam na to uwagi . Kupuje nabial lajtowy i tyle . . Nie zawsze jest duzy spadek na poczatku . To kwestia ile wody masz w sobie . Bo te pierwsze kg to woda .... Musisz sie uzbroic w cierpliwosc i czekac na efekty . Do lata bedziesz laska !!!

[Didier]

Napisane przez delgadina

Książkę przeczytałam. To po pierwsze. Po drugie, nie zadawałam pytań o spadek wagi. Po trzecie, nie Tobie oceniać czy jestem przygotowana czy nie. Po czwarte, nie powinnaś tak do mnie pisać i jest mi z tego powodu przykro. Po piąte, każdy się tu otwiera. Ja też otworzyłam się już przy pierwszym poście. Jak dalej pisać o sobie, skoro jestem tak przez Ciebie traktowana?
Na szczęście, nie zakażesz mi tego robić...
Bardzo zaszokowało mnie Twoje przyjęcie. Nie wiem co jest powodem takiej Twojej niechęci. Szkoda.

nie powinno byc ci przykro bo nie mialam takiego zamiaru zeby cie urazic
niestety z twojego postu nie wynika ze znasz kasiazke, poniewaz wiedzialabys wtedy ze faza uderzeniowa jest bardzo istotna i wyjatkowo resrtykcyjna

ale skoro sie myle i cie urazilam to nie komentuje wiecej
pozdrawiam

ps. na 1 stronie watku znajdziesz kilka linkow, m.in. do produktow i przepisowni

[delgadina]

Serka wiejski jadam, raz była pierś kurczaka na obiad a wczoraj pierś indyka. Mimo, że sosy są dozwolone, to jednak czułam się trochę nie tak, gdy jadłam tę pierś z sosem - majonez bez parafiny.
Poza tym W OGÓLE nie stosuję soli - stwierdziłam, że dla dobra sprawy mogę z niej w pełni zrezygnować. Aspartam użyłam tylko wczoraj do pływającej wyspy ( która i tak się nie udała i miałam mnóstwo małych pływających wysepek). najbardziej brakuje mi cukru :/ Colę light wypiłam raz i teraz będę sobie czasem robić jakieś desery z aspartamem... Ech

[leszczesia]

Proponuje i zachecam wszystkie nowe Dukanki do przeczytania 1 i 2 czesci watku . Tam znajdziesz odpowiedz na wiele pytan ...