Scent Bar XIX

[skarbiatko]

Napisane przez Eenax

.
O u mnie tez sie o samochód rozchodzi z tym ze nie naprawę a kupno nowego.
Wkurzyłam sie bo mieliśmy pierw ugadanego VW ale facet nagle się rozmyślił i nie chciał go sprzedać.
Potem pojechaliśmy oglądnąć C4 ale "dupek" zmienił zdanie i podniósł cenę o 6 tys.
Na koniec zadbana, bezwypadkowa, po kobieca, o małym przebiegu Mazda w niemałej cenie pewnie okazała by sie mocno powypadkowa bo właściciel kręcił nosem na przegląd w wybranym przez nasz warsztacie bo "to za daleko" i możemy pojechać do najbliższego.
Tak wiec nie pakujemy sie w kolejny kredyt samochodowy. W listopadzie i grudniu jemy sucha bułkę z pasztetową a samochód (tzn. kapsułe ratunkową) kupujemy od znajomego za gotówkę (taka na 2-3 lata do dobicia na śmierć a potem kupimy nowy).

I tak czeka nas użeranie się jeszcze z ubezpieczycielem bo wg. nich nasz skasowany samochód (saxo 8 letni) jest wart 2800.

Na zimę mam brak kozaków ale mam glany w których jest ciepło i wygodnie.

I my musimy kupić nasz VW to już zwłoki ,nie opłaca się dokładać ,ale kupić chcemy coś taniego,żeby jeżdziło i się nie sypało,bo na razie ten remont kurdę musimy skończyć ,już ponad dwa lata trwa męka i życie na kartonach. A może w przyszłym roku,a prędzej za dwa lata kupimy lepszy ,bo w przyszłym roku musimy naskrobać dużo kasiory na spłatę mieszkania.Może więc i za 3 lata

[Miciel]

Napisane przez Eenax

W listopadzie i grudniu jemy sucha bułkę z pasztetową

Na zimę mam brak kozaków ale mam glany w których jest ciepło i wygodnie.

Jessssssss!
Jak z białymi robalami w środku Mniam.
No i mam kolejny przepis na utylizacje zapasu dyniowego.

ad. 1 witaj w klubie chlebka z topionym
ad. 2 tylko parę par wełnianych skarpet dokup i powinno styczyć
ad. 3 coś mi tak właśnie świtało, że też masz dyniaka na składzie

---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------

Napisane przez Pin up girl

A na studniówce żem se nie była

ja bardzo chciałam nie iść, ale się nie dało :/

[Maja102]

gadaniem o studniówce przypomniałyście mi, że ja wtedy najabrdziej marzyłąm o takim zestawie (oczywiście ze zwykłą, prosta spódnicą) ale nie było mnie stać na zakup tylu części i złożeniu w jeden zestaw
Widać, że od zawsze miałam gotyckie upodobania, nawet zanim nauczyłam się je nazywac

[Pin up girl]

Napisane przez Miciel

ja bardzo chciałam nie iść, ale się nie dało :/

Dlaczego?

[Miciel]

Napisane przez Pin up girl

Dlaczego?

nie pamietam jak to dokładnie wyszło, ojciec zapłacił za mnie na jakimś zebraniu rodziców czy jakoś tak i nie udało się tego odkręcić

[Eenax]

Napisane przez skarbiatko

I my musimy kupić nasz VW to już zwłoki ,nie opłaca się dokładać ,ale kupić chcemy coś taniego,żeby jeżdziło i się nie sypało,bo na razie ten remont kurdę musimy skończyć ,już ponad dwa lata trwa męka i życie na kartonach. A może w przyszłym roku,a prędzej za dwa lata kupimy lepszy ,bo w przyszłym roku musimy naskrobać dużo kasiory na spłatę mieszkania.Może więc i za 3 lata

Remontu mieszkania wprawdzie nie mam (bo bym chyba cała okolicę zagryzła jak bym na dodatek miała) ale czeka mnie zrobienie pokoju Ewie.
Mnie ta cala sytuacja z samochodem denerwuje bo mój by jeszcze kilka lat pojeździł bo ma 8 lat i był świeżutko po remoncie.

Napisane przez Miciel

ad. 1 witaj w klubie chlebka z topionym
ad. 2 tylko parę par wełnianych skarpet dokup i powinno styczyć
ad. 3 coś mi tak właśnie świtało, że też masz dyniaka na składzie

ja bardzo chciałam nie iść, ale się nie dało :/

1. jako kolejne rozwiązanie mam domowy smalec i kiszone ogóry czyli wyżyć sie da,
2. ba dwie pary pięknych grubych wełnianych wojskowych to ja mam i nawet mam jedne zakolanówki grube pasiaste i wełniaste.
3. baniu na składzie mam już 2 a były 4 z tym ze poszły małe a zostały takie wielkie ponad 10kg
4. tez chciałam nie iść ale niestety jako jedna z osób z "oprawy" artystycznej musiałam

Napisane przez Pin up girl

No właśnie, co do szabli, to chwilowo nie da rady... Muszę uzbierać 550 zł
Potem będą wycinanki...

To ja proponuje potrenować nożem najlepiej rzeźnickim.

A i co do studniówki to miałam upatrzona sukienkę. Cudną ale jej cena była zabójcza (z 2 pensje). Skopiować by się nie dało bo to był malowany jedwab.

Zmykam kombinować dalej tort bo na 14 musi być gotowy.
Szkielet już zrobiony pozostaje ozdobienie.

[skarbiatko]

no nieee,TŻ dzwonił że mu się urwał wydech

Powiem Wam co się zepsuło w ciągu 3 dni będziecie miały ubaw ze skarbowej limuzyny
pękła przednia szyba
padła chłodnica
padła pompa wspomagania
zdechł wydech

nic tylko podjechać do lasu wykopać dół-wepchnąć -zakopać-zapomnieć

[Miciel]

Napisane przez Eenax

1. jako kolejne rozwiązanie mam domowy smalec i kiszone ogóry czyli wyżyć sie da,

jest jeszcze wersja 3: przecier pomidorowy i cebula - tyż dobre, ale to menu na niewychodnie dni
skarpeciory masz, jest gucio

[Pin up girl]

Napisane przez Miciel

nie pamietam jak to dokładnie wyszło, ojciec zapłacił za mnie na jakimś zebraniu rodziców czy jakoś tak i nie udało się tego odkręcić

Uuuu... Dlatego ja nigdy nie mówiłam, kiedy są zebrania

[Miciel]

Napisane przez Pin up girl

Uuuu... Dlatego ja nigdy nie mówiłam, kiedy są zebrania

ja nie musiałam - łobuz byłam

[Pin up girl]

Napisane przez Miciel

ja nie musiałam - łobuz byłam

To ostro musiało być, skoro wezwania się sypały

[Maja102]

Napisane przez Miciel

ja nie musiałam - łobuz byłam

niegrzeczna dziewczynka
Ja za to byłam taka grzeczna... taka grzeczna, że aż ffstyd się w barze przyznawać

[Florens]

dla Miciel

[Miciel]

Napisane przez Florens

dla Miciel

o, zienks

i tera wyobrazta sobie butle z zalacznika wielkosci 2 komór, z futerałem za plecami wygladającym jak etui na okulary, a całość pod szkłem wyglądającym jak naser nadeser, zwieńczonym czymś na kształt sacred hearta w odcieniach zimnych

to było to
arabska dżycz

[Maja102]

ffont na dziś
http://forum.gazeta.pl/forum/w,16,11...tml?v=2&wv.x=1


A u mnie w pracy nerwica - wiekszość mojej grupy zabierają do innego działu (gdzie jest możliwość roboty, rozwoju itp.), a tu (w dziale, co powoli idzie do likwidacji) zostają tylko 2 osoby. Plus Maja, z którą jeszcze nie wiadomo co zrobią (bo jest na umowie na zastepstwo) i szef ma dopiero to załatwiac i ze mną rozmawiac. A dzisiaj go nie ma i muszę do jutra czekać toż ja zaraz zdechnę z niecierpliwości i nerwów

[kamena]

Ja na studniówce miałam małą czarną koszulkową (krótki rękawek, mały dekolcik, mini) (i chyba kogucie boa????) a włosy własnoręcznie ulizane w kok, trochę inaczej niż większość balowych taft i burz loków.

Napisane przez Eenax

Jessssssss!
Jak z białymi robalami w środku Mniam.

robale! zawsze jak soczewicę gotuję to wygląda mi jak z białymi robalami


A bułki z pasztetową czy chleb ze smalcem z ogórkami kiszonymi dobre są, da się wyżyć

Napisane przez Maja102

gadaniem o studniówce przypomniałyście mi, że ja wtedy najabrdziej marzyłąm o takim zestawie

jakie fajoooowe buty

Napisane przez skarbiatko

nic tylko podjechać do lasu wykopać dół-wepchnąć -zakopać-zapomnieć

jeżu, w pierwszej chwili nie wiedziałam czy to zdanie się tyczy wozu czy tż



--------------------
Umówiłam się na jutro z właścicielką od wynajmowanej chaty (i przeprowadzam się jakoś za 6 - 7 dni) a niezależnie stwierdziłam że co mi szkodzi, pojadę obejrzeć nowe budownictwo i też się na jutro umówiłam.
Ale nie wiem, pooglądałam sobie ogłoszenia sprzedaży mieszkań na rynku wtórnym i naprawdę da się kupić w okolicach 300-350 tyś dwa pokoje z kuchnią w dobrej okolicy typu bliska Ochota prawie od razu do zamieszkania.. Więc wydawanie sporo więcej kasy na chatę do urządzenia od zera w ogóle mi się nie widzi....

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------

Napisane przez Maja102

A u mnie w pracy nerwica - wiekszość mojej grupy zabierają do innego działu (gdzie jest możliwość roboty, rozwoju itp.), a tu (w dziale, co powoli idzie do likwidacji) zostają tylko 2 osoby. Plus Maja, z którą jeszcze nie wiadomo co zrobią (bo jest na umowie na zastepstwo) i szef ma dopiero to załatwiac i ze mną rozmawiac. A dzisiaj go nie ma i muszę do jutra czekać toż ja zaraz zdechnę z niecierpliwości i nerwów

trzymam kciuki żeby wszystko dobrze się ułożyło

[Polly_]

Napisane przez Pin up girl

Praktywa podopowiada, że samo...

Polly, miałaś irokeza z lokami?

nieeee...zwykłom kaskade lokóffffff, to moze dacie jakies studniówkowe zdjątka?


kupiłam prezenta la babci ha!

[Miciel]

Napisane przez Polly_

kupiłam prezenta la babci ha!

kakiego?

[Polly_]

Napisane przez Miciel

kakiego?

komplet 2 filizanków ze spodeczkami i łyzeczkami z takom porcelanową trzymaczką i to jest w najmodniejszy wzór czyli kffffiatki w kolorach bordo,czarny, róziowy i nude , w sumie bardziej bryndzowy niz czarny

i w pudełku jest, na posłaniu z czarnego poliestru

[Miciel]

Napisane przez Polly_

komplet 2 filizanków ze spodeczkami i łyzeczkami z takom porcelanową trzymaczką i to jest w najmodniejszy wzór czyli kffffiatki w kolorach bordo,czarny, róziowy i nude

no i gucior
a sobie jakie?

[kamena]

piosenka

[Betty83]

Napisane przez Maja102

hallow coś tam... zabierz i mnie

przybywaj
gdzieś do końca świąt mam wolną chatę

Napisane przez Pin up girl

Polly, miałaś irokeza z lokami?

Napisane przez Miciel

nie pamietam jak to dokładnie wyszło, ojciec zapłacił za mnie na jakimś zebraniu rodziców czy jakoś tak i nie udało się tego odkręcić

mi babcia zrobiła to samo... w dodatku zapłaciła też za osobę towarzyszącą, chociaż chyba nawet nie wiedzieli, że miałam wtedy chłopaka (który, notabene, mnie rzucił tuż przed studniówką. ) To poszłam z chłopakiem koleżanki. Za jej zgodą oczywiście.

Napisane przez Maja102

ffont na dziś
http://forum.gazeta.pl/forum/w,16,11...tml?v=2&wv.x=1

A u mnie w pracy nerwica - wiekszość mojej grupy zabierają do innego działu (gdzie jest możliwość roboty, rozwoju itp.), a tu (w dziale, co powoli idzie do likwidacji) zostają tylko 2 osoby. Plus Maja, z którą jeszcze nie wiadomo co zrobią (bo jest na umowie na zastepstwo) i szef ma dopiero to załatwiac i ze mną rozmawiac. A dzisiaj go nie ma i muszę do jutra czekać toż ja zaraz zdechnę z niecierpliwości i nerwów

i

Napisane przez kamena

A bułki z pasztetową czy chleb ze smalcem z ogórkami kiszonymi dobre są, da się wyżyć

spoko
byle nie robić badań cholesterolu tuż po takiej diecie

Napisane przez Polly_

nieeee...zwykłom kaskade lokóffffff, to moze dacie jakies studniówkowe zdjątka?

ja mam tylko jedno, ktoś mnie sfocił niespodziwanie...
na więcej mnie nie powinno być.

[Polly_]

Napisane przez Miciel

no i gucior
a sobie jakie?

a sobie baleronki .


zart of kors

dla sieu widzialam tylko takom do espresso w abstrakcjonizm , ale za 190 zeta

[Maja102]

Napisane przez kamena

--------------------
Umówiłam się na jutro z właścicielką od wynajmowanej chaty (i przeprowadzam się jakoś za 6 - 7 dni) a niezależnie stwierdziłam że co mi szkodzi, pojadę obejrzeć nowe budownictwo i też się na jutro umówiłam.
Ale nie wiem, pooglądałam sobie ogłoszenia sprzedaży mieszkań na rynku wtórnym i naprawdę da się kupić w okolicach 300-350 tyś dwa pokoje z kuchnią w dobrej okolicy typu bliska Ochota prawie od razu do zamieszkania.. Więc wydawanie sporo więcej kasy na chatę do urządzenia od zera w ogóle mi się nie widzi....

poprzeglądaj sobie na spokojnie
Nie ma co się rzucać nagle na wydawanie takiej kasy, mieszkanie to nie widzi mi się, które można wywalić jak się znudzi

Napisane przez kamena

trzymam kciuki żeby wszystko dobrze się ułożyło

Napisane przez Betty83

przybywaj
gdzieś do końca świąt mam wolną chatę

do końca świąt? To dopiero by była jazda w chacie, jakbym na wszyftkich sffientych nie jeździła z rodziną po smyntorzach ze smyntną zadumą, tylko balowała gdzieś w Polsce

Napisane przez Betty83

i

Liczę na to, że laskę, którą zastępuję przeniosa i mnie też, a jak ona wróci w grudniu z macierzyńkisego, to mi dadzą własny etat. Ewentualnie umowę-zlecenie, z widokiem na etat, w końcu skoro nowy dział ma się rozwijać...
Aż mnie potelepało, jak się nagle okazało, ze moze być szansa, że nie wylecę na zbity pysk... żeby mnie przenieśli i dali własną umowe

P.S. Wnerwiły mnie żonki, chyba znów stamtąd s*******ę. Dziś poruszyły temat wiary i jedna napisała, cyt:
"
a ja z kolei chodze do kosciola co niedziele
czasem opuscimy ale

tz byl ministrantem
11 lat
wierzy w boga, bardzo mocno, jego cala rodzina takze, co widac,
i obserwujac takich ;ludzi widze, ze bog ich nie karz tak mocno jak innych, niektorzy ludzie strasznie cierpia, maja klopoty finansowe, roznego innego typu
a ci, ktorzy gleboko wierza tak nie maja
trioche wyimaginowane, ale tak jest..."

napisałam: "nie podoba mis ie to stwierdzenie "karze" - a za co? Wszystko, co złe, to kara boska? Dzieci rodzące się z chorobami i wadami tez są karane? Pijani kierowcy zabijający na ulicach to kara boska?"

A ona: ""jest jeden Bóg, Bóg jest sędzią sprawiedliwym, który za dobro wynagradza a za zło karze"

pijani kierowcy to akurat debilizm i brak mózgu
ja tylko opisalam moja opinie, nie bede sie wdawac w dyskusje o tym akurat z toba "

Phi! Czuję się dyskryminowana! Czy takie dyskryminowanie jest aby po chrześcijańsku?
Nie mam ochoty się tam na fontku wnerwiać dodatkowo

[skarbiatko]

Maja na kretynizm nie ma rady
I nie ma co w sumie pisać wywodów bo wiadomo że znajdzie się zawsze ktoś kto ma inne zdanie.

Mój TŻ też był ministrantem ,mamusia do dziś siedzi księdzu pod sutanną że się tak wyrażę, ale w ostatnich latach stało się tak,moher by powiedział że go dziabeł opętał że ma alergię na ten temat.I to poważną bo zawsze jak jest u rodziców i rozmowa schodzi na ten temat to jest taka kłotnia że ściany się trzęsą

Nie chcę uogólniać ale często jest tak że to Ci co klęczą pod ołtarzem są większymi draniami od tych co do kościoła nie chodzą,i często jest też tak że Ci świętoje****** krzydzą innych a nie CI bezbożni i Ci wierzący zieją nienawiścią wobec bliźniego ,choć to wbrew przykazaniom.
Wystarczy się przyjrzeć sytuacji politycznej w naszym pięknym kraju.

A Chrześcijaństwo to bodaj najbardziej krwawa religia

[Florens]

Maja trzymam kciuki za Twoją pracę, coś mi mówi, że wszystko ułoży się po Twojej myśli


ta pogoda mnie zabije, idę do łóżka

[Polly_]

Napisane przez Maja102

P.S. Wnerwiły mnie żonki, chyba znów stamtąd s*******ę. Dziś poruszyły temat wiary i jedna napisała, cyt:
"
a ja z kolei chodze do kosciola co niedziele
czasem opuscimy ale

tz byl ministrantem
11 lat
wierzy w boga, bardzo mocno, jego cala rodzina takze, co widac,
i obserwujac takich ;ludzi widze, ze bog ich nie karz tak mocno jak innych, niektorzy ludzie strasznie cierpia, maja klopoty finansowe, roznego innego typu
a ci, ktorzy gleboko wierza tak nie maja
trioche wyimaginowane, ale tak jest..."

napisałam: "nie podoba mis ie to stwierdzenie "karze" - a za co? Wszystko, co złe, to kara boska? Dzieci rodzące się z chorobami i wadami tez są karane? Pijani kierowcy zabijający na ulicach to kara boska?"

A ona: ""jest jeden Bóg, Bóg jest sędzią sprawiedliwym, który za dobro wynagradza a za zło karze"

pijani kierowcy to akurat debilizm i brak mózgu
ja tylko opisalam moja opinie, nie bede sie wdawac w dyskusje o tym akurat z toba "

Phi! Czuję się dyskryminowana! Czy takie dyskryminowanie jest aby po chrześcijańsku?
Nie mam ochoty się tam na fontku wnerwiać dodatkowo

ale se laska wymyśliła teorię , to sie nawet nie zgadza z nauką kościoła-u nas ksiądz mówił, ze Bóg doświadcza bogobojnych by umocnić ich w wierze , wiec dokłądnie na odwrót

[Spoora]

Napisane przez Miciel

cuś dla Spooory i innych dyniobójców, wygląda ciekawie

No dziś właśnie zaplanowałam pieczenie ciasta dyniowego, ale z innego przepisu Jednak może na ten się skuszę

Napisane przez Eenax

Zresztą do teraz mi to pozostało bo malować, czesać się i ubierać nie potrafię.

Bierzesz szczotkę zmiotkę i dawaj czesu czesu

Napisane przez Maja102

A u mnie w pracy nerwica - wiekszość mojej grupy zabierają do innego działu (gdzie jest możliwość roboty, rozwoju itp.), a tu (w dziale, co powoli idzie do likwidacji) zostają tylko 2 osoby. Plus Maja, z którą jeszcze nie wiadomo co zrobią (bo jest na umowie na zastepstwo) i szef ma dopiero to załatwiac i ze mną rozmawiac. A dzisiaj go nie ma i muszę do jutra czekać toż ja zaraz zdechnę z niecierpliwości i nerwów

Napisane przez Maja102

Liczę na to, że laskę, którą zastępuję przeniosa i mnie też, a jak ona wróci w grudniu z macierzyńkisego, to mi dadzą własny etat. Ewentualnie umowę-zlecenie, z widokiem na etat, w końcu skoro nowy dział ma się rozwijać...
Aż mnie potelepało, jak się nagle okazało, ze moze być szansa, że nie wylecę na zbity pysk... żeby mnie przenieśli i dali własną umowe

I jeszcze jeden, i jeszcze raz




Widzę, że wszyscy tu wygłodniali to ługotowałam Wam zupkę


Częstujta się

[Miciel]

Napisane przez Polly_

ale se laska wymyśliła teorię , to sie nawet nie zgadza z nauką kościoła-u nas ksiądz mówił, ze Bóg doświadcza bogobojnych by umocnić ich w wierze , wiec dokłądnie na odwrót

Ogonie, to jest jakiś zabobon i talizmaństwo, skrajna postać foxhole katolicyzmu, ludzie, którzy nie zadają sobie najmniejszego trudu, żeby sprawdzić, czy coś co mówią (i robią), mogą w ogóle powiedzieć w świetle rzekomo wyznawanych zasad - z innego plotkowego się wyniosłam przez tego typu stwierdzenia...

[Maja102]

Napisane przez skarbiatko

Maja na kretynizm nie ma rady
I nie ma co w sumie pisać wywodów bo wiadomo że znajdzie się zawsze ktoś kto ma inne zdanie.

Mój TŻ też był ministrantem ,mamusia do dziś siedzi księdzu pod sutanną że się tak wyrażę, ale w ostatnich latach stało się tak,moher by powiedział że go dziabeł opętał że ma alergię na ten temat.I to poważną bo zawsze jak jest u rodziców i rozmowa schodzi na ten temat to jest taka kłotnia że ściany się trzęsą

Nie chcę uogólniać ale często jest tak że to Ci co klęczą pod ołtarzem są większymi draniami od tych co do kościoła nie chodzą,i często jest też tak że Ci świętoje****** krzydzą innych a nie CI bezbożni i Ci wierzący zieją nienawiścią wobec bliźniego ,choć to wbrew przykazaniom.
Wystarczy się przyjrzeć sytuacji politycznej w naszym pięknym kraju.

A Chrześcijaństwo to bodaj najbardziej krwawa religia

miałam przypomnieć lasce, że w niedzielę było czytanie o tym, jak to faryzeusz stał przed ołtarzem w świątymi i się chełpił, ze nie jest tacy, jak inni grzesznicy, a celnik klęczał gdzieś w kacie załując za grzeczhy.
Ale nie mam zamiaru wywoływac burzy, bo jeszcze się banyposypią, a ja mam dość nerwów na dziś

Napisane przez Florens

Maja trzymam kciuki za Twoją pracę, coś mi mówi, że wszystko ułoży się po Twojej myśli

bo zapeszysz
wolę się nie cieszyć przedwczesnie, bo potem zawód może być baardzo bolesny

Napisane przez Polly_

ale se laska wymyśliła teorię , to sie nawet nie zgadza z nauką kościoła-u nas ksiądz mówił, ze Bóg doświadcza bogobojnych by umocnić ich w wierze , wiec dokłądnie na odwrót

A Tru tam była - ha! mam Cię podglądaczko!
tak szybko Ci się spieszy do zostania żonką?

Flo - mi tez się chce spac

Napisane przez Miciel

Ogonie, to jest jakiś zabobon i talizmaństwo, skrajna postać foxhole katolicyzmu, ludzie, którzy nie zadają sobie najmniejszego trudu, żeby sprawdzić, czy coś co mówią (i robią), mogą w ogóle powiedzieć w świetle rzekomo wyznawanych zasad - z innego plotkowego się wyniosłam przez tego typu stwierdzenia...

jak jakiś moher - ja jestem bogobojna i mam cacy, a Ciebie spotkało coś złoego, więc to pewnie skaranie boskie za twoje grzeczhy Brr....
Nie sądźcie, abyście i Wy nie byli osądzeni

Spoora za kciukasy